Spotkanie Burmistrza z mieszkańcami miasta w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego
Dzisiaj w Urzędzie Miejskim odbyło się ósme i zarazem ostatnie spotkanie Burmistrza z mieszkańcami miasta. Atmosfera na sali konferencyjnej była kameralna, przybyło 6 mieszkańców i 13 osób ze strony organizatora. W takich warunkach nagłośnienie sali okazało się zbędne.
Burmistrz jak zwykle na wstępie każdego ze spotkań przedstawiał to co udało się zrobić przez pierwszy rok kadencji oraz zamierzenia i kierunki rozwoju miasta, czyli : rozwój turystyki, powstanie uzdrowiska i nowe inwestycje w specjalnej strefie ekonomicznej. Z osiągnięć wymienił m.in.
- zakończenie projektu wodno-ściekowego, przy udziale środków gminy miejskiej w wysokości 20mln zł
- ukończenie budowy Term Warmińskich, co wg. zapewnień Burmistrza jest szansą dla miasta, jego rozwoju poprzez utworzenie nowych miejsc pracy. 30 listopada nastąpi przekazanie kluczy do obiektu operatorowi Term firmie Condohotels. Jak zapewniała pani Elżbieta Lendo (prezes Condohotels) ceny usług będą dostosowane do warunków w naszym mieście.
- Ukończenie rewitalizacji Oranżerii, która już wzbudza zachwyt i stanowi milowy krok w rozwoju sfery kulturalnej Lidzbarka Warmińskiego. Wielu młodych ludzi robi zdjęcia, turyści zachwycają się pięknem obiektu. Przybędzie także pieniędzy mieszkańcom miasta.
- Amfiteatr, zakończono prace archeologiczne, powstał projekt przebudowy tego miejsca, zadaszenia. Obecnie czekamy na fundusze.
- Rozbudowa kompleksu sportowego przy stadionie miejskim. Powstanie nowa hala sportowa, 4 korty tenisowe i siłownia zewnętrzna.
- Remonty ulic w ramach „schetynówek”, ostatnio wyremontowano ulicę Dantyszka.
- Przywrócenie do dawnej świetności szlaków turystycznych w dolinie Symsarny. Prace wykonano siłami robót interwencyjnych, a większość materiałów była rozbiórkowa. Stąd nakład finansowy był minimalny.
- Ponadlokalny program rewitalizacji sieci miast Cittaslow w zakresie miasta Lidzbark Warmiński. Powstanie wiele nowych obiektów, w tym ścieżki rowerowe, zagospodarowanie brzegów rzeki Łyny. Mieszkańcy już wykorzystują nowe tereny do celów rekreacyjno-wypoczynkowych.
- Termomodernizacja zespołu szkół przy ul. Polnej. Kosztowny projekt, który po realizacji da konkretne oszczędności w postaci zmniejszenia opłat za ciepło.
- Powstaną trzy nowe bloki w ramach TBS. Dwa przy ul. Polnej i jednej przy ul. Świętochowskiego.
- Promocja Specjalnej Strefy Ekonomicznej poprzez podział na mniejsze działki, przyjęcie uchwały o pomocy przedsiębiorcom tam inwestującym. Już teraz działania te przynoszą konkretne rezultaty. Sprzedano dwie działki firmom, które wybudują nowe obiekty w SSE, powstaną kolejne miejsca pracy.
- Jawność i transparentność działań władzy samorządowej. Na stronie BiP opublikowano Centralny Rejestr Umów.
- Powstanie uzdrowiska w Lidzbarku Warmińskim. To szansa rozwoju naszego miasta. Jak mówił, wcześniej podchodził sceptycznie do tego pomysłu, ale po zapoznaniu się z dokumentami uznał, że to dobry kierunek w którym idzie Lidzbark.
- Liczne imprezy w okresie letnim. Praktycznie nie było tygodnia w okresie wakacyjnym, żeby coś się nie działo na „mieście”. Zadowoleni byli mieszkańcy oraz turyści, którzy zostawiają przecież tutaj swoje pieniądze.
- program oddłużenia najemców mieszkań komunalnych. Burmistrz zachęca dłużników do odpracowania należności, oferując 8zł za godzinę pracy. Jak mówił, nie muszą to być najemcy, często ich stan zdrowia nie pozwala na pracę, za nich może pracować ktoś z rodziny lub inna osoba, która chce w ten sposób pomóc.
Burmistrz Jacek Wiśniowski szczególną uwagę poświęcał dobrej współpracy z Radą Miasta, zgoda zawsze buduje – mówił Burmistrz. Potwierdzali to radni uczestniczący w spotkaniach, jednocześnie wyrazili ubolewanie, że na ich dyżury w UM właściwie nikt z mieszkańców nie przychodzi. Po części poświęconej prezentowaniu dokonań, głos zabierali radni, reprezentanci poszczególnych ulic. Oni także mówili co udało się zrobić, w jakiej sferze społecznej wykazywali szczególną aktywność. Następnie głos mieli Lidzbarczanie. Zgłaszane problemy zasadniczo dotyczyły problemów lokalnych, na co dzień uprzykrzających życie. To dziura w chodniku, to hałas z pobliskiej firmy czy też brak porządnej drogi. Mieszkańcy miasta z pewnym zdziwieniem dowiadywali się, że większość zgłaszanych kłopotów pozostaje poza jurysdykcją Burmistrza, bowiem teren na którym jest problem należy do Powiatu. Być może takie uwagi należy zgłaszać na sesjach rady powiatu, bowiem radni z powiatu nie pełnią dyżurów?
