sty 012014
 
MAJO2496 kopiaW nowym roku niech spełniają się marzenia
Te łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te ukryte głęboko
I te wszystkim znane
Te całkiem wyjątkowe i te mocno oklepane.
Niech ze szczęściem i radością odwiedzą was w parze
Niech wam nowy rok zdrowie niesie w darze.
A jedno marzenie w duszy każdego człowieka
Niech zostanie ukryte
Bo najlepsze są te, na które się czeka.
 

Redakcja NaszLidzbark  Lidzbarczanie wyjątkowo tłumnie przybyli do amfiteatru by wspólnie z Burmistrzem powitać nowy 2014 rok. Pan Artur Wajs złożył życzenia mieszkańcom Lidzbarka Warmińskiego.  Tradycyjnie lał się szampan, był pokaz sztucznych ogni i zewsząd słychać miłe słowa. Nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwała niezawodna w takich sytuacjach straż miejska. Kilka amatorskich zdjęć TUTAJ Poniżej  życzenia Burmistrza.

 Posted by at 2:25 am
gru 292013
 

MAJO2282 kopiaŚwiątecznie, nastrojowo, ciepło serdecznie. Tak można określić koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu chóru mieszkańców miasta. Już czwarty raz w okresie świątecznym mogliśmy wysłuchać i wyśpiewać razem znane i nieznane kolędy, wzruszyć się i po prostu miło spędzić czas.

Dwa miesiące prób przyniosły efekt w postaci koncertu kolęd w kościele na ul Wiejskiej. Ciężka, acz przyjemna praca z Pawłem Rolikowskim zaowocowała czymś wyjątkowym. Atmosfera w kościele połączona z pięknem kolęd spowodowała, że wszyscy zgromadzeni wyszli niezmiernie zadowoleni. I choć wśród chórzystów znajdują się jedynie amatorzy, to sama chęć śpiewania może zdziałać cuda. Brawa i miłe słowa po koncercie dały nam poczucie, że to co robimy jest słuszne i warte kontynuacji.

Tych, którzy nie zdążyli, a chcieliby wziąć udział w tym niezwykłym wydarzeniu zapraszamy 5 stycznia w kościele pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli na ul. Polnej po mszy o 17.

KARO

Kilka  zdjęć z koncertu API zamieścił TUTAJ

Poniżej amatorski kolaż zdjęć i wideo zarejestrowanych podczas koncertu i próby generalnej (sugerowane HD).

 Posted by at 8:37 pm
gru 212013
 
MAJO2026

Wigilia Miejska 2013

Wigilia miejska w grodzie nad Łyną, jak co roku, choć na chwilę połączyła i pogodziła mieszkańców. Krążący wokół opłatek, serdeczne życzenia i gorące tradycyjne dania ociepliły ten wyjątkowy dzień i pozwoliły nam na chwilę oderwać się od świątecznych przygotowań i porządków.

wigilia miejska 2012

Wigilia Miejska 2012, minus 15 stopni.

Było nas mniej niż rok temu, czyżby szał zakupów świątecznych był az tak silny? Niemniej jednak, ci którzy zawitali pod Wysoką Bramę mogli osobiście podzielić się opłatkiem z burmistrzem, starostą, posłem, znajomymi i bliskimi można było również spróbować wigilijnych potraw. Świąteczne życzenia, ciepłe słowa, kolędy śpiewane przez dzieci, to wszystko powoduje że nawet osoby o odmiennych poglądach są w stanie podać sobie ręce, i na chwile zapomnieć o sporach i kłótniach. Harcerze już po raz dwudziesty drugi przekazali mieszkańcom betlejemskie światełko.

Czas świąt jest wyjątkowy, pełen ciepła, serdeczności i miłości. Niech te dni łączą wszystkich a zagubieni niech znajdują drogę do celu. Niech spełniają się marzenia, te łatwe i trudne do spełnienia.

