lis 302014
 
Cudowny telebim na podnośniku pneumatycznym firmy Władysława B., fot. Andrzej Pieślak, naszlidzbark.pl

Cudowny telebim na podnośniku pneumatycznym firmy Władysława B., fot. Andrzej Pieślak, naszlidzbark.pl

Sąd zgodził się na tymczasowe aresztowanie, na okres 3 miesięcy, dyrektora Departamentu Polityki Jakości Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie Igora H. (na zdjęciu), natomiast przedsiębiorcę, byłego prezesa Radia Olsztyn i członka Rady Nadzorczej tego radia Władysława B., sąd wypuścił, gdyż w sądzie przyznał się do winy i „wyraził skruchę”. Osoby te zostały zatrzymane w piątek przez funkcjonariuszy CBA pod zarzutem korupcji. Wniosek o areszt złożyła Prokuratura Okręgowa w Olsztynie.

Rzecznik PO w Olsztynie Zbigniew Czerwiński poinformował:

„Prokuratorzy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie po zapoznaniu się z materiałami postępowania jakie prowadzi CBA w Białymstoku, przedstawili Igorowi H. Departamentu Polityki Jakości Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie zarzut tego, że w okresie od lipca do listopada 2014 rok w związku z realizacją na rzecz tego urzędu zamówienia publicznego kampanii medialno-wizualnej, na terenie woj. warmińsko- mazurskiego w wybranych miastach regionu w związku z promocją żywności regionalnej, tradycyjnej i lokalnej w woj. warmińsko-mazurskim w 2014 roku, świadczonego przez jedną z olsztyńskich firm, w związku z pełnioną funkcją przyjął obietnicę korzyści majątkowej w kwocie 27 tysięcy złotych, a następnie we wskazanym okresie przyjął od przedstawiciela firmy Władysława B. pieniądze w nieustalonych kwotach, zaś w dniu 27 listopada otrzymał kwotę 1800 złotych, dostał on zarzut z art. 228 par. 1 kk w związku z art 12. Natomiast Władysław B. otrzymał zarzut z art 229 w związku z art. 12 za udzielenie tych korzyści majątkowych.
Za przestępstwa te grozi kara do lat 8. Z uwagi na grożącą wysoką karę i obawę mataczenia prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie obu panów na okres 3 miesięcy”.
Rzecznik prokuratury Zbigniew Czerwiński poinformował w sobotę wieczorem 29 listopada, że Władysław B. przed sądem przyznał się i wyraził skruchę. – Dlatego sąd nie aresztował go, a dalsze środki zapobiegawcze zostawił w decyzji prokuratury – powiedział rzecznik prokuratury i dodał, że do takich środków może należeć np. zakaz opuszczania kraju, czy dozór policji. – Ale z uwagi na konieczność wykonania innych pilnych czynności w tej sprawie prokurator zajmie się tym w poniedziałek – przyznał Czerwiński, który przyznał, że prokurator rozważy też możliwość zaskarżenia decyzji sądu ws. odmowy aresztu dla Władysława B. – Sprawa jest rozwojowa – poinformował rzecznik prouratury.

O sprawie tego przetargu informowała tylko „Deb@ta”, w tekście Adama Jerzego Sochy opublikowanym na portalu w lipcu 2014 roku. Żadne olsztyńskie medium tego tematu nie podjęło. Adam Jerzy Socha ustalił wówczas, że pierwszy przetarg został unieważniony, drugi wygrała Screen Walker s.c. Władysław B. Tadeusz Załęcki, gdyż posiadała ekran, którego pneumatyczny układ zapewniał jego opuszczenie w czasie nieprzekraczającym 10 minut (takie było kryterium oceny ofert w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia). Firma dostała za obsługę 350 000,00 zł brutto. Rok wcześniej też wygrała przetarg, wówczas dostała 126 tysięcy złotych.

źródło: Debata.pl

NaszLidzbark opisywał imprezę i informował o „cudownym” telebimie a artykule „Smak Warmii Mazur i Powiśla” – Czyli “Pewex” pod namiotem.

 

 Posted by at 5:59 pm
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ali
10 lat temu

A to znowu wraca ten słynny menadżer w berecie i kufajce Władek Bogdanowski. Buraki trzymają się mocno.

Roman
9 lat temu
Reply to  Ali

Gdzie przepadł nasz prezes Władek Bogdanowski. Radio Olsztyn wyciszyło przekręty naszego byłego?

Alicja
10 lat temu

Władysław Bogdanowski ma dziwne kontakty również z finansistami KGB

Parlament Europejski skrytykował Polskę za udzielenie ,,pomocy’’ reżimowi Aleksandra Łukaszenki w aresztowaniu i skazaniu białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego. Tymczasem to nie jedyny skandal w resorcie Radosława Sikorskiego za którym stoi działalność KGB.

