gru 182017
 

Dobra wiadomość dla wszystkich właścicieli budowli, płacących podatek od nieruchomości. W wyroku z 13 grudnia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 1a ust. 1 pkt 2 ustawy z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych w zakresie, w jakim umożliwia uznanie za budowlę obiektu budowlanego, który spełnia kryteria bycia budynkiem, przewidziane w art. 1a ust. 1 pkt 1 powołanej ustawy, jest niezgodny z zasadą szczególnej określoności regulacji daninowych, wywodzoną z art. 84 w związku z art. 217, w związku z art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Tłumacząc to na ludzi, oznacza, iż jeśli komuś zakwalifikowano np. silos na paszę jako obiekt budowlany, a nie budynek dokonano tego nielegalnie. W związku z tym, właściciel może domagać się zwrotu nadpłaconego podatku, od chwili jego powstania. Orzeczenie TK ma kolosalne znaczenie finansowe dla podatnika (jak również dla gminy). Podatek od budowli wynosi 2% ich wartości niezależnie od powierzchni, a podatek od budynku oblicza się wg. jego powierzchni. Dla przykładu, silos na paszę kosztuje np. 200 tys zł i zajmuje 16 m2 powierzchni. Dotychczas jego właściciel musiał płacić dla gminy 4 tys zł podatku rocznie;  po orzeczeniu TK ten podatek wynosi już tylko 40 – 70 zł rocznie (w zależności od stawki podatku określonego w uchwale rady gminy). Oczywiście nie tylko silosy stały się budynkami, dotyczy to stacji transformatorowych, zasobników na gaz do ogrzewania, budynków technicznych (w szczególności kontenerów) i wielu innych budynków spełniających wymagania ustawy. Istotną sprawą dla nas podatników, jest to, że budynkami stały się także stacje uzdatniania wody, punkty czerpania wody głębinowej i inne. Zmianę najbardziej odczują firmy i rolnicy indywidualni, ale także zwykli mieszkańcy gminy. Czym więc jest budynek zgodnie z definicją ustawy? Taki, który spełnia poniższe kryteria:

– trwałe związanie z gruntem,

– wydzielenie z przestrzeni za pomocą przegród,

– posiadanie fundamentów,

– posiadanie dachu.

 Posted by at 8:40 pm
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
17 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
gość
7 lat temu

Kiedy Boże Narodzenie nadchodzi, przesłać życzenia się godzi. Przyjmijcie zatem garść życzeń najlepszych – zdrowia, spokoju, radości, a w Nowym Roku szczęścia i pomyślności. I jeszcze dodam – więcej życzliwości. A na koniec myśli zapożyczone: ” Wkrótce nastanie ten rodzaj ciszy, że każdy zamilknie i wszystko usłyszy; i sanie w obłokach mknące, i gwiazdy na dach spadające, a wszędzie to ufne czekanie. Czekajmy – bo wkrótce cud się stanie”. Wszystkiego najlepszego drodzy mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego i innych miejsc na tej ziemi.

krzysztof
7 lat temu

Wybory w PiS wygrał Pan Leszek Sierputowicz …No podziekowac dla pana Harhaja i poparcia pana Warota

piotr p
7 lat temu

Niech straż miejska ma się na baczności https://www.youtube.com/watch?v=PgQabaeQCfs

Czytelnik NL
7 lat temu

Apel do Burmistrza
Panie Burmistrzu proszę w imię pluralizmu i demokracji dotować wszystkie media działające lokalnie w taki sam sposób jak to Pan czyni w stosunku do lokalnej Gazety Lidzbarskiej.
Apel ten dotyczy w szczególności portalu NaszLidzbark.pl , którego redaktor zwracał się do Pana w tej sprawie.

