kw. 232013
 

Studium Wykonalności Term Warmińskich

29 marca 2013 roku pan Jan Harhaj, zorganizował konferencję prasową, w której przekonywał zebranych dziennikarzy, że budowa Term Warmińskich w Lidzbarku jest zasadna. Zapytany o najważniejszy dokument, zawierający szczegółowe wyliczenia ekonomiczne – Studium Wykonalności, pan Starosta stracił już pewność siebie, co widać na materiale wideo z konferencji. Oświadczył, iż sprawdzi, dlaczego brakujący dokument nie jest dostępny na stronie starostwa. Mija prawie miesiąc od złożenia tej deklaracji, dokumentu nadal brak.

Dotarłem do tego 138 stronicowego STUDIUM WYKONALNOŚCI PROJEKTU PN. „TERMY WARMIŃSKIE”. Sporządziła go Warmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. w Olsztynie, Starostwo zapłaciło 30 tysięcy złotych za to opracowanie, wychodzi 234,37zł za jedną stronę. Stawka godna niejednego artysty-pisarza z gatunku fikcji literackiej, bo w takich kategoriach należy postrzegać to studium wykonalności. Organizator konferencji był chyba tego świadomy, dlatego zapewne nie ujawnił zebranym jego treści, przez co linia obrony zasadności budowy term ległaby w gruzach.

Z dokumentu dowiadujemy się źródeł finansowania inwestycji po stronie starostwa. Całe 30mln złotych, jakie powiat dokłada do budowy term, pochodzi z kredytu. Z budżetu na 2013 rok, wynika, iż zadłużenie powiatu wynosi ponad 26mln złotych, a raty pochłoną 2,1mln rocznie. Dodatkowe obciążenie finansowe w postaci spłat kredytów, jakie zaciągnie Starosta na finansowanie term, pochłonie kolejnych kilka mln rocznie. Wymóg, jaki stawia Unia Europejska finansując inwestycję, jest taki, iż przez okres 5 lat od zakończenia budowy, nie można zmienić funkcji obiektu jak też jego właściciela. W przypadku strat generowanych przez termy, powiat nie będzie mógł nic z tym zrobić. Dodam, iż pan Burmistrz, też dokłada do term ponad 2,5mln złotych (naszych złotych).

Całe studium wykonalności, napisane jest w optymistycznym, bezkrytycznym tonie. Zupełnie jak oglądanie Telewizji Lidzbark. Decyzja o budowie akurat w Lidzbarku poparta jest „rzeczową” analizą. Wymienia się, że nasze miasto to ośrodek przemysłowy, odbywa się tu intensywny ruch turystyczny.

„Amatorów „białego szaleństwa” przyciąga Góra Krzyżowa  (132,4 m n.p.m.), na której zainstalowano dwa wyciągi narciarskie, czynne są trzy trasy zjazdowe.  Ośrodek Sportów Zimowych na Krzyżowej Górze z oświetlonymi trasami narciarskimi z wyciągami i opieką GOPR-u stanowi ważny obiekt w regionie turystyki i sportów narciarskich. Wzgórze znajduje się przy drodze nr 51, i jest to bezpośrednie sąsiedztwo projektowanych Term. 

Studium wykonalności powstało w grudniu 2010 roku, więc zawarta w cytacie informacja jest nieprawdziwa. Wtedy już od 2 lat nic na górze się nie działo. Białe szaleństwo zostało zamordowane wraz ze sprzedażą góry i terenów przyległych prywatnej osobie.

