Do biegowych zmagań pozostał niecały miesiąc. Warto zatem zapoznać się ze specjalnie przygotowanymi, atestowanymi przez Polski Związek Lekkiej Atletyki trasami.
15 kwietnia Lidzbark Warmiński wypełnią biegowe emocje. Wszystko za sprawą biegaczy z całej Polski, którzy wraz z rodzinami wezmą udział w Festiwalu Biegowym im. Mikołaja Kopernika. Wśród atrakcji znaleźć można specjalnie przygotowane strefy gastronomiczne, rozrywki i regeneracji. Każdy uczestnik otrzyma także bogato wyposażony pakiet startowy.
Bieg wystartuje na ulicy Hożej (delikatny podbieg ok. 50m). Dalej pobiegnie ulicami: Wiślaną, Konstytucji 3 Maja, Lipową, Spółdzielców (podbieg 300m), Kościuszki, Polną, Słoneczną, Astronomów – tam też umiejscowiony będzie punkt z wodą i tam bieg zawraca. Następnie trasa przebiega ulicami: Lipową, Krzywą (zbieg 200m), Kajki, Prostą i znów dotrze na ulicę Hożą. Bieg na 10 km będą stanowiły dwie pętle tą samą trasą.
Oba biegi – na 5 i 10 km wystartują jednocześnie o godz. 11:00. Limit czasu w biegu na 5 km to 1 h (międzyczas na 2,5 km). W biegu na 10 km – 1,5 h (międzyczas na 5 km).
Pilotem biegów będzie Grzegorz Lato – piłkarz i trener, złoty medalista Igrzysk Olimpijskich z 1972 roku.
Po biegach dla dorosłych odbędzie się bieg dla dzieci. Najmłodsi zawodnicy będą ścigać się na dystansie ok. 500m.
Rozgrzewkę przed biegami poprowadzi Bartosz Olszewski – zwycięzca ubiegłorocznej edycji Wings For Life w Mediolanie wraz ze swoją Partnerką Katarzyną Gorlo, która w tym roku przygotowuje się do Mistrzostw Świata w Thriatlonie, które odbędą się we wrześniu w RPA. Specjalnie dla gości, którzy skorzystają z oferty Hotelu Krasicki, Bartek wraz z Kasią poprowadzą specjalne treningi.
Festiwal Biegowy im. Mikołaja Kopernika w Lidzbarku Warmińskim rozpocznie triadę biegową Biegaj’MY z DEM’a 2018. Kolejne zmagania miesiąc później w Kazimierzu Dolnym, a finał w czerwcu w Konstancinie – Jeziornie.
Wiosna na dobre rozpocznie się w Lidzbarku Warmińskim. Sportowe emocje, atrakcje dla całej rodziny i niezapomniana atmosfera – nie może Cię tam zabraknąć.
I na koniec obiecany kody rabatowe. Mam ich 20, kto pierwszy ten lepszy. Z kodem rabatowym wpisowe jest o 20 zł mniejsze. Czas realizacji tylko do 25 marca.
r6bpsmat |
r26hj8p2 |
wqfkgpke |
sn4xn7h7 |
4immwm7e |
e3mpz4gm |
inzr4bwm |
qqb6mi3g |
setfsrkx |
izdasjn4 |
zdjtf87w |
n9r3hj93 |
qt99bjxk |
a2ktc2m3 |
5xkbwiya |
hg3qr3i8 |
kh8nsuzt |
mceq4rhy |
fuz35p4d |
wuudm5cy |
Zapisz się: http://biegajmyzdema.pl/
Dołącz do wydarzenia na FB: https://www.facebook.com/events/1061873697287408/
Poznaj nasze inne biegi:
Festiwal Biegowy im. Jana Pawła II w Kazimierzu Dolnym – https://www.facebook.com/events/1376225289171860/
Festiwal Biegowy im. Piotra Nurowskiego w Konstancinie – Jeziornie – https://www.facebook.com/events/310253936132271/
Instagram: https://www.instagram.com/biegajmyzdema/
Popieram promowanie sportu i każdą taką akcję. Napiszę wyjątkowo nie na temat a dot. sprzątania ulic z piasku zalegającego po zimie na jezdni przy krawężnikach chodników, od rana jeździ karcher i zbierając ten piasek wydmuchuje przez wystającą rurę – dmuchawę prosto na chodniki na ludzi, na umyte okna przed świętami, wystawy sklepowe etc… W tej chmurze kurzu, piachu trafiają się też drobne kamienie, kto wydaje polecenie, aby tak zanieczyszczać miasto ? Ludzie uciekają na drugą stronę ulicy widząc ogromny obłok brudnego pyłu z piachem wyrzucany przez karcher nie zważając przy tym, że nie ma pasów i jadą samochody. Dokąd będziemy zmuszani do wdychania kurzu z karchera niby to „sprzątającego”. Jak nie śmierdząca Łyna to „sprzątający” karcher przenoszący piach z miejsca na miejsce.
