Najnowszy raport GUS „”Beneficjenci środowiskowej pomocy społecznej” nie pozostawia złudzeń – województwo warmińsko-mazurskie nadal jest najbiedniejszym regionem w kraju. Jest jedynym województwem, gdzie ponad 10% mieszkańców ma na tyle niskie dochody, że musi korzystać z pomocy społecznej. W skali kraju liczna beneficjentów pomocy społecznej, uległa znacznemu zmniejszeniu, głównie na skutek rozpoczęcia rządowego programu 500+. Dotyczy to również warmińsko-mazurskiego, mimo to pozostaje ono niechlubnym liderem zestawienia.
W raporcie GUS nasze województwo jest jednym z najczęściej wymienianych w aspekcie poziomu biedy i ubóstwa. Pełny raport znajduje się na stronie GUS, a pobrać go można TUTAJ (8,3mb .pdf).
W świetle powyższych danych, o których lokalna prasa nie poinformuje, rysuje się obraz regionu zacofanego nie tylko ekonomicznie, ale i społecznie. Dane syntetyczne nie kłamią i wbrew twierdzeniom władz samorządowych, które świat postrzegają pokaźnymi wpływami na swoje konta, zmierzamy w kierunki dzikich pól. Władze województwa – to one są odpowiedzialne za rozwój regionu. Przez ostatnią dekadę, aż po dzień dzisiejszy, Marszałek i Sejmik realizują plany rozwoju nakreślone w gabinetach politycznych PO-PSL, czego efekty widzimy w raporcie. Podobnie jest we wszystkich gminach naszego (tj. lidzbarskiego) powiatu, tutaj hegemonię posiada ten sam układ sił politycznych co na szczeblu wyższym.
Brnięcie w turystykę, budowa coraz to nowych ścieżek rowerowych, siłowni, Term czy uzdrowiska spycha nas poza margines cywilizacji. Te inwestycje nie przynoszą wartości dodanej, nie przyciągnął inwestorów, nie spowodują zahamowania odpływu mieszkańców. Generują koszty utrzymania, spadające na podatników. Niestety władze miasta idą w kierunku obranym przez niechlubnych poprzedników.
Puenta
Jeszcze jako kandydat na posła w wyborach do Sejmu, Jacek Protas mówił na antenie Radia Olsztyn – Te wybory będą bardzo ważne dla Polski i Polaków, zadecydują, czy będziemy iść krok w krok w kierunku nowoczesnej Polski, czy w kierunku dzikich pól. Jako lider PO od ponad 10 lat muszę brać odpowiedzialność za te wybory i za los naszego regionu, myślę, że pokazałem podczas ponad 20 lat pracy w samorządzie, że wiem, na czym polega wspieranie regionu i polityka regionalna i moje doświadczenie, i wiedza przydadzą się w parlamencie.
A młodzi ludzie w Lidzbarku dalej pracują za 1500 PLN na rękę…. no co tu więcej komentować… Nawet bezdomni, analfabetyczni, pijacy w Niemczech którzy nigdy w życiu nie pracowali (!!!) dostają równowartość ok 1700 PLN (ponad 400 EURO) za nic nie robienie… samego tylko zasiłku socjalnego (nie mylić z zasiłkiem dla bezrobotnych Arbeitslosengeld I, bo ten wynosi znacznie więcej i jest uwarunkowany od przepracowanych wcześniej lat (jest to 67 procent ostatniej pensji i wypłaca się go przez kilka lat). Czy lidzbarska młodzież na etacie z Lidzbarka jest gorszy od Niemieckiego bezrobotnego pijaka? Gdzie powstają nowe miejsca pracy w Lidzbarku dla młodzieży?
Tu się Adam z tobą nie zgodzę .
Specjalnie dla młodzieży nasi lokalni i warmińscy politycy powołali wspaniałą instytucję , która zadba rozwój przyszłego pracownika , skieruje go na odpowiednie tory zawodowe , ukierunkuje zainteresowania i pomoże odnaleźć się na rynku pracy . Proszę prześledzić szeroką ofertę i wysoką specjalizacje kursów.
http://warminsko-mazurska.ohp.pl/jednostki_org/mlodziezowe-centrum-kariery-w-lidzbarku-warminskim
Bardziej mi to przypomina przytulisko młodzieżowe.
Ale kasa leci.
