źródło: Facebook
Dzień wyborów jest dniem rozpoczęcia nowej kampanii wyborczej. O ile w krajach cywilizowanych jak np. USA, kampania wyborcza trwa bez ustanku, tak w państwach bloku wschodniego, kandydaci budzą się ze słodkiego letargu ledwo kilka miesięcy przed terminem wyborów. Zjawisko to szczególnie uwidacznia się na najniższym szczeblu, czyli samorządzie. W 2014 r. niektórzy kandydaci rozpoczęli intensywną kampanię dopiero po pierwszej turze, inni miesiąc lub dwa wcześniej. Wygląda na to, że wybory 2018 będą jednak inne.
Tchnienie zachodniej cywilizacji dotarło i na nasze małe podwórko, a kampania właśnie wystartowała. Jednym z przykładów pijaru, skrojonego na potrzeby i możliwości lidzbarskiego wyborcy było „oficjalne” otwarcie siłowni w parku Ireny Kwinto. Z przekazu medialnego wywnioskować można, iż bohaterska grupa radnych wraz z Burmistrzem wykonała tytaniczną pracę na rzecz lidzbarskiego społeczeństwa, które to powinno być im dozgonnie wdzięczne (no może do października lub listopada 2018r.). Wydarzenie medialne, słusznie opisane przez sowicie finansowaną pieniędzmi podatników gazetę lokalną i opłaconą telewizję (też z kieszeni Lidzbarczan). Powstanie takiej siłowni i rozbudowa placu zabawa stanowi doskonałą platformę promocji, bowiem obiekt był bardzo potrzebny. Kosztował nas ok. 200 tys zł i będzie służył latami. Czy 200 tys to dużo? Biorąc pod uwagę, iż np. koszt organizacji biesiad humoru to ok. 500 tys, (czyli w zasadzie jednodniowej imprezy, dostępnej nielicznym), kwota wydana na trwały obiekt jakim jest siłownia i plac zabaw wydaje się niewielka. Za jedną imprezę medialną LWHiS, można wybudować 2 takie obiekty i jeszcze zostanie. Być może inicjatywa radnych powinna pójść w kierunku likwidacji drogiej i wątpliwej poziomem imprezy? 200 tys zł to naprawdę niewielka kwota w zestawieniu z budżetem miasta, czy np. kosztem organizacji imprezy w 4-gwiazdkowym hotelu (nazwy nie podam, dodam że lidzbarskim) przez spółkę wodociągową z okazji jej 25-lecia – 70 tys zł poszło jak woda. Wiele jest takich przykładów, zupełnie nie pasujących do kreowanej przez władze miasta i radnych postawy – bycia niezastąpionymi. Ograniczenie trwonienia publicznych pieniędzy to szerokie pole, zupełnie wolne od inicjatyw radnych. Trudno się temu dziwić, bowiem sama Rada Miasta skutecznie marnotrawi pieniądze podatników, tworząc nowe komisje (ekstra płatne), czy poprzez grzech zaniechania w kontroli wydatków Burmistrza (Rada Miasta jest organem kontrolującym).
Sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby radni wyszli z inicjatywą przeznaczenia połowy diety na jakiś określony cel np. budowę siłowni plenerowej. Wtedy owszem, mieliby by moralne prawo robić oficjalne otwarcie, ściągać prasę i TV. Póki co, bycie radnym stanowi źródło hipokryzyjnego sposobu zarobkowania i imitowania altruizmu.
radni mysla sportowo i bicepsowo
Ciekawe kiedy Api zacznie wydawać ponownie NaszLidzbark drukiem, jaki komitet pierwszy przysponsoruje redakcję?
Mam już nawet pomysł na okładkę pierwszego wydania – wielkimi literami „NASZ LIDZBARK PRZEPRASZA ZA BURMISTRZA” Może być?
