To nie ludzie, to wilki. (quasi-felieton).

Starosta mgr Jan Harhaj – zwycięzca plebiscytu.

Zasmucające są wyniki konkursu na najpopularniejszego samorządowca powiatu lidzbarskiego, przeprowadzonego przez gazetę lidzbarską. O ile pierwsze miejsce, jakie zajął w rankingu starosta mgr Jan Harhaj wydaje się bezdyskusyjne i całkowicie zasłużone, to osoby znajdujące się na dalszych pozycjach budzą głęboką frustrację piszącego te słowa redaktora. Bowiem na miejscach od 2 do 5 nie ma żadnego przedstawiciela gminy miejskiej, a przecież tylko pierwsze pięć miejsc przechodzi do etapu regionalnego! Nie odnajdziemy tam nazwiska wielce zasłużonego dla rozwoju miasta Burmistrza Wajsa, ani też nikogo z tak dbającej o mieszkańców Rady Miasta. Lidzbarczanie to niewdzięcznicy i tylko ślepiec nie zauważy jak Lidzbark pięknieje z roku na rok, a ludziom żyje się dostatniej.

Całe moje pisanie o Burmistrzu, sądzenie się, regularne nagrywanie na wideo komisji i sesji rady zdało się psu na budę. Mimo moich usilnych starań mających na celu wypromowanie UM wśród mieszkańców miasta, oni najwyraźniej mają to w nosie. Wyniki plebiscytu są szczególnie niepokojące w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych. Wobec powyższego należy podjąć zdwojone wysiłki mające na celu zmianę relacji na linii UM – mieszkańcy miasta. Poniżej prezentuję wyniki głosowania mieszkańców powiatu (dane z http://lidzbarkwarminski.wm.pl)

 Pierwsze zasłużone miejscem mgr Jana Harhaja, dalej długo, długo nic…dopiero na drugim miejscu z wynikiem o prawie 1 tys punktów mniej – Leszek Maciejewski. Między pierwszym, a piątym miejscem jest przepaść – pan Jan zdeklasował konkurencję. Zapewne z litości nie podano, ile punktów otrzymali samorządowcy z gminy miejskiej. Czasami o pewnych sprawach lepiej nie wiedzieć.

Sukces pana starosty mgr Jana Harhaja  nie jest przypadkowy. Między innymi to dzięki jego decyzjom, o naszym mieście było głośno w telewizji i prasie, nawet tej zagranicznej. Popularności przysporzyła mu budowa Term Warmińskich i z tego właśnie powodu zostanie zapamiętany przez przyszłe pokolenia. Budowa Term stała się symbolem i ikoną 10-lecia Polski w Unii Europejskiej. Mieszkańcy powiatu lidzbarskiego odwdzięczyli się wielkiemu budowniczemu, oddając na niego tak wiele głosów w plebiscycie.

Są jednak głosy kwestionujące zasadność budowy term. Niektórzy nawet twierdzą, że to nonsens ekonomiczny. Niech za przykład opluwania tak potrzebnej nam inwestycji posłuży ranking najgorszych inwestycji z ostatnich 10 lat przygotowany przez brukowca, jakim jest tygodnik „Polityka”. Tygodnik wymienia w nim właśnie budowę Term i lotniska w Szymanach. Do poczytania TUTAJ. A przecież nasz starosta ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki!