W najbliższą środę (31.08.2016 r.) Rada Miasta Lidzbarka Warmińskiego podejmie historyczną uchwałę o woli rozebrania pomnika wdzięczności Armii Czerwonej stojącego u zbiegu ulic Bartoszyckiej i Warmińskiej. Wnioskodawcą projektu uchwały jest Burmistrz Miasta. Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały:
„Na podstawie orzeczenia technicznego wykonanego przez inż. Henryka Sobczyk – rzeczoznawcę
budowlanego, dotyczącego stanu konstrukcji Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej, zlokalizowanego w Lidzbarku Warmińskim u zbiegu ulic Bartoszyckiej i Warmińskiej, stwierdza się, że obelisk murowany jest w złym stanie technicznym zagrażającym awarią. Od wielu lat pomnik jest wygrodzony i niedostępny dla ludzi z uwagi na bezpieczeństwo użytkowania. W opinii Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa sygnatura: R-IV.4120.34.1.2016.AZ z dnia 2 lutego 2016r., dotyczącej rozebrania Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej przedmiotowy pomnik powinien zostać rozebrany.
W związku z powyższym zaistniała konieczność przygotowania przedmiotowego projektu uchwały”
Podjęcie uchwały przez Radę Miasta otwiera drogę prawną do rozebrania pomnika. Wykonanie powierza się Burmistrzowi Miasta.
W opinii Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przedmiotowy obiekt powinien zostać rozebrany. Za powyższym rozwiązaniem przemawia nie tylko zły stan budowli, który zagraża bezpieczeństwu osób przebywających w jego pobliżu ale również fakt, że stanowi on pozostałość propagandowej działalności władz Polski Ludowej. „Pomnik z założenia ma zachowywać dla obecnych i przyszłych pokoleń pamięć o ważnym wydarzeniu, miejscu lub postaci w dziejach danego kraju i narodu. W przypadku tak zwanych „pomników wdzięczności” dla Armii Czerwonej brak przesłanek przemawiających za ich pozostawieniem albowiem Armia Czerwona jako siła zbrojna totalitarnego państwa nie przyniosła Polsce upragnionej wolności i suwerenności lecz ponowne zniewolenie.
Usunięcia stojącego na skwerze przy ul. Bartoszyckiej pomnika wdzięczności Armii Czerwonej domagali się przedstawiciele związków kombatanckich AK oraz środowisk konserwatywnych i narodowych. Pod petycją o likwidację monumentu wzniesionego „na cześć okupanta sowieckiego”, skierowaną do Rady Miasta, podpisało się ponad 500 osób. Wcześniej protestujący organizowali przy pomniku pikiety pod hasłem „Bolszewika goń z pomnika”.
Odsłonięcia pomnika dokonano 21 lipca 1949 r. pod czujnym okiem milicji. Już wtedy spodziewano się protestów ze strony ludności cywilnej, która doskonale pamiętała niedawne zbrodnie dokonywane przez czerwonoarmistów. W 1989 roku zdemontowano z niego czerwone gwiazdy i inne radzieckie symbole pozostawiając betonową iglicę i posągi czerwonoarmistów. Pierwsze wzmianki o inicjatywie mieszkańców mającej na celu usunięcie pomnika „hańby” pojawiły w Gazecie Olsztyńskiej w 1997 r. Później gorąca dyskusja na ten temat pojawiła się w nieistniejącej już „Gazecie Warmińskiej”. W 2000 r. publikowano tam artykuły nawołujące do przeniesienia tego pomnika na teren cmentarza wojskowego przy ul. Orneckiej. W nr 14 „Gazety Warmińskiej” z 2000 r. opublikowano apel Powiatowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej do władz miasta o usunięcie pomnika. Pod naciskiem opinii społecznej i apelu Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Rada Miasta Lidzbarka Warmińskiego pod koniec 2000 r. zajęła się tematem przeniesienia pomnika na cmentarz przy ul. Orneckiej. Niestety podjęto decyzję o pozostawieniu go w dotychczasowym miejscu. Zapewne na decyzję rady miał wpływ nacisk senatora RP Józefa Kuczyńskiego z Elbląga, członka PZPR, a później SLD.
