Serce rośnie, gdy jawność i społeczna kontrola obywatelska odnosi zwycięstwo nad urzędniczym aparatem administracyjnym. Dzisiaj radość podwójna, bo dwie wygrane sprawy przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Olsztynie.
Pierwsza sprawa dotyczyła mojego wniosku o informacje dotyczące oficjalnej wizyty samorządowców w Werlte. Wnioskowałem miedzy innymi o listę uczestników wyjazdu wraz z tzw. „osobami towarzyszącymi”. Burmistrz podał dane personalne osób, ale tylko tych pełniących funkcje publiczne. W przypadku „osób towarzyszących” odmówił podania Imion i nazwisk, zasłaniając się ochroną ich danych osobowych.
Na decyzję Burmistrza złożyłem skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Olsztynie, które utrzymało w mocy postanowienie pana Artura Wajsa. Na decyzję SKO złożyłem skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Olsztynie, który dzisiaj uchylił postanowienie Burmistrza i SKO. Nakazał wykonanie wniosku i zasądził od SKO 100 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania sądowego.
Sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku podkreślił, że decyzja Burmistrza i późniejsza SKO, została podjęta z naruszeniem prawa. Stwierdził, że każdy obywatel, jako członek wspólnoty samorządowej ma prawo znać zasady, którymi ten samorząd rządzi w dysponowaniu majątkiem publicznym. Jeżeli organizowany jest wyjazd, którego koszty częściowo pokrywane są przez samorząd, to nie budzi wątpliwości, że każdy ma prawo wiedzieć, według jakiego klucza, jakiego kryterium i jakie osoby w takich wyjazdach uczestniczą. Nie może być tak, że ochrona danych osobowych jest wartością bezwzględną, osoby które godzą się na uczestniczenie w wyjeździe automatycznie rezygnują z części swoich dóbr osobistych pod postacią danych osobowych. Inni członkowie wspólnoty samorządowej maja prawo posiadać informację o takich osobach z imienia i nazwiska.
Tym razem nie było żadnego reprezentanta strony przeciwnej (Urzędu Miasta).
Druga sprawa dotyczyła wniosku do Starosty o informacje na temat Powiatowej Rady Zatrudnienia. Poniżej pytania:
1. Kopii wszystkich uchwał podjętych przez Powiatową Radę Zatrudnienia za rok 2011, 2012 i 2013 w tym rocznych planów potrzeb szkoleniowych jej członków o ile takie uchwały były podjęte.
2. Czy w roku 2011, 2012 i 2013 odbyły się płatne szkolenia członków Powiatowej Rady Zatrudnienia?
3. Jeśli odpowiedź na pkt 2 wniosku brzmi „TAK”, proszę o podanie kwot jakie zostały przeznaczone na szkolenia z rozbiciem na 2011, 2012 i 2013 rok.
4. Jeśli odpowiedź na pkt 2 wniosku brzmi „TAK”, proszę o kopie wszystkich faktur i zestawień za rok 2011, 2012 i 2013 zawierających w szczególności:
a) ilość uczestników oraz datę przeprowadzonego szkolenia;
b) opłatę jednostkową za szkolenie członka rady zatrudnienia przewidzianą w umowie o organizację szkolenia.
c) Wykaz pracowników, którzy odbyli szkolenia i w jakim czasie.
d) Wykaz firm przeprowadzających szkolenia dla członków rady z podaniem daty przeprowadzenia szkolenia.
5. Kopii wszystkich protokołów z posiedzeń Powiatowej Rady Zatrudnienia z rok 2011, 2012 i 2013.
Starosta odmówił odpowiedzi twierdząc, iż żądam informacji do dalszego przetwarzania i w związku z tym mam złożyć odpowiedni wniosek (czytaj posłał mnie na drzewo). Powyższa decyzja według mnie nie miała oparcia w istniejącym prawie, więc postanowiłem złożyć skargę do WSA.
Starostwo reprezentowała młoda prawniczka, która zaraz po rozpoczęciu rozprawy złożyła wniosek formalny o zawieszenie postępowania w związku ze złożeniem przez pierwszego prezesa Sądu Najwyższego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją RP niektórych zapisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Sąd po krótkiej naradzie wniosek oddalił.
Po przesłuchaniu stron i kolejnej naradzie Sędziowie wydali wyrok. Nakazali panu Staroście wniosek rozpatrzyć i zwrócić mi 100 zł tytułem kosztów postępowania sądowego.
