Do takiego wniosku można dojść spacerując dziś ulicami miasta. Roześmiane dzieciaki zabawnie poprzebierane, zbierające słodycze chodzą sobie między zabieganymi dorosłymi, którzy w pośpiechu kończą zakupy. Nie robią nic złego skąd wiec taka niechęć do tego dnia?
Ci, którzy dziś bawią się wesoło w gronie kolegów i znajomych jutro pójdą na cmentarz pochylić głowy nad grobami bliskich zmarłych, zapalić znicz, i w skupieniu się pomodlić. Żyjemy w czasach, gdy młode pokolenie przyjmuje coraz więcej nowinek z zachodu. Internet wypiera w nas to, co już znane i zakorzenione a wprowadza coraz to nowe sposoby na życie, nasze dzieci są pokoleniem facebooka, instagramu i „lajkowania” wszystkiego. Nie jesteśmy w stanie temu zapobiec. Pozostaje nam, dorosłym dbać o to by tradycje ważne w rodzinach były pielęgnowane, objaśniane i trwałe, a wtedy żadne święto zachodnie nie będzie w stanie nas pokonać. Amerykanie lubią się bawić, co wcale nie przeszkadza im zachowywać się poważnie w sytuacjach, które tego wymagają. Dlaczego my tak nie potrafimy? Wszak do życia potrzeba radości, zabawy, samą powaga daleko nie zajedziemy.
Dorosłość nie oznacza, że należy zachowywać się poprawnie w każdej chwili i sytuacji. Pozwólmy sobie na odrobinę dystansu a wtedy być może razem z dzieciakami będziemy mogli się przebrać i wołać na ulicy ”cukierek albo psikus”. Nie wszystko, co zachodnie jest złe i nie do przyjęcia. Ciężko znaleźć kolędników chodzących od domu do domu w okresie świąt Bożego Narodzenia. Tradycje wymierają, zapominamy o nich a w ich miejsce tworzą się nowe, taka jest kolej rzeczy. Przejmujemy zwyczaje zachodnie być może, dlatego, że są one wesołe, zabawne i kolorowe, a nasze po latach stają się…nudne? To rolą dorosłych jest pielęgnować tradycje i zwyczaje rodzinne, i to, czego nauczymy dzieci teraz będzie owocowało na przyszłość. Wystarczy wiec nauczyć je szacunku dla rodzinnych zwyczajów i tradycji a jednocześnie nie ograniczać na nowinki płynące do nas zza granicy. W czasach Internetu, facebooka, i wycieczek w kosmos granice przestają mieć sens, są sztucznym tworem, powoli stajemy się obywatelami świata. pierwszego i drugiego listopada na cmentarzach będziemy świadkami lepiej znanego nam zwyczaju. Na grobach nawał kwiatów i zniczy, żeby nikt nie pomyślał, że nas nie stać, alejkami przechadzają się ludzie w specjalnie na ten dzień kupionych futrach płaszczach, oczy przechodniów pilnie lustrują wszystko wokół. Tradycyjna rewia mody i przegląd zasobności portfeli. Nic się nie ukrywa. Szkoda tylko, że przepiękne na początku listopada cmentarze za kilka tygodni znowu staną się szare i smutne, brudne i zapomniane. Taka tradycja?
