W Lidzbarku Warmińskim, podobnie jak i w całym kraju odbyły się uroczystości związane ze świętem odzyskania niepodległości. W naszym małym mieście nie było ostatnio modnego palenia opon i obrzucania policji kostką brukową lub kamieniami, choć lidzbarska „starówka” ma ku temu ogromny potencjał. Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia było wręczenie Krzyża Walecznych dla st. kpr. Romana Lichoty za zasługi męstwa i odwagi w czasie działań bojowych przeciwko aktom terroryzmu podczas użycia sił zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa w czasie pokoju. Odznaczenie wręczyli pan Piotr Cieśliński i dowódca garnizonu płk dypl. Tomasz Łysek. Decyzję o nadaniu odznaczenia podjął Prezydent Bronisław Komorowski.
W dalszej części uroczystości dowódca garnizonu Tomasz Łysek przywitał posła Cieślińskiego, Marszałka Protasa, Starostę Harhaja, Burmistrza Wajsa, Wójta Jankowskiego, Przewodniczących Rad Miasta i Powiatu – Wojciecha Borowego, Andrzej Kędzierskiego, Przewodniczącego Rady Gminy Tadeusza Staszewskiego, Wójta Tkaczuka. Następnie witał dowódców jednostek wojskowych i innych szefów służb mundurowych, proboszcza Chudzika, kombatantów i wszystkich innych nie wymienionych. Na koniec przywitał także mieszkańców miasta, pracowników cywilnych, młodzież, harcerzy. Dalej wręczono medale „Siły zbrojne w służbie Ojczyzny” za długoletnią wzorową służbę i pracę w Wojsku Polskim, a także wręczono akty mianowania na wyższy stopień wojskowy jak inne liczne wyróżnienia.
Następnie głos zabrali: dowódca Tomasz Łysek, Piotr Cieśliński, Jacek Protas i Józef Zysk. Dalej odczytano apel pamięci, oddano salwę honorową i odegrano pieśń reprezentacyjną Wojska Polskiego. Na zakończenie części oficjalnej odbyła się defilada wojskowa. Na placu za Wysoką Bramą prezentowano sprzęt i wyposażenie wojskowe, a także policyjne motocykle których migające „koguty” przyciągały szczególnie małych chłopców. Któż z nas nie chciał kiedyś być policjantem lub strażakiem? Do dyspozycji wszystkich mieszkańców miasta była gorąca kawa, herbata a także wojskowa grochówka „zasponsorowana” przez Burmistrza, która nas podatników kosztowała kilka tysięcy złotych. Część oficjalna uroczystości trwała 70 minut.
Kilka zdjęć z uroczystości TUTAJ
Komentarz redakcyjny
Rok temu, dowódca pułku pan Marszałek witał gości w dokładnie takiej samej kolejności jak obecny Tomasz Łysek, z tym że zakończył listę na Wójcie Gminy Lidzbark. Podobnie jak i rok temu prowadzący uroczystość zapraszał mieszkańców miasta na grochówkę sponsorowaną przez Burmistrza, co było delikatnie mówiąc *nieścisłością* bowiem jej koszt pokryli podatnicy. Dzisiejsza uroczystość stała pod znakiem promocji kandydatów w wyborach samorządowych co w mojej ocenie było wielkim nietaktem. Zaskakująco dobrą mowę wygłosił pan Józef Zysk, który wyraził zaniepokojenie, czy w razie agresji na Polskę nasi „sojusznicy” tak samo jak w 1939 r. zostawią nasz kraj na pastwę agresora.
Poniżej dokument świadczący o tym kto naprawdę zapłacił za grochówkę z okazji innego święta, wówczas prowadzący także zapraszał i informował że sponsoruje Burmistrz.
