Jakie przemiany społeczno gospodarcze zachodzące w naszym mieście po 1989 roku, mają lub miały istotny wpływ na wykształtowanie się procesów sprzyjających rozwojowi infrastruktury przemysłowej czy powstawaniu indywidualnej przedsiębiorczości?
W dyskusji dla oceny posłużmy się dodatkowymi pytaniami,które będą pomocne do obiektywnej analizy, jak również pytania o charakterze być może przyszłościowych zmian.
- Jakie zaplecze miasto posiadało do przeobrażeń?
- czy prowadziło i prowadzi właściwą politykę proinwestycyjną i prospołeczną?
- czy pomoc finansowa UE jest wystarczająca a wykorzystanie jest prawidłowe?
- czy można postawić tezę ,że samorządy prowadziły i prowadzą właściwy rozwój mini regionu?
- czy istnieje potrzeba gruntownego przemodelowania sposobu decyzyjności władzy,na rzecz większego współdecydowania społeczności wyrażanych lokalnymi referendami?
- czy nie należało by przeprowadzić inny niż dotychczasowy sposób wyłaniania samorządów?
- jakie nowe kryteria należy wprowadzić dla ubiegających się do pracy w samorządzie?
- czy powinna być wprowadzona kadencyjność sprawowania funkcji samorządowych?
- czy powinno się zastosować wnikliwą weryfikację zapobiegającą przypadkowości kandydata?
- czy powinien być zastosowany wymóg posiadanej wiedzy z zakresu działalności publicznej wyrażonym certyfikatem?
- czy powinien być wymóg osiągnięć zawodowych?
- czy wyłanianie kandydatury powinno odbywać się w dłuższym czasie?
- czy powierzenie mandatu sprawowania funkcji samorządowej powinno być wyrażone większością głosów w stosunku do uprawnionych?
- czy samorządowiec powinien przez całą kadencję być poddany ocenie jego działalności?
- czy powinno być obligatoryjne odwołanie funkcjonariusza nie realizującego obietnic wyborczych?
W ostatnim z pytań pomocniczych odnieśmy się do tytułu. Czy strategia rozwoju miasta opracowana przez samorządy w kierunku turystyczno zdrojowym spowoduje gwałtowny bum gospodarczy miasta?
Taki kierunek rodzi również niebezpieczeństwo zahamowania przyrostu inwestycji przemysłowych na rzecz poszerzania stref wolnych od uciążliwości ich działania. Czy w dalszym ciągu miastem powinni zarządzać ludzie powiązani starymi układami lub ludzie zupełnie przypadkowi? Czy chciałbyś internauto swoim głosem zmienić nasze miasto odnosząc się do pytań pomocniczych, weź udział w dyskusji.
[zapraszam Lidzbarczanin]
Od redakcji:
Portal NaszLidzbark chętnie publikuje materiały przesłane od czytelników. Zachęcamy do ich redagowania i nadsyłania na adres redakcji – redakcja@naszlidzbark.pl
Pytanie 11 : czy powinien być wymóg osiągnięć zawodowych? Jak najbardziej , a szczególnie w ” ogarnianiu ” pracy w urzędzie. Oto przykład : samorządy chcą więcej czasu na przygotowanie się do wypłat 500 zł na dziecko . Niech urzednicy idą na przeszkolenie do jednej z lidzbarskich firm. Tam nauczą się jak szybko wykonywać pracę . Czas najwyższy , żeby urzędnik był dla petenta a nie odwrotnie . Przez 8 PO-WSKICH lat nauczyli się nic nie robić , a jak człowiek ma coś do załatwienia to zanim jeszcze wejdzie do pokoju „szanownego ” urzędnika to ten już go wzrokiem wyrzuca z pokoju . Proszę Państwa nadchodzi CZAS ZMIAN , oby tylko pozytywnych . Programy komputerowe w urzędach nie są trudne , ale jak dochodzi coś nowego to zaraz jest wieLkie ” LARUM’ . Jeżeli urzędnik jest oporny na wiedzę to go zamienić na takiego , który się go tego nadaje.
NIC SIĘ NIE ZMIENI LOKALNIE W NASZYM MIEŚCIE DOPÓKI NIE ROZGONI SIĘ NA WSZYSTKIE WIATRY KLIKI PLATFORMY OBYWATELSKIEJ ROZSIANEJ DOSŁOWNIE WSZĘDZIE W TYM PO WSZYSTKICH URZĘDACH LIDZBARKA WARMIŃSKIEGO. KROPKA.
Chyba, nie tędy droga, z eliminacją ludzi kojarzą mi się Stalin i Hitler. Sztuka polega na ukierunkowaniu ich działania w
odpowiadającym nam kierunku; Ludzie mądrzy zawsze takimi pozostaną, Kolory sztandarów nie mają znaczenia.
Mam inny pomysł, by API zorganizował przy burmistrzu miasta z wolontariuszy KLUB DYSKUSYJNY tyczący rozwoju miasta
i wytyczania kierunków. na co najmniej 15-20 lat z możliwością jego korek i aktualizacji.
