Spotkanie posłanki Anity Czerwińskiej (PiS) z mieszkańcami lidzbarskiego powiatu fot. API
Wczoraj Wiadomości TVP rozpoczęły się wyjątkowo wcześnie bo tuż po 17-tej, a nadawane były z Lidzbarka Warmińskiego! W Domu Środowisk Twórczych (i to na żywo) 28 osób wysłuchało posłanki Anity Czerwińskiej z Prawa i Sprawiedliwości. Jej monolog stanowił wierną kopią prawie każdego wydania Wiadomości TVP, był stekiem propagandowego bełkotu ku uciesze mas. Popis oratorski posłanki próbował zakłócić element wywrotowy w osobie starszej pani z niewielkim transparentem, ale szybko została wyproszona z sali, a jej szyld zarekwirowany przez czujne partyjne ramię. Gdyby ta pani próbowała jeszcze chwilkę zostać, spłonęłaby na stosie, gdzieś na tyłach DŚT.
Notesy do zadawania pytań fot. API
W przygotowanej sali, czekały małe notesiki z pisakami, aby co odważniejsi mogli „zadać pytanie” pani posłance. Zaiste dziwna to formuła spotkań, kiedy to posłowie PiS nie chcą słuchać bezpośrednio obywateli. Tym razem, posłanka oświadczyła, że nie będzie karteczek i pytania bezpośrednio z sali można zadawać. Redaktora NL bardzo ucieszyła ta wiadomość, myślami już układał pytanie w sprawie nurtującej go od lat… (ale o tym potem).
Wróćmy na chwilę do iście kabaretowej sytuacji, kiedy posłankę PiS anonsuje na spotkaniu osoba namaszczona przez PO, czyli przez pan Leszek Sierputowicz – nie wiedzieć czemu Przewodniczący Komitetu Terenowego PiS w Lidzbarku Warmińskim. O tejże barwnej postaci, tudzież zmieniającej barwy pisaliśmy TUTAJ. Pani Czerwińska zapewne nie zdawała sobie sprawy, iż zagościła w mateczniku platformy, gdzie jej partia stanowi pacynkę w rękach szefów PO. W lidzbarskim powiecie niepodzielnie rządzi platforma, utrzymując dla niepoznaki kilku figurantów z PiS-u (aby miał kto witać np. posłów czy kandydata na prezydenta). Tzw. dobra zmiana, przewodnie hasło partii Kaczyńskiego nie ma racji bytu w przeżartej korupcją i układami lidzbarskim samorządzie. Nadchodzące wybory samorządowe z dużym prawdopodobieństwem utrwalą obecny układ, biorąc pod uwagę porozumienie wyborcze Burmistrza, Starosty i Wójtów (informacja od czytelnika). Biorąc powyższe pod uwagę, zupełnie nie ma znaczenia kto zwycięży w jesiennych wyborach. Czy będzie to Platforma Obywatelska, czy „Prawo i Sprawiedliwość” (edycja lidzbarska), w każdej konfiguracji stanowiska obejmą „swoi” zaufani ludzie.
Po 40 minutowym monologu pani poseł, przyszła chwila na którą czekał redaktor – pytania. Głosu udzielał prowadzący spotkanie pan Sierputowicz. Mimo podniesionej dłuższy czas ręki, redaktor nie doczekał się udzielenia głosu. Było kilka pytań z sali, po czym pani poseł podziękowała za spotkanie i wyszła. Pytanie jakie miał paść (zaczyna się od tezy):
„Od lat w powiecie władzę samorządową sprawuje PO. W jaki sposób przywrócić zaufanie do idei Prawa i Sprawiedliwości na szczeblu powiatowym, w sytuacji, kiedy tzw. lokalni działacze PiS układają się ze skompromitowaną Platformą Obywatelską? Jak eliminować takie patologie, jakie mechanizmy wdrożyć? Mieszkańcy miasta i powiatu widzą to i z pewnością nie poprą PiS w wyborach.”
