Temat gospodarki odpadami zawsze wywoływał wielkie emocje. Z jednej strony związane z ochroną środowiska, z drugiej, tej bardziej przyziemnej, z wydatkowaniem pieniędzy. Unijne prawo nakłada na Polskę obowiązek podporządkowania się dyrektywom wspólnotowym w zakresie gospodarki odpadami, a szczególnie ich zagospodarowania i unieszkodliwiania. O ile proces odbioru odpadów w dużym stopniu poprzez kieszeń podatnika został opanowany i mimo początkowych problemów przebiega sprawnie, o tyle czeka nas jeszcze kwestia zagospodarowania odpadów i ich ostatecznego unieszkodliwienia.
Niedawno na prośbę Burmistrza Jacka Wiśniowskiego, na łamach NL opublikowano informację na temat stawek opłat za odpady komunalne. Teraz poszerzamy ją dzięki informacjom zyskanym u źródła, tj. otrzymanym od Adama Sierzputowskiego, Prezesa Zarządu firmy ZGOK Olsztyn, która w imieniu 37 gmin (w tym gmin powiatu lidzbarskiego) zajmuje się zagospodarowaniem obieranych odpadów.
ZGOK czyli Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie to spółka prawa handlowego utworzona przez 37 gmin centralnej części województwa warmińsko-mazurskiego, która przyjęła na siebie zadanie organizacji systemu gospodarki odpadami komunalnymi. Razem z miastem Olsztyn opracowano projekt odbioru i unieszkodliwiania odpadów z terenu gmin-udziałowców spółki. Obejmował on też rekultywację 8 składowisk, budowę trzech stacji przeładunkowych, a jego zwieńczeniem jest budowa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Olsztynie przy ul. Lubelskiej wraz z drogą dojazdową. Nasze śmieci nie będą mogły już trafiać na najbliższe wysypiska. Większość z nich została zamknięta i zrekultywowana, a z końcem roku zostaną zamknięte pozostałe. Zostanie tylko wysypisko w Wysiece k. Bartoszyc, które będzie pełnić szczególną funkcję. Będzie przyjmować tak zwany balast, czyli tę część odpadów, która pozostała po procesie ich unieszkodliwiania w innych zakładach.
Zbiórka odpadów komunalnych odbywa się praktycznie w każdej miejscowości. Dojechać trzeba do każdej zagrody, do każdej kolonii, gdzie drogi są wąskie, nieutwardzone. Jeżdżą tam małe pojazdy z ładunkiem do 2 ton. Taki transport śmieci z odległych miejscowości do Olsztyna byłby nieekonomiczny, a ponadto korkowałby nasze drogi. Tak więc na stacji transferowej, która przyjmuje odpady z miejscowości w promieniu ok. 50 km, prowadzi się ich zgniatanie w celu zmniejszenia objętości i przeładowuje na duże pojazdy, które mogą za jednym razem przewieźć 10-20 ton. Mniejszy jest zatem ruch na drogach, zmniejsza się też zanieczyszczenie środowiska spalinami. Takie stacje przeładunkowe w centralnym obszarze gospodarowania odpadami powstały w Medynach koło Lidzbarka Warmińskiego, w Polskiej Wsi gmina Mrągowo, a na ukończeniu jest stacja w Trelkowie gmina Szczytno.
Stacja w Medynach jeszcze w sierpniu zaprezentuje mieszkańcom swoje możliwości. Podczas specjalnego „dnia otwartego” będzie można zapoznać się z nowinkami technologicznymi, wszelkimi kwestiami związanymi z procesem unieszkodliwiania odpadów. Informacji udzielać będą fachowcy ze ZGOK Olsztyn, nie zabraknie także atrakcji dla mieszkańców i dzieci. Podczas „dnia otwartego” uruchomiony zostanie specjalny punkt konsultacyjny, w którym będzie można przekazać swoje uwagi na temat gospodarki odpadami w regionie, wypełnić ankietę konsultacyjną.
Gospodarowanie odpadami to stosunkowo młoda dziedzina, nad którą w Europie specjaliści pracują około 30 lat. Coraz więcej ludzi dostrzega fakt, że zasoby surowcowe naszej planety się kurczą i że trzeba to, co się już kiedyś raz wyprodukowało albo wydobyło, używać wielokrotnie, a nie wyrzucać i wydobywać nowe.
Adam Sierzputowski, prezes ZGOK: – Ja sądzę, że główną wartością z dobrze zbudowanego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi jest uświadomienie wszystkim mieszkańcom, że korzystając z przyrody, z jej dobrodziejstw, są odpowiedzialni za to, by te dobrodziejstwa zostały przekazane w nienaruszonym stanie następnym pokoleniom. To się pomału w naszych umysłach koduje i dobrze zorganizowany system przyśpiesza ten proces.
Od Redakcji: Będziemy na dniu otwartym i zdamy relację.
do dvdswf – przecież to wszystko to kabarety………nie pojąłeś?
Ej TY Anonimowy!!!! Jezioro jest PZW,a ni na granicye miasta, właściciel domków dba o schludność i ład na swojej posesji, a miasto niech wykosi trzcinę na pograniczu działki z "siostrami zakonnymi" i niech tam sobie drepczą "miejscowi' jeżeli mają taką potrzebę.Kąpielisko jest do kąpieli, plaża do plażowania a niebo do podglądania słoneczka…..
1,2,3 jak nie masz pojęcia to nie udzielaj się w temacie , bo tylko głupoty wypisujesz.
Halo,Halo Panie Kęzierski i bezradni P.O. Smiecie w Lidzbarku Warm. i gminie muszą stanieć co najmniej o 1/3. Czy KUMACIE matematycznie??
