Zdjęcie zrzutu ścieków z Polmleku 5 czerwca 2016r. (okropny smród)
Zakład mleczarski Polmlek w Lidzbarku Warmińskim od wielu lat zatruwa życie mieszkańcom miasta robiąc to w zasadzie bezkarnie. Do rzeki Łyny wylewa ogromne ilości ścieków nie ponosząc z tego tytułu żadnej kary. Te nakładane przez Inspektorat Ochrony Środowiska są umarzane na podstawie obietnicy rozbudowy oczyszczalni ścieków. Niestety na obietnicach się kończy, a ścieki Polmlek nadal regularnie wylewa do rzeki Łyny – obszaru chronionego krajobrazu, który niebawem stanie się integralną częścią uzdrowiska.
Umyty wieczorem samochód tak wygląda rano. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie.
Polmlek szczególnie mocno daje się we znaki mieszkańcom ul. Wiejskiej, bezpośrednio sąsiadującej z zakładem. Od niego pochodzi okropny smród oraz biały proszek, który pokrywa wszystko w okolicy. Pani Monika, mieszkanka Wiejskiej: – Codziennie wdychamy ten proszek, nasze dzieci go wdychają, w ogródkach mamy owoce i warzywa. Boimy się o nasze zdrowie. Przez ten smród nie można okna latem otworzyć, jak można mieszkać w takich warunkach? Ostatnio zakład został rozbudowany o potężne budynki, które sąsiadują z naszymi domami ledwo o kilkanaście metrów. Czy tak można, czy to jest zgodne z prawem?
Ogromne budynki nowej linii produkcyjnej wybudowano kilkanaście metrów od domów mieszkalnych przy ul. Wiejskiej
Jesteśmy już zdesperowani tą sytuacją, na nic nasze zawiadomienia czy prośby. Nikt z tym nic nie robi, a my musimy tutaj mieszkać, wychowywać dzieci. Od lat coś obiecują, ale to tylko gra na czas, aby się nas pozbyć. Nie jesteśmy przeciwnikami tego zakładu, chcemy tylko aby jego właściciele zrobili porządek ze smrodem i tonami białego proszku jaki codziennie opada na nasze domy i posesje. Jesteśmy gotowi podjąć bardzo radykalne środki włącznie z zablokowaniem drogi dojazdowej do Polmleku, może wtedy ktoś władny usłyszy nas głos.
Sprawa zatruwania rzeki przez Polmlek opisywana była już wielokrotnie na łamach portalu Naszlidzbark. Badała to lidzbarska prokuratura, ale śledztwo umorzono. Wniosek jest taki: prawo jest dla zwykłych obywateli, ten kto ma pieniądze i układy stoi ponad nim. Mieszkańcy ul. Wiejskiej zwrócili się o pomoc do Senator RP pani Lidii Staroń.
Witam. Planuje kupić dom na Wiejskiej. Proszę powiedzieć jak wygląda sytuacja ze smrodem, czy jest lepiej?
Mieszkam na ulicy Wiejskiej i właśnie przed chwilą musiałam zamykać okna bo z podwórka śmierdzi oczyszczalnią. Czy to się kiedyś skończy? Jak nie oczywzczalnia to odlewnia żeliwa. Masakra
Dnia 12.06.2016 komendant społecznej straży rybackiej Tomasz Nowik powiadomił policję oraz straż pożarną w związku
z zanieczyszczeniem rzeki Łyny (wiadomo kto brudzi)To co się dzieje z naszą piękna rzeką woła o pomstę do nieba!!! Wkrótce miasto uzdrowiskowe, w planach bulwar wzdłuż Łyny, a tu czarna woda!!! Lidzbark – nasza mała Wenecja, a w pakiecie ścieki, smród i brud. Udostępniajcie gdzie się da. #tematdlauwagi
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=505009376354296&id=124895247699046¬if_t=notify_me_page¬if_id=1465750998210226
Kolejna piękna słoneczna niedziela, w do Łyny kolejny raz spływa cholernie śmierdząca substancja przypominająca kolorem ropę !
„Czas Zamian ” Lidzbarka Warmińskiego w tej kwestii nie ma racji bytu !
Radna\ny który zajmie się tym tematem ma murowaną reelekcję, do dzieła !
Pracownicy tej firmy z własnej kieszeni powinni płacić za oczyszczanie rzeki.
Dnia 12.06.2016 komendant społecznej straży rybackiej Tomasz Nowik powiadomił policję oraz straż pożarną w związku
z zanieczyszczeniem rzeki Łyny (wiadomo kto brudzi)To co się dzieje z naszą piękna rzeką woła o pomstę do nieba!!! Wkrótce miasto uzdrowiskowe, w planach bulwar wzdłuż Łyny, a tu czarna woda!!! Lidzbark – nasza mała Wenecja, a w pakiecie ścieki, smród i brud. Udostępniajcie gdzie się da. #tematdlauwagi
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=505009376354296&id=124895247699046¬if_t=notify_me_page¬if_id=1465750998210226
Tak na potwierdzenie faktów
http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/mieszkancy-korsz-walcza-o-czyste-powietrze-boja-sie-ze-miejscowy-zaklad-truje-ich/m3mdtn
Poza tematem ale warto- Geneza powstania Unii Europejskiej. Co dziwne mało kto o tym słyszał. https://www.youtube.com/watch?v=kPLi3Y_ySCw
Może warto o polmleku napisać na FB ??? Może wtedy znajdzie się więcej zainteresowanych osób tą sprawą. Ale to zależy od autora tego tekstu .
Ale mieszkańcy zadowoleni bo zarobią w tej firmie jakiś grosz, 500 też dostana a, że raczek za kilka lat… Kto by sie martwił. 🙂
Takich dobrodziejów na kolanach całować po rękach 🙂
Jest to fasada roku , nic głupszego ludzkość nie wymyśliła .
Co jeszcze może być „roku „?
Ale co spodziewać się po wrednej ,niemieckiej ,antypolskiej gazecie ?
Niemieckiej? Toż to lidzbarskie lobby ukraińskie.
Ha, ha, ha! Zobaczcie co wisiało chwilę na stronie lidzbarkwarmiński.wm.pl.
http://lidzbarkwarminski.wm.pl/363068,Fasada-Roku-do-poprawek.html#axzz4AvW8o7Ri
Niestety było mało poprawne politycznie i zostało zdjęte. Ślad w necie jednak został mimo że nie ma już tego na stronie.
Czyżby ktoś ważny interweniował?
