Spoglądając dzisiejszego poranka na termometr, trudno uwierzyć że mamy 1 stycznia. Plus 10 stopni przyjemnie zaskakuje, dając nadzieję na rychły koniec zimy. Przywitanie nowego roku, te miejskie, jak zwykle odbyło się na terenie byłego dworca PKP/PKS. Nazwa już tylko zwyczajowa, bowiem pociągów od lat nie ma, autobusów jakby mniej, a sam budynek w niedługim czasie przeistoczy się w bliżej nieokreślone centrum rowerowo-turystyczne. Dodatnia temperatura z pewnością zachęciła Lidzbarczan do tłumnego stawienia się, aby wspólnie witać nowy rok. Tym razem obyło się bez niebezpiecznych incydentów w postaci rzucania petard w bawiących się na placu manewrowym. Organizatorzy w końcu poszli po rozum do głowy i wyznaczyli specjalnie wydzielone miejsce do odpalania własnych fajerwerków, co skutecznie podniosło bezpieczeństwo pozostałych uczestników zabawy. Było więc w miarę bezpiecznie i spokojnie, porządku pilnowała firma ochroniarska. W tych warunkach, bez obaw można przyprowadzić nawet małe dzieci. Sama zabawa trwała dłużej niż zazwyczaj. W ubiegłych latach w kilkanaście minut po północy plac praktycznie pustoszał, teraz było inaczej. Spora grupka bawiła się w najlepsze jeszcze 40 minut po północy.
Poniżej krótki materiał wideo z przywitania nowego roku.
Mamy naprawdę znakomitych tancerzy. ;-)))
Nowy rok to czas kiedy to należałoby się skupić i dokonać uczciwego rozliczenia własnej osoby i okoliczności własnego żywota. Należałoby zmienić to co złe, dać sobie jeszcze jedną szansę na większe szczęście. Pokochać ludzi wokół i spróbować zmienić coś w sobie i w swoim otoczeniu.
Życzę wszystkim czytelnikom naszlidzbark więcej uśmiechu na co dzień. Uśmiechamy się do całkiem obcych nam ludzi- zobaczycie że z czasem odwzajemnią wasz uśmiech.
„Życzę dla Was” – trzy słowa, a jak wiele mówią o człowieku…
a pozostałe kilkadziesiąt słów, w poprawnie ! Czepialstwo
Jakim gospodarzem miasta może być człowiek nie umiejący się wysłowić ani napisać czegokolwiek z sensem?
jest super….pozdrawiam wszystkich w 2018..Lidzbarskie dziewczyny urocze
Burmistrz w tym roku sam jak palec, bez wsparcia RM tudzież innych „zasłużonych”.
burmistrz wreszcie apolityczny..bez PO i PiS…stawiamy na siebie …olewamy partie
Dziewczyny super:) Od kiedy Burmistrz jest apolityczny.. heheh
W/g mnie, polityk bez zaplecza partii politycznej, jest jak chorągiewka na wietrze, nasz burmistrz przytulił się do PO.
Nie jest to zaskakujace, przecież większość w radzie miasta ma PO.Bardziej zaskakuje mnie przytulenie PiS do PO w powiecie.
Nie był sam ,było tam sporo bawiących się ludzi ,którzy zapewne docenili fakt , ze razem z nimi spędził ten dzień. Pozdrawiam , mniej jadu i żółci w 2018 roku życzę
Za to POprzednik przez 8 lat, może raz lub dwa razy się pojawił ! Wyreczała go pani lub pan z LDK