21 stycznia 2019 r. redakcja NL wysłała zapytanie do PWiK w Lidzbarku Warmińskim na temat podjętych działań wobec dłużnika Termy Warmińskie sp. z o.o. oraz bieżącego stanu zadłużenia. Obszerna odpowiedź przyszła już po 4 dniach. Prezes PKiW Bartosz Buczyński informuje, że pierwsze czynności windykacyjne wobec dłużnika wykonano 10 października 2018 r. Wówczas firma pani Lendo zalegała z płatnościami na kwotę 127 287,60 zł, z nieopłaconymi fakturami jeszcze z lipca 2018 r. PWiK wystawiło wobec dłużnika wezwanie do zapłaty. Jak czytamy w piśmie wyjaśniającym sytuację „w związku z nie dokonaniem (pisownia oryg. – przyp. red.) zapłaty zaległych należności dnia 28.11.2018 r. spółka przekazała komplet dokumentów Radcy Prawnemu celem skierowania sprawy do sądu” i dalej „dnia 12.12.2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie V Wydział gospodarczy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym”. Sąd obciążył także spółkę Termy Warmińskie kwotą 5 798,25 zł tytułem kosztów procesu (w tym 3 617 zł zwrotu kosztów zastępstwa procesowego).
W związku z powyższym faktem, podjęcie działań windykacyjnych choć wykonane z bardzo dużym opóźnieniem, nie można łączyć z interpelacją radnej Łagockiej z 4 grudnia. Jednocześnie Prezes Buczyński informuje, iż w styczniu Termy Warmińskie sp. z o.o. dokonały wpłaty 153 778,69 zł tym samym częściowo spłacając dług wobec spółki wodnej. Stan na 25 stycznia 2019 r. – zadłużenie firmy pani Lendo wobec PWiK wynosi 80 190,91 zł.
Samorząd ratuje tonące Termy
Operator Term, otrzymuje hojną pomoc publiczną od lokalnego samorządu idącą w setki tys zł rocznie. Żadna inna lidzbarska firma nie może liczyć na takie przywileje. Począwszy od kilkuset tys pomocy publicznej udzielonej przez gminę miejską, wynajem basenów dla szkół itp., kończąc na setkach tys w postaci przeróżnych dofinansowań w nowe miejsca pracy ze strony powiatu. Czy te rozpaczliwe działania samorządowców (wydających pieniądze z naszych podatków) uratują po raz kolejny Termy Warmińskie i panią Lendo przed zatopieniem?
Oryginał pisma z PWiK do pobrania TUTAJ
Źródło ONET: – „Podczas inauguracji basenu w Łęcznej burmistrz miasta wskoczył w ubraniu do wody. Ten z pozoru niewinny skok wywołał ostrą reakcję sanepidu, który zadecydował o zamknięciu obiektu. Aż półtora roku mieszkańcy Łęcznej musieli czekać na otwarcie basenu. Tyle czasu zajęło miastu wymienienie infrastruktury uzdatniającej wodę i odświeżenie ścian. Oficjalnie obiekt oddano ponownie do użytku 5 sierpnia. W uroczystości wziął udział burmistrz Łęcznej, który w nietypowy sposób zainaugurował otwarcie basenu – Leszek Włodarski wskoczył do wody w ubraniu. Moment ten uwieczniono na filmie promocyjnym miasta, który szybko trafił do sieci. Skokiem do wody zainteresował się sanepid. Jak podaje o2.pl, zdaniem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łęcznej skok w ubraniu do odnowionego basenu mógł spowodować pogorszenie jakości wody. Dlatego podjęto decyzję o ponownym zamknięciu obiektu.” No i działo się…
Ten obiekt wspomagany jest z miasta kwotą ok 400-450tys zł(wejściówki na basen dzieci w trakcie lekcji, w czasie ferii , dowóz na termy , zwolnienia z podatku od nieruchomości ) oraz z powiatu kwotą ok 162 tys zł rocznie ! Dodatkowo np. w maju 2016 r. sam PUP (Powiatowy Urząd Pracy ) przekazał operatorowi obiektu w sumie kwotę 432.747,74 złote . Drodzy Lidzbarczanie zrozumcie, że to nie jest piękna kwitnąca inwestycja tak jak wam się to wmawia ! Do tego „interesu ” dokłada się rokrocznie olbrzymie sumy ! Warto przypomnieć również o rokrocznej racie kredytu zaciągniętego przez starostwo oraz miasto na budowę tego obiektu.