To nie ” eliminacja ” to zmiany , które są potrzebne aby nasze społeczeństwo wreszcie stało się partnerem w sprawach lokalnych a nie tylko ” maszynką ” do płacenia podatków i utrzymywania coraz to większej rzeszy urzędników .
NAPISAŁEM CHYBA ZBYT DYPLOMATYCZNIE I ŁAGODNIE…
WSZYSTKICH Z PLATFORMY OBYWATELSKIEJ NALEŻY Z TYCH URZĘDÓW WYWIEŹĆ PUBLICZNIE NA TACZKACH, A POTEM NIECH POKAŻĄ TO W WIADOMOŚCIACH TVP…
Panie Redaktorze API – potępiał Pan i mam nadzieję dalej potępia nepotyzm,kolesiostwo przypisywane PO, rzeczywiści po części miał Pan rację. A tutaj,poniżej krótki tekst, ja mawiał klasyk-ku pokrzepieniu serc :
” ~odnalezione : Dobra zmiana: szefem rady nadzorczej Agencji Mienia Wojskowego został 25-letni syn „poległego” Kurtyki, córka „poległego” Wassermanna ma fuchę w Sejmie, posłankami są też obie wdowy po Gosiewskim, tyle że Beata zarabia w euro w Parlamencie Europejskim, bliski krewny Kaczyńskiego Konrad Tomaszewski został szefem Lasów Państwowych, brat Waszczykowskiego bez konkursu dostał stołek szefa Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi, a wujek Dudy Wiesław Kamiński został komisarzem Radomska – po prostu lepszego kandydata Szydło nie miała pod ręką.
1. Anna Kurska – matka Jacka Kurskiego senator PIS
Co ciekawe z Gdańska senatorem była dwa razy (2001– 07)
2 . Przemysław Czarnecki -syn Ryszarda Czarneckiego Bezrobotny 30-letni bogacz został posłem Syn i ojciec to działacze PiS. Młody Czarnecki chociaż ostatnio był bezrobotny to zgromadził majątek wart blisko milion złotych. Przez ostatni rok nie skalał swoich rąk pracą zarobkową. Teraz został posłem i będzie zarabiał blisko 12,5 tys. złotych. Syn europosła Ryszarda Czarneckiego – Przemysław Czarnecki – to nowy poseł PiS. Ten 30-letni młodzian, chociaż ostatnio był bezrobotny, zgromadził majątek wart blisko miliona złotych Jak on to zrobił?! Przemysław Czarnecki, rocznik 1983, został niedawno posłem. Do Sejmu wszedł w miejsce Dawida Jackiewicza, który zdobył mandat w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Młody Czarnecki zasilił szeregi parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości.
3. Małgorzata Maria Gosiewska Była pierwszą żoną Przemysława Gosiewskiego, ma z nim syna Eryka – urzędnik samorządowy, posłanka na Sejm V i VII kadencji.
Ukończyła liceum ogólnokształcące w Czersku.. W latach 1996–2000 była prezesem zarządu przedsiębiorstwa Bielańska SKOK.
4. Beata Barbara Gosiewska z domu Jabłońska Druga żona Przemysława Gosiewskiego polityk, działaczka samorządowa, senator VIII kadencji, posłanka do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji.Jest wdową po Przemysławie Gosiewskim. Ma z nim dwoje dzieci.
5. Duda i jego rodzina
W nowym parlamencie zaroiło się od Dudów. To nazwisko nosi troje posłów i jeden senator. Stryj prezydenta RP Antoni Duda, a poza tym Elżbieta Duda i Jan Duda dostali się do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości. W poprzedniej kadencji żaden z posłów nie nosił tego nazwiska.
I co? Nie śmieszne?
Można śmiało powiedzieć: RODZINA NA SWOIM! zwiń ”
Czy to ma być – ta dobra zmiana dla naszej Kochanej Ojczyzny ? Pozdrawiam
No muszę pana pochwalić ale dałeś pan czadu,wreszcie pan piszesz co trzeba .Wie pan oprócz mowy jest potrzebny czyn.Proszę wszystkich internautów o postawienie dodatnich piktogramów dla Pana Mirosława.
1. Połączyć urzędy – miejski z gminnym.
2. Połączyć powiaty – lidzbarski z bartoszyckim.
3. Ograniczyć o 50% liczbę radnych i ich diety.
4. Połączyć lub sprywatyzować spółki miejskie
Z powstałych oszczędności znaczną część środków przeznaczyć na podniesienie poziomu nauki we wszystkich szczeblach szkół.
Odczuwalne efekty pojawią się za kilka , kilkanaście lat.
Dodałbym, płatne wieczorowe korepetycje wyrównawcze i naukę języków obcych, przynajmniej: angielski,niemiecki,
rosyjski, francuski.
Wszystko ok , tylko gdzie upchać wszystkich krewnych i znajomych ?
