fot. money.pl
We Wrocławiu zarabiają na wodnej rozrywce. Zamiast strat aquapark ma zyski
Utrzymujący się w pierwszej trójce najchętniej w Europie odwiedzanych – Aquapark Wrocław nie zasypia gruszek w popiele. Ma apetyt na miano najpopularniejszego i dlatego buduje kolejny basen za prawie 40 mln zł. Kredytu nie bierze, bo sam dobrze zarabia już od kilku lat. Utrzymanie nad powierzchnią finansowej zapaści polskich aquaparków jest zmartwieniem wielu samorządów w Polsce. Regułą jest tu dopłacanie często nawet po kilkaset tysięcy złotych w skali roku. Czasami nawet więcej. Niemal milion dopłaca np. samorząd do aquparku w Wolsztynie. Inne nie chcą tego robić, dlatego władze Leszna, jak już pisaliśmy w WP, zdecydowały, że nie będą już wspierać słynnego w regionie Akwawitu i aqupark został zamknięty.
Dowodem na takie chybione inwestycje może być również przykład Term Warmińskich. Obiekt zbudowany w Lidzbarku Warmińskim za ponad 93 mln zł bardzo szybko okazał się tonąć w zimnej wodzie. W planach miała go zasilać ciepła podziemna woda termalna. Okazało się jednak, że 24 stopnie to za mało, a koszty jej podgrzewania do zwyczajowych ok. 30 stopni, szybko zaczęły ciążyć spółce po stronie kosztów.
Dalszy ciąg artykułu w serwisie money.pl
W obecnej chwili operator Term Warmińskich znajduje się w stanie upadłości. Czy Termy Warmińskie podzielą los tych z Wolsztyna? Przekonamy się niebawem.
Lidzbarscy samorządowcy przekonywali, iż inwestycja stanie się kołem zamachowym lokalnej gospodarki. Osoby poddające w wątpliwość tę inwestycję nazywano malkontentami. Nie tylko NaszLidzbark udowadniał, iż aquapark bez gorącego źródła pozbawiony jest racji bytu. Podobnie dzisiaj – samorządowcy pieją z zachwytu nad uzdrowiskiem, ileż to korzyści przyniesie mieszkańcom miasta przekonują. Niestety nie dostarczając ani jednego racjonalnego dokumentu, opartemu na wyliczeniach. Teraźniejszość życia lidzbarczan wyznacza spłacanie wieloletniego kredytu na budowę Term, spłacanie nowego kredytu z 2018 r. oraz przyszłych na budowę uzdrowiska. Już w przyszłym roku wzrosną kolejne opłaty za wodę i inne media. Zapewne Burmistrz podniesie także podatki, aby w choć w części łatać deficyt w budżecie. Na ostatniej uroczystej sesji Rady Miasta samorządowcy chwaląc się dokonaniami, ani razu nie wspomnieli o Termach. Dlaczego?
„Korzyści dla mieszkańców” hehe dobre dobre:) Korzyści to takie, które napchają im kieszenie. Reszta się nie liczy
cyt. gość „Takich obiektów nie buduje się w najbiedniejszym regionie Polski, w jednym z najbiedniejszych miast w kraju, gdzie ludzie pracują za 1500 złotych”.
Dodam….na zadupiu i g… drogami oraz liczbą ludności na poziomie 15 tys. Brak wiedzy i wykształcenia lub właściwego wywiadu o temacie (lokalnych bonzów od fikołków czy pseudobudowlanki), spowodował powstanie ekonomicznego bubla, w fizycznym wykonaniu innego rzemieślnika bez pojęcia o złożoności tematu. Jeśli do tego dołożymy wiedzę radnych lub ich partyjne uzależnienie ..to wyszło jak wyszło.
Padło już pytanie i co teraz z tym zrobić ? Trzeba było myśleć przed budową 🙂 Lokalne gamonie nie wiedziały ,że tą samą drogą poszły inne samorządy, a „farszafka” ma swój park rozrywki z termami ..i cały misterny plan poszedł się….
J. Kochanowski napisał:
Cieszy mię ten rym: „Polak mądry po szkodzie”;
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
To tak ..odnosząc się do wyborów w powiecie
Nie martw się o wiedzę naszych budowniczych, oni dokładnie wiedzieli co robią i ile na tym zarobią. Wielką naiwnością jest przekonanie, że taka „inwestycja” powstała wyłącznie w ferworze walki o unijne środki, i ktoś naprawdę wierzył w rentowność tego obiektu i potencjał turystyczny jaki ze sobą niesie.