Lidzbark nigdy nie miał szczęścia do dyrektorów spółek komunalnych. Zawsze najdłużej swoje stanowiska piastowali dyletanci , lenie i konformiści. Jak się, który lepszy trafił to należy go zniszczyć. Jak nie radni to związki zawodowe.
Jak ktoś coś zbuduje to można na obcych pomysłach przebimbać kilka lat i odejść na inne stanowisko.
Poza tym, brak jest kontroli prezesów spółek. Brak kontroli ich czasu pracy, brak kontroli sposobu i zasadności wydawania pieniędzy . Oni chcą przetrwać od wyborów do wyborów. T.j. „aby do emerytury” bo gdzie prace znajdą.
Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy po wyborach „czyszczenie” spółek miejskich z przeciwników politycznych lub osób o innych poglądach, czy własnym zdaniu, prowadzi do dalszego rozwoju czy dalszej degradacji miasta. Degradacji miejskich zasobów ludzkich i materialnych.
Tak przyjęto byłego prezesa PWiK w Augustowie.
https://www.dziennikpowiatowy.pl/wiadomosci/3518,fachowiec-spoza-augustowa?page=1#page_anchor
I wszyscy się cieszą, a my zamiast „fachowca” mamy kogo…… rolnika?
https://www.dziennikpowiatowy.pl/wiadomosci/3433,nowy-prezes-w-augustowskich-wodociagach
POWODZENIA DLA NOWEGO PREZESA OBY DALEJ ROZWIJAŁ FIRMĘ
API to zawsze będzie się czepiał, taka natura człowieka. Jak dla mnie Termy to inwestycja, która jednak przyciąga turystów do Lidzbarka, którzy zostawiają tu swoje pieniądze, nie tylko na samym obiekcie Term. Spotykając ludzi w Polsce, daleko poza LW, ludzie Ci kojarzą Lidzbark z Hotelu Krasicki i właśnie z Term. A te mają się dobrze. I dobrze! A Api napisze, że Termy toną i cieszy się jak ma pochlebne mu komentarze. Bleee!
to bardzo niepopularne na tym portalu stanowisko 🙂 zaraz się posypia argumenty ekspertów od wody, zarządzania, podatków, inwestycji itd.
Nie trzeba ekspertów, aby policzyć koszty w stosunku do dochodu. Oficjalnie zaprezentowano dochód wraz z „samorządową kroplówką”. Sam to klepnąłeś na radzie czy ewentualnie inny mądry fizyk -ekonomista przekonał Cię, że trudniej jest wodę schłodzić niż podgrzać ? 🙂
Niech sobie jest inwestycja i niech przyciąga turystów ale niech płacą jak każdy normalny człowiek a nie ze my musimy dokładać do ich interesu. Co z tego że ludzie zostawiają pieniądze jak miasto nic z tego nie ma
Tak termy to inwestycja , która przyciąga turystów i inwestorów chętnych wybudować podobne obiekty.
Rozmawiałem ze znajomymi , którzy tu byli, aby zobaczyć ten „cud” budowlany.
Turyści mówili , że obiekt jak obiekt , zobaczyć warto ( to z grzeczności ) ale żeby ponownie przyjechać to nie. Natomiast słyszałem opinię inwestora, który stwierdził, że przyjechał tu po to, aby obejrzeć obiekt i w swojej inwestycji na etapie założeń wyeliminować błędy jakie tu popełniono. Oczywiście więcej też tu nie przyjedzie.
Pierwsza ocena jaka był wygłaszana przez w/w to to, że jest „zimno”!
