lis 222018
 

I Sesja Rady Miasta

21 listopada 2018 r. podczas I uroczystej sesji Rady Miasta Lidzbark Warmiński ślubowanie złożyli radni miasta oraz Burmistrz. Zgodnie z prawem, do czasu wyboru przewodniczącego Rady Miasta, sesję rozpoczął najstarszy wiekiem radny pan Andrzej Kędzierski. Tuż po rozpoczęciu obrad, słowo wstępu wygłosił pan Harhaj, gratulując nowo wybranym, Burmistrzowi; Podkreślił dobrą współpracę z samorządem miejskim w realizacji obranego kierunku rozwoju miasta i powiatu. W dalszej części nastąpił wybór przewodniczącego Rady Miasta. Kandydaturę radnej Michalak zgłosił radny Kabała. Więcej chętnych nie było, Rada Miasta w tajnym głosowaniu jednomyślnie wybrała radną Michalak na przewodniczącą Rady Miasta w miejsce okupowane od wielu lat przez pana Kędzierskiego.  Wybór dwóch wiceprzewodniczących odbył się równie jednomyślnie, zgłoszono tylko 2 kandydatów – radnego Brodowskiego oraz Kabałę. Obaj zostali wybrani jednomyślnie 15 głosami za. Na zakończenie sesji, Burmistrz wygłosił laudację na cześć swoją i radnych tak przecież zdyscyplinowanych we wspólnej walce o lepsze jutro (głównie swoje) oraz miasta (co chwilę rozlegały się oklaski), na samym końcu głos zabrał pan Andrukajtis, gratulując wszystkim wszystkiego.

1 grudnia 2014 r. podczas I sesji Rady Miasta poprzedniej kadencji, jedynym kandydatem na przewodniczącego Rady Miasta był pan Kędzierski, wybrano go jednomyślnie. Zaraz po głosowaniu, pan Kędzierski nie kryjąc wzruszenia, podziękował radzie i podkreślił, że jest to znak dobrej współpracy całej Rady Miasta. Czy zmiana przewodniczącego Rady Miasta oznacza, iż w tej roli nie sprawdził się pan Kędzierski? Nie „załapał” się nawet na wiceprzewodniczącego, co oznacza sporą ujmę nie tylko finansową. Podsumowując, obecna Rada Miasta pod zarządem Burmistrza Wiśniowskiego, zaczyna przypominać tę za kadencji pana Wajsa. Wybór przewodniczącego i zastępców odbył się na „tajnym” zebraniu, a to co działo się podczas uroczystej sesji było tylko teatrzykiem. Tym samym, rola radnych w samorządzie lokalnym mija się z celem, bowiem decyzje o tym jak głosować nie zapadają na sesji czy komisjach. Niektórzy radni, rokujący bycie niezależnymi, odżegnujący się od układów jak np. radna Łagocka czy radny Grzmiączka wkroczyli na ścieżkę wytyczaną w zaciszu gabinetu Burmistrza. Gdzie tu interes mieszkańców, których przecież mają reprezentować? W perspektywie dłuższego czasu, nowy „układ” jest kopią poprzedniego z którym tak zażarcie walczyliśmy. Kolejne 5 lat będzie czasem straconym, czasem podejmowania decyzji często nie dających się odwrócić, czasem narastającej buty Burmistrza i radnych, czasem podnoszenia podatków. Będzie czasem tworzenia dokładnie takich samych układów „rodzinno – kolesiowych” jakie przed laty powstały dzięki PO.

Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu, radni wybrali Starostę. Został nim pan Jan Harhaj, 15 głosów za, 2 przeciw. 

 

 Posted by at 11:15 pm
paź 212018
 

Burmistrzem pozostaje pan Wiśniowski Jacek

Pełny skład nowej Rady Miasta

  • Korzeniewski Wojciech, Serwach Agnieszka, Łagocka Iwona, Grzmiączka Marek, Michalak Dorota, Kędzierski Andrzej, Zieliński Maciej, Kij Sylwia, Kabała Andrzej, Dryzelenko Andrzej, Naumczyk Tomasz, Brodowski Adam, Rosiński Krzysztof, Pasternak Piotr, Olszewski Marek

Dane oficjalne.

Poniżej rozkład głosów w okręgach, bez punktu głosowania w szpitalu.

 

 

 

 

 

 

 Posted by at 11:41 pm
paź 192018
 

Za chwilkę początek ciszy wyborczej, czas więc na małe podsumowanie ankiet zamieszczonych na NaszLidzbark.