W uzasadnieniu sędzia powiedział „duży może więcej, ale też ma więcej obowiązków” odniósł się tym samym do zadań, jakie musi realizować organ samorządowy, a jednym z nich jest właśnie udzielanie informacji publicznej. Jeśli organ ma choć cień wątpliwości co do trybu w jakim występuje wnioskodawca, to należy zawsze tę wątpliwość rozstrzygać na jego korzyść.
Dzisiejsze rozstrzygnięcia sądu potwierdzają, że prawo do uzyskiwania informacji publicznej jest jednym z podstawowych praw człowieka, a decyzje władz m.in. samorządowych odmawiających jej udzielenia – nielegalne. Szkoda, że edukacja prawników wynajętych przez samorząd i opłacanych z publicznej kasy, musi odbywać się w sali sądowej. Artykuł 61 Konstytucji RP istnieje od 1997 roku, a ustawa o dostępie do informacji publicznej od 2001. Było więc dość czasu na zapoznanie się z stanem prawnym.
Niektóre z wcześniejszych orzeczeń WSA, niekorzystnych dla władz samorządowych, mają być zaskarżone do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Taka skarga kosztuje niemało, a do jej sporządzenia potrzebny jest zawodowy adwokat. Niestety za zapłacimy MY – Podatnicy.
Za bezpłatną i skuteczną pomoc prawną dziękuję Stowarzyszeniu Sieć Obywatelska – Watchdog Polska, które dba o to, by prawa obywateli były przestrzegane i aby mogli oni wpływać na działania władzy http://watchdog.org.pl/ .
PS.
Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia powyższych orzeczeń opublikuje je w oddzielnym artykule z załączeniem wszystkich pism i korespondencji w powyższych sprawach.
Już kiedyś poruszano temat Pana Burmistrza na forum Lidzbarka.
Jak to źle rządzi, jak to coś tam nie gra, czy jak jeździ a ściślej gdzie jeździ i kogo wozi pojazdem służbowym.
Ktoś wspomniał że zawsze zamiast narzekać można wybrać się do urzędu i zapytać lub skontrolować dokumenty gdy są wątpliwości
co do sposobu rządzenia, jakości rządzenia czy uczciwości rządzenia np. Burmistrza.
Jak widać tylko nasz Czci godny reporter Naszego Lidzbarka podjął się wyzwania i sprostał mu.
W związku z tym i innymi jego działaniami składam publicznie szczere i serdeczne gratulacje dla Pana redaktora ( celowo z dużych literek).
Życzę zdrowia i wielu sukcesów oraz aby nikt nie przeszkadzał mu w jego działaniach a wręcz przeciwnie aby był przez wszystkich ludzi dobrej woli wspierany. I w ogóle przez wszystkich których razi dziadostwo, głupota i egoizm. Nie opierajcie się wspierać takich ludzi, nie szydźcie z nich
gdyż oni nie oglądają się na innych tylko sami próbują działać. Warto z takich ludzi brać przykład ale też wspierać ich aby w działaniu nie byli
sami szczególnie w chwilach gdy ci źli będą próbować brać odwet oraz bronić się aby ich uczynki nie wyszły na jaw.
Chylę czoło przed Naszym Panem Redaktorem i liczę że jeszcze bardziej będzie deptał władzy po piętach i motywował do uczciwego działania,
ale też że nie będzie sam w tych działaniach gdyż w jedności siła a sił brak Polakom w dobie demokracji.
Polacy siły mają jak są niewoleni oraz okupowani. Wtedy są silni, odważni oraz jednością.
DZIĘKUJĘ zatem Panu Redaktorowi i życzę wszystkiego co tylko można życzyć. Dla mnie już jesteś naszym Lidzbarskim Bohaterem.
Pozdrawiam gorąco.
http://olsztynski.blogspot.com/2013/11/wojtowi-i-…
http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/krakow-ma-…
/ jurand / nie jestem z powiatu lidzbarskiego , ale pomogłem .pomyśl a i ty pomożesz. pozdrawiam. API tak trzymaj, pozdrawiam wszystkich.
Zbyszku, z jakiego powiatu jesteś? Może z Bartoszyckiego i jesteś tą osobą z którą rozmawiałem przez telefon kilka dni temu? 🙂
tak andrzej to ja .pozdrawiam.
to dlaczego Rudy? 😉 Pamiętam że miałeś czarne owłosienie 🙂
moja ,,ksywa,, od urodzenia.
