Oficjalna strona Urzędu Miasta informuje o wizycie w Lidzbarku Warmińskim delegacji samorządowców z partnerskiego miasta „Wertle” (Niemcy). Poniżej treść z oryginalną pisownią, link do źródła TUTAJ
„Delegacja z partnerskiego miasta Wertle
W dniach 12-15 czerwca 2015 r. w Lidzbarku Warmińskim gościła delegacja z partnerskiego miasta Wertle. Delegaci zapoznali się z ofertą turystyczną miasta oraz prześledzili inwestycje obecnie realizowane w Lidzbarku. Odwiedzili Specjalną Strefę Ekonomiczną oraz przyjrzeli się kalendarzowi imprez letnich. Największe zainteresowanie wzbudziła renowacja Oranżerii Biskupa Krasickiego oraz projekt Term Warmińskich. Nasi goście zadeklarowali chęć promowania lidzbarskich atrakcji w swoim regionie oraz zapowiedzieli, że z pewnością nie raz jeszcze odwiedzą Lidzbark Warmiński.”
Na próżno szukać na mapie Niemiec miasta o nazwie „Wertle”, bowiem takie nie istnieje. Delegacja przyjechała z miasta Werlte w ramach rewizyty naszych samorządowców wraz osobami towarzyszącymi w 2013r. Temat szeroko opisywany TUTAJ.
Polska gościnność na kredyt, czyli „zastaw się a postaw się”
Z informacji uzyskanej od Burmistrza Miasta pana Jacka Wiśniowskiego wynika, że 3 dniowy pobyt niemieckiej delegacji kosztował mieszkańców miasta ponad 29 tysięcy złotych (wyżywienie – 12,2 tys, nocleg – 15,4tys, rejs gondolą 280zł, spływ kajakowy – 1,5tys).
Pod wielkim znakiem zapytania pozostaje kwestia, czy mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego stać na tak drogie imprezy ku uciesze nieznanych nikomu urzędników. Czy rosnące lawinowo zadłużenie naszej gminy, upoważnia Burmistrza do szastania pieniędzmi podatników? Kwota wydana w przeciągu 3 dni, mogłaby posłużyć np. rocznemu finansowaniu karty dużej rodziny czy ufundowaniu stypendiów dla zdolnych dzieci z mniej zamożnych rodzin.
Jak twierdził pan Burmistrz niemieccy samorządowcy byli zachwyceni nowymi inwestycjami, szczególnie budową Term Warmińskich i Oranżerią. Jednocześnie zapowiedzieli, że jeszcze nie raz odwiedzą Lidzbark Warmiński. Podczas następnej wizyty należałoby pokazać gościom wnętrza budynków komunalnych i warunki w jakich żyją ich mieszkańcy, których części nie stać na opłacenie czynszu (zadłużenie mieszkańców z tytułu niezapłaconego czynszu wynosi ponad 3 mln zł i rośnie).
Warto przy okazji takiej wymiany pilnować wszelkich wydatków. Międzynarodowe doświadczenia są bardzo istotne, lecz zawsze trzeba rozsądnie ocenić ich koszt.
http://www.mediakol.pl
Ciekawy wpis zrobimy kopiuj wklej. O to Mirosław jest politycznym pływakiem ?
To a.p SKOKów. M.M.. http://wpolityce.pl/polityka/237822-silny-cios-w-…
SKOK Wołomin to 163 mln strat, a gdzie jest reszta z tych 3,5 mld wypłaconych BFG ( Bankowy Fundusz Gwarancyjny )??? Dla ratowania lokat ludzi w SKOK-ach.
Więcej pytań Mirku ?
A gdzie Amber Gold ?
A gdzie prywatyzacja PZU przez Eureko ?
A gdzie prywatyzacje cementowniI, elektrownii , banków ?
A gdzie prywatyzacja Polisy ?
A gdzie kasa z NFOZ, ?
A gdzie kasa z okradzionego WAT z Bronkiem w tle ?
A gdzie okradzeni ludzie z OFE ?
A gdzie kasa Pawlaka na wsparcie banków spółdzielczych ? http://wiadomosci.onet.pl/prasa/20-afer-gospodarc…
Napisz do SKOK może Ci odpowiedzą.
To Pan teraz do PO należy , że tak najeżdża na PIS . O ile mnie pamięć nie myli to za komuny działał Pan w młodzieżówce jedynej słuszniej partii i został Pan chyba jej członkiem.W okresie transformacji zmienił Pan swoje poglądy polityczne i zaczął sympatyzować z solidarnością . Następnie stał się Pan sympatykiem PISU nawet startował Pan z list w wyborach samorządowych z tego ugrupowania. Czyżby dla Pana nie dali stołka albo kredytu w Skoku że Pan tak diametralnie zmienił swoje poglądy. Szanowny Panie mogę zrozumieć to że ludzie zmieniają swoje poglądy polityczne , ale u Pana zachodzi bardzo ciekawe zjawisko można to odnieść do łopoczącej chorągiewki na wietrze .