Masz rację, jest zimno. Bywałbym częściej na basenie z dzieciakiem, ale po pół godzinie mój syn ma sine usta i trzęsie się z zimna (nie, wówczas nie był na nic chory).
gratulacje dla pani N -v-ce starosta
Legenda głosi ,ze PUP w Lidzbarku Warmińskim znalazł komuś w 2013 r pracę , ktoś zna tą osobę ? Poważnie pytam.
Bo praca w Powiatowym Urzędzie Pracy , nie powinno być sposobem na dotacje ( pewnie często na własną działalność) a, że tak to ujmę – służba społeczeństwu, pomoc ludziom znaleźć zatrudnienie . Ktos chyba o czymś zapomniał.
cyba temat roku w TVP…ludzie kamieniami wybili dinozaury…a tego w szkole nie uczyli
Jak Adama i Ewę wypędzono z raju na ziemię, to były już dinozaury czy jeszcze nie?
już ich nie było.
Powiaty, starostwa-sztuczne, szkodliwe twory do likwidacji a pup-y – natychmiast.
Jak to jest, że bezrobotny potrafi być zarejestrowany w takim PUP nawet kilka lat?
To przez KILKA LAT taki urzędas nie potrafi znaleźć pracy dla jednego bezrobotnego?
Przez KILKA LAT? To co oni robią, kawę piją całymi dniami? Absurd.
Pomijam tu wciskanie byle jakiej pracy u Janusza za najniższą, tylko pracę zgodną z oczekiwaniami i kierunkiem kształcenia bezrobotnego.
Bo taką „byle jaką” pracę każdy sobie może znaleźć w kilka godzin bez pomocy PUP.
Ale skoro płacimy podatki na utrzymanie pasożytniczych PUP-ów to wymagajmy od urzędników tam pracujących KOMPETENCJI i zaangażowania w znalezieniu SATYSFAKCJONUJĄCEJ pracy.
https://www.youtube.com/watch?v=JkFW0D4G0cE
Pup w LW to taki kleszcz społeczeństwa , dbający tylko o własny interes
cyt. z artykułu „Czy te rozpaczliwe działania samorządowców (wydających pieniądze z naszych podatków) uratują po raz kolejny Termy Warmińskie i panią Lendo przed zatopieniem? ‚
Myślę, że załączona fotografia do tego artykułu z „dwoma ratownikami’ wystarczy za komentarz.
a tu za naszymi plecami czeka nas terapia szokowa.śmieci…śmieci i jeszcze raz śmieci.
Ile płacisz, czytelniku, za wywóz śmieci? Czy dotarły do ciebie informacje, że wkrótce przyjdzie ci sięgnąć do kieszeni głębiej, bo w twojej gminie szykują się podwyżki? Niezależnie od tego, czy segregujesz odpady, czy wyrzucasz je jak leci. Czy pogodziłeś się z wyższymi opłatami? Czy też odwrotnie – przeklinasz niedawno wybranych wójtów, burmistrzów i prezydentów, że przed wyborami obiecywali cuda, a teraz nagle mówią o podwyżkach o 100, a nawet 200 proc.?
Przyjdzie nam teraz zapłacić za lata zaniedbań, chaotycznej polityki i braku nadzoru nad rynkiem, bez którego nikt w Polsce nie może się obyć: śmieci produkuje każdy. I to niemało, bo według danych GUS jest to ponad 312 kg na głowę rocznie, a liczba ta ciągle rośnie, podobnie jak nasza konsumpcja. Łącznie nad Wisłą produkujemy już ponad 12 mln ton śmieci każdego roku.
Wszystkich nas czeka więc terapia szokowa. Naiwne okazało się myślenie, że taka ilość śmieci będzie znikać – i to w dodatku w ekologiczny sposób, a nie w lesie – za 9 zł miesięcznie od osoby. Na tyle, jak policzyło Forum Gospodarki Odpadami, bazując na średnich cenach oferowanych w przetargach w zeszłym roku, jest przeciętnie wyceniana czystość na lokalnym podwórku. Tymczasem powinno to być ponad dwa razy tyle, bo ok. 22 zł miesięcznie, by system się bilansował.//biznes-interia.pl
/
Jak powstaje taka duża inwestycja, to naiwny Kowalski myśli , ale fajnie będzie sporo miejsc pracy . A tu znowu ten szwindel z PUP i darmowymi pracownikami .