Straszny populizm bije z tego rodzaju ‚misiów społecznych’. Jak na 4 lata rządów, to innych rzeczy ciekawych, dających kopa temu miastu .. nie zauważono. Prace porządkowe terenu i układanie spinaczy w szufladach. Tradycyjnie jedziemy na malutkich pierdołach wmawiając społeczeństwu jak to ważne inwestycje czyni . Przypomnę park do jazdy na rowerach czy lodowisko- pośmiewisko. Ludziom o małej perspektywie wystarczą tego rodzaju głupoty. Niestety nie wystarczy do rozwoju miasta. Teksty typu ” zostań radnym ,napisz coś” są to tylko głupotą piszących i małą znajomością tematu. Od dawna nikt myślący nie może się indywidualnie dobić do tego skorupmpowanego koryta i pogonoić połowę leni…… budzących się pod koniec każdej kadencji. A propos wody ciekawe ile to wodociągi pompują jej do term na koszt miasta oraz sprawdzić płatności.
Niedługo trzeba będzie wyciągnąć ulotki naszych lokalnych gwiazd samorządu, korygować. Wniosek kolejne 4 lata zmarnowane.
Populizm ma dwie strony, z jednej są to wspomniane społeczne misie a z drugiej właśnie „rozwój miasta”. Wystarczy przyjrzeć się sytuacji w regionie, na przemysł i turystykę nie ma co liczyć. Zostaje nam wspieranie mały i średnich przedsiębiorców oraz dołożenie starań aby zmniejszać zadłużenie miasta. Oczywiście wymaga to sporego wysiłku i zmierzania pod prąd, czynniki związane z polityką na szczeblu krajowym. No i pozostaje zasadnicza kwestia, czyli co oznacza „rozwój miasta”. Pomimo licznych mocno dyskusyjnych projektów, są też pozytywne zmiany i je na pewno można uznać jako rozwój miasta. No chyba, że ktoś liczy na spektakularny wzrost liczby mieszkańców czy wysyp miejsce pracy i tylko to traktuje jako szeroko pojęty rozwój, co w przypadku tego miasta jest niewykonalne.
A co do koryta to smutna prawda jest taka, że stworzyło je i regularnie napełnia społeczność naszego miasta, które co kilka lat samo strzela sobie w stopę wybierając takich a nie innych ludzi. Paradoksalnie korupcja władzy jest mało istotna w porównaniu z głupotą i olewczym podejściem społeczeństwa, i własnie tutaj musi dojść do zmiany.
Rozwój miasta, podchodząc merytorycznie, jest określany przez wskaźniki tj. przychód na mieszkańca, liczba bezrobotnych, powstawanie nowych firm, wzrost liczby mieszkańców, ilość wybudowanych mieszkań, przygotowywanie miejsc pod inwestycje migracje z innych miast, ilośc narodzin, zadowolenie mieszkańców itd. Patrząc na tzw. odświeżanie miasta to beton i kostka brukowa nie spowodowała żadnego rozwoju. Inteligentna władza powinna już wiedzieć ,że bumu turystycznego nie spowodowała, bo Lidzbark, jak przewidywalismy nie jest tak atrakcyjny, no i połozony też jest do ….Pomysł chorej głowy czy wytyczne z biura POlitycznego na małpowanie pomysłów było nie bez znaczenia. Takich miejsc jak L.W w Polsce jest na pęczki. Tylko małomiasteczkowi bonzowie o tym nie wiedzieli. Korupcja jest istotna, bo w ten sposób nakreślono turystyczne wizje wmawiając społeczeństwu wielki sukces. Tak nie interesowanie się polityką lokalną rzeczywiście działa na szkodę mieszkańców. Niski poziom świadomości.
Tuhaj-bej, masz pomysł, emanujesz elokwencją, pora na Ciebie – działaj, startuj. Krytyką nic nie zdziałasz, jedynie nakręcisz swoje emocje. Ludzie przeczytają Twoje wynurzenia, pokiwają głowa na znak „ma racje” lub „tej racji niema” i temat zamknięty. Jeżeli masz w sobie trochę empatii wsłuchaj się w swój monolog – powodzenia w tworzeniu „lepszego” życia dla mieszkańców…..
replay cyt. ” Teksty typu ” zostań radnym ,napisz coś” są to tylko głupotą piszących i małą znajomością tematu”. Tak piszą ludzie którzy nie znją ani systemu wyborczego, ani nie mają pojęcia o rozwoju miasta. Tak jest zgadzam się z JMT i są w Polsce miasta o podobnej liczbie mieszkańców, gdzie rąk do pracy brakuje. Co ciekawe leżą przy granicy z Białorusią. Włodarze tych miast nie żyją mirażem turystycznym, a co ciekawe nie tworzą lokalnej urzędniczej mafii. Działają dla dobra obywateli nie swoim.