Drogi Krzysztofie. Ty też możesz powiedzieć NIE bankowym oszustom. Weź kredyt i przestań go spłacać, mówiąc :Nie bankowym oszustom" 🙂
"Nie" – to my zrobimy wyciagając wszystkie oszczędności i likwidując konta w tych złodziejskich niepolskich Gankach. Zobaczymy z czego bedą zyć banksterzy
A po kredycik to gdzie- do SKOK-u bo polski,przejrzysty, sprawiedliwy i najważniejszy kontrolowany przez najuczciwszą organizację w Polsce " Prawo i Sprawiedliwość " Już 3,5 mld "połknął' na własne potrzeby z budżetu tych złodziejskich "Ganków" i nas wszystkich.
w niedzielę Grecy pokazali Europie co to jest demokracja.. powiedzieli NIE bankowym oszustom …
czy może ktoś wie kiedy otwarcie Oranżerii Kultury. Według GL. zakończenie robót miało być 30.05.2015. Mamy już lipiec i… nic z tego
niezależnego pana redaktora naczelnego
Taka to właśnie wyrozumiałość Pana Redaktora. O przepraszam …. Pana Redaktora Naczelnego.
"przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli" 🙂
Pan Redaktor czepia się literówki Wertle, zamiast Werlte, a na łamach tego szanownego portalu już od blisko miesiąca Napoleon dalej prowadzi walki pod Heibergiem – "Na próżno szukać na mapie Niemiec (i Polski, i pozostałych krajach na świecie) miasta o nazwie [Heiberg], bowiem takie nie istnieje."
A pan Burmistrz to chyba ma już kierowcę na etacie, bo w piątkowy wieczór około 23:35 został podwieziony do domku razem z żoną, służbowym samochodem a autko pojechało dalej 🙂 ciekawe ?. Może trzeba zasięgnąć informacji publicznej .
To zasięgaj
się wozi za naszą kasę 😀
Szpiegujesz ? zajmij się sobą !
trzeba było konfituro podejść i samemu zapytać a nie w internetach bohaterować
to teraz konfitura a za Wajsa obywatel
Zgodnie z prawem, Burmistrz nie może nikogo przewozić samochodem służbowym. Może jechać tylko sam. Chyba, że ma uprawnienia kierowcy zawodowego, czyli przewozu osób (do tego potrzebne psychotesty, odpowiednie badnia itp). Jeśli jednak nie posiada takowych papierów, to przewożenie kogokolwiek stanowi naruszenie prawa, mówiąc prościej jest nielegalne.
Pojazdem oczywiście mogą kierować inni pracownicy UM, za odpowiednim zezwoleniem Przewodniczącego Rady Miasta.
A gdzie tak bardziej konkretnie jest takie prawo?
konfitura +7:) co za czasy;) gratulować:)
Cieszy tylko jedno. że lidzbarczanie niektórym radnym jeżdżącym z osobami towarzyszącymi na wycieczki za pieniążki z ich podatków, podziękowali w wyborach :
T.B. z osobą towarzyszącą W.B.
Ch.M. z osobą towarzyszącą Ch.A. – niestety przeprowuzka do powiatu
T.A. z osobą towarzyszącą T.W.
W-S.W. z osobą towarzyszącą J.S.
W.A.R. z osobą towarzyszącą W.A z burmistrza przeprowuzka do powiatu.
Ż.M. z osobą towarzyszacą Ż.A.
Paru radnym się upiekło. Dlaczego?
Bardzo dobrze, że tak to zostało zorganizowane. Jest gwarancja,że jak Nasi pojadą a rewizytą to nikt ich nie przyjmie w barze dworcowym, ale z należytymi honorami. Znowu najwięcej o "naszych podatkach" krzyczą Ci, którzy w ogóle ich nie płacą, chyba że w Biedronce lub Lidlu. Znowu zaglądamy do prywatnego życia burmistrza wzorem poprzednika. A to samochód sprzedaje ,prywatny ( pewnie za nasze podatki kupiony ), a to po mieście chodzi z ludźmi rozmawia- ciekawe służbowo, czy prywatnie "języka zaciąga" . Jeszcze trochę a i wydumana nałożnica się znajdzie – bo ku temu to zmierza. Znowu mówimy włodarzom jak to powinno wyglądać życie miasta, kogo przyjmować, pod którym mostem, kanapkami i zupka z MOPS-u poczęstować. Niech wiedzą jak tu u nas dobrze, jaka władza oszczędna, z każdym groszem się liczy, na nikogo nie bacząc. Pozdrawiam
Znam lekarza który leczy.
