Wielu mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego zostało niemile zaskoczonych treścią pisma, jakie otrzymali od Burmistrza. Wypowiada w nim wysokość dotychczasowej stawki z tytułu opłaty rocznej za grunt oddany w użytkowanie wieczyste i proponuje nowe – lepsze stawki. Poniżej fragment
W dalszej części pisma Burmistrz cytuje odpowiednie paragrafy ustaw i wyjaśnia, że nowa opłata wyliczana jest od wartości rynkowej gruntu, ustalonej przez rzeczoznawcę. Oczywiście można się odwołać od decyzji do SKO, jak napisano w drugiej części pisma. Od strony prawnej nie można nic zarzucić decyzji pana Wajsa. Wnosić można o nierzetelne wykonanie operatu szacunkowego, biorąc pod uwagę, iż w tym roku sprzedano 2 działki na ul. Bema, po cenach znacznie niższych niż wynika to z obecnej wyceny innych podobnych gruntów na tej ulicy.
Powyższy 2000% wzrost opłat, wynika zapewne ze wzrostu wartości działek budowlanych na osiedlach, gdzie położono kanalizację sanitarną i burzową i dotyka głównie ich mieszkańców. Unia dofinansowała inwestycję w postaci kompleksowego rozwiązania gospodarki wodno-ściekowej, teraz pan Burmistrz chce na tym nieźle zarobić – kosztem obywateli, o których przecież ma dbać. Należy się też spodziewać sukcesywnego podnoszenia opłat dla pozostałych mieszkańców, tam gdzie będą finalizowane prace „kanalizacyjne”.
Pan Burmistrz w dość specyficzny sposób dba o mieszkańców miasta, serwując 20-tokrotną podwyżkę opłat. Uderza przede wszystkim w najuboższą część naszego społeczeństwa, emerytów, rencistów, pracujących na umowach śmieciowych i osoby bez źródeł dochodu.
Nic jednak nie wspomniał o prawach, jakie przysługują z tytułu ulg od wspomnianej opłaty. Czynię, więc to za niego poniżej.
Ustawa o gospodarce nieruchomościami art. 74
„1. Osobom fizycznym, których dochód miesięczny na jednego członka gospodarstwa domowego nie przekracza 50 % przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w roku poprzedzającym rok, za który opłata ma być wnoszona, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”, na podstawie art. 20 ogłoszenie w „Monitorze Polskim” pkt 1 lit. a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 oraz z 2010 r. Nr 40, poz. 224), właściwy organ udziela na ich wniosek 50 % bonifikaty od opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej, jeżeli nieruchomość jest przeznaczona lub wykorzystywana na cele mieszkaniowe.
2. Osoby, o których mowa w ust. 1, którym przysługują spółdzielcze prawa do lokali, korzystają z bonifikaty w formie ulgi w opłatach z tytułu udziału w kosztach eksploatacji budynków. Wysokość ulgi powinna odpowiadać wysokości bonifikaty od opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej, udzielonej spółdzielni mieszkaniowej, proporcjonalnie do powierzchni lokali zajmowanych przez osoby uprawnione do bonifikaty.”
Dla średnio zorientowanych tłumaczę, co trzeba zrobić, aby zapłacić połowę stawki wyliczonej przez Burmistrza i to w sposób jak najbardziej legalny.
Wchodzimy na stronę Głównego Urzędu Statystycznego http://www.stat.gov.pl odszukujemy zakładkę „Komunikat Prezesa GUS z dnia …. – przeciętne wynagrodzenie w …r. i odczytujemy podaną stawkę. Obecnie wynosi ona 3651,72 zł. Jeśli w naszym gospodarstwie domowym na jednego mieszkańca przypada mniej niż połowa stawki podanej przez GUS – możemy wystąpić do Burmistrza o 50% bonifikatę z tytułu opłaty rocznej użytkowania wieczystego, a on będzie musiał taki wniosek rozpatrzyć pozytywnie. Powyższe oczywiście dotyczy wszystkich mieszkańców wnoszących z tego tytułu opłaty, niezależnie czy dostali podwyżkę, czy płacą „po staremu”.