Nie lubię cytować, ale nie mogę się powstrzymać przed kolejnym:

Gorąca woda występuje w całym powiecie, a jej przeznaczenie do balneologicznych celów przybiera na znaczeniu na zachodzie. Wprawdzie wzrasta wymagana głębokość wierceń na zachód, oczekuje się cieplejszej wody jednak na zachód. Atrakcyjność term związana jest mocno z ciepłem wody. Wprawdzie są wymagane obszary poruszania wody o temperaturze 28-30° jednak dla obszarów relaksu i terapii temp. ponad 34°C, a dla szczególnie atrakcyjnych obszarów zewnętrznych wysoka temperatura wody jest korzystna, aby można było wspaniale zdymensjonować te obszary. Zaletą jest, kiedy  ciepło może pochodzić  z geotermii, gdyż oszczędza się w ten sposób w dużej części koszty budowy zaopatrywania w ciepło. Jeżeli woda wykazuje temperaturę 40 stopni C ogrzewanie z niższą temperaturą może być doprowadzane taniej, a ciepło odlotowe może być sprzedane na cele ocieplania szklarni. „  …..”Stopniowe wyczerpywanie się zasobów konwencjonalnych surowców energetycznych oraz negatywne dla otaczającego środowiska skutki spalania tych paliw stały się

przyczyną poszukiwania i zainteresowania czystymi, odnawialnymi źródłami energii. Ze względu na  fakt, że spośród tych źródeł poważną pozycję stanowią zbiorniki gorących wód wgłębnych, zainteresowanie energią wód termalnych jest obecnie bardzo duże. Zmineralizowane wody termalne będące nośnikami energii cieplnej mogą być również wykorzystywane w balneologii do zabiegów leczniczych, w rekreacji do ogrzewania basenów kąpielowych i kąpieli leczniczych oraz jako mineralne wody pitne.”….

Teraz rodzynek z tego opracowania:

„Ważnym celem jaki zostanie osiągnięty dzięki wybudowaniu nowoczesnego kompleksu, jest zwiększenie miejsc pracy, co przyczyni się do spadku bezrobocia i rozwoju gospodarczego miasta i regionu. Rynek pracy oczekuje z nadzieją na inwestycję, która jest szansą dla tysięcy bezrobotnych mieszkańców powiatu i osób zamieszkujących  region. „

W istocie, tysiące bezrobotnych codziennie wręcz marzą o pracy w termach. Skąd w tym dokumencie takie liczby? Może po prostu dobrze to wygląda na papierze?

Analizowano także miejsce inwestycji, biorąc pod uwagę dwie lokalizacje: Krosno pod Ornetą i Lidzbark Warmiński. Mimo iż w Krośnie można było spodziewać się naprawdę gorącej wody, analiza wykazała, iż to właśnie Lidzbark Warmiński jest najlepszym wyborem. Jako argumenty przemawiające na korzyć Lidzbarka przytoczono miedzy innymi bliskość Górowa Iławeckiego (tak, to nie żart) i ośrodek narciarski na górze Krzyżowej. Dodałbym od siebie, iż za lokalizacją w naszym mieście przemawia fakt bliskości Koniewa i Długołęki. Nie wzięto pod uwagę najważniejszego czynnika, czyli temperatury wody. Ten czynnik powinien mieć największą wagę, jeśli chodzi o powodzenie ekonomiczne całej inwestycji. Tutaj tego zabrakło, jak sądzę nie przypadkiem. Teraz najważniejszy rodzynek w Studium Wykonalności:

„Zakłada się, że temperatura wydobywanych wód będzie wynosiła około 26C, przy maksymalnej wydajności eksploatacyjnej sięgającej do 120 m3/h. Spodziewana mineralizacja wydobywanej wody termalnej będzie wynosiła około 30 g/dm3. Zaletą jest, kiedy  ciepło może pochodzić  z geotermii, gdyż oszczędza się w ten sposób w dużej części koszty budowy zaopatrywania w ciepło.”

Opracowanie powstało w 2010 roku, na jego podstawie wykonano odwiert. Woda zamiast zakładanych 26 stopni miała niecałe 20. Oznacza to, że całą tą analizę ekonomiczną należy wrzucić do kosza i napisać nową. Pomijam całą gamę podobnych smaczków zawartych w tym dokumencie. Każdy może sobie ściągnąć to opracowanie z tej strony, link na samym dole, waga 24Mb.

