Artykuł napisany specjalnie dla „Nasz Lidzbark” przez Bartosza Wilka członka stowarzyszenia Sieć Obywatelska – Watchdog Polska
Niewielu Polaków bierze udział w wyborach. Dlaczego warto pójść do urny i oddać głos? Mówi się, że to Obywatelski obowiązek, że to esencja demokracji, itd. To wszyscy wiemy. Pamiętajmy, że chociaż są to pewne abstrakcyjne sformułowania, to nie oznacza, że nie możemy wypełnić ich treścią. Udział w wyborach, zwłaszcza w wyborach lokalnych, może realnie wpłynąć na nasze życie!
Wielu moich znajomych odpowiada, że nie głosują w wyborach, gdyż „nie interesuje ich ta cała polityka”. Mogą się polityką nie interesować, ale od polityki nie uciekną. Pozostanie podczas wyborów przed telewizorem nie sprawi, że polityka przestanie nas dotyczyć. Tłumaczenie „nie głosowałem, więc nie mam nic z tym wspólnego” nie przejdzie. Wybrani przez nas radni, jak i burmistrz, będą mieli w rękach instrumenty dotyczące nas bezpośrednio.
Mamy nieruchomość (czy to grunt, czy mieszkanie). Musimy zapłacić podatek. W jakiej wysokości? To już zależy od radnych, którzy ustalają konkretną stawkę podatku. Mogą oni także określić podmioty, które z płacenia podatków są zwolnione.
Mamy psa. Od jego posiadania musimy zapłacić podatek. W jakiej wysokości? To zależy od radnych! Handlujemy owocami i warzywami na straganie rozstawionym na chodniku. Ile musimy zapłacić gminie za możliwość takiego handlowania? To zależy od radnych. Podobnie ze środkami transportowymi. Choć parlamentarzyści na Wiejskiej zdecydowali, że musimy te podatki płacić, to już konkretną wysokość ustalają radni gminy.
Jaka będzie stawka za wywożenie odpadów posegregowanych, a ile za wywóz odpadów nieposegregowanych? To zależy od radnych. Mamy nieruchomość – czy to dom, czy mieszkanie, czy tzw. działkę. Radni mają wpływ na to, jakie jest przeznaczenie określonych gruntów, w tym tych, które znajdują się w pobliżu naszej nieruchomości. Ważnie jest przecież, czy na gruncie naszego sąsiada będzie mogła powstać fabryka lub oczyszczalnia ścieków, czy też będzie to teren przeznaczony pod budowę domków jednorodzinnych. W każdej gminie obowiązuje budżet, który przewiduje między innymi to, na co zostaną wydane gminne pieniądze. Gminne, czyli czyje? Nasze, wspólne. Kto przyjmuje budżet gminy i kontroluje jego wydatkowanie? Radni. Kto decyduje o tym, na co przeznaczać konkretne środki, konkretne wydatki? Burmistrz.
Skoro tak wiele zależy od radnych i burmistrza, miejmy wpływ na ich wybór. Na wybór poszczególnych radnych mamy większy wpływ, z uwagi na jednomandatowe okręgi wyborcze, które zadebiutowały w tegorocznych wyborach. Chodzi o to, że gmina jest podzielona na tyle części, ilu radnych w radzie. W każdej części inni kandydaci, z każdej części inny radny.
System jest tutaj prosty – wygrywa ten, który zdobędzie więcej głosów niż inny. Nie jest ważne to, z jakiego komitetu, nie ważne, jak głosowali mieszkańcy w innych częściach gminy. Zatem każdy głos, w tym Twój, jest ważny. Zwłaszcza wtedy, gdy między kandydatami jest zacięta walka o mandat, w której liczą się poszczególne głosy. Wiadomo kto został wybrany w części miasta, w której mieszkamy, więc możemy z tym radnym rozmawiać, proponować konkretne zmiany, czy pytać o realizację obietnic wyborczych.
Moi znajomi często mówią, że „nie ma na kogo głosować”. Czy na pewno? Często (a pewnie – nigdy) nie ma kandydata idealnego. Co nie oznacza, że spośród tych, którzy wystartowali, możemy wybrać najlepszego, nawet jeśli miałby to być najlepszy z najgorszych. Nasza nieobecność na wyborach nie sprawi, że nagle radnym zostanie ktoś inny, lepszy od zgłoszonych kandydatów. Co najwyżej ułatwimy faworytom zdobycie mandatu (mniej osób biorących udział w wyborach = mniej głosów potrzebnych, aby wygrać). Faworyci często są najpopularniejszymi kandydatami, co nie musi oznaczać, że są najlepsi. Dlaczego ułatwiać im życie?
