24 września 2018 r. na małym amfiteatrze przy LDK, odbyła się konwencja wyborcza Platformy Obywatelskiej RP. Tuż po 15.30 prowadząca konwencję Alicja Andrzejewska poprosiła wszystkich o powstanie, odśpiewano „O Warmio moja miła”. Następnie głos zabrał przewodniczący zarządu powiatu Platformy Obywatelskiej pan Jan Harhaj. Powitał wszystkich gości – „witam w dniu w którym rozpoczynamy batalię, walkę samorządową o dalszą dobrą przyszłość naszej ziemi lidzbarskiej” po czym przywitał gościa specjalnego konwencji wiceprzewodniczącą PO panią Ewę Kopacz, a także przewodniczącego regionu PO Jacka Protasa i pozostałych. Dalej zabrał głos Protas Jacek, wspomniał, że powiat lidzbarski jest lidem pod względem inwestycji w przeliczeniu na jednego mieszkańca, co świadczy o dobrych gospodarzach i tym, że sobie radzą. Wezwał także do aktywnej kampanii wyborczej, aby pokazać co zrobiliśmy w ostatnich latach oraz zaprezentowali pozytywny program dla naszej ziemi, który przekona mieszkańców aby oddawali głosy na nas. Na koniec Protas Jacek zaprosił na scenę gościa specjalnego panią Ewę Kopacz.
Była premier, chwaliła znakomitą drogę, którą tutaj przyjechała, którą poruszają się mieszkańcy regionu i że nie jest prawdą co mówi premier Morawiecki (o kiepskim stanie dróg przyp. red.). Zaprosiła aktualnego premiera, aby tu przyjechał i sam się przekonał, że to nie jest wirtualna droga. Mówiła, że wybory samorządowe są bardzo ważne, żeby Polacy uwierzyli w to, że ich („ich” – PiS, przyp. red.)również można pokonać, że po tych 3 latach, dla nas niedobrych, dla Polaków, że będziemy mogli ich odsunąć od władzy. I to jest potrzebne jak tlen do oddychania – dodała. Żebyśmy pokazali Polakom, jak nie szanują ludzi, mówią rzeczy nieprawdziwe niekiedy rzeczy bardzo, bardzo kolidujące z ósmym przykazaniem, a tak często na tę swoja wiarę i na swoją postawę katolicką i chrześcijańską się powołują. […] Dzisiaj frekwencja będzie kluczem, a wyniki wyborów będą sprawdzianem dla tych, którzy do tych wyborów pójdą lub nie pójdą i będą odpowiedzią na pytanie czy chcą normalnej Polski, to jest ten malutki kroczek do tej normalności do której już po 3 latach zaczęliśmy tęsknić – dodała na zakończenie pani Kopacz.
W dalszej części zaprezentowano kandydatów do Rady Powiatu i Sejmiku Województwa. Po części oficjalnej, chętni mogli zrobić sobie zdjęcie z panią Kopacz i kandydatami na radnych.
Przed konwencją z udziałem mieszkańców powiatu, o g. 13.30 w Termach Warmińskich odbyło się spotkanie działaczy PO (Starosta, dyrektorzy szkół, jednostek powiatowych i inni) z panią Kopacz i posłami Cieślińskim i Potasem.
Całość spotkania do odsłuchania TUTAJ Poniżej kilka zdjęć, a także fragment wideo.
Panu Bartłomiejowi pozostało już tylko prowadzenie stypy, ale to też jest fucha. Jeśli rzeczywiście tak postąpił Pan Wiśniowski to oznacza że czasy miłości z PO osiągnęły wartość brzegową. Jeden już był który nie miał z kim przegrać i z ponad 70% poparciem poszedł do archiwum. Z kolei zdziwienie Pana Zdanowicza świadczy tylko o jednym, a mianowicie o tym, że PO czuła się tak pewnie w tym że może sterować burmistrzem, że żaden inny konferansjer (ka) nie miała szans otrzymania zleceń. Pisałem wcześniej że w czasie tej kampanii jeszcze wiele gnojowicy się wyleje na niejednego kandydata czy to na urząd burmistrza czy radnego.
już mniej PiS-u…skreślono z listy kandydatów pan A.S.Panasiuk..może jeszcze kilku uzna ,że nie w PiS im po drodze?