Samorząd powinien stwarzać warunki do rozwoju i dawać korzystne warunki dla tych co są w stanie tworzyć nowe miejsca pracy, Ale na zasadach równości szans dla wszystkich podmiotów. Powinien też pomagać tym , którzy już coś robią w tym zakresie. Powinien też mądrze administrować i zarządzać posiadanymi zasobami materialnymi i ludzkimi. Nie wykształcenie powinno być głównym wyznacznikiem tego, czy ktoś miałby zajmować jakieś posady, stanowiska czy etaty w samorządzie (choć jest ważne), ale życiowa mądrość , uczciwość i doświadczenie w jakiejś dziedzinie. Obecnie rządząca ekiPO już się zwyczajnie zgrała i zbyt wiele ma za „uszami”. Stworzyli taki system, który dla ludzi z ich układu przynosi określone profity, innym bezpieczny etat dla niego lub kogoś z rodziny a dla innych wystarczy czasem same bywanie na „balach” i rautach aby się dowartościować i małżonki pokazać w nowych kreacjach. To takie ludzkie… Kilka osób, które przed laty tworzyło obecny układ wciągnęła w swoje szeregi tzw. śmietankę towarzystwa i część z nich z różnych powodów jeszcze w tym tkwi, chociaż zaczyna już im to trochę uwierać. Niestety wszystkim tego zapewnić się nie da i dlatego co jakiś czas konieczne są zmiany tych na górze tej drabinki. Pewne nadzieje były gdy ludzie wybrali nowego burmistrza ale on ma za małe i chyba zbyt słabe intelektualnie zaplecze aby wysadzic tą starą ekipę z siodła. Powinni się otworzyć na nowych ludzi podzielających poglądy pana API. A pan API powinien ich wokół siebie jakoś zjednoczyc. Tylko czy się odważą? W przeciwnym razie „starzy” zamienią się szybko w „nowych” , takich Nowoczesnych z kropką i wszystko pozostanie w rodzinie. Cosa Nostra.
Rację masz czytelniku, nasz lokalny „grajdół” przez strach jest opanowany, a ciemna strona mocy silna tu . Ludzie mądrzy i wartościowi wiedzą, że do zmian odwaga potrzebna jest, niekiedy kosztem osobistych wyrzeczeń. Po tym wszak poznać społecznika i samorządowca prawdziwego. Póki co, zbierajmy siły, organizujmy się i spotykajmy. Zapraszam wszystkich, którym bliskie sercu jest nasze miasto do działania, zapraszam wszystkich do spotkania, rozmawiania, organizowania. W grupie siłę znajdziemy i złu nie ustąpimy.
Czy miasto obrało właściwy kierunek rozwoju?
Na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi nie ma, bo ilu dyskutantów, tyle kierunków rozwoju.
Faktem jest, od 45 roku, nikt nie zastanawiał się z rządzących nad tym problemem,
Władze raczej koncentrowały się na administrowaniu, lepszym, lub gorszym, – decydowało województwo.
Pochodzimy ze strony/ściany/ wschodniej a tam takie pojęcie jak kierunek rozwoju, był obcy.
Do tej pory, nikt z internautów nie pokusił się na wskazanie jakiegokolwiek kierunku.
Decyzja taka, została podjęta pod wodzą ostatniego burmistrza i „kliki” ,”sitwy” lub innego negatywnego określenia,
Rozwój rolnictwa – nie uchodzi miastu, sprowadzenie przemysłu, – mrzonki, ani tradycji, ani zasobów ludzkich.
Uważam za słuszne, postawienie na turystykę, co nie wyklucza rozwoju innych dziedzin, ale to ktoś musi zrobić
z mieszkańców a nie samorząd ograniczony prawem. Możemy rozwijać tz kiedyś przemysł terenowy, od podstaw.
Nie wiem kto pisał ten tekst, ale zupełnie nie ma wiedzy nt tego co napisał. Pytanie od 3 do 15 nie dotyczy naszego miasta w sposób bezpośredni tylko pośredni, które mogą być brane po uwagę w chwili zmiany prawa obowiązującego w chwili obecnej. Chcąc cokolwiek zmienić w samorządach trzeba zacząć od ustawy o samorządzie, ustawy o wyborze wójta, burmistrza, prezydenta miasta .Tam trzeba szukać przyczyn tego „zła” o którym tutaj tak głośno. Zmieniać prawo, a potem zmieniać cokolwiek następnego. To raz, a dwa to te unijne dotacje, ich wykorzystywanie i kierunki, na co są wydatkowane są pod ścisłą kontrolą instytucji które te środki przydzielają. A czy skutecznie sprawdzają niech świadczy fakt, ile razy Polska musiała zwracać niewłaściwie, nie zgodnie z przeznaczeniem wydatkowane dotacje. Przykład polskich Stoczni itp, itd. Ktoś tutaj pisał o przygotowaniu zawodowym, doświadczeniu, kierunkowym wykształceniu jeśli ubiegamy się na urząd burmistrza, to chyba Pan API nie spełnia żadnego z tych postulatów. Obecny burmistrz ma przynajmniej wykształcenie ekonomiczne i cokolwiek się zna na zagadnieniach ekonomicznych. Czepianie się tego,że ktoś z zawodu nauczyciel jest przewodniczącym RM jest skrajną głupotą. Ilu mamy i mieliśmy w sejmie, w rządzie nauczycieli, lekarzy, leśników i innych zawodów. Pani Kopacz – lekarz, Pani Szydło – etnograf, Marszałek Kuchciński, wykształcenie średnie – ogrodnik itp
Bardzo dobrze pan napisał i choć raz muszę przyznać panu rację. Co do Apiego to wątpię aby chciał kandydować na jakiś wysokie stanowisko w samorządzie. Co do piastowaniu stanowisk, uważam że zawód wyuczony jest kwestią poboczną, ważna jest mentalność i cechy osobowości.
