14 września w sali głównej LDK zebrało się prawie całe grono pedagogiczne Lidzbarka Warmińskiego. Uroczysta gala z okazji Dnia Edukacji Narodowej rozpoczęta nietypowo o godzinie 11-tej, w związku z tym nie mogły przybyć na nią nauczycielki z lidzbarskich przedszkoli (były otwarte tego dnia). To bardzo przykre, że nie wzięto ich pod uwagę. Uroczystą Galę zainaugurował krótki występ dzieci, po czym nastąpiło zwyczajowe przemówienie Burmistrza Artura Wajsa i Marszałka Województwa Jacka Protasa. Następnie Marszałek wręczył kilku nauczycielom odznaczenia za zasługi dla województwa Warmińsko-Mazurskiego. W dalszej kolejności zabrał głos znany tylko na ziemi lidzbarskiej poseł, a jeszcze później tekst z kartki czytał pan mgr Jan Harhaj i inni samorządowcy.
Następnie Pan Artur Wajs wręczył nagrody Burmistrza, a dyrektorzy poszczególnych szkół wyróżnili nagrodami nauczycieli. Uroczystość zakończył występ Haliny Mlynkovej z zespołem.
Zdjęcia z uroczystości są TUTAJ W GALERII, a dla mocno zaangażowanych zapis audio całej uroczystości (bez koncertu). Polecam odsłuchać przemówienie pana Protasa.
[flowplayer src=’http://www.naszlidzbark.pl/wp-content/uploads/2013/10/Miejski-dzień-edukacji-narodowej-2013.mp3′ width=800 height=40]
Skoro ładne dziewczyny miały lepiej, to jednak nie traktował wszystkich równo…
Mój nauczyciel matematyki w Szkole Podstawowej nr. 3 był znakomitym pedagogiem, choć jego metody nauczania dzisiaj mogłyby być uznane za dość kontrowersyjne. Czasami obrywaliśmy drewnianą linijką po "łapach", jednak uczniowie z pod jego "ręki" nie mieli potem żadnych problemów z matematyką w szkole średniej i dalej na studiach. Dał bardzo solidne podstawy co zaprocentowało w przyszłości. Nikt nie słyszał wówczas o badaniach psychologicznych, specjalnych ścieżkach nauczania itp. Wszystkich uczniów traktował równo (choć lepiej miały u niego ładne dziewczyny;)). Dzisiaj po wielu latach jestem mu wdzięczny, wtedy jednak nienawidziliśmy go;)
monsieur Kuźmowicz chyba
Miałem na myśli pana Dziemienieckiego, przepraszam za ewentualny błąd w nazwisku, minęło tyle lat….
1 Studia płatne ,płacisz i jesteś !
2 Wychowanie w dobie super produkcji np: you can dance,mam talent,kuba wojewódzki itp. telewizja m.in polsat ,tvn, robią sieczke w mózgu młodego człowieka !
3.Stary dobry nauczyciel to skarb!
Dziś studiujące dziecko zapytało mi pytanie, dlaczego w szkole na matematyce nie było pochodnych , podstaw rachunku różniczkowego oraz całek.
Wykładowcy z matematyki i fizyki na Politechnice łapą się za głowę .
Co mam mu odpowiedzieć ? Że będą jeszcze macierze , szeregi , całki , równania różniczkowe , funkcje zespolone, grafy…… itp.
Co mam u odpowiedzieć ? Że nauczycielom i władzy zależy na edukacji uczniów więc realizują wyłącznie program nic więcej.
Dlatego należą im się nagrody za niesienie kaganka oświaty ciemnocie .
Ale żeby uczyć trzeba coś wiedzieć. Jak się nie wie to materiału nie ma .
Nauczyciele pokażcie, że was stać na coś więcej.
Piszesz tak jakby to od nauczycieli zależało czego uczą. To nie oni układają programy i podstawę programową. Jakiś " światły umysł" w MEN wymyślił, że wszyscy powinni zdać maturę.Ponieważ dawny materiał licealny z matematyki i stara matura byłaby w zasięgu może 10% procent dzisiejszych licealistów, zmieniono program. I żeby było śmieszniej, MEN wcale się z tym nie kryje. I to właśnie dlatego nie ma całek i pochodnych na lekcjach, a nie dlatego że nauczyciele ich nie znają (zdaje się, że to sugerujesz).
Chyba nie rozumiecie o co chodzi w edukacji narodowej;) Po co Polakowi na zmywaku w Anglii znajomość całek czy umiejętność liczenia 2-giej pochodnej funkcji złożonej? Polska staje się zagłębiem taniej siły roboczej dla Niemiec i innych zachodnich krajów. To czego nie udało się zrobić nazistom w czasie okupacji (roboty przymusowe w Niemczech) z powodzeniem realizuje obecna ekipa rządząca. Liczba naszych rodaków pracujących za granicą przewyższyła znacznie tych wywiezionych przymusowo.