W dalszej części jest nie mniej ciekawie. Przywiduje się ponad 300 tysięcy gości rocznie. Tyle nie mają termy w Bukowinie Tatrzańskiej, mimo iż leżą w znacznie bardziej atrakcyjnym turystycznie rejonie kraju. Po zakończeniu budowy, starostwo przewiduje wyłonienie zewnętrznego operatora obiektu. To on komercyjnie będzie zarządzał całością term, ustalał ceny itp. Dodatkowo będzie płacić dzierżawę za ten obiekt w wysokości ponad pół miliona rocznie. Zastanawia mnie, czy znajdzie się jakakolwiek firma chcąca zainwestować swoje pieniądze w obiekt skazany na bankructwo. Czas pokaże.

Część ekonomiczna obejmuje konkretne wyliczenia kosztów utrzymania obiektu i tak:

Zapotrzebowanie na ciepło dla centralnego ogrzewania, ciepła technologicznego, ciepła instalacji wentylacji, ciepłej wody użytkowej 3000 kW

Całkowita moc cieplna zamówiona (kWh)  48000

Całkowita moc cieplna zamówiona (kWh/rok)  17.280.000

Całkowita moc cieplna zamówiona (GJ/rok)  62208

Koszt 1 GJ  29,61

Roczny koszt zużycia energii cieplnej  1.841978,88  (wg. Studium Wykonalności)

 

Przypomnę, iż to błędne wyliczenie zakłada temperaturę wody 26 stopni. Pomyłka jest w dwóch miejscach, złe obliczenia i niewłaściwa temperatura wody. Co zaraz udowodnię. Energia cieplna pochodzić będzie z dwóch pieców gazowych o mocy 1 500kW każdy. Spalając 1m3 gazu ziemnego otrzymujemy 35MJ energii. Przy obniżonej cenie gazu 1,75zł/m3 otrzymujemy wynik 50zł za 1 GJ, a nie 29,61 jak obliczono w Studium Wykonalności. Mnożąc poprawną wartość przez zapotrzebowanie otrzymujemy 3 110 400 złotych. Korygując obliczenie dla wody o 6 stopni zimniejszej, musimy dodać około miliona złotych. W sumie daje to nam 4 110 400 zł rocznie za ciepło o ogrzania term.

W Studium Wykonalności zawarte są też inne koszty:

Energia elektryczna – 6 768 000zł(!)

Woda – 215 280zł

Ścieki – 279 360zł

Przewidywane zatrudnienie w kompleksie Term Lidzbarskich to uwaga 52 osoby. Poniżej tabelka z przewidywanymi etatami i wynagrodzeniem.

Proponowane etaty i wynagrodzenie.

Dla informacji podam, iż obecnie płaca minimalna w biedronce to 2tyś brutto. Szanowny pan Burmistrz twierdził, że 100 osób będzie pracowało, a 300 odniesie korzyści. Na podstawie, czego wysnuł te teorie, tego nie wiem. To jest dokument, którego zabrakło na konferencji prasowej. Media zrobiły reportaż, kamery nagrały wypowiedź, jednak fakty są zupełnie inne.

Dalej jest naliczony podatek od nieruchomości i ziemi pod termami. Wychodzi ponad 1,1mln złotych rocznie. Tego nie rozumiem i proszę o wyjaśnienie. Właścicielem ziemi i term jest powiat. Komu więc będzie płacił podatek?

 

W wielkim skrócie tak wygląda analiza ekonomiczna Term Warmińskich. Nie wzięto pod uwagę prawdziwych kryteriów budowy takich obiektów (temperatura wody), a oparto się na realizacji ambicji politycznych wąskiej grupy ludzi. Poniżej cennik usług Term Warmińskich wg. Studium Wykonalności.

Link do pliku Studium Wykonalności TUTAJ 24MB „zapisz element docelowy jako”

 

 Posted by at 12:24 pm
kw. 182013
 

Pan Artur Wajs, główny bohater meczu.

