paź 192015
 
Znany z podejmowania odważnych tematów, bezkompromisowy w działaniu. Redakcja NaszLidzbark przeprowadziła rozmowę z Adamem Ołdakowskim, kandydatem do Sejmu RP

 

Adam Ołdakowski foto

Adam Ołdakowski

Bez wahania podjąłeś temat wyjaśnienia ewentualnego używania samochodu służbowego do celów prywatnych przez wicemarszałka Jacka Protasa. Jako radny sejmiku złożyłeś do Marszałka Brzezina interpelację w tej sprawie. Nie bałeś się? Jak wiemy pan Protas jest szefem partii rządzącej województwem.

O Marszałku Protasie mogę powiedzieć jedno – dla mnie jest on człowiekiem nieprzygotowanym do pełnienia takiej funkcji. Że jest szefem PO? Czego mam się bać? Ja lubię mówić prawdę prosto w oczy. Dobrze się stanie dla nas, zwykłych obywateli, że już niedługo skończą się ich rządy. Dbają tylko o siebie i swoich partyjnych kolegów. Od wielu lat znam środowisko samorządowców i wiem jak to wszystko działa. Jestem zwolennikiem pełnej transparentności pracy samorządowców, stąd moja pomoc dla Ciebie aby wyjaśnić jak np. można zużyć ponad 1 100 litrów benzyny miesięcznie do samochodu służbowego. Uznanie, że karty drogowe nie stanowią informacji publicznej uważam za kuriozum i próbę ukrycia prawdy, a to typowe zachowanie władz województwa. Podobnie zachowywał się były Marszałek Protas kiedy obniżono nam „Janosikowe”. Rząd centralny zabrał naszemu województwu 45 mln złotych. Podnosiłem w sejmiku województwa, że trzeba protestować i żądać aby zwrócono nam tę subwencję, złożyłem interpelację, a tu cicho sza. Władze województwa jakby chciały ukryć ten fakt dla własnych partyjnych potrzeb. Nawet media o tym nie wspominają, nie podejmują tematu. Tracą na tym nasze powiaty, mniej będzie na inwestycje czy remonty dróg.

Jesteś radnym w sejmiku województwa. Jak to wygląda od kuchni?

Tam w większości siedzą ludzie już „poukładani”, przez całą kadencję nawet słowa nie powiedzą na sesjach. Podobnie na komisjach, zachowują się służalczo wobec swoich partyjnych promotorów. Oni tylko patrzą jak ktoś głos zabiera, patrzą na zegarek i mówią że czas im zabieram, że chcą iść do domu. 2/3 takich ludzi tam jest. To dla mnie niezrozumiałe. Nigdy nie będę taki, że ktoś może mnie „ugłaskać”.

Rozmawiając o lidzbarskich sprawach nie sposób nie zapytać o Termy. Co o tym sądzisz?

Dla mnie termy to fajna rzecz. Byłem w Białce Tatrzańskiej, tam wodą termalną ogrzewają nawet okoliczne domy. W lidzbarskim wykonaniu termy do jakiś absurd. Pytam się, czy założyli już klub morsów, bo w zimnych termach tylko tacy będą chętni do kąpieli. Mam obawy czy komisja europejska, po sprawdzeniu inwestycji, nie nakaże zwrócić środków finansowych.

Czy jesteś za tym, aby urzędnicy ponosili odpowiedzialność za swoje błędy?

Oczywiście. Urzędnicy robią błędy, a później biedny człowiek na tym cierpi. Niestety nie ponoszą oni za to jakiejkolwiek odpowiedzialności. Często się zdarza, że taki urzędnik zostanie „wybielony”, a nawet nagrodę dostanie. Tak bywa np. w Urzędach Skarbowych. Urzędnik ukarze jakiegoś właściciela firmy lub doprowadzi do jej upadku i jeszcze dostanie za to nagrodę. Później okazuje się, że jednak popełnił błąd, odpowiedzialności nie ma, a ktoś niewinny przeżywa dramat. To musi się zmienić.

Kiedy byłem posłem, jeżeli było jakieś zagrożenie np. jak zabierano nam środki z NFZ i na pacjenta było mniej niż w Warszawie to robiliśmy spotkanie wszystkich posłów z regionu. Zapraszaliśmy ministra, urzędników i wspólnie cel osiągaliśmy. Nie miało wtedy znaczenia kto z jakiej partii był. Na poziomie regionalnym posłowie nie powinni się dzielić na tych z lewicy czy prawicy. Powinni działać wspólnie na rzecz mieszkańców, których przecież reprezentują. Teraz tego nie ma. Zwróć uwagę na drogę nr 16, powinna być już dawno wykonana. Żeby wszyscy posłowie z naszego regionu wspólnie podziałali to jestem pewny, że ta droga byłaby już dawno wyremontowana. Niezbędna jest nowoczesna droga od Olsztyna do granicy. Możliwości naszego regionu i powiatu zwiększyłyby się, gdybyśmy mieli więcej takich dróg jak odcinek między Dobrym Miastem a Spręcowem. Największym hamulcem rozwoju jest brak porządnych dróg. Potencjalni inwestorzy w pierwszej kolejności zwracają uwagę na tanie i szybkie połączenie drogowe z portami.