Witam, uważam, że tu zasadniczo chodzi o dobro i bezpieczeństwo naszych dzieci, a który z rodziców źle życzy swojemu dziecku ???? Czy pozwolisz dziecku na wszystko co będzie chciało, bo taka moda, nowość / to jak dać maluchowi brzytwę do zabawy …. bo chce, bo ładna bo to tylko zabawa ma być ??/. Na wszystko co proponuje "zachód", telewizja, internet czy "nowości", które pchają się oknami i drzwiami warto spojrzeć z mądrością i spokojem. A tu dwa linki o tym, iż haloween to zdecydowanie niepotrzebny i bardzo niebezpieczny zwyczaj :
http://polska.newsweek.pl/czy-halloween-zagraza-n…
https://www.youtube.com/watch?v=OmMPdg332yc
Wspominam nocną wizytę na cmentarzu w 2012 r. zdjęcia http://www.naszlidzbark.pl/galeria/index.php/Taki…
A ja bym bardzo chciała wiedzieć, od tych wszystkich orędowników tradycyjności, jak wielka jest ich wiedza i znajomość obrzędów i zwyczajów związanych np. z tym własnie okresem? Podejrzewam, że nie wystarczająca, skoro już samo święto nazywane jest błędnie. Ile katolika w katoliku i Warmiaka w Warmiaku? Kto z Was wystawia pokarmy dla zmarłych? Kto posypuje podłogę piachem, by zobaczyć ślady zmarłych duchów?
A kto, droga I.T. uczy Polskiej Tradycji? Kto ją kultywuje? TVLidzbark? A może szkoły, przedszkola? Czy mówimy o tradycji świeckiej czy katolickiej?(Katolickiej uczy Kościół) Rozglądając się po Europie widać, że można je łączyć bez szkody dla świeckości i katolicyzmu (Francja Włochy Hiszpania itd) tylko w Polsce jakoś to marnie wygląda. Pewnie dlatego, że nasi nauczycielowie mają w głębokim poważaniu Tradycję. Po co udzielać się w szkole poza zakres obowiązków skoro można być radną/ym i udawać najmądrzejszego niezastąpionego. Prawda?
Tradycja nie powinna dzielić się na świecką, czy katolicką. Tradycja to nie jest jedynie związek z jakimkolwiek wyznaniem, czy jego brakiem. To pewne podglądy, obyczaje, normy kulturowe, sposoby zachowania, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Tu akurat gdzie mieszkamy przeplatają się różnorodne tradycje, bo prezentują je różne zbiorowości kulturowe i społeczne. Tradycje wynosi się z domu i od rodziny w pierwszej linii. I oczywiście, że można to robić, robię to np. ja, aczkolwiek jeszcze nie w takiej skali w jakiej bym chciała. I oczywiście zgodzę się, ramy programowe szkoły i niejednokrotnie brak zaangażowania nauczycieli nie obejmują tej nauki, a szkoda bo to jest to, co tak na prawdę nas stanowi.
I na marginesie: nauczyciele – nie nauczycielowie 😉
Dziękuję za cenną wskazówkę (nauczyciele). Korzystając z okazji, to dlaczego w ostatnim dziesięcioleciu pojawili się psychologowie a zniknęli psycholodzy?
Tak poza tym, to chyba jesteśmy zgodne co do tradycji 🙂
wszystkim obrońcom tradycji którzy narzekają na halloween chcę przypomniec że religia katolicka również została ( dość brutalnie ) importowana do państwa Polan więc jeżeli chcecie bronić tradycji to musicie zagłębić się dalej
odp. halloween to nie Religia
……wreszcie coś sensownego…… ten krytykuje religie,komu życie ułożyło się nie zgodnie z dekalogiem i żyje wbrew od V do X przykazania, na starość tacy ludzie są szczególnymi wyznawcami od I do 4 przykazanie. – Dziwny jest ten świat.
Są na świecie Islamiści, Buddyści, Hinduiści oni sobie także spokojnie żyją i im Papież do szczęścia nie potrzebny, a także dekalog. Mają własne księgi święte, nikt nie ma monopolu na wiarę. Przy czym Katolików jest znacznie mniej niż wyznawców Islamu ;). W USA jest tylu katolików co w Polsce protestantów. Jak oni mogą z tym żyć 😉
Za dużo rozwijasz frontów walki, – bacz byś nie poległ. Żydzi przetrwali ponad 5300 lat i to dzięki religii.
Chyba to najlepszy sposób na przetrwanie, chyba, że…….