Tereso nie doczytałaś. Internet, fora internetowe służą do przekazywania mysli, ocen, a nie są miejscem i nie muszą być bodźcem do działania…. pod namową nieznanych internautów. To zgrany tekt zamieszczany na forach, powtarzający się, co i rusz. Często pisany przez tych co przy korycie. Społeczeństwo musi się obudzic i wybierać mądrych ludzi. Jeśli ktoś jest nauczycielem to nie znaczy,,że jest mądry 🙂 Z innej strony mamy prawo oceniać, rozliczać władzę , gdy bralismy udział w wyborach. Mamy także prawo przyglądać się wydatkom, nepotyzmowi,czy nieudolności. Krótkowzroczność powoduje wypadki.
Uważam pieniądze za towar, jak cegła,cement,deska, czy krzesło,
nabierają wartości, kiedy ktoś chce je zamienić na inny towar, celem wykonania bardziej
skomplikowanych i użytecznych przedmiotów.
Dyskusja ile co kosztuje jest bezzasadna, kosztuje tyle, za ile ktoś zgadza się przedmiot/rzecz
wykonać. Inną sprawą jest stare powiedzenie, „gdzie drwa rąbią, wióry lecą”.
Osobiście cieszę się z powstałej parkowej siłowni, jak również z term, czyli kąpieliska.
Jest to materialny dowód na podjęcie jakiegoś działania, wysiłku fizycznego i intelektualnego,
słowem, rozwijamy się. Z samej gatki, czy pisania, nic nie wynika.
Czuję się oszukany, deklaracje składane w czasie wyborów, były zwykłą wydmuszką dla pospólstwa,
słowem gawiedzi, stąd moja propozycja o rozliczenie z obiecanek – cacanek.
Parszywe te nasze spoleczenstwo. Akurat po najaktywniejszej i najskuteczniejszej radnej ujadają różniste typki. Najgorsze jest to że dwóch zawistnych cymbałów może rozkręcać okrutny hejt i przeradza się to w kształtowanie negatywnej opinii o naprawdę porządnej osobie. Cóż praca społeczną często dużym kosztem rodziny nie jest miłe widziana.
Zgadzam się z całością Twojej wypowiedzi. Najskuteczniejszą radna została pewnie z zawiści pomówiona… nieładnie
Nie zdziwiłbym się jakby tymi typkami okazali się….. leniwi radni wnmo.
Ja na to czekałem, choć nie cierpię władzy lidzbarskiej ani jej opozycji. Przeraziło mnie trochę to 200 tysięcy, ale obserwuje codziennie, iż popularność obiektu jest, można się pokusić o organizację zawodów. Faktycznie te facjaty na tle- mogli pokazać wymyki, podciąganie, oficerkę itp. i wtedy do zdjęcia. Ale widać tu nie ma innej drogi i cieszę się tym, co jest
Uważam, przed rozpoczęciem kampanii wyborczej, należy wykonać remanent i rozliczyć
ze składanych i wykonanych obietnic wyborczych , nie tylko burmistrza ale każdego radnego.
Piwko i kiełbaska wyborcza, niech nas nie zaślepia, drukujmy reklamówki z poprzednich wyborów
Z boku wyglada to na galerię urządzeń do tortur albo na rzeźbę Hasiora. Strach przechodzić przez park 😉 . Kto to będzie odśnieżał?
Kto to będzie odśnieżał ?
To nie ważne. Chłopcy zbudowali ? Zbudowali .
Wstęgę przecięli? Przecięli.
Poćwiczyli ? Poćwiczyli ,
A że to nikomu niepotrzebne .
To nie jest ważne.
Dlaczego akurat uważasz, że nikomu niepotrzebne? mów za siebie, w Lidzbarku jest grupa ludzi ćwiczących. Ktoś jednak to używa. Nikt nikomu nie zabrania się do niej zapisać i razem robić formę ale polaczek zawsze będzie narzekał bo mu się d*py ruszyć nie chce. Akurat uważam, że to fajna sprawa. Dużo mieszkańców teraz spotyka się w tym parku wystarczy się wybrać po południu. Dzieci biegają po placu zabawa. Dorośli ćwiczą sobie na siłowni, faceci na drabinkach. Najlepiej tylko narzekać..