W sytuacji, gdyby nie było żadnego przyzwoitego kandydata, a ci, którzy wystartowali, są jednakowo beznadziejni (nie wierzę, aby było to możliwe, ale załóżmy), to możemy oddać głos nieważny. Możemy to uczynić skreślając wszystkich, lub nikogo. Głos nieważny jest sygnałem dla klasy politycznej, że jest słaba, gdyż nie znaleźliśmy nikogo, kto byłby godzien naszego głosu. Żeby jednak ów sygnał do klasy politycznej wysłać, trzeba wziąć udział w wyborach.
Jeżeli na ostatnich wyborach nie głosowałaś/eś Czytelniczko lub Czytelniku – warto wziąć sprawy w swoje ręce. Jeżeli kiedyś zagłosowałaś/eś, ale okazało się, że kandydat nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań – masz szansę w tych wyborach naprawić swój błąd. Jeżeli nie weźmiesz udziału w wyborach – nie dziw się niczemu.
Bartosz Wilk – stowarzyszenie Sieć Obywatelska – Watchdog Polska
Nigdy nie czytałem i nie wchodziłem na stronę gazety''NASZ LIDZBARK'' , dopiero teraz podczas tych przepychanek wyborczych (jestem z poza Lidzbarka i nie głosuję na żadnego z kandydatów ..to tak na marginesie ) W artykułach tejże gazety można dostrzec frustrację i zakompleksienie redaktora . KAŻDY ale to KAŻDY artykuł , różnojakie wiadomości , nawet z imprez dla dzieci jest jedną wielką krytyką . Człowiek , który krytykuje wszystko i wszystkich musi być bardzo nieszczęśliwy , przez to swoje braki wylewa w tej gazecie . Świat stoi otworem . Jak można żyć w mieście , którego aż tak bardzo się nienawidzi
Piękne wybrukowane ulice,kilka rond w mieście,to nie wszystko by nazwać miasto rozwijającym się.Tworzenie miejsc pracy,utrzymanie tych co już powstały.Zatrudnienie ludzi na umowę,pomoc firmom na tyle,by nie zatrudniali na czarno i jest rozwijające,trudne,ale od czego są zawodowcy w Urzędach.
Chodniczki piękne ale co z tego? jak wewnątrz bezrobocie.Mieszkańcy patrzą, aby im do końca miesiąca wystarczyło…
Każdy ma prawo startu……
Więcej uwagi prowokatorze PO i WNMO to jedno..
Przecież mamy demokrację, więc jakim prawem zabraniane jest wieszanie plakatów w PSS i wielu innych miejscach? Liczę na to ze 5 G uzyska poparcie na czele z P.Wiśniowskim.
Api a czy wiesz że obecna władza a szczególnie burmistrz stosują naciski na osoby, które użyczają lokale w celu zorganizowania spotkań wyborczych przez nowego kandydata na burmistrza i jego komitet? Jest to jak najbardziej niesprawiedliwe jeśli nie żałosne. Każdy ma prawo spotkać się z wyborcami, nawiązać dialog i przedstawić swoje stanowisko. Tchórzowskie zastraszanie świadczy tylko i wyłącznie o manipulacjach obecnego burmistrza. Tak się boi oddania stołka że uskutecznia jakieś śmieszne zagrywki. Żenada.
5G toczy wojnę z PO i WNMO. A gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Pozdrawiam.
Co to za dyrdymaly , jaka wojna …!?
KWW 5G nie toczy żadnej wojny z PO i WNMO, wręcz odwrotnie. To obecny burmistrz należący do PO i jego świta ogranicza możliwość rozwieszania plakatów wyborczych KWW5G w Lidzbarku Warmińskim, postępują w sposób bardzo chamski, tak jakby miasto (jeszcze miasto, bo wyludnia się w zastraszającym tempie) było jego własnością. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że takie postępowanie działa na niekorzyść PO. "Kto pod kim dołki kopie, to sam wpada".
Gdyby wybory coś zmieniały dawno by ich zakazano!
Bardzo rzeczowy wpis pana Bartosza Wilka. Zwłaszcza końcowe zdania dały mi wiele do myślenia. IDŹMY NA WYBORY , powtórzę za panem Bartoszem , jeśli nie wiemy na kogo głosować to oddajmy głos nieważny. Pokażmy że chcemy i nam zależy!