Kolejne pytanie, jakie powinno paść – dlaczego na listach wyborczych PiS do powiatu pominięto ludzi naprawdę zaangażowanych w idee dobrej zmiany… kto układał te listy?
Oprócz pani poseł w spotkaniu jako statyści wzięła udział Senator Bogusława Orzechowska oraz Sekretarz Zarządu PiS okręgu w Elblągu Karol Motyka. Uczestniczyli w dalszej części spotkania, bez pani poseł, ale z zerowym zainteresowaniem publiczności.
Osoby zdesperowane, mogą odsłuchać przebieg spotkania w części gdzie obecna była pani poseł.
Ostatnio mniej tutaj zaglądam, ale obiecuję poprawę. Publikacje będą częściej zamieszczane. Trzeba ponownie rozpocząć walkę z samorządową patologią.
te posty, które już kilka dni czekają na moderację.
Ta strona to takie zakompleksione, pisowskie gniazdko ludzi nie mających swojego życia…
W PISie redagujący jest już spalony, zresztą tak jak i w PO
Często mam wrażenie, że piszę nieustannie o tym samym. Mój bohater się nie zmienia. Zmieniają się czasy, zmieniają się polityczne rachuby, a on wciąż jest tym samym… sępem.
Reklama
W epoce Komorowskiego, Tuska i Kopacz mocno podkreślał swoje „oświecenie”, nie było mu po drodze z bohaterami antykomunistycznego powstania po 1945 r., wyśmiewał się ze „starych babek” wysiadujących w maju pod figurkami Maryi w polu, kręcił nosem na patriotyczne oprawy budowane przez kibiców na stadionach. Nosił porządne garnitury, drogie zegarki i basował tym, co mieli źdźbło władzy więcej od niego. Podkreślał intelektualne przymioty np. takiego Aleksandra Grada, udawało mu się wślizgiwać w łaski lokalnych baronów PO i PSL. Gorliwie tropił też i wskazywał każdego wyznawcę „chorych bredni o Smoleńsku”. Jednym słowem spotykałem sępa w urzędach, w biznesie, najliczniej występował w redakcjach wszelkich mediów. Tam skłonny był do wszelakich manifestacji podkreślających jego europejskość i używanie płynów do wywabiania polskości, z czego tylko się dało.
Przyszło jednak to straszne trzęsienie ziemi w 2015 r. i nic już nie było takie różowe jak wprzódy. Trzeba się było przystosować. Sęp odczekał więc chwilę i gdy tylko się przekonał, że zmiana może być trwała, nuże nadskakiwać nowej władzy, nuże przekonywać o swojej polskości i stalowym patriotyzmie. Tak jak wcześniej z ust nie schodziły mu durnowate cytaty z ks. Sowy, Lisa i przyjaciół, tak teraz jakby coś wykręciło mu język na opak – tylko patriotyczna nowomowa, nowe slogany i zaklęcia. Wyszedł z okopu z podniesionymi rękami, rychło jednak się przekonał, że w większości ma do czynienia z podobnymi sobie sępiszczami, i nuże rozpychać się łokciami oraz łajać tych niedostatecznie naoliwionych nową ideologią.
Niestety teraz sęp szykuje się do udziału w wyborach samorządowych, już zdążył – kukułczymi ruchami – wcisnąć się na dobre miejsca na listach dobrej zmiany, już teraz jest jednym z najlepiej notowanych miejscowych aktywistów.. Felieton op
Felieton opublikowany w tygodniku „Sieci” nr 23/2018
autor: Witold Gadowski
przybyła poseł do Lidzbarka i się zmyła.i wszystko w Naszym mieście i w Miejskim PiS po staremu,, Pani Poseł jeszcze widziała fragmenty odnowionych murów obronnych wchodząc do stergo ratusza..a za rok jak zawita ,to już nie zobaczy…postawią nowe sukiennice i zasłonią widok.no .i niby fajnie…. ,,ale jeszcze z innej strony spojrzenie .,Co oni robią z e starej fosy?….niszczą zabytek,,bo fosa to też jest zabytek. ..tylko żeby mury odsłonić……to tak na marginesie co dziś widziałem…
…4 czerwca 1989 i 1992 dwie symboliczne daty….gadanie, komentarze są na nic. .trzeba przeprowadzić dekomunizację we wszystkich urzędach ,, od najwyższych szczebli do sprzątaczki ,,,, komentarz kieruję do Harcerza
Teraz to już za późno. Szeroko pojęci działacze i członkowie PZPR odchodzą niedługo na emeryturę . Zdążyli finansowo zadbać , a właściwie to ustawić swoje dzieci. Przecież dzieci nie można się czepiać za winy ojców. Prawda .
