Budowa sztandarowej inwestycji Powiatu Lidzbarskiego „Termy Warmińskie” przeżywa głęboki kryzys. Starostwo rozwiązało umowę z dotychczasowym głównym wykonawcą, nie ma chętnych na wyposażenie obiektu, a także jego prowadzenie. Jednak niedawno Starosta Jan Harhaj twierdził, że Budowa Term Warmińskich dobiega końca, a do wykonania zostało jeszcze ok. 13 procent robót. Redakcja wybrała się w pobliże tajemniczej budowy, aby sprawdzić na miejscu jak te procenty naprawdę wyglądają.
Od ul. Olsztyńskiej, tuż za zjazdem w stronę term znajduje się brama wjazdowa i ogrodzenie. Jednak od drugiej strony sytuacja nie wygląda już tak dobrze. Im dalej od frontu, (czyli pleneru fotograficznego dla dziennikarzy) tym liczba procentów niebezpiecznie rośnie. Idąc spacerkiem wzdłuż placu budowy, najpierw znika ogrodzenie czyniąc teren ogólnie dostępnym dla spacerowiczów lub też złodziei. Następnie ukazuje się oczom, przygnębiająca betonowa bryła szeregowej zabudowy domków. Spacerując pośród rozrzuconych bezładnie materiałów, można było zauważyć jak wiele jeszcze jest do zrobienia. Od dachu, gdzie niszczeje droga instalacja solarna, po niedokończoną elewację, (która jesienią przyjmie wodę, zimą zamarznie, a na wiosnę odpadnie), aż po brakujące podłogi i tynki. Pięknie prezentuje się dzika rzeka, z tym, że zamiast wody powoli napełnia się piaskiem. Wewnątrz budynku także pozostały do wykonania prace budowlane, nie wspominając o zupełnym braku wyposażenia. Rekonesans fotograficzny trwał blisko 2 godziny i zakończył się napotkaniem pana pilnującego tego kramu. Wspólnie udaliśmy się w pobliże bramy, gdzie próbowano mnie wylegitymować. Poprosiłem, więc o wezwanie naszych dzielnych stróżów prawa – policji. Panowie policjanci przybyli po kwadransie, stwierdzili, że skoro nie ma ogrodzenia i tablic ostrzegawczych to mój pobyt na terenie budowy był jak najbardziej legalny. Prosili tylko, abym uważał chodząc po tym nierównym terenie, bo można nogę skręcić. Panowie z ochrony byli nieco skonsternowani…
Czy policjanci mieli rację? Tak. Zgodnie z prawem budowlanym, które nie jest staroście obce, teren takiej budowy musi być w całości ogrodzony, z tym, że minimalna wysokość ogrodzenia to 1,5m. Muszą się znajdować także odpowiednie tablice informacyjne i ostrzegawcze itp.
Obecnie każdy może wejść na teren budowy Term i nie złamie prawa. Tajemnicą pozostaje, w jaki sposób Starosta zamierza dbać o nasze mienie pozostawione na budowie, skoro w zasadzie nie ma ogrodzenia? Jeśli obiekt będzie „zimował” w takim stanie jak jest, czyli bez ogrodzenia, to na wiosnę niewiele z niego zostanie. Nie można dopuścić do sytuacji, aby nasze ciężko zarobione pieniądze ktoś rozkradł, bo teren budowy nie została odpowiednio zabezpieczony przez inwestora. Być może należy powołać straż obywatelską?
Nasuwają się pewne wnioski z pobytu na budowie Term: Ilość procentów pozostałych do zakończenia inwestycji jest znacznie większa niż 13 i jest bliższa innej ulubionej liczbie procentów, niektórych samorządowców;)
Zdjęcia z budowy Term TUTAJ. Za jakiś czas będą miały wartość historyczną.
Prawdziwe pieniadze zarabia sie tylko na drogich slomianych inwestycjach… My jako konsultanci dostajemy za tego misia 20% sumy ogolnych kosztow wiec im on jest drozszy ten mis no… .A mis sobie zgnije do jesieni na swiezym powietrzu
Kasę wzięli ………….a inwestycja a co nas to ….. może do Francji trzeba wyjechać………
Przyślą ślepego.
A to co widzę na zdjęciach to PROKURATOR.
Tak to wygląda, jak ma się jednego budowlańca od inwestycji, a reszta to zbiorowisko ludzi MBaW ( dla tych co nie wiedzą: mierny, bierny ale wierny!) – zawód nieważny!
Czynsze w mieszkaniach komunalnych poszły w górę. To dopiero początek.
ratowanie endoterm ?
masz często tyle fajnych wydarzeń i informacji (chociaż nie ze wszystkim sie zgadzam:) )co sie dzieje w lw i nie bardzo rozumiem czemu równocześnie nie pokazujesz tego na serwisach społecznościowych szczególnie w ulubionym przez większość facebooku uważam że o 100 % podskoczyła by ci ilosci zainteresowań twoim serwisem bo wiem ze o twojej stronie tu jeszcze mało ludzi wie 🙂
Wykonanie rzeczowe niejednokrotnie nie wiąże się w sposób 1:1 z wykonaniem finansowym
Myślę ,że do podania prawdziwych danych ( rzetelnych) nie będzie odważnego :):) Już naszych 4 amigos wcięło.
