Warmiński Auto-Moto Klub otworzył nowy tor przeznaczony dla miłośników motocykli i innych maszyn głośno ryczących przy ulicy Wrzosowej w Lidzbarku Warmińskim. Grupka zapaleńców włożyła wiele pracy, aby z nieużytku położonego na skraju miasta postał tor motocrossowy z prawdziwego zdarzenia. Brakuje jeszcze do pełni szczęścia dobrej drogi dojazdowej i miejsc parkingowych. Sama lokalizacja obiektu jest na tyle daleko od najbliższych zabudowań, iż hałas nie powinien przeszkadzać. W końcu to nie fabryka i nie ma tam produkcji 24h na dobę. Więc przez przesady z tym przeszkadzaniem. Jakoś nikt nie narzeka, że w centrum miasta codziennie rozlegają się pieśni emitowane z wieży kościelnej. Więc nie a o co piany bić. Miasto i gmina użyczyła terenu, chwała im za to. Bardzo miły gest z ich strony.
Będąc już na miejscu, byłem mile zaskoczony ilością kibiców i zawodników przybyłych na zawody. Sądziłem, że będzie to mała grupka ludzi na motorkach i będą skakać przez jakąś ręcznie usypaną górkę:) Okazało się, że impreza przygotowana profesjonalnie, było nagłośnienie, ognisko, kiełbaski, kawa (co dla mnie najważniejsze), wyżywienie i różne napoje (rozweselające też). Nad bezpieczeństwem zawodników i widzów czuwali ratownicy medyczni i strażacy. Nie obyło się też bez małych kraks i upadków, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Ten sport należy do ludzi wyjątkowo odważnych, tym bardziej ucieszyłem się, że jednym z zawodników była niewiasta cudnej urody. Miała pecha, defekt techniczny uniemożliwił jej kontynuowanie rywalizacji i musiała się wycofać z wyścigu.
Tor otwarty dla wszystkich chętnych, zarówno amatorów, jak też zawodników posiadających licencję. Podobało mi się szczególnie brak wszechogarniającej komercji, jaka towarzyszy konkurencyjnemu obiektowi pod drugiej stronie ulicy. Atmosfera wspaniała, poszczególne biegi bardzo emocjonujące, małym mankamentem była słaba znajomość matematyki wśród osób ustalających zwycięzców w poszczególnych kategoriach, przez co na ogłoszenie wyników czekaliśmy ponad godzinę. Podsumowując impreza bardzo udana, przyjemnie i z emocjami spędziłem kilka godzin na świeżym powietrzu. Dzięki temu wydarzeniu, dowiedziałem się, że w naszym mieście istnieje ulica Wrzosowa i poznałem jej położenie 🙂
Pozwoliłem sobie zrobić kilka zdjęć. Postanowiłem nie kasować tych wg mnie nieudanych (czyli wszystkich). Nie jestem w stanie odróżnić zawodników w kaskach, więc jeśli wrzucę do galerii więcej zdjęć, istnieje szansa iż ktoś rozpozna siebie. Galeria zdjęć z imprezy TUTAJ
Zgadzam się! Jeżeli pragniesz przeczytać coś w związku z tym tematem,
wpadnij do mnie!
Masz fajną tę swoją witrynę, trzeba potwierdzić, że nie brak jej w zasadzie niczego
– miło do Ciebie było wpaść! ;D Z radością dowiedziałbym się przy okazji, co
myślisz o mej aktywności blogerskiej – byłbym szczęśliwy, gdybyś zerknął/zerknęła.
.. Do zobaczenia!
Jak bedziemy tylko SŁODZIĆ lub blowować niewygodne (komentarze ) to stronka umrze a nie chcemy tego wiec ,w komentarzu zalecana jest wypowiedz co mi sie podoba a co nie w konkretnym zamieszczonym temacie !