Pozdrawiam.
W wieczornych wiadomościach TVP podano , że w Lidzbarku W są pasy na drodze w 3D ( cokolwiek to znaczy) malowane.
Jest to wydarzenie jakim może pochwalić się władza. Obiekt innowacyjny !
A ja myślałem ,że to uzdrowisko już rośnie . A tak a propos , czy ktoś już widział jak uzdrowisko ma docelowo wyglądać.
Wybory idą!
Jeszcze do wyborów kawał czasu , uspokójcie się …..
w dniu dzisiejszym na forach prawicowych ,,,,,, Marek Kurka zadał sakramentalne pytanie. Co jeszcze Stanisław Pięta robi w PiS? Mam nadzieję, że kolano Prezesa goi się jak należy i góra za dwa tygodnie Prezes świeżo wyleczoną nogą kopnie posła Piętę tam, gdzie słońce nie dochodzi……..a od siebie dodam może prezes zajrzy do Lidzbarka????
Hehe… „ktoś moderuje”, niedopuszczając moich tekstów… nieprzychylnych władzy….
Listy PiS do powiatu nie układał Sierputowicz. Listy układał J.H. Sierputowicz jest tylko narzędziem w rękach J.H. Myślę że o tym powinny dowiedzieć się władze naczelne w Warszawie. Wiele osób które są członkami PiS powinno być na listach wyborczych a ich nie ma. Jaki to PiS który przegra kolejne wybory samorządowe. Komuś w PO na tym zależy aby listy PiS były słabe. Wstyd że wśród członków PiS powiatu lidzbarskiego nie ma osób którzy poprowadziliby partię do zwycięstwa.
w dniu dzisiejszym na forach prawicowych ,,,,,, Marek Kurka zadał sakramentalne pytanie. Co jeszcze Stanisław Pięta robi w PiS? Mam nadzieję, że kolano Prezesa goi się jak należy i góra za dwa tygodnie Prezes świeżo wyleczoną nogą kopnie posła Piętę tam, gdzie słońce nie dochodzi……..a od siebie dodam może prezes zajrzy do Lidzbarka???
… że PiS w Lidzbarku z „twarzą” pana S., jest nieporozumieniem, to niemal każdy wie. I wielu, którzy sympatyzuje z tą partią, tu na nią głosu nie da. Wie o tym i cieszy się, zacierając ręce z cichym, szyderczym hihotem, ” pełowski układ – pownmo” . Na czele z j.p i j.ch. Czy jednak wsród członków lidzbarskiego PiS, nie ma osó, które stworzyłyby jakąś alternatywę? np. PiS Prawdziwy w L.W.