Podobnych ulg jest więcej, jak choćby bonifikaty przy podatku od nieruchomości. Jeśli mieszkasz w budynku, który wpisany został do ewidencji zabytków (całe osiedle Bema, Kalinowskiego, cały przedwojenny „Zydląg” (nie wiem czy poprawna pisowania) i inne przedwojenne budynki, masz prawo do zwolnienia od płacenia podatku od tych budynków. Jeśli ziemia też została wpisana do ewidencji to podobnie – nie musisz płacić podatków.
W realizacji powyższego należy napisać zapytanie do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków np. takiej treści:
„Proszę o informację czy budynki położone w Lidzbarku Warmińskim przy ulicy ……. podlegają ochronie konserwatorskiej i jaki jest to rodzaj ochrony (rejestr/ewidencja).
Czy grunty przynależne do budynków też podlegają ochronie i jaki to rodzaj ochrony. „
Adres do wysłania korespondencji:
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków
Ul. Podwale 1
10-076 Olsztyn
Z otrzymanym potwierdzeniem, należy wystąpić do Burmistrza o zwolnienie z podatku od nieruchomości na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Dotyczy to tylko części budynku, gdzie nie jest prowadzona działalność gospodarcza.
Takich ulg i zwolnień jest znacznie więcej, niestety aparat urzędniczy niechętnie dzieli się wiedzą na ich temat. Uczciwość i chyba też *przyzwoitość* nakazuje informowanie mieszkańców o ulgach, jakie im przysługują. Nie można przecież traktować podatników jak maszynki do zarabiania pieniędzy i nie liczyć się z ich możliwościami finansowymi.
Starosta nie lepszy też podnosi o 200% opłaty
Appreciate the ugg http://snickarsmedjan.se/BilderCamp%5Csweden/ugg.asp?id=6/.
Od udzielania informacji są URZĘDNICY w URZĘDZIE MIASTA.
Nie wyręczajmy ich. Płacimy im w podatkach.
Moja rada:
Staruszek /petent,interesant/ nich pójdzie do UM, zgłosi się do sekretarki w jakiej sprawie przybył i oznajmi, że siedzi na korytarzu na ławeczce i czeka na odpowiedniego urzędnika w swojej sprawie. Jeżeli do 15,00 nie zostanie załatwiony, na drugi dzień można interweniować u Burmistrza nawet z kamerą.
Pomysł Yogi i API jest dobry i oceniam go pozytywnie/bat na urzędników/, ale to ostateczność. Nie róbcie z siebie niegdysiejszych sekretarzy partii.
🙂 Masz rację Adamie, Staruszek petent pójdzie do sekretarki z zapytaniem i oczywiście otrzyma odpowiedź typu, zgodnie z ustawą nr art ble ble z późniejszymi zmianami ble ble ,, jest Pan zobowiązany w ciągu ble ble do zapłaty np 500 zł bo jak nie to ble ble ble, dostał odpowiedź ? dostał a że nie wiele z tego zrozumiał to inna sprawa, Nie każdy starszy człowiek ma z kim iść do urzędu, a z natury starsi ludzie mają zakodowaną bojaźń przed różnej maści urzędnikami wynika to chyba z lat minionej epoki kiedy Urzędnik to był Pan i trzeba było w pas się kłaniać , stać cichutko i ani mrugnąć , więc ci starsi petenci będąc w urzędzie na ogół przepraszają że żyją.
Oczywiście nie uogólniam bo znam i takich że potrafią tak laską w biurko przywalić że pół urzędu biega jak z dynamitem w dup..e.