200 tys PLN . Na te pieniądze ktoś musiał zapracować darmo nie przyszły.
Poprzez podatki obrabowano społeczeństwo z 200 tys .
A ten „Miś poparty przez 3 instytucje spokojnie sobie zgnije za dwa lata” .
Będę chodził sukcesywnie i robił zdjęcia z zainteresowania mieszkańców tym obiektem.
Stadion też mamy elegancji , a powiedz mi kiedy się tam odbyła jakaś znacząca impreza.
Ja już nie pamiętam. I powiedz mi ile wydano pieniędzy na te budowlę ile kosztuje utrzymanie tego cacka.
Te 200 tys trzeba było wyłożyć w ocieplenie budynków szkół , remont okien w szkołach. Pieniądze „zainwestować” w coś co np pozwoli na ograniczenie kosztów utrzymania budynków publicznych, kupić komputery do szkół, zorganizować dodatkowe nauczanie języka dla młodzieży . Można było wykonać remont komunalnych lokali mieszkalnych,
a nie pozwolić by ludzie mieszkali w rozsypujących się chlewach i jeszcze słono za to płacili.
Polaczek może narzeka bo nie chce być okradany i zmuszany do płacenia za nieprzemyślane decyzje .
Ale jeżeli Polaczek narzeka to kto wydaje ?
Czy władza tak ogłupia ,że wydaje się pieniądze tylko po to aby wydać, od razu na byle co. Po to aby się pokazać ?
Może niech Radni zrobią tak zwaną „Burze Mózgów” i przedstawią jakieś konkretne cele
i działania inwestycyjne dla całego miasta. A nie chorym na osteoporozę i łamliwość kości emerytom wybudują siłownię na świeżym powietrzu. Już widzę oczami wyobraźni członkinie klubu sztucznego stawu biodrowego ćwiczące zeskok z poręczy .
Jest nadzieja bo burze będą w środę i czwartek tylko mózgów ………….potrzeba .
Nie ma siłowni … źle. Jest siłownia … jeszcze gorzej.
Twoim tokiem myślenia to każda forma wydanej złotówki to marnitrastwo. Z takiej szkoły też korzysta jakiś % mieszkańców. Trójka jest już zrobiona, czwórka będzie niedługo remontowana, w jedynce też mają ruszyć pracę. Budynki komunalne również są remontowane. Wiadomo nie da się wszystkich na raz. Pomału i będzie zrobione. Dużo już jest ładnych. Budynek rozrywką nie jest. A w naszym mieście potrzeba jej. W Lidzbarku kluby nie mogą się utrzymać bo typowy polaczek będzie tak twierdził, ja nie idę. Stadion? Jaką ty tu chces imprezę, mistrzostwa świata? Dorośli biegają, mamy klub biegacza, który osiąga sukcesy, młodzież uprawiająca lekkoatletyke, też osiągają sukcesy, bo mają do tego warunki. Zapraszamy i Ciebie. Pokorzystaj. A co do inwestycji. Budżet obywatelski jest. Daj pomysł, zrób projekt i do dzieła. Albo zostań radnym, burmistrzem i realizuj. Ciekawe ile osób było by zadowolonych z Twoich pomysłów. Zawsze się znajdzie krytyk. Bo najmądrzejsi są Ci co nic nie robią i tylko patrzą na innych. Ja się ciesze z obecnego burmistrza. Widać po mieście, że się zmienia. Wiadomo wszystkiego nie da się zrobić naraz. I jeszcze jak blokuje rada. Dziękuję.