Burmistrz Jacek Wiśniowski z zadowoleniem podsumował cykl spotkań z mieszkańcami miasta. Jak podkreślił, dzięki temu mógł się odbyć konstruktywny dialog z mieszkańcami, co daje podstawy do budowy społeczeństwa obywatelskiego. Już dzisiaj Burmistrz zapowiedział kolejny cykl spotkań w przyszłym roku.
Żony nie pozwalają na przyjście większej liczby wielbicieli?…
Mieszkańcy wybrali p. Jaskólską na radna a teraz jakoś nie bardzo chcą z nią rozmawiać i spotykać się . Stąd ilość osób , aż 6 się pojawiło . Najpierw wybierają a potem nie chcą dzielić się problemami . Ciekawe , bardzo ciekawe .
http://prawomiejscowe.pl/institution/19629/legala…
lista osiągnięć chyba jeszcze Wajsa
UCHWAŁA NR XIV/97/2015
Rady Miejskiej w Lidzbarku Warmińskim z dnia 21 października 2015 r.
w sprawie przyjęcia Planu gospodarki niskoemisyjnej miasta Lidzbark Warmiński. Cieszcie się ,że jest w tym Planie zapis , który mówi ,że nie mogą nikogo zmusić do zmiany sposobu ogrzewania domów czy mieszkań , bo by ABK już biegał z pismami , żeby podłączyć sie do sieci miejskiej lub znalazł przepis o podłaczeniu do sieci gazowej , oczywiście strasząc wnioskiem do Prokuratury .
Nie mogę znaleźć tej uchwały. czy możesz przesłać mi link.
Panie Mirosławie ,a może pochwali nam się Pan swoimi koneksjami biznesowymi ?
Czy nie sięgają one głęboko do czasów PRL , proszę o odpowiedź.
Tu taka strona , dostępna powszechnie ,można wygoglawać , a na niej kilka nazwisk :
proszę o komentarz .
Bo mi to trąca lobbingiem .
Tylko nie wiem kogo ,czy czego .
http://.http//www.osoby-krs.pl/Maczyta,Miroslaw,8f45c1903009c4f3e32281e4d36971ac.html
Miałem 30 lat kiedy upadał komunizm. Co w tym złego . A Pan Kaczyński to pewnie się urodził w latach dziewięćdziesiątych,podobnie jak Macierewicz, Tusk, Komorowski. Moje znajomości są jakie są. Jakoś sobie radzę, raz lepiej,raz gorze, ale nie narzekam, nikomu nie zazdroszczę, cieszę się sukcesami,osiągnięciami innych w przeciwieństwie do wielu na tym forum. Z perspektywy czasu wiem,że chcąc zrobić polityczną karierę należy zaczynać w wieku 20 lat, zapisywać się do młodzieżówek partyjnych,udzielać się, uczyć się politycznego obycia itp Narzekając nic nie zmienimy, postawami roszczeniowymi również. Każdy kto uważa że wg niego jest źle powinien zadać sobie pytanie – co ja mogę zrobić sam aby dla mnie, dla mojej rodziny żyło się lepiej. Nie należy liczyć na mannę z nieba bo to prowadzi do większych frustracji. Jeśli nie ma pracy w Lidzbarku należy ją szukać we Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu itp. Nikt nie zrobi tego za nas ,nikt
No i git ,fajnie wiedzieć z kim ma się "do czynienia " .
To wypowiedź Łukasza Warzechy dla WP : "… Teraz sprawa druga: rzekome dążenie do zmniejszania zakresu swobód demokratycznych. Najpierw – to ważne – spójrzmy na punkt odniesienia, czyli osiem lat rządów PO. Znajdziemy tam niszczące państwo afery (hazardowa, stoczniowa, zegarkowa, której drugie, prawdziwe dno – kwestia przetargów na budowę drogowej infrastruktury – pozostało niezbadane). Były wejścia służb nie do domów prominentnych polityków jak Barbara Blida, ale zwykłych ludzi, jak autor strony "AntyKomor" (ABW wdarła się do mieszkania o 5.40 nad ranem). Było ostentacyjne lekceważenie Polaków w postaci regularnego odrzucania obywatelskich wniosków o referendum. Były kompromitujące dla władzy, utrwalone na nagraniach rozmowy z restauracji "Sowa i Przyjaciele" i Polskiej Rady Biznesu. Były 2 miliony wniosków służb o billingi rocznie i po kilka tysięcy wniosków o kontrolę operacyjną, w ogromnej większości zatwierdzanych przez sądy. Były zalecenia wiceministra finansów, nadzorującego skarbówkę, aby kontrole u przedsiębiorców kończyły się karami. Była wreszcie stworzona przez prezydenta Komorowskiego, a klepnięta przez Sejm ustawa, krępująca wolność zgromadzeń. Taki jest punkt odniesienia… " Po tym wszystkim w naszym mieście nadal ma przewagę . Czyżby ludziom to nie przeszkadzało ???