A tu władze budowały dla poprawienia własnego samopoczucia i wchodzenia bocznymi drzwiami. Z publicznych to i górę usypią. Żaden z tych panów od kamienia węgielnego nie zaryzykowałby ani jednej swojej złotówki w ten biznes.
Od samego początku było wiadomo, że tak to się skończy. Nieudolna, nierentowna inwestycja za pieniądze biednego, ugogiego lidzbarskiego podatnika. Pozostaje mieć nadzieję, że zostanie powołana jakaś specjalna komisja, która będzie wyjaśniać jak mogło dojść do wyrzucenia tak ogromnych pieniędzy w błoto, a ludzie za to odpowiedzialni odpowiedzą za to.
moim zdaniem rentowna, właśnie w sobotę zrobiłem tam rekonesans i moim zdaniem : naprawdę parking załadowany na maxa,kolejka do biletów, pokoi brak, w restauracji i barze kolejka non stop, nie wiem jak w SPA, ale przy tylu gościach też pewnie pełno, na basenach full, natryski wymagają naprawy, a ściany czyszczenia, w toaletach można by czyściej, a w przebieralni cieplej, reszta ok, oceniam przepływ sobota – niedziela ok 3000 gości spokojnie, więc myślę, że problem jest gdzie indziej.
Byłem jakieś 2 tyg temu. Niedziela popołudnie późne. Na basenach wszystkich 23 osoby. Ogólnie pusto jakoś. Na hali basenowej trochę zimnawo, dziecko sine usta po godzinie zabawy. W jacuzzi jakaś podejrzana piana. Tu i ówdzie grzyb na ścianach. Różnie więc bywa.
zgadzam się, że jak na termy to jest zdecydowanie za zimno, zarówno na basenach, przebieralni,a czyszczenie ścian miałem na myśli grzyba, ponieważ faktycznie jest i nikt sobie z tego nic nie robi,szczególnie w łazienkach. Nie przeczę , że czasami jest spokojnie, czyli mało osób, ale ci co liczyli to matematycy jak z koziej…itd., ale ruskich to naprawdę dużo całe autokary. W tygodniu widać szkoły, wojsko, inne grupy zorganizowane. Co do podejrzanej piany, to najczęściej jak się zaczynają procesy o złapanie czegoś to się zaczyna porządkować. Nie wiem natomiast, czy i ile razy woda była wymieniana w basenach, a te ilości nawet , które podaje operator przerażają, gdyby nie..
dzisiaj również byłem, była promocja 2 zł za pierwszą godzinę, naprawdę tłok, ruskich też b.dużo, więc nie sądzę, że ktoś wziął, żeby w długi się pakować, … , nie sądzę..,
nawet 500 osób po 2 zł, matematyka na podstawowym poziomie rozwiązuje ten problem w 2 sekundy 🙂
Zimnawo ? Zimno jak cholera. Brudno i czasami można kupkę trafić, po zgloszeniu odławiają a ty czlowieku pluskaj się w takiej wodzie. Słabo bo miejsce fajne, niestety marnieje, bo zaniedbane.
Ta kupkę, zniszczenia to pewnie pracownicy robią ? jaki naród taka kultura i choćby ktoś sprzątał co 3 minuty to w tym kraju będzie brudno albo ci szczotkę ukradną 🙁
Ferie maja wpływ. Niestety sobót jest tylko 4-5 w miesiącu,plus pół niedzieli: ) czyli 56 tłustych dni w roku Reszta to bieg jałowy, koszty te same.Najtęższe głowy ekonomii ( po AWF) zapowiadały 800 osób dziennie 360 dni w roku.
Jak wyjaśniała Pani L. w radiu Olsztyn, działalność w obiekcie ma charakter sezonowy. Dlatego trzeba liczyć średnie obłożenie. Żeby wiedzieć, czy przedsięwzięcie jest rentowne, czy nie, trzeba byłoby pozyskać dane ze spółek Pani L Termy Warmińskie i Condohotels M. Trzeba byłoby przeanalizować, czy działalność w obiekcie bilansuje się bez tzw kroplówki z samorządu. Podobno jednak Pani L powołuje się na tajemnicę handlową. Pytanie dlaczego właściciel obiektu nie egzekwuje tych danych od operatora?