W rozegranym 17 kwietnia meczu ekstraligi tenisa stołowego, dziewczyny z Polmleku Zamer uległy 0:3 drużynie KTS Zamek Tarnobrzeg. Najlepsza kobieca drużyna w kraju pokonała lidzbarczanki w zaciętych i wyrównanych 2 pierwszych setach i 3-cim, który był formalnością. Spodziewałem się gładkiego zwycięstwa KTS-u i meczu nietrwającego dłużej niż 40 minut. Jednak nasze dziewczyny nawiązały wyrównaną walkę w pierwszych 2 setach i w pewnym momencie wydawało się, że jednego z nich wygramy. Ostatecznie całe spotkanie trwało prawie 2 godziny.

Jednak to nie KTS Zamek Tarnobrzeg, czy Polmlek Zamer był głównym bohaterem spotkania. Na trybunach niespodziewanie zasiadł pan Artur Wajs, który wydawał się bardzo zainteresowany meczem i czynnie kibicował drużynie z Lidzbarka. Nigdy przedtem nie widziałem tak wielkiego zaangażowania ze strony burmistrza. Można snuć jedynie domysły, dlaczego tak się stało. Być obecność pana Wasja na tym meczu, spowodowana była obecnością reporterów z TVP Olsztyn? Lub też chęć pokazania ludzkiej twarzy i integracji ze społeczeństwem, po wydarzeniach z Elbląga? Tego nie wiem, ale warto to zobaczyć w poniższym materiale wideo.  Artur jakiego nie znaliście.

Kilka fotek można zobaczyć TUTAJ

Proszę wybrać jakość obrazu 720p.

 Posted by at 8:27 am
kw. 142013
 

Piotr Bałtroczyk

Zakończyły się dwu-dniowe mistrzostwa w tenisie stołowym. Rozgrywano mecze w dwóch kategoriach „40+” i „Open”. Jednym z zawodników była znana postać TV Piotr Bałtroczyk. Grał również Piotr Cieśliński, jednak nigdy nie widziałem go w żadnym programie publicystycznym w jakiejkolwiek telewizji (no chyba, że telewizją nazwać TV Olsztyn, ale to byłby policzek dla innych stacji). To nie sprawiedliwe, przecież tak ładnie wygląda. Dlaczego więc…? Zadaję sobie to pytanie.

Szczególnie interesującym spotkaniem był mecz finałowy w kategorii „Open”, gdzie naprzeciw siebie stanęli Chen Mann Jing (Lidzbark Warmiński/Chińska Republika Ludowa) i Wojciech Maćkowiak (Grudziądz). Niestety nasza Chinka, na którą stawiałem, uległa 1:3 . Trafiła jednak na zacnego przeciwnika, wieloletniego zawodnika i trenera ASTS Olimpia/Unia (Super Liga mężczyzn).

Na zakończenie, pan Starosta wraz z pomocnikami wręczyli zawodnikom nagrody pieniężne i dyplomy. Poniżej lista zwycięzców w poszczególnych kategoriach i materiał wideo z 3 setów finału „Open”. Kilka zdjęć dołączyłem do tych z pierwszego dnia mistrzostw są TUTAJ

 

Kategoria „40+”

I miejsce – Franciszek Jastrzębowski Olsztyn

II miejsce – Wiesław Drapała

III miejsce – Sławomir Kowalewski

Kategoria „Open”

I miejsce – Wojciech Maćkowiak

II miejsce – Chen Mann Jing

III miejsce Zuzanna Chrulska

 

3 sety finałowego meczu kategorii „Open”. Proszę wybrać jakoś 720p, będzie sporo wyraźniej. Filmowane moim starym aparatem fotograficznym.

