Redakcja NaszLidzbark poprosiła Urząd Miasta i Lidzbarski Dom Kultury o podanie kosztów organizacji Lidzbarskich Wieczorów Jazzowych. Mieszkańcy miasta byli jedynymi sponsorami tej imprezy, więc warto aby ich poinformować na co wydano ponad 230 000 zł z publicznej kasy. Urząd Miasta podał koszty związane z „technikaliami”, a LDK jak to zwykle bywa pokrył gaże artystów. Niestety pani Jolanta Adamczyk nadal nie rozumie czym jest jawność i ponownie część dokumentów „utajnia”. Co gorsze, istnieje podejrzenie, iż to nie wszystkie koszty organizacji imprezy, bowiem nie ma ani jednej faktury za noclegi wykonawców. Być może hotel gościł ich za darmo, w co raczej należy wątpić. Pani dyrektor LDK-u podczas wręczania dla niej odznaczenia, dziękowała hotelowi za specjalne stawki dla artystów i muzyków.
Szalenie ciekawą sprawą był fakt współorganizacji koncertów przez hotel, co było podkreślane przed każdym koncertem, a także sprzedaż piwa pod namiotem i ogromne reklamy hotelu tuż za nim. Kandydaci w wyborach doskonale wiedzą ile kosztowałaby taka reklama umieszona na 2 miesiące w centrum miasta. Okazuje się, że LDK nie zawierał żadnej umowy z hotelem co do współorganizacji koncertów ani jakiejkolwiek innej umowy związanej z Wieczorami Jazzowymi. Pytanie skierowane do pani Adamczyk dotyczące poruszanych wyżej spraw pozostało jednak bez odpowiedzi. Brak jawności i ukrywanie informacji na dokumentach może wzbudzać podejrzenia co do zasadności wydawania środków publicznych i kompetencji osób nimi dysponujących.
W ramach Lidzbarskich Wieczorów Jazzowych 2014 r. odbyło się 14 koncertów, co daje 16 420 zł za jeden koncert. Jeden tydzień LWJ pochłaniał 32 841 zł
Koszty organizacji LWJ poniesione przez mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego:
Gaże dla muzyków i varia
Grzech Piotrowski „Oktet” 17 500,45 zł
Elżbieta Adamiak z zespołem 6 600,00 zł
Retro Jazz Quartel 4 400,00 zł
Walk Away 5 000,00 zł
Beata Przybytek z zespołem 9 000,00 zł
Anna Gadt Quartet 5 460,45 zł
Bassilia 6 150,00 zł
Agnieszka Wilczyńska 5 500,00 zł
Micromusic 5 935,00 zł
Mietek Szcześniak 17 220,00 zł
Siergiej Wowkotrub Gypsy
Swing Quartet 3 900,00 zł
Marcin Nowakowski 11 070,00 zł
Okolice Komedy 30 750,00 zł
Vistula River Brass Bond 4 180,00 zł
Inne koszty (transport, soki,
ciastka itp.) 1 894,84 zł
Gaże i varia razem 134 560,74 zł
Technikalia, ochrona i inne
Wynajem namiotu 26 132,40 zł
Energia Grzegorz
Wasilewski (podłączenie) 11 282,98 zł
DART wypożyczenie
fortepianu 6 600,00 zł
Reklama 905,58 zł
usługa gastronomiczna
(Starówka) 1 130,00 zł
Studio Martin
banery reklamowe 3 446,46 zł
Ekotrade ochrona 7 601,40 zł
Partymania oświetlenie
i nagłośnienie 37 023,00 zł
Drobne wydatki 1 207,62 zł
Technikalia, ochrona razem 95 329,44 zł
Koszt całości LWJ 2014 r. 229 890,18 zł*
* Obliczono na podstawie udostępnionych dokumentów.

Taaa… pewnie lepiej rozkoszować się muzyką disco – polo, wszak jest tańsza i więcej ludzi na nią pójdzie i przy piwku się pobawi…
Takich miasteczek jest tysiące.. nasze wyróżniało się czymś innym – poziomem, a teraz…. zresztą sam sobie dopowiedz…
Chyba wszystkim zależy na dobrym wizerunku miasta… Koncerty jazzowe "poszły w świat" i nasze miasto, jako ich organizator, w środowisku jazzowym postrzegane jest bardzo pozytywnie. Wielu zacnych muzyków jazzowych wprost marzy aby u nas wystąpić, ze względu na klimat imprezy i świetną publiczność (znam to środowisko, więc wiem co mówię). Wielu nam też tych koncertów zazdrości… Chyba argumenty te przemawiają do wszystkich tych, którzy wątpią w sensowność organizowania tych koncertów.
Czasy kiedy dobry wizerunek miasta można było łączyć z perspektywami jego rozwoju, dawno minęły. Nie jesteśmy miastem turystycznym, ludzie z Jazzu także nie wyżyją;) Turystyka w dochodach miasta Lidzbarka Warmińskiego jest na ujemnym bilansie raczej. Więcej wkłada się w promocję niż wpływa do kasy mieszkańców miasta. Więc zastanawiam się po co i dla kogo taka promocja potrzebna, skoro przynosi straty dla mieszkańców miasta. Miasta turystyczne w Polsce gdzie ludzie "żyją" z turystów można policzyć na palcach jednej ręki, Zakopane i … dalej nie znajduję kolejnego. W mojej ocenie każde małe miasto powinno mieć "rdzeń" w postaci zakładów pracy i małych firm, kiedy ludzie mają na jedzenie i remont – mogą rozkoszować się dźwiękami muzyki Jazzowej, a nawet udawać że żyją w mieście turystycznym.