Dedykacja Wypijmy za błędy
z 13% zrobiło się już 14% i to w ciągu kilkunastu dni 😉 W tym tempie pod koniec roku będzie ze 45… 😉
http://wyborcza.pl/1,91446,16617302,Znowu_klopoty…
Termy 100mln= 100%
oficjalnie dla publiki 1%= 1 mln, czyli brakuje 14 mln ?:):)
Termy tak czy owak muszą zostać uruchomione i działać minimum 5 lat. Należy dołożyć starań aby odbyło się to jak najmniejszym kosztem mieszkańców powiatu. Martwić może ewentualne przekroczenie zakładanych kosztów budowy. Jeśli obiekt stoi w takim stanie jak jest, oznacza to generowanie jałowych kosztów, a tym samym kolejne podwyżki podatków, lub zmniejszenie subwencji np. oświatowych, lub pomocy społecznej.
czysty populizm
Nie zapominajmy o głównym pomysłodawcy ( marszałek) ,radnych miejskich, powiatowych (decyzja o budowie), burmistrzu i staroście, bo obecny stan term jest również ich zasługą. Nie pozostało nic innego jak podwyżki. Były wstęgi, wizualizacje, wmurowania kamieni węgielnych, bankiety, konferencje, a teraz został ino sznur.Wszyscy rzeczeni nabrali wody w usta i pochowali głowy w piasek. Tematu nie ma. Retrospekcja w archiwum tego portalu.:) Warto przypomnieć sobie , co kto opowiadał społeczeństwu.
Orneta rechocze. Może utworzyć mauzolem dla " trupów POlitycznych ".
Czy społeczeństwo L.W otworzy oczy i przejrzy ? Czy społeczeństwo pochowa za błędy nieodpowiedzialne persony. z drużyny J ? Termin przedwyborczy ukończenia był lukrem, a tu niespodziewanie tort i wisienkę szlag trafił.
"Ale symulacje poszły "…. Tak na marginesie , jaka jest pewność , że pozostałej kasy starczy na te "13 " procent ? A jak zabraknie to kto dołoży i z czego , i dlaczego to znowu my ???
Jak by była kasa robota by była zrobiona i termy by działały od 1 września
Do dziś ogarnia mnie śmiech na słowa Harhaja z konferencji prasowej – "Będzie cacy". Jajcarz nad jajcarze. Oni wszyscy mają mieszkańców za idiotów. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje za sztandarową, według ich mniemania, inwestycję przedwyborczą.
I taki Wajs chce być po raz trzeci burmistrzem:cha,cha,ha.Niech zwróci pieniądze ktore wziął z kasy; 3 lata X 12 miesięcy X średnio 7.000zł = ok.250.000zł plus inne pieniądze…….
apropo dochodów polecam link : http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/dochody-pracown…
Obecny burmistrz 4 lata był przewodniczącym rady miejskiej 8 lat burmistrzem ,teraz stara się o 3 kadencję ! 16 lat w UM ,szok ?
….tzn. dobrze przyspawany ? No chyba czas się katapultować razem z fotelem ?
Ob.Harhaj i Wajs!! i Protas!!! Otworzyć muzem" Jak nie powinno budować się term" – lekcja z Lidzbarka Warmińskiego i jak za taką budowlę nie siedzieć!
Skoro tak, to niech lokalna społeczność robi wycieczki i podziwia pomysły i kunszt geofizyków samorządowych. Mam pomysł. Otworzyć muzeum ku przestrodze, jak nie powinno się budować lub muzeum nieporadnej inwestycji. Reklama na cały kraj.
Znakomita robota fotoreporterska. Bravo API !
Zdjęcia zanim staną się historyczne najpierw powinny posłużyć jako dowód w sprawie.
Sprawa powinna dotyczyć "słomianej inwestycji typu MIŚ".
z każdym dniem ten procent będzie galopował do góry,a co do idei inwestycji postrzegam to tak samo jak skocznia narciarska,czy słynny tor saneczkowy.Pewnie losy niedokończonych term będą podobne.Ciekawi mnie tylko kto przy wyborach samorządowych wypnie klatę i powie "zbudowaliśmy termy" !!!
jednym słowem jaja to ma być 13 % ?
Jednym słowem sy….. Myślę że niedoszły kierownik techniczny cieszy się z niedoszłe funkcji 🙂
I co Pan na to Panie WAJS?-wspołtwórca "term'!!!!!Pilnuj teraz,masz blisko obywatelu i posprzątaj trochę.
Jestem w szoku.KTOŚ POWINIEN PONIEŚĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA MARNOTRAWSTWO.WSTYD
13=31 ?
Chyba bardziej 45 😉