Powinien być też ogłoszony plebiscyt na „stolec roku ” .Chyba głupszego plebiscytu nie ma ,jak Polska długa i szeroka .
Proponuję też plebiscyt na autora „stolca roku ” ,,może jak zwykle wygra ktoś ze starostwa .
Ewentualnie „Facjata roku ” ,ale bez obowiązkowego 1,7promila ,bo chyba tyle trzeba mieć , żeby takie konkursy ogłaszać .
Przetarg wygrała firma oferujaca najniższą cenę. No to prosze można tani i nie fachowo . Można .
A pilnowali roboty miejscowi włodaże budowlańcy i mimo osobistego zaangażowania wyszło jak zwykle.
Ciekaw jestem jak się sprawują panowie na innych obecnie zajmowanych stanowiskach. Chyba jest podobnie.
Widać,że samo zaangażowanie nie wystarczy trzeba jeszcze posiadać wiedzę.
Zaangażowanie bez wiedzy fachowej jest szkodliwe , bo zawsze narobi mnóstwo kłopotów.
Nie wiesz jak , nie znasz się , to nie bież się do roboty bo 95% zniszczysz materiał i narobisz kosztów.
” Nie dobrze jest przepłacić , ale przepłacając tracimy tylko część pieniędzy , nie dopłacając tracimy wszystko”.
Jasna ….
Przepraszam „włodrze”
Nie jestem fachowcem, ale uważam, jak ktoś kiedyś pomalował farbą wapienną, teraz
nawet farba fasadowa odpadnie. – Tylko tak mi się zdaje.
Tak to jest jak przetargi wygrywają PSEUDOPRZEDSIĘBIORCY nie mający pojęcia o czymkolwiek.
Typowa PO-wska chałtura ,że o autostradach nie wspomnę . Miało być szybko , byle jak a potem sie poprawi . W naszym mieście poprawiano drogi i ronda , ale jak to hucznie nazywano :
” robimy to dla mieszkańców ” , żeby podczas wyborów mieć jakiś argument . Zaciągnięte kredyty na takie „inwestycje” spłacą mieszkańcy w postaci wysokich podatków.
Proszę się odstosunk….ć od PO. Budowę-inwestycję, jej zakończenie odbierały władze nowego Burmistrza, także adres niewłaściwy..Proszę wystosować stosowne pismo do Zarządu Miasta kto z jej ramienia nadzorował ową inwestycję i kto ją odebrał. Proste pytania, ale bardzo zagmatwane odpowiedzi … Państwa czekają.
A kto wybierał wykonawcę? Nowy burmistrz popatrzył że pomalowane i tyle, natomiast ten co wybierał firmę wiedział że farba może odchodzić i wystąpić inne cuda natury.
Jak ja nie mogę patrzyć na tych pseudo- biznesmenów z załogą z łapanki w Urzędzie Pracy. Nie dość że pracownik nie w temacie to jeszcze za takie pieniądze ma głęboko sens własnej pracy. Czy oni tworzą te firmy pod jedno zlecenie? Właśnie pod bokiem mam takie zlecenie za publiczne pieniądze, nie chcąc obrazić pracowników ale widzę że nie mają zielonego pojęcia co robią i dlaczego.
Panie Maczyta , z choinki sie Pan urwał ? Kto przez osiem lat robił ronda w LW , kto wykładal pobruczki, kto wyłaniał firmy w przetargach ???? Obecny Burmistrz ??? Czy poprzedni ???
Nadal jest informacja np.
https://www.facebook.com/GazetaLidzbarska/?fref=ts
Nie wiem , gdzie tam kto , kogo całuje ,ale odpowiadając na komentarze , myślę , że lepiej całować kogoś w pierścień ,czy tam w co ,niż pracodawcy , prawdopodobnie (z powiatu ) włazić tam , gdzie każdemu się wydaje , ze nie włazi ….to się tyczy dyżurnego z powiatu , cokolwiek to znaczy ,…
Przyznaję, temat o problemie ścieków w naszym mieście traktuję z przymrużeniem oka,
/lekko, łatwo i przyjemnie/, jako plotkę a ona jest nośna w Lidzbarku, przy okazji widać
prywatę mieszkańców.
Nie wierzę by proszkownia robiło to z premedytacją świadomie.
Znam wypraktykowany sposób na zapobieżenie tej sytuacji, ale muszą być wiarygodne
badanie w zakresie szkodliwości ścieków, zapylenia i odoru.
Jeżeli wyniki okazałyby się pozytywne, czyli szkodliwe, to wszyscy notable i dyrekcja proszkowni
niech już wiąże mocno na dole nogawki spodni.
Najpierw wyniki a potem napiszę maila do API co i jak zrobić.
A.B. – a jaka to różnica, czy POLMLEK robił to z premedytacją i świadomie czy nie, jeśli powtarza się to od kilku lat co jakiś czas (czy może stale). Jest to firma profesjonalna nastawiona na zysk. To nie staruszek, któremu coś tam nie wyszło, czegoś nie zauważył.
Dzisiaj Premier Polskiego Rządu wycałował ręce …biskupa. K…wa! Czy ja żyję jeszcze w Polsce…? Czy jutro będę mógł zatankować samochód bez …całowania proboszcza w paznokcie? A może wystawi do całowania…
To pisz do ONZ-u , czy gdzieś ,ale nie tu , tu nie portal parafialny .
Nikomu to nie przeszkadza ,tylko tobie .
Mów za siebie.
Jak ci starosta zapłaci , to zatankujesz ,ale masz to jak w banku . Dyżur widzimy wszyscy ,pełnisz dzielnie …
Nie tankuj u proboszcza, ja tankuję tylko w Orlenie
Dla zaproszonych gości z całego świata (UNESCO) Prezes Państwa Polskiego zarządził modlitwę „Ojcze nasz…” K…wa! Czy ja żyję jeszcze w Polsce, czy już w parafii dyrektora, profesora habilitowanego, Rydzyka, tatusia !? W obecnej Polsce, bez dyspozycji Prezesa, nikt by się nie odważył na tak „wspaniałomyślny” gest wobec zaproszonych …muzułmanów, żydów i buddystów! Czy jutro wpuszczą mnie do sklepu …bez obowiązkowej modlitwy? A co z naszą konstytucją? Czy Prezes PiS korzysta z niej już tylko w …w.c.?
Pan radny od „produkcji dzieci”, nie mówienia „tak mi dopomóż Bóg ” , od nekrologów wyborczych, nie miesza w tym temacie PIS-em !