Cieszę się, że i na "Naszym Lidzbarku" jest już coraz więcej zwolenników Pana Artura Wajsa. Dzięki wszystkim rozsądnym. Jednak te artykuły pomagają.
Głosuję na Pana Wajsa.
Pozdrawiam wszystkich – bez wyjątku.
W większości europejskich małych kameralnych miasteczek turystycznych stare zamki i starówki wypełnia duża ilość takich właśnie scen plenerowych. To są miasta, które żyją w z turystyki, więc rozwiązanie chyba nie jest absurdalne.
Jestem "mlodym" mieszkańcem Lidzbarka mieszkam tu od 10 lat,przypatrując się tym wieczorom jazzowym stwierdzam fakt co za dużo to niezdrowo,co roku ten sam szajs i tyle .Pracuje ,płace tu podatki a na imprezy muszę wyjeżdzac do innych miast,popatrzcie kto przychodzi na te wieczory w pierwszym roku były tlumy,a wtym roku bryndza pustki a pieniądze wydane,z tego co widziałem to nie małe.(gdzie można spokojnie za mniejsze pieniądze wynając zespoły i to dla mlodszego pokolenia jak i starszego ). Może CZAS ZMIAN trzymam kciuki z P.Wisniowskeigo ,jak wygra druga II ture ,zapyta o opinie społeczność Lidzbarka ,czego oczekuje a nie z góry narzuca.
kolego, jeśli ktoś lubi daną kategorię muzyki – to na zawsze, więc po co udawać konesera jazzu…lepiej szczerze przyznać się do bycia fanem np zespołu Enej lub Boys,a
Do Bronisławy
Oczywiście masz do tego pełne prawo 🙂 ale niech Tobie postawią na dwa miesiące 3 m od balkonu namiot sięgający drugiego piętra , gdzie za cały widok w okresie letnim będziesz miała białą ścianę namiotu a wtedy podyskutujemy Pani Bronisławo, nie czego słuchać a gdzie słuchać.
Rozrywka, muzyka, imprezy dla ludzi – TAK ! ale nie w miejscu gdzie dla jednych jest uciechą a dla drugich udręką !
o tym zawsze można podyskutować, sama uważam że pod bramą było lepsze miejsce na namiot, lecz nie można wylewać dziecka z kąpielą i negować istnieniu fajnych koncertów w mieście
Prawie wszystkie moje komentarze zostały usunięte, i to nie z tego powodu, że były obraźliwe, i nie z tego powodu , że nie były merytoryczne, po prostu, nie pasowały do wizerunku Pana redaktora i P. Wiśniowskiego!
Tak mnie zastanawia, jeżeli redaktor tak wybiórczo traktuje komentarze, usuwa wasze wpisy to co wy tu jeszcze robicie ? idźcie stąd do bardziej wiarygodnego medium jako jest GL, tam też jest forum, piszcie swoje merytoryczne komentarze, chwalcie, oskarżajcie.
Jeżeli Portal NL jest tak stronniczy i tak mało wiarygodny to skąd tylu komentujących, przecież tu publikowane są same kłamstwa na temat świetlistej przyszłości miasta
pamietam jak pani jola robila akcje o smietniki na kresowej cyrk na calego bylo sie z czego smiac biedna pani jola
z planami budowy domu, o których szeroko rozpowiada córka w szkole…
Po nawet na rodzine pana Jacka naskakuje ,piszą irozpowiadają takie farmazony ,ze az głowa boli !
Wajs i Harhaj mają swoje własne miasto jak królowie robią sobie co chcą ….ludzie głosujmy za rozbiciem tej klik bo po nas będzie . czytam że Wisniowski nic nie zrobi wystarczy że nie będzie chapał dla siebie jak dotychczas Panowie to już będzie lepiej dla nas. Ja wole głosować za nową twarzą będzie się bał brać dla siebie .
ot mi kandydatura… jego zaletą ma być to, że będzie się bał "nachapać" dla siebie… ty Mlodzi zastanów się, co piszesz i nie rób Wiśniowskiemu takiej reklamy, bo wychodzi w niej na tchórzliwego i nieudolnego kombinatora…:):)
Wajs i Harhaj wiele zdziałali dla miasta, co widać, co zostanie dla nas wszystkich i naszych dzieci-ludzie obudźcie się!!!!. Kliki były zawsze, obecnie są i nadal będą…nic i nikt tego nie zmieni. Wiśniowski natomiast nie ma swojej kliki, sam bez wsparcia powiatu, województwa oraz większości w radzie nie zrobi NIC, powtarzam NIC!!!!
Tak, wycięli mnóstwo pięknych drzew; zrobili dreptak, na którym można połamać nogi; budują schody większe od pałacu; wybudowali zimne termy itp.