„I ile na tym zarobią ” -. Wiadomo kto!!! to trafne zdanie w twoim tekście
Dobre JMT. Samo przygotowanie projektu i rejterada głównego wykonawcy była już świadectwem tego przygotowania. Zresztą wybudowanie kilku domków jednorodzinnych czy remonty starych to nie to samo z racji ogromu złożoności zagadnień przy budowaniu tego typu obiektu. Nie byłeś w podbaseniach i nie widziałeś jak to wygląda więc … wiesz nic. Szkoda ,że ten co wierzył w rentowność nie budował tego z własnych środków 🙂 Czy jesteś kolejnym fantastą nadal wierzącym w turystyczną nadzwyczajność 15000 pipidówki na zadupiu ? Dociekliwość czy rozsądek pokazało studium na podst. którego przyjęto taki projekt. Niestety wyniki ekonomiczne dawno już pokazały rzeczywisty potencjał L.W.. Japończycy nadal nie przyjeżdżają, szklane paciorki się nie sprzedają, a turystom wystarczą 2 h i jedyne co tu ewentualnie zostawią to… kupa i siku.
PS. Skoro tak wierzysz naiwnie w dobre intencje ..to niech Ci wybuduje dom jakiś wuefista lub historyk sztuki 🙂 lub doradzi i poprowadzi do celu, jak zrobić zyskowny interes. Oczywiście za Twoją forsę.
Widzę, że nie zrozumiałeś więc pozwolę sobie wyjaśnić o czym pisałem. Moim zdaniem, budowa term nie jest dziełem fantastów czy marzycieli lecz ludzi, którzy doskonale wiedzą jak na takich słomianych inwestycjach zarobić. A zarobili na samej budowie, tutaj warto spojrzeć na wykonawców i podwykonawców. Skoro zainteresowani przytulili już kase to kogo interesuje rentowność? Jak będzie zarabiać na siebie to fajnie, jak nie będzie to dofinansuje się z budżetu i dalej jest fajnie. Tak więc, sorry ale oni nie są głupi, tylko takich udają.
OK To i ja wyprostuję swoją myśl. Bez dostępu do unijnego worka .. poprzez naszego najwspanialszego ,najmądrzejszego i przecudownego, kochającego te miasto… pana od gimnastyki byłaby kiszka…. więc żadnej walki nie musiało być. To, że wiedza budowniczych kiepska, jeszcze bardziej potwierdza naszą teorię, że biznes jest w budowaniu. Czego przykładem mogą być tramwaje w O. powstające kilometry ścieżek rowerowych z materiału, który jako jezdnia dla rowerów jest materiałem do … i z powodu zim upierdliwym. Samo zbudowanie nie jest problemem, ale utrzymanie tzw. „kosmicznych inwestycji” problemem już może być.
W wielu gminach, powiatach: Dyzmy wybudowały misia społecznego. cyt. Po co ? Nikt nie zapyta, bo spełnia interes społeczny poparty przez 7 instytucji.Wiesz co my robimy tym misiem …….i my jako konsultanci mamy 20 %….
Założę się, że są osoby i firmy, które na tej lipnej „inwestycji” wyszły na swoje.
A jakby inaczej!!!!!
Jaki piękny mamy biuletyn samorządowy , profesjonalne pozowanie do zdjęć gratulacje, to są ci wybitni specjaliści ? I tyle nie trafnych inwestycji wierzyć się nie chce ! Hehehe
PR, FB, lokalna volksgazeta oraz biuletyny kapią od wazeliny. W końcu sami uwierzą, że są świetni w tym co robią. Syndrom nadzwyczajności władzy. Samozadowolenie.
Mamo ! Chwalą nas ! Kto ?
My ciebie, a ty nas.
Nie potrzebni nam celebryci ,tylko dobrzy gospodarze w służbie mieszkańcom , a zdjęcia jak to zdjęcia ,niektórych mało co z butów nie wyrwie , tak pozują i chcą być dobrze widoczni na zdjęciu.
A tacy wszyscy dumni z tego biuletynu ,a tu ZONG . Nie po wyglądzie mamy oceniać waszą pracę ,ale po czynach szanowni urzędnicy i włodarze do pracy ,proponuje uszyć jeszcze jednakowe mundurki to zdjęcia będą efektowniejsze.