Własnie po to ,żeby nie zmywał. Tylko kasę liczył w tej restauracji .
To znaczy ,że dodatkowo nic nie można zrobić.
No to macie nauczyciele pomysł na biznes. Oficjalne otwórzcie firmę prowadzącą odkształcanie poza lekcyjne z przedmiotów ścisłych.
Popracujecie po godzinach. Myślę ,że po dobrej reklamie uczniowie z ościennych miast też by przyjeżdżali na nauki.
Lokali pustych do wynajęcie jest spora. A i władza i szkoła zapewne by pomogła. Przecież wszystkim zależy na edukacji.
sporo – Przepraszam
A od kogo zależy. Macie swoje związki zawodowe to działajcie w tej sprawie. To też o waszą przyszłość chodzi . Jak program będzie
coraz bardziej okrojony to do zawodu nauczyciele będą przychodzili coraz słabsi, ale młodzi z układami. Staży, bo w końcu wszyscy będziemy staż, pójdą w odstawkę i w szkole będą zajmować podrzędne stanowiska.
Do nauczycieli podchodzę z szacunkiem , szczególnie do tych którzy mnie uczyli. Z kilkoma emerytowanymi nauczycielami ( tymi co są już niepotrzebni , naganni politycznie, wykluczeni ze środowiska przez swoich byłych uczniów i nie są zapraszani na uroczystości lub nie chcą się na nich pokazywać ) mam nawet dobry kontakt i czasami się spotykamy.
Sądzę , że ich praca nauczyciel to czasami ciężka harówka . Kontakt z rozbrykaną i zbuntowaną młodzieżą, której nawet rodzice nie są wstanie okiełznać jest wyczerpujący. Co do wiedzy nauczycieli nie miałem zamiaru nic sugerować , jednak w myśl teorii Darwina , że "organ nieużywany zanika" , tak też się dzieje z wiedzą. Proszę o tym pamiętać .
Łączę wyrazy szacunku.
okropne te panie nauczycielki, tłuste, z wałami na plecach, kupa bezguścia i tandety!
Tylko dla przykładu pozostawiam powyższy komentarz. Podobne w tym tonie będą usuwane.
Jak zwykle- te same twarze:marszałek P, prezes związku Gabriela K, i inni, ale ci sami peowcy lidzbarscy samochwalcy,przwodcy znużonej wsi,Czas do domu odejść.Dość karierowiczostwa i obłudy, dość wszystkiego,dość, dość,czas na następnych….
Nagrody należą się zdolnym uczniom , nauczyciele za swoją pracę dostają wypłaty i to im powinno wystarczyć 😉
Dlaczego włodarze dyskryminują inne grupy zawodowe ? Przydałyby się huczne obchody Dnia Brukarza ( a nuż dla nich zagrałby Behemot ), Dnia Kierowcy, Dnia Urzędnika ( tu zagrałby Weekend ) albo Dzień Bezrobotnego .
Zwykły wiec wyborczy. Ciekaw jestem za czyje pieniądze ? PO ? ;-)))…Że też nauczyciele się na takie traktowanie godzą..To niedydaktyczne ;-)).
Dzięki za te wpisy belfer i ale jaja. Chłopaki z ferajny PO chcieli się spotkać i znów raz w roku przypomnieć się nauczycielom. Czy tym razem pedagodzy bezkrytycznie przyjmą to całe przedstawienie ? Niektórzy mogą powiedzieć, że Halinkę Młynkową zamówili specjalnie dla nich i tylko dla nich. ( ciekawe kto to finansował i za ile) Fakt, że lepiej za te pieniądze zrobić cokolwiek w szkole lub przeznaczyć na kółka zainteresowań. W naszym mieście władze ściubią na wydatkach na szkolnictwo i wydają te pieniądze na bzdety. Warto przejrzeć jak zmieniły się wydatki z budżetów na szkolnictwo. !!!!!! Wielokrotnie. Wielokrotnie. . Śmiało można było przeznaczyć dla nauczyciela na nagrody roczne za wyniki uczniów w olimpiadach.
Koledzy dyrektorzy z PO siedzą cicho, bo zostali dyrektorami, więc walka o pieniądze nie jest mile widziana i godzą się na tego rodzaju pogrywki zupełnie świadomie. Inna rzecz ,że pedagodzy mają w radzie miasta, powiatu nie byle kogo. Przewodniczący ……… inni. Osoby te zamiast pilnować właśnie tego budżetu działają na szkodę braci nauczycielskiej i o czym to świadczy.