Gmina Lidzbark Warmiński zajmuje 838 miejsce na 2479 gmin w Polsce pod względem dochodów z podatków per capita na mieszkańca. Przy takim poziomie wynagrodzeń, gdzie większość to poniżej 2500 zł netto to i tak nieźle. Szału nie ma ale i tragedii nie ma ( na tle pozostałych ) . Problem nie leży w 500+ tylko w głodowym poziomie wynagrodzeń. Gdyby ludzie zarabiali godnie za uczciwą pracę nikt by nie zebrał o zas. …e 500+. A tak to tylko samorządowa posada gwarantuje w miarę normalne życie. To, że ktoś chce mieć dużo dzieci nie oznacza że to patologia. Były już minister zdrowia Pan Radziwiłł ma 8 dzieci. Takich rodzin są setki. W Niemczech też Polaków mają za złodziei. Czy to oznacza że wszyscy kradną ?
Sposób na biedę? Klepać dzieci i zgarniać kasę z 500+ no baa…. można zgarnąć 4.000 PLN miesięcznie. Żyć nie umierać 😉 Patologia dzięki PiS nigdy w historii Polski nie miała tak dobrze…. Złoty wiek…. Brawo!!!
Jak nie będzie „patologi” będzie islam, – Kup okulary!!!!
4000 zł – to 8 dzieci. I to taki luksus, że … „żyć nie umierać”? To sobie zafunduj ten luksus.
Twierdzą tak osoby nie mające dzieci, lub nie przywiązujące większej uwagi do zajmowania się nimi. Wychowywanie dzieci to ciężka praca. W krajach cywilizowanych, osoby rezygnujące z pracy zawodowej na rzecz wychowywania dzieci otrzymują normalną wypłatę.
Jak ktoś woli osoby tej samej płci to już jego wybór. Może w Holandii mają jakieś dodatki dla gejów?
ile masz dzieci? Poważnie pytam.
Ale mamy lukstermy. Opłaca się dojeżdżać do Dobrego Miasta i wykupić karnet open na basen za 90 zł. Ale my musimy spłacać inwestycję na którą stać tylko krezusow.
Jak można zrozumieć autora artykułu? Totalny brak wiedzy nt który opisuje. Z treści artykułu wynika że przed PO było cudownie i jak odsuniemy PO od koryta też będzie och i ach. Pisząc taki tekst warto sięgnąć do źródeł. A te mówią nam, że ta część Polski nawet za PZPR była w niełasce władz centralnych. Warto także wiedzieć że fundusze unijne nigdy nie będą przeznaczone na budowanie fabryk i innych przedsięwzięć rokujacych konkurencję dla starej Unii. Na baseny, termy, place zabaw, drogi kasa będzie a na inne działalności absolutnie nie. Nie po to nas do UE przyjmowano. Mamy być rynkiem zbytu dla ich produktów oraz tanią siłą roboczą. PIS chce to zmienić i jest larum starej Unii. Nadzieja w tym że nie tylko Polska to zrozumiała, inne kraje też „odzyskują wzrok „
Dlatego może warto wyjść z tego chorego układu jakim jest UE a pieniądze ze składki przeznaczyć na wspieranie rozwoju. Niedługo staniemy się jedynie płatnikiem bez dodatkowych bonusów UE daje nam nasze pieniądze z powrotem na zbytki i pilnuje żeby ani złotówka nie była przeznaczona na prawdziwy rozwój.
Wyobraźcie sobie żeby nad finansami w waszym domu pełnił pieczę jakiś zmanierowany, odchylony doradca.
Jak będziecie wychodzić z UE to proszę aby tylko Lidzbark. Zostawcie okoliczne gminy w Unii.
Dzieci wierzą, że pieniądze biorą się z bankomatu. Niektórzy dorośli wierzą, że pieniadze biorą się z UE…..
Ciemnogród pełną gębą !
Nigdzie nie napisałem, że wcześniej było lepiej. Może zamiast brać kredyty na Termy, lepiej było zapożyczyć się na normalną drogę do Olsztyna? Efekt ekonomiczny murowany. Może zamiast kredytować uzdrowisko, lepiej byłoby obniżyć podatki oraz prawie zupełnie zwolnić od opłat nowe firmy? Może zainwestować w budowanie mieszkań komunalnych, niedrogich w utrzymaniu, może dać ludziom godniejsze życie… tym co jeszcze zostali. Może by zredukować administrację, zreformować instytucje samorządowe, tak aby nie przejadały naszych pieniędzy? Itp. itd. Po prostu dać ludziom nadzieję …
Skala przekrętów w lokalnym samorządzie jest porażająca, ludzie nie są głupi. Widzą to wszystko i uciekają stąd. Proszę mi nie pisać, że jak wiem o czymś nielegalnym to mam obowiązek zgłosić.