W Polsce mamy wolność wyznania lub wybór ateizmu. Najbardziej śmieszą mnie osoby niewierzące, ponieważ własnie one są najbardziej wierzące- mocno wierzą że nie ma Boga.
Całowanie biskupa w pierścień jest wpisane w tradycję chrześcijańską od setek lat. Natomiast dziwi mnie zachowanie ludzi pokroju Rafała, kiedy to całują w różne części ciała pracodawcę, urzędnika, polityka. To dopiero jest zboczenie, tym bardziej że nie robią tego z obowiązku, tradycji ale z czystego przekonania i zamiłowania.
Szczególna to tradycja, w imię której wymordowano miliony ludzi na całym świecie. Od dyktatury do całowania rąk droga jest bardzo bliska. W ramach wdzięczności za czyny naród całował po rękach również …Hitlera i Stalina. Prezes Państwa też już tego wielbienia doświadcza… A propos pracodawców i urzędników… Dzięki „krwiopijcom” mam za co żyć (mam brykę i zwiedzam świat), a urzędników z PiS, podobnie jak facetów w sukienkach, nie toleruję za zakłamanie i żerowanie na biednych i głupich Polakach, którzy za marchewkę rezygnują z godności.
Siedz za tym biurkiem i projektuj przyłącza, znajdź sobie kobietę, a od katicyzmu się odpierwiastkuj !
Katolicyzmu
I kaczyzmu ..?
GĘSIZM się panoszy w naszym mieście A Rej uczył, nie chciało się uczyć co?
Rób zakupy tam gdzie nie wymagają modlitwy czy spowiedzi.
W Londynie w sklepie cukierniczym nie sprzedano mi specjałów słodkich bo nie mam pejsów. Więcej tam nie wchodziłem bo i po co. Tobie też to radzę, jak będzie wymagane co Cię przerasta nie wchodź i nie dramatyzuj.
A tak w ogóle to lepiej całować czyste ręce niż Harego d..ę.
Tylko emigracja z kaczolandu. Tu są warunki do życia tylko dla patoli z wielodzietnych, rodzinnych melin. Dadzą jeszcze kartę dziecioroba, 500+ na gorzałkę i hulaj dusza piekła nie ma- O ile da się na tacę dla niepewnego płciowo faceta w czarnej kiecce.
w roku 2013 bodajże widziałem jak koleś podjechał ciągnikiem koło kościoła i zrzucał ścieki na luziku do Łyny, w ogóle się z tym nie krył tak jakby miał na to pozwolenie władz
Chcę zauważyć, dyskusja świadczy że nasze „miasto” się urbanizuje, jak mieszkałem na Wiejskiej, dobrze rozwijała się
hodowla nie tylko rogacizny a gnojowica wylewała się na ulicę i jakoś nie śmierdziało.
Narzekanie na wiejskie zapachy słychać w całej Polsce, do tego stopnia, że wójtowie wydając zezwolenia na budowę
„wielkopańskich dworów” dają do podpisania oświadczenia, że inwestujący zna wiejskie zapachy i nie będą mu przeszkadzały.
A.B Lidzbark to nie wioska, a to co wylewają i „oczyszczają ” śmierdzi gorzej niz gnojowica ! Powtórzę raz jeszcze , tego nie da sie obronić !
…..ależ nie bronię, tylko twierdzę, musimy się przyzwyczaić i uznać, jako najlepsze perfumy.
Należy zbadać, czy nie są toksyczne – trujące, tylko w tym upatruję problem.
jak tak sprawę stawiasz, to nie bede polemizował, ja nie chce sie przyzwyczajać nie o taki Lidzbark Warmiński zabiegałem 🙁
…a mnie marzy się Lidzbark bardziej rozwinięty intelektualnie, bo na rozwój gospodarczy nie ma szans ,
ze względu na peryferyjne położenie, dobry kierunek turystyka i rehabilitacja.
Turystykę mamy zapewnioną, Kiedyś na cerkwi był napis ” TU BYŁEM TONY HALIK ” i od tamtej pory stoimy przed szansą zalewu turystycznego. Taki człowiek potrafi pobudzić marzenia.
W Lidzbarku jest Polmlek, największy pracodawca w okolicy. Musi więc ŚMIERDZIEĆ POLMLEKIEM bo ta firma niczego się nie boi. Duży może więcej..
ciekawe czemu nie wypowiadają się mieszkańcy domku bliskim sąsiedztwie portierni i sklepiku firmowego lub bloku tz.kolejowego.też mają okna, które otwierają.tylko mieszkańcy ul.Wiejskiej w wielkich pretensjach
Skąd ta pewność, ze się nie wypowiadają ? Zapewniam Cię, ze im to też zatruwa życie i podpiszą petycję !
Może trzeba wziąć przykład z Bolka i Lolka i rurę spustową zapchać workiem z piaskiem, wtedy ścieki wylecą przez komin w mleczarni.
Kto okłada okienka w piwnicy na zimę obornikiem , czyli tym samym lubi smrodek „łapka” w górę ….zapraszam , szczególnie mniejszości narodowe…
A co to tylko ulica Wiejska i WiejskaSami arystokraci tam mieszkaja?w innych częściach miasta też sa jakies niedogodnienia.Na deptaku piwosze drą się po 22.Wieczory jazzowe przez 2 miesiące nie daja spokoju i dobrze.Postawcie bramki na rondzie, zróbcie ulicę strzeżoną i spokój będzie.
dodaj jeszcze ul Olsztyńską ,XXX lecia, Pilnik , Gdańską, Nową , Bohaterów Westerplatte, Ornecką , Żytnią ,Słowackiego, Kresową, Kopernika, Topolową to najbardziej dotknięte mleczarnia rejony Lidzbarka Warmińskiego
Do kogo masz pretensje ? Do mieszkańców Wiejskiej ?
Sama sobie mieszkałaś spokojnie , i nagle ci z kosmosu zrzucili ” Wieczory Jazzowe ” .
I dalej nic nie kumasz?
Kiedyś , jak na Wiejską przyjeżdżali goście , to zwyczajnie powietrze nadawało się do oddychania , i nic nie trzeba było gadać.
Panowała normalność.
Teraz trzeba się tłumaczyć ,że my , mieszkańcy już nie mamy wpływu na nasz los tylko jakiś byznesmen musi mieć preferencje , co by zatrudnił pracowników za głodowe minimum socjalne , to my musimy się poświęcać .O ukraińcach nie wspomnę ,bo to dziki kraj , ale dlaczego nie mogę mieć otwartych okien latem ? Widocznie niektórzy komentujący są przyzwyczajeni do smrodu .