Po prostu te kobiety i panowie w wieku 40-60 lat o tym nie wiedzą, głosują zgodnie z linią GL,GW,Nesweeka,Polsatu, TVN-u oraz co najgorsza TVP 🙁
Poprawię zdanie : " Po tym wszystkim w naszym mieście nadal ma przewagę POOOOO ".
Czy to wszystko co Pan opisuje powyżej miało chociażby ziarenko piasku w naszym mieście ???? Może tu była afera hazardowa, a może afera zegarkowa ( buhaaaa – nie wpisanie do oświadczenia majątkowego zegarka – aferaaaaa ) , a może autostradę budowano w okolicy i wygrał "lokalny kacyk" . A może restauracja Starówka , zresztą świetna jak na nasze warunki to działa pod przykryciem jako " Sowa i przyjaciele " ???? Dlaczego mamy nie doceniać tego co zrobiła dla nas PO, jeśli chodzi o miasto, powiat,region .
Jak mi się zdaje jak dotąd Urząd Marszałkowski nie odpowiedział konkretnie na proste pytanie stawiane w wielu już artykułach a dotyczące tego, czy marszałek/wicemarszałek korzystał z samochodu służbowego do wożenia go z LW do Olsztyna do pracy. Jest wyraźne zdjęcie służbowej Skody zaparkowanej na ul. W. Milewicza w LW … Bez wyjaśnienia zakrawa to na aferę.
Może warto poczytać jak rządziła ta " wredna PO " i do czego doprowadziła Polskę w latach 2007 -2014. Bardzo ciekawy tekst
http://tomnierajcuje.blogspot.com/2013/10/skumulo…
Aferzyści z PO dostali kopa i pijawki oszukujące społeczeństwo na reszcie pikują.
elo – jaki pozostali oponenci wszystkiego co jest obecnie, z Panem Redaktorem także.
Mam do Pana redaktora ogromną prośbę. Proszę w wolnym czasie,ma Pan rodzinę,obowiązki i ja to doskonale rozumiem napisać może krótki, poparty faktami stan poszczególnych gospodarek bloku postsowieckiego i jak na tle tych gospodarek wypada Polska, Czy jest tak naprawdę źle, czy w Czechach, Słowacji, Bułgarii, Rumunii, Litwie, Łotwie ,Estonii, na Węgrzech ludzie żyją lepiej, bogaciej niż my tu w tej Polsce, w której PIS widzi tylko samo zło. Proszę porównać nas do tych krajów.Może być bez własnego komentarza, suche fakty, ujmujące minimalne, średnie wynagrodzenia, procentowy poziom emigracji w stosunku do ogółu mieszkańców, poziom bezrobocia,PKB per capita. Może wtedy ludzie przejrzą na oczy – jak jest naprawdę. Bo tak to mamy tylko wzajemną wrogość, podziały w społeczeństwie, a przecież zgodnie i za słowami Pana Prezydenta Dudy powinniśmy budować wspólnotę, a nie dalsze podziały. Pozdrawiam
Byłem na jednym spotkań i już więcej nie pójdę. Autopromocja, cwane ukrywanie własnej niewiedzy, uciekanie od tematów trudnych, brak nawet chęci zrozumienia problemów mieszańców.
Dobra ,maczyta wygraleś , nie wytrzymamy porównania gospodarek z Łotwą , Litwą , nawet ze Słowacją .
Napisz ,jak masz urządzony ołtarzyk , przed którym codziennie odprawiasz modły do swojego guru , bo przecież nie do boga .
A do Pana Redaktora : maczyta doprowadzi w końcu "Nasz Lidzbark " do upadku ,nie wiem ,może o to chodzi .
Tak panie Mirosławie jutro z rana wiele rodzin z Lidzbarka zrobi sobie zupę z PKB na śniadanie, Na obiad polecam zieloną wyspę w sosie z wskażników gospodarczych. Kolacje radzę przygotować z danych GUS, posypaną obietnicami PO sprzed 4 lat.
Jeszcze nie straciłem wiary w nowego burmistrza i rade, stracę, jak zacznie drugą kadencję bez "błysku w oku". Obiecanki
mnie nie lep nie biorą.
Zdaje mi się, najniższa krajowa nie ma nic do rzeczy, jeżeli pracownik "nie da przychodu" by zarobił najniższą, zostanie zwolniony,
lub przeniesiony na pół etatu, nic tu nakazy a zwykła ekonomia. Aby pracownik zarobił, musi być zbyt na jego usługę, lub wyrób.
Pan M.M. pisze bardzo rozsądnie, czekam kiedy przejdzie na stronę PIS. Zawsze mniejszości tak robią.
Powyższy artykuł jest wzorcowi/ niezależny, podaje suche fakty, bez komentarza. Tak trzymać.
