Co należałoby zrobić by poprawić sytuację Lidzbarczan?
Przede wszystkim najważniejsze powinny być sprawy mieszkańców a nie partykularne interesy partyjne, powiązania biznesowo-towarzysko-samorządowe czy własne ambicje polityczne. Samorządowcy muszą skupiać się na rozwiązywaniu problemów społecznych, kreowaniu rozwoju społeczno-gospodarczego, tworzeniu mechanizmów pozwalających wykorzystać potencjał i energię lidzbarczan. Nikt z nas nie ma wyłączności na mądrość, należy czerpać z doświadczenia innych, budować koalicje, bo wspólnym działaniem można osiągnąć o wiele więcej. Arogancja i krótkowzroczność ukierunkowania na wygranie kolejnych wyborów nie spowoduje poprawy sytuacji naszych mieszkańców. Jestem przeciwnikiem dzielenia My – Oni, nie może być tak, że jeśli oficjalnie nie popierasz władzy, nie jesteś członkiem danej partii to nie możesz znaleźć pracy, rozwijać swe przedsiębiorstwo, czy uzyskać pozwolenie na budowę. Samorząd nie może ograniczać, samorząd ma pobudzać rozwój, musi otworzyć się na wszystkie środowiska. Styl zarządzania Miastem i Powiatem, należy zmienić, zachęcać ludzi do brania udziału w tworzeniu wspólnego dobra.
Jakie inicjatywy podejmował Pan w tej kadencji Rady Miejskiej?
Obowiązki radnego można wykonywać w różny sposób m.in. poprzez zgłaszanie własnych inicjatyw, kreatywne dyskusje nad propozycjami Burmistrza, kierowników jednostek organizacyjnych miasta czy też poprzez reprezentowanie mieszkańców przed innymi instytucjami.
Jako radny reprezentujący mieszkańców osiedla Astronomów, przez ostatnie 4 lata aktywnie zabiegałem m.in. o budowę ciągu pieszo rowerowego wzdłuż ulicy Dąbrowskiego, i dziś mogę poinformować, że Zarząd Dróg Powiatowych zlecił przygotowanie dokumentacji projektowej na ten ciąg wraz z remontem ulicy, budową ronda na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego –Polna, oraz przebudową wiaduktu w ciągu ulicy Kościuszki. Mam nadzieję, że ta inwestycja zostanie zrealizowana już w 2015 roku.
Podejmowałem skuteczne interwencje, w zakresie tworzenia miejsc dla niepełnosprawnych, przy blokach Spółdzielni Mieszkaniowej Warmia.
Jako pierwszy zwróciłem uwagę władzom Spółdzielni mieszkaniowej na możliwość skorzystania z dotacji na tzw. Humanizację blokowisk, dzięki tym funduszom UE docieplono i wyremontowano większość bloków na osiedlu, a efekty możemy oceniać każdego dnia.
Czego nie udało się zrobić
Jako radnemu opozycyjnemu nie udało mi się przeforsować kilku ciekawych, autorskich inicjatyw, m.in. budowy nowoczesnych placów zabaw na każdym osiedlu – jeszcze w 2011 roku złożyłem wniosek o wspólne realizację placów wraz wspólnotami, Spółdzielniami – władze nie dostrzegły potrzeb w tym zakresie. Podobnie, jak moja inicjatywa o utworzenie Budżetu Obywatelskiego, dzięki któremu to mieszkańcy bezpośrednio by decydowali o wydatkowaniu części budżetu i przeznaczaniu środków na najbardziej istotne potrzeby.
Wnosiłem między innymi o nie podnoszenie obciążeń podatkowych, które dla mieszkańców i przedsiębiorców są na poziomie podatków warszawskich. Nie wiem czy mieszkańcy zdają sobie z tego sprawę ale opłaty za wodę i ścieki w ciągu tej kadencji wzrosły o wiele więcej niż inflacja.
W czym zawiodły nasze samorządy:
to kontynuacja myśli z poprzedniego pytania, brakuje zachęt do pozostawania młodym ludziom w naszym mieście, za dużo opiera się na niezdrowych zależnościach, co odstrasza młodych ambitnych, kreatywnych ludzi. Nie stwarza się zachęt do powrotu tym którzy wyjechali na studia, za granicę, a są realnie zainteresowani budowaniem rodzin na naszej warmińskiej ziemi. Oczywiście największym problemem w tym zakresie jest brak nowych miejsc pracy, ale również, co istotne, brak poczucia równego traktowanie wszystkich, bez wpływu skąd pochodzisz, jakie masz poglądy czy na kogo głosujesz.
