11 listopada, jako święto upamiętniające odzyskanie niepodległości obchodzono już w okresie międzywojennym. 8 listopada 1926 roku marszałek Piłsudski podjął decyzję, iż 11 listopada będzie dniem wolnym od pracy dla urzędów. Po wojnie władze komunistyczne w porozumieniu z sowieckim okupantem zakazały wszelkich zgromadzeń i uroczystości tego dnia. Dopiero decyzją sejmu z dnia 15 lutego 1989 roku, przywrócono uroczysty charakter temu wydarzeniu.
W Lidzbarku Warmińskim, podobnie jak we wszystkich polskich miastach odbyły się uroczystości związane z tym ważnym świętem. Tradycyjnie było wojsko strzegące naszej suwerenności, byli też księża i politycy. Nie obyło się bez kilku przemówień, między innymi dowódcy 9 pułku, Burmistrza miasta i pozostałych gości.
Atrakcją dla dzieci była defilada wojskowa, salwa honorowa, pokaz sprzętu i uzbrojenia. Dodatkowo pokazała się policja i straż pożarna, ciekawskie maluchy mogły bez przeszkód penetrować wnętrza pojazdów służbowych jak też przejechać się quadem.
Na scenie pod Wysoką Bramą umiejętności wokalne i taneczne prezentowały dzieci ze szkoły muzycznej, śpiewane były też pieśni patriotyczne.
Organizatorzy zapewnili gorące napoje i wojskową grochówkę.
Kilka zdjęć z uroczystości TUTAJ
poniżej krótka relacja wideo.
komentarz redakcyjny.
Przeprowadziłem krótki sondaż wśród dzieci, pytałem się, co to jest ta niepodległość. „Niepodległość to są fajne plakaty i quady”, „No ja wiem co to… no.. to takie coś, że ktoś nie może mi nic kazać” i tego typu odpowiedzi.
Kraj nasz finansowo i gospodarczo zależy od unijnej pomocy, głównie niemieckiej. W polskich rękach pozostało już tylko kilka banków, a przemysł i stocznie praktycznie nie istnieją lub zostały przejęte przez zagraniczne podmioty. Polaków karmi się idiotycznymi programami w TV, tępiąc w ten sposób rodzimą kulturę i sztukę. Kwiat polskiego narodu wyjechał z kraju za chlebem, a spora część pozostałych tutaj żyje w biedzie, szukając pracy. Czy marszałek Piłsudski taką miał wizję polskości – kraju zależnego od sowieckiego gazu i niemieckiego kapitału?
Cóż nam z niepodległości skoro mamy ZUS, Urząd Skarbowy, zboczone duchowieństwo, Polo TV, portugalską Biedronkę, bary z kebabem, chińszczyznę na każdym kroku, średniowieczne drogi i ulice, aktorów i piosenkarki ze styropianu ? Mieszkałbym teraz w zaborze pruskim i pisał felietony do Der Spiegel , mój burmistrz porozumiewałby się wreszcie cywilizowanym językiem a radni nie robiliby ze strachu w gacie. Ulice byłyby równe i czyste, a Helgi i Berty w urzędach nosiłyby bluzki ciasno opinające biust. Nie ścinano by zdrowych drzew zasłaniających to czego nie ma , nie byłoby plebanii i lekcji religii w szkołach. Pedagog szkolny zresztą byłby zbyteczny ze względu na pruski dryl. Byłoby langsam aber sicher. Ech rozmarzyłem się..
A na obiad polski schabowy z ziemniakami i mizerią…Miłego dnia
Milego wietrzora!
11 listopada w Lidzbarku Warmińskim. » NASZ LIDZBARK
I like the valuable info you provide in your articles. I will bookmark your weblog and check again here frequently. I am quite certain I抣l learn plenty of new stuff right here! Good luck for the next!
11 listopada w Lidzbarku Warmińskim. » NASZ LIDZBARK
Great remarkable issues here. I am very glad to peer your article. Thank you a lot and i am taking a look forward to touch you. Will you kindly drop me a mail?