to teraz pomnik Jarka trzeba postawić, albo Jana 🙂
Po mieście krąży historia o jednej z naszych radnych . Podobno prasa o tym napisała . Czy ktoś coś wie na ten temat?
no właśnie coś wiadomo? podobno chodzi o tą sprawę z oszustwem matrymonialnym przez internet. chyba, że „obywatel” ma jeszcze coś innego na myśli…
Może nie w temacie, ale co za idioci wiecznie zastawiają wyjazd z parkingu koło lidla? prawo jazdy w chipsach znaleźliście?
Zawsze zastawione wieśwagenami, pewnie wielodzietni kupili za 500+ i zakorkowują wszystkie sklepy 🙂
no a jak, nie dają już na krechę to trzeba wsiadać do passerati do lidla. 😀 zdjęcie zrobione kilka dni temu http://www.repostuj.pl/upload/2015/08/598_55d5d45b5a569_612.jpg
na zdjeciu stoja pod pomnikiem i sie nie boja ze sie zawali ,, wszystkie argumenty sa lipne
zaryzykowali w imię honoru Polski :)!
Obiektywnie po raz pierwszy należy pochwalić samorządowców za zmierzeniem się z trudnym i odwlekanym przez poprzedników tematem . Jak dotąd nie było medialnych doniesień o zgrzytach przy rozebraniu pomnika.
Idąc tym tokiem myślenia, to należało by rozwalić całą przeszłość peerelowaską, włączając w to bloki z wielkiej płyty, a na deser poniemieckie domki, bo Niemcy na nas napadli. To trzeba zburzyć pół Polski, albo i więcej, bo mamy z tym złe skojarzenia (wspomnienia).
To jest zły tok myślenia
Pomnik buduje sie w podzięce ku chwale, jak to sie ma do domu czy ulicy !
Czyli wynika z tego, że poseł rządzący niema racji, chcąc zburzyć Pałac Nauki i Kultury?
Proszę zapytać obecną młodzież, co wie o naszej historii. Używając na co dzień smartfonów, mając dostęp do wielu informacji, wie o swojej narodowej przeszłości niewiele, a kimże jest człowiek bez przeszłości?
A kto wygonił Niemców z Warmii, Eskimosi?
RUskie napadły POlaków(Katyń, Sybir itp ) , a potem idąc na Berlin przy okazji wypędzili Niemca z ziem polskich pozostawiając znamię komunizmu do 1989roku !
Kto Ci każe czcić poniemieckie czy peerelowskie domki?
Idąc tym tokiem myślenia to włączmy Warmię i Mazury do Niemiec, przecież to dawne niemieckie tereny. Bądźmy konsekwentni.
Niedobry „Rusek”, niedobry. Przyszedł nas wyzwalać,a my nie chcieliśmy, bo sami byśmy „Niemca” pogonili jak w Powstaniu Warszawskim- 200 tyś ofiar, głownie Bogu ducha winnej ludności cywilnej. Powstańcy o zgrozo liczyli na pomoc-nomen omen Armii Czerwonej stojącej u bram Warszawy. A jak Niemcy przed wojną proponowali paktem Ribbentrop – Beck wspólnie pokonać bolszewików, to Polacy woleli obietnice bez pokrycia Francuzów i Brytyjczyków. Jak Niemcy napadli na Polskę to nasi „sojusznicy” pokazali nam środkowy palec po raz pierwszy. Drugi raz pokazali w Teheranie i Jałcie gdzie przy pełnej aprobacie Winstona Churchilla, Franklina D. Roosevelta , w zamian za przyłączenie ZSRR do wojny z Japonią oddano w jarzmo sowieckie Polskę, Węgry, Rumunię, Bułgarię Albanię,Litwę, Łotwę, Estonię żadnego z tych krajów o zgodę nie pytając. Pretensje o komunizm zatem nie do Moskwy a do Londynu i Waszyngtonu, bo to im zawdzięczamy 40 z okładem lat komunizmu. A tak,na marginesie – k woli ścisłości to nie Rosjanie wybudowali ten pomnik, tylko Polacy, z wdzięczności do radzieckich towarzyszy broni. Wielu z tych co budowali ten obelisk pewnie mieszka w Lidzbarku Warmińskim lub okolicach. Może ich warto zapytać. Pałac Kultury i Nauki w Warszawie to też w dowód przyjaźni polsko-radzieckiej postawiony – jak już burzyć to wszystko, po co się rozdrabniać. I jeszcze jedno, gdyby nie ten komunizm wielu z tu piszących nie miało by gdzie mieszkać, bo wielorodzinne bloki, oprócz TBS a pobudowane po 89 roku można na palcach 1 ręki policzyć. Warto czasami rozważyć za i przeciw przed podejmowaniem takich decyzji, zburzyć można zawsze, ale co dalej, czy nasze dzieci będą miały z tego powodu lepiej, czy może nowych miejsc w żłobkach, przedszkolach przybędzie ?