A ja się obawiałem ,ze te całe PO może coś jeszcze”zdziałać” Na szczęście widząc to to , jestem już bez obaw .
Jesień, okopowe już dojrzałe i dorodne, kopaczka przyjechała. Dla prostych ludzi utrzymujących w dobrych warunkach te warzywa ….. czas na wykopki.
Nie da się zrozumieć z skąd w ludziach jest tyle naiwności, żeby nie powiedzieć głupoty i wiary, że na poziomie lokalnym jakakolwiek partia nie ważne czy PO (które się opatrzyło i większość chce zmiany, czy PSL, który tylko dba o swoich czy PIS, który szasta pieniądzem publicznym co najmniej tak samo jak PO a może nawet bardziej, w Olsztynie była konferencja naukowa sponsorowana przez MEN o eko a 99% prelegentów to działacze PIS startujący w wyborcza z Gowinem i Wypijem na czele) nieważne wracając do tematu, żadna partia na poziomie lokalnym nic nie zmieni bo tu potrzebni są ludzie i kompromis a nie szyldy wyborcze. Utopijna wiara, że jak wszędzie wygra PIS to będzie lepiej to nic innego jak efekt frustracji poszczególnych Polaków, którzy mają problem z określeniem siebie, są często zawistni i zakłamani ale mają nadzieję, że ten PIS dokopie wszystkim których to oni nie lubą ale niestety tak nie będzie. Kolejna partia zawłaszczy sobie Polskę na kilka lat i daję sobie rękę obciąć, że wielu terach kochających zjednoczoną prawice będzie mówiło o nich dokładnie to samo co teraz o poprzednich koalicjach, wystarczy tylko, że przyzwyczają się do benefitów i stwierdzą, że potrzebują więcej. Szkoda, że my musimy popełnić błędy jakie w wielu demokracjach na świecie popełniono. Za chwilę będziemy mieli system 2 partyjny, który całkowicie zmonopolizuje politykę na lata i co najgorsze będzie działał na poziomie najmniejsze pipidów. Reasumując do póki nie nauczymy się być społeczeństwem po pierwsze bardziej świadomym a po drugie bardziej tolerancyjnym to będziemy ciągle bliżej Moskwy niż innych części świata.
art. 212 usunięto wpis
Popraw wpis bo zaraz pozew pójdzie z 212 art
Mister Ziemi Warminskiej – Cieslinski Piotr.
PS. Piotruś, zacny zegarek – Wy to ze Slawkiem (Nowakiem oczywiście) macie gust.
Slawomyrem Nowaczenką jakby co 🙂
Czego można spodziewać się po wizycie polityków szczebla warszawskiego. Obojętnie od logo zawsze będzie tak samo. Lokalni będą się prężyć przed zwierzchnikami. Same pomysły i obietnice. A lokalna społeczność dalej zostaje bez rezultatów wynikających z takich planów.
Kilku musiało przyjść, niektórzy przyszli zobaczyć znaną kłamczuszkę, a inni chcieli zrobić sobie fotki na ściance. Dobrze, przynajmniej wiadomo kto z kim, dlaczego oraz za co. Niestety partyjniactwo w samorządach to betonowy grobowiec. Niektórzy z przybyłych nawet nie lizną koryta,ale z wazeliną muszą zawsze stać w pogotowiu i to na każdy gwizdek.
W każdej partii tak jest….. niestety. To wszystko powinno nazywać się pajdokracją.
Smutne to ale prawdziwe. Niestety ograniczenie do dwóch kadencji też nie do końca będzie skuteczne, bo zaczną się zamiany stanowisk (jak Putin z Miedwiediewem). Jedynym sposobem na takie układy jest świadomość wyborców, ale z tym nie jest najlepiej.