Wolelibysmy na zdjęciach oglądać udane inwestycje, zakłady pracy , rozkwit naszego pięknego miasta i zadowolonych mieszkańców , to byłaby pełnia szczęścia !!!
Wielkie inwestycje, cudowni inwestorzy, rozwój miasta, budownictwo gminne idzie, a hurtownie nie nadążają z dostawami materiałów. Co i rusz, zaczepiają na ulicy i proponują zmianę pracy za wyższe wynagrodzenie. Ludzie się cieszą i są szczęśliwi w tym mieście, młodzież i rodziny powracają z zagranicy, rozwój szkolnictwa na wysokim poziomie. Samorządowe szkodniki, lenie oraz karierowicze wyjechały z miasta . We wszystkich radach zasiadają ludzie wykształceni i bezwzględnie, chcący zmian, odporni na układy, walczący o interesy lokalne …. Niestety to tylko wirtualna rzeczywistość.
I tu Wielki ból ,WIRTUALNA RZECZYWISTOSC !!!!!!!! A takie zawsze cudowne obietnice przed wyborami hehe
Wydaje mi się ,że większość mieszkańców głosując ..na znane sobie przecież osoby ( w końcu to małe miasto), wiedzą kto jest kto , kto jest porządny , kto kłamca, pozer, alkoholik lub cham, leń ewentualnie picer do kwadratu lub inną bezmózgą istotą .. i wybierają jak wybierają. Oznacza to ,że głosujący są chyba takimi sado-maso, bo nie sądzę, żeby zabrakło porządnych ludzi. Wniosek inny ,że proste społeczeństwo L.W nie interesuje się, nie rozlicza wybrańców, a łyka proste tricki wyborcze.
czegoś tu nie rozumiem, naprawdę frekwencja jest duża, nie ma gdzie zaparkować,ruskich b.dużo, autokary na okrągło, parking załadowany, hotel oblegany, imprezy organizowane, barki pełne, restauracja hula, więc …. co jest ??? o co tu chodzi /// w mojej ocenie i moim zdaniem ,przy dobrym zarządzaniu obiekt może sam się utrzymać.Jeżeli Termy Warmińskie podzielą los Krzyżowej to będzie to kolejna ogromna porażka włodarzy.
Co tu jest do rozumienia? Tego typu obiekt, w tej lokalizacji jest skazany na dokładanie doń kasy. Kiedyś wyliczałem ile kosztuje podgrzanie zimnej wody. To główne źródło kosztów tegoż przybytku. Wczoraj wieczorem tam „gościłem”. Na hal basenowej kilkanaście osób….
owszem, ale cały dzień szkoły, przedszkola, wojsko, grupy zorganizowane itd., a w piątek, sobota niedziela tłok, j.w. napisałem. Prawda jest taka, że decyzja była błędna i nie ma to wiele wspólnego z wodami termalnymi, ponieważ w innych miastach, gdzie funkcjonują termy to jeszcze z tego źródła ogrzewa się okoliczne domy i zarabia.
Założenie Pi x drzwi. Niestety 800 tys. rocznie to kupa luda, same weekendy nie wystarczą.
Kubatura i kotłownia 3 MW robią swoje. Chemia basenowa b. droga. Mimo wsparcia i szuflowania kasy..(niestety tyły ), to władza ma gdzie popływać i pobawić się. Czy za frei …(w ramach wdzięczności) to tego nie wiem.
Te termy przypominają taki ”sklep z piaskiem na Saharze”. Inwestycja całkowicie nieuzasadniona ekonomicznie. Takich obiektów nie buduje się w najbiedniejszym regionie Polski, w jednym z najbiedniejszych miast w kraju, gdzie ludzie pracują za 1500 złotych.
Wygląda na to, że w przypadku term w LW podstawowy błąd został popełniony na etapie projektowania. Jeśli taka sytuacja ma miejsce, to błędne zaprojektowanie inwestycji basenowej, a co za tym idzie przyjęcie nierealnych założeń, praktycznie przekreśla szanse na osiągnięcie zysku z takiego obiektu. W przypadku sprzedaży takiego obiektu cena, jaką można realnie uzyskać, jest niesatysfakcjonująca i często nie pokrywa kosztów inwestycji. Trzeba dać dużą bonifikatę, żeby zachęcić kogokolwiek do kupna takiej nietrafionej inwestycji. Czasem i to nie pomaga, a jedynym wyjściem jest niestety zamknięcie obiektu.