Nie rżnij pan głupa, panie M.M. Jeżeli nasi (przez małe m) "pojadą a rewizytą" (jak pan pisze) podobnie do tej z 2013 roku z współmałżonkami (na 17 delegatów samorządowych 11 z osobami towarzyszącymi – żony/mężowie !), to Niemcy powinni ich faktycznie przyjąć w barze dworcowym i to podłej kategorii i do tego kazać tym żonom/mężom samym zapłacić za to co zjedli i wypili. "Niech wiedzą … jaka władza oszczędna", tak? Szczyt hipokryzji, panie mądralo.
mam nadzieje że redaktor ( jaki jest taki jest ) tak jak prześwietlał finanse poprzednika ( A.W. ) tak samo będzie skrupulatny w stosunku do pana z Czasu Zmian oprócz wspomnianej wycieczki do Wertle ciekawe jest:
1. czemu na samochodzie prywatnym widnieje podobno karteczka na sprzedaż, chodzą słuchy że p burmistrz porusza się teraz częściej służbowym
2. o zatrudnianych osobach z poza miasta na stanowiska za pieniądze samorządowe czyli mieszkańców ( w ramach czasu zmian czyli wymiany kadr )
3. o braku konkretów ws. amfiteatru, prace archeologiczne które zaplanował poprednik skończono, brak amfiteatru powoduje deficytowość impre
4. dlaczego w pierwszej kolejności na os. Astronomów jest remontowany blok w którym mieszka pan burmistrz a nie inne lokale
5. dlaczego pan burmistrz w godzinach pracy chodzi po mieście w różnych (rozmowy z ludzmi?? ) – to marnowanie czasu pracy urzędu
liczę na rzetelność redaktora jak w latach poprzednich
mam nadzieje że mieszkańcy zdają sobie sprawę że obecne inwestycje nie są zasługą obecnego burmistrza lecz były pomysłem, zaczęte, finansowane i na zaawansowanych etapie za poprzednika ( oranżeria, hala na bartoszyckiej itd. )
moja opinia na temat przedstawiony wyżej:
1. Karteczka na prywatnym samochodzie jak sama nazwa wskazuje jest prywatną sprawą właściciela karteczki oraz samochodu. Burmistrz pracuje więcej niż 8 godzin na dobę, więc z racji tego widać go w służbowym samochodzie. Nie budzi to mojego niepokoju.
2. Tutaj potrzebne są konkretne nazwiska i daty zatrudnienia w UM. Można te dane uzyskać od samego Burmistrza poprzez wniosek o informację publiczną.
3. Amfiteatr rozkopano i tak sobie stoi bezczynnie kolejny miesiąc. Nie pojmuję dlaczego tak się dzieje, w normalnym kraju byłoby to nie do pomyślenia. Większość imprez w amfiteatrze jest deficytowa, płacą za nie mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego. Przeniesienie imprezy LWHiS na prywatny teren hotelu z pewnością zasili prywatny budżet jego właściciela, o darmowej reklamie na ogólnopolskiej antenie nawet nie wspomnę (kosztowała by więcej niż ta cała impreza). Koszty organizacji wieczorów humoru będą znacznie wyższe, bowiem liczba miejsc mocno ograniczona.
4. Bloki należą do TBS, a więc jednej ze spółek Urzędu Miasta. Radę nadzorczą wyznacza Burmistrz, należy skierować pytanie do Prezesa TBS (jest on zobowiązany do udzielania informacji publicznej), a także samego Burmistrza.
5. Godziny pracy Burmistrza są nienormowane. To, że chodzi po mieście i rozmawia z ludźmi jest jedną z jego podstawowych powinności, a wręcz obowiązków o czym zapomniał jego poprzednik.
Bardziej boli bezsensowne wydawanie kasy na imprezy ku uciesze gawiedzi. Boli brak działań na rzecz wprowadzenia oszczędności w UM, zamiast ograniczyć zatrudnienie tworzy się kolejne etaty. Brakuje prawdziwych działań na rzecz rozwoju np. strefy ekonomicznej, te bzdurne konferencje czy zapraszanie do UM nic nie przyniosą. Właściciel jednej z większych firm w LW ze zdziwieniem stwierdził, że są jakieś ulgi, że były jakieś spotkania z Burmistrzem, on niczego nie dostał, nikt nie powiadomił jego firmy. Obecne działania wydają się graniem pod publikę, niechlubną kontynuacją polityki poprzedniego Burmistrza potrafiącego mówić tylko o piękniejącym mieście. Inne miasta także wypiękniały, być może nawet bardziej niż nasze. Taka propaganda niestety wraca i ma się coraz lepiej.
problem auta nie był jednym z punktów przeciwko Wajsowi ? panie api
z tego co mi wiadomo to LWHiS nie będzie na prywatnej posesji hotelu tylko w suchej fosie pod zamkiem, a to nie posesja hotelu, więc nic nie zasili budżetu.