Wajs precz!……złe to złe tamto…..za mało za dużo…za drogo za tanio! A Wiśniowski co zrobił???????????? Pytam co?????? Gowin, Nałęcz – jak na razie tylko albo aż tyle.!-Dajcie żyć
Chyba za tępy jestem Pani Bronisławo ale proszę mi pokazać gdzie Redaktor coś sugeruje albo czego zabrania? Podał kwoty i tyle bez żadnych komentarzy i sugestii. A może Pani ktoś podpowiada zza pleców co ma pisać? Bo odnośnik do pomocy społecznej to tym bardziej nie wiem skąd Pani wzięła.
no oczywiście głupiutka Pani Bronisława nie ma własnych poglądów i na pewno ktoś zza jej pleców podpowiada, co ma pisać..jakże by inaczej, ot głupia Bronka
No właśnie wiem, że ma Pani własne zdanie i jest osobą wysoce inteligentną. Tylko treść nie pasuje do Pani jako osoby, z którą spotykam się często 🙂
????
dość tego, pracuję , zarabiam i płacę poatki, a więc dla mnie też musi być w mieście jakaś oferta, taką ofertą są wieczory jazzowe i nie życzę sobie aby Pan redaktor decydował czego mam w mieście słuchać; można zrozumieć, że należy wydawać na opiekę społeczną, ale innym, tym zaradniejszym mieszkańcom Lidzbarka też się coś należy; czyżby Panu redaktorowi wydawało się, że w Lidzbarku nie ma ludzi osłuchanych z muzyką, czytającą książki, chodzących na koncerty ? Może Pan redaktor innych mierzy swoją miarą ?
Artykuł ten był pewną formą prowokacji. Nigdzie w jego treści nie ma nawet słowa potępiającego Wieczory Jazzowe. To sami czytelnicy tak osądzili.
którzy czytelnicy, czy ci którzy łożą do kasy miasta i oczekują trochę lepszej rozrywki ? wątpię,
Prowokacja jest forma potepiajaca bo niby jaki miala by przekaz?
Pieniądze są na : jazz, biesiady, dni Lidzbarka( nic specjalnego)itp.a na remonty budynków już nie. Niech napiszą Joanici ile Pan Burmistrz dołożył do imprezy w tym roku. Rozryty amfiteatr ( ZAPOMNIJCIE O SYLWESTRZE W TYM ROKU). ZERO SZTUCZNYCH OGNI . Wszystkie pieniądze pochłonęły TERMY a teraz przyjdzie pora na wydarcie nam ostatniego grosza na podwyżki czynszów, że o mediach nie wspomnę. Oto wizja naszego miasta. Jeżeli chcecie tego głosujcie na Pana Wajsa. Ja tego nie chcę i nie zagłosuję na niego
Bardzo dobrze,że nie będzie fajerwerków,przynajmniej psy nie dostaną zawału serca,w amfiteatrze prowadzone są prace archeologiczne,po ich zakończeniu będzie remont,na wszystkie budowy,czy remonty miasto ma pule pieniędzy,ale wszystkie prace muszą być wykonywane w/g grafików.Termy nie zeżarły pieniędzy na remont amfiteatru,każda inwestycja jest zaplanowana i realizowana w czasie jej przeznaczonym,to nie remoncik w domu, a jak Pan nie wie o czym pisze,to proszę nie pisać wcale,bo to co Pan nawypisywał świadczy tylko o tym jak wielkim jest Pan laikiem,Panie says.
Amfiteatr jest rozryty, bo są prowadzone badania archeologiczne przed planowanym gruntownym remontem. W zasadzie to ma być zupełnie nowy i większy amfiteatr. Badania archeologiczne to kaprys, ale wojewódzkiego konserwatora zabytków, a nie burmistrza. Żaden burmistrz nie zrobi nic w najbliższym otoczeniu zamku i innych zabytków bez zgody konserwatora zabytków. Taka sytuacja jest w całym kraju. Gdyby nie było pieniędzy na remont amfiteatru to nie byłby rozryty. Konserwator zabytków to państwo w państwie i nie ma na niego siły żaden burmistrz, marszałek czy wojewoda.
Co wy ciągle mieszacie termy z Miastem , to starostwo prowadzi inwestycję.
Stać cię Anno? Większość moich znajomych nie stać. Ale widzę że jesteś w tej mniejszości która z uśmiechem wita każdy nowy dzień… To właśnie ta większość której jazz się nie podoba. Mi zresztą też nie bardzo choć mnie stać. Ale rozumiem że ludzie bardziej potrzebują szacunku niż lansu na "starówce" (ktoś kto to tak ładnie nazwał miał poczucie humoru)
Moze i stać ale bez szaleństwa, niestety nie mam mieszkania komunalnego gdzie płaci się grosze w porównaniu do mnie, na czynsze /a teraz toczy się o to walka/. I nie uczestnicze w tych bibkach na deptaku, ale cieszę się ze inni to robią i wcale ich nie jest malo. Zawsze się zastanawialam, skoro jest tak biegnie w Lidzbarku, to czemu tyle ludzi imprezuje na mieście, czemu jak jest weekend , nie wspomne o świętach tyle ludzi z pełnymi koszami w marketach, ze az nie można wejść.
na to wygląda ,ze mieszkańcy nie chca pięknych odrestaurowanych, zabytków, imprez, koncertów , tylko czemu tak chętnie spacerujemy po deptaku, pizza , piweczko w pizzerii na dębowej , albo gdzie indziej, słuchamy koncertów jazzowych. Wszyscy sie cieszą tyle imprez, Wszyscy tacy szczęśliwi, tak się dzieje w LW. A tu wychodzi na to,że najlepiej zaorać ten Lidzbark i święty spokój. Z tego co tu się pisze to tak wygląda ,że wszystko jest niepotrzebne.