Cóż spotkanie jak każdy partyjny spęd. Kiedyś też do „białego domku” wpuszczali tylko sprzymierzeńców PZPR. A zadawanie niewygodnych pytań było równoznaczne z utratą posady z partyjnego nadania. To kto wygra wybory zależy tylko od nas samych i tylko my mamy na to wpływ. Ostatnie wybory zarówno na poziomie krajowym-prezydent i lokalnym burmistrz pokazały że nawet > 70% na starcie doprowadziło do obudzenia się z ręką w nocniku na mecie wyborczej. Rzecz w odpowiednio poprowadzonej kampanii wyborczej, z mądrymi ludźmi którzy nie będą li tylko krytykować poprzedników ale przedstawią realną alternatywę zarówno programową jak i pokażą źródła finansowania tej alternatywy. Także jeśli zmiana ma polegać tylko na wymianie kadry PeOwskiej na PISowska to nie ma sensu. Bo zależy chyba wszystkim na zmianie podejścia do sprawowania władzy jako SŁUŻBY a nie jako koryta. Warto wrzucając kartkę do urny wyborczej z głosem na daną osobę czy partię zadać sobie pytanie co dana osoba może zrobić dla nas jako społeczności. Powtarzam nie dla mnie tylko dla nas bo żądając od rządzących troski o dobro wspólne zawsze zaczynamy od siebie.
to dzisiejszy sondaż Według sondażu IBRIS, przeprowadzonego na zamówienie Onetu, wybory wygrałoby Prawo i Sprawiedliwość z 33,3 proc. poparcia (spadek o 1,2 pkt. proc.).
Na drugim miejscu znalazłaby się PO z 27,6 proc. (wzrost o 3,3 pkt. proc.), a trzecia lokata przypadłaby SLD – 9,9 proc. (wzrost o 0,7 pkt. proc.).
W Sejmie znalazłyby się jeszcze: PSL – 5,3 proc. poparcia (spadek o 1,3 pkt. proc.) i Kukiz‘15 – 5,2 proc. (spadek o 4,5 pkt. proc.).
Progu wyborczego nie przekroczyłaby m.in. Nowoczesna (4,1 proc.; spadek o 0,4 pkt. proc.), partia RAZEM (3,2 proc.; wzrost o 2,1 pkt. proc.) i Wolność (2 proc.; wzrost o 0,5 pkt. proc.).PiS traci czy pan Sierputowicz i inni widzą spadki w sondażach..bo ich zachowanie prowadzi do przepasci partię
Patrząc na to w jakim tempie zajechali budżet, wygrana w kolejnych wyborach nie jest im nawet na rękę. Lepiej odejść z etykietką dobrej partii która dała pieniądze ludziom, niż w niesławie gdy w pełni odczujemy skutki bezmyślnej polityki PiS. Obsadzili ludzi gdzie się tylko da, więc co ich tam jakiś plebs interesuje, i tak wyjdą na swoje. Wiecznie mitami o wstawaniu z kolan czy programami socjalnymi nie da kamuflować braku kompetencji i ignoranctwa.
budżet ma się o niebo lepiej niż za rzadów PO-PSL, polecam twarde dane
polecam jaja na twardo!
Ale zmniejszyli też emerytury , wiadomo komu.Stąd pewno dużo takich , nieprzychylnych komentarzy.
ONET 😉 Niemiaszki
To chyba dobrze, że pis traci, bo takiego rządzenia i tak zaawansowanej i nachalnej propagandy nie widzieliśmy od czasów Urbana… Nie wiem, o co pretensje do pana sierputowicza. Przecież widzi, co się dzieje a swoją obywatelska ostawą chce doprowadzić do przerwania tak haniebnych rządów… Brawo mu za to!
o nie , żadne PO i tzw nowoczesność to doprowadzi kraj na skraj przepaści,,tylko zjednoczona prawica ,w której jest miejsce dla ruchu narodowego prowadzą kraj w dobrym kierunku…PiS jednak takich ludzi ,którzy ida w ramię z PO wyrzucić na śmietnik historii….
Nie wiem, oco chodzi w wypowiedzi Krzysztofa i jak g0 zrozumieć. Jak zwykle, niezrozumiały tekst i w dodatku nie w temacie dyskusji. pisiory już dawno pokazały, że chodzi im TYLKO o koryto, kase, obsadzenie swoimi wszystkiego, co mozlowe i grubymi nićmi szyta klamliwą propagandę, jakiej nie.slyszelismy od prawie 30tu lat. Pisiory niczym nie różnią się od swoich poprzedników. Narodowcy? Na dzień dzisiejszy konstytucyjnie należałoby zakazać jakiejkolwiek konserwatywnej, ultraprawicowej dzialalnosci. „KIBICE”…. He he he….