To nie jest miejsce do tego typu umizgów i wylewania łez, problem czytelnika, użytkownika polega na zrozumieniu do czego służy tutaj opcja komentowania. A ona służy do komentowania konkretnego artykułu, którym jest relacja, oceny zdjęć, co pozwala autorowi na dopracowanie specyfiki kolejnych materiałów lub poprawienie obecnego. Nie składamy tutaj petycji i zażaleń! Podejrzewam, że to jest przykre dla autora tego wpisu.
Szanowny autorze, świetne zdjęcia, jedne z lepszych z tej imprezy jakie widziałem, a nieudane to mogę Ci pokazać swoje, pękniesz ze śmiechu :).
Dziękuję za dobre słowo. To bardzo specyficzna dziedzina sportu do fotografowania. Nie mam doświadczenia na tym polu. Kiedyś raz byłem na torze w Łaniewie, ale to za mało. Tutaj trzeba wczuć się w klimat, tylko wtedy zdjęcia coś tam oddadzą. Może kiedyś skuszę się na jeszcze jedną sesję na tym torze.
Admin-jako komentujący inny mam nick.
tak, dość wymagająca jeśli chodzi o zdjęcia, bo tu nie dość, że sprzęt potrzebny to jeszcze dobre oko, refleks, pomysł i umiejętności 🙂 zgrać to wszystko, to masakra :).
Szkoda, że zamiast skupić się na Twoim artykule i zdjęciach omawiane są tutaj sprawy pośrednie, które Ciebie nie dotyczą, ja bym je usunął! Sam publikuję wiele materiałów i przez wzgląd na panujący brak kultury i powszechną głupotę nie dopuszczam do tego typu sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie
Sprawa pośrednia to twoim zdaniem WARKOT, RYK i HAŁAS MOTORÓW co jest zresztą zawarte w ww materiale administratora ! Usuwać te "bulwersujace "????komentarze oczym ty mówisz ? OK bedziemy sie "podniecać " komentować zdjęcia :):) ???OPANUJ SIE ANTYBIOTYK
eee… niczego nie mam zamiaru usuwać. To komentarz świadczy o piszącym go, jak nie będzie obraźliwy czy jakiś szczególnie wulgarny, to zostanie:)
Prezesie mądrze to ująłeś ale czy Ci boże zlituj się przeciwnicy są wstanie to zrozumieć, mam obawy.
Po adresach IP widać, że wkoło piszą te same osoby, tylko pseudo się zmienia i tu i na różnych forach, ale mimo, iż poziom prezentowany na tym forum jest żenujący i nie ma nic wspólnego z opisywanymi problemami czy konstruktywną krytyką, postanowiłem zareagować. Otóż każdego komu przeszkadza hałas czy cokolwiek co związane jest z naszą inicjatywą proszę o kontakt klub@wamk-lidzbarkwarminski.pl. Panowie i Panie nikt nowego toru stricte motocrossowego nie buduje! Tor motocrossowy i to jeden z najładniejszych jest 150m od naszych torów. My budujemy tory do dyscyplin cross, enduro, superenduro oraz cross country dostępny dla każdego. Na Naszym torze pojawiają się również zawodnicy licencjonowani od których amatorzy mogą zbierać doświadczenie i naukę. My stwarzamy możliwość każdemu kto posiada motocykl do realizowania swoich pasji i spędzania wolnego czasu w miejscu do tego przeznaczonym jakim są nieużytki na krańcu miasta, w pobliżu pokrewnej dyscypliny jakim jest motocross. Uważam że lepiej ludziom stwarzać warunki do realizowania swoich pasji, hobby niż mieliby realizować je np. w lesie czy innej ścieżce rowerowej. Nie można Tych ludzi wykluczać czy zostawić samych sobie… Z nami naprawdę można rozmawiać można osiągną kompromis co też czynimy z mieszkańcami ulicy Warmińskiej, którzy skierowali do nas swoją prośbę odnośnie przebiegu trasy. Ale na pewno nie na forum. Pozdrawiam.