Nie wiem kiedy tak spacerują ludzie po deptaku, chyba tylko "tuptusie" a tak same ławki, puste prawie witryny , strach, że cię ktoś zaczepi . I tak dzień za dniem upływa. Marazm i tyle.
Tu, nie widzę merytorycznej dyskusji tylko znane: "nie, bo nie".
To czemu tu zaglądasz 🙂
mieszkancy to popierają, jedynie paru frustratów mąci wodę
Nie można krzewić kultury na siłę narodowi. Jak ktoś chce zaznać kultury powinno być to odpłatne symbolicznie nawet i nie pod oknami mieszkańców centrum miasta. Jak pisał tu pewien przedmówca jest amfiteatr i jest LDK tam mogą odbywać się koncerty. Okazało by się kto jest rzeczywistym widzem a kto statystą. Wieczory Jazzowe to kolejny przykład przepastnej polityki p. Wajsa o lidzbark stać , a co – tylko za czyje pieniądze. Pan burmistrz jest dobry w wydawaniu przypomnijmy nie swoich pieniędzy ludzie on jest naszym sługą i powinien wydawać je zgodnie z tym co lud chce. A kogo ok k…..wa pytał?
Bo mnie nie. A ja tak się składa jestem fanem jazzu ale na koncerty nie chodzę bo jazz to nie muzyka do grania w namiocie tylko w kameralnej sali z odpowiednimi ludźmi. ( zdanie prywatne)
to wybuduj w mieście jazz club miłośniku jazzu, lecz taki z ciebie miłośnik jak ze starej d…trąba
Panie i Panowie w oparciu o wasz komentarze nadal jestem niezdecydowany w wyborze naszego Burmistrza. Burmistrza Lidzbarka Warmińskiego – perły Warmii. Z wynikającej tu dyskusji pewne zdanie na temat kandydatów już posiadam, jednak proszę o jasną odpowiedź, która brzmi: Czy po 30 listopada, po wyborze polecanego przez Was Burmistrza rozwój miasta będzie kroczył drogą rewolucji, czy też ewolucji i w jaki sposób to nastąpi.
Za parę dni będzie cisza wyborcza i chciałbym dokonać właściwego wyboru na następne 4 lata.
Proszę również nie wyzywać mnie od POkemonów, fanatyków Polski Razem lub 5G oraz nie odsyłać do programów wyborczych, bo je już przestudiowałem.
Z góry dziękuje
Stary burmistrz rządzi już 8 lat, jeśli jesteś zadowolony z jego rządów to głosuj za nim. Jeśli widzisz ze w naszym mieście są najdroższe czynsze, najdroższa woda i śmieci, oraz nie ma pracy, a lidzbarczanie są dojeni do ostatniej złotówki bo ban burmistrz realizuje politykę, którą nawet nie konsultuje ze społeczeństwem tylko z kolegami z PO to głosuj za zmianą. To prosty wybór.
nie zrozumiałeś pytania
pytanie brzmiało powtórzę: Czy po 30 listopada, po wyborze polecanego przez Was Burmistrza rozwój miasta będzie kroczył drogą rewolucji, czy też ewolucji i w jaki sposób to nastąpi?
układy i układziki jednej i drugiej strony zdążyłem poznać dzięki Waszym wpisom.
Mam możliwość głosowania po raz pierwszy, bo od niedawna mieszkam.
Ile to jest "100 ZYLI" w złotówkach?
Najlepiej zabić LIDZBARK DECHAMI I MIESZKAŃCOM ROZDAWAĆ PO 100 ZYLI I TAK WSZYSCY NIE BYLI BY ZADOWOLENI
Do Bronka 🙂
Bronku możesz iść na koncert, płacisz podatki więc jesteś współorganizatorem 🙂
Ale aby posłuchać muzyki Jazzowej to trzeba stawiać namiot który wraz z obsługą techniczną kosztuje bez mała 100 tys zł w miejscu gdzie jest udręką dla mieszkańców przez okres 2 miesięcy, Co Burmistrza upoważnia to traktowania ludzi jak śmieci zabierając im spokój
Czy nie można było uzdatnić sceny pod W. Bramą , zorganizować wieczorów w pięknie odremontowanym LDKu, lub na dziedzińcu w zamku
Teraz Pan Burmistrz w swoim obchodzie miasta powinien odwiedzić mieszkańców przy Placu Wolności bo zbyt wielkiego poparcia tam nie ma, odwiedzić i przeprosić
Podobna sytuacja miała miejsce w Olsztynie, mieszkańcom przeszkadzał hałas na starówce, zaproponowano
zmienić mieszkanie na peryferyjne, hałas przestał przeszkadzać.
Centrum musi żyć całą noc, w innym wypadku jest wiochą.