W przypadku Aquaparku we Wrocławiu, spółką zarządzającą jest spółka miejską. Wydaje się, że w przypadku term takie rozwiązanie byłoby najlepsze. Powiat i tak dokłada do obiektu, ale za pośrednictwem prywatnej spółki, co podwyższa ryzyko po stronie samorządu (np. ryzyko upadłości prywatnej spółki). W przypadku term trudno zrozumieć, dlaczego samorząd z taką determinacją tkwi przy dotychczasowym operatorze obiektu, mimo, że ta spółka ma takie kłopoty. Po co samorządowi zawieranie dziwnych umów pomiędzy Condohotels M, nową spółką Termy Warmińskie i powiatem??? Jakie są powody, że powiat nie znajdzie, albo chociaż nie spróbuje znaleźć, nowego operatora (bez problemów finansowych)??? Ktoś powinien to wyjaśnić.
Zadanie to może zrealizować jeden z radnych powiatowych. W nowej kadencji uzyskuje potężne uprawnienia kontrolne wobec powiatu, na mocy nowelizacji ustawy o samorządzie. Może wejść do każdego pomieszczenia w powiecie i zajrzeć w dokumenty bez proszenia o informację publiczną, a Starosta nie może mu tego zabronić.
Zadanie dla uczciwego, niezależnego radnego. Narzędzia kontroli już są, tylko czy znajdzie się odważny?
Sądzę, że taki radny powinien też zbadać stan techniczny całego obiektu, a w szczególności stopień zużycia basenowej aparatury technicznej oraz wyposażenia obiektu (nawet tego niskocennego – czy jest na bieżąco uzupełniane). Można obawiać się, że operator z głębokimi problemami finansowymi nie wywiąże się ze swojego obowiązku utrzymania obiektu w stanie technicznym niepogorszonym, bo to mogą być bardzo znaczne koszty – i co wtedy? Przecież w każdym obiekcie następuje naturalne zużycie. Jeśli się temu nie przeciwdziała, to wartość obiektu systematycznie spada. Ciekawe, czy poza rutynowymi przeglądami i drobnym usuwaniem usterek coś więcej się robi, a jeśli tak, to kto to robi? Operator, czy właściciel, czy też pół na pół? Jeśli nikt na bieżąco odpowiednio nie inwestuje, to może się okazać, że siedzimy na tykającej bombie, która prędzej, czy później wybuchnie. Możliwe, że jedynym pomysłem na taką sytuację jest uzdrowisko. Zacznie się budowa i będzie szansa, że wszystko się jakoś rozmyje w dużych kosztach kolejnych inwestycji.
Jest już jak widać nowy zarząd a i wtóruje nowa rada nadzorcza co kibicuje jak może żeby się nie udało
I to właśnie ci ludzie o których piszecie ,dzięki naiwności naszych mieszkańców będą relaksować się w wodach termalnych haha, i leczyć się u kolegów lekarzy w lidzbarskim uzdrowisku ,popijając mleczko z miodem z Polmleku
Nikt nie rozumie inwestycji w L.W. , poza rzecz jasna zainteresowanymi „protasiątkami’. To akurat była najmniej potrzebna budowla w L.W.. Oczywiście porównanie Wrocławia do L.W. jest zupełnie inną bajką i budżetów obu miast ( ludność 38,3 x więcej). W przypadku inwestycji komercyjnych bardzo ważne jest położenie czyli lokalizacja. Ponieważ unia „daje” to nie znaczy, że trzeba skorzystać, bo jeśli unia będzie dawała na kosmodrom lub port morski to zaczniemy budowę? No właśnie mijają 4 lata a tu dokłada się w formach pomocowych i ćwiczy kreatywną księgowość lub ukrywa się koszty przed społeczeństwem mówiąc o tajemnicy handlowej na mieniu wspólnym. Pomijam, ileż to bajek nam opowiadano jaki to będzie złoty strzał. Chyba był dla budujących 🙂 i ich kolegów. Nie wyszło.
cyt. money „Firma nie będzie tu wspierała się kredytem, nie będzie również korzystała ze wsparcia miasta. Jak przekonują władze spółki, wszystko dlatego, że ostatnie kilka lat udało się kończyć z wynikami na plusie. W ten sposób udało się zgromadzić tak znaczącą sumę, by zrealizować rozbudowę bez kredytu „. A więc na początek jest. Nie mniej jednak patrząc na L.W i ciszę czy milczenie propagatorów tego interesu, to chyba dobrze nie jest, bo termy byłyby propagandowym sukcesem wyborczym ( na ulotkach nie widziałem dumy). Martwienie się czy Aqp Wrocław weźmie kredyt czy nie jest odwracanie mruczka ogonem. Niemniej lidzbarskie t. są pośmiewiskiem i ekspozycją nie tylko nieuctwa ekonomicznego.