Jak mawiają Rosjanie ” ciszej budziesz dalsze ujedziesz”
A podatek od nieruchomości zapłacony – ile
. Prof. Mikulski: Nadal władza nie chce zaakceptować oczekiwań naukowców w sprawie rozwoju humanistyki
opublikowano: wczoraj wywiad ·wPolityce.pl.zachęcam do lektury..Pan Mikulski to były mieszkaniec Lidzbarka/
Prof. Krzysztof Mikulski, historyk, prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego, wykładowca UMK w Toruniu:
A ja oczekiwałbym promocji rozwoju nauk ścisłych i przyrodniczych. Zwłaszcza na użytek Lidzbarka Warmińskiego. I pracy u podstaw. Tu, w tym mieście, promocja humanistyki kwitnie wspaniale. Ileż to mamy centrów humanistycznych; Biblioteka Pedagogiczna i ogólnie działalność Oranżerii, Biblioteka Miejska, LDK, MDK, teraz Amfiteatr i dom środowisk twórczych – mało? To dla ducha. Do tego parki, stadiony i boiska dla rozrywki sportowej i tężyzny fizycznej, a do tego rzesza wymagających wsparcia w MOPS. No to do roboty; piszmy i czytajmy bajki.
A czy nie uważacie że skoro termy są podłączone do kroplówki (naszych pieniędzy) to czy my mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego nie powinniśmy mieć zniżek?
Postulat ten, kilka lat temu Redakcja wniosła podczas jednej z sesji rady miasta czy powiatu. Włodarz odpowiedział, że pomyślimy nad tym.
Tutaj kłania się lokalna karta dużej rodziny o jaką walczyliśmy jakiś czas temu. Wówczas na podstawie owej karty, już w umowie z operatorem term, zawrzeć można było odpowiedni zapis o zniżce np. 50% lub więcej w zależności od ilości dzieci. Byłaby to realna pomoc dzieciakom, zmniejszenie wykluczenia społecznego. Cóż, na dobrych chęciach i postulatach skończyło się. Mamy jak mamy, ceny wyższe w ferie czy wakacje.
po czym w ramach dobrej współpracy była cała seria artykułów o termach. Co ciekawe ani 1 dobrego zdania.
Nie można chwalić głupoty i braku znajomości ekonomii. Wydawanie publicznego grosza powinno się odbywać z zastanowieniem. Biednego nie stać na rozrzutność.
API trochę zaprzeczas sam sobie… Kto te 50% dopłaci??? Miasto czyli MY… Dopłacania ciąg dalszy???
Ani trochę. W zapisie umowy, korzystanie z LKDR byłoby kosztem operatora.
Czytając niektóre komentarze ma wrażenie ze dla niektórych najlepiej jest zeby niczego nie było, tylko krawężniki pod monopolowym, żeby bylo na czym siedzieć.. Nie widzę tu żadnej rady ani pomyslu tylko chetnych zeby dokonać linczu na zarządcy i ludziach odpowiedzialnych za powstanie term. Ale czy to jest właściwa droga? Ciekawy jestem jak często wcześniej dzieci jeździły na basen?Czy moze dzieci z Lidzbarka nie zasługują?
Jak widać pomysł był głupawy i nie ma czego bronić. Kładziono tzw. kamień węgielny i już pisano o braku ekonomicznego uzasadnienia. Dokładnie po dokonaniu odwiertu i zaklinaniu rzeczywistości przez możnych tego grajdołka.Jeśli dzieci chciały na basen to był w Dobrym Mieście, a jak już tak strasznie władze chciały się kąpać to można było wybudować mały basenik 12.5×25 m z miejscem dla publiki, bez megalomanii. ewentualnie z możliwością rozbudowy i zarządcą np MOSiR.
Najlepiej jakby Lidzbark zaorali to i autor jaki i gawiedź klakująca bezmyślnie posty będzie szczęśliwa a co z resztą nikogo nie obchodzi niestety.