Prawdopodobnie nasze miasto jest wioską w mentalności jej mieszkańców, co widać po niniejszych postach.
latem koncerty tylko w plenerze, co za głupi pogląd aby ludzi pchać do budynku
świadomy- jaki ty jesteś świadomy? ciemnogród i nic więcej!!!!!!!!!!!!!!!
Ja dziękuje za Jazz! chodzę, i będę chodził (i płacę podatki…)
ooo, ale odpowiedź na mój wpis cenzor zostawił, ale jakby inaczej?…. ta odpowiedź to obrzucanie błotem pana Wajsa!
To,, że pani Jola piastuje funkcję Dyrektora można tylko wytłumaczyć w kategoriach cudu.
Rzeczywiście nieco przypomina św. Teresę
Czy nie szkoda Twojej inteligencji, marnować w pyskówkach wyborczych, Panie Andrzeju?
Pragnę zauważyć, to jest kobietą, kobiety to modliszki i nigdy nie wiadomo kiedy ugryzą.
Panie Adamie…..a w takim razie co Pan tu marnuje ? 😉
Super 🙂 na Jazz którego słucha 60 – 80 osób w porywach 100 – 230 tys zł, wszak to muzyka z górnej półki, dla wybranych
A na fajny koncert Joanitów który przyciąga ponad tysiąc ludzi – 2 tys zł 🙂 wystarczy dla hołoty
brednie, na jazz chodzą setki ludzi, po co tak kłamać ? wyborcy JW z kulturą wyższą na bakier ?
Kultura to nie tylko jazz, jest jeszcze wiele innych gatunków muzyki, proszę najpierw spojrzeć na swoja kulturę nie tylko muzyczną.
Będę głosował na Artura Wajsa, gdyż ja nie mam wątpliwości jaki burmistrz będzie lepszy dla miasta i jego mieszkańców. Wybór Pana Wiśniowskiego przyjmę również do wiadomości, skoro taka będzie wola wyborców. Zapewne w ostatnich latach bez entuzjazmu ocenialiśmy widoczne zmiany w mieście i zapewne większość z nich nie była potrzebna (termy, wieczory jazzowe, odnowione ulice, drogi, itd.)
Tym bardziej więc będę oczekiwał kompletnej stagnacji miasta i zastopowania wszelkich inwestycji przez nowego burmistrza. Z wielką niecierpliwością będę oczekiwał na opinie przeciwników obecnej władzy. Zastanawiam się jakie przyjmą stanowisko. Swojego burmistrza krytykować przecież nie będą. A co pocznie Pan Redaktor po 30 listopada? Chyba „sztandar” trzeba będzie zwijać! Skoro nie będzie niczego, to jak opisze to NIC? Dalsze prowadzenie wojny ze starostą nie da już tyle satysfakcji. Mimo powyższego proszę Pana Redaktora o wstrzymanie się z likwidacją tego portalu, bo gdzie opiszemy „sukcesy” nowej władzy? Kto nam przekaże bieżące informacje o nowych fabrykach (samochodów?), zlikwidowanego bezrobocia i zdjętych podatków? Kto nas poinformuje o wyburzeniu budynków „term” i zaoraniu hotelu „Krasicki”? Pan już nic nie musi pisać, proszę o pozostawienie portalu dla naszej społeczności w celu wymiany informacji, gdyż dla naszego miasta będzie to okres bardzo ciekawy i zapewne rozrywkowy. Po co więc te biesiady i kabarety, bez nich będzie również wesoło. Pozostanie wiele kasy, więc zwiększymy zasiłki dla tych kilku osób bezrobotnych, którzy być może, nie dostaną jeszcze pracy w fabryce samochodów. Oj, będzie wesoło!..
Oj, po powyższym komentarzu widać ,ze coś pęka w obozie PO 😉
niestety mam wrażenie, że wszystkie podatki i dochody miasta bedą przeznaczone wyłącznie na pomoc społeczną i bezrobotnych, a pracującym frajerom nic się nie należy
A Basia to już nie ma odruchów ludzkich i nie wie, ze trzeba pomagać osobom potrzebującym, czy nie radzącym sobie w życiu, tylko kasa i kasa się liczy, do grobu kasy nie zabierzesz.
Wszyscy mają odruchy społeczne, ale jak się widzi że tylko frajer pracuje na pseudosamotne matki, na bezrobotnych , którzy sa bezrobotnymi od kilkunastu lat, to nóż się w kieszeni otwiera….. na tym portalu dokładnie widać, że wszyscy uczciwie pracujący powinni poddać się tej ekskluzywnej grupie bezrobotnych….
Artykuł jest o kosztach wieczorów Jazowych a oni dalej swoje 🙂 jak zaprogramowani
Rafale głosuj na kogo chcesz ! wygra ten który będzie miał większe poparcie wśród ludzi
Ten portal istniał na długo przed tym jak go dostrzegliście po pierwszej turze 🙂 i ktokolwiek zasiądzie w fotelach burmistrza i starosty będzie istniał dalej z tą różnicą że po 30 Listopada ubędzie krzyczących ze strachu i piejących z zachwytu, zrobi się spokojniej i merytorycznie, ale to miło że martwisz się o istnienie NL, wasza obecność tutaj to tylko dowód że dotarło do was że nie da się omamić ludzi ulizaną Gazetą Lidzbarską 🙂
Portal istniał już dawno, ale tylko i wyłącznie w celu wyeliminowania obecnego burmistrza i utworzeniu programu "Czas zmian". Po wyborach, z chwilą osiągnięcia zamierzonego celu, jego istnienie wydaje się być nieuzasadnione. Stąd więc moja prośba o jego dalszy byt. Tylko TU poznamy
skutki zmian, bo przed wyborami, nowy burmistrz o swoich planach dot. miasta nas, mieszkańców nie był łaskaw poinformować. Debatę dotyczącą programu dla miasta miał w du…e. Ja również na nią czekałem … Jedni więc są "Świadomi" i inni NIE!