Tak nas wyzwolili, że do dzisiaj nie możemy się pozbierać z radości.
Zawsze można próbować wrócić na Wileńszczyznę czy skąd tam dziady (przodkowie- bez obrazy) pochodzą, a tak jest fakt- Ruscy ginęli za Warmię i Mazury w granicach Polski; a wy wielcy bogobojni odmawiacie im pomnika, żal…
Ruskie nas napadly, A potem ciemiezyli komuną przez ponad 40lat
Niestety lokalne głupki nie pojmują z czym wiązało się to” wyzwolenie” . Mordercom ,gwałcicielom i złodziejom nie stawia sie pomników. Tym bardziej takim co wleźli 17 września .. od kuchni i dogadali się ze Szwabami.
Plan Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych zakładał właśnie, że II RP zostanie państwem zależnym od III Rzeszy i dołączy do antykominternu. Polscy politycy „niechcący” doprowadzili do zgrzytu, ponieważ nie rozumieli do końca, jak anglosasi robią ich w konia, jednak odnośnie innych kwestii, do końca wiernie słuchali zachodniego sojusznika – np. na żądanie Wielkiej Brytanii zatrzymali mobilizację wojska w przeddzień ataku nazistów.
Nawet, jeśli pójdziemy tą pro-faszystowską koncepcją kolaboracji z nazistami – absolutnie w niczym nie pomogłoby to Polakom, poza tym, że wykrwawilibyśmy się w II WŚ nie dla aliantów, lecz dla hitlerowców – i nie byłoby mowy o walce o jakąkolwiek Polskę. Zwłaszcza, w przypadku wygranej nazistów – wszyscy „podludzie” (wśród których byli również Słowianie i proszę się nie zachwycać bajdurzeniem, jak to Hitler podziwiał Polaków za tzw. „pokonanie Bolszewików w wojnie 1920-21) zostaliby eksterminowani. Polacy, z pewnością dzielnie walczący i ginący za III Rzeszę i zachodnie interesy, służyliby wyłącznie za mięso armatnie, niewolniczą siłę roboczą i opał do kominów krematoryjnych. Dotyczyło to równie dobrze zdrajców z pozostałych nacji: Ukraińców z SS „Galizien” czy tzw. Własowców.
Odnośnie wyburzania, to wszystko się zgadza.
Nie do końca się z Panem zgadzam, z całym szacunkiem. Włochy jako sprzymierzeniec Hitlera i jedno z państw osi straciło „tylko” 450 tyś obywateli a Polacy 6 mln. Źródło tutaj :
http://wyborcza.pl/alehistoria/1,121681,17844725,Ile_milionow_zginelo__Ofiary_II_wojny_swiatowej.html?disableRedirects=true
Pozwolę sobie przytoczyć opinię jednego z oddelegowanych pracowników do naszego miasta, po roku uciekł.