Argumenty użyte A)”łatwiej jest wodę podgrzać niż schłodzić” czy ‚ budujemy, aby ludzie się cieszyli to kwintesencja pojęcia o budowach tego typu czy odpowiedzialności za grosz publiczny.
W tym czasie W. zarobił w 3 lata 14.5 mln zł. W ciągu 2 miesięcy odwiedziło Aquapark 500 tys. ludzi a w roku odwiedza 1,7 mln ludzi z tendencja wzrostową. I tu chyba ….powinniśmy zakończyć dyskusję.
Słowo zarobił jest bardzo istotne.
4 lata zaczną się w styczniu 2019 roku.
Szkoda ,że ktoś takich jak ich nazywasz „protasiatek” nie może skutecznie powstrzymać od bezsensownych i wręcz idiotycznych pomysłów na z góry skazany na porażkę biznes w naszym mieście. Tak to wygląda jakby te osoby myślały tylko o sobie
i swojej przyszłości , a nie o mieszkańcach.Czas najwyższy to przerwać i to bardzo szybko,poki do bram miasta nie zapukał komisarz
Cóż pozostaje liczyć na mądrzejszych radnych? Nie przyklaskujcie wszechobecnej w tym mieście głupocie , proszę nie bójcie się mieć własne poglądy i zdania ! Powodzenia
Tę głupotę i powstrzymanie CBA oraz prokuratury spowodowała.. pewna blondyna o specjalnościach klimatolog, ekspert od wynagrodzeń oraz ale jaj i honorowy obywatel naszego powiatu. Tak więc blondynka ..to powód do dumy, choć już jedną mamy własną w radzie miasta.
16 mionów straty przez 4 lata – i nowa inwestycja w 2021 – to artykuł reklamowy dla spółki miejskiej we Wrocławiu a w LW z tego zrobili niemal wyrocznię 🙂 cały LW
TO jak zarabiają 3-4 miliony rocznie to ta stratę pokryją po kolejnych 5-6 latach więc inwestycję zrobią z czego ? jak nie wezmą kolejnego kredytu
cyt. money Firma nie będzie tu wspierała się kredytem, nie będzie również korzystała ze wsparcia miasta. Jak przekonują władze spółki, wszystko dlatego, że ostatnie kilka lat udało się kończyć z wynikami na plusie. W ten sposób udało się zgromadzić tak znaczącą sumę, by zrealizować rozbudowę bez kredytu „.
cyt. money Pierwsze zyski na poziomie kilkuset tysięcy pojawiły się dopiero w 2012 roku, czyli 4 lata po otwarciu. Potem już było z górki. W 2013 roku Aquapark Wrocław zarobił 1,5 mln zł, w 2014 ponad 5 mln zł, w 2016 i 2017 już po ponad 8 mln zł. Jak wynika z KRS,
zostało jeszcze do spłacenia 45 mln zł, ale obsługa tego zadłużenia jest pod kontrolą.
Ciekawe kiedy u nas będą takie lub choćby 1/2.
Aquapark we Wrocławiu uzyskał zysk po 4 latach działalności i ma jeszcze 45 mln kredytu do spłaty więc nie wiem jak autor tak pieje i skąd wie ile wynosi rata kapitałowa kredytu we Wrocławiu, która jest płatna z zysku !! do tego baseny we Wrocławiu podgrzewane są z temp. wody 4 stopnie czyli z wodociągu – więc te porównania są mocno chybione a po drugie na TW w LW zaciągnięto kredyt na poziomie 6-7 milionów a działają one 3 rok i to pod bombardowaniem negatywnych opinii lokalnej społeczności, która nie rozumie tego typu inwestycji
Niewiele osób rozumie tę inwestycję. Racja. Kredytu jest sporo więcej na poziomie 12- 13 mln i jeszcze kilka ze środków własnych. Fakty, czytelniku, fakty…
Niestety we W. jest to Aquapark, więc chybiona jest nazwa termy. Po drugie dopasowuje się inwestycję do liczby mieszkańców. Robi się uczciwe studium opłacalności, audyt w kilku firmach, odwiedza się obiekty o podobnej formie gromadząc wiedzę i rozpytując o koszty utrzymania etc. To na początek, aby nie wleźć w g… Patrząc na W. tzn. ., że T.W powinny w tym roku zarobić 🙂 Ciężko zrozumieć decyzję budowy komercyjnego obiektu usługowego z wodą 17 st. na zadupiu, kiedy nawet .. optymistyczne założenia odwiedzin gości ( 800tys.) biorą w łeb. Opinie internautów nie mają wpływu na ekonomię i uzyskiwane wyniki finansowe.