[gview file=”http://www.naszlidzbark.pl/wp-content/uploads/2014/11/grochówka-Burmistrza.pdf”]
Niżej nagranie wideo z defilady wojskowej (1minuta 51 sekund dostępne w HD)
Smutne to, że debata toczy się o tak małą rzecz jak sponsorowanie grochówki. 11 listopada tego roku zapamiętam jako smutny dzień a to przez to co usłyszałam, stojąc za kolumną żołnierzy biorących udział w uroczystości. Tuż przed odegraniem hymnu, dosłownie na chwilę przed tym gdy narrator wydarzenia powiedział, że należy przyjąć właściwą postawę i zachować sie godnie podczas Jego odegrania…jedna z Pań, dodam że wieku około 50-60 lat, rozmawiając z koleżanką (dość głośno) powiedziała takie słowa " śmieszne te wojsko" na co ta druga Pani dodała " masz rację "Jadzia" śmieszne". Panie te stały za moimi plecami i przez kilkanaście minut debatowały na temat żołnierzy-padały same słowa krytyki, nic pozytywnego, nic za co można byłoby cenić czy szanować wojsko. Jednym słowem-zbędny wydatek dla podatników. Przemówienia dowódcy słabe, medale za nic, lansowanie się włodarzy i wchodzenie w tyłek Protasowi. A i jakiemuś księdzu się oberwało, bo gruby. I jeszcze ten Zysk… Także jedyne co było zgodne z oczekiwaniami Pań to pogoda bo w tym roku nie padało…………Po mojej lewej stronie zaś, stał Pan trochę od Nich starszy, który podobnie jak ja słyszał to co mówiły. Popłynęły mu łzy, które ukradkiem wytarł. A mi …zrobiło się tak smutno…Pomyślałam sobie – żołnierz. To co zadziwiające, szczególnie teraz kiedy sytuacja Ukrainy jest taka jaka jest -czy można mieć czelność wyrażać takie opinie? Czy naprawdę są ludzie, którzy mają wyobrażenie, że żołnierze to komandosi z telewizji, nieprzeciętnie zbudowani, naszpikowani bronią, amunicją i potrafiący przeżyć trzykrotny postrzał, gdzie jeden zabija 50 innych i jeszcze na koniec zostaje bohaterem narodu odznaczonym przez prezydenta? Nawet szacunku do flagi i hymnu nam nie wpojono. Pomyślałam…przecież wiek tych Pań sugeruje, że ich ojcowie wiedzieli co to wojna. Jak ja, będąc szczeniarą jeszcze-porównując swój wiek do wieku tych Pań, mam mieć szacunek do tego co tego dnia działo się na placu? Później pojawiła się we mnie złość. A może mniej śmieszni są żołnierze z Warszawy- w telewizji, bo przecież na żywo wygląda to tak zwyczajnie. Zwykłe chłopaki, nie wszyscy urodziwi jak z plakatów, nie wszyscy okrzesani i nienagannej postury-co to jest? I Oni mieliby bronić narodu? A co Oni by zrobili? No własnie…a czym się różnili żołnierze poprzednich wojen od tych, którzy stali dziś na placach w całej Polsce. Zadanie mają jedno… Za rok pewnie będzie podobnie bo i przemowa będzie taka sama, może trochę inna ale w tym samym tonie, goście pewnie też Ci sami a i grochówka będzie a nie ogórkowa. Jedyne co się zmieni to …pewne zdanie w przemówieniu… spotykamy sie tu dziś w 97 ROCZNICĘ ODZYSKANIA PRZEZ POLSKĘ NIEPODLEGŁOŚCI…. i oby tak było, oby to zdanie padło! Pozdrawiam żołnierzy.
Warto przeczytać – http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/73597,ukra…
A jesteś za czy przeciw ? Rozbiór tego tworu , mylnie nazywanego państwem , byłby najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich .Na państwo trzeba zasłużyć , czy się to komuś podoba czy nie .
Zgadzam się z Tobą. Zwróć uwagę w wywiadzie na rolę kościoła greko-katolickiego. U nas chyba też jest taki…
dzień baniaka, dzień strażaka, dzień pałki a gdzie dzień zwykłych szarych ludzi? to już parodia tylko się afiszują te same buźki, tylko się obwieszają pseudo złotem a gdzie dzień zwyklaka który na nich zapitala? wybory wyborami ale się wszyscy teraz pchają na szklane ekrany i wchodzą w tyłki bez mydła a co będzie dalej. Lidzbarczanie mają moc bo to dalej wytrzymać to chyba się nie da. Pozdrawiam logicznych ludzi;)
API a może zapodaj kolejny temat: w krótkiej formie typu: mój kandydat na:
Na Burmistrza ………………………….. bo …..
Na Radnego R.M …………………………bo …..
Na radnego R.P…………………………..bo ….
Do Sejmiku. ………………………………..bo….
oczywiście z poszanowaniem wyborów komentujących i bez zbędnego wylewania żółci, każdy ma prawo wyboru zgodnie z przekonaniem
To sami znajomi z tego portalu pod rożnymi nickami. Świat zawsze pełen był lizusów czekających na gnaty ze stołu. Obawiam ,że to nie palec. Oni cali wysmarowani są od stóp do głów.