Adamie, ty nie tylko o urzędy chodzi, moje przemyślenia na temat takiej formy pomocy Ludziom nie radzącym sobie w poruszaniu się między internetem, automatycznymi centralami, przepisami itp przyszły po tym jak z łzami w oczach trafił do mnie przez przypadek starszy pan , miał kiedyś podpisaną umowę z "Prądem" nie będę wymieniał firmy , na dwie taryfy , wiadomo dzieci małe bojler w domu więc ta taryfa nocna była potrzebna no i w modzie, teraz kiedy dzieci dorosłe w świecie, zona nie żyje, gaz założony , postanowił zrezygnować , udał się więc do Energetyka w Lidzbarku , budynek pełen mondrych( celowo piszę) ludzi a dowiedział się tylko tyle że musi rozwiązać istniejącą umowę i podpisać nową ale tylko w Olsztynie lub Kętrzynie, …. no i dal mu numer telefonu, żadna Franca nie pomogła mu napisać lub nie wytłumaczyła jak ma napisać, kazali dzwonić no i chłop dzwonił, wiecie jak to jest wybierz 1 wybierz 5 , powrót do menu głównego, czekaj, wszystkie linie zajęte a jak wreszcie się połączył to mu panienka z szybkością karabinu sykneła co ma zrobić i że może to też załatwić online 🙂 biedak przyszedł i pyta się Panie……… Gdzie ja mogę kupić to online bo ja już chcę mieć spokój , podobne sytuacje są z TPSA i resztą pochodnych firm,
Ja nie piszę o Kancelarii która będzie otwarta prze 8 godz dziennie i będzie załatwiała wszystkie sprawy petentów , piszę o taki punkcie gdzie ci ludzie będą mogli się udać i uzyskać w dostępnej dla nich formie informację jak można to załatwić 🙂
oczywiście że to ostateczność bo pomoc z natury rozleniwia tych którzy oczekują pomocy 🙂
Jaki będzie adres tego punktu uzyskiwania bezpłatnej informacji publicznej?
Nie jestem przeciw, jestem za, cel szczytny, tylko te, – ALE………….
Jak tylko będę mógł, w ramach moich możliwości wesprę finansowo.
Działajcie.
ALE….. gdzie MOPS, czy tylko do wsparcia finansowego? Czy tak mocno podupadł etos urzędnika? Czy konieczna jest pomoc międzyludzka, jak w czasie klęski żywiołowej?
W takim układzie konieczna jest redukcja urzędników w sferze gospodarczej, społecznej i zarządzającej.
Przyznam się, że krępuję mnie nad uprzejmość urzędników w załatwianych moich spraw. Jestem nikim, ale stawiam konkretne zadania, mówiąc, że nie umiem pisać i czytać, jak urzędniczka zwróciła mi grzecznie uwagę "do urzędu przynosi się okulary", odpowiedziałem, "mam zakaz noszenia okularów", okulary okazały się zbędne.
Tak, MOPS jest tylko od wsparcia finansowego ale tylko w wypadku kiedy nie przekroczysz pewnej granicy dochodu, na marginesie granica jest taka że prawie każdy ją osiąga i przekracza 🙂 Oczywiście jest Radca Prawny ( Pani Radczyni ) który dostaję pensję z budżetu ale wybacz nie będę rozwijał tematu porad prawnych przez tą Panią, jak się udasz to odeśle cię do Swojej Prywatnej Praktyki w byłym Kasprzaku 🙂
Pomysł bardzo mi się podoba, chętnie bym poświęcił swój czas na jego realizację.
Potrzebna jest dobra lokalizacja takiego punktu, gdzieś niedaleko centrum miasta (wynajem pomieszczenia plus opłaty (ogrzewanie energia internet i najważniejsza sprawa kawa) będzie oscylowało wokół 2tyś pewnie lub i więcej. Może być mniej reprezentatywne miejsce gdzieś na uboczu, ale dotrzeć trudniej, koniecznie na parterze. Ewentualnie potrzebny jakiś fundusz na opłacenie od czasu do czasu jakiejś ekspertyzy prawnej lub pomocy prawnej od zawodowego adwokata. Jeśli ktoś wykłada fundusze to czemu nie, mogę w czynie społecznym uczestniczyć.
Można też w ramach takiej działalności utworzyć stowarzyszenie i postarać się o fundusze na rozwijanie takiej formy pomocy społeczeństwu.
Niestety konkretów na razie brak.