Ja straciłem wiarę z chwilą powołania pierwszego wiceburmistrza o dobiło mnie powołanie drugiego.
Dwa gołowąsy na stanowiskach.
Mam odmienne zdanie.
Krótki pozytywny artykuł na zamówienie Mirosława Maczyty.
Jak donoszą media, dnia 25 listopada 2015 roku Platforma Obywatelska przegrała wybory w Polsce. Z relacji komentatorów politycznych wynika że to dopiero poczatek rozpadu tej frakcji politycznej. Zaobserwowano gwałtowny odpływ szeregowych członków PO do formacji Nowoczesna utworzonej przez byłego doradcę Leszka Balcerowicza. Sondaże przeprowadzone po wyborach dają Platformie zaledwie 19% czyli o 5% mniej niż w wyborach do parlamentu. Utrzymywanie się takiego spadku poparcia z pewnościa doprowadzi do całkowitego rozpadu tej parti, tymbardziej iż sama walka w szeregach Platformy, skutecznie rozbija ją od wewnątrz. Odsunięcie od władzy koalicji Po- PSL będzie też skutkowało zmianami na szczeblu lokalnym, trwała koalicja w regionach zostanie rozbita w proch i pył, powodując zanik patologii i rozwój kraju. Większość Polaków pomimo różnych preferencji politycznych ma nadzieję że te pozytywne wiadomości zaowocują głębokimi zmianami w ich życiu i sytuacji matrialnej ich rodzin. Cytując klasyka: " Już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca w polsce będzie się opłacać. będą nas leczyć dobrze zarabiający lekarze i pielęgniarki" Być może kiedyś 25 listopada, stanie sie pamiętną datą w polskim kalendarzu, który będziemy mogli hucznie świętować jako Dzień Niepodległości.
Daj Panie Boże PIS-owi po 8 latach rządów 19%. Niczego więcej nie pragnę. Ale mając odrobinę politycznego wyczucia to ciężko mu będzie przetrwać 4 lata. Przekona się Pan. Obietnice kosztują, a ewentualne dochody na ich pokrycie są wirtualne. Bo banki i sklepy wielkopowierzchniowe to około 12 mld a samo 500 zł / dziecko to 22 mld. Nie wspominam o całej reszcie.
Właśnie, zima się zbliża, a co z Górą Krzyżową. Chyba, ktoś nam obiecał lizaka??
Spokojnie, PIS ma wielkie pole do popisu. Wymienione przez pana możliwości unormowania systemu podatkowego to wierzchołek góry lodowej. Przez 8 lat działania PO nazbierało się wiele nieprawidłowości, które czym prędzej należy naprawić. nie przez przypadek partia ma w nazwie Prawo i Sprawiedliwość. Nie jestem wielkim zwolennikiem PIS ale o ile nie wdadzą się w religijne tematy to zrobią co trzeba dla Polski. Teraz mają pełne pole do popisu, większość w Sejmie i prezydenta, niektóre działania przeprowadzą zapewne przy poklasku Kukiz15 a nawet Nowoczesnej. Mam nadzieję że Kaczyński zdaje sobie sprawę z tego iż nadszedł czas sprawdzianu, dla jego ugrupowania. Porażka rządów PIS w takim układzie sił parlamentarnych będzie, wiązała sie z totalnym końcem jego samego i jego partyjnych kolegów. Co dalej? Upadek SLD, PO, PSL pokazują wyraźnie że czas już na wielką zmianę, której nie można określić pod względem jakości zarządzania krajem. Nowe ugrupowania takie jak Kukiz15, Nowoczesna czy Razem to nie sprawdzone dotąd ugrupowania. Wielu ludzi boi się działań PIS, boi sie drastycznych zmian które przyniesię rządzenie Pisu, ja raczej na ich miejscu obawiałbym się zmian, których w przyszłości dokonają nowe ruchy społeczne Kukiza, Narodowców, Korwina, Razem. Osobiście jako uczciwy człowiek nie obawiam się niczego, ale obserwuąc nastroje społeczne i pomysły nowych partii, nie chciałbym być na miejscu niektórych osób. Sytuacja, która ma miejsce w Polsce nie będzie trwała już długo, być może i rząd PIS upadnie ale to tylko przyśpieszy oczekiwane przez społeczeństwo zmiany. Heh.. Już ruszyła ta maszyna której nikt już nie zatrzyma.
p.Mirosławie, sz.p. zawsze w swoich sondażach się myli…, taka prawda..
PO poleciało przez afery, nepotyzm, rozrost urzędasów, zamrażarkę ustaw i referendum,internet a nie przez niezrealizowanie wszystkich swoich obietnic wyborczych ! W zjednoczonej prawicy nie doświadczysz tego typu zachowani, jesli zrealizują 50% swoich obietnic to i tak społeczeństwo da im kolejny kredyt zaufania.Tak mówią badania socjologiczne.pozdrawiam trzeźwo myślących
Głupota LEMINGA Maczety jak widać nie zna granic…
PO poszło na śmietnik historii… a leming "głupi przed i po szkodzie"…
Ech oderwany od rzeczywistości.
