Lidzbark staje się medialnym miastem. Często gościmy ekipy telewizyjne, a i prasa rozpisuje się nader często. Powoli spełnia się marzenie marszałka Protasa, aby jego rodzinne miasto było w znane w świecie. Choć zapewne nie o taką sławę chodziło Protasowi. Zgodnie z zasadą „nieważne, co się mówi, ważne że się mówi”, zyskujemy na popularności dość znacznie. Niestety sława poczynań marszałka dotarła do naszej chlebodawczyni, Angeli Merkel. W Europie kryzys, budżet unijny ciężko spiąć, a tu takie kwiatki z marnowaniem funduszy. Być może dla przykładu, szefowa najpotężniejszej europejskiej gospodarki, ukarze Protasa. No nie bezpośrednio oczywiście. Nasze województwo jest tak marginalnie postrzegane w stolicy, że jeśli poleci marszałkowska głowa, to nikt nie będzie płakał. Jeśli poleci ze stanowiska marszałek, to wraz z nim starosta i być może burmistrz, czyli wielka trójka.
Sprawa jest o tyle poważna, że prokuratura może dostać partyjne zielone światło, aby działać zdecydowanie. Takie ukaranie dla przykładu, dobrze posłużyłoby interesom naszego kraju na arenie międzynarodowej, a ekipie rządzącej przysporzyłoby nieco przychylności opinii publicznej. Tak bardzo ekipa Tuska potrzebuje poparcia, że możliwym jest powyższy scenariusz. Warto poświęcić nauczyciela w-f z zapiździewa dolnego, dla zyskania w oczach Angeli Merkel. Tu nikt nie będzie się zastanawiał. Mam nadzieję, że tuskobus zawita do naszego miasta, wtedy postaram się osobiście zapytać premiera o postęp śledztwa w sprawie marnotrawstwa środków unijnych.
Blady strach padł, więc na naszych samorządowców. Ogarnia ich panika, jeśli zostaną usunięci ze stanowiska, to z czego będą żyć? Ba, jeśli zostaną sądownie skazani, to z pewnością dostaną zakaz zajmowania stanowisk w administracji publicznej. Aby wypracować jakąś sensowną linię obrony, wielka trójka zarządziła spotkanie (taki sztab kryzysowy), uczestniczyć w nim będą zaproszeni goście, co znają się na wodach leczniczych, termalnych, itp. (pewnie spotkanie z prawnikami będzie nieco później). Muszą szybko coś wymyśleć, jakiś plan awaryjny, który pozwoli na sensowne wypowiedzi dla mediów, usprawiedliwi budowę term i udobrucha kanclerza Niemiec. Data i czas spotkania okryty jest tajemnicą. Oj, będzie ciężko… jeśli ktoś się zapyta pana Harhaja, skąd powiat wziął 30 mln złotych, aby dołożyć do budowy term. Sam pan starosta nie ma skrupułów, aby bronić pomysłu budowy zimnych term. Śmiało wypowiada się przed kamerami, nie przejmuje się brakiem medialności swej postaci, więc najpewniej to on będzie odstrzelony, jako pierwszy. Nie rozumiem tylko jego wypowiedzi dotyczącej temperatury wody, z ekspertyzy jasno wynika że ma 17,9 stopnia. Ten przed kamerami mówi co innego. Nic nie rozumiem.
Miałem pisać o rozwoju naszego miasta, a wyszedł mi taki dziennikarski bełkot;)
W jednym miejscu piszesz że / cytat " Z nikim się nie koleguję. Wszyscy znani mi koledzy pracują na państwowych posadach"/ a Ty biedny bezrobony samozwańczy dziennikarzyna musisz wszystkich i wszystko krytykować bo z zazdrości o sukcesy innych żółć Cię zalewa. Brawo w Twoich wszystkich artykułach zazdrość i fałsz leje się jak woda z wodospadu. Jeżeli tak kochasz Lidzbark to dla jego dobra zamilcz na zawsze.