Szczególnie islamiści żyją sobie pokojowo. Nawet nie wiem, czy śmiać się czy płakać. Proponuję wysłać Pana Redaktora na tereny tzw. "Państwa islamskiego". Niech przeprowadzi wywiad z pokojowo nastawionymi islamistami.
Islam jest religia pokoju, zresztą tak jak wszystkie religie !
ISIS to inna bajka !
Tyle wiesz co naoglądasz się w TVN;) Ja proponuję pojechać do Izraela i Palestyny, normalnie sami chrześcijanie co to zabijają się od dziesięcioleci 😉
Tu gdzie jesteśmy to nie jest państwo Polan, jeśli już to ziemia Warmów… A Polska przyjęła chrzest dobrowolnie przez osobisty chrzest Mieszka I w 966 r. Rety…
Czyli ty jesteś na poziomie Bolesława Chrobrego , i tam pozostań …
Tu nie chodzi o poziom, a o historyczne fakty. Polanie to nie Warmowie. A dodatkowo Warmowie to nie Warmiacy 😉 A Bolesław Chrobry to nie Mieszko I
Wczoraj wieczorem widziałem redaktorkę GL. Nie wiem czy wyszła po zakupy czy w ramach Halloween ;-).
Dobry jesteś…….tak trzymaj.
Poruszyłeś bardzo trudny temat API. Temat nowości (?) jak Halloween i temat kultywowania tradycji. Moim zdaniem wielką sztuką jest połączenie tego. Połączenia nowości i szacunku dla przeszłości. Bardzo dobry artykuł. Brawo!
Niech nowością w tym mieście będzie uczciwość, niech np. w BiP-ie pojawią się oświadczenia majątkowe Burmistrza i jego świty na koniec kadencji tak jak prawo do tego zobowiązuje.
"iż Polacy nie gęsi,iż swój język mają…" Szanujmy nasze tradycje,szanujmy nasz język. Halloween może jest wesoły i śmieszny… ale nie musimy tego zwyczaju małpować!
Małpy małpują, ludzie budują. Szkoda, że rodzimi urzędnicy i ustawodawca nie "zmałpuje" systemu zarządzania państwem zza oceanu. Jedno i drugie mieni się świeckim i wolnym. Jak jest w rzeczywistości niestety widać.
Jeżeli już to wolał bym wzorować się bardziej na szwecji niż na usa proponuje z uwagą obejrzeć film dokumentalny Naomi Klein – Doktryna Szoku. Polecam go dla redaktora i wszystkich zapatrzonych w kapitalizm. http://www.youtube.com/watch?v=TAOFisgryAE
Pozdrawiam
Za mało znamy świat by uogólniać.
Wolę już polską "tacę ,zabobony i odmęty" niż pustotę bezmyślnie kopiowaną jako nowinkę.
Bieda jest wszędzie, nawet u jankesów, biedę tworzą ludzie.
Usłyszałem znamienne słowa młodego człowieka, bywającego w świecie – " Ameryka jest w Polsce, tylko trzeba brać się z konstruktywne myślenie i robotę" , – dodam a nie biadolenie.
Podstawowa sprawa:
1 listopad nie jest świętem zmarłych tylko Wszystkich Świętych, święto zmarłych to Dzień Zaduszny i obchodzimy go 2 listopada!!!!!!!!!!!!!!
za mało wykrzykników!!!!!!!11111jedenjeden
Poważnie?!!!!!!!!!!!! To 2 też powinien być wolny 😛
Nie wyjeżdżaj tu z amerykanami , oni nawet nie wiedzą ,czy Polska leży w Europie czy w Afryce . Żyłeś tyle lat bez tego badziewia i co ? Źle ci było ? Osrane amerykany na pewno nie nadstawią karku , żeby cię bronić ,nawet jak już do reszty wleziemy im w dup … Przepraszam za wulgarności , ale dobrze oddają to , co chcę wyrazić .Swoją drogą , cieszyć się ,że dzieci biedne żebrzą o cukierki . To może od razu bierzmy szklane paciorki , przydadzą się dorosłym .