API jest rakietą, Lidzbark stolem,a wladze piłeczką plastikową,, pustą w środku
Apropo ping ponga i sciśle uskrywana rzekłbym Tajemnica Poliszynela (kto , ile i za co dostaje stypendia sportowe przyznawane przez urząd miejski ,starostwo powiatowe )?
Nie dowiemy sie, jest to zapewne swietnie rozpisane:):)
Znowu gramy, kibicujemy i krytykujemy burmistrza, za mecz w pingponga.
Idziemy kibicować a co nam to. Dobra zabawa i odreagowanie dnia codziennego.
Proszę napisać, gdzie, kiedy, za ile.
Zamiast Gazety LIDZBARSKIEJ TE PIENIĄŻKI PRZEZNACZMY NA NASZ LIDZBARK.API POMYŚL JAK TO ZROBIĆ?
Marzenie scietej glowy… (przepraszam za brak polskich znakow 😉 )
Jutro arcyciekawa sprawa w WSA przeciwko Burmistrzowi, w sprawie używania samochodów służbowych. Na część pytań już odpowiedziano, między innymi napisano co robił samochód służbowy pod szpitalem w niedzielę 🙂 Jutro relacja z rozprawy i szczegóły podane przez UM. Sprawa niejednoznaczna, możliwe umorzenie postępowania, ale nie do końca to takie jasne.
A na lidzbarskiej bzdurne wyniki jeszcze bzdurniejszego "plebiscytu" ;-p
Od tych plebiscytów już się "rzygać" chce .
co znowu konkurs na fajnego pieska czy kotka ?
Hej, tam mieszkańcy Lidzbarka W. ,a słyszeliście, że też w poważniejszych sprawach jesteście dobrzy? Skąd o tym wiem? A np. stąd http://manager.inwestycje.pl/rynek_manager/Asseco…
I tak będą się odwoływać i zwodzić , aż się kadencja skończy.
“You can’t help it, I think,” his aunt said, reflectively; “you will have to settle it sooner or later.”
gucci ショルダーバッグ http://oono.cc/guccibags1.php
Panie Wajs i Harchaj i co wy na to? Czy wy jesteście ludżmi czy też……..odwrotnie??A co na to Kędzierski….? nastepny ananas…>>> i cała reszta radnych ….za małym wyjątkiem 2 osób z tej rady.
yyy. Parafrazując twoje pytanie to odpowiedź jest " Gówno" nie umniejszam wagi twojej wypowiedzi ale proszę, dyskutujmy jak ludzie, Kędzierski ? Andrzej Kędzierski ? Co masz przeciwko, co złego zrobił, Fajnie jest z boku krzyczeć i osądzać ale może warto zaproponować coś sensownego co ?
….. otóż to…….czekam na realne i konkretne propozycje………. gadać można…….
a co takiego dobrego zrobił Kędzierski
poza wykonywaniem poleceń burmistrza
w nagrodę został honorowym obywatelem lidzbarka
za jego kadencji drastycznie wzrosły opłaty
trzy kadencje w radzie to stanowczo za dużo
przez to zaniedbuje swoje obowiązki jako nauczycie matematyki
co widać po wynikach matur -mało ?
Kto, wreszcie nami rządzi, nauczyciele, lekarze, może jeszcze weterynarze i hycle?
Myślę, że wmieszanie tu weterynarzy jest nie na miejscu.
może lepiej, niech rządzą budowlańcy, albo bezrobotni 😉
lepiej niz slugusy wladzy lub roznego rodzaju posadzone na stolkach bezmyslne lemingi, byli radni etc.
A propos promowania lokalnych wykształciuchów przez łosia .Od dawna rządzą nami hydraulicy.Strasznie dają w rurę. i nie dotyczy to tylko 1 osoby :):)
dopiero po zdecydowanej reakcji rodziców pan Kędzierski
przestał odwoływać zajęcia i wziął roczny urlop dla podreperowania zdrowia
dodajmy płatny urlop ,papierosy nie pomogą mu wrócić do zdrowia ! Pani dyrektor LO (kolezanka z rady miasta) nie widziała problemu !
yogi co do pytania co zrobil p. K ? Zatrudnil swoje pociotka jako vicka. Paskudne .Wladza ustawodawcza i wykonawcza[ lub odwrotnie:):)] blisko spokrewniona. Do dzis przewodniczacy zyje w nieswiadomosci jak jego podwladny udziela informacji publicznych i przestrzega prawa, a kasa na papugi leci.. Porazka nauczyciela jako matematyka nie tylko wobec mlodziezy i olewaniem zajec[ wazna funkcja samorzadowa], Prosty wybor albo dobry samorzadowiec albo nauczycieli aby byc dobrym w obu trzeba miec ikre, a nie temperament leniwca . Widac ze matematyk nie umie wykorzystywac tzw. swojego warsztatu np. w planowaniu inwestycji. Pamietaj ze owi dzialacze nie robia nic za darmo. To ze 2,5 tysia bez podatku i inne granty, Czy za kiepska prace lub sabotazowa[ czyt. partyzantka) sie nalezy ?