API
7 lat temu

Co oszczędności…a raczej niegospodarności – Czy ktoś z szanownych czytelników zastanawiał się po co istnieje taka spółka komunalna jak np. PGK?
Dla jakich celów jest sztucznie utrzymywana z naszych podatków? „Fikcyjne” przetargi np. na odbiór odpadów komunalnych czy utrzymanie zieleni tudzież konserwację fontanny oraz dziesiątki innych wygranych przetargów. Warunki przetargu pisane są pod PGK i nikt inny nie wygra, choćby pękł;) Oczywiście konkurencja jest „dopuszczana” do przetargu, ale jak stwierdził jeden z właścicieli prywatnej firmy, profilem działalności zbliżonej do PGK, on mógłby dać ceny sporo niższe, ale niestety warunki są „szyte” dla konkretnej firmy. Fikcją więc nazwać możemy zasady konkurencyjności na rynku lokalnym. Za to wszystko płacimy My – podatnicy. Podobnie ma się sprawa z ABK. Jest cała masa prywatnych zarządców w mojej ocenie sprawniej gospodarujących mieniem. Na poparcie powyższej tezy niech posłuży cennik opłat za korzystanie z cmentarza, w innych miastach jest o wiele taniej. Podejrzewam, iż w prywatnych rękach byłoby to jeszcze tańsze. PGK jest jakby prywatną firmą prezesa, swego czasu stwierdził na sesji, iż „moja firma…”. Jednym z postulatów w nadchodzącej kampanii, będzie likwidacja owych sztucznych tworów, co odbije się natychmiast na kieszeni podatnika – zostanie mu więcej pieniędzy (niższe podatki i opłaty).

miejscowy
7 lat temu
Reply to  API

Koniecznie dołożyć by do tego trzeba WOD-KAN

Gość
7 lat temu
Reply to  miejscowy

Tak, w szczególności wodkan. Po ch.. komu woda 🙂

Trombullus
7 lat temu
Reply to  Gość

Ma rację ” miejscowy”. nie wiem na czym polega fenomen ale działa. Wod-Kan taka samo jak PGK nie zatrudnia ludzi znikąd, chyba że do najbardziej czarnych prac. Ja obserwuję że to dwie firmy w których pracuje ten kto ma pracować, bierze wystarczająca wypłatę i ma pewność zatrudnienia do emerytury. Cisza, brak rotacji, plotek, afer. Dziwne to warunki jak na Lidzbark i dlatego zastanawiam się co skrywa zasłona? Czy to aż tak porządne firmy czy też jest tu coś na rzeczy o czym wiedzą nieliczni?

gość
7 lat temu
Reply to  API

API, dotychczas uważałem, że poruszasz ważne kwestie dotyczące życia społecznego w Lidzbarku Warmińskim, ale ostatnio odnoszę wrażenie, że manipulujesz czytelnikami, lub celowo umieszczasz informacje z własnym komentarzem, by podburzać, „podpuszczać” innych niezorientowanych. W powyższej wypowiedzi opierasz się na zdaniu osoby zainteresowanej i uważasz, że jest to obiektywne stanowisko ? A gdzie są fakty będące podstawą rzetelnego dziennikarstwa. Odnoszę wrażenie, że posługujesz się różnymi informacjami, jak choćby tą z tytułu, by manipulować czytelnikami. Polecam cykl wykładów Ryszarda Kapuścińskiego wygłoszonych w czasie dziennikarskich warsztatów, wydany w formie podręcznika dla adeptów sztuki dziennikarskiej. Cytując ww. zauważam w Twoich niektórych wypowiedziach: „brak szacunku dla czytelnika, zasypywanie odbiorcę papką informacyjną, bez względu na ich prawdziwość oraz bez względu na konsekwencje jakie niesie za sobą słowo drukowane”. Poza tym w kwestii opodatkowania zgadzam się z zamieszczoną niżej wypowiedzią Eryka.