Masz rację!
Debatę 13 listopada miał w du..e
Jaką debatę, proszę uczciwie przedstawić zaproszenie na debatę, poza tym, było kandydatów wielu, więc nawet bez p. Wajsa debata mogła się odbyć! Gdyby takowa w ogóle była zaplanowana!
Teraz Panowie z 5 Gmin naprawdę pokażą co potrafią i mam nadzieję, że nowy burmistrz będzie wspierał te działania, życzę powodzenia…
czyżby zlikwidowali wszelkie koncerty, bo tżeba dac na MOPS ?
"Za mało pary" w poście musiało być, tak twierdzi "Kasandra".
tylko pozytywne komentarze przechodzą oj nie ładnie
Pan Pieślak, NAJWIĘKSZY CENZOR 21 . WIEKU!
Znając życie, wiem, jeżeli wygra pan Jacek musi wprowadzić swoich ludzi, minimum pięciu, by nie "zjedli/ ponieśli/",
stare wygi.
Po tych osobnikach poznamy, kto to jest i co jest wart p. Jacek a w szczególności kogo reprezentuje.
Wygra, nie wygra to i tak wprowadził pięciu, stare wygi jak piszesz, w liczbie 10 już poszło miotły wiązać 🙂
Pieślak …… człowiek który zatrzymał rządzenie i ruszył służbę 😉
Niech się Pan Wajs pochwali jak to zabiera pieniądze dla Mopsu, którzy nie mają na wypłaty i robi remont, zabrał 20 tys. i nie będzie z czego dokończyć teraz. Ciekawe na co poszły pieniądze.. Obiecał ładne ogrodzenie, to rozebrał stare i nie ma nic. Tak to Pan Burmistrz rządzi..
Mops musi być otwarty dla ludzi i tych "wczorajszych" co to w bramkę nie mogą trafić. Po co utrudniać przemarsz ludziom po zasilki, prawie darmowe obiadki i tudzież inne dobrodziejstwa. Jaki płot?
Martwi mnie to że, na 4 osoby z mojej rodziny, które oddały głos na Pana Jacka Wiśniowskiego, 2 nie będą mogły wziąć udziału w II turze. To tylko 2 ale też i aż 2 głosy. Mam nadzieję, że nie będzie takich przypadków wiele, ale w ten sposób może się wypaczyć wynik wyborów. Zwolennicy A.W. są zwarci i zmoobilizowani i nie odpuszczą.
Narażę się ale co mi tam 🙂 Nie zmobilizowani ale zmobbingowani.
Nie każdy jest zmobbingowany, nie przesadzajcie. Teraz może niektórzy boją się odmówić poparcia, ale zagłosują, jak zechcą. Ostatecznie Wajs nikomu do karty podczas głosowania nie zajrzy…
Spoko, mnie nie było na I turze, a teraz będę 😉
Może przesunąć datę wyborów?Taki żal,dwa głosy mniej na J.W.?
Ja bym jednak stanął w obronie Pani Jolanty z LDK. Bardzo często przy tego typu imprezach spisuje się umowę barterową. Być może tutaj było podobnie i hotel dał noclegi w zamian za reklamę. Problem z udostępnieniem umowy barterowej mógł być taki, że nie określono kwoty barteru, która w takiej umowie być musi aby prawidłowo rozliczyć się przed fiskusem. Wydaje mi się, że lepiej jak miasto i LDK nie ponosiło dodatkowych kosztów w zamian za parę banerków 🙂
Wiesz to czy tylko tak gdybasz
Pieślak usuwa komentarze!!!!!!
Dodać trzeba , Pieślak usuwa niewygodne komentarze, gdyby wszyscy obrzucali błotem p. Wajsa, a wychwalali pana Wisniowskiego nic nie byłoby usunięte!
Dziwna rzecz dziś mi się przydarzyła. Jakiś cud!!!!!! Dostałem list z Abaku, a tam że burmistrz Wajs wstrzymał podwyżkę czynszu z dniem 1 stycznia 2015.. czego to się nie zrobi dla wygranej jak się przyciśnie.
Co za populizm. Nowy burmistrz oczywiście nie będzie organizował koncertów ani dofinansowywał sportu i kultury. Wszystko wyda na głodne dzieci.
A ty wolisz, żeby te dzieci głodowały, bo ty wolisz koncert jazzowy posłuchać niż dać biednemu dziecku szansę na jedzenie? Szkoda słów na takie coś jak ty, bo człowiekiem nie można nazwać coś co nie posiada odruchów ludzkich!
a ktoś oszacował ile osób oglądało (oczywiście średnio) LWJ
Wstępne szacunki pozwalają określić koszt jednego widza na ok 70 zł za jeden koncert.