Niestety nic na to nie poradzę ,
Nie toczmy jałowych sporów.
Internauta „inżynier”, zaproponował badanie próbek ścieków, zapylenia i hałasu, dopiero na ich podstawie
należy toczyć boje. Sam musiałem przebudować dom. przenosząc sypialnie na druga stronę budynku ze względu na hałas.
Uważam, odpady organiczne i naturalne nie są toksyczne w w niewielkim stężeniu, aczkolwiek uciążliwe.
Należy też zważyć sytuację pracodawcy/inwestora, wszystkie następne szybkie inwestowanie może skutkować
brakiem podwyżek dla pracowników, niestety komuna odeszła, za wszystko ktoś musi zapłacić.
Podwyżek to CI pracownicy nie widzieli kupę lat ! Teraz jest moda A.B na „prawie darmowych „pracowników z Ukrainy wiesz o tym doskonale jak i właściciel tej mleczarni ! To co wylewają do Łyny jest organiczne i naturalne ? A.B tego nie da sie obronić, złagodzić, daj spokój !
Właśnie z mleczarni s molista smierdzaca ciecz leci do rzeki
ci wszyscy niezadowoleni mieszkańcy ul. Wiejskiej niech wybudują sobie domki w lesie.będą ich budziły ptaszki, będzie cisza sielska-anielska.jak świat światem miasta rozwijają się. dobrze porównał pan Maczyta…co mają mówić mieszkańcy obok których mieszkań biegną linie tramwajowe czy kolejowe(całą dobę), mieszkańcy miast na Śląsku.Byłem w październiku na spotkaniu z burmistrzem mieszkańców rejonu ul.Wiejskiej.trwało ono chyba ze 3,5 godz. i tylko mieszkańcy Wiejskiej byli w centrum zainteresowania jakby nie było innych ulic tej części miasta.miałem kilka postulatów do burmistrza,2 radnych ale zabrakło czasu bo zebranie trwałoby chyba do północy bo mieszkańcom ul.Wiejskiej mui tak być jak oni chcą.
do tego jeszcze plagi egipskie itp. Panie zejdź na ziemię, inwestycję same się nie finansują ! To Pan, Ja czy ktoś inny finansuje inwestycję. Sorry, ale technologia tak poszła do przodu, że możemy wymagać wysokich parametrów użytkowych, np. PLK buduję ekrany akustyczne, szlifuje szyny a inwestorzy przy budowie linii tramwajowych budują np. zielone torowiska w celu pochłaniania hałasu.
Widać ,że chyba u ciebie cisza .Pan już wszystkich do siebie zraził ,teraz widać ,że tylko prywata i „czubek swojego zasmarkanego nosa ” .Nie dziwota ,że nikt nie ma dla pana czasu .Do lasu sam się pan przeprowadź , my chcemy mieszkać w mieście , i będziemy , i na pewno kiedyś zacznie ono być przyjazne mieszkańcom .
Jak już będziesz pan w lesie ,możesz tam wygłaszać swoje postulaty .
to skoro chcecie mieszkać w mieście to to sorry ale w mieście są hałasy, spaliny itd itp.najlepiej postawcie bramki za rondem i zakaz wjazdu wszelkim pojazdom z wyjątkiem mieszkańców.zabrońcie też wjazdu autobusom PKS na bazę.
hałas nie przeszkadza,jak i samochody !
Lecz proszek , smród i brudna rzeka 🙁
Dziwny człowiek jesteś z dziwnym myśleniem .
Widocznie lubisz smrodek .
mieszkańcy całego miasta odczuwaja negatywne skutki tego molocha !
Szczególne podiękowania należą się p. Wajsowi, przewodniczącemu rady miejskiej ( celowo tak napisałem z małej) p. Kędzierskiemu i radnym , którzy ponownie są w radzie, a my nadal będziemy wdzięczni za fantastyczne pomysły i wizje rozwojowe 🙂 dla naszego dobra rzecz jasna.
cyt .” w L.W zabudowa niska preferowana w tylu warmińskim” Jak wybudować kloce ?
zapis nie dotyczy działki nr :):) tak to się robi drodzy mieszkańcy. Garażu niet a proszkownie przy zabytkowej zabudowie… dla dobra mieszkańców. brawo wizjonerzy rozwoju turystycznego Lidzbarka. Kino.
Pamietajcie obywatele kto Was tak urządził. WNMO =PO
Dziś na moście na Olsztyńskiej „capi” uzdrowiskiem …
Czy wiadomo kiedy jest planowe zakończenie przebudowy drogi na Olsztyńskiej ??
Nie atakujemy nikogo bez powodu .
Ten niby „internauta” karze nam podkulać ogon przy najmniejszej okazji , ale te czasy już minęły ,tego kiedys wymagała PZPR ,” matunia rodzicielka” .
Ale koniec .
Czasy się zmieniają ,ale beton partyjny trwa ,ubrany w ładne hasła .
Trzeba pobrać próbkę ścieków i dać na badania do Sanepidu wojewódzkiego, ale może w innym mieście wojewódzkim .
Dowiem się jaka jest procedura i koszty takiego badania .
Sprawdzić trzeba.
Odpady są naturalne a natura śmierdzi, najbardziej śmierdzi człowiek i jego „odpady”.
A.B daj spokój, natura ma pachnieć, opiłki metalu tez zanieczyszczaja !
Zapach przyjemny czy nie, to kwestia czasu, z czasem człowiek się przyzwyczai, np.: praca w oczyszczalni,
roszarni,serowni itp.
Był wybór ? Co było pierwsze wioska, ul Wiejska czy mleczarnia i fabryka kotłów ?
Ciekawe pytanie.
W/g mnie ul Wiejska powstała jako osiedle robotnicze do fabryki cegły
„silki” wybudowanej na terenie obecnie „szkła” czyli byłego PBK, jak i jednostek wojskowych
Ul. Polna powstała dla załogi pasu obronnego Koniewa, ale to były plany niemieckie,
obecnie buduje się bez planów.
Nie przyzwoite jest atakowanie jednego internauty, tylko dlatego, że ma inne spojrzenie na naszą rzeczywistość.
Obrona przebrzmiałego sposobu rządzenia minionej opcji wydaje się dziwaczna i nie do obrony, – a jednak.
Też dziwię się bronienia, spraw i ludzi, nie do obrony.
Społeczeństwo gminno-powiatowe odrzuciło styl rządzenia krajem w starym stylu, bronią tylko beneficjenci niby zmiany ustroju,
uwłaszczeni na majątku narodowym jak i w szeroko pojęciu, – funkcjonariusze byłego ustroju.