Czterej muszkieterowie narobią tyle bigosu ,że za przeproszeniem, tej kupy już nikt nie będzie w stanie posprzątać. Lidzbark ma przed sobą kolejne długie lata stagnacji. Dzięki takim fachowcom od rządzenia jak nasz olsztyński as.
Gadacie że trzeba dbać o Lidzbark i w ogóle. Jeżeli pojęciem 'władza dba' określacie tzw. porywanie się z motyką na księżyc to trochę kiepsko.
Podatki w Lidzbarku i tak są już wysokie. Kto będzie utrzymywał te termy? Brudny Harry (Harhaj) lub nasz wojewódzki 'he he as Jacek P-tas'?
Nie to mieszkańcy dołożą do interesu z własnej kieszeni, a święta Lidzbarka trójca (wiadomo o kim mowa) zgranie za to największe kokosy do prywatnej kieszeni. Jak wiadomo w ziemi najłatwiej utopić pieniądze, kto potem to wyliczy?
zimna woda w kranie, od 8-12 stopni CELCJUSZA !!!!
No ma ktoś problem z trzeźwym myśleniem. . W kranie woda ma 18 stopni. Taaaa . No właśnie w kranie. W studni głębinowej 6- 8. To temperatura wody do 100 m wiercenia. Pompy ciepła na swoim czynniku wykorzystują właśnie tę temperaturę, aby odpowiednio działać. Czy coś jeszcze dodać fizyku ?
Nie mogę WAS zrozumieć z tą temperaturą wody. Prawa fizyki i fakty mówią ,że woda w kranie ma temperaturę18 stopni ,a według Was z termy wynosi 17,9. Ktoś ma poważny problem z trzeźwym myśleniem.
Pozdrawiam.
Aby pozbyć się takich panów trzeba w końcu skończyć z wszechwładnym PARTYJNIACTWEM -CWANIACTWEM. Jak to zrobić? Jednym z kroków są JOW-Y. Więcej na ten temat na stronie < zmieleni.pl.>
Pamiętam, niegdysiejsze hasła; "Raz zdobytej władzy, nigdy nie oddamy!". "Przeżytych struktur, żaden cud, nie wróci do istnienia!". Wiele ich jeszcze było, i co? i nic.
..było też.."strzeż się demagogicznych haseł podziemia"……;-)
Problem w tym,że tych bonzów na oczy nie widziałem, muszę się z nimi spotkać. uścisnąć graby i pogratulować. Fajne z nich chłopaki.
Ogromny szacunek dla redaktora strony za pracę jaką wykonuje.
Swego czasy poczynaliśmy pewne inwestycje w mieście, dla dobra mieszkańców. Problemów, co nie miara.Jeżeli coś nie wychodziło, była wielka radość. Mentalność wasza się nie zmieniła od pokolenia.
Dajcie se na luz, albo uciekajcie w świat. Poczujecie bat na d……..
…człowiek, który mówi "wy" jest mało wiarygodny…..jest demagogiem…
Nie wiem panie Adamie gdzie szybują pana myśli….pan zresztą też … niepotrzebnie tylko trafiają pod pióro…czasami..bo czasami pisze pan z sensem…
Nie identyfikuję się z wróżkami które przepowiadają pesymistyczne wizje. Jestem,chcę być z tymi, którzy są optymistycznie nastawieni.
..ja też…..dlatego proponuję otworzyć w Lidzbarku ZOO..zwierząt nie trzeba dogrzewać….minaret też by się przydał…;-)
ZOO heheheh dobre
Pan Andrzej chce hodować nowe małpy do starego cyrku.
Jedna już jest – Berbeć się przedstawia.