A to ktos liczyl widzow? Jezeli nikt nie liczyl frekwencji to nie mozna podac kosztu na jednego mieszkanca
2 koncerty w tygodniu, to daje blisko 600 złotych miesięcznie, wielu Lidzbarczan musi przeżyć za taką kwotę lub mniejszą
Proponuję aby pan zobaczył ile miasto wydaje na pomoc społeczna. To tylko kilka stron wcześniej. Za wszelką cenę widzę szukanie kija. Jak nie biesiady to koncerty itd, itd. Polskie przysłowie mówi, że jak się chce to kij na psa znajdzie się zawsze ale jest tez i inne, które mówi , że kij ma dwa końce.
oj, bigos, bigos…
Fajnie, dopłaty do czynszów – tak!, zapomogi dla biednych-tak!… tylko, że ci biedni najczęściej nie są biedni, tylko pracują na czarno…. na to miasto może wydać pieniądze, ale dlaczego już opluwane są koncerty dla ludzi , którzy normalnie pracują i płacą podatki, i też chcą mieć coś z tego, uważam. że sprawiedliwy podział kasy , to nie tylko utrzymywanie tych bardziej cwanych, niepracujących, często na własne życzenie,Zarabiam, płacę, nie korzystam z dopłat do obiadów dla dzieci, do czynszów, to może chociaż skorzystam, że pójdę na koncert, z tego co wiem, to nie są pieniądze z podatków P. Redaktora, bo przecież, z tego co pan redaktor pisze, jest osobą bezrobotną, to co? jedni mogą bez końca brać, a Ci co pracują i płacą podatki nie mogą?
Zgadzam się. Ja też pracuję, płacę podatki i też chcę coś z tego mieć. Koncerty podobają mi się. Gdy przyjeżdżali do mnie latem znajomi z innych miast, byli zaskoczeni, że koncerty na tak dobrym poziomie są za darmo. Przeciwnicy koncertów uważają, że ludziom nie należy się żadna rozrywka, bo są tacy, którym na życie nie wystarcza. Jeśli nie będzie dobrych imprez w mieście, to ci, którzy mają pieniądze będą jej szukali w innych miejscach. A w końcu sami wyjadą. Nie samym chlebem człowiek żyje. Ważna jest równowaga. Wydatki na zasiłki są niemałe, nie żałujcie tym, którzy na nie pracują rozrywki.
Ty z tego nie korzystałeś?
moja znajoma była na Możdżeże w Warszawie, a drugi raz w Lidzbarku, była zachwycona kameralnością i klimatem tego koncertu, oby wieczory jazzowe na trwałe zapisały się do programu letniego Lidzbarka, nie będą bezrobotni decydować za wszystkich czego mamy słuchać, basta ! Pan redaktor jak rozumiem ma wrogi stosunek do kultury wyższej ?
No tak biednych najlepiej odizolować bo nie pasują do waszego wizerunku i nie maja prawa głosu, można było zrobić koncerty w każdym tygodniu z innym gatunkiem muzycznym, wszyscy by byli wtedy zadowoleni.
dziwne…… koszt podłączenia i zasilenia namiotu wynosi prawie połowę kosztów jego najmu?????
Tak na marginesie, gdybym miała zawrzeć jakąkolwiek umowę z Urzędem Miasta lub inną instytucją publiczną – nie zrobiałabym tego wiedząc, że dostęp do niej może miec każdy. Jawność informacji – oczywiście tak, ale może bez danych tej drugiej strony?
Ale dlaczego? Jeżeli umowa jest uczciwa, bez kombinacji to niech sobie patrzą.
Wychodzi kto nie jest uczciwy.
Takie, często niechlubne poczynania sugerują – albo nieskończoną miłość do stanowisk i profitów stąd płynących lub, co gorsze, nieopisaną bojaźń przed ujawieniem „co nieco” przez ewentualnych następców. Niestety, muszą się liczyć z tym, że nowi i niepożądani królewicze zechcą rozpocząć urzędowanie od czystej karty, a taką gwarancję daje tylko wnikliwa kontrola każdej domeny działalności. W moich przemyśleniach, celowo nie skupiłem uwagi na kwestiach merytorycznych, dotyczących przygotowania, umiejętności i cech osobowościowych kandydatów. Od tego rodzaju sugestii roi się na forum. Myślę, że końcowy rezultat wyborów zależny jest od frekwencji, każdy kandydat ma swoich popleczników i przeciwników. Uważam też , że sianie na forum różnych kalumnii i obaw, że „nowy” sobie nie poradzi bo nie ma doświadczenia, etc. nie ma żadnego sensu. „Burmistrzowanie”, wbrew pozorom, wcale nie jest takie skomplikowane. Recepta jest prosta – wystarczy dokonać dogłębnej analizy budżetu, strategii rozwoju, planowanych inwestycji, słuchać ludzi i służyć ludziom. Polegać na współpracownikach i czerpać z ich mądrości. Nie żałować wysiłku i wyrzeczeń, o ile wymaga tego sytuacja. Dalej się potoczy. À propos, niezależnie od finalnego wyniku, już nigdy nie będzie tak samo. W przypadku wyboru nowego burmistrza, ze względów charakterologicznych, niechybnie zmieni się sposób sprawowania władzy. W razie utrzymania stanowiska przez dotychczasową osobę, też powinno się oczekiwać zmiany image. Ostatnie wydarzenia i wyciągnięcie odpowiednich wniosków, przez tego ostatniego, nieuchronnie na to wpłyną.