Co masz na myśli pisząc „wysokie stanowisko w samorządzie”? W mojej ocenie takim stanowiskiem jest np. Marszałek Województwa. Z pewnością nie jest nim Burmistrz małego miasteczka.
Chodziło mi o najwyższe stanowiska na terenie Lidzbarka. Z drugiej strony masz racje, ponieważ trudno jest uważać burmistrza lub starostę za wysokich urzędników państwowych. To są normalni ludzie z naszej społeczności a że czasem wysoko się cenią- to już taka ich przywara drobnomieszczańska.
API to najlepszy kandydat na burmistrza lub starostę w nadchodzących wyborach. Powinien sie zadeklarować, może wtedy inni dołączą i zbudują jakieś stowarzyszenie
Zawód wyuczony, powinien poszerzać horyzonty myślenia/np,studia/. Czy obecnie studia odpowiednio kształcą
mam wątpliwości. Na szkoleniach spotykałem coraz więcej studentów, który zaświadczenia z nich, dopinają do CV.
….a pan Szulc w PE podstawowe no i mamy co mamy. Trzeba rozdzielić zawód społecznego zaufania od kierowania
miastem, czy gminą.,nie wyłoniła się jeszcze grupa zawodowa do takowego rządzenie, pcha się każdy kto ma chce.
To nie znaczy, że były wójt był zły, wytyczył kierunek rozwoju i za to ma mój szacunek.
Wiadome jest , prawo mamy z byłego ustroju i trzeba zmienić, ale ważniejsza jest zmiana świadomości obywatela.
Nie znam na API by się wypowiadać na jego temat, o gospodarzu nie wypada mówić źle.
Tak się składa,że wiem kto to pisał tekst,odnoszę wrażenie,że jest za trudny dla pana panie Mirosławie.Jakoś inni dostrzegają i odpisują.Wie pan pomogę panu.W tekście nie jest zawarta w dosłownym brzmieniu ordynacja wyborcza ,czy inne kwestie uregulowane ustawami.W dalszym ciągu pomagam panu,niech pan czyta uważnie ” tam jest napisane :….. pytania pomocnicze,które mają na celu wywołanie dyskusji………” Teraz pan wie? czy to było takie trudne? .Trochę kąśliwie ;wie pan ,żeby paść barany w Tatrach ,trzeba uważać aby Rysów nam nie zżarły. Miałem tu na myśli potrzebną wiedzę i doświadczenie,które dokładnie się wpisuje w pytanie pomocnicze.Jeśli coś sprawia trudności proszę pytać ,pomogę ! pomocny zatroskany.
Po co Panu były pytania pomocnicze ? Chciał Pan lub autor tekstu się dowartościować wiedzą ? Nie wyszło najlepiej. Odpowiedź na pomocnicze pytania wynika z ustaw na które nie ma Pan wpływu poza mniejszą lub większą kartką raz na 4 lata. Tyle ad voce . Nikt tu nie musi się domyślać co autor tekstu miał na myśli, bo to pachnie falandyzacją. ” Pan zapytał o to, a miał na myśli odniesienie się do tego …….. ” . Już to przerabialiśmy na początku transformacji. Pozdrawiam
Mam wrażenie, obecnie, miłościwie nam panująca partia, nie wtrąca się do gospodarki. Przed paroma laty, przez
dwa lata grała teczkami, – wykończyły ją służby. Obecnie gra trybunałem i urzędnikami/na razie/.
Gospodarka nie lubi dyrygowania, oczywiście potrzebne są regulacje, ale trzeba baczyć by nie „przekręcić gwintu”.
Rynek, sam się reguluje. Potrzebna jest jakaś usługa w mieście,ktoś wpada na pomysł i otwiera usługę, inny podpatruje,
kopiuje pomysł, ceny spadają i to jest to.
Jeżeli ktoś myśli o otwarciu firmy, radzę jeździć na TARGI. Największe targi są w Poznaniu/dojazd pociągiem pod hale/.
Są też w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu.
Tam, znając swoje możliwości, predyspozycje i umiejętności, można wybierać jak w ulęgałkach,
Wejść w internet,zobaczyć terminy branż wystawianych, porównać technologię firm polskich i zagranicznych
i do działanie, nie trzeba wiecznie narzekać i być niewolnikiem. Jechać za SWOJE, uczyć się, bawić, nie zazdrościć.