Pewne prawdy były skutecznie przemilczane w bloku sowieckich państw, między innymi o tym, że Ameryka jest najpotężniejszym państwem na świecie. Do dzisiaj niestety wielu ludzi w postsowieckich republikach (w tym Polska) stawia Amerykę na równi z krajami europejskimi, Japonią, czy Chinami. Prawda jest niestety inna niżbyśmy chcieli. Nawiązując do dzisiejszego "święta" i innych. W USA nie ma w ogóle dni wolnych od pracy z powodu świąt kościelnych. Wyjątkiem jest Boże Narodzenie, ale to i tak u nich nie jest świętem kościelnym tylko po prostu świętem. W mojej ocenie lepiej brać przykład od lepszych od siebie, niż popadać w jakieś kościelne odmęty i zabobony. Polską tradycją jest klepanie biedy, dawanie na tacę, rozbiory i powstania przeciwko okupantowi. Czy tak ma to wyglądać?
Żeby uzmysłowić przepaść między USA a resztą świata podam ciekawy przykład. Połowa wszystkich lotów samolotów pasażerskich na świecie przypada właśnie na USA.
Halloween, to obcy zwyczaj. Czy potrzebny? Nazwałabym go raczej nowym, który być może na stałe przyjmie się u nas. Pewnie dlatego, że w życiu codziennym zbyt mało jest u nas radości. A wszyscy; od małego do starego potrzebujemy w codziennym życiu odrobinę uśmiechu.
Osobiście nie lubię przeszczepiania cudzych zwyczajów i w moim Domu, dzień 1 Listopada – Święto Zmarłych, jest celebrowane wg polskiego zwyczaju.Porządki na grobach, wypominki w kościele, wspomnienia o tych co odeszli. Spotkania w gronie rodziny. To nas cementuje, scala Polską rodzinę. Dopóki jesteśmy tu, w Polsce. Bo nikt nie wie czy jutro nie będzie musiał pojechać w świat za Chlebem. Celebrujmy więc to, co polskie i nie zachłystujmy się aż tak cudzą kulturą lub tradycją. Mamy swoją własną i dbajmy aby ją zachować dla następnych pokoleń.
Tak więc halloween, to nie potrzebny zwyczaj, ale taki tam sobie substytut wielkiego świata dla niektórych, okazja do zrobienia pieniążków dla kreatywnych bezpaństwowych biznesmenów, coś co oddala nas od naszych zwyczajów, coś co zabija naszą tożsamość narodową.
Czy dla Polaka już zawsze to co obce, zza oceanu, będzie lepsze, ciekawsze fajniejsze?
Rozumiem, że trzeba iść z postępem, naprzód do świata. Tylko niech będzie to postęp technologiczny, a nie przejmowanie wszystko jak leci bo śmieszne, wesołe łatwe…
Takie jest moje zdanie.
http://www.youtube.com/watch?v=ndVyLfuJSK4
Bardzo mądrze to ująłeś
Mamy swoje DZIADY , po co nam obcy Halooween… Za moich czasów chodziło się z klasą na groby nieznanego żołnierza zapalać znicze…
"Ciężko znaleźć kolędników chodzących od domu do domu w okresie świąt Bożego Narodzenia. Tradycje wymierają, zapominamy o nich a w ich miejsce tworzą się nowe, taka jest kolej rzeczy" … To dbajmy o nasze tradycje, bo wcale nie musi być taka kolej rzeczy … To zamiast celebrować Halooween i przebierać się za potwory… zróbmy w grudniu szopkę i kolędujmy z dziećmi , też zabawy będzie co niemiara… To takie podejście jak twoje autorze przyczynia się do zanikania naszych pięknych tradycji