…nic nie chcę ….no oprócz wysokiego stypendium artystycznego..;-)))
Powiedziałabym, że demagog właśnie nadużywa "my" a nie "wy". Trudno mówić "my" gdy nie czuje się przynależności do jakiejś grupy. "Wy" w takiej sytuacji jest właśnie wiarygodne, prawdziwe. Ja też czuję wyraźniej niż gdzie indziej, że tu jesteście "wy" i "my". Tak mnie czy Adama tu zaszufladkowano. (Panie Minusujący, start!)
"Se na luz" to może Ty daj? Zanim zaczniesz pouczać innych przede wszystkim spójrz na siebie.
Lubię z Wami dyskutować, ale śmieszy mnie Maleńki horyzont. Dół na ulicy tolerujecie, term już nie bo nie ogarniacie. Termy będą starosty, wiec wypłata będzie pewna, w czym problem. Zamiast płacić zapomogi i zasiłki ktoś dostanie pobory i to "jakie" od strosty.
panie Adamie..
Pol Pot i Pinochet też byli optymistami….;-)
a mi praca nie jest potrzebna…
No przecież wiem, w mieście nikt nie chce pracować.
Pierwsze pytanie szukającego pracy, "ile Pan dasz zarobić".
A jeśli ktoś pracuję , to tylko za karę.
Tobie burmistrz/starosta/marszałek daje wysoką stawkę za nic-nie-robienie i pierdzenie w stołek, więc już Ci się nieźle w głowie pomieszało. Współczuję.
Ograniczenie umysłowe – inaczej skomentować tego nie można. To tak samo jakby elektrownie wiatrowe wspomagać prądem, żeby wiatrak się kręcił mimo, że wiatr nie wieje. No, ale proponuje żebyś już teraz poszedł w miejsce budowy term, wykop dół, rozpal ognisko i podgrzewaj wodę do wymaganych 20 stopni i czekaj na swoją uwielbianą świtę rządzącą (a nóż spłynie na Ciebie blask ich chwały), skoro uważasz, że budowa term w miejscu logicznie absurdalnym jest fantastycznym pomysłem. Gdyby za głupotę płacili byłbyś bardzo bogaty.
Przypominam, jakie były lamenty, krzyki, narzekania i straszenia, jak zabierali ogrody miedzy Polną a Warszawską na nowe osiedle Astronomów. Powstał drugi Lidzbark a marchewkę niestety trzeba kupować w sklepie. Czy nie było to dla dobra mieszkańców?
Nie porównuj budowania osiedla do budowania term, które nie mają żadnych właściwości leczniczych ani tymbardziej ciepłej wody. To jest dopiero absurd.
Swoją drogą … działasz na zlecenie burmistrza, marszałka a może starosty? Słabo Ci to wychodzi, więc na Twoim miejscu zaczęłabym się bać o uznanie w ich oczach, czy aby nie zacznie ono znikać … równie szybko jak się pojawiło …
pamietam jakie narzekania były gdy budowano lidla, pol miasta broniło sklepikow swoich lub znajomkow, sklepiki nie upadły, jest ich nawet więcej za to kolejny supermarket nie powstanie, bo kto chce w dziczy frustratow inwestowac gdzie nawet supermarket jest problemem nie mowiac o wiekszej inwestycji, ludzie tu gotowi sa zagryśc kogos kto widac ze ma pieniądze, taka mentalność ktora to miasto sytuuje w ogonie gospodarczym w kraju, sami huamnisci i komentatorzy jak z koziej dupy trąba
A teraz trochę ogólniej. Ogólną sytuację polityczną w naszym kraju porównałbym do chłopców siedzących w lesie przy ognisku i kłócących się o dziewczynę, którą chcieliby posiąść i wykorzystać, ale nie mogą się dogadać i skaczą sobie do gardła, zamiast uzgodnić kolejkę i załatwić sprawę.]
Morał. – Należy dyskutować do skutku, czyli osiągnięcia consensusu.
uzgodnić kolejkę…???!!???
a z kim ty się kolegujesz, Adam?