To są Ci, którzy zostają np. nauczycielami(A.K.) czy lekarzami(A.W.) z przypadku. Potem pchają się do władzy aby leczyć swoje kompleksy i rwać pieniądze za darmochę.
cenna uwaga userze zdegustowany. Faktycznie na polu zawodowym w obu profesjach sukcesow brak. Nie licze spontanicznych konkursow w g.l.na najprzystojniejszego samorzadowca czy cicho-ciemnego kumotra
Na razie, zbyt duży optymizm, nie wierzę by byli aż tak………..
API tworzy precedens, potem już będzie łatwiej./Jak ciężko stare myślenie odchodzi/.
Jeżeli faktycznie robili samowolkę, będą się odwoływać, aż do następnych wyborów a potem pocałujcie nas ………………..
I znowu następni będą z łapanki, bo nikt myślący, nie zechce być baranem.
Adamie…………. trzeba się wódki napić łatwiej będzie pojąć 🙂
Bardzo cenię APIEgo, rozbudził w mieszkańcach to co dawno prawie zanikło, samoistne myślenie 🙂 coś na kształt zrywu 🙂 ! Tylko na jak długo prtal pojedzie na fajnych tytułach ?
API- Andrzej , nie kwestionowany lider portalu i redaktor naczelny, prywatnie – kolega.
Cieszę się że ,a rację że prawo jest po jego stronie 🙂
A jednocześnie boję się bo …………. dobrze się to nie skończy
a dlaczego dobrze się to nie skończy ?
wróżysz z koszyka ?
Lepiej nie krakać, ……… poniesiemy wielką stratę.
Należy API wesprze finansowo, tylko to, mogę.
Zrobię to, ale po umówieniu i spotkaniu się w cztery oczy na kawie.
To umawiaj się 🙂
Jak będę w Mieście, zadzwonię dzień wcześniej, proszę o cierpliwość.
czyżby tzw "układ pod stolikiem" ???
Uważajcie, bo CBA ostatnio OSTRO działa 😉
Nie musisz sie martwic o CBA masz POparcie.
Ostro to się działo w UM jak karty drogowe z 9 miesięcy pisano w jeden dzień 😉
Źle się skończy dla osoby, która nic złego nie zrobiła. Żadna dla mnie rozrywka tłuc się po sądach. Nie taki miałem zamiar. Władza sprawowana uczciwie nie ma się czego obawiać i z chęcią pokazuje wszelkie dokumenty. Tego ostatniego, nie można powiedzieć o lidzbarskich włodarzach. Trzeba być naprawdę naiwnym, aby nie widzieć jak jesteśmy oszwabiani i okradani… nawet z własnej godności, bo za możliwość zarobienia na chleb pozbawia się Lidzbarczan możliwości sprawdzenia na co idą ich ciężko zarobione pieniądze.
Osobiście nic nie mam do sprawujących władzę ludzi, pragnę tylko aby przestrzegali prawa. Sądy już wielokrotnie wskazywały, iż wydawane przez Burmistrza, czy Starosty decyzję podejmowane były z naruszeniem prawa. Czy to nie daje do myślenia? Skoro w tak prostych sprawach jak informacja publiczna, panowie błądzą jak dzieci i nawet kancelarie prawne z Olsztyna nie pomagają, to co mówić o innych decyzjach, opartych na bardziej skomplikowanych przesłankach.
Oj rozpisałem się, a jutro znowu rozprawa w sądzie. Muszę się przygotować.
Niestety do bardziej poważnych działań w kierunku jawności, potrzebne są poważne fundusze, których nie posiadam.
Myśl Andrzejka na dzisiaj 🙂
"Na jednym z warmińskich jezior złowiono ogromnego szczupaka. Zwyczajowo zrobiono zdjęcie na tle pomostu i starosty oraz dokonano pomiarów.