Wracając do tematu , piękna instalacja "śmieciowa " , tylko czy ona pomieści wszystkie śmieci z Lidzbarka i okolic ? Idea słuszna ,to wywóz śmieci ,generalnie powinien stanieć .
Nie z Lidzbarka i okolic, tylko z kilkunastu okolicznych gmin. To będzie potężny strumień odpadów przemieszczający się przez nasze uzdrowiskowe miasteczko.
Odpady to za ładnie powiedziane ,wystarczy zwyczajne :::śmieci …
Mnie trochę bardziej interesuje problem grodzenia lini brzegowej bądź prywatne tabliczki z zakazem wjazdu miedzy innymi na Kłębowie? Przepisy każdy zna ale życie życiem i straż miejska udaje ze problemu nie ma. Na Wielochowie obok plaży miejskiej powstaje ładny co trzeba przyznać kompleks domków letnich , niestety właściciel ma sobie nijak prawo i ogrodzenie poprowadził w sposób uniemożliwiający spacer nabrzeżem. Kwestia kłębowa to sielanka warszawiaków którzy postawili sobie śmieszne , zakazy poruszania się droga od sklepu przy plaży w stronę dawnej "dzikiej" plaży , niestety zasadzonej już sadzonkami , co ma wymusić wynajem domków. Prosił bym redaktora o poruszenie tej sprawy gdyż ona odbija się na zwykłym mieszkańcu naszego miasta i nie tylko.
Takie zakazy , to sobie mogą w Warszawie stawiać …
Ciesz się jeszcze że możesz korzystać z plaży w Kłębowie i że nikt z niej Ciebie nie wygania , gdyż jest ona własnością właścicieli domków podobnie jak droga o której wspominasz.
Bartek co ty za bzdury wygadujesz?? plaza nie jest ich własnoscia a gminy, a wlasciciele sa wlascicielami tylko i wylacznie swoich posesji
Nie masz racji plaza parking drogi oprócz jednej jest prywatne. Idz do u.m. i oswiec się
Akurat bzdur nie gadam , gdyż sam jestem właścicielem domku w Kłębowie i wiem co kupiłem od UM oraz znam stan prawny poszczególnych działek . Gmina Wiejska jest jedynie właścicielem drogi od bramy przy tzw
Recepcji ciągnącej się do jeziora do miejsca gdzie woduje się łódki tj na przeciwko Baru. Reszta działek w tym plaża , parking oraz drogi wewnętrzne są współwłasnością domkowiczów .
Brawo Bartek, właśnie o tym trzeba pisać, bo ludzie myślą, że wszystko im sie należy. Linia brzegowa jest oczywiście wolnodostępna, jednak jak pisałeś, plaża, to już teren prywatny.
To jeszcze nam wytłumacz legalność ogrodzę i pomostów tuż przy wodzie , bo widzę żeś w temacie.
Ale,ale Aleksandra… I w tym jest ambaras,żeby wszyscy chcieli na raz; przede wszystkim w Lidzbarku Warm uzdrowić radnych P.O,ich myślenia to już się nie da,ale dobrze byłoby, by na lidzbarskie Wieczory Humoru i Satyry każdy nich z osobna i osobiście kupil za własne pieniądze / burmistrz też/ bilet za 140,-zł , usiadł w pierwszym "rządzie",a po imprezie przemyślał,przeanalizował teksty skeczów i na pierwszej sesji R.M. we wrześniu zaczął głosować przeciwko sobie " na nie".OJ BY SIE W LIDZBARKU POLEPSZYŁO. a i miasto kabaretów począwszy od SNOBÓW ożyło, a my mieszkańcy też………., bo śmiech to zdrowie ale to trzeba mieć w sobie i to rozumieć!!
U żródeł – http://xportal.pl/?p=21938
Urojonych? A skąd ich tylu u nas. Dobrze, ze ktoś zaczął pilnować granicy.
Artykuł z Newsweek – http://polska.newsweek.pl/falanga-tworzy-bojowki-…
urząd miasta czynny dziś i jutro od 7 do 13 z powodu gorąca pracownicy są bardzo zmęczeni pracą za biurkiem ciekawe co mają zrobić ludzie pracujący na budowie albo w sklepie może też niech pozamykają
urząd gminy również pracuje krócej ," oszczędności " na klimatyzacji 😉
W fabryce, w której pracuję na hali konfekcji (nie w LW) panuje ostatnio temperatura 40 stopni Celsjusza (niezależnie od pory, a praca na trzy zmiany). Zapraszam!
My tu sobie gadu gadu, a czy wiecie że UM pracuje do 13.00, bo są upały?
Dlaczego na wsi, gdzie nie produkuję śmieci bo segreguję plastik i szkło oraz metal, papier albo palę albo też segreguję, resztki z jedzenia idą na ogród muszę płacić tak wysokie rachunki za śmieci od osoby !!!???? Kosz na śmieci pusty a płacić trzeba – kolejny POdatek.
ooooo – plastik, szkło, metal, papier to nie odpady. Gratuluję logicznego myślenia 😀
Tępaku niedowiarku. Jak segregujesz plastik szkło i metal to ktoś na tobie zarabia.
Rolnicy mają kosze puste masowo wyrzucają śmieci do lasu. I nie mówcie, że to nieprawda.
Żadna zasługa władz, po prostu przymus.
Czyżby Redaktor zwątpił w zmianę partii rządzącej?
Artykułu pozytywnego dano już nie było.Brawo! Gratulacje.
co tu robi pozytywny artykuł?:)
To na pewno spisem WNMO
spisek
Od teraz wszystkie artykuły będą pozytywne. Kupili mnie;)