Idz pobiegac.
Tylko koszulke zaluz ” jest pieknie”
„zaluz”
pani ŁAGODZKA nie neguje podwyższki za wywóz śmieci,tylko martwi się zapłatą wody w termamach. A pomysł na Orneckiej placu do sportu to czyj czy mieszkańcy nie zapłacą za miejsce nie wykorzystane Stadion MIEJSKI i tak mało jest wykorzystany W mieście naszym to tylko sport jest na 1 miejscu,a z tego pracy nie będzie
Pytanie, które mnie nurtuje co dalej?
Jeżeli faktycznie lokalne władze miasta i powiatu przekazują tak znaczne środki publiczne na dotowanie funkcjonowania Term Warmińskich ( NL może ustalić wartość pomocy publicznej w rok 2018 dla Term Warmińskich) wówczas organy decyzyjny powinny podjąć stanowczą decyzję czy nadal mieszkańców miasta stać na dofinansowywanie z budżetu lokalnego wskazanej inwestycji w większości samorządowej, a jeżeli nie jak nadal utrzymywać kompleks wypoczynkowy aby generował niższe koszty funkcjonowania.
Nowo wybrani członkowie do Rady Miasta mają obowiązek ustalić dalsze plany finansowe oraz wprowadzić zapis o konieczności składania półrocznej informacji o stanie bilansu podmiotu będącego operatorem mienia samorządowego utrzymywanego z daniny mieszkańców miasta
Wykonane inwestycje publiczne w postaci infrastruktury kulturalnej, sportowej, rekreacyjnej wymagają ciągłego dalszego finansowania aby zapewnić utrzymanie mienia w dobrym stanie, dlatego
bardzo ważna jest prawidłowa analiza przyszłych korzyści i ryzyk planując bardzo kosztowe przyszłe inwestycje np. plany uzdrowiskowe. Czy nie za bardzo obciąża samorząd przyszłe zobowiązania do uregulowanie przez emerycie miasto. ?
Tymczasem w mieście dalej głód, smród i ubóstwo – od lat. Ludzie wegetują za najniższe krajowe i staże z Urzędów Pracy za śmieszne pieniądze. Dla setek ludzi życie w tym mieście to takie dogorywanie w biedzie, głodzie i zmęczeniu życiem…
Jest taka pseudo reklama papierosów w Rosji ” napal się w końcu i zdechnij ”
Skoro Termy to taki wspaniały biznes to czemu Starostwo wspólnie UM nie założyło spółki celowej do zarządzania tym doskonałym biznesem, po co było oddawać taki biznes w obce ręce. Moim skromnym zdaniem obiekt miał być dopełnieniem biznesowego imperium hotelu Krasicki. Sęk w tym że ten Pan w przeciwieństwie do naszych możnowładców potrafi liczyć i doszedł do wniosku że to lipa, że koszty przekroczą potencjalne zyski.
W takiej spółce trzeba pokazać, kto jest zatrudniony i za jakie pieniądze.
Ta tak to jest prywatna sprawa, kto jest zatrudniony i figuruje na liście płace i jaką kwotę otrzymuje.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia;)
piszą ,że Termy odwiedziło 1_mln.gości,,zadłużenie to tylko 200_tys,………..na osobę wychodzi 0,20Zł. …
Milion to chyba przesada. Nawet z tymi wyjazdami szkolnymi ‚z przymusu’ nie będzie takiej liczby gości.
Spółkę reprezentuje prezes ale w KRS widać że jest jakiś zarząd czyli właściciele. Czy pani prezes jest tak obrotna jak Owsiakowie że jest radą nadzorczą, prezesem i pracownikiem czy ktoś się ta ukrywa w cieniu? Czy prowadząc kilka zadłużonych „padak” ta pani nie żyje tylko z wypłaty prezesa którą wrzuca w koszta i doi do cna unikając komorników? Jak samorząd państwa demokratycznego może powierzać własny majątek firmie o tak małej transparentności i skłonnościach do spektakularnych bankructw? Czy to wszystko jest nieudolność czy celowe działania mające jakiś ukryty cel? Który z ojców lub też chrzestnych tegoż sukcesu weźmie to za jakiś czas na klatę? Czy tak jak na słynnych komisjach usłyszymy- „nie pamiętam”‚ Działaliśmy zgodnie z przepisami”?