Tu się Rafał mylisz. Tu przyjechał „beczkowóz plugastwa” żeby lokalne szambo nie wyschło do końca. Jaka ta kobieta ma jeszcze czelność uczciwym ludziom w oczy spojrzeć? No ja wiem że na tym wiecu nie było ani jednej uczciwej osoby ale przecież mogła przez okno samochodu na kogoś spojrzeć…
patrzę na te smutne twarze ,zmęczone twarze …przybyli przywitać Ewę_ Kłamczuszkę…. O !!jest i rodzina jednego z kandydatów na Mera miasta…
A szanowna pani dyrektor z PUP znowu nakazała iść pracownikom?
jest i artykuł o PO, pisowcy aż mają ciarki na rękach, że mogą trochę nabruździć na forum 🙂
Aż mnie bolało, kiedy postanowiłem napisać artykuł obiektywnie, bez własnych komentarzy w jego treści;)
Niechęć do sprzedawczyków nie jest domeną jedynie obozu PIS. Każdy samodzielnie myślący człowiek widział co się działo za ich rządów. Oni naprawdę tak przegięli z wynarodowianiem Polaków z własnego kraju że teraz nawet nie wiedza jak swoje kampanie prowadzić. Wszystko teraz nabiera właściwego kierunku a więc musieli by obiecywać coś czego Angela nie pozwoli im zrobić. Są teraz w ciemnej wyborczej du.ie i mam nadzieje że zostaną tam na zawsze. A wszelkie osoby z fotek spod sądu i muszli koncertowej z pewnością będą zapamiętane przez ludność naszego powiatu, jako ci którzy mieli współudział w tych niesławnych 8 latach ciemiężenia Polskiego Narodu.
Kolejny naiwny leming, który myśli ,że Donald przyjedzie na białym Timermansie i zamieszka w budowanym zamku na wyspie w Puszczy Noteckiej. To prawda, że sprzedawczyki i skarżypyty są zegarmistrzami podobnymi do komunistów. Tamci jeździli po wskazówki do Moskwy ,ci do Berlina lub Brukseli. Patrząc na Grzesia czy Balbinę Lubnauer to żadni liderzy. Ci z niemieckim nazwiskami to rzeczywiście potomkowie agentów stasi 🙂 Nie trzeba być pisowcem, żeby po rządach PO ocenić ich rządzenie. Lokalnie wygląda to podobnie. Rozpusta za publiczne pieniądze, a gęby pełne kłamstw i frazesów. Teraz wyją ,żeby im krzeseł spod tyłków nie zabrano.
Ewcia nie rozróżnia rodzaju dróg oraz podziałów ich na kategorie. Zapewne myślała ,że z O. na zadupie dojedzie żwirówką. Powiat L. jest liderem… a wszystko dzięki mnie. P.Protas czas odkryć tajemnicę…. co nazywamy inwestycją.
Panią premier trzeba było przewieść drogą do Jezioran, potem nawrót i wjazd do miasta od strony Łaniewa czy Kochanówki. Pycha, zakłamanie i arogancja to atrybuty PO do dzisiaj obowiązujące.
pewnie od strony Bisztynka, oczywiście autostradą przez Kiwity…
Wielkim błędem byłoby poprowadzenie i w ogóle pojawienie się Pana słynnego konferansjera na tej konwencji organizowanej przez kolegów, wiec poprowadziła Pani Ala po godzinach pracy. I tak większość wie, ze jest kandydatem PO w wyborach na fotel burmistrza !
Kandydat na burmistrza Pan Bartek został wyrzucony z PO za przeciwstawienie się decyzji Zarządu.
Ciekawe za co został wyrzucony…..;))mieszkańcy wiedzą za co…..A kandydatka na radną pani Ficek tez została wyrzucona z PO 😉
Pani Ficek ma porostu inne zdanie, jest fachowcem w swojej dziedzinie i z czystym sercem będę głosowała na nią.
Takie chorągiewki na wietrze w tych ” Lidzbarczanach „sympatycy , członkowie PO popierający układ WNMO, PO w mieście : Pani Wioletta, Iwona, Bartek.
Dyrektor LDK pan Sadowski, oznajmij, iż działania domu kultury były stricte komercyjne wobec organizacji konwencji wyborczej PO. Odbiór społeczny, uczestników spotkania, a także mój był taki, iż pani Ala prowadząca konwencję i cały LDK popiera PO i aktywnie uczestniczy w kampanii wyborczej.
Ośrodek kultury nie powinien temu służyć. Ma organizować wolny czas, być kulturotwórczym ciałem, a nie dawać ciała.
