Dla wielu firm strona internetowa jest jednym z podstawowych narzędzi prowadzenia biznesu. Szczególnie dotyczy to branży turystycznej, hotelowej czyli szeroko pojętego wypoczynku. Szukając jakiegoś atrakcyjnego miejsca na spędzenie urlopu pierwsze kroki kierujemy właśnie do internetu. Nazwa strony (domeny) powinna informować potencjalnego klienta, co jest na stronie internetowej. Musi to być nazwa krótka, chwytliwa, ciekawa a przy tym nawiązująca jak najbardziej do branży, którą zajmuje się dana firma. Dobra nazwa strony internetowej to już połowa sukcesu danej firmy. Stąd tak bardzo ważne jest przy zakładaniu firmy czy budowie np. hotelu zakupienie odpowiednio wcześniej najlepszej nazwy dla strony internetowej – takiej, która od razu identyfikuje to co robimy i czym się zajmujemy. Dobrym przykładem będą tutaj hotele i ośrodki wypoczynkowe. Np. www.hotelkrasicki.pl czy www.termybukowina.pl – od razu wiemy o co chodzi.
W przypadku naszych „term”, nazwanych przez inwestora „Termy Warmińskie” naturalną nazwą strony internetowej będzie www.termywarminskie.pl . Pod taką nazwą obiekt jest znany i tak właśnie będzie szukany w internecie. Zakup takiej nazwy o ile nie jest zajęta to wydatek kilkunastu złotych. Gorzej, kiedy ktoś przed nami dokonał zakupu interesującej nas domeny, wtedy trzeba ją odkupić na rynku wtórnym. Koszt takiej domeny może wtedy osiągać naprawdę kosmiczne wartości idące w miliony dolarów. W internecie to ogromny biznes, powstały giełdy domen na których wystawiane są ich setki tysięcy.
Do kogo należy domena www.termywarminskie.pl i czy Starostwo Powiatowe, inwestor Term Warmińskich, w porę zabezpieczył interes podatników, kupując domenę o nazwie termywarminskie.pl za 17zł?
Baza krajowego rejestru domen (www.whois.pl) mówi nam, że adres www.termywarminskie.pl należy do Starostwa Powiatowego w Lidzbarku Warmińskim. I rzeczywiście, po wpisaniu powyższego linka, przeglądarka odsyła nas do strony starostwa. Jednak kiedy spojrzymy na datę nabycia domeny okaże się, że starostwo jest jej właścicielem zaledwie od 3 dni, czyli piątku 27.11.2015r.
Co więc działo się wcześniej i czy Starostwo było jej pierwszym nabywcą?
Wcześniej domena www.termywarminskie.pl wystawiona była na giełdzie domen (www.aftermarket.pl) za pokaźną sumkę 12 300 E, (ok. 51 660zł po kursie 4,2zł/e), czyli w cenie średniej klasy samochodu. Oznacza to, że ktoś uprzedził Starostwo i kupił tę domenę za kilkanaście złotych, aby potem odsprzedać ją z pokaźnym zyskiem. Kto wystawił domenę na sprzedaż na rynku wtórnym? Przed 27.11.2015r. adres www.termylidzbarskie.pl odsyłał do strony www.elwu.eu której właścicielem jest ZAKŁAD USŁUG ELEKTRYCZNO-INFORMATYCZNYCH Przemysław Konrad Moroz z Lidzbarka Warmińskiego. Firma radnego Moroza kupiła interesującą starostwo domenę, aby potem wystawić ją na giełdzie domen. Handel domenami może przynosić ogromne zyski.
W związku z powyższym wysłaliśmy do Starostwa Powiatowego w Lidzbarku Warmińskim następujące pytania:
- Proszę o informację, czy Starostwo Powiatowe w Lidzbarku Warmińskim zakupiło lub wydzierżawiło domenę termywarminskie.pl ?
- Jeśli tak, proszę o kopię dokumentów zakupu/dzierżawy w tym skanu odpowiedniej faktury, umowy kupna i inne dokumenty jeśli występują, tak aby można było określić wydaną kwotę i od kogo została zakupiona (samo imię i nazwisko lub firma).
- Proszę o wskazanie przyczyn zakupu domeny, w jakim celu i czym był powodowany wydatek z publicznych pieniędzy.
- Czy Starostwo Powiatowe wcześniej nie rozważało rezerwacji nazwy domeny i jej zakupu odpowiednio wcześniej, tak aby uniknąć obecnych kosztów zakupu?