Kolejnym przykładem o to ze władzom brak spojrzenia perspektywicznego jest choćby likwidacja oddziału położniczego, wiem że wielu z mieszkańców ma złe opinie o tym oddziale, ale gdy 3.5 roku temu rodził się mój starszy syn, była tam naprawdę fachowa opieka, nowo wyremontowane sale, i wraz z żoną chwaliliśmy sobie tamtejszą bardzo dobrą obsługę. Chcę zauważyć, że likwidacja oddziału to po pierwsze ograniczenie matkom wyboru rodzenia na miejscu, po drugie aspekt bezpieczeństwa i zwiększenie ryzyka porodów gdzieś w drodze do oddalonych szpitali, po trzecie wstyd że w mieście powiatowym nie urodzi się już żadne dziecko, nikt nie wpisze sobie do dowodu miejsca urodzenia – Lidzbark Warmiński, to ogromna strata wizerunkowa i umniejszenie rangi naszemu powiatowi. A może wystarczyłoby tylko zatrudnienie jednego cenionego lekarza, by zwiększyć ilość chętnych?
Generalnie odnoszę takie wrażenie, że niektórym zależy tylko i wyłącznie na utrzymaniu swego stołka a nie na dobru mieszkańców.
Nowe miejsca pracy, czy samorząd może cokolwiek z tym zrobić?
Samorząd ma ogromny wpływ, na to jak rozwija się przedsiębiorczość, m.in. poprzez wysokość podatków, dostępność terenów inwestycyjnych, właściwą infrastrukturę czy promocję gospodarczą. Ale istotna rolę w tym zakresie pełni zarządzający miastem, dlatego też potrzeba burmistrza, w którym inwestorzy, będą widzieć pro przedsiębiorczego, otwartego partnera, z którym można wspólnie tworzyć miejsca pracy. Burmistrza który swą energię skupi na zapewnieniu tworzenia miejsc pracy z godziwym wynagrodzeniem. Który zmniejszy fiskalizm, obniży podatki, w zamian za zasobniejsze portfele mieszkańców.
W mieście nie tworzy się trwałych miejsc pracy. To, że dziś nie mamy 40% bezrobocia to zasługa tymczasowych robót budowlanych, które wcześniej czy później wygasną, a problem bezrobocia będzie w długim okresie wzrastał. Te trwałe miejsca pracy, w ciągu ostatnich 4 latach od nas uciekają, przykłady to choćby oddział firmy Investa czy biura Wenglorz łącznie kilkadziesiąt miejsc pracy, obie te firmy przeniosły się do Olsztyna. Należy dbać o to co już mamy i poszukiwać nowych firm.
Za co można pochwalić samorządowców?
Za ilość i jakość wydarzeń kulturalnych, jak na tak małe miasto, myślę że dzieje się tu naprawdę sporo, szanuję i doceniam wszystkich tych, którzy aktywnie uczestniczą w tych przedsięwzięciach. Trudno wszystkich tu wymienić, ale mamy wielu kreatywnych pasjonatów i liderów w tej dziedzinie. Niektórzy mieszkańcy mogą być jeszcze nie do końca usatysfakcjonowani, ale proszę mi wierzyć w tej kwestii wiele dobrego się w naszym mieście dzieje.
Jeśli miałbym wymienić któregoś z zasłużonych samorządowców, to pomimo opinii wielu krytyków, uważam że Marszałek Jacek Protas jest dla Lidzbarka wielkim dobrem i trudno nie zauważyć jego wkładu w rozwój miasta. Jednocześnie, na tyle ile znam Marszałka, wiem że zawsze będziemy mogli liczyć na jego wsparcie i patriotyzm lokalny, bez znaczenia kto lokalnie będzie sprawował władzę.
Częste pytanie wśród czytelników portalu Nasz Lidzbark: co z jawnością działań instytucji publicznych?
Jestem zwolennikiem publikowania jak najszerszej informacji na stronach internetowych organów publicznych, mieszkańcy mają prawo wiedzieć na co wydawane są ich środki. Utrudnianie dostępu do informacji pobudza podejrzliwość i powoduje wyolbrzymianie wyobrażeń o niecnych działaniach samorządowców, urzędników.