Są też w Ostródzie 🙂
W Lidzbarku też są targi ale niewolników. Ale to chyba się nazywa giełda pracy.
Panie AB cz oglądał Pan debatę na temat Polski w PE ? , bo ja tak i powiem Panu , że tak naprawde Niemcy wyrażali się negatywnie o polityce prowadzonej w kraju . A co Niemcom chodzi ??? , o to , że stracili wpływy i ” dyrygenturę ” w naszym kraju
Oglądałem, Niemcy w polityce używają kija i marchewki,lub grają, dobrego i złego policjanta.
Niemcy boją się utraty koloni, czyli wpływów na gospodarkę, i siły roboczej .Przegraliśmy wojnę ekonomiczną.
Trzeba przyznać Niemcy wymierają, 50% dzieci rodzi się niepełnosprawnych, nie zdolnych do samodzielnego życia.
Jest to przyczynek do przyjęcia uchodźców, gdy się okazało, 90% przybyłych nie nadają się do zagospodarowania
w gospodarce Niemiec, powstaje sprzeciw społeczny.
Coś w tym jednak jest nie wiem czy to prawda czy nie prawda.Naszemu staroście ciężko szło prowadzenie firmy prywatnej /budowlanej/.Jakiś czas szukał szczęścia w drogach powiatowych.Wydaje mi się,że obecne stanowisko jest za wysokie w stosunku do zdolności prezentowanych.
Za to małżonce starosty prowadzenie firmy budowlanej wychodzi znakomicie. Zarobiła przy budowie Term ładny kawał grosza.
Uważam, artykuł ten jest bardzo dobry do dyskusji, na każdy punkt, można rozwinąć dyskusję i przedstawić swoje
zdanie lub przemyślenia. Tym artykułem gazeta/portal staje się NIEZALEŻNY. Tak trzymać.
Nie chcę nikogo obrazić, ale:. nauczyciel który nauczył się uczyć dzieci zasad i reguł, że 2+2= 4 niech nie bierze
się za rządzenie miastem, tak jak lekarz, jak nauczył się robić lewatywę/trzymać, lub wtykać/ niech dalej się w tym specjalizuje
a nie bierze za rządzenie. regionem, tak samo brukarz,murarz,czy elektryk. Sama gadka, – za mało .
Wiem, brak odpowiedniego zasobu ludzkiego i ” na bezrybiu, rak rybą” Nie ma dobrych widoków.
Najczęściej dobry lekarz, nauczyciel nie będzie ubiegał się o stanowisko w samorządzie. Miernota a i owszem.
Moim zdaniem, osoba ubiegająca się o pracę w samorządach, winna mieć ukończone studia co najmniej ekonomiczne,
politologiczne,inżynierskie, mieć stałe zatrudnienie w gospodarce, lub w administracji, permanentne dokształcanie się na
kursach, sympozjach, zjazdach, wycieczkach/nawet/, by wiedział jak rozwiązują inni problemy w społecznościach.
Dopiero z takim bagażem wiedzy i doświadczeń, może myśleć o pracy w samorządach, kierując rozwojem miasta/regionu.
Brak pracy i zleceń w firmie, nie upoważnia do staranie się o start do pracy w samorządzie.
Masz kogoś konkretnie na myśli?
Wszyscy rzygali tylko pan dyrektor wymiotował…
Bo wszyscy wieczorem łapią wirusa grypy filipińskiej.
A przedstawicieli firmy zaproszeni klienci odwozili z imprezy samochodami służbowymi taka ich choroba dopadła.
Czy ty wiesz jak się dokształcają na wycieczkach i szkoleniach. Fikcja.
Nie sądzisz chyba, że wszyscy tylko po „to” jadą.Bywałem na takich wyjazdach, mnie wieczory nie interesowały,
po kolacji chodziłem spać, Dziwiły mnie tylko zapewnienie, że nic nikt nie pamięta.
Nawet gdybym miał na myśli, wybacz API, tu nie miejsce na wynurzenia.
Szkolenia zależą od prelegentów. Kiepski prelegent szkolenie nic nie warte.
Dodatkowo może 1-2 na 20 uczestników szkolenia rozumie tematykę szkolenia i chce coś skorzystać reszta siedzi i patrzy i patrzy …. i nic.
Gdzie ty nie bywałeś . Targi , wystawy , szkolenia , kusy ekonomiczne , kursy z zakresu basenów,
prowadzisz świetnie prosperującą firmę i masz jeszcze czas na pisanie komentarzy .
Chyba jesteś pisarzem i żyjesz z tantiem-ów autorskich.
Dobiję Cię,jak pojedziesz na targi, zaproszony przez jakąś firmę, to się najesz, napijesz,” zabawisz”
i wyśpisz na koszt tej firmy,
Mam duży zasób zaświadczeń z przebytych kursów i szkoleń, możesz pozazdrościć.
Pamiętaj jedna jak się napijesz to się nie wyśpisz , chyba ,że leżysz nieprzytomny do wieczora dnia następnego.