U nie ma co. Kasowanie komentarzy u Apiego? Za trudne pytania zadałem? Trudne dla kogo?
Nie pisz bajek. Komentarz trafił do sprawdzenia, czyli moderacji. Otrzymałeś taki komunikat. To nie ja ustalam jaki komentarz idzie do sprawdzenia. Zajmuje się tym maszyna. Broni was przed spamem. Skoro kilka razy w komentarzu pojawia się słowo, którego nie ma w słowniku JP „DEMa?” Oznaczać to może spam i stąd autor musi poczekać na publikację po moim ręcznym sprawdzeniu.
To, że pojawiają się tutaj informacje na temat biegu ma swoje uzasadnienie, nieco głębsze z pewnością nie finansowe. O tym potem;)
Ktoś bardzo mocno promuje firmę DEMA, co ciekawe nawet na stronie NL, nie wspominając o samochodzie jeżdżącym po mieście prowadzonym przez pracownika niby kierownika jednej z instytucji kultury (publicznej). To wszystko w godzinach pracy…… Brawo, na układy nie ma rady…
A więc..
-Czy firma marketingowa DEMa która jest tu tak promowana dostaje dotację UE za promocję sportu?
-Czy firma ta dostaje coś od ministerstwa za promowanie zdrowia, sportu?
-Czy firmy takie jak Krasicki i Bakaland płaca jej za akcje promocyjną?
-Czy nasze dane podane do startu są przetwarzane (sprzedawane) przez DEMa?
-Czy firma sama znalazła Lidzbark czy też została opłacona przez miasto jak telewizja na Biesiady?
-Ile kosztuje to bieganie bo nie znalazłem ceny bez podania danych?
– Czy nie uważacie że to prawie ten sam sport co z prezentacją garnków i pościeli?
Napisałem komentarz czy mi się wydawało? Pojawił się i zniknął?
Już któryś raz widzę reklamę biegu firmy merketingowej DEMa. Mam więc kilka pytań.
– Czy firma marketingowa dostaje dotacje z UE za promocje sportu?
– Czy dostaje coś od ministerstwa za propagowanie sportu?
– Czy Krasicki, Bakaland i inne firmy płaca jej za akcję promocyjną?
– Czy DEMy same przywędrowały do Lidzbarka czy zostały wynajęte przez miasto tak samo jak telewizja na Biesiady?
– Czy firma marketingowa DEMa handluje potem naszymi danymi?
– Ile do jasnej ciasnej kosztuje to bieganie?
Jak w prawdziwej firmie „marketingowej” nie uzyskałem żadnej odpowiedzi na powyższe pytania bez podania swoich danych?
Ludzie! Przestańcie szukać takich spraw. Powinniście się cieszyć, że dzięki takiemu biegu słychać o naszym mieście. Wiele zawodników z regionu odwiedzi. Coś dużego dzieje się w naszym mieście. Więc ruszcie tylko i pobiegnijcie dla siebie, swojej satysfakcji, kondycji przede wszystkim dla sportu. Fajna idea i nie ma się czego czepiać
Co nam z tej promocji miasta? Ludzie chcą mieć pracę za godziwe wynagrodzenie. Jak byś sam musiał wegetować, kombinując jak przeżyć od wypłaty do wypłaty w du….e miał byś tą promocję miasta.
To wyjedz do innego miasta jak Ci tu źle. Chyba nie jest to wina włodarzy miasta, że w naszej okolicy jest taki rynek pracy jaki jest. Raczej rządu, który od wielu lat pomija wschodnią ścianę Polski. Nawet jeśli Burmistrz ściągnąłby do nas wielu przedsiębiorców (patrząc na strefę za wiaduktem coś się tam dzieje, udało się jakieś firmy ściągnąć) to i tak wynagrodzenie byłoby na takim poziomie jaki jest bo patrzyliby jaki rynek, a nie potrzeby mieszkańców.. Popatrz na firmy w mieście większość oferuje takie samo wynagrodzenie (branża hotelarska choć konkurencja jest, spożywcza). Po co maja dawać większe jak i tak ludzie przyjdą. Wiem, błąd i się z Tobą zgodzę bo sam tak myślę ale tutaj trzeba winić odgórnie rządzących. Burmistrz tutaj nie ściągnie dużych firm, które potrzebują np kolei. U nas brak tego. Drogi wojewódzkie są nie lepsze. Niestety tacy przedsiębiorcy patrzą na to. Od nas wszędzie daleko. Mieszkamy w takiej okolicy no niestety. A promocja miastu służy, na pewno jak przyjeżdżają to coś kupią, pójdą pozwiedzać, pieniądze zostawią i idzie to na podatki, za co można coś zrobić, odnowić.
Akurat fajna impreza, już chyba za darmo nie będzie można biegać…