Zostali zgrupowani w PO, Nowoczesna, KOD.
PSL pomału się wyłamuje z tego grona za namowa działaczy powiatowych.
Aby krytykować nasze władze miasta i powiatu, trzeba mieć w zapasie ludzi mądrych i godnych na ich miejsce.
Jak się orientuję, takowych brak a zmiana „siekierki na kijek”, nie ma sensu.
Widać ,że troszkę ci coś tam pod kopułą „kiełkuje ” …
„Kiełkuje”? Już dawno wykiełkowało. Od dawna piszę , TRZEBA ZMIENIĆ MENTALNOŚĆ MIESZKAŃCÓW,
CZYLI SPOSÓB MYŚLENIA, bez tego NIC SIĘ NIE DA a najgorsza jest bierność, czyli tu-mi-wisi.
Pieniacze wysyłają mieszkańców Wiejskiej do sądu.Widać tu typowe „pełowskie” myślenie.
Nie normalność ,tylko sądy .
przynajmniej wielochowo juz gotowe do sezonu…..trzeba pochwalic naszych gospodarzy…spisali sie na medal
Od ponad roku jesteśmy świadkami powstającego 30m od naszych zabudowań a 10 m od płotów graniczących nasze posesje, olbrzymiego giganta jakim jest największa i najnowocześniejsza proszkownia w Europie. Najnowocześniejsza nie znaczy zupełnie ograniczająca wszystkie uciążliwości związane z produkcją serwetki czyli hałas,zanieczyszczenie powietrza w pył oraz smród z niezmodernizowanej od lat oczyszczalni. To zaskakujące jak nasze poprzednie władze bez mrugnięcia okiem wydały pozwolenie na budowę olbrzymiej fabryki w sąsiedztwie z zabudową domków jednorodzinnych a zarazem ulicą zabytkową, jaką jest ulica Wiejska. Do tej pory walczyliśmy z uciążliwościami starej proszkowni czyli smrodem, hałasem oraz żółtym pyłem, który osadza się na naszych domach, samochodach, oknach ale przede wszystkim w naszych płucach. Jakiś czas temu odbyło się próbne uruchomienie wentylatorów oraz pomiar hałasu z tym związany. My mieszkańcy byliśmy świadkami tej wielkiej próby i aż strach pomyśleć co będzie kiedy wentylatory ruszą pełną parą. Czasami zastanawiam się na jakim my żyjemy świecie, czy za pieniądze można kupić ludzki rozum? Bo gdzie tu logika?
Czy to jest zgodne z prawem budowlanym, przemysłowym, czy władze wydające pozwolenie na budowę zdawały sobie sprawę jaki to będzie kolos, jak wpisze się w krajobraz naszego miasta? Nasuwa się wiele pytań i dopóki proszkownia nie ruszyła jeszcze pełną parą, bardzo chcielibyśmy uzyskać na nie odpowiedzi, które to nam mieszkańcom po prostu się należą.
Nowa proszkownia jest cichsza od starej.Już pracuje,a wy nawet o tym nie wiecie.Zastosowano tam trochę inną technologie suszenia.
która to technologia suszenia roznosi na miasto „piekny” szaro – żółtawy proszek ! Zaś w Łynie płynie czarny śmierdzący szlam !
Po prostu nie ruszyła jeszcze całą parą ( podobno brakuje mleka ) jak ruszy to będziemy mieli dwie proszkownie, bo starą podobno mają zmodernizować ( aby tylko w to miejsce nie powstał następny kolos ) i proszę państwa będziemy mieli dwie proszkownie na Topolowej.
Nowa proszkownia ruszyła pełną parą ponad miesiąc temu a stara nie suszy już więc nie piszcie bzdur
A z 5 km to wygląda jak skocznia 🙂 Jak jest się na miejscu rzeczywistość wyglądą troche inaczej 🙂
Współczuje mieszkańcom żyjącym w obecności tego żelbetonowego kloca. Niestety to już będzie stały element architektury. Nikt tego nie przeniesie. Zostaje tylko walczyć o normalne warunki funkcjonowania w pobliżu tego zakładu. Z innej beczki to jestem ciekawy jak wyglądał Plan Zagospodarowania Terenu przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę. Warto się temu przyjrzeć. Pamiętajmy, że nawet przy budowie domu jednorodzinnego trzeba uzyskać warunki zabudowy. A co dopiero mówić o tym kolosie. Ktoś decyzję wydał, przy takim wpływie na środowisko powinna być decyzja środowiskowa. Pytanie czy Inwestor wszystkie warunki spełnił. Ostatnio jeden z naszych kacyków chwalił się, że Lidzbark Warmiński to uzdrowisko. To ja się pytam, jakim sposobem i gdzie są te tereny uzdrowiskowe? 🙂 W naszym mieście pięknie ukazuje się patologia poprzednich rządów. Ale co tam, podobno ci co zwracają uwagę, to ciemnogród 🙂
wali z tego pol mleku gorzej niż obornik na wsi jestem za zablokowaniem drogi dla pol mleku i jeszcze wywożą jakiś gnój ciągnikiem na pole jako nawóz
W dzień leci rzadkie po ćmoku gęste i różnokolorowe.
cyt. AB Z powyższego rozumowania wynika, – zaorać całe miast i budować od nowa, wprowadzając nowe strefy środowiskowe.w szczególności uwzględnić, strefę uzdrowiskową.
Istnieje jeszcze coś takiego jak planowanie czy przewidywanie skutków decyzji… Tyle ,że trzeba rzetelnie do tego podejść i wiedzieć czego się chce w danej strefie miejskiej….., albo jedno, albo drugie.
Chwalisz A.B władzę, a tu już widać brak spójności czy wizji.
Zauważam brak spójnej wizji planowania , niestety brak wiedzy byłego burmistrza w tej materii,nota bene, którym tak peowcy byli zauroczeni.Słabo to wykombinował. Nie buduje się zakładów pracy w mieście i tuż obok pseudo- uzdrowiska.Moim zdaniem brak spójności i…. logiki. Chaos funkcjonalności, proponowany przez „dyktatora wizji rozwojowych”.
Tak na marginesie domagałbym się od urzędu miejskiego odszkodowania za utratę wartości majątku poprzez rozbudowę uciążliwego zakładu. To mają gwarantowane.
Niemcy dawno wpadli, że tak się nie da i wyprowadzili zakłady pracy w pobliżu ciągów komunikacyjnych U nas nadal kasa załatwia wszystko.