- Czy zakup domeny www.termywarminskie.pl będzie współfinansowany z gminy miejskiej zgodnie z porozumieniem? Czy Starostwo przedstawi gminie miejskiej fakturę za zakup domeny w celu uzyskania 50% kosztów zakupu?
Oczywiście zapoznamy czytelników z treścią odpowiedzi.
Zamiast szczekać i się obnosić, trzeba było jako dobry obywatel poinformować starostwo dużo wcześniej, aby kupiło domenę. Ale to musiałby być dobry obywatel, a nie mściwy szczuj.
Ty na pewno nie jesteś ani mściwy/a , ani szczyj/a , i na pewno wzorowy/a obywatel/ka .
Pokemony tak mają
Jestem pełen podziwu dla redaktora za dobry nos gdzie można wyszukać przekrętu w naszym skromnym mieście 🙂
Artykuł bardzo ciekawy, na pewno będę śledził jego dalsze losy.
A co to za przekręt, że ktoś coś kupił na wolnym rynku i teraz odsprzedał.
Radny kimkolwiek by nie był, powinien z racji wykonywania funkcji publicznej, trzymać się na kilometr od handlu z samorządem. Nawet, kiedy jest to legalne i dopuszczalne, lecz może powodować jakieś insynuacje. Nazwać to można kulturą samorządową, jakże brakującego elementu w naszej rzeczywistości.
Popieram, człowiek honoru trzymałby się z daleka…ale polityka i honor? Czego oczekujemy?
Nie nazywajmy lokalnych pacynek politykami.
Może po prostu ktoś w rządzie i w Sejmie powinien porządek z tymi domenami zrobić bo już przesadzają. Wyślesz zapytanie czy domena nie jest zajęta lub utworzona zanim ją wymyślisz a za chwilę okazuje się że kosztuje majątek. Bandytyzm, chciwość i cwaniactwo. Rynek rynkiem ale jakieś normy powinny obowiązywać.
Każdy prowadzący działalność gospodarczą , obojętnie w jakiej dziedzinie ma na uwadze zysk, "dobrze kupić a jeszcze lepiej sprzedać" 🙂 podstawowe prawo handlu.
Kto komu bronił pomyśleć i kupić dostępne domeny typu, krasicki…….., termy…….., uzdrowisko….. etc, wcześniejszy zakup określonych domen też wiąże się z ryzykiem czy aby uda się sprzedać, nie rozumiem tej histerii, ludzie majątków się dorobili handlując domenami na euro2012.
P. Moroz nie miał pewności że termy " wypalą" przy całej nagonce a podjął ryzyko i zainwestował kupując adresy, a to że Radny ? a kto radnemu zabrania prowadzić działalność gospodarczą.
podstawa sukcesu to dostęp do informacji – niestety ciągle prawdziwe
Artykuł wskazuje, iż Starostwo Powiatowe mogło dopuścić się niegospodarności w postaci zaniedbania. Nie wykupiło domeny, kiedy jeszcze była wolna. Budując taki obiekt, gdzie o jego powodzeniu decyduje głównie informacja zawarta w internecie, inwestor musi zadbać o tak podstawową sprawę. Nie dopuszczam nawet myśli, że inwestor miał układ z pierwotnym nabywcą, że dał mu zarobić bo to "swój" człowiek – takie rzeczy są nie do przyjęcia w sprawnie działającym samorządzie, gdzie uczciwi włodarze dbają o nasze dobro, rozwój gminy i powiatu.
To areszt na minimum trzy miesiące żeby nie mataczyli, to skandal ! Może uruchomić p. Staroń?
Teraz ten adres przekierowuje na stronkę owego radnego http://www.elwu.eu/projekt-termywarminskie.htm. Widać po artykule wystraszono grono wzajemnej adoracji. To nadaje się na interwencję prokuratury i wizyty mediów. Jak można zapłacić 50 tys z publicznych pieniędzy kolesiowi z po od kolesia z po.
Są wolne domeny z końcówką net, net.pl możliwości jest MNÓSTWO!
Czy strona musi mieć w nazwie wobec powyższego termywarminskie? Można zastosować dowolną nazwę domeny.