Punktem w centrum nie dysponuję a wynajęcie za pieniądze w początkowym okresie mija się z celem, Ja dysponuję lokalem z pełną infrastrukturą ( tak jak pisałem, media, komputer, drukarka, scaner, akcesoria biurowe, papier, długopisy, kanapa, biurko, kawa , herbata do dyspozycji 🙂 , lokal jest w pewnej odległości od centrum ale……… przy obiekcie gdzie ludzie starsi częściej bywają niż restauracja Starówka lub kantor u Tomka
oczywiście na forum można zrobić zarys i podyskutować o zasadności ale jak przyjdą konkrety to trzeba usiąść i pogadać na gębę 🙂
Chyba wiem gdzie to jest. Kilka miesięcy temu byłem tam. Z położeniem szału nie ma:) Trafić tam można raczej po telefonicznym poinstruowaniu 😉 No chyba, żeby zrobić jakieś tablice informacyjne w pobliskim "spa" ze strzałkami jak dojść. Wtedy ma to sens.
Miejsce w centrum nie jest najwazniejsze. Informacje o takich dzialaniach roznosza sie lotem blyskawicy i na zasadzie poczty pantoflowej. Najwazniejsza tu jest deklaracja Yogi-ego o tzw. lokum i narzedziach do pracy. Ja to bym jeszcze widzial jakas rubryke na portalu np.pt. Wzajemna pomoc, gdzie mozna by umieszczac oferty, mam lodówke do oddania, albo jade do Olsztyna we wtorek- moge zabrac, itp.itd. Wielu jest potrzebujacych. Sam tez bym sie wlaczyl w takie dzialania ale na razie nie moge. Pozdrawiam.
Wszystko to co deklarowałem wcześniej podtrzymuję 🙂 a….. jedną deklarację złożoną wcześniej dopełnię jutro z uwagi na to że wróciłem dopiero z wyjazdu
To brakuje już tylko 5 deklaracji po stówce 🙂
Choć lepszy plakacik byłby A1 formatu.
Myślę że brakuje tylko 4 deklaracji 🙂
Wygląda, że nie tylko ja dostałem informację o podwyżce.
Gwoli twojej Informacji wielki Konspiratorze,Jestem Za Podwyżką od dzierżawy Wieczystej 🙂 tym bardziej że Ja wszystkie podatki z tytułu środków transportu, dzierżawy gruntów płacę gdzieś w Nowym Dworze Mazowieckim, więc wali mnie to co Burmistrz LW proponuje i komu 🙂 ale analizując wszystkie wpisy nie doczytałem aby ktokolwiek oprócz APIego dostał takie pismo 🙂
A.P..I.sałem ci kiedyś , Walcz, ludzie są za tobą, kochają cię i nieba ci przychylą 🙂 ale jak przyjdzie walczyć na noże to zostaniesz sam, ogony skulą i nosa nie wyściubią na zewnątrz mądrząc się na forum 🙂
Ciekawe co na to powiedzą obrońcy włodarzy …………………………..? Oby nie nabrali wody w usta !
Ilekroć oglądam video-relację z sesji RM otwieram mapę Europy i sprawdzam czy Lidzbark W. nie leży w Białorusi 😉
Andrzej 🙂 a jakie to ma znaczenie gdzie Lidzbark Leży 🙂 położenie w okolicach Mińska naprawdę nie jest złe 🙂
Lidzbark generalnie leży 😉
A może ci wszyscy wielcy z forum, ci, co tak fajnie znają przepisy i są w stanie pomóc realnie tym do których adresują swoje posty, naprawdę chcą zrobić coś więcej niż mądrze pisać, Bo przecież Adam, B, Andrzejek, Grande, API , ggg i reszta , macie fajną wiedzę i możecie prawnie, realnie pomóc tym ludziom a nie tylko udzielać info na forum, przecież wiadomo że ludzie np + 65 w większości nie siedzą na portalach internetowych, nie znają rozwiązań prawnych, nie wiedzą o bonifikacie , zamartwiają się co mają zrobić kiedy dostaną takie pismo z UM lub z Telefonii, Gazu czy Prądu celowo nie używam nazw firm , ale ci Ludzie w obliczu tych molochów gdzie karze im się dzwonić na infolinię są bezradni , nie wiedzą jak się poruszać w tym świecie więc może zróbmy cos niewielkiego, mało szumnego ale realnego, coś na zasadzie kancelarii Ikonowicza