Pozdrawiam Lidzbarczan
Zgadzam się, sama nie ujęłabym tego lepiej.
Zgadzam się z Fanem. Jeśli umowa jest uczciwa to co ukrywać. Na tym polega jawność finansów publicznych
Zgadzam się z wyłaczeniem ostatniego zdania. Jeśli już to "wpłyną" i szybko "wypłyną". A przez kolejne 4 lata to tak złapią wszelką opozycję za "twarz", że w następnych wyborach wystartuje tylko WNMO-PO.
Do tej pory powstrzymywałem się od zabierania głosu, w zamian – dość uważnie analizowałem otaczającą naszą małomiasteczkową rzeczywistość, wczytywałem się w treści tego portalu i przemyślenia forowiczów. W końcu – ostatnie wydarzenia, które śledziłem początkowo z rozbawieniem i zaciekawieniem, teraz z niepokojem, skłoniły mnie do podzielenia się własnymi przemyśleniami. Wszyscy wiemy, że brudy i popłuczyny spływające z wielkiej polityki są wszechobecne. Nie sądziłem jednak, ot naiwny, że na poziomie drobnego samorządu występują w podobnej ilości. Długo wierzyłem – koniec złudzeń – w dobre intencje i w coś, co nazywa się uczciwością i godnością. Tych ostatnich zabrakło kompletnie u naszych politykierów. Tak, nie pomyliłem się, na inne miano nie zasługują. Brak przestrzegania, nawet podstawowych zasad przyzwoitości, lekceważenie i pogarda dla gawiedzi (tak nas postrzegają), doprowadziły do budzącego we mnie, delikatnie mówiąc, niesmaku. Mógłbym użyć dosadniejszego określenia moich odczuć, jednak moją intencją jest jedynie próba określenia przyczyn bieżącej sytuacji wyborczej. Czas ucieka – przejdźmy do rzeczy i zadajmy sobie pytanie. Dlaczego II tura wyborów przyniosła zachwianie równowagi wśród rządzącej do tej pory ekipy? Odpowiedzi wydają się proste. Etymologia wydarzeń wyraźnie wskazuje na brak poszanowania zwykłych ludzi przez włodarzy każdego organu samorządowego w regionie, a w następstwie niedocenienie przeciwników wyborczych. Okazywane, w czasie ostatniej kadencji sprawowania władzy, samouwielbienie, nieomylność i arogancja musiały w końcu przerodzić się (znowu ujmę to delikatnie) w niechęć urzędników i lokalnej społeczności. Ułańska fantazja, jak wieść gminna niesie, jeszcze przed wyborami pozwoliła włodarzom i swoim na podzielenie się między sobą wszelkimi stanowiskami, z termami i uzdrowiskiem włącznie. A tu niespodzianka, która po ogłoszeniu wyników I tury wyborów, wznieciła apogeum strachu „odważnego” kierownictwa. Ludzie znikąd wywołali poważne zagrożenie, siejąc panikę i zgorszenie. Jakim prawem, mała, w większości zasmarkana grupka osób, stanęła w szranki, utworzyła swój komitet wyborczy i śmiała ubiegać się o stanowiska, przypisane tylko wybranym? Jak to możliwe, że średniozamożna „młodzież” z własnych środków sfinansowała swoją kampanię (dość brudnych spekulacji o innych sponsorach) i osiągnęła nadspodziewany sukces? Jak to się stało, że wykorzystanie armii urzędników i ogromnych możliwości finansowych nie dały efektu w postaci zwycięstwa w I turze? Po prostu, dyrygujący, w najgorszych scenariuszach, nie dopuszczali do siebie myśli, że I tura nie zakończy wyborów definitywnie. Przecież cztery lata temu wszystko poszło tak gładko i bezproblemowo. Wtedy, wszystkie zakładane cele osiągnięto co do joty i to w pierwszym starciu. Teraz, obserwując przebieg II tury, zastanawiająca jawi się determinacja, z którą panujący przystąpili do kontrataku. Chcieli wygrać w cuglach, a zostali zmuszeni do stosowania chwytów, określonych przez posła Biedronia.
Gdyby władze miasta uważały nas mieszkańców za jak to piszesz gawiedź to raczej nie fundowała by nam darmowych koncertów. Muzyka jazzowa zalicza się raczej do muzyki ambitniejszej, a przy tym jest lżejsza i bardziej "przyswajalna" niż muzyka klasyczna. A gdyby w zamian była muzyka disco-polo to z kolei niektórzy by powiedzieli "ale wiocha". Trudno jest wszystkim dogodzić.
powiem tak:
jazz 60-80 osób powie " super ahh"
disco polo 600-800 osób powie "super ahh "
demokratyczna proporcja ; )
Twoja decyzja do której grupy chcesz należeć i nie ma to żadnego związku z preferencjami politycznymi a gustami estetycznymi
te zmiany to wieczory pod budką z piwem, czy disco polo live ?