W sobotę 27 czerwca w sali Lidzbarskiego Domu Kultury gościliśmy Pana Profesora Selima Chazbijewicza, wykładowcę politologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Profesor wygłosił wykład pod tytułem: Polska, Rosja, Wschód. Zapraszając Pana Profesora chcieliśmy uzyskać przede wszystkim odpowiedzi na nurtujące dziś wielu Polaków pytania: Czy grozi Nam wojna z Rosją? Jakie są przyczyny konfliktu na Ukrainie? Jak powinniśmy układać sobie relacje z sąsiadami na Wschodzie?
Pozwolę sobie streścić Państwu w paru słowach to co usłyszałem na wykładzie.
Dziś Rosja realizuje politykę imperialną w oparciu ideę panslawizmu i eurazjatyckości. W otoczeniu prezydenta Putina bardzo znaczące miejsce zajmuje Aleksandr Dugin. Jest on czołowym rosyjskim ideologiem neoimperializmu i propagatorem idei panslawizmu i eurazjatyckości. Te idee ,w mniemaniu Putina , dają Rosji prawo do realizacji polityki imperialnej w kierunkach do Europy i Azji. Jeżeli chodzi o ideę panslawizmu to w wydaniu Dugina zakłada ona , że Rosja jest stworzona po to by przewodzić całemu światu narodów słowiańskich. Natomiast idea eurazjatyckości zakłada, że Rosja nie jest ani europejska ani azjatycka. Jest po prostu Rosją. Stanowi odrębną kulturę i cywilizację.
Jakie są konsekwencje takiej polityki dla Polski? Otóż od 1508 roku ( bitwa pod Orszą ) trwa nieustanny konflikt polsko- rosyjski o panowanie nad światem słowiańszczyzny. Do roku 1612 przewagę miała Rzeczpospolita i o mały włos nie doszło do osadzenia na tronie moskiewskim królewicza Władysława (późniejszego króla Władysława IV). W tym roku wyparto Polaków z Moskwy ( po okresie dwuletnich rządów) i Rosjanie dziś obchodzą to wydarzenie jako swoje święto państwowe. W wyniku powolnego upadku Rzeczypospolitej, od 1701 roku( z przerwą tylko w 20toleciu międzywojennym) do roku 1993 ,stacjonowały w Rzeczpospolitej wojska rosyjskie. Według koncepcji panslawizmu Polacy uważani są przez Rosjan za zdrajców, ponieważ nie uznają zwierzchności rosyjskiej. Należy jednak podnieść kwestię tego czy Rosjanie w ogóle są narodem słowiańskim. Wielu historyków, poczynając od Joachima Lelewela ( który jako pierwszy pracował na źródłach- badał pisma źródłowe) stwierdza, że Rosjanie nie są Słowianami. Lelewel twierdził, że Rosjanie to potomkowie Ugrofinów mieszkających na terenach północnej Rosji. Potwierdzają to : Tadeusz Jan Kowalski orientalista (profesor UJ, zm.1948) analizujący relacje Ibrahima Ibn Jakuba oraz Tadeusz Lewicki orientalista (profesor UJ , zm. 1992) w dziele ‘’ Źródła arabskie do dziejów Słowiańszczyzny’’ . Otóż arabskojęzyczni kupcy podróżujący po terenach Rzeczpospolitej w okresie VII do X wieku wyraźnie odróżniają Rusów od Słowian. W świetle tych badań idea panslawizmu nie ma podstaw. Jednak nie zmienia to faktu , że Rosja realizowała i będzie realizować swoją politykę neoimperialną.
Jak pokazuje historia chęć panowania na Europą Środkową była przyczyną wszystkich dużych wojen. Dziś jednak nie ma bezpośredniego zagrożenia Polski ze strony Rosji. Ta sam historia dowiodła Rosjanom, że polska jest krajem zbyt katolickim i patriotycznym ( zdolnym do najwyższych ofiar) by go podbijać . Nie damy się zrusyfikować i nie przejdziemy na prawosławie. Ale jak zaznaczył Profesor ,geopolityka ma swoje prawa i lepiej Rosjanom jest Nas przehandlować Niemcom jak podbijać. Ekspansją Rosyjską jest zagrożona Finlandia, Estonia i Łotwa oraz Kaukaz. Koncepcją Dugina jest też zajęcie wschodniej i południowej Ukrainy wraz z Mołdawią. Bez Ukrainy nie ma bowiem mocarstwowej Rosji. Państwo ukraińskie jest zresztą tworem sztucznym. Tworzyli je Lenin , Stalin i Chruszczow. Oczywiście w granicach ZSRR. Jak chodzi o Krym to nigdy on nie był ukraiński więc jego aneksja była dla Rosjan oczywistością. Biorąc pod uwagę siłę i determinację Putina pewnie ten scenariusz Dugina się zrealizuje. Odbywa się to zresztą na Naszych oczach.
W kwestii Naszych relacji z sąsiadami to możliwości jest kilka. Biorąc pod uwagę dotychczasową historię to albo idziemy z Niemcami przeciwko Rosji (koncepcja Piłsudskiego) , albo z Rosją przeciwko Niemcom (koncepcja Dmowskiego) albo ze Stanami Zjednoczonymi dla równowagi między Niemcami a Rosjanami( koncepcja Prezydenta Lecha Kaczyńskiego). Pan Profesor wspomniał jeszcze o jednej możliwości którą głosił w dwudziestoleciu międzywojennym Obóz Narodowo Radykalny. Jest to koncepcja budowy trójkąta ABC. Trójkąta rozpościerającego się między trzema morzami: Adriatykiem, Bałtykiem i Czarnym. Trójkąta niezależnych , narodowych państw słowiańskich zjednoczonych wspólnym interesem gospodarczym i militarnym. Szczytem tego trójkąta ma być Polska, która jest jedynym krajem predysponowanym historycznie cywilizacyjnie i ludnościowo do przywództwa w tej części Europy. Pamiętajmy , że gdy Rzeczpospolita była silna to w Europie Środkowej panował pokój.
Artur Sławecki S.K.N. Nowa Warmia