Pełne, bieżące udostępnianie informacji publicznej, zapewnia transparentność władzy, powoduje wzajemne zaufanie w relacji urząd – społeczeństwo, nie obciąża zbędnie urzędników koniecznością odtwarzania/przetwarzania danych z lat poprzednich.
Czy w najbliższych wyborach też wystartuje pan w wyborach?
Tak, będę kandydował do Rady Powiatu Lidzbarskiego z KWW PIĘCIU GMIN. Ten samorząd znam doskonale, pracowałem w Starostwie, m.in. na stanowisku Naczelnika Wydziału Inwestycji, i wtedy gdy odpowiadałem za pozyskiwanie środków zewnętrznych, powiat w przeciągu 4 lat pozyskał kilkadziesiąt milionów. Chcę wykorzystać swe doświadczenie i aktywnie uczestniczyć w odbudowie pozytywnego wizerunku tego samorządu.
Dziękuję za rozmowę.
Z panem Kuźniewskim rozmawiał Andrzej Pieślak.
śmiech na sali człowieku troche pokory. nie sprawdziłes sie jako naczelnik inwestycji teraz wielki preze now-eko litości do lekcji
A zajrzyjmy na stronę popularności naszych samorządowców : kto.wm.pl
Sebastian jest cudownym dzieckiem. W cudowny sposób został członkiem Zarządu Powiatu, dzięki swojemu Tatusiowi, który był Przewodniczącym Rady Powiatu. Ciekawe dlaczego nie wspomina o tym okresie. Z tego wywiadu przebija zdolność Sebastiana K. do przypisywania SOBIE osiągnięć sukcesów wielu osób.
Stare czasy. Pan Sebastian obecnie nie jest dzieckiem, jest mężczyzną, który potrafi wypowiadać własne zdanie… a jak zaczynał? Też bym chciał tak jak On, mnie nie dane było… ale jaki sens wracania do początków… NIE WAŻNE JAK ZACZYNASZ – WAŻNE JAK KOŃCZYSZ… wtedy był "dzieckiem" dziś myśli samodzielnie i pokłon w stronę jego dzisiejszych poczynań
Dobrą cechą S.K. jest niekrytykowanie w czambuł władzy.
Krytykanctwo bezmyślne ośmiesza internautów a tym bardziej kandydatów.
Jasne! Zawsze trzeba zostawić sobie furtkę , bo może wygrają obecni.
Tak z innej beczki 😉 Dzisiaj poświęciłem kilka godzin na dowiedzenie się ile kosztuje odbiór odpadów (śmieci), wody i ścieków w sąsiednich miastach, mniejszych i większych. Zsumowałem śmieci, wodę i kanalizę i nie zgadniecie gdzie żyje się najdrożej w naszym województwie a nawet chyba kraju? Zgadujcie…. podpowiem tylko że nazwa miasta składa się z dwóch członów. Pierwszy na literę L a drugi na W.
Następny tekst napiszę w niedzielę:) Jutro jadę na wycieczkę sponsorowaną przez komitety wyborcze 😉
Nawet nie chciało mi się czytać tego wywiadu.
Ale na mój głos może Pan liczyć!!!
O losie. Naprawdę tak łatwo jest zdobyć tekę radnego, burmistrza, starosty, marszałka?
Podobała mi się ostatnio Pana postawa i działania, ale takie pochwały kierowane w stronę Jacka P. wszystko zniweczyły. Przecież to on odpowiedzialny jest za stworzenie, rozbudowę i ochronny parasol nad tą sitwą i to on tym wszystkim steruje . Jest Pan albo bardzo naiwny albo wciąż w układzie. Bardzo , bardzo się rozczarowałem
"Jeśli miałbym wymienić któregoś z zasłużonych samorządowców, to pomimo opinii wielu krytyków, uważam że Marszałek Jacek Protas jest dla Lidzbarka wielkim dobrem i trudno nie zauważyć jego wkładu w rozwój miasta. Jednocześnie, na tyle ile znam Marszałka, wiem że zawsze będziemy mogli liczyć na jego wsparcie i patriotyzm lokalny, bez znaczenia kto lokalnie będzie sprawował władzę."