Za to pomoc publiczna w postaciach wielu form już ma znaczenie. Ekonomia jest bezlitosna i zero- jedynkowa. Niestety pomysł chybiony, z groszem publicznym w tle.
A skoro tak to niewątpliwie T.W czeka los Aqp w Wolsztynie i Ostródzie oraz wielu innych w Polsce.
Jak spada oglądalność portalu to zawsze można napisać o Termach. Tak obiektywnie kiedy to te z Wrocławia zaczęły zarabiać i ile miały straty przez pierwsze 3-4 lata !!! autor zapomniał napisać :), ups jakie malutkie przeoczenie jak u prezesa KNF, tylko ten po kilku godzinach lania wody złożył rezygnację a tu będziemy słuchać ekspertów od term, ekonomi. polityki do końca świata albo dłużej
Termy w LW to koszt ok 120mln zł, zas woda wydobywana ma ok 20C
Ile mieszkań można by było wybudować zamiast tej nieudolnej inwestycji?
Jakieś 1000 mieszkań? Pomyślcie tylko, że w Lidzbarku powstało takie nowe osiedle. To było by dopiero „coś”, a z term śmieje się cała Polska.
W tym tysiącu mieszkań mogło by zamieszkać nawet kilka tysięcy nowych mieszkańców. Pomyślcie, jaki to był by ”zastrzyk” nowych pracowników i podatników dla naszego Lidzbarka… miasto ruszyło by z kopyta! Ludzie mieli by jakąś przestrzeń życiową, mogli by pracować, zakładać rodziny i rozwijać się zawodowo. A tak za te same pieniądze mamy jakieś… ”termy”- pośmiewisko na cały kraj. Naprawdę smutne to i przygnębiające… 🙁
coś pięknego…
Gdzie by pracowało parę tesięcy(przynajmniej dwa)ludzi jaki zastrzyk?
te pieniądze były na turystykę a nie na mieszkania więc jakby nie trafiły do Lidzbarka to by poszły do Gołdapi albo wróciły do UE.
Na turystykę? Fakt. Turyści przyjadą oglądać najbardziej nieudolna inwestycje w kraju…
I uzależnionych ludzi na ławeczkach w pieknym osowialym ,smutnym centrum miasta
Nie można być psem ogrodnika. Każde wydatkowanie powinno być rozsądne i przemyślane, a nie małpowanie pomysłów innych, być może bogatszych samorządów Aaa zapytam gdzie ta turystyka ?
Nad łyną ,alejki i siedziska pełne strzykawek (młodzież szczepi chore zwierzęta) ,i pełno butelek po różnych napojach do oblizania wiewiórkom i liskom hehehe
dokładnie 0 mieszkań bo pieniądze z UE nie są na mieszkania socjalne
Głupcze, na mieszkania jakiekolwiek.
W Lidzbarku brakuje mieszkań jakichkolwiek, socjalnych, komunalnych i tych budowanych przez prywatnych deweloperów.
i strasznie śmierdzi ..w pomieszczeniu 1? lub 2? tym ze sprzętem do uzdatniania tj po lewej stronie za 2 drzwiami metalowymi. Widziałem i 24 st. to pobożne życzenie wymalowane na papierze.