Okazało się, że rzeczona ryba od ogona do głowy ma 5 metrów..a od głowy do ogona 3 metry. Pomiarów dokonano wielokrotnie z takim samym skutkiem a nawet w coraz trzeźwiejszym stanie. Wszystkich ogarnęło zdumienie i przerażenie. Pomost i kaczki uciekły z miejsca zdarzenia. Fama szybko rozniosła się po okolicy, zainteresowali się osobliwą rybą miejscowi włodarze ( a nuż odda na nich głos w następnych wyborach ). Powołano komisję złożoną z najtęższych warmińskich głów, składającą się z lokalnych radnych, specjalistów od promocji miasta, animatorów kultury i adeptów licznych tu szkół tańca. Po kilku wytężonych dniach obserwacji, badań, analiz i spekulacji wystosowano taki oto werdykt ( odczytał go burmistrz podczas cotygodniowego urbi et orbi ) – Historia, społeczność, warmińska oświata i nauka zna podobne przypadki. Na przykład : od poniedziałku do piątku jest 5 dni a od piątku do poniedziałku 3 !!!
A złośliwi mówią, że średniowiecze trwa tu do dziś. Miłego dnia "
dziękuję 😉
Zastanawiam się, czy to nie plagiat, bo ten dowcip słyszałem już dobre 40 lat temu.
Ale co tam – artyści tak mają 😉
stare przyslowia ludowe tez nalezy wspominac i przypominac.
kto glupszy ten co glupi czy ten co za glupcem idzie ?
W takim razie jaki jest kolejny "krok"?.. Po otrzymaniu uzasadnienia dyrektor szpitala, burmistrz i starosta muszą rozpatrzyć wnioski ponownie i nie mogą się niczym wykręcić, tak?
Dyrektor szpitala zleciła firmie obsługującej powiat prawnie, aby ci napisali skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Kasa fajna pójdzie na to…. niestety pani Lasowa nie ma żadnych szans na wygraną sprawę przed NSA Warszawie. Szkoda tylko publicznej kasy. Być może chce pokazać swoje zaangażowanie w obronie pana Wajsa jako lekarza i broni się przed podaniem grafiku lekarzy. Wszystko to wlecze się niemiłosiernie niestety. Skargę musi złożyć przed upływem 30 dni od chwili doręczeniu wyroku z uzasadnieniem. Sąd pewnie dostarczy ten dokument za jakieś 3tygodnie lub więcej. NSA wyznaczy sprawę pewnie na wiosnę. Na szczęście, na tym skończy się droga odwoławcza.
Drugą skargę na wyrok WSA złoży Burmistrza Wajs. Chodzi o wniosek w którym proszę o kopie z wykonawcami i dokładne umów i koszty Wieczorów Jazzowych. Zaskarża decyzję olsztyńskiego sądu do NSA, ale naprawdę nie mam pojęcia jakich argumentów użyje w uzasadnieniu. Sprawa wydaje się z góry przegrana. Należałoby się zastanowić dlaczego urząd tak broni ujawnienia danych z umów i faktur? Przecież wydano nasze publiczne pieniądze i mamy prawo wiedzieć na co dokładnie poszły i komu. Można przyjąć założenie, że pan Burmistrz stara się ukryć w ten sposób nieprawidłowości w wydawaniu funduszy samorządowych. Przypuszczać należy, iż Burmistrz osobiście, lub też poprzez spółki zależne od miasta zawierał umowy cywilno-prawne z podmiotami prywatnymi, w których udziały mają osoby zasiadające w Radzie Miasta LW lub też z innymi osobami z którymi takich umów zawierać nie wolno.
Brak jawności rodzi spekulacje i być może niepotrzebne domysły. Urząd który nie ma nic na sumieniu, nie robi problemów z informowaniem swoich obywateli o wydatkach, Ten w którym łamane jest prawo, ukrywa wrażliwe dokumenty na samo dno szuflady.
Czyli odwołamy się a potem jakoś to będzie 🙂
Trzymam kciuki.
oj coś nie gramatycznie napisałem, było to jeszcze przed poranną kawą 😉
Ciekawe swoją drogą ,czy władza tu zagląda po cichutku i czyta te nasze komentarze ?
Oczywiście że zagląda… Burmistrz czyta, czytają radni… czytają pracownicy administracji publicznej…
Wielki Brat ma na nich skierowane oko…. Mam nadzieję ,że w głosowaniu będą chcieli pozbyć się tych swoich ekonomistów od siedmiu boleści.