Mówi się, że korupcja jest wszechobecna wśród urzędników, że jest to rak toczący nasze państwo. Masz pomysł na uzdrowienie tej sytuacji?

Korupcja musi być zlikwidowana. Trzeba przywrócić zaufanie obywatela do władzy poprzez eliminację z życia publicznego osób skompromitowanych. Należy usprawnić działanie sądownictwa, tak aby winy prominentnych działaczy nie ulegały przedawnieniu. Takie działania przywrócą normalność w tym kraju.

Rząd ogłosił sukces, bezrobocie spadło poniżej 10%. Co o tym sądzisz?

Trąbią, że obniżyli bezrobocie, ale jak się pytam dyrektora urzędu pracy ile ludzi wyjechało za granicę to nie wie. Ludzie młodzi, wykształceni jak wyjeżdżają za chlebem to nie ma co się cieszyć, że bezrobocie spadło. Teraz zrobili taki „myk”, że znalazły się środki finansowe na tzw. staże. Trwają one dwa, trzy miesiące aby do końca roku. W ten sposób sztucznie zaniża się wskaźniki, aby pokazać „sukces” przed wyborami. Staże się pokończą, a ludzie trafią z powrotem do urzędów pracy. Zamiast wesprzeć małe firmy, lokalnych przedsiębiorców pieniądze są marnotrawione. Policzyłem, że bartoszycki urząd pracy wydał przez 10 lat ponad 100mln złotych na walkę z bezrobociem. Za takie pieniądze mógłby powstać zakład pracy, który trwale zagospodarowałby ludzi do pracy. Trzeba podnieść płacę minimalną, ponieważ pracodawca nie zapłaci więcej niż będzie to wymagane ustawowo. Należałoby także pomóc samemu pracodawcy obniżając bardzo wysokie koszty pracy.

Jesteś znany z organizowania przeróżnych akcji charytatywnych, powiedz kilka słów na ten temat.

Co roku z żoną organizujemy kolonie dla około setki dzieci. Płacą tylko 200 do 300 zł, za niektórych płaci pomoc społeczna. Koszt wyjazdu to ponad 1 000zł, resztę pieniędzy pozyskujemy od różnych sponsorów. Dzieci są z ubogich rodzin i zapewne nie byłoby ich stać na jakikolwiek wakacyjny wyjazd. Lubimy pomagać innym, a radość dziecka jest dla nas najlepszą nagrodą. Byłem posłem przez dwie kadencje, teraz jestem w sejmiku wojewódzkim, przez to poznałem wielu wspaniałych ludzi, którzy chętnie wspomagają finansowo nasze akcje. Zorganizowałem 200 wycieczek do Sejmu, w sumie ok. 6 tys młodzieży miało okazję przyjrzeć się pracy rządu. Wśród nich były także dzieci z Lidzbarka Warmińskiego, ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.

Co robisz w wolnym czasie? Masz jakieś hobby?Adam Ołdakowski Drużyna

Moim hobby jest pomaganie innym. Poświęcam temu bardzo wiele czasu. Wstaję o 5 rano, godzinę poświęcam ćwiczeniom fizycznym i biorę się do działania. Od czerwca 2015r. jestem Prezesem Klubu Piłkarskiego Victoria. Utworzyłem drużynę kobiecą, bowiem wiele ich kopie piłkę i szkoda mi było, że tu nie ma dla nich miejsca. Grają zawodniczki, które już coś umieją, są także i takie co grały tylko na podwórkach i trzeba je szkolić inaczej, poświęcać więcej czasu. Sport był zawsze bardzo ważny w moim życiu. Jak byłem młodym człowiekiem uprawiałem różne dyscypliny sportowe, a teraz mam możliwości pomagania młodzieży.

Zdecydowałeś się ponownie kandydować. Masz już konkretną wizję swoich działań?

Chciałbym dokończyć niektóre sprawy. W Ministerstwie Rolnictwa pracowałem w komisji, która opracowywała projekt ustawy, aby wszystkie fundusze uzyskane przez Agencję Nieruchomości Rolnych ze sprzedaży gruntów, dzierżaw gruntowych, zostawały u nas w regionie. To by pozwoliło na dużo większy rozwój, ponieważ to nasze najcenniejsze bogactwo. Obecnie zyski ze sprzedaży trafiają do budżetu centralnego i tam są dzielone. My dostajemy niewielki procent z tego. Chciałbym pokazać, że my tutaj chcemy dla naszego regionu jak najlepiej.