Do 11-123.
Lekarze dziś już i w Polsce zarabiają nieźle, gorzej mają się pielęgniarki.
to prawda, Wajs to najlepszy BURMISTRZ, widać gołym okiem jak misto zmieniło swoje oblicze, zazdroszczą nam inne miejscowości… oj żałujcie lidzbarczanie swego wyboru
Mianowicie, kto zazdrości ???
najlepszy w……….?
A niby czego nam zazdroszczą?
To , że P. Wajs był najlepszym burmistrzem w dziejach powojennego Lidzbarka, to fakt oczywisty. Żadne ujadanie, zaprzeczanie, wyśmiewanie tego nie zmieni. Wciąż jeszcze jedziemy rozpędem starej ekipy, ale już powoli widać hamowanie i lekki marazm. Opluwacze, zawistnicy i zwykłe szuje będą go dalej wyzywać i postponować, ale nie ma co się tym przejmować.
najlepszy w czym ? Ech lemingi ,lemingi :):)
Hamowanie będzie i z tego powodu, że nie mamy swojego człowieka w Urzędzie Marszałkowskim i w instytucjach wyższych instancji. Do tej pory była jedna linia: w kraju, w województwie, urzędzie marszałkowskim, powiecie i mieście. Taki układ sił pewnie się nie powtórzy.
Zastanawia mnie kiedy przeczytamy jakiś pozytywny artykuł, czy to o poczynaniach nowego burmistrza ( Waszego burmistrza ), przez Was wyniesionego na samorządowe ołtarze, czy może na dowolnie inny temat.. Czy taki dzień nastąpi. Ja zawsze pisałem i swoich słów się nie wstydzę, że takiego burmistrza jak Pan Wajs to w Lidzbarku nie było i długo nie będzie. To, że dzisiaj wyliczamy och i ach to tylko jest CDN poprzednika,który wszystko przygotował, łącznie z finansowaniem. A dzisiaj tylko spijanie śmietanki pozostało. No , ale takie są koleje losu, jedni przychodzą, a drudzy odchodzą z zajmowanych stanowisk, jeśli są społecznie wybieralne. To, że ludzie nie przychodzą na dyżury radnych ma tylko jeden wymiar.Nikogo niewiele interesuje co się w mieście dzieje, jeśli nie mają osobistego interesu to i iść nie ma po co. Wiadomo, że nowych mieszkań komunalnych się nie buduje, bo na to nie ma unijnych grantów, a własnych funduszy brak.A stare można otrzymać tylko po zdarciu klepsydry po samotnie zamieszkałym lokatorze. To i po co przychodzić. To samo posiedzenia Rady Miasta. Jeśli był szeroko pojęty interes ws Kłębowa to i dyskusja była i ludziska zaszczycili Radę swoją obecnością. Podobnie z garażami przy ulicy Dębowej. Jeśli chodzi o Termy, zatrudnianie pracowników ,ich uposażeń to o tym decyduje pracodawca i rynek pracy. Żadne nakazy odgórne nie będą miały tu miejsca. Prywatny operator zatrudnia ludzi tak on sam to ocenia. Będą tacy, zwłaszcza z doświadczeniem, dobrzy fachowcy że będą mieli lepsze apanaże a cały podrzędny personel niestety najniższą krajową. Bo takie są prawidła rynku, naszego rynku. Problem tkwi w wysokości płacy minimalnej, a nie w widzi mi się pracodawcy. Gramy tak jak przeciwnik pozwala. No ale przyszedł PIS do władzy to może płaca minimalna będzie na poziomie minimum 2500 zł netto i będzie cudownie. I oby tak się stało. A tym co tutaj wypisują różne niezgodne z realnością dyrdymały warto odesłać do Urzędu Miasta, niech zakładają działalności gospodarcze, zatrudniają ludzi, naturalnie na stałych umowach o pracę z przyzwoitym wynagrodzeniem. Bo dobrze jest mieć etacik, lub emeryturkę i polemizować o wysokości wynagrodzeń, gorzej stworzyć chociażby jeden etat i pokazać pozostałym jak powinno wyglądać właściwe zatrudnienie. I tak na koniec – radni z WNMO przystępowali do wyborów z określonym programem wyborczym i trudno aby się teraz z tego programu rakiem wycofywali. Warto zobaczyć co jest po drugiej stronie ………
Tak panie Maczyta, problem tkwi w minimalnej krajowej. Gdyby wybory po raz kolejny wygrała PO, z pewnościa pochyliła by się nad nędzą regionu i pracodawców ustalając minimalna na 400 zł na rękę w biednych regionach. Jakaż wtedy byłaby wspaniała naturalna reakcja rynku pracy! Wszystkie lidzbarskie rekiny biznesu, mogłyby zmienić te niesprawiedliwe umowy o pracę z minimalną , na lepsze, bardziej ludzkie. Wszak samo stworzenie miejsca pracy jest już tak wielkim osiągnięciem, iż powinno się całkiem zwolnić pracodawców z obowiązku płacenia komukolwiek za cokolwiek. Heh… Co ja wypisuje… Przecież już tak jest! Nasze rekiny biznesu teraz mają misję nauczania zawodu, ku chwale ojczyzny! Biorą przecież tak chętnie darmowych stażystów za których nic nie płacą- takich niewolników przysłanych z Urzędu, pod groźbą utraty statusu bezrobotnego. Znam osobiście przypadek stolarza z 30 letnim stażem w zawodzie, który został na koniec stażystą w zawodzie stolarz.