Trzeba się zagłebic o co chodzi 😉
Każdy kto zna historię tego człowieka, wie kim on jest. Wg mnie karierowicz 🙁
Dobrze gadasz. Przynajmniej masz jakieś pojęcie o tym co jest grane, a nie jak połowa naszych radnych powiatowych siedzi na stołku, po to by siedzieć. Głosujemy na Ciebie
Swój głos oddaję na Pana 🙂
…..za szybko się sprzedajesz…… , poczekaj na innych,,,,,,, , może będą lepsi…..
oczywiście kandydaci.
Chcę jednoznacznie wyjaśnić, że kandydatem którego będę popierał na funkcję Burmistrza jest: Jacek Wiśniowski.
ps. dziękuję za wszystkie komentarze, te pozytywne, negatywne i te z ironią ;).
Popieram
Głosujemy na Ciebie !
Chcę jednoznacznie wyjaśnić, że kandydatem ktòrego będę popierał na funkcję Burmistrza jest: Jacek Wiśniowski. ps. dziękuję za wszystkie komentarze, te pozytywne, negatywne i te z ironią ;).
Sebastian na premiera , albo prezydenta .
Sebastian na papieża.
Sebastian na Marszałka albo Wojewodę!
Na tym etapie nie gódźmy się na szarość. Czarne albo białe.
Nie lubię skoczków partyjnych i ludzi z układu bo i tak ktoś kiedyś wyciągnie , że mu coś załatwił .
Każdy przed wyborami mówi pięknie i odcina się od przeszłości.
Teraz każdy będzie radnym opozycyjnym . Jak się interesy kończą kończy się zależność .
Żeby było lepiej trzeba dążyć do wymiany 100% radnych. Trzeba odciąć pępowinę.
Wybory samorządowe jest to wielka fikcja,gdziekolwiek spojrzeć w skali mikro i makro, a wszyscy myślimy że uczestniczymy w demokratycznym akcie. Dlaczego? Utrwaliły się układy ludzi trzęsących lokalnymi społecznościami, te same "niezastąpione" gęby, które znalazły sposób na przyzwoite życie – tkwić w polityce. Są specialistami we wszystkich układankach np. ta sama grupa interesów zakłada kilka komitetów tych partyjnych i różnych innych tworów, tak aby wygarnąć jak najwięcej głosów, a herszt tych pomysłów z góry typowany jest na eksponowane stanowisko/a. Nam wyborcom wydaje się, że mamy jakikolwiek wpływ na kształtowanie rzeczywistości. Przy niskiej frekwencji i bierności ludzi, cel tych układanek jest prosty do osiągnięcia, wszystko decyduje się w gabinetach a nie przy urnach. Bierność nasz jest zmorą, a więc zachęcamy do aktywności i cieszy że w małych społecznościach pojawiają się młodzi i mądrzy ludzie. Odwagi i do boju dla dobra ogółu a nie grup interesów!!!!!!!!!!.
To jest cała prawda o polityce samorządowej. Wszystko jest policzone przed wyborami.
Czas na zmiany . Dobry Starosta , dobry Burmistrz. Tak trzymać panowie.
no i dobrzy niezależni radni.
Sebastian na STAROSTĘ POWIATU!!!
W tym wszystkim……. ja kumam,Ty kumasz, On kuma.Ale czy kuma Wajs, że jego koniec jest bezpowrotny. Tak Panie Wajs – czas minął, czas pożegnać się z portfelem….
Koncentrowanie się na tym, czego (kogo) ma nie być zamiast na tym, co ma być jest destrukcyjne. Odnoszę wrażenie, że bardzo wielu osobom na tym forum, zwłaszcza przyklaskiwaczom APIego, chodzi głównie o to, żeby odsunąć obecną władzę od rządzenia. Nieważne kto po nich, ważne, żeby oni odeszli. Tak jakby największym sukcesem miał być brak sukcesu Wajsa. Destrukcja jednym słowem. A tak na marginesie, drogi mieszkańcu, Wajs ma zawód, który mu pozwoli zawsze dobrze zarabiać. Bycie burmistrzem ma znaczenie finansowe chyba tylko dla tych, którzy marnie przędą.
chyba żartujesz ? zacznij się leczyć u burmistrza . wszelkie zmiany są dobre, gdy ktoś za długo siedzi na stołku. Władza deprawuje. Władza absolutna, absolutnie deprawuje.