API
7 lat temu
Reply to  gość

Dziękuję za słowa krytyki. Każdy odnosi jakieś wrażenie, a jego wydźwięk jest sprawą subiektywną. Nie będę więc polemizował, bił się na argumenty itp. Gdybym był zawodowym dziennikarzem, zarabiającym na pisaniu, jak choćby w redakcji niemieckiego pisemka o nazwie „Gazeta Lidzbarska”, hojnie dotowanym naszymi podatkami – to sprawa wyglądałaby inaczej. Teraz muszę zarabiać jakieś pieniądze prowadząc swoją własną firmę, podobnie jak wcześniej robił to Burmistrz. Jedak praca na własny rachunek nie legitymizuje do nazywania siebie „ekonomistą” jak czynił to swego czasu pan Wiśniowski (co dziwne przez tyle lat, bodaj 14, nie rozwinął działalności i nie zatrudnił ani jednego pracownika). Wracając do spraw redakcyjnych, swego czasu pisałem do Burmistrza o przyznanie jakiś pieniędzy na prowadzenie NaszLidzbark, jednak decyzja była odmowna. Burmistrz woli pompować kasę w lidzbarską, tak posłuszną jego woli. Brutalizm sytuacji jest nieznośnie przyziemny;) Brak czasu na pisanie – czas na zarabianie na życie.
Gdyby znalazł się sponsor strategiczny, być może wróciłbym do dawnej „świetności”. Wielu deklarowało się, ale jakoś cisza;)

gość
7 lat temu
Reply to  API

Jednak skoro zwraca się Pan o wsparcie ze środków publicznych to pana dziennikarstwo winno być rzetelne i staranne, co oznacza że powinien Pan uczciwie oceniać fakty. Mimo iż, dziennikarz może mieć jednoznaczny pogląd na daną sprawę, to musi przedstawić racje obu stron i dokonać uczciwej oceny, a nie prezentować jedynie własne poglądy jako jedynie słuszne. Te już znamy i … dziękujemy. Krytykujesz Pan działalność ekonomiczną Burmistrza, nie wdając się w polemikę na ten temat, uważam, że Pan też jest w podobnej sytuacji, a do tego chciałby Pan wypłynąć na szersze wody dzięki wsparciu podatników. Złóż Pan wniosek o środki unijne przedstawiając projekt

Tratatata
7 lat temu
Reply to  API

Tylko często i gęsto, prywatny właściciel jeździ na ruskim paliwie, ludzi zatrudnia za najniższą krajową a czasami trafi się, że kogoś na „czarno”. Zysk murowany. Z drugiej strony, niektóre miejskie etaciki, są na siłę tworzone i temu należało by się przyjrzeć.

JURAND
7 lat temu

Brawo .Oto chodzi .Nareszcie.

1

gośćc
7 lat temu

Brawo ” PiS -owski ” Trybunał Konstytucyjny ! Polacy nie są głupi i ostatnie różnorakie sondaże mają rację bytu, dają ponad 40% poparcia dla ZJEDNOCZONEJ PRAWICY! Pieprzenie, że pomogli rodzinom w postaci 500+ i to jedynie przekłada się na olbrzymie poparcie obecnego rządu POLSKI możecie sobie fanatycy TVN,Polsatu,KODU wsadzić do lamusa !

eryk
7 lat temu
Reply to  gośćc

tak, trzeba się było ekonomi pouczyć. teraz spadną przychody własne gmin (tych nie pisowskich i tych pisowskich) i samorządowcy będą musieli podnieść inne lokalne podatki, które uderzą prawdopodobnie w tzw. społeczeństwo. Podatek od budowli płaca głownie firmy i osoby prowadzące działalność gospodarczą. Teraz zbilansowanie wydatków gminy będą musiały uzyskać przez podniesienie innych opłat, wyjdzie na to samo tylko kto inny zapłaci i tyle.

gość
7 lat temu
Reply to  eryk

Gminy POowskie i te PISowskie niech tną koszta w administracji(nagrody ,imprezy okolicznościowe, imprezy „kulturalne” ! A nie u gospodarzy, przedsiębiorców !

API
7 lat temu
Reply to  eryk

Eryku, wystarczy nie marnotrawić kasy, która jest. Tylko tyle. Zapewniam, iż podatki lokalne mogłyby spaść o połowę, wystarczy nie chronić układów, ciepłych stołków kolesiostwa partyjnego itp. Ci ludzie nie umieją pracować, żyją i wysysają naszą kasę.

17
0
Would love your thoughts, please comment.x