„Ludzi, tak wrednych, złośliwych, małostkowych, żyjących plotką, zacofanych, zawistnych, zazdrosnych, ponurych, nieuśmiechających się
na ulicy do siebie, nie pozdrawiających się, nie spotkałem w życiu”.
Czy to prawda
– Nadzieja w nowym pokoleniu.
Mówiąc nadzieja w nowym pokoleniu, pokazuje Pan brak jakiegokolwiek pomysłu co ze średnim, a tym samym bezsilność 😉
Nie rozpatruję problemu w kategoriach narodowościowych, czy i politycznym.
Chodzi mi o kulturę międzyludzką.
Muszę przyznać, byłem zaszokowany takim opisem naszej społeczności.
Przecież uśmiech i zwykłe „dzień dobry” nic nie kosztuje a sprzyja lepszemu samopoczuciu.
Nadzieja w powrocie z wygnania ekonomicznego mieszkańców z Zachodu, tam nawet nieznajomi się pozdrawiają.
Zgadzam się w 100% z tym, co napisał A.B. Nie mieszkam tu od urodzenia ale już kilka lat będzie . Podpisuje się rękami i nogami pod tym, co zostało napisane. dziwne miasto, dziwni ludzie…nawet małe dzieci są już uczone plotkowania, fałszu i zawziętości. Mam nadzieję,że w niedługim czasie uda mi się przenieść w inne miejsce.
A jak myślisz, dlaczego? Kogo tu przesiedlono? W ilu domach dzieci były wychowywane w nienawiści do Polaków? Czy to nie oni stworzyli tu teraz swoją małą ojczyznę? Czy Polacy już powinni stąd uciekać?
Tak, to już dawno trzeba było zrobić, bo niemiecki Lidzbark zdobyli nie Rosjanie, a Eskimosi wspólnie z AK.
Dokładnie zdobyli 🙁 napadli nas i uciemiezyli komuna ponad 40 lat
No, wreszcie… Jest miejsce na pomnik smoleński..! Antek, otwórz granicę… Jedziemy po …wrak!
Nie śmieć pis-em, nie prorokuj
„Burząc pomniki, oszczędzajcie cokoły. Zawsze mogą się przydać”- pisał Stanisław Jerzy Lec. Przecież to świadek pewnej epoki.
W środku Wiednia stoi ogromny „pomnik wdzięczności” z olbrzymimi rosyjskimi napisami; nikomu to jakoś nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, pomnik stał się atrakcją turystyczną, ciekawie oświetlony, z poprzedzającą go fontanną i starannie uporządkowanym otoczeniem.
Lepiej zburzyłbym pewien stan umysłów, które zajmują się pierdołami, zamiast istotnymi dla miasta kwestiami.
To nie są pierdoly ! Austria nie została skalana komuna tak jak Naród POLSKI
Podejrzewam, że żeby nie sowieci, Twoi przodkowie nadal mieszkaliby w ziemlance 😉
podejrzenia ….. przypuszczenia…. gdybania…. słabe 🙂
„Lepiej zburzyłbym pewien stan umysłów….”, oto domagam się od dawna.
Ta czerwona z Oranżerii Krasickiego oraz kilku tych co się przebierają za muszkieterów, będzie wściekła.
dodał bym do tego grona kilka starych urzędasów i jeszcze parę osób
O czym Ty kolego piszesz? Chyba masz jakieś problemy ze zrozumieniem treści artykułu
A co Ty masz do muszkieterów ? Ludzie mają pasję, robią to co lubią za własne pieniądze, nie pierdzą w stołek przed klawiaturą wylewając hektolitry pomyj na wszystko i wszystkich
W końcu coś normalnego zaczyna się dziać w tej mieścinie… Miejmy nadzieję, że rada podejmie decyzję podyktowaną głosem mieszkańców. Brawo Panie Burmistrzu.
Proponuję społeczną akcję rozebrania pomnika. Chętnie pomogę wrzucać gruz na przyczepę;)
A co ? gruz potrzebny do utwardzenia posesji 🙂
A glazura już położona? Na fakturę, czy bez…