Nie wiem, o co chodzi w wypowiedzi krzysztofa i jak go rozumieć. Jak zwykle, niezrozumiały tekst i w dodatku nie w temacie dyskusji. pisiory już dawno pokazały, że chodzi im TYLKO o koryto, kasę, obsadzenie swoimi wszystkiego, co tylko możliwe i grubymi nićmi szytą kłamliwą propagandę, jakiej nie słyszeliśmy od prawie 30tu lat. pisiory niczym, ale to niczym nie różnią się od swoich poprzedników. Narodowcy? Uważam, że na dzień dzisiejszy konstytucyjnie należałoby zakazać jakiejkolwiek konserwatywnej, ultraprawicowej działalności….. ech, ci „KIBICE”….. He he he…
A w jaki to sposób TVN czy inne media atakują postawy mieszkańców „danego kraju”? Raczej wytykają POPULIZM władzy. Ta władza zachowuje się, jak niegdyś ta komunistyczna, PZPRowska…. Dobrze, że istnieją wolne, niepisowskie media, które patrzą tym kłamcom na ręce…..
A kto wykreował 500+ jako kasę dla patologii? W krajach zachodnich 500+ inaczej się nazywa i jest grubo większe. Poza tym większość grubych portfeli lidzbarskich bierze 500+ całą pulchną gębą i mówi że to dla patologii… I gdzie tu propaganda? Jeżeli nie widzisz propagandy uwłaczania polakom to jesteś ślepy albo już dla ciebie za późno na zmianę. Ja mam dość opluwania zwykłych ludzi i gloryfikowania złodziei.
Właśnie to się dzieje, o czym piszesz. pis nie przerwał a jedynie zwarł szyki i robi to wszystko ze wzmożoną aktywnością… No czym różni się ta zgraja kolesi od swoich poprzedników? CZYM? Ja widzę tylko jedną różnicę. Pobrać jak najwięcej kasy, obsadzić swoimi wszystko, co się da, Z tej pazerności do obsadzą chyba pola, zamiast ziemniakami… A co pis dał? Za to, co chce dostać w przyszłych wyborach płaci tyle, ile musi, by kupić głosy. 500+ to taka symboliczna, największa grupa, której głosy można było kupić… Myślisz, że środowisko niepełnosprawnych jest liczniejsze? Gdyby tak było, to właśnie oni skorzystaliby w taki właśnie sposób, to właśnie ich chciałby pis kupić… Czysta i zimna kalkulacja. Dlatego, kiedy czytam to, co piszą niektórzy, jakim językiem i składnią to robią, to nie dziwi mnie, kto tęskni za pisem, komu się on w naszym mieście marzy..,
Partii Pis nie potrzebna jest ” władza dla władzy” oni chcą zmieniać (nie ważne na gorsze czy lepsze) więc muszą pokonać jedną wieka przeszkodę jaką jest przesycenie stanowisk ludźmi z układu poprzedniej PO, SLD, AWS. Od czasów okrągłego stołu wszystkie możliwe, decyzyjne stanowiska zostały obsadzone ludźmi z tych wyżej wymienionych ugrupowań. Ludzie ci zmieniają barwy partyjne w zależności od wiatru historii i wykorzystują swoje stanowiska do bogacenia się ich rodzin i znajomych. W Polsce wyrosła cała masa szemranych firm, nadprzyrodzonych fortun i znanych nam wszystkim powiązań biznesu i polityki. Jak w takim wypadku rząd może kontrolować kraj skoro wszystkie końcowe ośrodki decyzyjne trawi nowotwór układu? Co z tego że rząd wydaje jakieś wytyczne gdy są one utrącane w majestacie prawa na szczeblu samorządowym? (Sprawa przyjmowania uchodźców do Sopotu wbrew polityce Polski)
Tak więc nie jest wcale dziwne że chęć reform pociąga za sobą przymus nadzoru nad niższymi szczeblami, radami nadzorczymi, miastami- takie są realia władzy. Porównaj tą sytuację z monarchią, jaki król mógłby zarządzać państwem gdyby poborcy, rycerze, szlachta byli wrogo nastawieni do niego i nie wykonywali jego zarządzeń? W takim układzie nie powstało by już żadne miasto, żaden zamek a mieszkańcy byliby skazani na rychłą napaść sąsiadów (co teraz właśnie obserwujemy jako napaści UE, Izraela, ONZ i innych tworów podobnych wynaturzonej lewackiej PO.