Jak pięknie się prezentują na FB kandydaci, jak pięknie włażą palcem umoczonym w wazelinie ( aby nie bolało) w du….e
Przemek M, Cezary S, i reszta oraz liczący na ochłapy z Pańskiego stołu typu Mirosław M.
Do Pani Anny G.
Pani Aniu, jest artykuł więc go komentujemy, niech Pani już da spokój z tą auto reklamą, jeżeli, przyszłe ewentualne Pani pomysły na działanie w Radzie Miasta mają wyglądać tak jak kamienica przy ul. Spółdzielców to ja dziękuję 🙂
Myślę że warto w pierwszej kolejności zacząć małymi kroczkami, pokazać co zrobiłam / zrobiłem społecznie, co udało mi się osiągnąć na własnym podwórku. Wierzę że ma Pani pomysły ale na Boga , w Lidzbarku byli już ludzie z pomysłami, jeden miał pomysł na Ośrodek Sportów zimowych, drugi na gorące źródła i uzdrowisko, a wszyscy Radni dotychczas mieli pomysł na najwyższe podatki którymi nas obarczyli bawiąc się ludzką biedą
Zrozumcie kandydaci, obojętnie z jakiego komitetu startujecie, PIS,VIP, 5 Gmin czy WNMO, praca Radnego to służba mieszkańcom a nie dodatkowy nieopodatkowany dochód, to nie przyklaskiwanie Burmistrzowi lub Staroście tylko po to aby pobrać comiesięczną dietę tak jak jest do tej pory
Panie Darku dlaczego Pan mnie ocenia wg dotychczasowego układu, który jest jeszcze na czasie . Niestety nie zna mnie Pan a więc opinie są przedwczesne . Nie zaistnieje się na " arenie wyborczej " jeśli się człowiek nie ujawni . Jeśli chodzi o kamienicę odsyłam Pana do artykułu w gazecie " Nasz Lidzbark " . Jest tam mowa o funduszu poprawy estetyki miasta . Proszę Pana pomimo moich wielokrotnych zapytań w ABK ( gdzie pracuje jeden z Radnych ) nie otrzymałam informacji funduszu na lata 2010 -2014 r. Wszystkie remonty wykonujemy za własne pieniądze, pomimo iż jesteśmy w tzw. strefie zabytkowej . Chciałabym zobaczyć dom, w którym Pan mieszka . Pozdrawiam .
I jeszcze jedno, wspólnoty mieszkaniowe nie dysponują takimi pieniędzmi jak obecni włodarze . Wspólnoty są na szarym końcu .
Pan burmistrz, zamiast wydawać naszą kasę na grochówki niech lepiej zbiera kasę razem z Panem starostą na http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/koszty-utrzyman…
http://osir.lidzbarkwarminski.pl/index.php?id=166…
Tak więc to nie była grochówka burmistrza tylko z funduszy miejskich. Co innego, gdyby burmistrz osobiście nam ją ugotował. Wtedy byłaby to grochówka burmistrza .Jako zasłużony dla obronności [chyba za płatne komisje wojskowe], obywatel nie będący nigdy w armii, a jednak zasłużony dla niej na medal ? .O co chodzi ? Na takie pytanie może tylko odpowiedzieć kontrwywiad:):).
Panie API a jaki wynik spotkania poniedziałkowego z p. Wajsem w olsztyńskim Sądzie? Coś Pan w ten sprawie milczy.
Szanowny czytelniku, spotkanie odbyło się. Nie mam fizycznie czasu na pisanie o tym. Może dzisiaj zdążę.
Mam kilkanaście zaległych artykułów i masę dokumentów, ale sam nie wyrabiam się z opracowaniem wszystkiego, nie mam sztabu ludzi którym mogę to zlecić, a zapłacą podatnicy 😉
Młodzi tu nigdy nie wrócą , nawet jak grochówkę będą serwować w złotych talerzach a burmiszcz ,obojętnie jaki , sam będzie donosił . Koszenie trawy , odśnieżanie i inne tego typu zajęcia lukratywne , będą tylko po znajomości , dla swoich i parę stanowisk nadwornych przy…milasów .To może być za mało .
Chyba czegoś nie rozumiesz aaa. Jeśli grochówka została sfinansowana z budżetu miasta to trzeba nazywać to po imieniu. Nie można nazywać sponsorem burmistrza. jeśli są nim podatnicy. Chyba że p Wajs wydał własną , prywatną "kasę". Wtedy pełen "szacun".