Ja daję biuro , zabezpieczę środki typu, meble ,segregatory, Komputer , internet, drukarki, xero, scaner, papier, długopisy, kawę , herbatę, ciepłe miejsce gdzie każdy zwykły człowiek będzie mógł przyjść i po prostu pogadać, wyrzygać to co go boli , pokryję wszelkie koszty eksploatacyjne a koledzy bardziej otrzaskani w tematach prawnych doradzą i pokierują co ma zrobić aby przetrwać, jak trzeba to pomogą pismo napisać Myślę że to nie głupi pomysł ale oczywiście wymaga przedyskutowania Ja myślę że warto, Nie poniesiemy znacznych nakładów , każdy z nas straci trochę swojego prywatnego czasu i nic więcej
To nie ma być na zasadzie Rzecznika Praw Konsumenckich, płatnych porad w kancelarii a raczej na zasadzie Ja tobie Radę Ty mi pomidory z Działki albo pozamiatasz przed biurem 🙂 przenośnia oczywiście 🙂 ale jak by nie patrzeć marzy mi się takie coś
Też mi się marzy:) Taki społeczny ruch, na początek proponuję oplakatować miasto informacją o przysługującej bonifikacie np. na słupach ogłoszeniowych. Mogę zaprojektować plakat A2, zająć się jego drukiem i dystrybucją – społecznie. Potrzebne ok. 600 zł za 2-3 tygodnie wiszenia na słupach w L.W.
Koszt druku i wynajem słupów.
dam jutro 1/6 na dzień dobry 🙂 i dalej podtrzymuję swoje zobowiązanie na temat miejsca i zabezpieczenia w infrastrukturę
Teraz to już dobry wieczór…. chyba. Takie rzeczy to lepiej omówić telefonicznie, lub mailem.
Naprawde bardzo sensowna propozycja. Nie docenialem Cie Yogi. Mialem wrazenie , ze jestes takim troche neurotycznym krzykaczem portalowym. Naprawde milo sie rozczarowalem. O ile ta propozycja i oferta jest rzeczywiscie na prawde.
wiesz, czasami ci co próbują dostrzec coś fajnego, jakiś promyk i mają czasami trochę odmienne zdanie nie zawsze są na smyczy UM ……. uwierz, nie potrafię tylko krytykować dla samej zasady krytykowania
moja propozycja jest jak najbardziej prawdziwa bo sam często spotykam się z bezradnością ludzi starszych 🙁
pomysł na taką społeczną kancelarię chodził mi od dawna po głowie , próbowałem rozmawiać z paroma radcami prawnymi ale………. nie byli zainteresowani społecznym doradzaniem 🙂
Pomysł APIego na ten portal i dyskusja, posty Grande, Adama B, Andrzeja K, Andrzejka i wieli innych uzmysłowiły mi że pomysł można reaktywować bardzo małym nakładem kosztów, a w zasadzie żadnym bo, wszystko co potrzeba z infrastruktury jest 🙂 Potrzeba tylko chęci tych co mądrze piszą i mają wiedzę aby poświęcili godzinę tygodniowo na poradę i ewentualną pomoc w napisaniu pism,,
Ten portal działa cuda ale nie dociera do ludzi którzy najbardziej potrzebują pomocy , tak jak napisał API można oplakatować miasto, na parę tygodni ab ci co najbardziej potzrebują się dowiedzieli, to kosztuje 600 zł a w zasadzie już teraz 500 , czy to tak wiele ? na ponad 1000 wejść na stronę 🙂
Ze mną jest jeden problem 😉 Nie istnieję 😉
no ok, możesz przybrać pseudonim
Rzeczowy i bardzo przydatny tekst. A poza tym, ktoś musi płacić za fanaberie władzy, najlepiej jak będą to najstarsi i najbiedniejsi. Oni nie mają siły przebicia i nie potrafią walczyć o sprawiedliwość i przestrzeganie prawa przez władzę.