Pani Ala prowadziła po godzinach pracy zas za uzyczenienie sprzęt PO powinna zpłacić .Tyle w temacie .
Oczywiście, na papierze wszystko się zgadza. Pani Ala nikomu nie kojarzy się z LDK i odczucia mieszkańców nie są istotne. Ważne są papiery;)
Tak jak oczywiście np. pani Tkaczuk, dyrektor szkoły, była na spotkaniu partyjnym o 13.30 w czasie wolnym od pracy, podobnie inni dyrektorzy szkół czy sam kandydat do sejmiku. Jasnym jest także, iż pan Starosta, wziął sobie wtedy wolne w pracy, lecz pojechał do Term na spotkanie z partyjną wierchuszką służbowym samochodem…ops.. on tam pojechał doglądać majątku powiatu i zupełnie przypadkowo trafił w sam środek partyjnego zlotu.
Właśnie takie rzeczy dobiły PO, kłamstwo, krętactwo i cwaniakowanie. Ludzie nie są ślepi, widzą i oceniają. Stąd przegrana tej super partii w parlamencie, stąd przegra także w samorządach. Niestety wciągnęła ta szacowna partia, ludzi z nią niezwiązanych wcześniej, zepsuła moralnie, dała truciznę w postaci łatwego zysku, kosztem wyborcy.
Spora część regulaminów domów kultury w naszym pięknym kraju zabrania wynajmu pomieszczeń na rzecz partii politycznych i jest to zdrowe podejście do takich spraw.
np. http://www.goknieporet.pl/bip/pliki/zarzadzenia/zarzadzenie_03_2011_cennik.pdf
W LW jednak wygra niezależny Jacek Wiśniowski i całe szczęście, że nie partyjniacy
A siostra burmiszcza była na spotkaniu więc kto wie może burmiszczunio stanie się zależny.
A ciotka burmistrza tez była;)?
Jak cztery lata temu startował, to był niezależny. W momencie przyznania medalu dla swego poprzednika udowodnił, że się uzależnił – poznał swoje miejsce w szeregu.
Dla Ciebie to uzależnienie A dla innych wyraz uznania i pewnego rodzaju szacunku dla przegranego !
Strasznie karkołomna teoria. Obdarowywany demonstracyjnie bardzo się ucieszył. dajmy spokój obciach. Jeden nie mógł przeżyć porażki, a drugi chciał wejść w nowe buty i przymilić się nowej -starej radzie. Ot i cała tajemnica.
To pieniądze podatników pójdą na dyktafony, bo to jest niezbędne narzędzie pracy obecnego władcy
Taka mala róznica, a jak wiele mówiąca, ze na konwencjach parti PIS, PSL, odśpiewuje sie Mazurka Dąbrowskiego, a tu…. ! Na scenie te same twarze co dwa miesiące temu protestowały przed lidzbarskim sądem czytaj ( pracownice starostwa, radni , kandydaci na radnych z Koalicji Obywatelskiej,kilku z Rotary Club, paru lokalnych przedsiębiorców sympatyzujacych z PO nawet emeryci nie przyszli ).Czytajac komentarze z wydarzenia na Facebooku Gazety Lidzbarskiej odniosłam wrażenie, że ta partia tonie a gwoździem do trumny byla obecność skompromitowanej pani byłej premier Ewy.
więc czekamy na kolejną konwencję kolejnego Komitetu, tutaj szału się nie dopatrzyłem.
Gdyby nie działacze PO to prawie nikogo by nie było, myśle, że i tak się zdziwili taką frekwencją 🙂 widać jak obywatele mają gdzieś tą partie
Na widowni zauważyłem kilku byłych TW, znaczy konfidentów, sympatyków PO, bo dzięki partii mają pracę. Arcyciekawe zjawisko socjologiczne przydarzyło się dzisiaj. Zastanawia mnie tylko udział LDK w organizacji imprezy partii politycznej, sprzęt, nagłośnienie. Jaka kultura taki dom, lidzbarski dom….
To wszystko nazywa się spłacaniem długu. wszystko po to ,aby żyło się lepiej. Krótko mówiąc program partii programem narodu.