Finansowane przez MSZ Polskie Radio dla Zagranicy od 2010 roku za miliony złotych współpracuje z kontrolowanym przez KGB radiem ERA-FM. Współwłaścicielem radia ERA jest Andrij Derkacz, absolwent Szkoły KGB (dzisiaj FSB) w Moskwie. Andrij Derkacz jest synem szefa SBU (Służby Bezpieczeństwa Ukrainy) w latach 1998-2001– Leonida Derkacza. Leonid Derkacz był zaufanym człowiekiem reżimu Leonida Kuczmy i zwierzchnikiem gen. Ołeksija Pukacza, który przyznał się do zamordowania Georgija Gongadze. Leonid Derkacz jako szef SBU był obecny na naradzie u Kuczmy, kiedy ten wydał polecenie pozbycia się Georgija Gongadze.

Polskie Radio, za zgodą resortu Sikorskiego, kontrakt z radiem ERA-FM podpisało w grudniu 2010 roku, głownie za sprawą działalności ówczesnej dyrekcji Polskiego Radia dla Zagranicy: Marek Cajzner – dyrektor, Rafał Kiepuszewski – wicedyrektor oraz Alicja Duraj sekretarz programu. Na poziomie Zarządu PR S.A. kontrakt firmował członek Zarządu odpowiedzialny za program dla zagranicy, Władysław Bogdanowski. Wcześniej Bogdanowski i Cajzner zlikwidowali współpracę Polskiego Radia z kilkudziesięcioma rozgłośniami regionalnymi od Łotwy po południową Ukrainę.

Jak ustaliła niezależna.pl, Bogdanowskiego i Cajznera nie ma już w Polskim Radiu, z nieoficjalnych informacji wynika, że właśnie z powodu kontraktu z radiem kontrolowanym przez byłych kagiebistów. Natomiast obecny dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy, Michał Maliszewski na ostatnim posiedzeniu sejmowej komisji nie podzielił obaw polskich parlamentarzystów o negatywne aspekty współpracy Polskiego Radia z rozgłośnią absolwenta szkoły KGB im. Feliksa Dzierżyńskiego. Obecny prezes Polskiego Radia, Andrzej Siezieniewski, korespondent z okresu stanu wojennego w Moskwie, uznał nawet za stosowne wnioskować dla osoby współodpowiedzialnej za kontrakt z rozgłośnią klanu Derkaczy, sekretarzowi programu 5, Alicji Duraj ,,brązowy medal za wieloletnią służbę’’. Order przyznał Bronisław Komorowski.

Bronisława
10 lat temu

pierwszym pytaniem Pana Sochy na konferencji w Lidzbarku było : dlaczego termy nie powstają w Olsztynie, proszę to obejrzeć i pomysleć

demokratka
10 lat temu

Pan Socha pisał o bezsensowności budowy TERM w Lidzbarku ze względu na deficytowość tej inwestycji, ale artur, hary oraz ubezwłasnowolniony marek a także radni razem z obecnym posłem podporządkowani jednej z osobowości rangi wojewódzkiej-mieli inne zdanie, więc pan Socha musiał ponieść konsekwencje i zakazy publikacji. Gdyby pochwalał poczynania niektórych notabli, to z okazji 15-lecia powiatu byłby gloryfikowany i pewnie odznaczany?

słoik
10 lat temu
Reply to  demokratka

Socha na burmistrza Lidzbarka w takim razie! z pewnością uzna że w Lidzbarka nie stać na nowe fabryki bo trzeba uzbroić teren a na to nie stać!

dzolo
10 lat temu

Gdzie tu "skazywanie" ? Sami jesteśmy ciekawi kto miał odwagę wetknąć brudne paluchy do sklepiku. Ponadto ciekawe jest to jaki wpływ na ten przyrost odwagi miał nowy układ sił.

Anonimowo
10 lat temu

O której godzinie możemy liczyc na wyniki wyborów ?

A.B.
10 lat temu

Jeszcze nie zapadły wyroki a już skazujemy, poczekajmy, nie wiemy nawet dokładnie, o co chodzi.
Nie mieszajmy do tego, pana J.P.
Proszę o pomyślunek i powściągliwość.
Tak łatwo kogoś oskarżać.

A.B.
10 lat temu
Reply to  API

Nie użyłbym słowa "pewnie". Z drugim zdanie zgadzam się w całej rozciągłości.

MmM
10 lat temu

Przecież nasze miasto jest "slow" więc i godzinę mógłby się opuszczać;)) Jakby świat byłby piękniejszy bez tych wszystkich cwaniaków.

raad
10 lat temu

To chyba nie przypadek, że p.Socha dostał zakaz publikacji od RO.

xxx
10 lat temu
Reply to  API

Nieprzypadkowa jest również godzina umieszczenia artykułu i nieprzypadkowy jest pierwszy koment Apiego. Nieprzypadkowe kojarzenie Protasa z Wajsem. Api, Twoja hipokryzja jest nieskończona. Na Twoim przypadku można profesurę z psychiatrii zrobić i to niejedną.

adek
10 lat temu

przegrane wybory to i zaczęli się brać

Bronisława
10 lat temu
Reply to  API

skoro wygrał kandydat Pana APIego, to liczę na pozytywne spojrzenie na Lidzbark, jego mieszkańców i aspirację miasta, by było czymś więcej niż miastem gdzieś między Bartoszycami a Olsztynem

18
0
Would love your thoughts, please comment.x