Do Harcerza. Wytlumacz prosze na czym polegal Twoj sukces w SKO, bo nie rozumem. Z tego co piszesz wynika, ze miales placic 900 zl. Przed rozprawa zaproponowano Ci znizke 30% a wiec ok. 270 zl. Natomist na roxprawie obnizono Ci o 200 zl. zl. To przeciez jestes 70 zl w plecy w stosunku do propozycji poprzedzajacej rozprawe. Pytanie o podwyzki wymaga odpowiedzi takxe na pytanie czemu wczesniej bylo tak tanio. O ile sie nie myle to uzytkoenik wieczysty moze e kaxdej chwili przeksztalcic uzytkowanie wieczyste we wlasnosc i nie bedzie mudial placic oplaty za uzytkowanie.
Dokładnie nie pamiętam czy miałem płacić to było 950 czy 940 złotych. zaproponowano mi obniżenie opłaty o tą końcówkę.
Nie zaproponowano mi zniżki o 30 % , tylko operat szacunkowy zlecony przeze mnie innemu biegłemu wskazał ,że wartość działki była o 30 % zawyżona . Sukcesu porażającego nie było , bo SKO zawsze będzie po stronie Urzędów . Jednak ilość skarg z Lidzbarka Warmińskiego do SKO zmusiła ( domniemywam ) Kolegium do przyjrzenia się poprawności wycen . Zmusiło to włodarzy do ponownej realnej wyceny nieruchomości.
Chodziło mi o sprzeciw ,że z dnia na dzień , zaraz po wyborach , wieczyste użytkowanie wzrosło o 600%a u znajomych nawet o 750%.
A miało być tak pięknie.
Dzięki!
Czy o taką ulgę może się starać mieszkaniec gminy LW?
Gaz jest bardzo niebezpieczny , może lepiej zrezygnować …
Mam pytanie.? Czy ktoś w ogóle panuje nad inwestycjami w mieście. Jakaś koordynacja. Aktualnie przebudowywana jest ulica Mickiewicza.
W przyszłym roku PGNiG ma układać w ulicy sieć gazową , a już ułożono chodnik . To znaczy ,że gaz nie zostanie ułożony bo przez 5 lat ( ze względu na dotacje unijne) nie będzie można prowadzić żadnych prac w ulicy Mickiewicza. Super koordynacja. Miasto pięknieje , bo szpachla wszystko wyrówna, a potem ………odpadnie.
Powiedzmy szczerze 2800% st skandal. Ale innym skandalem jest płacenie 21 zł użytkowania wieczystego za działkę wielkości 700 m2.
Podobny problem miałem kiedyś. wartość mojej działki wzrosła raptownie o 600 % zaraz po wygranych wyborach przez obecnie rządzących.
Z tym że działkę o wielkości 500 m2 miałem płacić 900 złotych rocznie.
Okazało się ,że moja nieuzbrojona , dez dojazdu z drogi publicznej działka została wyceniona na podstawie wizji lokalnej w porównaniu do działek uzbrojonych w innej części miasta i w dodatku z najdrożej sprzedanych lokalizacji, w najlepszym okresie dla sprzedających. W rzekomym dniu wizji lokalnej byłem w domu ( uroczystość rodzinna) i nie widziałem , aby ktoś kręcił się po posesji. W dobrym tonie było przynajmniej zapukanie do drzwi i zawiadomienie mieszkańców o tej wizycie. Zakładam więc ,że wizji lokalnej nie było , a została przeprowadzona internetowo za pomocą Geoportalu , a cena działki była dawno ustalona przez naszych włodarzy. Niezależny rzeczoznawca pracujący na zlecenie urzędu ( kobieta wiek około 25-27 lat) musiał tyko dopasować cenę 1m2 działki do zakusów finansowych urzędników. Opis działki też odbiegał od rzeczywistości. Zleciłem wykonanie rzeczoznawcy majątkowemu operatu szacunkowego z prośbą , aby zrobił to dokładnie , tak aby w żadnym miejscu operatu nie można było go podważyć , bo nie wiem czy spór o wartość działki zakończy się na poziomie SKO w Olsztynie. I co się okazało . Cena pomiędzy operatami różniła się o 30% na moja niekorzyść .
Złożyłem skargę do SKO. W dniu rozprawy prawnik z urzędu miasta proponował jakieś ochłapy w obniżeniu dzierżawy. Odmówiłem . Na rozprawie doszło do ugody i obniżono mi opłatę roczną o 200 PLN . Mi nawet nie chodziło o pieniądze. Chodziło mi o prawidłowość wyceny , sprzeciw w stosunku do arogancji i chamstwa władzy. Przede mną i pomnie podobne sprawy mieli inni mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego.