Bajeczki o zwalczaniu układu od środka i tym podobne historie możesz opowiadać młodziakom czy już mniej sprawnym intelektualnie seniorom. PiS to ta sama patologia co PO tylko jeszcze bardziej bezczelna i destrukcyjna. Niepokojące jest to, że zwolennicy PO tak samo tłumaczyli nepotyzm i kolesiostwo, a podobieństw jest dużo więcej. Co do syndromu oblężonej twierdzy to niestety ale ta „napaść” wynika tylko i wyłącznie z głupoty pis-owskich dyplomantów, którzy zachowują się jak dzieci we mgle. W całej tej kuriozalnej sytuacji największym wrogiem tego kraju jest właśnie PiS. Bezmyślne machanie szabelką, które zawsze kończy się naszą krzywdą, a dokładniej zwykłych ludzi. Ale daremny trud tłumaczenia podstaw ekonomi tudzież polityki ludziom, którzy chłoną jak gąbka puste hasełka i slogany, a potem płacz szok i miliony pytań. A jeżeli już stopniujemy sobie prawilność partii politycznych, to twój ukochany PiS jest już o krok od komunizmu, towarzyszu.
-Fakt że Po i Pis są bardzo podobne.
-Fakt że ministrowie MSZ z Pis są do bani.
-A nich machają szabelką to może nas wezmą za wariatów i się odczepią. Lepsze machanie plastikową nawet szabelką niż oddawanie wszystkiego Niemcom Izraelowi i komukolwiek kto się zgłosi.
-Mnie też boleśnie dotknęła działalność Pis- nawet nie wiesz jak boleśnie.
– Fakt że rządzenie Pis przypomina działanie dawnego komitetu centralnego.
Co do machania szabelką to się bardzo mylisz. Oni się nie odczepią o nie, wręcz przeciwnie dopiero wtedy zacznie roztaczanie bratniej pomocy. Bo niektóre kraje za dużo zainwestowały w nas, żeby te pieniądze tak łatwo stracić. Najważniejsze to uświadomić sobie jakie jest nasze miejsce w szeregu i co z tej pozycji możemy zrobić, czyli to czego brakuje obecnemu rządowi. Bo my machamy plastikową szabelką, a inni mają prawdziwe szable i chyba nie muszę tłumaczyć jaki będzie wynik takiego starcia. A jeżeli już wspomniałeś oddawaniu np. Niemcom to warto się przyjrzeć jak jednym genialnym ruchem PiS razem z solidarnościuchami, dowalili rodakom prowadzącym małe sklepy i z drugiej strony napchali kieszenie właścicielom dużych sieci a głównie dyskontów, które dzięki zakazowi handlu notują historyczne wyniki sprzedaży. A podobnych przykładów można znalezć więcej.
Zgadzam się z tobą ale brak nam w Polsce alternatywy. PO nie może dojść do władzy i każdy wie że nie dojdzie- nikt z lewicy nie dojdzie przez najbliższe kilkanaście lat. Kukiz jest słabym ugrupowaniem a Nowoczesna to już wspomnienie.