Portal na dobre zagościł w lidzbarskich domach oraz … urzędach. Czytany jest regularnie w lidzbarskich instytucjach samorządowych i to w godzinach pracy! Obserwując ilość odwiedzających w czasie rzeczywistym, potem analizując dane statystyczne wyciągamy następujące wnioski: „Pik” wejść na stronę między godziną 7.30, a 8.30 rano i potem szczyt wieczorny od ok. 18.00 do 21.00.. Nawiązanie do czytelnictwa NL, przez pracowników Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego, PGK, PWiK w godzinach ich pracy nie jest przypadkowe i nie odbiega od tematu przewodniego artykułu. Pewna ilość oddanych głosów w ankietach, szczególnie tej o kandydatach na Burmistrza została oddana właśnie z tych urzędów. Wszystkie te głosy poparły obecnego Burmistrza Wiśniowskiego oraz Starostę Harhaja. Odrębną grupę stanowią głosujący „hurtowo” tj. oddający pod rząd lub w niewielkich odstępach czasu kilkadziesiąt głosów. Zafałszowuje to bezwzględne wyniki, jednak takie osoby znalazły się u każdego z kandydatów, więc względnie się znoszą. W analizie ankiet internetowych nie bez znaczenia jest aspekt zainteresowania wyborców internetem jako takim, jego dostępnością, a nawet wiekiem wyborców. Wiadomym jest, iż odsetek osób w sile wieku, przykłada mniejszą wagę do „życia” w sieci, jednak to oni właśnie napędzają statystyki frekwencyjne w głosowaniach. Stąd do wyników ankiety należy podchodzić ostrożnie, brać pod uwagę czynniki które wymieniono powyżej.

Niemałym zaskoczeniem wyniku ankiety jest równorzędne miejsce kandydatów Wiśniowskiego i Zdanowicza. Zdawać by się mogło, iż obecny Burmistrz dzięki pasom 3d, świecącej ścieżce i kilku innych równie strategicznych rozwiązaniach, zwycięstwo ma w kieszeni. Jednak ankieta wskazuje, iż nie jest to takie pewne. Przewrotnie można powiedzieć, że pan Wiśniowski w 2014 r. nie wygrał wyborów, tylko pan Wajs je przegrał. Mieszkańcy miasta mieli dość Burmistrza, reprezentującego to wszystko, dzięki czemu PO przegrało w wyborach parlamentarnych – układy, buty, pychy, kolesiostwa i wiele innych. Z panem Wajsem wygrałaby wówczas nawet małpa z zoo, ważne, aby w hasłach wyborczych przeciwstawiała się obecnemu układowi. Wygrała nadzieja, wygrał czas zmian. Szybko okazało się, że przy wódeczce z posłem Protasem i resztą PO, pan Wiśniowski odkrył karty. Zaraz potem uhonorował niedawnego przeciwnika pana Wajsa tytułem zasłużonego dla Lidzbarka Warmińskiego. Z przeciwnika uzdrowiska stał się jego orędownikiem, a zapowiadanego referendum w sprawie likwidacji Straży Miejskiej nigdy nie przeprowadzono. Nie sposób wymieniać wszystkich złych czynów czy kłamliwych deklaracji pana Wiśniowskiego jak choćby zapowiedzi konkursu na stanowisko zastępcy LDK tudzież potajemnego nagrywania rozmówców. Wynik ankiety to odpowiedź społeczeństwa na 4 lata działalności pana Wiśniowskiego jako Burmistrza. Wielką zagadkę stanowi pan Litwin. Mimo, iż jego wynik w ankiecie nie plasuje go w gronie faworytów w wyborach, to należy wziąć pod uwagę elektorat lidzbarskiego PiS. Seniorzy chętniej patrzą w prawą stronę, nawiązanie do patriotyzmu jest z pewnością im bliższe, aniżeli pseudo-świecąca ścieżka. Pan Zdanowicz w pewien sposób stoi na pozycji pana Wiśniowskiego z przed 4 lat, jednak z „bagażem” doświadczeń. W części ma poparcie osób zawiedzionych „rządami” pana Wiśniowskiego. Inną częścią jego elektoratu będą sympatycy PO oraz poprawnej polszczyzny.

W ankiecie dotyczącej Starosty, wynik jest miażdżący dla pana Harhaja. Przeciw temu, aby pan Harhaj ponownie był Starostą głos oddało 355 osoby, za 104. Mimo oddawanych głosów przez pracowników starostwa w godzinach pracy, nie udało się zmienić bardzo niekorzystnego wyniku. Czy może powtórzyć się się sytuacja z 2014 r. jak w gminie miejskiej? Jest szansa, aby PO utraciła większość w Radzie Powiatu, a to oznacza wybór innej niż dotychczas osoby na stanowisko Starosty. Wszystkie układy biznesowo – kadrowe mogą runąć jak domek z kart, o ile nowy Starosta nie powtórzy błędu pana Wiśniowskiego po objęciu stanowiska Burmistrza.

Zachęcam do uczestniczenia w wyborach, oraz oczywiście do zachowania ciszy wyborczej. Nie oznacza ona całkowitego zakazu pisania komentarzy oczywiście. Jednak nie można w nich agitować za konkretnym kandydatem, ani podawać wyników ankiet. Piszmy ogólnie. Kierowca rajdowy z Litwy, będąc pod wpływem alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożną wiśnię;)

Stan oddanych głosów na g. 19.58

 

 Posted by at 7:57 pm
paź 192018
 

PUK, PUK, STUK, STUK, TU WYBORCZA KOSTUCHA. Jednych ominie, o drugich zapomni, ale części głowę zetnie. Żeby ścięła jak najwięcej.