W pierwszej kolejności należy oddzielić ziarna o plew – czyli zlikwidować system partyjniactwa np. w samej radzie miasta. Jak piszesz, „i jeszcze rada blokuje” , więc zadam ci pytanie, co to jest rada i kogo reprezentuje? Czy mieszkańców, czy interesy swoje bosa, lokalnego kacyka? Jak widzisz, bliżej prawdy jest to drugie, więc nie może być mowy o jakimkolwiek rozwoju miasta, kiedy jego władze są zależne od lokalnego „mafiozy” w partyjnego nadania. W tej kadencji rada miasta już dość wyrządziła szkód mieszkańcom i mam nadzieję, że za rok to się w końcu zmieni. Stadionu podatnicy jeszcze nie spłacili chyba, kredyt ciągnie się od lat. Plac zabaw jak najbardziej potrzebny, lecz jak pisałem w artykule, należy roztropnie wydawać pieniądze podatników. O wiele lepiej je te pieniądze zostawić mieszkańcom, oni najlepiej wiedzą jak je i na co wydawać (w końcu to są ich, zapracowali). To wiąże się ze stopniowym obniżaniem podatków. Do tego potrzeba gospodarza miasta z „jajami”, który w końcu weźmie się za „dziwne” układy, a także spółki miejskie. Miasto nie nie chodniki, stadiony, czy kolejny tysiąc zdjęć Burmistrza na FB, miasto tworzą jego mieszkańcy, społeczność. Proszę zauważyć, iż większość z nas (nie wszyscy) kupują głównie w sieciach dyskontów. Na lipowej przed 9 czy 8 rano do „szmateksu” ustawiają się długie kolejki. Mieszkańcy miasta są zadłużeni po uszy, ponad 3 mln zaległości w czynszach, prawie 30 mln zł zadłużona gmina (czyli mieszkańcy). Ten smutny obraz, coraz próbuje się przykrywać jakąś drogą imprezą, tak aby błysnął wszędobylski Burmistrz. Czy naprawdę stać nas na wydanie pół miliona złotych, aby Burmistrz pojawił się na kilka sekund w Polsacie i na domiar złego jeszcze przekręcił nazwę swego miasta? Piękniejący Lidzbark jest pojęciem subiektywnym, inne miasta dawno nas wyprzedziły. Komu będzie służyło np. uzdrowisko? kogo będzie na to stać? Czyje interesy realizuje Burmistrz, pod przykrywką rozwoju turystycznego miasta?
Dobrze, a ja zadam inne pytanie, kto wybiera radnych? Mieszkańcy więc to im trzeba pogratulować wyboru, my ich wybraliśmy. Akurat ja nie głosowałem na te osoby. Skoro ktos ich chcial i wybrał. Oczywiście każda rada popełnia błędy. Nie ta to i inna, będzie tak samo. Podatki okej tu racja, mamy wysokie. Ceny w sklepach tu chyba kierunek do sprzedawców. To oni ustalają. Wina raczej Państwa. Mamy niską krajową nie stać nas na szaleństwa. Z tego co wiem burmistrz stara się spłacać kredyty jak coś zostanie. Jak dla mnie fajnie, że Lidzbark był w tv ktoś gdzieś w Polsce usłyszał o nas. Fakt duży koszt ale jednak. Najlepiej to chyba zabić sie dechami pozamykać wjazdy i będzie spokój. Wyremontować budynki, pozwalniać ludzi w spółkach i będzie fajnie.
często pada jakiś dziwny zarzut, że burmistrza blokuje rada 🙂 proszę o jeden przykład co zostało zablokowane przez radnych. czekam 🙂
Dokładnie, w jakim konkretnym przypadku rada zablokowała burmistrza? Burmistrz realizuje program (większości) rady, więc po co ma go blokować?
Proszę bardzo,
http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/4-bialoruska-sesja-rady-miasta-lidzbark-warminski/
Tak działa Burmistrz dla dobra mieszkańców. Lekką ręką dał w prezencie ok. 20 tys zł nie swoich pieniędzy. Prawda, że łatwo przychodzi marnotrawienie publicznej kasy?
mówisz i masz : http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/xii-sesja-rady-miasta-radni-uchwali-nowy-statut-miasta/
http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/vi-sesja-rady-miasta-karta-duzej-rodziny-na-nie-nowy-etat-ldk-u-na-tak/ tu dobrze widać
http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/komisje-rady-miasta-czyli-jak-zabic-inicjatywe-mieszkancow/
3 uchwały przez 2 lata 🙂 rzeczywiście straszne kłody pod nogi lecą…
Rozwój miasta nie może przekładać się ilością imprez tudzież rozrzutnością władzy. Miasto rozwija się, kiedy liczba mieszkańców wzrasta. Jak sądzicie, gdzie potencjalny mieszkaniec chciałby się osiedlić – w mieście gdzie podatki są 2x wyższe i media, ale pokazują marną imprezę w Polsacie, czy tam gdzie podatki są mniejsze i koszty życia sporo tańsze.