Pewnie, o wielu rzeczach wiem, dokumentuję to fotograficznie itp. Np. pewna instytucja samorządowa, sporej wielkości, ogłasza przetarg na duże roboty budowlane. Tak się dziwnie składa, że przetargi najczęściej wygrywa pewna firma, której właściciel jest dobrym kolegą „szefa” samorządu (tym bardziej, że wcześniej tenże właściciel firmy pracował u ówczesnego szefa firmy, który teraz jest „szefem” samorządu. To jeszcze nie koniec nepotyzmu… teraz zaczyna się najlepsze. Właściciel firmy nie ma ludzi do pracy, więc „szef” samorządu deleguje swoich pracowników samorządowych do pracy w firmie prywatnej kolegi. Ba, są tacy co specjalnie się ich zatrudnia w jednostkach samorządowych, tylko po to, aby wypłatę mieli z naszych podatków, a pracowali na konto prywatnej firmy. Proceder taki trwa od lat, sporo ludzi o tym wie, w szczególności sami pracownicy. I co? I nic.
Oczywiście powyższe dotyczy wyimaginowanego samorządu i służy tylko jako przykład.
Autor tegoż komentarza posiada bogatą kolekcję zdjęć, z różnych takich „przekrętów”, nagrań audio i wideo. I co? I nic. CBA niby się interesuje, ale jakoś niemrawo. Być może jakaś duża TV podejmie temat o ile „coś” się nie zmieni.
Autor powyższego, razu pewnego złapał na „gorącym” uczynku przekręt samorządowy. Porobił zdjęcia, nagrania itp. Już następnego dnia, ktoś złożył donos i autor komentarza miał na głowie odpowiednie służby, które złożyły wizytę w jego domu. Autor był wzywany kilkukrotnie na policje, prokuratura, potem rozprawa sądowa i dotkliwa kara finansowa za coś, czego normalny człowiek nie spodziewałby się nigdy. Zadziałała zasada „dajcie mi człowieka, a paragraf znajdzie się”.
Tak działała właśnie samorząd lokalny. Wpis ten dedykuję w szczególności władzom samorządowym w wyimaginowanej gminie i powiecie.
trudno nie dopisac._. tak jest
Chyba nie ma Pan dobrego dostępu do informacji. Droga do Olsztyna to droga krajowa więc nic nam do niej. Nikt nie daje pieniędzy za darmo, a na każdy kredyt trzeba zarobić. Inaczej jest gdy coś tworzymy w oparciu o fundusze unijne. Wtedy pozornie mamy czasami tylko 25% do pożyczenia bo resztę daje Bruksela. A że później nasze wnuki będą spłacać to już nikogo nie interesuje. Ważne że przy tego typu inwestycjach można parę złotych zarobić. Pytanie zasadnicze po co wszyscy się pchają do samorządowego koryta. Po pierwsze nigdzie tyle nie zarobią, a po drugie najważniejsze zerowa odpowiedzialność. Jeśli chodzi o CBA to jakoś trudno mi uwierzyć że Kamiński wręcz nienawidzący PO nic nie robi. Raczej nic nie wie. W mojej ocenie donoszenie nie jest najlepszym sposobem. Ważna jest wyborcza kartka i przedwyborcze dotarcie do jak największej grupy osób z informacjami jakie Pan posiada. Zamiast marnować pieniądze na papierowe wydanie Naszego Lidzbarka lepiej wysłać do wszystkich ulotkę za pomocą Poczty. Wtedy każdy przeczyta i pomyśli na kogo oddać swój głos.
Donoszenie ?!?!?!?!?! Zgłaszanie do prokuratury łamania prawa, to moralny i obywatelski obowiązek !
Jak można godzić się na okradanie przez samorządowców ?
Proponuję poczytać o tzw. ‚dofinansowaniu’ przez UE, bo najwyraźniej brak panu jakiejkolwiek wiedzy !
Pozdrawiam
W dużej części się zgadzam, ale lokale komunalne! Socjalizm, wspieranie patologii. Z zasady jest to złe. Jedni pracują , biorą kredyty inni żerują na to co im Państwo/samorzad da.