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy dali się uśpić i trwają w katatonicznym letargu.
"KWW WARMIA NASZA MAŁA OJCZYZNA" TO PO, tak się ukrywają kandydaci do Rady Miasta i na Burmistrza w Lidzbarku Warmińskim
artek ameryke odkryles :)))
jezeli znowu wybiora wajsa to bedziemy mieli kolejne kredyty do splacenia 21 milionuw juz jest
Inspiracja: http://www.naszlidzbark.pl/wybory-samorzadowe-2/n…
Założyli skóry i beczą jak jagnięta,
czyja głowa "będzie ścięta"?
Wygrają najlepsi ze stada,
bo tak "nakazała rada".
Już wybory są za progiem,
kto komu podłoży nogę?
Mandatami walczą stadnie,
jedynkami – kto odpadnie.
Pędzą konie, pędzą sanie,
jaki Burmistrz na nich stanie?
Bruk starówki "łbami" świeci,
panna z dzieckiem klnie pod nosem,
śmieją się i z tego dzieci,
jak by tu ominąć skosem.
Termy grzeją się od zaraz,
kąpać się będziemy naraz.
"Święta Trójca", Panie Boże,
siedzi w wannie i nie może…
grzanie gazem nie pomoże!
Nart i sanek mamy nadmiar,
Kto nam tego tyle nabrał?
Kanaliza pływa sprawnie,
jak rozrywa, aż po pławnie…
rurociągiem "leci kasa",
dla "naszego urzędasa".
Biją dzwony w Częstochowie,
termy rosną nam "na głowie",
może wyjdzie nam "na zdrowie"?
Że w Lidzbarku biją dzwony,
zasłyszałem znów z ambony!
🙂
Szanowny Donaldzie, nadzieja umiera ostatnia , ale też jest matką niektórych.Wytypowałeś do troski o miasto pana P i W, a co z innymi twórcami naszego dobra ?? Ja wielkiego rozwijania turystyki się nie dopatrzyłem : Ośrodek w Kłębowie się zwija, Krzyżowa się zwinęła, Termy Warmińskie – niewypał, więc może masz na myśli uzdrowisko przy śmierdzącej mleczarni ?! Rozwinęła się Ostróda, Iława, Giżycko, mamy do nich parę lat świetlnych….
no turystyka to kolejny slogan do karmienia gawiedzi. Oczywiście po …. miasto się rozwija , pięknieje ,a wszystkie te cuda zawdzięczamy naszym wspaniałym władcom.
Mikołajki.
janie prowokatorów czyli zielonych ludków się olewa. Oni nie są tu dla dyskusji.
prokuratura w Białymstoku umorzyła śledztwo w sprawie term warm. brawo !
Sz. Pan Burmistrz Artur Wajs to odpowiedni czlowiek na odpowiednim miejscu, panie burmistrzu mam nadzieje że Lidzbarczanie powierza Panu władzę na kolejne lata! razem z marszałkiem Protasem troszczcie się o los Lidzbarka
P.S.piszę z Warszawy z Mokotowa, ale uwielbiam w czasie urlopu wpaść na daczę na Warmię a Pan Wajs rozwija Lidzbark turystycznie
pozdrawiam
to płać nam koow<->ra 10 razy tyle janosikowego welka elyto stoleczna
to oczywiste nie mogła zamknąć całego sejmiku :):) Donald nie bierz tego świństwa.
Podaj jeszcze ulicę, mnie wydaje się, że piszesz z Gostynina.
Wg mnie, wszyscy są dobrzy, założyli owcze skóry i beczą jak jagnięta. Okażą swoje talenta. jak zasiądą w fotelach, wówczas nawet bomby ich nie ruszą. Głosuję na wszystkich – a niech tam.
a wg mnie PO ukryte w skórze zwaną WNMO ,nie generalizuj A.B
bardzo mądre zdanie
"…Faworyci często są najpopularniejszymi kandydatami, co nie musi oznaczać, że są najlepsi. Dlaczego ułatwiać im życie?"
a pan ggg z którego okręgu startuje?
a widziałeś na plakacie ?
Ja głosuje na PO, takie moje prawo.
to w mieście nic nie zmienisz bo PO do rady miasta podobno nie startuje 😉
A do rady miasta głosuje na WNMO taki mój obywatelski obowiązek.
ponieważ PO nikogo nie wystawiła :)))))))))