Czy słowo ” polaczek” ma dyskredytować ? Nie lubisz współziomków ?
Mieszkasz tu na polskiej ziemi jesteś Ukraińcem Adamie ?
do koryta ,,do koryta…czas na tuczenie..zaczynamy
No cóż cała kadencja rady i mamy siłownię na wolnym powietrzu.
Rzeczywiście duży sukces . Gratuluje!
A co z realizacją programu wyborczego ?
Gdzie ci obiecani inwestorzy się podziali . Jakoś się Pan Burmistrz i Radni z nimi nie pokazują.
Dlaczego , co się stało ? Co zrobiono w celu pozyskania inwestorów ?
Co zrobiono w celu rozwoju miasta ? Na razie widzę tylko „kwiat, oklaski. pompa i puc” no i facebook oczywiście to najważniejsze.
Tak to jest jak socjaliści rządzą. Weźcie się w końcu do roboty ……………
No tak , trzeba mieć pomysł i wizję .
Kaktus mi wyrośnie jeżeli normalny człowiek będzie mógł tam poćwiczyć. Obiekt zasiedlą w zależności od siły przebicia- zwolennicy koksu, trawy, chmielu lub wisienki. Tak wiem, to czarnowidztwo ale takie mamy realia.
Proponuje sie tam przejść w dzień, to ze 2 kaktusy Ci wyrosną
Na terenie miasta masz parę tego typu obiektów do wyboru, na każdym z nich znajdziesz miejsce do ćwiczeń o jakiejkolwiek porze dnia, proponuję ruszyć cztery litery i sprawdzić a nie klepać w klawiaturę byle tylko skrytykować.
Pani Łagocka w towarzystwie partyjnej wierchuszki, wstyd.
Wstyd? Pani Łagocka? Co to jest wstyd w/g Pani Łagockiej. Czy ona zna to pojęcie??????????
A tu brak zeznań majątkowych za 2016 r
A Ty znasz Panią Łagocką że ją oceniasz?
Wstyd to powinno być Tobie Edwardzie ,źe nie masz odwagi się podpisać !!! Ja słyszałam wiele dobrego O niej jako radnej i nie tylko !!! Hejtowac tylko potrafią osoby bez wstydu .Lepiej Ty się zastanów czy znasz to słowo A potem zapytaj Pani Łagockiej.Bez pozdrowień ..
jedna z lepszych inwestycji w tym mieście
Pełna zgoda to poważna i nader skomplikowana inwestycja.
Jest szansa na duże korzyści dla budżetu miasta i szybki zwrot nakładów .
Daje duże perspektywy na rozwój młodym .
No i będą wygenerowane nowe miejsca ……………. przesiadywania dla bezrobotnych.
A tak poważnie taka inwestycja powinna być wykonana i odebrana bez „pompy” .
„Pełna zgoda” – znaczy – „Kampanię wyborczą czas zacząć….”
Pełna zgoda. O wyborach w demokracji należy pamiętać zawsze.
Demokracja, to kadencyjność i całe szczęście społeczeństw w których ona panuje.
Każda władza, nawet nad kilkoma ludźmi deprawuje, korumpuje, degraduje, nie tylko jednostkę,
czym większa ilość podwładnych, tym większa pokusa zagnieżdżenia się powyższej patologii.
Jesteśmy społeczeństwem biednym, dla wszystkich w społeczeństwie przysłowiowego
„sukna” nie starczy, dobra władza obraca nim tak, by podwładni/mieszkańcy/obywatele/ czuli, że mają
go dużo. lub mieli nadzieję, że będą go mieli w przyszłości.
Wobec powyższego, zmieniajmy ludzi u „żłobu”, często jak tylko możliwe,
niech będzie nam przestrogą i miejmy w pamięci PO i HGW przy urnach w czasie wyborów.
Miejmy zasadę, cztery lata rządzenia, i – dość.
Niestety przeglądowi PAKA nie dorównamy. lepszy byłby kameralny konkurs z duszą niż ta tv masówka.
Chętnie się podpisze pod listą niechęci do biesiad w tej formie.
wole juz ten namiot pod wysoka brama bo ram dwa miesiące się coś dzieje.
Pan Redaktor buja w obłokach…oddać dietę?