Tą „kostuchą” jesteśmy my, wyborcy. Właśnie tak nas postrzegają kandydaci – Czy damy im głos, czy nie ? Oczekujecie Państwo zmian to wybierzcie nowych radnych i nowego Burmistrza. Niby takie banalne ?

Z pewnością działania „kostuchy” powinny przewietrzyć to skostniałe towarzystwo i pogonić Nikodema Dyzmę urzędującego w mieście. Wprowadzone ograniczenia co do możliwości kandydowania na urząd burmistrza do dwóch pięcioletnich kadencji to jeden z najlepszych pomysłów władzy centralnej. Szkoda, że taki sam zapis nie dotyczy radnych. Osoby spod znaku KWW Koalicja Obywatelska, dawna Warmia Nasza Mała Ojczyzna oraz KWW Jacka Wiśniowskiego, dawna KWW 5 Gmin powinny zostać zmiecione. Nikt nie będzie płakał nad zmanierowanym Panem Brodowskim lub drugim „wiceburmistrzem” Panem Kabałą, z przyklejonym uśmiechem „samozadowolenia z nic nierobienia”. Z kolei Przewodniczący Rady, Pan Kędzierski będzie kandydował czwarty lub piąty raz. Chyba poczuł się jak Kanclerz Wielki Koronny i uważa, że funkcje będzie pełnił dożywotnio. Są ludzie, którzy stracili społeczny pazur i są wypaleni jak np. Pan Korzeniewski. Są osoby jak Pan Dryzylenko, którzy mają pomysł na „bycie” w radzie poprzez miły uśmiech, przytakiwanie i wypowiadanie opinii właśnie takich, które chce usłyszeć jego rozmówca. Są to z pewnością cechy niezbędne przy sprzedaży ubezpieczeń, ale dyskwalifikujące jako prawdziwego samorządowca. Czy ktoś usłyszał kiedyś od niego, że przepraszam, ale mam inne zdanie ? W tym korowodzie mamy również „niezatapialną” Panią Jaskólską – profesor malarstwa, startującą co raz z innego komitetu oraz Panią Łagodzką, która jest rzekomo kategorycznie przeciw uzdrowisku. Zadaję pytanie jak można być przeciw uzdrowisku, a jednocześnie popierać i startować z listy Burmistrza Wiśniowskiego, który jest, a raczej stał się, zagorzałym zwolennikiem uzdrowiska. Jak można być przeciw uzdrowisku, a głosować za przyjmowaniem projektu budżetu, który zawiera zapisy dotyczące wydatków na infrastrukturę uzdrowiskową? Brak kompetencji, nieumiejętność czytania ze zrozumieniem czy polityczny oportunizm ?

Nie ma co marnować czasu, żeby opisywać każdego obecnego radnego z osobna. Cała rzesza tych „kompetentnych” i „niezależnych intelektualnie” osób uważa prawdopodobnie, że tylko oni dostrzegają całościowy obraz potrzeb społecznych. Wydaje im się, że tylko oni posiadają jedynie słuszną wizję rozwoju miasta. Wszystkich obecnie urzędujących radnych powinniśmy wysłać na odpoczynek. Niech nabiorą dystansu, niech odtworzą relacje rodzinne, niech ponownie wsłuchają się w potrzeby społeczne. Może kiedyś powinni wystartować jeszcze raz. Teraz jednak potrzebny jest nowy oddech.

O obecnym burmistrzu nie chce mi się nawet pisać. Już wystarczająco odkryto jego prawdziwe oblicze, aby ktokolwiek uważał go za osobę intelektualnie niezależną i kierującą się długofalową wizją rozwoju miasta. Niech wraca skąd przyszedł i poświeci się bieganiu i robieniu selfie.

Nie napiszę niczego odkrywczego, że wymianie muszą ulec nie tylko struktury miejskie, ale również powiatowe. Jednak czy zostanie czy nie zostanie przełamany monopol na ulicy Wyszyńskiego nowy Burmistrz i nowa Rada będzie mogła powiedzieć nie. To siła charakteru osób może przełamać dyktat innych.

Pamiętacie Państwo dlaczego zagłosowaliście przeciw staremu burmistrzowi Panu Wajsowi? Bo większość z nas była przekonana o jego arogancji, o jego oderwaniu od rzeczywistych potrzeb mieszkańców. Sądziliśmy, że wykorzystywał władzę i aparat urzędniczy do propagandy sukcesu i lansowania własnej osoby. I co ? Pewnie nie tylko ja mam „zgagę wyborczą” po wyborze Pana Wiśniowskiego. Nadszedł jednak czas zapłaty, nasza karta do głosowania to mały grosik wrzucany do urny.

Wkurzony wyborca

 Posted by at 12:17 pm