ładne zdjęcie, a swoją drogą, czy prezes coś nie tak zrobił , że go …. itd. ?????
A mówiłem że Pan B dobrze kieruje spółką
Dziwnym trafem po tzw. burzy medialnej z 200tys zł zrobiło się już tylko 80tys zł ?
A może jednak nie po burzy medialnej, a w wykonaniu działań podjętych przez spółkę i w konsekwencji decyzji sądowej z dnia 12.12.2018r.- tj.nakazu zapłaty. W obrocie gospodarczym takie opóźnienia i działanie windykacyjne mieszczą się w bardzo przyzwoitej normie. Komuś bardzo zależy na stworzeniu wrażenia, że to skutek jego/jej działania a nie zarządzającego spółką? Jaki jest cel tego działania? Odpowiedź jest dość prosta.
Nie wątpię, iż w normalnym obrocie gospodarczym takie rzeczy się zdarzają. W przypadku Term, nie można mówić o normalnym rynkowym funkcjonowaniu firmy. Mniejsza o to. Większą patologią jest pianie samorządowców o sukcesie w cieniu postępowania nakazowego. Im dalej tym będzie tylko gorzej. Takie są twarde reguły funkcjonowania tego typu obiektów, jak wielokrotnie pisano – nie mają racji bytu bez źródła gorącej wody, a i z tą byłoby prawie na „styk”. Nie znajdujemy się w wielkiej aglomeracji, drogi dojazdowe do naszego miasta są w opłakanym stanie. Bilans megalomanii panów Protasa, Harhaja i Wajsa będzie odbijał się czkawką jeszcze wiele lat. Jak to zwykle bywa zapłacimy My – mieszkańcy miasta i powiatu. Rok wyborczy już mamy, należy odsunąć od władzy posłów Cieślińskiego i Protasa – największych szkodników naszej warmińskiej ziemi.
Pełna zgoda, bo to co się dzieje jest, delikatnie mówiąc dziwne i niepokojące. Wygląda na to, że Pani L i sprawa jej długów jest wierzchołkiem lodowej góry, którą powinno się wyjaśnić dla dobra mieszkańców. Miejmy nadzieję, że Pani Radna lub ktoś inny zada kolejne pytania.
Na marginesie: tłumaczenia Pani Prezes co do powodów powstania długu wydają się niespójne. Skoro powodem powstania długu jest sezonowy charakter działalności obiektu, to dlaczego nie można było spłacać zadłużenia w tzw wysokim sezonie (czyli w lecie), a można spłacać w sezonie niskim, czyli teraz. Wygląda na to, że upublicznienie sprawy było jednak decydujące. Siła mediów jest nie do przecenienia.
Wplata byla w styczniu . Zapewne tydzien po glosnej aferze
Pani Lendo inwestuje pieniądze w kolejny hotel Paryski w Zakopanem za pieniądze niepłacone w Ostródzie i w Lidzbarku, ciekawe co jeszcze i gdzie jeszcze. Mam nadzieje, ze w końcu nasze służby trzyliterowe zainteresują się ta sprawą.
A gdyby tak zakręcić zawór z wodą to w jakim czasie byłby przelewik 🙂 gdyby tak jakaś wspólnota mieszkaniowa zalegala za nieoplacone fv ile czasu by miała dostęp do wody, ew do jakiej kwoty owy dostęp by byl
Niestety są rowni i rowniejsi…
Widać prezes Pwik cos chciał zrobić, ze stał sie nie wygodnym prezesem …. ?
pan Burmistrz jednym odwleka podatki a na innych nakłada Proszę spytać ile zalega P.lento w budzecie miasta-cisza
trzeba było znależć miejsce dla v-ce burmistrza
Gdyby zakręcić zawór z woda to niestety dlug zostałby nie spalony, takie realia jak zabierzesz zridlo dochodów to nie beda mieli Ci z czego zapłacic.