Widzę, że „przeciwników” mi nie brakuje na tym polu. W czym jest problem, w Polmleku. Czemu jest w sąsiedztwie Wiejskiej, a nie innej ? Odpowiedź – gdzieś musi być, obecne jak i poprzednie władze nie są za to odpowiedzialne. Zakład powstał za czasów głębokiej komuny i jakoś nikomu do tej pory nie przeszkadzał, a to 40 lat. Czemu nikt nic nie robi skoro jest „takie bezprawie „. Z narzekania nic nie wynika, z działania i odważnych decyzji bardzo wiele. Dlaczego mieszkańcy ulicy Wiejskiej nie złożą do sądu pozwu zbiorowego przeciwko zatruwaniu środowiska, okolicznych domostw . Przecież za taki pozew nie trzeba płacić, wystarczy go napisać, dołączyć podpisy mieszkańców i zgłosić do sądu . Dlaczego nikt tego nie robi ???? Na tym forum tej sprawy się nie załatwi, wszyscy o tym wiedzą. Mieszkam w prostej linii 300 metrów od Polmleku i też, w zależności od kierunku wiatru wszystko odczuwam. Ale nie ma nic za darmo. Żeby zatrudnić inżynierów ds ochrony środowiska, rozbudować oczyszczalnię itp trzeba ponieść odpowiednie koszty. Gdzie te koszty się przełożą -na płace dla pracowników produkcji, na cięcie kosztów gdzie tylko to możliwe. Nie można podnosić cen produkcji bo to rynek decyduje o ich wysokości, a konkurencja nie śpi. Reasumując żeby komuś lub na coś dać trzeba komuś odebrać lub zapłacić koszty pieniądza pożyczonego w banku. Zakład powinien zrobić porządek ze ściekami odprowadzanymi do Łyny, to jest oczywiste. A ludzie którym to co robi Polmlek przeszkadza powinni działać, a nie siedzieć i narzekać na wszystko co wokół.
I na koniec mała osobista refleksja – to czy ja pracuję, czy nie to moja osobista sprawa, nikogo o kromkę chleba nie proszę i prosić nie zamierzam. Przepracowałem ponad 35 lat, nigdy od żadnej władzy nic nie dostałem, niczego nie oczekiwałem i dalej nie zamierzam.
Ale za to że służba zdrowia jest ( jak twierdzi bo tu mam wątpliwości ) niedofinansowana to odpowiada PiS. Prawda.
Myślenie Kalego !!!
I racja panie Mirku. Jednak może by „Bóg” zamienił helikopter na samochód, zarząd zrezygnował z maksymalizacji zysków? Szkoda tej mleczarni ale ile oni ludziom płacą? Jak ciężko ludzie tam harują za michę ryżu? Jakby było mało to jeszcze ci biedacy ukraińcy…Skoro zakład jest uciążliwy, kto wydał pozwolenie na budowę nowego wielkiego bunkra produkcyjnego? Niestety Slow City, uzdrowisko i wielki trujący obóz pracy nie idą w parze. Blokada dojazdu do Polmleku wygeneruje milionowe straty, tak więc chyba warto powalczyć.
ARBEITLAGER POLMLEK ma się dobrze, rodzina czuwa.
Ja jednego pojąć nie potrafię. Dlaczego ludzie nie składają pozwu zbiorowego do Sądu, domagając się odszkodowania. Co ich przed tym powstrzymuje ? Skoro cała ulica Wiejska jest przeciw działaniom Polmleku to ich podpisy to kilkaset osób. Taki pozew musi zostać przyjęty. Nie wierze,aby na całej ulicy Wiejskiej nie mieszkała ani jedna osoba z prawniczym wykształceniem aby przygotować profesjonalny pozew. Złożenie pozwu nic nie kosztuje poza kosztami papieru, druku itp. Niech zadaniem Sądu będzie wnioskowanie do odpowiednich władz o zbadanie zasadności złożonego wniosku. Działać trzeba a nie narzekać, bo z narzekania, blokowania ulicy nic nie wyniknie. Nie można mieć pretensji do właścicieli Polmleku, bo oni zrobili wszystko co było ustalone w warunkach realizacji tej inwestycji. Skoro jeszcze nie jest otwarta, nie funkcjonuje to czekają ją odbiory służb sanitarnych, weterynaryjnych itp. Pozdrawiam
Ten zakład istnieje ponad pół wieku i przetwarzał może 10% tego co przetwarza się dzisiaj. Oczyszczalnia nie modernizowana od początku jej istnienia.
Szanowny Panie MM ,nadszedł czas działania dla Pana .Pańska wszech ogromna wiedza teoretyczna powinna wreszcie być spożytkowana po stronie praktycznej.Pisząc w tekście powyżej ,że również odczuwa Pan skutki uciążliwości mlecznego giganta w pańskim ukochanym mieście,wzywam Pana aby Pańska determinacja nad poprawą życia mieszkańców osiągnęła apogeum,a mianowicie proszę stanąć na czele społecznego komitetu ratowania życia mieszkańców ulicy Wiejskiej jak i pańskiego obszaru zamieszkania .Mam jeszcze osobistą prośbę aby Szanowny Pan nie wykręcał się jakimiś siłami wyższymi,bowiem my mieszkańcy widzimy w Panu skutecznego mediatora,pokazuje Pan skuteczne w swoich mini felietonikach jak dojść do celu i zwyciężyć.z poważaniem zatroskany
Szanowny Panie, czy ja napisałem, że mi cokolwiek przeszkadza, jeśli chodzi o funkcjonowanie Polmleku ? Nie napisałem tego. Więc o co chodzi ? Czy jeśli Polmlek rozbuduje, unowocześni oczyszczalnię ścieków to już wszyscy będą happy ? Myślę, że nie, produkcja dalej się będzie odbywała, wirówki będą hałasowały, pył w jakieś części będzie się przedostawał do atmosfery bo tak jest wszędzie. Jeśli ktoś mieszka przy torach to też ciągle słyszy ruch pociągów, czy ma z tego tytułu zablokować tory kolejowe ? To chyba nie tak. W prostej linii od Polmleku, może 200 metrów są Termy, a w nich ludzie z wielu rejonów Polski . Jakoś nikt larum nie robi,nikomu to nie przeszkadza. Także zdrowego rozsądku wszystkim nam potrzeba, a nie mieszania kijem w pustej beczce. Ja mieszkam na Szkolnej, kiedyś to była bardzo cicha ulica, w ciągu dnia kilka samochodów przejeżdżało, A dzisiaj setki aut każdego dnia dowozi swoje pociechy do szkół wszelakich i już nie jest cicho i spokojnie. Ale nikt z mieszkańców nie krzyczy, wiedzą że taka jest konieczność. Często jestem na Wiejskiej jadąc do lekarza, widzę tam wiele osób w bardzo zaawansowanym wieku,krzątających się,odpoczywających przy swoich posesjach. Bogu dzięki zdrowie im służy, dożyli sędziwego wieku w tym „tak zatrutym środowisku ” i oby im Bóg pozwolił dalej funkcjonować i cieszyć się życiem. Krowy w gospodarstwie Pilnik jakoś też mniej mleka nie dają, wszystko jest normalne. Szału nie ma, ale żyć można w miarę spokojnie. Pan AB może i słusznie wg niego mnie upomina, że mentalnie jestem w poprzedniej epoce. Ja myślę, że tak nie jest. Ja tylko chłodno analizuję fakty, zarówno pozytywne jak i negatywne cytując konkretne przykłady, nic poza tym. A może komuś tu zależy aby Polmlek przestał istnieć, może chciałby jego likwidacji bo helikopter w oczy kole, albo inne dobra właścicielskie. Może,kto wie……..