Dla jasności. Komunalne, nie znaczy darmowe. Komunalne są tańsze w budowie, bowiem inwestorem jest gmina, która z godnie z ustawą nie może czerpać zysku. Budowa mieszkań komunalnych jest inwestycją dalekosiężną, przyciągają mieszkańców – czytaj podatników. Cóż miastu po basenach, jak nie ma w nim mieszkańców?
A termy przyciągają tłumy turystów. W teorii wszystkie pomysły są dobre, niestety rzeczywistość szybko je weryfikuje. Wybacz ale nie wydaje mi się żeby istniała jakaś silna korelacja pomiędzy mieszkaniami komunalnymi a wzrostem liczby mieszkańców.
A co zostawiają Ci turyści z Term w mieście, są jakieś zyski? Poza właścicielami hoteli?
Dlatego właśnie tak napisałem, ironizowałem w odpowiedzi na post API-ego. Tak jak termy nie mają wymiernego wpływu na rozwój turystyki, tak mieszkania komunalne nie będą w stanie przyciągać nowych mieszkańców.
Gdyby nie PRL i jego budownictwo, nasze miasto byłoby 8 tysięcznym zadupiem (choć i tak nim jest). Za PRL powstało najwięcej mieszkań, może nie spełniały standardów jakościowych, ale do dzisiaj mieszkają tam ludzie. Dlaczego fundusze unijne nie można przeznaczyć na drogi itp. Mamy tam swoich posłów, nawet szefa parlamentu.
Prawdopodobnie za PRL nie stawiano na jakość, lecz na ilość mieszkań, czy słusznie, chyba tak, poniemieckie
się zużyły.
Jesteś realnym realistą, nawet drogi Unia finansuje tylko wschód – zachód, natomiast północ – południe finansuje
państwo. Droga „Wija Karpatia” jest strategiczna, wymusza NATO.
Wszyscy młodzi już wyjechali , więc nie bardzo jest co , i dla kogo budować.No chyba że np.port lotniczy , międzynarodowy , bo na to jeszcze kredytu nie spłacamy.
Podstawą do naszego dobrobytu jest pozbycie się sitwy i układu. Region nie może się rozwijać z tyloma pijawkami przyczepionymi do prawie pustej kasy. O ile prostsze byłoby życie bez Harchaja, Protasa, Cieślińskiego i reszty ich paczki.
Mam nadzieję że w tym roku wyborcy nie okażą się totalnymi idiotami jak w poprzednich wyborach. Apeluję, jeżeli znacie kogoś kto ma iść na wybory i głosować na SITWĘ to pokarzcie na przykładach jak się zachowywali w sprawie Polmleku, Term, cmentarza i innych.
Widzę trochę inaczej. Jesteśmy mało kreatywni, słabo wykształceni, leniwi
Jak przyjechałem na te tereny, byłem zaszokowany ilością analfabetów.
W centrali mówiono, ” na ziemie odzyskane jadą ci, co nie nadają się do krów pasienia”.
Czekanie, że władza nam da, coś zrobi, jest stanowiskiem błędnym, roszczeniowym,
wszystko zależy od nas samych. My sami budujemy swój los i on zależy od nas.
,
Bierność, lenistwo i… zazdrość, zgadzam się z A.B.
Kreatywni stąd wyjeżdżają albo dziedzicza majątki. Skończ już z tym jechaniem na pracowitych ludzi- w 90 latach pierd…ono, że Polacy są mało efektywni i niekreatywni. Potem, po wejściu do Unii okazało się, że jesteśmy najlepszymi pracownikami, za to mamy gowniana kadrę zarządzającą, która tylko psioczy na pracowników. Osobiście wqrwia mnie takie gadanie, bo mnie także doceniono za granicą i w stolicy. Mam w d…e opinie tego qrwidolka.
Jeżeli mój post spowodował u Ciebie stres, osiągnął cel.
Czy magister od kucania,czy bajanie w Polsce, stanie na zmywaku jak na zachodzie?
Panowie z PO, samorządowcy od ponad 20 lat już tyle zbudowali pomników swojego przywództwa ,że wystarczy.
Aktualnie muszą zapewnić sobie miejsca pracy na dalszą egzystencję na odpowiednim poziomie, tak więc znowu przypomnieli sobie ,
że to nie rodzina i poplecznicy wybierali ich do ław sejmowych ale wyborcy. No to znowu uderzamy w kampanię, jak będzie dobrze kiedy zostanę znowu posłem lub wrócę na stołek starosty. Jak dobrze. ale komu?