 Posted by at 6:30 pm
kw. 132013
 

„II Otwarte Mistrzostwa Powiatu Lidzbarskiego o Puchar Starosty w Tenisie Stołowym” rozpoczęły się o godzinie 10-tej w hali sportowej przy ulicy Polnej. Plakat promujący tę imprezę sportową przemówił do wyobraźni zawodników, pierwszego dnia zawodów przybyło ich ponad 140-tu. Wielkie cyfry „6500zł” nagrody, wręcz krzyczą z plakatu i przyciągają. Organizatorzy turnieju ufundowali głównemu sprawcy zamieszania, czyli Staroście Harhajowi, specjalną statuetkę za zajęcie pierwszego miejsca. Pan Jan, co prawda żadnego sportu nie uprawia, ale garnie się do niego. Być może otrzymane trofeum będzie stanowiło do niego zachętę.

Pan Starosta Jan Harhaj, tuż przed otrzymaniem statuetki za zajęcie pierwszego miejsca.

 

Poniżej materiał wideo, ilustrujący to wydarzenie. Nazwiska i postacie zostały zmienione dla dobra zainteresowanych.

 

Pierwszy dzień mistrzostw zakończył po godzinie 17-tej. Wręczono statuetki, dyplomy i nagrody rzeczowe. Mistrzem ceremonii był pan starosta i dwaj pomocnicy.

Jutro ciąg dalszy mistrzostw, grać będą nieco starsi zawodnicy. Stawiam, że kategorię „open” wygra nasza Chinka;)

Kilka fotek zawodnikom umieściłem TUTAJ a pełna lista zwycięzców w poszczególnych kategoriach poniżej. Jeśli czyjeś nazwisko przekręciłem, to przepraszam, proszę w komentarzu podać poprawną pisownię.

Żaczki:

I miejsce – Żukowska Aniela; II miejsce – Syhłowyj Dominika; III miejsce – Archacka Julia

 Żaki:

I miejsce – Klimczewski Jakub;  II miejsce – Woźniak Szymon;   III miejsce – Pede Andriej

 Młodziczki:

I miejsce – Ziemkiewicz Wiktoria; II miejsce – Górecka Dominika; III miejsce – Jachimek Patrycja

 Młodzik:

I miejsce – Chrząszcz Wojciech; II miejsce – Salach Łukasz; III miejsce – Bielicki Jakub

 Kadetka:

I miejsce – Mańkiewicz Maja; II miejsce – Timochova Koenija; III miejsce – Bibik Julia

 Kadet:

I miejsce – Urbanowicz Kamil; II miejsce – Szewczyk Szymon; III miejsce – Chojnacki Jakub

 Juniorka:

I miejsce – Czarnowska Alicja; II miejsce – Ziemkiewicz Wiktoria; III miejsce – Chnulska Zuzanna (tu może być pomyłka w nazwisku, bardzo nieczytelnie napisane)

 Junior:

I miejsce – Szewczyk Szymon; II miejsce – Urbanowicz Kamil; III miejsce – Barbachowski Jacek

 

 Posted by at 8:25 pm
kw. 112013
 

Nie ma szczęścia przedsiębiorstwo „Ekolobud” S.A. z Suwałk. Wczoraj około 20-tej uległa awarii platforma pływająca, na której umieszczony jest żuraw służący do prac przy remoncie skarpy. Wody nabrał jeden ze zbiorników wypornościowych i część konstrukcji osiadła na dnie rzeki. Sprowadzono specjalny dźwig, który podjął z barki elementy konstrukcyjne i osprzęt. Podczas prac przy wydobyciu platformy, pracownicy wykazywali się niezwykłym heroizmem, a może i głupotą (za dużo ryzykowali). Było ciepło, słonko czasem dogrzewało, więc tłumek gapiów wiernie towarzyszył całemu wydarzeniu.

Poniżej 13 minutowy materiał wideo i galeria zdjęć. Pozwoliłem sobie do ścieżki dźwiękowej dodać 3 utwory, moim zdaniem pasujące do sytuacji.  

[flowplayer src=’http://www.naszlidzbark.pl/wp-content/uploads/2013/04/Ekolobud.mp4.flv’ splash=’http://www.naszlidzbark.pl/wp-content/uploads/2013/04/vlcsnap-2013-04-11-22h34m38s93.png’]

 

 

 Posted by at 9:49 pm