Helikopter ? Jaki helikopter?
To prawda jesteśmy zdani sami na siebie, musimy wynajmować prawników aby sprawdzali czy urzędnicy nie przekroczyli swoich kompetencji podejmując ważne dla ludzi i miasta decyzje, znikąd pomocy. Jako jednostka nie mamy żadnych szans dążąc do prawdy. Jeśli nic nie zrobimy, nikt się o tym nie dowie, nikt tego nie sprawdzi, nikt się tym nie zainteresuje.
Nie jesteśmy bezradni i zdani tylko na siebie! Jest przecież DUDA POMOC!!! Pomogą szybko i za darmo! Zapomniałeś już o tej, jakże skutecznej, pomocy prawnej?
Powiążcie głównego kacyka Po z wybitnym specjalistą synem w Mleku a na drugi dzień TVP Info jest w LW 🙂
Zadziwia mnie Pan. Aby mieć normalność ludzie muszą o to walczyć, działać? A co będą robić powołane do tego instytucję? To chyba jakaś paranoja. Nie widzisz Pan Panie Maczyta, że proponujesz absurdalne rozwiązania? Wystarczyć powinno, że mieszkaniec sygnalizuje jakąś nieprawidłowość do właściwej instytucji czy burmistrza, a reszta już powinna dziać się wg ustalonych kompetencji. Już gdzieś o tym pisałem, do tego są powołane odpowiednie służby. Czy po każdą normalność ludzie muszą wychodzić na ulicę? Nie jesteśmy w stanie wojny, by walczyć z władzami o prawo do czystego powietrza – do życia.
A JA OD WŁADZY OCZEKUJĘ.
Aby nie marnowali pieniędzy podatników, aby dbali o środowisko, aby dbali o rozwój miasta aby można było normalnie żyć.
Panie „inżynierze” co Pan by zaproponował władzom w zakresie rozwoju miasta ? Co władze winne zrobić, aby i środowisko było czyste a i miasto się rozwijało ? Bo do krytykowania wielu, a do rozsądnych propozycji nie ma nikogo.
Pisałem tu, w którymś, że skoro władza się nie podoba, to trzeba ją zmienić, ale w demokratyczny sposób, kartką wyborczą, proponowałem, aby już dzisiaj robić podwaliny pod KWW NaszLidzbark, startować w wyborach, wygrać i rządzić, zmieniać na lepsze otaczającą rzeczywistość. Widać po krytycznych komentarzach, że fachowców tutaj od wszystkiego mamy ogrom, także z przyszłymi kadrami w samorządzie problemów nie będzie.
W moich ocenach działalności Polmleku pisałem i piszę, aby ludzie zaczęli działać, a nie narzekać, zlecać badanie ścieków, pyłów itp.
Tylko warto mieć baczenie na wszystko, także i na to, że wielu ludzi z ulicy Wiejskiej pracuje w Polmleku, utrzymuje z tego rodziny. Należy dziesięć razy się zastanowić żeby nie wylać dziecka z kąpielą.
Jakoś nie mogę uwierzyć aby tak wielka grupa kapitałowa-spółka, mająca tyle zakładów mleczarskich w swoim portfelu mogła sobie pozwolić na bezprawne, nie zgodne z prawem, obowiązującymi także w ochronie środowiska normami cokolwiek robić.
Po pierwsze zabroniłbym zabudowy domów jednorodzinnych. Dla przykładu: Wrocław, powódź, zalane tereny a włodarze dalej wydają warunki zabudowy jednorodzinnej. Idiotyzm? Przestępstwo?
Zaproponować władzy? Po pierwsze jest w naszym mieście sporo mądrych ludzi z różnych dziecin.
Władza w naszym mieście nigdy ich zdania nie brała pod uwagę.
Zawsze władza opierała się na zdaniu obcych fachowców z innych miast ,choć to by były największe głąby ale zawsze to Warszawy , Gdańska czy Białegostoku.
Zaproponować władzy ?
Jak nie ma wizji niech się poda do dymisji.
No ale przecież gdzieś pracować trzeba, choćby wprowadzając chaos i działając na niekorzyść społeczeństwa , ale to przecież jakaś praca. Bo gdzie władza pójdzie pracować jak nic nie potrafi.
Na fragment Pana wypowiedzi :
„Jakoś nie mogę uwierzyć aby tak wielka grupa kapitałowa-spółka, mająca tyle zakładów mleczarskich w swoim portfelu mogła sobie pozwolić na bezprawne, nie zgodne z prawem, obowiązującymi także w ochronie środowiska normami cokolwiek robić.”
To Pana informuję, że może . Może terroryzować społeczeństwo pogróżkami , że pozwalnia pracowników jak władza oka nie przymknie . Może obiecać władzy ,że wspomoże finansowo wybory. Nie po to się władzę „gości” ,żeby nie mogła przymknąć oka. Zawsze można jeszcze obiecać poprawę i nowe inwestycje w ochronę środowiska.
To taka kwadratura koła. A jak już raz władza zostanie przekupiona, to już mogą wszystko .
dziedzin.