Co do bagażu kursów, zaświadczeń i szkoleń to nie sądzę bym miał tobie czegoś zazdrościć, uczestniczyłem w kilkudziesięciu organizowałem kilkanaście , zaświadczenia z odbytego kursu po co komu , najważniejsza jest wiedza ,a nie zaświadczenie , tak więc nie dobiłeś mnie.
Pamiętaj jedno zawsze znajdzie się ktoś kto ma większy … jacht.
Na targi w organizowane w Polsce nie jeżdżę , bo nic nowego tu nie zobaczę.
Jeżdżę poza Polskę.
Nie licytujmy się, – przegrasz.
W ilości papierów , zaświadczeń to na pewno.
Mogę Tobie również wystawić zaświadczenie. Wydrukuję Tobie następny papier uczestnictwa w dyskusji , może puchar za zajęcie I-wszego miejsca. Będziesz mógł powiesić na ścinę lub postawić przy kominku .
…..drukowałem Rosjanom……
W większości praca w samorządzie jest po to by się opierniczać. Mamy opłacony ZUS i pensję na przeżycie . Reszta to fuchy. Jak długo jeszcze pracownicy zatrudnieni w samorządzie będą mogli prowadzić własną działalność związaną bezpośrednio z zajmowaną funkcją i stanowiskiem w samorządzie? To generuje przekręty , korupcję
i wymuszenia .
Program kandydatów wybieranych do pełnienia różnych funkcji ?
Nie czytałem żadnego ,ale mogę wam cytować z pamięci pierwsze dziesięć punktów .Mogę się pomylić najwyżej w kolejności,treść jest stała .
Jest to lep ,na który ,aż dziwne ,ale cały czas wyborcy się łapią .
Rozliczenia na koniec kadencji żadnego , ale i nie potrzeba ,bo ponowny wybór zapewnia rodzina , znajomi , klika.
I tak to sobie trwa latami : coś tam trzeba obiecywać , żeby choć pozory zachować .
Jedyne jeszcze kryterium , które mogłoby stanowić jakąś wskazówkę dla zwykłych obywateli , to uczciwość kandydata , ale mało kiedy mamy taką wiedzę , tak dobrze znamy kandydata .
A wielu po czterech latach nic nie robienia wybiera tych samych , argumentując , że on przecież nic złego nie zrobił ,a zawsze może być ktoś gorszy .
Nidy, miasto nie decydowało samo o powstawaniu inwestycji w mieście, zawsze decyzję podejmowano na szczeblu województwa,
a nawet wyżej /POM, PBK/.
Ponieważ nie podejmowano, więc nie umiano i nie umieją. Czy ktoś umie z mieszkańców? – Wątpię.
Aby wybierać samorząd, najpierw trzeba to umieć, przez dziesięciolecia uczona na wybierać „bez skreśleń”.
Kandydatów do wybierania j głosowania wskazywano nam, bez naszej ich znajomości.
Przez dziesięcioleci robiono z nas niewolników/głupków, mówiona nam „władza wie lepiej”.
Zmienił się ustrój, ale nie zmieniło się nasze myślenie, mentalność pozostała stara/olewanie wyborów/.
Obecnie, każdy krzykacz/”obiecywacz” może być prezydentem, burmistrzem, wójtem posłem, radnym. nie mającym
pojęcia o uwarunkowaniach w podejmowaniu decyzji/rządzeniu/, GŁUPI LUD, WSZYSTKO KUPI.
Jedyna nadzieja w możliwości zmiany co cztery lata. Tylko………..
Najpierw trzeba wiedzieć w co mogą inwestować samorządy.
Budowa fabryk, zakładów pracy, czy punktów handlowych należy do obywateli.
To obywatele muszą być kreatywni, przedsiębiorczy, odważni.
Ale co zrobić, jak dziadek „piół”, ojciec „piół” wnuczek pije i ćpa, wyciąga rękę do MOPS-u.
Kapitał musi być gromadzony przez pokolenia.
Cyt:To obywatele muszą być przedsiębiorczy, odważni.
Dziadek za komuny miał, tata założył biznesik a synek dopilnuje żeby mu konkurencja nie wykwitła pod nosem.
Tak panie A,B. ten kto miał będzie miał i nie rozwija swojego biznesu, ponieważ wystarczy z lokalnych mieszkańców zebrać haracz w postaci marży, zysku i kolejne pokolenia roboli będą zaopatrywać kolejne pokolenia benificjena. Właśnie większość lidzbarskich biznesmenów tak postępuje, zero kreatywności, rozwoju. Żyją uczepieni emeryckich portfeli jak jemioła gałęzi. Nic by to nie przeszkadzało ale… blokują skutecznie każdy przejaw konkurencji w swojej dziedzinie przedsiębiorczości. Tak, są nieudolni, leniwi ale posiadają coś czego nie ma początkujący- kapitał do zniszczenia konkurencji cenami dumpingowymi.