Jaki kompromis jak już jest po "zabawie ",włodarz dał ziemie pod nowy tor , bez konsultacji a mieszkańcy ul. Warmińskiej to część, co mają teraz powiedzieć ci z Grabowskiego ,Zydląga ,Leśnej p.s czy mówię nieprawdę ? Pozdrawiam
Nie tylko potrafimy narzekać ! po za podwójnym hałasem jest wszystko EXTRA zrobione !p.s Wystarczy oficjalne PRZEPRASZAM za dodatkowy HAŁAS ! i nie pier…….. 🙂
"Jeszcze się taki nie urodził co każdemu dogodził"
Ludzie czy wy tylko potraficie narzekać, ja pier……..
Czy lidzbark stac na dwa tory? co tydzień impreza? Panie burmistrzu gdzie Pan jest. My naprawdę mielismy spokój pod oknami, a teraz taka niespodzianka.
Normalnie dramat. Najgorzej jest zimą, wtedy kółka im się ślizgają i powstaje hałas jeszcze większy. Wtedy już w ogóle nie można okna otworzyć. Dobrze, że wybrukowano całą ulicę Kasprowicza, Prostą i kawałki innych. Samochody hałasują na tej nawierzchni dramatycznie, ale pewnie nikomu to nie przeszkadza, bo to pomysł Burmistrza i jego ferajny.
.. a co do skłonności do depresji, to chyba ciężko "czepiać sie ryku motorów" doradzam wyjście z domu w niedzielne popołudnie choćby na jakiś spacer, a od biedy na ten motoccros, a jak i to nie pomoże skonsultuj sie z lekarzame ;D
.. bo Twoja depresja to chyba już nie problem "natchniętych Lidzbarczan"
depresja to była przenośnia ale dodatkowy hałas jak i zaduch z powodu zamykania okien szkodzi i jest to spowodowane niestety przez motory w pobliżu miasta i co ty na to ? konkretną odpowiedz proszę !
A to ciekawe to ile czasu tam mieszkasz?Chyba ponad 50 bo ponad tyle lat ma tradycja motocrossu w Lidzbarku.Czyżby osiedle na warmińskiej miało ponad 50 lat…Także niema co się dziwić ten pseudo" ryk" na pewno był tam przed Tobą…
chodziło mi raczej o ryk motorów teraz x 2 !!! jakoś jeden tor dało sie wytrzymać a teraz to już przegięcie ! co ty na to ?
ja mieszkam cały czas na moim osiedlu w pobliżu toru i ja tu byłem pierwszy a tu taka niespodzianka z nowym rykiem !
I tak źle i tak nie dobrze??? Kup mieszkanie przy Gimnazjum na Astronomów. Tam grają w ping-ponga. Będziesz miał ciszę i spokój. Otworzysz sobie okno…
"… natchnął na nowo Lidzbarczan" w czym ??? Chyba w narzekaniu , skłonności do dpresji po tym ryku motorów oraz natchnie w pisaniu nierealnych do spełnienia petycji do władz !
Niestety zawsze znajdą się niepocieszeni, warto jednak zwrócić uwagę, że ten "ryk motorow" natchnął na nowo Lidzbarczan!
Długo czekaliśmy na takie widowisko!!!! Brawo !!!!
Czekamy na kolejne godne uwagi pokazy naszych Chlopaków.
Gratulujemy ;P
Zdjęcia super mówią same za siebie, że impreza zaje-fajna
wolę kilkudziesieciosekundowe melodyjki z wieży niż kilkugodzinne ryki motorów teraz X 2 ! na pobliskich osiedlach ! Taka prawda ale użyczając teren włodarz tego nie zauwżył !
Lokalizacja nowego toru jest podobna co do tego starego toru ,wiec dodatkowy wielogodzinny ryk motorów przeszkadza wielu mieszkańcom (innym nie przeszkadza:)
p.s z wieży kościelnej leci fajny kawałek przez kilkadziesiąt sekund 🙂 pozdrawiam
Chciałbyś mieszkać w pobliżu wieży i codziennie słuchać tych melodyjek?