Zanim coś napiszesz to najpierw sprawdź proszę.
Czyżby drugi Maczyta ?
budżet nie był Pana Wiśniowskiego więc nie ma co się czepiać za to co się dzieje w tym roku
ad.1 – prywatna sprawa tego Pana co sobie wiesza w swoim samochodzie.
ad2.- to p.Burmistrz dobiera sobie zaufanych pracowników, a to gzie kto mieszka nie ma znaczenia.
ad3- są konkrety, tylko trzeba się doinformować
ad4- to pytanie do Prezesa TBS
ad5-kontakt z mieszkańcami to obowiązek p.Burmistrza
ad- oranżerii i hali – mężczyznę poznaje się po tym nie jak zaczyna, tylko jak kończy ,..pozdrawiam !
i tak właśnie postąpimy za 4 lata rozliczająć orędownika "CZASU ZMIAN" , ale jak na razie zaczął lichutko 😉
Najpierw ciebie się rozliczy
mierny czas zmian
oranżeria i hala – finansowanie e środków unijnych, przetargi i dokumentacja została wykonana za poprzedniego burmistrza, obecny może jedynie przejechać się na miejsce budowy prywatnym samochodem i popatrzeć na plac budowy, ew. przeciąć wstęgę i nic nie spaprać
kontakt z mieszkańcami i zadawanie pytać tylko o co można pytać ? jak się pani panu żyje w mieście za inwestycjami i budżetem poprzednika ( to populizm ), niech obecny najpierw zrobi coś sam od zera a dopiero pózniej łypie do ludu
co do samochodu to w poprzedniej kadencji nie było to sprawą prywatną teraz się stało, ciekawe
co do zatrudniania osób z poza lw, był płacz tu na forum że młodzi z wykształceniem się marnują i wyjeżdżają niech więc zostaną zatrudniani miejscowi
bez pozdrowień.
12 tysięcy za żarcie? to co oni jedli…? może dużo pili bo takie upały?
ośmiorniczki , taka moda……., taki szpan…
Pan Bóg stworzył Ziemię………… i dał nam kilka dni upalnych i Jezioro Wielochowskie i drogę do tego Jeziora..Powiatowa Policja zaś / np.wczoraj/ limitowała ilość samochodów stojących na poboczu drogi dojazdowej do jeziora strasząc, że wazniejsze są znaki drogowe niż przecudowna aura z temperaturą ok.40 stopni C. Wazne jest jedno i drugie,….ale Szanowna Policjo ! Czy da się pogodzić te dwie sprawy …… na tych kilka dni upalnych i dać komfort wypoczynku po lilkudziesięciu latach niepogody dla szczególnie "samochodziarzy".Oj da.da -tylko trzeba chcieć.
Wyobraź sobie, że na terenie plaży/ jeziora miał miejsce wypadek, np. ktoś się topił, albo został użądlony albo na drodze do Jagot miał miejsce wypadek samochodowy i potrzebna była karetka pogotowia albo straż pożarna. To jak ratownicy, czy strażacy mają tam dojechać kiedy po obu stronach stoja auta?
ojtam, ojtam. Nikt się nie topi. Przecież każdy umie pływać.
taka sytuacja miała miejsce dlatego są te znaki
nie było by tematu bo przejazd był, ale rolnikom się nie podobało bo nie mogli przejechać i ciężko było na około jechać.
debile niech się topią. selekcja naturalna musi być
słonko przypieka co ?! fff
Wszyscy wiemy, że przeciw wprowadzeniu lokalnej karty dużej rodziny byli WNMOPO, zaś główna przeszkodą w jej wprowadzeniu nie był pieniądz, lecz pomysł radnych opozycyjnych.
A może tak coś Ad rem? Co ma dorzeczy karta dużej rodziny w związku z wizytą Niemców?
"do rzeczy" oczywiście 🙂
Czy Niemcy też przyjechali z małżonkami niepełniącymi funkcji publicznych, podobnie jak lidzbarska delegacja w 2013 ?
Ale worek " jewro" w koncie zostawili ? Czy nie ? Bo jak nie ,to spi…ć do Grecji ….
O matko jaki obciach, urzędnicy nie potrafią napisać nazwy miasta poprawnie. Wychodzi koło 10 tysięcy za dzień pobytu, ku….wa z kasy podatników.
Pan redaktor nic innego nie umie
A któż to bez mojej zgody używa mojego nicka?
A od kiedy to imię "Tomasz" jest zastrzeżone? Czy Twoja zgoda jest także niezbędna do nadania dziecku takiego pięknego imienia?
Czysty populizm autora. Widać API już szykuje się na wybory