Myślę, że nie wiesz o czym piszesz, ale… „Dumping, ujęty jako sprzedaż towarów i usług poniżej kosztów ich wytworzenia lub świadczenia albo ich odsprzedaż poniżej kosztu zakupu w celu eliminowania innych przedsiębiorców, stanowi według ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z 16 kwietnia 1993 r. czyn nieuczciwej konkurencji, będący jednym z opisanych przykładów utrudniania innym przedsiębiorcom dostępu do rynku.”
Jeżeli znasz konkretne przykłady, to działaj. Raczej jednak usprawiedliwiasz w ten sposób swoją nieudolność.
I co mam podać nazwy kilku firm? Tak to sobie wyobrażasz? Oni dokładnie wiedzą o kim napisałem.
Panie Trombek mam wrażenie że posiadasz wiedzę za wszystkich podobnie jak np. pan prezes. Ujawnij się i pokaż po prostu co potrafisz bo szczekać potrafi najprostszy kundel.
Panie Tomek nie szczekaj pan, tylko z powodu iż posiadam większa wiedzę niż waść. Nie wszystkim bozia równo dała a jeżeli ktoś jeszcze sobie zakłada klapki na oczy, to już naprawdę ciężko jest podziwiać ten świat w pełnej krasie.
Co zrobić. Ograniczyć prawa wyborcze. Banda nieuków i pijaków wyciągających rękę po darmową kasę z opieki nie może mieć takich samych praw jak obywatele płacący podatki .
Myślę, że spośród tych 15 pytań wystarczy odpowiedzieć na ostatnie… Jedynym i skutecznym sposobem odwołania samorządowca, który nie realizuje obietnic jest karta do głosowania i urna wyborcza. Niestety w Polsce prawo wyborcze leży najczęściej w rękach ignorantów. Do wyborów idą ludzie, którzy w zasadzie głosują na znane im nazwiska i dlatego później w radzie miasta mamy lekarzy, nauczycieli czy innych drobnych przedsiębiorców, ale tak naprawdę mało który wyborca zada sobie tyle trudu, żeby poznać program, któregoś z kandydatów, a potem skutecznie z tego programu rozliczyć go za 4 lata. Dlatego warto pamiętać na przykład, żeby za niecałe 3 lata przy urnie wyborczej mocno zastanowić się nad wyborem burmistrza. Ten aktualny obiecał na przykład likwidację straży miejskiej czym zyskał spory elektorat, ale że z tej propozycji nie ma zamiaru się wywiązywać, a zamiast walczyć ze starym układem postanowił do niego dołączyć czego przykład mieliśmy podczas otwarcia term na ślizgawce… Na pytanie czy miasto obrało właściwy kierunek rozwoju – nie ma jednoznacznej odpowiedzi tak lub nie. Miasto podobnie jak cały kraj, po tej tak zwanej transformacji dalej żyje w głębokiej komunie czego doskonałym przykładem jest wszechobecna biurokracja i tak bardzo nieudane próby wprowadzania procesów cyfryzacji do służby zdrowia czy innych urzędów – za każdym proces informatyzacji kończy się grubym skandalem, aferą i wyrzuceniem setek milionów w błoto. Polska potrzebuje jednego – żeby ten PRL-owski beton, który zajmuje urzędnicze stanowiska wymarł wreszcie, ale to potrwa jeszcze sporo dekad. My możemy oczywiście próbować naśladować kraje wysoko rozwinięte jak na przykład Wielka Brytania, ale przez naśladownictwo my prędko ich nie dogonimy, bo one zawsze będą te 20-30 lat przed nami.
cyt J.W ” Witam. Proszę przypomnieć moje materiały wyborcze. Obiecałem w nich cyt. z ulotki wyborczej ; poddać weryfikacji przyszłość Straży Miejskiej ( uzasadnienie funkcjonowania straży miejskiej ).
Proszę nie pisać oszczerstwa i kłamliwe opinię na temat realizacji moich obietnic wyborczych tylko przeczytać je i następnie zweryfikować. Proszę weryfikować to co ją Jacek Wiśniowski obiecał. Jeśli nie macie Państwo dostępu do materiałów Zapraszam do Mnie, z wielką przyjemnością pokaże to co jest na materiałach i wtedy proszę weryfikować. Co do wcześniej opisanych postaci. Nie odpowiada za podatki drogowe i za gminę wiejską. Dla tych co są dociekliwi. Podatki w naszym mieście nie zostały podniesione. Czynsze w mieszkaniach komunalnych i socjalnych zostały na tym samym poziomie. Inwestycje prowadzone ważne dla miasta i mieszkańców zakończone lub kończące się. Trasparentność działań widoczna i przejrzysta, kontakt z mieszkańcami bezpośredni i częsty ( dla tych którzy twierdzą, że nie to proszę prześledzić spotkania z mieszkańcami i zbieranie opinii na temat funkcjonowania straży miejskiej. Tak Panie Rafale i pozostali którzy próbują siać nie prawdę mogę wyjaśnić i opisać co zdołałem zrobić przez rok mojej pracy na stanowisku Burmistrza i ile już zdołałem zrealizować obietnić wyborczych. Tak dla jasności do kompetencji powołania czy też odwołania formacji straży miejskiej jest Rada Miasta. Ją jak i mieszkańcy w formie wypełnionej ankiety oraz Komendant Policji wypowiedzieli swoją opinię. Jest pełną analiza ankiet na facebook UM. Miłego dnia bo idę to pracy. Z wyrazami szacunku Jacek Wiśniowski”
Rzeczywiście ” trafny ” przykład podałeś tego dołączenia J.W. do tego układu !