Nasze społeczeństwo ubożeje, młodzi ludzie emigrują do większych miast albo za granicę. Nie chciałbym aby zostali tutaj tylko starzy ludzie. Dlatego jeszcze raz kandyduję do Sejmu. By powstrzymać młodych ludzi przed wyjazdem i uzyskać poparcie dla naszego regionu. Mam nadzieję że doświadczenie z poprzednich kadencji pomoże mi osiągnąć wszystkie założone cele. Dlatego 25 października oddajcie na mnie głos.

Dziękuję za rozmowę.

 

 Posted by at 7:21 pm
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
14 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Trombek
9 lat temu

A ja powiem wam tak: Pan Ołdakowski jako jedyny poseł był u mnie w domu osobiście 2 razy, prosząc o zapoznanie się z jego kandydaturą. Sprawiał za każdym razem wrażenie miłego, szczerego i uczciwego człowieka. Dziś odwiedzili mnie jego ludzie z prośbą o powieszenie baneru wyborczego, pozwoliłem z pewnością iż dobrze robię, pomimo iż nie jestem wyborcą PIS. Kolejna obserwacja i wnioski? Tak- pan Ołdakowski to jeden z nas, normalnych ludzi, który nie uległ manii władzy.
Brak w nim wyniosłości i pychy, której tak wiele w szeregach Platformyi, potrafi tak po ludzku zapukać do kogoś do domu i poprosić o poparcie. Porównania? Kolega opowiadał że Protas, to nawet w swojej rodzinnej wiosce, ludzi już nie poznaje. Za wielka figura żeby sie z pospólstwem bratać chyba.

Robert
9 lat temu

Bardzo ciekawa osobistość … najpierw ZSL, potem PSL, potem Samoobrona, a teraz PIS … albo ziemskie uosobienie Świętowita … no chyba, że potrafi łapać sprzyjające wiatry każdą ze swoich twarzy, bo o usilne pchanie się do kolejnego koryta, przecież Pana kandydata podejrzewać nie wolno … taki on uczynny dla wszystkich …ziemska boskość … jednak Świętowit

SAMPLER
9 lat temu

PANIE ADAMIE… MÓWI PAN PRAWDĘ PROSTO W OCZY??? A DLA SWOJEGO PRACODAWCY TEŻ ??? WĄTPIĘ !!! NASKAKUJE PAN NA P. PROTASA DLATEGO, ŻE JEST PAN W PiS, A NIE W PO…I TYLE!!! Musze przypomnieć Państwu jak pan Ołdakowski był POSŁEM (kadencję temu…) i nic…ale to kompletnie NIC nie robił i nie zdziałał… i tyle o naszych regionalnych politykach!!!

wyborca
9 lat temu

Ołdakowski jest zaprzeczeniem Cieślińskiego lub Protasa. On naprawdę działa i robi konkretne rzeczy. Pomaga zwykłym szarym ludziom.

SAMPLER
9 lat temu
Reply to  wyborca

hehehehehe… komu ???? pracuje u pewnego potentata ziemskiego i robi konkretne rzeczy…pomaga zwykłym szarym ludziom… hehehehehe… dobre!!!! poproszę o jakiś jeszcze jeden dowcip

ula
9 lat temu

Pan Ołdakowski to dawny działacz Samoobrony. Był już posłem Samoobrony. A teraz jest w PiS. Nie lubię takich co tak skaczą po partiach.

kriz
9 lat temu
Reply to  ula

ale Samoobrony juz dawno nie ma, więc jeśli chce działać to musiał się gdzieś zapisać. poza tym np. Protas tez kiedyś był w innej partii, nie pamietam jakiej i mnie to nie przeszkadza.

wybborca
9 lat temu

z tego co wiem, to gość naprawdę bezkompromisowy i skuteczny w działaniu, i chyba ten brak dyplomacji w tym wszystkim pomaga. pięknym gadaniem niech łechczą nas księża:)

gośc
9 lat temu

A ja się pytam jakie korzenie ma ten kandydat…polskie czy ukraińskie jak wielu startujących z naszego regionu????
kto z kandydujących jest na pewno Polakiem??

paula
9 lat temu

jakbym czytał wywiad z Kononowiczem, wyświechtane slogany byłego chłopka z samoobrony. Dla protasa może buty cz…

Omega
9 lat temu

Facet całkiem OK.

Robert
9 lat temu
Reply to  Omega

taaa …

proponuję taki tytuł
9 lat temu

PO CO KOMU TAKI POSEŁ?

Tomasz
9 lat temu

Jak to, po co? By wspierać władzę PSL! To ich koalicjant wygra wybory! I nie jest ważne kto wygra!

14
0
Would love your thoughts, please comment.x