Osobiście podejrzewam że niedługo sytuacja na świecie będzie wyglądała diametralnie inaczej niż obecnie, już zaczęły się wielkie zmiany które są ledwo widoczne, aczkolwiek są bardzo wyraźne. Kierunek obrany przez Pis teraz nas denerwuje, doskwiera nam ale zobaczysz że to się nam opłaci pomimo strat w wielu dziedzinach. Zauważ co się dzieje w bardziej rozwiniętych krajach UE, spróbuj nakreślić ich przyszłość patrząc na obecne ich działania- oni się „zwijają”. UE skończy tak samo jak Nowoczesna i z tych samych powodów i co wtedy? Kto będzie przygotowany na to, kto da radę? Bardzo dobrze że obecnie nie idziemy rączka w rączkę z tym wynaturzonym tworem. Zobacz jakie problemy z wyjściem ma Wielka Brytania, jaki to problem wszelkiej natury. Co by było żeby jutro Kaczor ogłosił wyjście z UE? Nic! Dosłownie nic by się nam nie stało. pieniądze które wpłacamy do UE a oni nam dają na place zabaw ścieżki rowerowe zostały by użyte w bardziej odpowiedni sposób i tyle. Przy tym rządzie mogli by nas co najwyżej w ….. pocałować
Na początku rządzenia PIS nie było propagandy, wymusiły to ciągłe zajadłe ataki TVN i innych obcych mediów. Tak mocno Polaków nie atakowano nawet podczas zaborów. Kto i gdzie widział żeby prasa i media atakowały postawy mieszkańców danego kraju? Nie mówię tu o polityce ale o całokształcie naszych zachowań, decyzji jako narodu- zastanówcie się nad tym i powiedzcie szczerze czy to nie wygląda na okupację naszego kraju?
Proponuję zadać panu przewodniczącemu w osobie pana sierputowicza takiej oto treści pytanie:
Szanowny Panie przewodniczący, proszę o odpowiedź na pytanie, na jakiej zasadzie budynek Domu Środowisk Twórczych w Lidzbarku Warmińskim udostępniony został na potrzeby partii politycznej 27 maja br?”
to przecież muzeum 😉 E tam PO-owcy robią takie spotkania z większym rozmachem …….;)
Czy to jakiś nowy skecz neonówki ?
Pierwszy raz o tej poseł słyszę, gdzieś była ogłaszana informacja o tym spotkaniu? Po co robić takie spotkania jak nie można zadać pytania?:) kabaret
były ogłoszenia na słupach,ale przedstawiciele PiS informowali ,że spotkanie jest dla deklarowanych PiS,_,dosłownie cytuję
Żenada, to tylko świadczy o poziomie PIS, zwłaszcza tego lokalnego i o usilnych zabiegach w celu zachowanie status quo miejscowych działaczy. Ogarnijcie się PiS -owcy, mamy XXI wiek!
Ludzie dzwonią do mnie i dziękują, że w końcu ktoś napisał prawdę. To miłe.
dzwonią CI z PełO
panowie politycy wszystkich frakcji….>>>>>gdzie etyka? czy dziś PiS .wczoraj PO a jutro jakaś tam Nowoczesna czy liczą się tylko dla was diety?
W tym mieście nie ma polityków. Liczy się jedynie prywata, synekury, nepotyzm i wszystkie inne plagi przepełnionych chciwością małych ludzi, którzy sądzą że motłoch (przepraszam) tego nie widzi.
witam..chętnych do udziału w dyskusji było więcej, ..jednak oznajmiono mam,,, ,grupie ok.8 osób,że w spotkaniu mogą uczestniczyć tylko cytuję dosłownie tylko _deklarowani PiS_.i nie mam tu na myśli pana Sierputowicza,który z dystansem podchodzi do organizacji radykalnych…chcieliśmy poznać panią poseł,którą szanujemy za wkład i zaangażowanie w miesięcznice…a to że spotkanie przybrało szarą postać to wina działaczy PiS w Lidzbarku,którzy dziś szarpią i kłóca się o stołki i miejsca na listach……tylko koryta się liczą nie ideea spraw..
2tysie miesięcznie drogą nie chodzi…