RÓB PAN SWOJE, Sukcesem będzie, poparcie 51% mieszkańców. Portal ten służy, dzięki API, za bezpiecznik,
panujących nastrojów w śród mieszkańców. Życzę sukcesów.
Nie podoba mi się że władze samorządowe oraz część urzędników rekrutuje się z osób, którym ” nie wyszło” lub „mają duże ciśnienie na kasę”. Jak dobrze wiemy z definicji, pełnienie obowiązków urzędnika państwowego jest służbą społeczeństwu a nie jedynie zajmowanie etatu z w/w niskich pobudek. W samym Starostwie jest wielu młodych urzędników, którzy śmiało mogliby zastąpić naszego starostę. Naprawa kraju po 25 latach patologii wymaga zmian w urzędach i dlatego popieram działania PIS dotyczące Służby Cywilnej.
Na portalu Nas Lidzbark wiele osób dostrzega problemy mieszkańców miasta i regionu a więc może wśród nas są nawet osoby które mogłyby śmiało kandydować w wyborach.
Moja rada jest taka- stwórzmy stowarzyszenie, bazując na czytelnikach chcących głębokich zmian, wybierzmy osoby o odpowiednim wykształceniu, chęci pracy dla społeczeństwa, nieposzlakowanej opinii. Wystawmy swoich niezależnych kandydatów w następnych wyborach. Ludzie, przecież nie może być ciągle tak żeby to sitwa podsuwała nam coraz to nowe „swoje twarze”.
Zobaczcie co się dzieje w wielkiej polityce- Europejskie środowiska liberalne, które stworzyły Platformę Obywatelską po pierwszych oznakach klęski, stworzyły partię Nowoczesna. W naszych lokalnych układach jest dokładnie tak samo- to oni wybierają nam „nowe twarze” spośród własnego środowiska.
Jedynym rozwiązaniem wszystkich problemów z władzą i jej działaniami jest myślenie obywatelskie. Apeluję więc o integrację tzw. malkontentów z naszego forum. Komentarze oburzenia są niczym w porównaniu z wspólnym działaniem wszystkich środowisk zmierzającym do zmian- realnych zmian.
Zapewne wiele osób podzielających poglądy malkontentów na tym forum, nie może przyznać się do swoich poglądów w codziennym życiu z obawy o etat. Nadchodzi czas zmian i z pewnością kolejne wybory parlamentarne za 4 lata dadzą nam możliwość dokonania całkowitego demontażu układu sił dotąd sprawujących władze w Polsce. Tak więc my na szczeblu lokalnym musimy być przygotowani na ten czas, mając samorząd obsadzony ludźmi wiarygodnymi i z powołaniem do służby społeczeństwu Lidzbarka.
Wybory samorządowe będą wcześniej niż się spodziewamy, dlatego też warto pochylić się nad tematem RM. Który z Radnych Miasta obecnych ile uczynił dla mieszkańców w swoim regionie Miasta LW żeby można było trafnie głosować na kandydatów do Rady Miasta.
Wnioskuję, żeby nie było rady i burmistrza
Bardzo dobra propozycja. Tylko ktoś musiałby to rozpocząć i pociągnąć. Potrzebna jest „lokomotywa”. W pewnym sensie robi to API, ale jak wiemy cały obecny układ rządzący może jemu akurat „skoczyć”. Ktoś kto się otwarcie zadeklaruje musiałby być niezależny finansowo a do tego inne osoby z jego rodziny czy bliscy musieliby mieć podobny status, albo być bezrobotnymi bo przynajmniej nie utraciliby pracy. Wszyscy wiemy , ze przez ostatnie lata panowie P, H, i W. stworzyli system POwiązań a większość dyrektorów i kierowników w mieście to marionetki w ich rękach. Obecny burmistrz i jego ludzie to malutki margines, chyba już zresztą wchłonięty przez układ.
Nie powinni miastem zarządzać ludzie powiązani starymi układami. Szczególnie ci z PiS, PO i ci przypadkowi. Proponuję nowy układ. Uważam, że burmistrzem powinien być API. Wybory należy przeprowadzić natychmiast!!! Należy pilnie podnieść nasze miasto „z ruiny”.
Ciekawe co napisze drugi Pawełek MM.Pierwszy Pawełek dostał pierwszy pozytywny piktogram ciekawe czy na długo.
Stary układ dla mnie kojarzy się z PZPR, przekształcone w SLD , PSL ( Praca Swoi, Ludziom )+ koledzy TW .
PIS i PO to wiekowo „młode’ układy .
Czekam z niecierpliwością. Będzie na kogo narzekać. Nie sądzę, że się zmieni na lepsze.