Nie można jednak nazywać sponsorem kogoś kto nim nie jest. Moim zdaniem to stanowi przekłamanie, a nawet może uwłaczać takiej osobie.
Tomasz Czajer
Panie API .Nasi mieszkańcy lub przyjezdni, a wpisują się do komentarza na tej stronie /nie wszyscy/ są typu: " mało umią a grochówkę to ją, gratisówkę kawę chętnie piją i td. i tp.A to sami swoi-znawcy miejscowej kultury i obyczajów".
.
Proszę Państwa, w tym galimatiasie wyborczym, są różne komentarze . Drodzy Wyborcy dajcie kandydatom szansę a decyzję pozostawcie wyborcom . Ten kto "odziedziczy schedę " po poprzednikach ma bardzo trudne zadanie . To miasto poniosło już koszty w postaci term, ale to nie koniec, trzeba inwestycję doprowadzić do końca . Ponadto trzeba zatrzymać emigrację młodzieży . Co ją tu trzyma ? Nic . Brak perspektyw na mieszkanie, brak pracy, ewentualnie kilka firm do wyboru za marne " grosze" . Znam trochę młodych ludzi, którzy wyjechali z Lidzbarka i myślicie, że chcą wrócić ? Nie . Pozakładali rodziny a tutaj przyjeżdżają tylko w odwiedziny . Nieraz pytałam czy chcą do miasta wrócić . Pojawiała się ta sama odpowiedź cyt: a po co ja mam wracać, do tej biedy w mieście ? A gdzie ja pójdę do pracy? Gdzie będę mieszkać ? TBS- tam trzeba mieć dużo pieniędzy na wpłatę . Jako przyszła Radna chcę zmienić ten stan rzeczy i mam na to pomysły, które są do zrealizowania, tylko trzeba się tym zająć . Rozczarowało mnie milczenie Radnych na sesjach gdzie tyle jest różnych spraw dotyczących mieszkańców i miasta . Jeżeli zostanę Radną z woli wyborców nikt mi nie zarzuci, że milczałam przez 4 lata . Zapraszam na Wybory w dniu 16 listopada 2014r . do Szkoły nr 3 . Okręg wyborczy nr 15 . Ulice : Świętochowskiego , Lipowa, Konstytucji 3 Maja , Wysokiej Bramy , Piłsudskiego , Spółdzielców . Anna Górecka .
Oto cały API. szkoda słów na komentowanie. Jak Burmistrzem nie będzie p. Wajs to oczywiście nie będzie grochówki. Wtedy będzie źle, bo n ie było grochówki. Czy każdy wydatek z kasy gminy musi mieć akceptację API-ego? Please… Nyndza i bryndza.
Szanowny czytelniku, nigdzie nie napisałem iż jestem przeciwnikiem takich "poczęstunków". Sprawa bardzo fajna i potrzebna, szczególnie iż dla niektórych mieszkańców miasta był to pierwszy tego dnia posiłek i w dodatku ciepły. Jestem przeciwnikiem demagogi i traktowania tego miasta jak prywatnego folwarku przez obecnie urzędującego Burmistrza. Publiczne stwierdzenie, iż to Burmistrz coś sponsoruje jest w mojej ocenie elementem kampanii wyborczej. Nie prościej i uczciwiej byłoby po prostu zaproszenie mieszkańców na ciepły posiłek, bez wskazywania "sponsora"? Czytaj uważnie moje wpisy, artykuły i odnoś się do nich merytorycznie, a nie emocjonalnie.
Wystarczyło powiedzieć, dla uczestników grochówka. Dla mieszkańców chodniczki i bruk od burmistrza. Natomiast wysokie stawki podatków, mediów to rada miejska .Kłamstwo powtarzane wielokrotnie uznane moze być za prawdę. No jeszcze gdyby sam ugotował. :):).To jakoś jeszcze.
A podatki płacisz?
płaci je każdy inaczej zabierają dobra. Czas się douczyć i dopiero wtedy zabierać głos.
…..a, może burmistrz, kupił kociołek za swoje……
Zapewne firma Zamer może mu zasponsoruje ten kocioł ,znana jest z " dobrej" współpracy z obecna władzą
Pan pułkownik pomylił powitalna kolejność zaczął od tyłu 😉
Określenie sponsora grochówki lekko chybione .
Poczekamy aż grochówkę za sponsoruje API.
Przecież sponsorowałem, jak każdy mieszkaniec miasta.