Pytanie : jaką częścią ciała pedagogicznego są owe osoby ?
Mózgiem na pewno nie.
Interesy partyjne przed interesem publicznym jakim jest kształcenie młodych obywateli. Z drugiej strony rozpasanie finansowe na różnego rodzaju bzdury, wycieczki po Europie.
Drodzy nauczyciele w zamian dostaniecie po dyplomie lub medaliku . Fakt hm kampania wyborcza prowadzona cały czas. Obciach.
Twoje podziękowanie Grande jest dla mnie szczególnie cennym wyróżnieniem – dzięki.
Podobno druga część Show 2 – Powiatowe Obchody Dnia Edukacji czytaj – poprawiny, odbywa sie w hotelu Krasicki i jest mocno sponsorowane przez starostwo. Ale nie wiem dokładnie. Może API wie coś więcej …? Czekam z niecierpliwościa na SHOW 3 , czyli Wojewódzko- Marszałkowskie Obchody Dnia Edukacji w w/w hotelu i najlepiej ,żeby były jutro …rano…tak na klina!
maja rozmach………. 😉
A cóż to za wielki zlot kacyków partyjnych i ich przyboocznych wiernych gwardzistów z wielkim baronem PO , jednocześnie marszalkiem na Miejskim Dniu Nauczyciela w Lidzbarku? Ano trwają wewnetrzne wybory władz PO, więc trzeba pompować członków do kół aby mieć dużo delegatów na wybory wojewódzkie i żeby się te takie ''niechciane urzędnicze zesłanie" w Olsztynie za szybko nie skończyło, Ale chyba sie grunt pali bo w przemówieniu takie ciągłe nawiązywanie do tego że się wciąż jest nauczycielem. Nie Panie ! , juz od dawna sie nie jest nauczycielem tylko sie jest kacykiem partyjnym , który zarabia 10 razy tyle co zwykły nauczyciel, nie licząc wszystkich innych przywilejów i wojaży za darmoche po świecie, Dzień Nauczyciela jest tylko okazją do pokazania siły i podlizania się pedagogom , w znacznej większosci paniom – jacy to my jestesmy troskliwi i jak doceniamy Waszą ciężka pracę! A później rzuca się listę do różnych placówek aby się koleżanki i koledzy , którzy do tej pory nie zapisali do nasze partyjki tę swoją niefrasobliwość szybko naprawili…bo przecież czasy są trudne i różnie bywa…W nagrodę może kidyś przyjedziemy znowu i łaskawie wreczymy jakiś znaczek dla zasłużonej…Jeśli ktoś z pedagogów nie mógł byc na tym przedstawieniu, proszę się nie martwić. Już niedługo bo chyba 18X będą obchodzony Powiatowy Dzień Eddukacji. Przecież w placówkach powiatowych też jest mięso wyborcze. Do zobaczenia;(
Powiatowy Dzień Edukacji to znaczy popijawa?
…miało być " 18 X będą poprawiny – obchodzony będzie Powiatowy Dzień……."
a ta Pani w białej sukience na scenie to kto?
Ze swojej strony, składam wielkie i serdeczne podziękowania, niewielkiemu procentowi nauczycieli, zaangażowanym w oddawaniu swoich szarych komórek, młodemu pokoleniu.
Dziękuje i życzę dużo sukcesów w pracy i życiu osobistym.
Tym bardziej doceniam ich trud, ponieważ rodzice obecnie, są głupsi, niż ich dzieci.
Pozostały procent nauczycieli, pomijam milczeniem.
Gdyby mu ta kartka zginela…to bylby dopiero klops;(
……jak mawiał ….Lech Wałęsa " nie mam kartki to powiem z głowy, czyli z niczego" :):)
Nagrody nauczycielom bym dawał i to wysokie , ale jako dodatek za pracę z uczniami po godzinach
np: angielski, niemiecki , matematyka , fizyka.
Tak ,aby uczniowie z rodzin słabiej uposażonych nie musieli wydawać ostatnich pieniędzy na korepetycje lub szkoły językowe( jeżeli te rodziny stać na takie wydatki). To się nazywa wyrównywanie szans. .
Dawanie wszystkim to szukanie elektoratu i gwałt psychiczny na pracowitych i zaangażowanych nauczycielach.
Pierwsze pół godziny przeznaczone na autopromocję (a nuż wybory samorządowe odbędą się przed 14.10.2014) a potem gładkie słowa z których nic nie wynika. Władze tak inwestują w "kapitał ludzki", że w ramach oszczędności tworzy się klasy 36 osobowe, brakuje pieniędzy na zastępstwa i koła zainteresowań. Ja nie chcę podziękowań i udawania, ze komukolwiek zależy na jakości edukacji w mieście. A za pieniądze wydane na koncert można było wymienić kilka okien w klasach. Żeby dzieci przestały zimą marznąć.