Szanowny Panie, liczby nie kłamią . Płaca minimalna za rządów PIS-u z przystawkami 2005-2007 to niecałe 900 zł, a za PO 100% wyższa. Warto o tym pamiętać.
Szanowny Panie.Z jednych wywiadów z Panem ,określał się Pan jako wykształcony ekonomista z tytułem licencjata ekonomicznego.Chcę jeszcze raz przypomnieć Panu jaki jest Pan niedouczony.Jeśli już Pan używa porównań wysokości płacy minimalnej obecnej w stosunku do poprzedniej ,to należy wziąć pod uwagę zdolność nabywczą pieniądza./czytaj płacy minimalnej/.Uważam,że przy wykształceniu wyższym ekonomicznym u Pana nie powinno być tak kardynalnych pomyłek.Więc ,jeśli już zabiera Pan głos to proszę wszechstronnie wytłumaczyć i wskazać.Bo to Pańskie przypodobywanie się niechciaanej opcji politycznej wygląda na właże……..nie bez …..dła.
Pana wiedza,. jest na poziomie podwyżek dla emerytów 37zł minus podatek,a dla rencistów 27zł minus podatek .z poważaniem semafor
Zatem jaka była wtedy siła nabywcza za płacę minimalną, a jaka jest obecnie.
Proszę to napisać.
A jakie wówczas były ceny artykułów spożywczych, mediów, czynsze? Nie manipuluj Waść faktami.
"….takiego burmistrza jak Pan Wajs to w Lidzbarku nie było i długo nie będzie"
Masz rację, takiego burmistrza jak Pan Wajs to w Lidzbarku długo nie będzie;) …ufff
Program PO uzdrowisko ?
Mirku, napisz taki artykuł. Taki bardzo pozytywny. Zastanawia mnie, kiedy (oczywiście Ty napiszesz) taki przeczytam. Nie musi być o poczynaniach nowego burmistrza. Może być o starym burmistrzu. Błagam napisz. Weź pod uwagę naszą starą znajomość. Przecież to jakieś 30 kilka lat. Zawsze jesteś jakiś niezadowolony. Potrafisz widzieć, szklankę pełną do połowy? Oj, Mirku, gubisz się.
Pis zapowiada nowe wybory samorządowe. Może uda się przerwać tę farsę.
Należy dodać, że na poprzednie spotkania przychodziło znacznie więcej ludzi. Być może (a nawet z pewnością) przyczyniła się do tego kampania samych radnych, którzy osobiście roznosili po domach zaproszenia na spotkanie z Burmistrzem. Wiadomo, sam blask jego imienia mógłby nie przyciągnąć tłumów, więc popularności należało pomóc. Czemu radni roznosili po domach zaproszenia na spotkanie z Burmistrzem pewnie pozostanie tajemnicą.
jacy radni z jakich okręgów ?
Wkur… mnie, że BURMISTRZ dopuszcza do siebie myśl, że za nasze pieniądze powstały TERMY, a teraz ktoś musi w nich pracować za 'min. socjalne' … to jakaś kpina ??? fajnie, że WKOŃCU coś jest w LW, że można dzieci zabrać i spędzić aktywnie czas… lecz jak słyszę o pąsmie sukcesów to śmiać się chce !!! Czekamy na place zabaw dla dzieci, rozwiązanie problemu z tym, ze w LW są tylko BIEDRONKA i LIDL (POLO, NETTO nie chcą u nas nic postawić ??? czy 'coś' innego na to ma wpływ???). Skąd nagle pojawia się stanowisko 'zastępcy' Burmistrza??? po co ??? to nie Warszawa!!! tylko małe miasteczko, gdzie Burmistrz powinien radzić sobie ze wszystkim, a nie zatrudniać sobie bezpieczniki!!!! Stac nas na nowe 'bezsensowne' stanowiska, za które my płacimy ??? Wszyscy jęczą, że termy…. a proszę zauważyć ile jest stanowisk i niekompetentnych osób na stanowiskach, którzy pracę dostali przez koneksje (czyt. WODKAN, PGiK itd….). Tutaj BURMISTRZ mógłby się w końcu wykazać i zrobić konkursy na stanowiska – jawne !!! to dopiero byłoby wesoło 🙂
stanowisko zastępcy burmistrza istnieje od kilku kadencji, także nie wiem o co chodzi???
Podoba mi się powyższy artykuł ze spotkania z Burmistrzem o dziwo bez "wycieczek" Pana Redaktora.