Po roku przy kupnie działki na własność okazało się ,że włodarze byli już w posiadaniu innej wyceny tej nieruchomości . Tłumaczono mi , że poprzednie wyceny działek w całym mieście były zawyżone. Cena była nieznacznie wyższa od ceny z mojego operatu.
Czyli ,że próbowano mnie oszukać . I jak tu można mieć zaufanie do włodarzy.
I taka uwaga.Jeżeli składa się skargę do SKO to nie trzeba płacić za użytkowanie wieczyste. W ten sposób pozbawiacie Urząd części dochodów. Pozdrawiam
Podwyżka z 21 zł. na 612zł to jest ok. 2800% czyli 28 razy. To nawet pod koniec "komuny" gdy szalała hiperinflacja podwyżki nie były takie drastyczne. Brawo urzędnicy.
Znam ludzi, którzy dostali podwyżki 8-krotne za grunty związane z działalnością gospodarczą. Wygląda na to, że wszyscy mogą się spodziewać podwyżek i to rekordowych w skali kraju. Robi się coraz ciekawiej. Żyjemy w ciekawych czasach i do tego w ciekawym mieście.
A przelałaś im jeden grosz? Jeżeli tak i jeżeli z konta w tym samym banku co ich konto, to nawet w kilkanaście minut. O ile pracują dzisiaj ale to możesz sprawdzić – zadzwoń na infolinię.
kredyt bez zaswiadczen http://www.kasa.waw.pl/
Pisałem już wcześniej, "władza, by rządzić musi mieć pieniądze".
Mamy wolność, równość, braterstwo/skąd to znam?/.
Brakuje nam Robespierre i gilotyny na rynku miasta i już będzie raj.
Ale nich je wydaje rozsądnie, a nie sprzeniewierza.
Bo wydatki zawsze będą wysokie i będą ciągle rosły.
Niestety, należy przyjąć, że ważne jest każde słowo zawarte w umowie, decyzji, ustawie ("i, lub").
KAŻDE SŁOWO.
To właśnie na takich słowach opierają się później prawnicy, takie słowa stanowią później furtkę dla ustawodawców, decydentów, prawników…
Pozdrawiam…
W piśmie napisane jest "i proponuje ustalenie". Nie napisał, że ustala, a więc burmistrz najwyraźniej czeka na propozycje z drugiej strony, by ostatecznie ustalić wysokość opłaty.
Czyżby furtka na wypadek porażki jego propozycji? Wszak jest to tylko propozycja logicznie rzecz biorąc a nie decyzja o ustaleniu wysokości opłaty.
Pozdrawiam
Wygląda na to, że Burmistrz LW podjął przeciwko Tobie API jawną wojnę. Czyżby dlatego, że uświadamiasz mieszkańców jakie mają prawa i co mogą wymagać od urzędników przy załatwianiu swoich spraw w urzędach. Urzędnicy nie mogą nijak zmienić swego toku myślenia, ciągle im się wydaje, że społeczeństwo jest dla nich a, nie odwrotnie. To, oni mają służyć mieszkańcom, powtarzam "służyć"i pomagać. Mają pracę dzięki mieszkańcom. Jak byłoby im dobrze aby były tylko urzędy bez mieszkańców – prawda ? ale tak się nie da !
W innych miastach obywatele uporządkowali już radnych ws. U.W , a nasz "orzeł ekonomii po kursach" liczy na niewiedzę i strach ludzi. Młoda gwiazda wyceny nieruchomości (w końcu ktoś musi gdzieś poćwiczyć i wykonać parę operatów, bez wiedzy i znajomości tematu, czasami logiki) wyceniała ostatnio grunty po 100 zł/ metr kw. Skoro wzrost opłaty użytkowania wieczystego względem wartość 2000% to rozumiem, że obecnie metr kw gruntu w gminie miejskiej L.W wart jest według urzędu 200 000 zł. Tych początkujących ułomnych " wyceniaczy" dla urzędu należałoby pognać, zabrać uprawnienia, bo to zwykły pic i robota na zamówienie w kwestii wyceny.