Tym, którzy utknęli w biedronkowych i lidlowych kolejkach pozostaje wysłuchać życzeń świątecznych naszych włodarzy. Niech ten krótki filmik z dzisiejszego wydarzenia będzie takim drobnym prezentem od Mikołaja (dostępna wersja HD). TUTAJ kilka zdjęć

 Posted by at 8:44 pm
gru 182013
 

 

L-Sesja_małe50 sesja Rady Miasta była bardzo świąteczna. Na chwilkę zawitał pan mgr Jan Harhaj w towarzystwie posła, dzieci śpiewały kolędy, przemawiał katolicki ksiądz, dzielono się opłatkiem. Połączenie szopki z lokalnym folklorem. Później już rozpoczęła się sesja, podczas której radni przy dwóch głosach na nie, zalegalizowali uchwałę budżetową, były oklaski i dało się słyszeć anielskie trąby.

 

Na końcu pan Burmistrz podziękował radnym za teatrzyk i złożył wszystkim życzenia. Dodał, że kryzys się skończył (to chyba Tusk kiedyś mówił) i będzie tylko lepiej. Biorąc pod uwagę, iż kolejny miesiąc z rzędu wzrasta bezrobocie, dziwnie wyglądają takie deklaracje. Podobne głosił premier kilka lat temu, wspominał, że przyjdzie czas, kiedy Polacy wrócą do Polski, bo będzie tu praca. W Medynach będzie; przy sortowaniu śmieci w stacji przeładunkowej, oznajmił z dumą Burmistrz. Piękna to perspektywa pracować na ekologicznej bombie, przy śmieciach i zużytych akumulatorach. Na końcu głos zabrał radny Ramotowski, wspomniał o demokracji w budynku UM, ale nikt nie klaskał.

 

Sesja trwała ponad 100 minut. Ciężko zrobić skrót, aby zmieścić się w 15-tu. Proszę obejrzeć materiał wideo, dowiecie się więcej.

 

 Posted by at 10:25 pm
gru 032013
 

wsaSerce rośnie, gdy jawność i społeczna kontrola obywatelska odnosi zwycięstwo nad urzędniczym aparatem administracyjnym. Dzisiaj radość podwójna, bo dwie wygrane sprawy przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Olsztynie.

Pierwsza sprawa dotyczyła mojego wniosku o informacje dotyczące oficjalnej wizyty samorządowców w Werlte. Wnioskowałem miedzy innymi o listę uczestników wyjazdu wraz z tzw. „osobami towarzyszącymi”. Burmistrz podał dane personalne osób, ale tylko tych pełniących funkcje publiczne. W przypadku „osób towarzyszących” odmówił podania Imion i nazwisk, zasłaniając się ochroną ich danych osobowych.

Na decyzję Burmistrza złożyłem skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Olsztynie, które utrzymało w mocy postanowienie pana Artura Wajsa. Na decyzję SKO złożyłem skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Olsztynie, który dzisiaj uchylił postanowienie Burmistrza i SKO. Nakazał wykonanie wniosku i zasądził od SKO 100 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania sądowego.

Sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku podkreślił, że decyzja Burmistrza i późniejsza SKO, została podjęta z naruszeniem prawa. Stwierdził, że każdy obywatel, jako członek wspólnoty samorządowej ma prawo znać zasady, którymi ten samorząd rządzi w dysponowaniu majątkiem publicznym. Jeżeli organizowany jest wyjazd, którego koszty częściowo pokrywane są przez samorząd, to nie budzi wątpliwości, że każdy ma prawo wiedzieć, według jakiego klucza, jakiego kryterium i jakie osoby w takich wyjazdach uczestniczą. Nie może być tak, że ochrona danych osobowych jest wartością bezwzględną, osoby które godzą się na uczestniczenie w wyjeździe automatycznie rezygnują z części swoich dóbr osobistych pod postacią danych osobowych. Inni członkowie wspólnoty samorządowej maja prawo posiadać informację o takich osobach z imienia i nazwiska.

Tym razem nie było żadnego reprezentanta strony przeciwnej (Urzędu Miasta).