To nie przyklaskiwacze API ego toną w wodach termalnych, ale masz rację, chodzi o to aby odsunąć obecną władzę od rządzenia, choć tak naprawdę to wolałbym aby rządzili jeszcze co najmniej dwie kadencje z poniesieniem pełnej odpowiedzialności za swoje działania, mechanizm jest bardzo prosty, Jak myślisz, kto będzie zwracał dotację jeżeli sztandarowy pomysł legnie w gruzach, ci co nie zostaną wybrani ? czy ci co obejmą urząd z dobrodziejstwem inwentarza, jakie będą tłumaczenia przeszłych włodarzy ? ja wiem jakie, takie same jak po kadencji Pana Rekścia, cytat " ja miałem pomysł na górę krzyżową ale mnie nie wybrali i nie mogłem go z realizować "
Obawiam się że w tym wypadku będzie podobnie, Tak sukcesem będzie brak sukcesu obecnej ekipy łącznie z radami Miasta i Powiatu, zauważ ile wniosków, ile pomysłów zgłosili poszczególni radni w czasie trwania całej kadencji ? Ile wniosków przedstawili ? Po to zostali wybrani aby diety pobierać za sesję i szczególną pracę w komisjach ? Rada jedna czy druga to służba mieszkańcom i tak powinna być przez nich traktowana bo na własne życzenie dostali mandat zaufania od lokalnej społeczności a nie towarzystwo wzajemnej adoracji i klepania po plecach
API, jak mogłeś to wydrukować !? Sebastian chwali Marszałka !!! Toż to HAŃBA !!! … a może jest członkiem "kliki" !!!
Leaku, gdybyś dotychczas nie zauważył, to przypominam, że Api prowadzi obiektywne i niezależne tj. rzetelne dziennikarstwo.
Z tych wszystkich określeń proponowałbym zostawić jedynie NIEZALEŻNE DZIENNIKARSTWO.
OBIEKTYWNE? NIE. Redakcja NL jest jak TV Trwam. Zaprasza jedynie swoich i o swoich pisze uważnie, rzetelnie, nie kpiąc.
RZETELNE? Tego nie wiem, ale ktoś, kto z należytą, dziennikarską pieczołowitością pisze o "wygodnych sobie" a kpi i bez problemu i sarkastycznie pisze o pozostałych nie jest ani rzetelnym ani tym bardziej obiektywnym dziennikarzem.
Uważam, że dziennikarz powinien używać takiego samego języka w artykułach na temat wszystkich opcji politycznych.
Ażeby nie być POsądzonym o POmówienia 🙂 ani nie być POmówionym, POwiem (naPISzę), że osobiście do obydwu panów, bohaterów ostatnich reportaży absolutnie nic nie mam 🙂
zgadzam się z każdym słowem zorientowanego, dokładnie takie same mam odczucia
Czekam z niecierpliwością na rozmowę z innymi kandydatami.
Uważam je, za test na niezależność API.
Prosze startowac na burmistrza. Z mila checia patrzy sie na pana a nie na zarozumialego „ekonomiste” hi hi JW!!!!. Ma pan doswiadczenie i takiego burmistrza nam trzeba. Prosze sie zastanowic pozdrawiam
zarozumialego "ekonomiste" ?
JW ?
Co po chinsku napisalem(lam)?
prawie…
każdy niezależny radny
na wagę złota
Mądrze powiedziane panie Sebastianie ,przekonuje się do pana z miesiąca na miesiąc .
Jesteś bardzo łatwowierny. Trochę rozsądku i instynktu samozachowawczego.
Pracował w Starostwie jako Naczelnik Wydziału Inwestycji.
W wieku…. i z wieloletnim doświadczenie ? Za jakiej opcji? Co już się PO nie sPOdobało ?
Wiemy doskonale ,że pozyskiwanie środków to też jest pewna gra a raczej układ. To jak wypracowanie z Języka Polskiego , obiektywnie może być najlepsze ,ale dla oceniającego autor np: nie pisał na temat, bo nie uczęszczał na korepetycje do kolegi nauczyciela.
Jedni nie mogą dostać dotacji na rozwój firmy bo nie swoi .Drudzy dostają pieniądze na budowę zamków z piasku, bo to promocja regionu.
"Największe pieniądze robi się na słomianych interesach" .
Zapytajcie się Pana radnego co robił za czasów Samoobrony i kto go tam wsadził 🙂