Nieprawda, przekierowuje na adres Starostwa. Nigdzie też nie napisano, iż powiat kupił tę domenę za 50tys zł. To wyjaśnią dokumenty, Starostwo ma na odpowiedź 14 dni kalendarzowych. Znając jednak stosunek pana Starosty do przestrzegania prawa, odpowiedzi można oczekiwać w przyszłym 5-leciu;)
Niby legalnie ale tak troche jak przekroczenie uprawnień bardziej konflikt interesów. Pan radny jest osobą decyzyjną. Ma głos w sprawie budżetu miasta i co będzie głosował nad przyjęciem uchwały o partycypacji miasta w kosztach term czyli o kosztach sprzedaży własnej domeny za niebotyczną cenę.
Żal chyba, że Pan Redaktor się spóźnił 😉
Gdzie tu błoto ? Chyba to zwyczajna prawda .
No właśnie: chyba. Nie prościej napierw przynajmniej spróbować wyjaśnić sprawę a potem pisać. Skoro Starostwo na 14 dni to może trzeba było poczekać na odpowiedź. I dopiero gdyby jej nie było publikować. A może warto było spróbować spytać radnego? Ale po co? Nie gawiedź się cieszy i insynuuje.
Jak zauważyłeś czytelniku, insynuacje powstają z braku informacji o działalności Starosty. Druga sprawa, Starosta odpowiada na pytania w sposób znany tylko sobie i wg. prawa które chyba sam ustanowił. Przykład1: Pytałem Starostę o szczegóły związane z Powiatową Radą Zatrudnienia. Po 2 sprawach sądowych, gdzie Starosta robił "uniki", kiedy w końcu przegrał w NSA i odpowiedzi musiał udzielić to ją udzielił – Starostwo nie posiada wnioskowanych informacji. 2 lata ciągania się po sądach, łamania prawa, narażania podatników na koszty (bo Starostę reprezentował radca prawny) okazało się, że informacji nie ma. Już za to samo, Rada Powiatu powinna pogonić Starostę gdzie pieprz rośnie.
przykład2: Od 2 lat Starosta nie chce pokazać umów o dzieło i zleceń. Przegrał 2x w sądzie (w tym NSA), przegrał w SKO i nadal nic. Starosta w chwili obecnej łamie prawo, czyli postępuje nielegalnie. Czy wobec tego jest osobą wiarygodną?
Niedługo CBA go zdejmie za termy. Pisać e-maile do Lidii i CBA. Niech sie kolesie boją.
Kiedyś tacy się nazywali donosicielami. A wcale to nie znaczyło, że coś przynosili zainteresowanemu.
A czy Pan redaktor chociaż próbował porozmawiać o temacie z samym radnym? Czy może zastosował znaną taktykę: najpier obrzucić człowieka błotem a potwem nieważne, i tak coś zostanie.
To ten radny od "Nekrologu wyborczego " , " produkcji dzieci " oraz czynnego zmieniania nicka na forach internetowych ?
tak ten sam a i podżegacz do zamieszania.
Ponoć promocja Term leży po stronie operatora. Czy taki prezent to już nie przesada? Druga Sprawa to zakup domeny od radnego związanego z PO przez szefa tej partii na powiat. Bardzo bardzo brzydko to pachnie.
Pachnie jak pachnie ale cuchnie. Bezczelni do bólu.Czy wreszcie ktoś w tym mieście otworzy oczy? Tylko szeroko i szybko bo zanim minie kadencja nic nie zostanie.
A można było kupić wolną domenę np: http://www.termywarminskie.lw.pl; http://www.termy.warminskie.com; http://www.termywarminskie.lw.com
dla mnie są równie dobre.
Proszę, proszę jaki radny zapobiegliwy.
okradaja nas z naszych pieniedzy w beszczelny chamski sposob….czy jest choc jakis jeden uczciwy prokurator w tym kraju zeby tych podludzi wyslac tam gdzie jest ich miejsce….zygac sie chce….
Nie jestem specjalistą od handlu domenami, jak redaktor, ale można przestawić kilka wariantów owej domeny zakupionej przez p, M.
Każdy to wie że są różne wersje domen, Z pewnością wszystkie zostały wykupione za te kilkanaście złoty za sztukę. A może chodziło tylko o tą jedną. NIe jestem radnym i nie mam takiej wiedzy jak pan Moroz.
Brawa dla pana Moroza za refleks i pomysł. A zdawałoby sie że pan Harhaj, Protas, Wajs to tacy europejczycy pełną gębą, a pojechali na takiej sprawie. No chyba, że było troche inaczej…
Taki deal dla swoich. Wdzięczność urzędu w zamian za lojalność.
Piszesz deal? 51 660zł za lojalność to sporo…Czy masz na myśli- kasa z domeny 50/50?