Przyszła na myśl anegdota, – Przyjechał dyrektor na naradę na budowę, zebrali się robotnicy i zgłaszali swoje żale i problemy,
dyrektor skrzętnie zapisywał na paczce po papierosach, po wyjściu z narady robotnicy znaleźli owe zapiski wyrzucone w błoto.-
Nadeszły nowe czasy i wszystko jest po nowemu i OK.
Pan burmistrz realizując pomysły i plany p.Wajsa, nie będzie w stanie realizować swoich, ponieważ cykl planowania wynosi trzy
lata, chyba, że w następnej kadencji, ujrzymy talent Burmistrza i Rady. Z pewnością błysną.
Tez to zauważyłem! Może to nie jest tekst naczelnego?
Jest, jest. Napisałem trochę w stylu lokalnej tuby propagandowej, licząc na jakąś synekurę w samorządzie gminnym tudzież powiatowym. Trzeba chwalić i wybielać władze lokalne:). Zgoda i współpraca buduje.
Moim zdaniem tekst nie powinien zawierać zawierać wycieczek osobistych. Co innego komentarze. Chociaż tu też by się przydała kontrola kultury wypowiedzi.
No i proszę bardzo są nasze oczekiwane oferty pracy w ZimnychTermach. Poszukuje sie jeleni na etat za minimalna krajową. Na ważne stanowiska ratownika za 2000 brutto i dwa razy tyle osób na… staż za około 800 na rękę. Tak prosze państwa, wydaliśmy grube miliony na stworzenie miejsc pracy za miche ryżu. Piękne dopłaty z Unii tworzą nam coraz to nowe miejsca niewolniczej pracy! Jest też wielkie zapotrzebowanie do mleczarni za minimalna krajową- możliwe że helikoptery wymagaja naprawy… Weglorz robi kolejne czystki i nowy zaciąg supermenów którzy potrafą pracować non stop bez jedzenia, spania i papierosa. Drukarnia porzebuje na gwałt, osoby gotowe pracować na 3 zmiany za minimalną krajową w godzinach ustalonych przez kierownika- oczywiście na umowę zlecenie. Tak… drukarnia jest najlepsza, rekrutacja dosłownie jak do tajnych służb i na takie warunki? I co buraki? Nie ma pracy? Jest jej w cholerę i tylko wy nie potraficie poświęcić swojego życia dla idei, pana przedsiębiorcy. A najlepsi są ci naganiacze co ich pan przedsiębiorca zobowiązał do pozyskania mięcha armatniego- dwoją się i troją za te kika stów więcej… Nie, nie mam więcej żółci do wylania, szkoda gadać, byłoźle ale to co teraz jest to jest jakaś parodia dosłownie. Wstyd mi za mój regoin i miasto, Podziękujmy panu Protasowi za te wszystkie dobrodziejstwa, które na nas spadły za jego pomocą.
pani prezes sama będzie czuwała nad bezp.kąpiących się w basenach termalnych, ponieważ dzisiaj o ratownika WOPR b.ciężko( z koml. dok.), a taki co ma dojeżdżać z Olsztyna za 2000 brutto, to podziękuje !!! , a stażyści, czy ludzie z łapanki ( nie przeszkoleni) do pracy w takich obiektach , myślę, że sobie nie poradzą o ile podejmą pracę na takich warunkach…
Od dawna piszę, brać własny los, we własne ręce. Za takie kwoty pracuje niewolnik i bezmózgowiec.
Proponuję samozatrudnienie, lub własną firmę, jak nie znajdą jeleni, szybko podniosą gaże.
Moim zdaniem, jest to puszczenie próbnego balonu a może znajdą naiwnych. Za tyle pracuje magister na urzędzie,
sprzątaczka życzy więcej.
święta prawda, …też słyszałem, że za 5 -6 tys. pracuje niedorozwój, albo złodziej…, jak tu żyć ???
Zaproponuj 100 zł/ godz za basen i 30 zł z kg sera, wtedy płace będą wyższe. A jeszcze lepiej, panie Trombek, przejmij pan te termy i zaproponuj sprzątaczkom po 5 tys., ratownikowi 8 tys, a kierownikom po 20 tys. będą zadowoleni. Ignorancja ekonomiczna tu piszących po prostu przeraża. Nie potrafią ze sobą zestawiać faktów ekonomicznych, odnajdywać związków przyczynowo-skutkowych,
a taki miał być biznes … jak zwykle nieudolni hochsztaplezry oszukali społeczeństwo :):)
Szanowny Panie Trombek,
zapewne liczył Pan na podjecie pracy w drukarni jako wykwalifikowany fachowiec w którejkolwiek z dziedzin poligrafii? Inaczej nie można chyba tłumaczyć Pana roszczeń. Czyżby nasz kierownik, używając tajemnych sztuk manipulacji podczas rozmowy kwalifikacyjnej, nie dostrzegł u Pana ukrytych talentów? To szok – jak on w ogóle śmiał sądzić, że trzeba będzie Pana nauczyć zawodu? Przecież już w przedszkolu dzieci potrafią wydrukować kredkami rysunki. Gotowość do podjęcia pracy w trójzmianowym systemie? – To ewenement na skalę Europy! Normalni ludzie tak przecież nie pracują. Praca w trzymiesięcznym okresie próbnym na podstawie umowy zlecenie, za minimalną krajową? Przecież wszyscy Pana znają – nie musi Pan nikomu swoją postawą niczego udowadniać ! Przecież już samo przybycie na rozmowę kwalifikacyjną jest wystarczającym dowodem na to, że Pan chce pracować i będzie potrafił zdobywać niezbędną wiedzę i umiejętności do wykonywania powierzanych zadań. Poświęcony na naukę zawodu czas i związany z tym koszt, odpowiedzialność za ryzyko popełnionych przez Pana błędów, oraz ich skutki? Przecież to interes pracodawcy – jego problem!