Bajki te słyszeliśmy o hotelu, jak to będzie ściągał inwestorów. Później geotermalne Eldorado z Rosjanami miało L.W uczynić geotermalnym i turystycznym pępkiem świata. Od początku pisaliśmy o głupim pomyśle z termami… z racji braku odpowiednich warunków, wielkości miasta oraz możliwości finansowych. Pamiętamy te twarze oficjeli wmurowujących kamień węgielny. Tak wielu tu pisało jaki to będzie interes. Te konferencje U III wieku, wywiady w gazetach, tv. Wszystko okazało się wielką bujdą i pobożnym życzeniem.Termy to niewypał od formy po finanse. Można ściemniać ludziom. Teraz chłopaki myślą, jak ratować termy .. i jedynym ratunkiem jest .. kolejne kredyty i budowa uzdrowiska. W całym tym zamieszaniu nikt nie będzie pytał ile jest deficytu.. no bo przecież budujemy. Bezrozumni samorządowcy nie mają pojęcia ile to kosztuje i w jakim celu to robią. Zysk będzie taki…… jak w przypadku term tzn. długi i upadek miasta poprzez beztroskę czy ekonomiczną głupotę rządzących. tylko pamiętajcie Państwo ,że tym razem CBA, czy prokuratura może wam tego nie popuścić. Ojcowie termalnego sukcesu, gdzie się pochowaliście ? Grabarze L.W ! Do budowy uzdrowiska przystąp ! Zniszczycie te miasto do końca. Kierunek rozwoju i pomysł był i jest do d…y.
Termy wyszły drożej, bo omsknął się wykonawca. W związku z tym nie wiem , kto przejął warunki gwarancji na budowę i urządzenia.
Patrząc na tzw. pojęcie o budowaniu czegokolwiek przez samorządy, można mieć poważne obawy co do wyniku. Wspomnę tu budowę mieszkań przy przychodni przez gminę m.
Po części tak jest jak pisze Trombullus. Z drugiej strony buduje się dla siebie z publicznych pieniędzy i wciskając ludziom kit. To małomiasteczkowe zapędy tzw. lokalnych bubków, którzy nie mieli i nie mają pomysłu na rozwój miasta, a z drugiej strony mają pootwierane boczne furtki do korzystania. No władza za nic nie płaci. Ponieważ tego rodzaju pomysły należą do dziedziny pt. usługi. nigdy nie spowodują rozwoju miast. To oczywiście trzeba wiedzieć ,że termy nie są żadną inwestycją, bo niczego nie produkują i nie są czynnikiem miastotwórczym. ( tylko w momencie budowy tak można je nazwać). Wygląda to tak ,że jak weszło się do szamba to trzeba w nim płynąć do drugiego brzegu. Gdyby w Polsce karano za tego rodzaju pomysły myślę, że wielu z pomysłodawców i wykonawców gniłoby w więzieniu. To samo….tzn .długi i nierentowność .. czeka pomysł z uzdrowiskiem.
A może to rozwarstwienie społeczne jaki mamy w Lidzbarku jest wytłumaczeniem Term, Krasickiego i przyszłego uzdrowiska? Skoro istnieje grupa osób zamożnych czerpiących swoje zyski z prawie niewolniczej pracy, dotacji Urzędu Pracy, Unii Europejskiej lub bezpośrednio podatków to dlaczego biedota ma nie sponsorować im rozrywki? Dlaczego grono urzędników, leszczy biznesu i oficerów ma gdzieś jeździć na rekreacje? Wyżej wymienione grupy stać jest na płacenie nawet trzykrotnie większego podatku czy stawki za wodę a więc dlaczego mają oglądać telewizję zamiast „bywać”?
Pamiętacie jak na igrzyskach w Rzymie na arenie ginęła biedota ku uciesze arystokracji. Najpierw plebs budował Koloseum potem utrzymywał je z podatków a ginęli tam niewolnicy i mniej zamożni, pożerani przez lwy lub w walkach gladiatorów. Wszystko dla chwilowej uciechy swoich panów i władców.
Masz rację ,a tak na marginesie arystokracja to się trzeba urodzić , a zadzieranie beretów u niektórych ,to tak jak gra roli komediowej w kabarecie.W takiej mieścinie jak Lidzbark ludzie się dobrze znają i wiedzą kto skąd pochodzi i co sobą reprezentuje hehe!!!
Nie chodzi o to by zbudować coś co przynajmniej zamknie się kosztowo na tzw „zero” ( chociaż burmistrz to podobno ekonomista i myśli ekonomicznie) i będzie służyć mieszkańcom.
Chodzi o to, żeby budować.
za taką reklamę klient płaci,może Lidzbark strzeli kilka fotek z playboya na wylocie z miasta… to sukces murowany