Wszędzie dołek ze sprzedażą u nas górka. To przez te termy wartość gruntów wzrosła lub zaczął się obiecany przez burmistrza czas wysiedleń.
Pan burmistrz Ks. Jego Złośliwość szczególnie docenił Twoją pracę na rzecz Lidzbarka, a to jest pisemne podziękowanie, czyli prywatna zemsta za pośrednictwem urzędu i zajmowanego stanowiska :): Taki ) rewanż za termy i dociekliwość dyżuru w szpitalu. Z tej radości to może i sam osobiście wysyłał. Przecież tacy niepoprawni POlitycznie utrudniają rządzenie w tym mieście.
Wykonuje je młodzież pod patronatem, a w wielu przypadkach wycena działki odbywa się na podstawie ……… :):) starej mapy…….. i kwoty "życzonej" przez urząd. Oczywiście urząd nigdy nie podważa wyceny zamówionej przez siebie :):), ani jej skrupulatnie nie sprawdza :):) i to pozostawię bez komentarza.
Zbijajcie opłaty w SKO i powiadamiajcie znajomych, sąsiadów co można zrobić. Powołajcie swojego rzeczoznawcę niech wykona dla wspólnoty lub indywidualnie operat dla was. ( coś około koszt 200-400zł). Gdy sprawa rozpatrywana jest przez SKO to dokonujecie opłaty na starych zasadach, czyli tak jak w poprzednim roku.. Proponuję SKO API. Zobaczysz jak przed sprawą Waldi lub inny urzędnik zaproponuje Ci indywidualny wariant opłaty za u.w.. To normalka i statystyka. Na to urząd liczy, bo .90% ludzi tego nie zrobi. Ćwiczone wielokrotnie na mieszkańcach przez burmistrzów, starostów, prezydentów miast. Próbować trzeba nawet, gdy szefem SKO jest gość z Lidzbarka :):) Nic do stracenia i jak wygracie będziecie mieli na parę lat spokój. Opłaci się
Oczywiście ubiegajcie się o operaty szacunkowe z dostawą do domu w celu podważenia ich sensu np. z powodu błędów. Nie zaskoczą was w SKO. Jak będziecie mieli swój operat to gmina ma problem. Pozdrawiam walecznych.
przepraszam za pomyłkę ,oczywiście nie dzierżawiony , ale będący w użytkowaniu wieczystym .
Niewielka pomyłka twór pt. użytkowanie wieczyste stosują w Eurosocjaliźmie tylko Polacy i Rumuni. To forma opłaty rocznej z reguły służąca do manipulowania dochodami samorządów i łupania obywateli.
niech burmistrz wykupi grunt dzierżawiony od miasta, na którym wybudował swój dom a zasili w ten sposób budżet miasta i jeszcze działkę obok niech kupi , może będzie świętym mikołajem !
Za używanie samochodu służbowego do celow prywatnych Ob.Wajs niech płaci zwyżkę 100% tak jak taksi, za paliwo oddzielnie, za wjazd na swoją ulicę Kurpińskiego oddzielnie, za garażowanie pod domem dodatkowo i oddzielnie – co tam z poborów ok.15.ooo zl,łącznie- no nie?
Bardzo . dobrze API że o tym napisałeś. Połowa starego Lidzbarka Warmińskiego jest ujęta w zabytki, to szło z marszu bo UM dostał dotacje z Unii na zabytku i wszystkie stare budynki podciągnęli pod zabytki.. Oby jak najwięcej, zebrać kasy. a zamieszkują przeważnie emeryci i renciści. Nikt z UM nie powiedział, że mogą płacić 50% za użytkowanie wieczyste gruntu . Nie wiem czy ktoś z właścicieli nie kwalifikuje się do zniżki ? Wszyscy mają dochody mizerne graniczące z ubóstwem, a mieszkania wykupili bo mieszkają w nich od wojny. Na pewno mieszkańcy skorzystają z ulgi 50% i tu gmina "zarobi".. dzięki za artykuł już powiadamiam starych sąsiadów i znajomych.