Wszystkie inwestycje-pomniki zostały już wybudowane . W końcu trzeba zrobić coś dla ludzi tu żyjących a nie mamić ich obietnicami.
Do tej pory nie było poprawy to i nie będzie , ich przywództwo to starta czasu.
Kierunku rozwoju nie mogą wytyczać dalej ci sami ludzie , którzy się nie sprawdzili jako gospodarze i zarządzający lokalnymi budżetami.
to temat na dłuższą dyskusję, nasze województwo to tereny peryferyjne. Najmniej mieszkańców na km2, żaden przedsiębiorca nie będzie jechał pod rosysjka granicę z inwestycjami żeby potem tłuc się przez całą Polskę tirami itd… ale ważne, żeby napisać źle o PO 🙂 już nie jedna tęga głowa nad tym myślała. Co 2 artykuł o PO, przypominam, że mamy dobra zmianę i żyje się lepiej 😉
Żaden przedsiębiorca nie będzie jechał…. to stałe tłumaczenie PO;) Żaden nie przyjedzie do miasta ze znakiem ślimaka, a tym bardziej „uzdrowiskowego”. PO Zdewastowała ten region, nieudacznicy, nauczyciele – „ekonomiści” hołota partyjna gdzie koryto ważniejsze od ludzi.
Chce pan redaktor pobudować w LW więcej zakładów na wzór Polmleku?
Trochę archaiczne podejście do tematu. Inwestowanie w lokalną gospodarkę tez nie wyczerpuje pełnej wizji dobrobytu. Rynek lokalny jest tak mały ze nie wyzywi potrzeb ludności. Choć inwestycje w jakość życia może przeciągnąć aktywny zawodowo kapitał ludzki.
Dalej nie bierzemy możliwości jaką daje nam obwód Kaliningradzki. przecież to szansa na potężny rynek wymiany towarów i usług.
Samo zestawienie tez jest trochę naiwne bo nię bierze pod uwagę szarej strefy.
Miasto może się rozwijać i motywować mieszkańców nie wydając milionów złotych. Czasami wystarczy samo chciejstwa i opieka urzędników nad sprawami interesantów.
najlepszym przykładem jest jeden z samorządów do którego zwróciła się grupa mieszkańców z chęcią zbudowania bloku mieszkalnego. Miasto zaoferowała im święty spokój i im to wystarczyło by zainwestować.
Święty spokój polegał na tym ze miasto pilnowalo urzędników decyzję były ludzkie i przewidywalne 🙂
Ciekawe było by ujęcie zmian w zatrudnieniu w przemyśle i usługach po wybraniu turystyki jako kierunku rozwoju.
Jaka turystyka? Co przyciąga turystów? Góry, morze, zabytki. Z pewnością nie samozadowolenie Burmistrza, czy bardzo wysokie podatki.
Jedyne miasto w Polsce, które żyje w pełni z turystów to Zakopane.
Podatki to płacą mieszkańcy…powiedziałabym: płaczą i płacą…
Dobrze napisałeś. Nasi posłowie powinni lobbować za przywróceniem handlu choćby tylko z Obwodem Kaliningradzkim. Rosjanie to chłonny rynek i powinniśmy im zapewnić spokojne zakupy w naszym regionie. Ja rozumiem politykę państwa ale to własnie ona prowadzi nas do biedy. I nie piszcie że leżymy na krańcach Polski, bo prawie 2tys. lat temu fatygowano się do nas z Rzymu i krajów arabskich a nie było wtedy dróg i samochodów. Handel kwitł w najlepsze i to tylko dlatego że nikt się w to nie wtrącał.
„”Spokojne zakupy „” w portugalskiej Biedronce i niemieckim Lidlu ???
No i ch… Powstanie więcej sklepów. Możesz założyć konkurencyjny. A Polacy to niby gdzie tłumnie walą, może do Lewiatana?
Racja w tym jest. Np. takie Termy Warmińskie, przynoszą milionowe straty. Jakby zapomniano, że Lidzbarczanie spłacają grube miliony kredytu na ich budowę.
Im mniej mieszkańców tym więcej zobowiązań spada na tych, którzy jeszcze nie wyjechali czy nie umarli… Miasto umrze, unicestwi się, jeżeli nic się nie zmieni
Proste pytanie – ile tego kredytu jest?