Przepraszam
Coś mi się wydaje,że jest Pan bardzo pesymistycznie nastawiony, szczególnie do władzy, a poza tym do wielkich firm. Panu przypomnę bo doradzać nie przystoi , że poza „przekupioną” władzą w Lidzbarku Warmińskim są inne instytucje i Stacje Sanepidu jak i Weterynarii w innych miastach jak Olsztyn, Kraków, Poznań, Warszawa, a tu Ministerstwo Środowiska – chyba najbardziej pasuje bo siedziba firmy jest w Przasnyszu, a więc w ramach województwa mazowieckiego. Żadnego pomysłu Pan nie dał poza rozwojem małych rolniczych zakładów przetwórczych. Nie ma u nas takiej kultury rolnej jak na zachodzie- w Niemczech. Danii a szczególnie w Izraelu. Lat świetlnych nam trzeba do tamtych narodów w wielu tematach.
No daj pomysł i już słyszę ,że takie pomysły z tą tępą i zacofaną „hołotą” realizować nie można.
No cóż może zapiast nażekać to sie trzeba ucywilizować i zabrać do pracy u podstaw.
Papieru do du…. kiedyś nasi przodkowie nie używali tylko „saneczkowali ” po trawie jak
nieodrobaczone psy i co udało się. Teraz każdy ma wymagania papier do du…. musi być
miękki i koniecznie jeszcze pachnący konwalią lub lawendą.
Mam jeszcze kilka innych pomysłów , ale Pan widzę woli inwestycje w rozrywkę i przemysł przez wielkie P , Przemysł , który w naszym regionie nigdy nie zainwestuje bo nie ma dróg
dojazdowych . No chyba ,że będzie można nieoczyszczone ścieki wylewać prosto do rzeki zupełnie gratis.
Ciekawi mnie jeszcze to kiedy to nasi sąsiedzi z obwodu Kaliningradzkiego się zdenerwują
i zaczną nas skarżyć za zanieczyszczenia.
Z rozrywki to może zainwestujmy w ZOO lub sprowadźmy SMOKA będzie zjadał lokalnych „baronów” .
Co można władzy zaproponować ? Niech porozumieją się z gminą i postawią na drobny przemysł przetwórczy. Na małe zakłady przetwórstwa rolniczego . Tu należy wspierać rolników póki są jeszcze jakieś fundusze unijne , które nie zostały zmarnowane na budowy lokalnych parków rozrywki .
Podobno już nie można się wycofać z uzdrowiska , bo jakaś kasa została wzięta na ten cel i trzeba by było ją oddać z odsetkami . Czy to prawda? Czy plotka ? Ktoś coś wie?
cyt, użytkownik „inżynier „Poza panem nie zauważyłem zbyt wielu zwolenników MM . Ni jak się nie da wytłumaczyć subiektywnych opinii niepracującego MM , które to wszem głoszą ,że „durni i prymitywni” ,inaczej myślący niż On, mieszkańcy chcą likwidacji wszelkich zakładów .
Nikt nie jest za likwidacją Polmleku ( tylko głupi tak sądzi) , ale jeżeli zakład się rozwija maszynowo i produkcyjnie , to również winna się rozwijać technologicznie oczyszczalnia ścieków . A ta jak przypuszczam nie zmieniła się od lat 70-tych. Podejrzewam ,że ona w ogóle nie działa i jest co najwyżej podczyszczalnią ścieków. Wiem ,że oczyszczanie ścieków przemysłowych to nie lada wyzwanie dla inżynierów , który Polmlek musiałby zatrudnić.
Prezes też nie może tłumaczyć się mieszkańcom ,że inwestycja nie przewidywała rozbudowy oczyszczalni ścieków .
Polmlek poniósł już koszty inwestycji i tych budynków nie zabierze w inne miejsce. Wystarczy, aby Ochrona Środowiska odpowiednimi drastycznymi sankcjami zmusiła Polmlek do zatrudnienia odpowiednich fachowców , którzy będą czuwali nad technologią oczyszczania ścieków, nad hałasem, zanieczyszczeniami emitowanymi do powietrza przez kominy zakładu. Wszyscy powinniśmy żyć w tym mieście z poszanowaniem innych i dobra wspólnego jaki jest nasza przyroda.
Nikt nie chce , aby w naszym mieście wystąpił syndrom Korsz , gdzie wybudowano zakład utylizacji akumulatorów i ludzie zaczynają chorować na choroby onkologiczne.
Dodatkowo Polmlek-owi też powinno zależeć na dobru mieszkańców . Przecież nie chce się ” pocić ” przed kamerami programu UWAGA lub Sprawa dla Reportera , a potem w sądach o odszkodowania za utratę zdrowia.
Ciekaw jestem kto ( tu do władz miejskich i samorządowych) pozwala na budowę zakładu bez jakichkolwiek niezależnych ekspertyz dotyczących uciążliwości pracy zakładu. Widać ,że szkolenia w Ministerstwie Ochrony Środowiska ,NFOŚ-iu i WFOŚ-iu nic nie dają.
Wychodzą tu braki elementarnej wiedzy z zakresu ochrony powietrza i wody oraz podstawowego zdroworozsądkowego myślenia . Czy nasi radni i włodarze opamiętają się dopiero w tedy , jak się im urodzą chore dzieci lub wnuki.
Czasami te smrody i zanieczyszczenia będzie można czuć i wdychać pomiędzy ulicami Olsztyńska Paderewskiego Żytnia.
Pomyślcie.”
Z powyższego rozumowania wynika, – zaorać całe miast i budować od nowa, wprowadzając nowe strefy środowiskowe.
w szczególności uwzględnić, strefę uzdrowiskową.
W przypadku zatrudnienia fachowców pojawia się bardzo duży problem, a mianowicie żeby takowych pozyskać trzeba odpowiednio zapłacić a obecnie jest to niemal niemożliwe. Wynika to z prowadzonej polityki opartej na minimalizowaniu kosztów za wszelką cenę, co zaczyna się odbijać na sprzęcie a i z pracownikami coraz większy problem. Innymi słowy będzie tylko gorzej, obawiam się że nowa proszkownia w rękach obecnego kierownictwa wyższego może okazać się gwoździem do trumny tego zakładu…
ten zakład nie umrze, prędzej nas wytruje.
Wszystko to prawda ,życie na Wiejskiej , to jak życie w fabryce albo na budowie . Hałas okropny , praktycznie przez całą dobę.
Okien i samochodów można nie myć ,ten na zdjęciu to nie jest najgorszy przypadek .
Ale uważajcie ,zaraz odezwie się Maczyta i będzie pisał , jacy to my jesteśmy ciemni i jakie z nas oszołomy .
Najlepiej tego trola nie dokarmiać .
Daj spokój Panu Maczycie. Ciężko mu się pogodzić ze zwycięstwem jego byłej partii i stąd ta nienawiść i rzucanie „oszłomami” w kierunku innych…