Tak, to straszny i niesprawiedliwy świat. Proponujemy jednak nie ulegać presji jaką wywiera rynek pracy i w efekcie najlepiej, niech Pan zacznie wymagać od siebie jak najmniej. Niech następnym razem Pana poproszą o to, żeby Pan zechciał – a jak?!
Panie Trombek – nie zważając na niesprawiedliwości, nie ustajemy w staraniach polegających na poszukiwaniu dla Pana właściwego stanowiska w naszej firmie. Takiego, które jednocześnie będzie odpowiadało Pana preferencjom i kwalifikacjom, oraz za pracę na którym, już na tzw. "dzień dobry", będzie Pan mógł być hojnie wynagradzany. Zmuszeni jednak jesteśmy w tym momencie Pana uprzedzić, że biorąc pod uwagę warunki jakie precyzyjnie Pan określił – nie będzie to niestety zadanie proste, dlatego z góry prosimy o specjalną wyrozumiałość.
W dalszym ciągu oczywiście zachęcamy do podjęcia kontaktu (najlepiej w formie tradycyjnej – poprzez dostarczenie CV) osoby ambitne i zdolne do podjęcia nauki nowego, niełatwego zawodu… oraz rozumiejące definicję słowa SARKAZM i raczej nie kierujące się w osądach tylko stereotypami. Rekrutacja trwa. Dziękujemy – zespół PBMedia.
wyjdzie jak zwykle – wykorzystywanie ludzi plus lewe listy :):)
Jestem w stanie zaakceptować na początku zatrudnienia płacę minimalną za pracę na stanowisku nie wymagającym specjalistycznych kompetencji i wysokich kwalifikacji. Uważam, że proponowanie płacy – 8oo zł (stażysty -) za pracę często powyżej 8 godzin, jest przegięciem. Ale od tego mamy władze, by zapobiegały takim nadużyciom. Staż w zasadzie powinien być dla ludzi młodych bezpośrednio po szkole. Przedsiębiorca nie powinien ciągle korzystać ze stażystów.
Ze zdjecia wynika ze byli tylko funkcyjni prezesi i ich miny swiadczyly io wszystkim,gdzie mieszkancy,gdzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zapytaj mieszkańców dlaczego nie przyszli ?
zapytalem ,mieszkancow 6 szt.radna jaskolska pytala dlaczego na dyzury radnych nikt nie przychodzi i mieszkanko to ni powinni sie zapytac dlaczego nie ma mieszkancow a siedza etatowi ,podlegli urzedowi ludzie.
Życie mieszkańców i ich byt materialny a nie tam opowiadanie bajek o lidzbarku, że zrobiłem z radnymi i powiatem to, to to. / poprawiłem, a to co innego./ Tego wymaga normalna praca.Fryzjer bierze za włosy,kowal za konia, a radny za co,burmistrz za co?szef ABK- za co?,no za co? Współpraca z radą i powiatem doprowadziły do r u i n y finansowej mieszkańcow tejże miejscowości. I dalej brniemy w przepaść.A może już dość peowskich pomysłów i zadłużania…..? Jak można niszczyć "krajobrazowy Park nad Symsarną. W tamtym, wieku, w latach 60,70 ówczesne władze chciały zalać park i utworzyć kąpielisko miejskieDzięki walki nauczycieli geografii-ZREZYGNOWANO I CHWAŁA.
dobry pomysł z tym niewielkim kapieliskiem na rzece Symsarnie .warto pomyśleć
No to się już prawie zakończyły wszystkie inwestycje burmistrza Wajsa, teraz czekamy na własne projekty burmistrza Wiśniowskiego. Ciekawe czy za rok również będzie tyle powodów do dumy.
"nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz " , jak skończył A.W 😉 !
prawdziwy facet nie kończy!!! 😀
Komu z mieszkańców LW zależy na poprawie warunków bytu i życia przychodzą na zebrania organizowane przez pana Burmistrza Miasta Lidzbarka Warmińskiego. Uważam, że takie spotkania Burmistrza, Radnych Miasta są bardzo potrzebne. Wiele spraw dot. mieszkańców zostało wyjaśnionych, załatwionych oraz przedstawiono terminy załatwienia na stronie um w zakładce.
Burmistrz się sprzedał czas zmian trzeba wybrać kogoś z jajkami te ciepłe kluchy odwołać
Prawda!!!@ ciepłe kluczy i teraz jego bezpiecznik p. KUZMINSKI następny nie rób! !!