Wenglorz Volley – Wicher Wilkasy
Od dawna nie pisałem o sporcie w naszym mieście. Wszak Lidzbark ostoją dyscyplin wszelakich, znanym ośrodkiem kucia talentów znamienitych, docenianych na arenie nie tylko lokalnej. Wspomnieć należy o znakomitych osiągnięciach naszych tenisistek stołowych, czy znanej drużynie siatkarzy. Dzisiaj miałem przyjemność oglądać część ich występu i śmiało stwierdzić mogę, że tak jak dzisiaj, podczas meczu z Wichrem Wilkasy, nie przegrali oni już dawno.
Wenglorz przegrywał już różnie, można było się już do tego przyzwyczaić. Dzisiaj pokazał jednak klasę i jego przegraną 1:3 można potraktować jako zwycięstwo. W poprzednim meczu z tym rywalem, lidzbarska drużyna miała nieco mniejszy dorobek punktowy i gładko przegrała 0:3.
Tym razem nasi zawodnicy zaskoczyli przeciwnika, byli znacznie lepiej przygotowani do meczu i ich gra naprawdę mogła się podobać. Wygrana drugiego seta natchnęła mnie nawet nadzieją na końcowe zwycięstwo. Jednak w dalej nie szło już tak dobrze i ostatniego przegraliśmy dość szybko.
Musiałem opuścić to arcyciekawe spotkanie, gdyż chciałem uczestniczyć w innym wydarzeniu, tym razem „kosmologicznym”, jakie miało miejsce w LDK-u.
Kilak zdjęć z meczu zamieszczam TUTAJ Nie miałem czasu na ich obróbkę, więc wrzuciłem bez niej, przepraszam za złą jakość. Na meczu były jeszcze dwie osoby robiące zdjęcia, więc może gdzieś znajdziecie dobrej jakości.
Instrukcja oglądania zdjęć:) Widzę, że niektórzy z oglądających nie klikają na powiększone zdjęcie, tylko przewijają kolejne małymi strzałkami u góry po prawej stronie.
O wiele lepiej, jest kliknąć na powiększone zdjęcie, wtedy pokazuje się ono bez skalowania, lepiej wygląda i samo przewijanie jest dużo przyjemniejsze.
Dobrze ze w końcu ktoś docenił to co robimy.
Ciężko pracujemy po 4/5 razy w tygodniu często zaniedbując rodziny, prace obowiązki. Są ludzie którzy zwalniają się z pracy, zabierają na wyjazdy małe dzieci czy zostawiają w domach ciężarne kobiety.
Robimy to wszystko dlatego, że kochamy siatkówkę, która raz daje nam radość raz łzy.
Nie wszystko nam jeszcze wychodzi, nie gramy jeszcze najlepiej, nie jesteśmy perfekcjonistami, ale staramy się jak tylko umiemy wykonywać swoją "pracę" najlepiej jak umiemy.
Jeśli ktoś uważa, że szkoda na nas pieniędzy i czasu niech zrobi za nas to lepiej, niech stanie przed 200 osobową publicznością, poświęci 20 godzin w tygodniu na mecze i treningi i udowodni, że krytyka to nie tylko puste słowa.
Jeszcze słowo o kibicach…. to w jakiej liczbie przychodzą na mecze jest więcej niż niesamowite.
Jeszcze trochę czasu i determinacji, a każdy kto będzie przyjeżdżdał do Lidzbark na mecze, będzie świadomy tego że o punkty na tym terenie będzie bardzo ciężko.
Mam nadzieję, że nie obraziliście się na nieco humorystyczną formułę opisującą wasz mecz. Podobało mi się, było na co popatrzeć. Nareszcie nie było to spotkanie z grą "do jednej bramki". Od ostatniego waszego "popisu" widać duży postęp i z pewnością przyjdę na wasz następny mecz na tej hali. Mam nadzieję, iż ktoś w końcu zauważy, że jest tam zdecydowanie za mało oświetlenia, nie spełnia to żadnych standardów.
beda jakies zdjacia z meczu ?
Link do zdjęć w artykule:)
Wielkie uznanie za stronę, lecz jak zauważasz artykuły są " PO" fakcie.
Wszelkie dyskusję są bez większego sensu.
Moim skromnym zdaniem, artykuły winne być wyprzedzające zjawiska w mieście.
Takie sprawy można wyczytać w terminarzach/jeśli mają/ od burmistrza po kierownika śmieci.
Chustę harcerską zamień na apaszkę ,muchę, krawat, aksamitkę itd. To, władza, należy się szacunek. Oni to lubią.
Dziękuję za uznanie;) Większość materiałów przygotowywana jest po fakcie, dołączam też zdjęcia. Nie umiem ich robić z wyprzedzeniem, bo nie wiem jaki krawat założy Burmistrz. Jeśli czujesz się siłach to zapraszam do zredagowania artykułu, chętnie zamieszczę go tutaj.
Znowu komentarze nie dotyczą wydarzenia, ech ludzie chcą się wygadać po prostu.
Nie mogę pisać o sporcie, rodzina mocna w tym siedzi, czasami rozgrywa mecze w Lidzbarku. Podpadłbym na całym froncie.
Moja delikatna sugestia, za którą z góry przepraszam.
Uniżenia radziłbym uniżenie, założyć chustę harcerską, udać się do notabli miasta na spotkania i poczytać ich terminarze/kalendarze/ co będzie się w przyszłości działo w mieście w ich "segmentach". Jak ich nie mają, – mile widziany sponsor. – Artykuły, mam nadziej będą do przodu.
No nic nie rozumiem z tego 😉
akurat tenisistki to z lw nie sa wiec nie pisz ze sa
a może Wenglorz?
Racja, wczoraj śpieszyłem się, było późno i tak wyszło. Przepraszam za błąd, już poprawiłem.