Trzeba bedzie poszukać w dokumentacji (np.budzet, BIP) ile to poszło na tzw. "usługi prawne ", przykładowo w roku 2012 i dla porównania w 2013 😉
Pytanie o finanse przeznaczane na obsługę prawną zostało już wysłane do UM i Starostwa.
Z perspektywy obywatela tego rodzaju załatwienie sprawy (i tu masz rację w 100 ) oraz miejsce rozstrzygania jawnie pokazuje, gdzie wybrańcy mają społeczeństwo. Omerta niczym w mafii obowiązuje.
Inna rzecz co dzieje się z publicznymi pieniędzmi w czeluściach urzędów. Obciach na całego i deprawacja. Ile nasi najważniejsi na zadupiu wydają na obsługę prawniczą sądząc się ze społeczeństwem za publiczne pieniądze.
Zasada ? Przegrywa obywatel – płaci, wygrywa obywatel też płaci.
Te sprawy pokazują jasno jak rządzą tym miastem dwulicowe typy i ich przytakujące zaplecze. Obrzydliwe. Wielu mówiło iż jesteśmy krzykaczami, ale od dawna obserwujemy pogardę dla prawa. Skoro tak beztrosko wydaje się fundusze na rodzinne wycieczki, czy szkolenia( które nic nie dają) to nie spodziewajmy się rozsądku w tzw. inwestycjach. Jeśli w małych rzeczach mamy do czynienia z hulaszczym trybem to przy dużym …. rozpusta ?
Między innymi ja pisałem o krzykaczach. Wielu dalej to robi.
Cieszy mnie natomiast fakt, że redaktor zaczął robić swoje – czytaj porusza całe to bagno dostępnymi przepisami.
Dla takich działań zawsze będę kibicował.
Lepsze od kibicowania jest aktywne włączenie się… nie mogę podawać w jaki sposób…
API,,,,, a czemu nie możesz podawać w jaki sposób ? czyżby ta informacja przerasta intelekt czytających ?
A kiedy to są najbliższe wybory samorządowe? 🙂
W przyszłym roku na jesieni:)
Swoją drogą , ciekawe że ludzie wybrani przecież przez wyborców , a więc jakby na wynajmie , olewają swoich pracodawców , czyli nas. Mam nadzieje , że to jest samodestrukcja . Niestety , po tych wyrokach i tak mam wrażenie , że w tych informacjach , to my pławić się nie będziemy .Niestety zostaną nam na osłodę tylko zimne termy .
Do życia nie są mi koniecznie potrzebne nazwiska tych osób co byli na "wycieczcie". Zastanawiający jest sposób postępowania władzy i jej niechęć do udzielenia tak prostej informacji. Sposób rozumowania naszych włodarzy jest porażający….ich idolem zapewne jest Łukaszenko;)
Patrząc na L.W to raczej Białoruś może się uczyć. Łukaszenka przy naszym Neronie do chłopiec w krótkich gatkach :):) Informacja prosta ,ale być może wstydliwa. Wybory tuż ,tuż , podatki w górę, a hulanki i wycieczki mogą rozdrażnić społeczeństwo. Z jednej strony wyjazdy, a z drugiej podatki wymyślone przez tutejszych urzędników np. za posiadanie jasnej kuchni podpisane przez burmistrza czy jego pazia ? Kto dostał takie pisemko ?
Tuż przed wyborami podatki pójdą w dół, taktyka każdemu znana / jaki to nie jest wspaniałomyślny nas burmistrz, strategia polityczna
Raczej nie, bo idzie o to, zeby do wyborow ludzie zapomnieli o podwyżkach, a w razie wygranej… hulaj dusza.
szkoda że nasza władza samorządowa ma problemy z jawnością
a przymuszenie do przestrzegania prawa odbywa się na sali sądowej
niestety odbywa się to kosztem obywateli ( prawnicy powinni być opłacani przez osoby uchylające się od przestrzegania prawa )
ale nasi włodarze mają wprawę w wydawaniu publicznych pieniędzy
wycieczki ,bankiety ,prawnicy
a dziurę w budżecie załatają podwyżką podatków
nowy rok -nawy budżet
gratulacje API
mam jednak wątpliwości czy rządzący wyciągną jakieś wnioski
przecież ich nic to nie kosztuje (finansowo ) a na sali sądowej reprezentuje ich prawnik (oszczędzają czas )