 

Druga sprawa dotyczyła wniosku do Starosty o informacje na temat Powiatowej Rady Zatrudnienia. Poniżej pytania:

1. Kopii wszystkich uchwał podjętych przez Powiatową Radę Zatrudnienia za rok 2011, 2012 i 2013 w tym rocznych planów potrzeb szkoleniowych jej członków o ile takie uchwały były podjęte.

2. Czy w roku 2011, 2012 i 2013 odbyły się płatne szkolenia członków Powiatowej Rady Zatrudnienia?

3. Jeśli odpowiedź na pkt 2 wniosku brzmi „TAK”, proszę o podanie kwot jakie zostały przeznaczone na szkolenia z rozbiciem na 2011, 2012 i 2013 rok.

4. Jeśli odpowiedź na pkt 2 wniosku brzmi „TAK”, proszę o kopie wszystkich faktur i zestawień za rok 2011, 2012 i 2013 zawierających w szczególności:

a) ilość uczestników oraz datę przeprowadzonego szkolenia;

b) opłatę jednostkową za szkolenie członka rady zatrudnienia przewidzianą w umowie o organizację szkolenia.

c) Wykaz pracowników, którzy odbyli szkolenia i w jakim czasie.

d) Wykaz firm przeprowadzających szkolenia dla członków rady z podaniem daty przeprowadzenia szkolenia.

5. Kopii wszystkich protokołów z posiedzeń Powiatowej Rady Zatrudnienia z rok 2011, 2012 i 2013.

Starosta odmówił odpowiedzi twierdząc, iż żądam informacji do dalszego przetwarzania i w związku z tym mam złożyć odpowiedni wniosek (czytaj posłał mnie na drzewo). Powyższa decyzja według mnie nie miała oparcia w istniejącym prawie, więc postanowiłem złożyć skargę do WSA.

Starostwo reprezentowała młoda prawniczka, która zaraz po rozpoczęciu rozprawy złożyła wniosek formalny o zawieszenie postępowania w związku ze złożeniem przez pierwszego prezesa Sądu Najwyższego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją RP niektórych zapisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Sąd po krótkiej naradzie wniosek oddalił.

Po przesłuchaniu stron i kolejnej naradzie Sędziowie wydali wyrok. Nakazali panu Staroście wniosek rozpatrzyć i zwrócić mi 100 zł tytułem kosztów postępowania sądowego.

W uzasadnieniu sędzia powiedział „duży może więcej, ale też ma więcej obowiązków” odniósł się tym samym do zadań, jakie musi realizować organ samorządowy, a jednym z nich jest właśnie udzielanie informacji publicznej. Jeśli organ ma choć cień wątpliwości co do trybu w jakim występuje wnioskodawca, to należy zawsze tę wątpliwość rozstrzygać na jego korzyść.

Dzisiejsze rozstrzygnięcia sądu potwierdzają, że prawo do uzyskiwania informacji publicznej jest jednym z podstawowych praw człowieka, a decyzje władz m.in. samorządowych odmawiających jej udzielenia – nielegalne. Szkoda, że edukacja prawników wynajętych przez samorząd i opłacanych z publicznej kasy, musi odbywać się w sali sądowej. Artykuł 61 Konstytucji RP istnieje od 1997 roku, a ustawa o dostępie do informacji publicznej od 2001. Było więc dość czasu na zapoznanie się z stanem prawnym.

Niektóre z wcześniejszych orzeczeń WSA, niekorzystnych dla władz samorządowych, mają być zaskarżone do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Taka skarga kosztuje niemało, a do jej sporządzenia potrzebny jest zawodowy adwokat. Niestety za zapłacimy MY – Podatnicy.

Za bezpłatną i skuteczną pomoc prawną dziękuję Stowarzyszeniu Sieć Obywatelska – Watchdog Polska, które dba o to, by prawa obywateli były przestrzegane i aby mogli oni wpływać na działania władzy http://watchdog.org.pl/ .

PS.

Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia powyższych orzeczeń opublikuje je w oddzielnym artykule z załączeniem wszystkich pism i korespondencji w powyższych sprawach.

 Posted by at 9:14 pm