O to chodzi . Duży plus.
Bardzo dobrze powiedziane!!
popatrzcie na te czerwone geby,tragedia
To na pewno trądzik różowaty.
Jakimś cudem zaginęła część zdjęć z uroczystości. Starałem się aby uwiecznić wszystkie panie i panów którzy byli na scenie, a tu lipa wyszła;(
Rynek pracy trudny dla "naiwnych" wykształconych z umiejętnościami, którzy tu zostali ,a nie mają poparcia partyjnego lokalnych wodzów.
Przemówienie Pana Marszałka w części o inwestycjach w mieście trochę wykroczyło poza temat.
Poseł na sejm RP przemówienie rozjechane.
Harchaj może z kartki , ale przynajmniej na temat.
Resztę wysłucham jak będę miał czas.
Co do nauczycieli to edukacja dzisiejszej młodzieży wymaga sporego samozaparcia. Pełen szacunek.
Jednak mam pytanie : Ilu olimpijczyków przedmiotowych olimpiad ogólnokrajowych wykształcili ostatnio nasi nauczyciele?
Może by opisać te sukcesy.
Uczeń Szkoły Podstawowej nr 1, następnie Gimnazjum nr 1- laureat wojewódzkiej olimpiady matematycznej i olimpiady fizycznej. W późniejszym okresie finalista lub laureat krajowych olimpiad technicznych, informatycznych.
Proszę o okreslenie co oznacza laureat co finalista , są to pojecia ogólnikowe ?
To akurat chyba każdy wie. No dobrze; Laureat to zwykle zdobywca 1, 2 lub 3 miejsca (podium) ewentualnie złotego, srebrnego lub brązowego medalu – stosowane najczęściej w olimpiadach międzynarodowych. Finalista – jak wskazuje nazwa uczestnik finału, ostatniego etapu. Każda olimpiada ma swoje regulaminy. Olimpiady przedmiotowe mają zwykle etap powiatowy, wojewódzki lub regionalny i ostatni etap centralny. Każdy z tych etapów może składać się z części. Resztę proszę doczytać.
Z lidzbarskich szkół wywodzi się więcej finalistów i laureatów. Informacje dostępne są w szkołach i u organizatorów konkursów, olimpiad i mistrzostw lub potyczek.
gdyby to było takie proste szkoły operowały by konkretnymi zajetymi miejscami a nie tylko LAUREAT
Tytuł laureata wojewódzkich konkursów zdobywają uczniowie , którzy uzyskują określoną przez regulamin liczbę punktów. Nagrodą jest niepisanie końcowych egzaminów. Laureatów rokrocznie jest od kilkunastu do kilkudziesięciu. Wystarczy zobaczyć na stronie kuratorium. Finaliści to ci, którzy uzyskali mniej niż laureaci punktów, ale na tyle dużo, by zostać wyróżnionymi.
Tak więc twoje stwierdzeni: "To akurat chyba każdy wie." jest wysoce nacechowane ignorancją.
mam znalazłem :Uczestnicy etapu wojewódzkiego mogą uzyskać tytuł laureata lub finalisty. Laureatami zostają uczestnicy etapu wojewódzkiego, którzy uzyskali, co najmniej 80 % punktów możliwych do zdobycia. Finalistami zostają uczestnicy etapu wojewódzkiego, którzy uzyskali, co najmniej 60% punktów możliwych do zdobycia.
dzieki
Najlepiej samemu spróbować sił i przekonać się, ale może lektura tej strony pomoże w wyjaśnieniu: http://owe.pte.pl/informacje/nagrody.html
No to mamy rodzynka.
Brawo ,że to przedmioty ścisłe.
Tylko nie mogę się zorientować czy to był czy będzie finalista i laureat krajowych olimpiad technicznych.
A le i tak gratulacje.
Może z ogólnopolskimi jest gorzej (chociaż mamy pewnego rodzynka opisanego przez Gościa), aczkolwiek jeśli chodzi o olimpiady wojewódzkie, to nie jest tak źle. Sama jakiś czas temu zostałam laureatką wojewódzkiej olimpiady (czyli zdobyłam powyżej 80% punktów możliwych do zdobycia), jednak… cóż, udział nauczyciela był w tym znikomy. W zasadzie usłyszałam, że nie ma dla mnie czasu i mam przygotować się sama. Więc… różnie to bywa. Szczęście ma ten, który ma pomocnego nauczyciela. Często ci wyżej przypisują sobie czyjeś sukcesy, nie ubrudziwszy sobie rąk jakąkolwiek pracą.