Porównanie bardzo prymitywne, szkoda, że reprezentujesz aż tak niski poziom, a tak bardzo chcesz dyskutować i udowadniać swoje …
Jestem bardzo smutny po tym artykule.
O ile jest to prawdą.
Nikt nie znalazł alternatywy i nie podał tu na forum. Tylko, kwasy i żale.
Żaden biznes do was nie zajrzy. Jest bardzo zła atmosfera społeczna.
Przykładem jest radość z przegranej sprawy przez hotel. Przecież te strony są kontrolowane i czytane przez wielu ludzi. Kto będzie się ładował w bagno.
Cieszycie się z rzekomych problemach "trójcy"./ Między innymi nasza wina/.
Dzięki pomyślnemu układowi politycznemu, dało się załatwić finansowanie inwestycji/na inną brak pomysłów/ powstało by około 100 miejsc pracy. Uszczknęlibyśmy coś z tego tortu. A tak było dziadostwo jest i będzie. Pozostanie tylko płacz i narzekanie. Inni chętnie ten tort skonsumuje.
Nie martwię się o prace dla tej "trójcy". Odważnych ludzi wszędzie potrzebują . Na Lidzbarku świat się nie kończy.
Sądzę,że nie jesteście mieszkańcami tego miasta, gracie na jego zagładę. "Trójca" przychodzi i odchodzi, ciemny lud pozostanie z ręką w ……….
A mnie kiedyś babcia mówiła, żebym się nie kolegowała z nieudacznikami, marudami i takimi, co nic w życiu nie osiągnęli. Bo ciągną w dół jak worek kamieni, zarażają pesymizmem i odbierają chęć do pracy. I ostrzegała, że sama też taka się z czasem stanę. Bynajmniej nie chodziło babci, osobie skromnej i dość ubogiej, o osiągnięcia materialne. Z kim się kolegujesz, Api?
Z nikim się nie koleguję. Wszyscy znani mi koledzy pracują na państwowych posadach.
Zgodzę się z Tobą Adam, ja bym to porównał do zakładu pracy. Pracuje sobie taki Api w firmie i narzeka, narzeka, narzeka, że nie ma podwyżki, że wolnego nie dostał, że szef za jego pieniądze na narty z żoną pojechał, że nadgodziny musi trzaskać, i nikt za to nie płaci. I tak biadoli i płacze jak mu źle. Ale siedzi. Trzyma się tej pracy bo musi wyżywić rodzinę, bo wie, że nikt inny go nie zatrudni, ponieważ nie ma w ręku fachu. I dołuje się strasznie, i prozac przestał pomagać. A Api jest bezrobotny, a ja zapytam dlaczego. Młody facet, silny, zdrowy, dlaczego nie może znaleźć pracy? Może nie chce. Ale znalazł sposób, by nie popaść z nudy w psychozę i wylewa swoje żale tutaj.
Kindyba..
wypisujesz większe brednie niż pan Adam…Kto ma wyrażać swoje niezadowolenie jak nie pokrzywdzony, zniesmaczony , zawiedziony, zwiedziony czy bezrobotny..?
Może spróbuj bezczynnie powygrzewać swoje członki w wiosennym słońcu…a nuż przyjdą Ci jakieś zacne myśli do głowy…bo jak na razie wcale się nie kwapią…;-)
Adam, Ty chyba nie czytasz ze zrozumieniem. Właścicielem i użytkownikiem term będzie powiat Lidzbark. Z czego powiat będzie wypłacał pensje pracownikom? Z podatków oczywiście. Więc zatrudnianie ludzi w takim obiekcie, jest rodzajem zasiłku z kasy podatników. To my mieszkańcy będziemy składać się na ich wypłaty. Jak też na opłaty za gaz …..
a moze turyści zostawią pieniądze, nie bierze pan panie API takiego wariantu, straszny z pana pesymista, może by pan klaskał uszami ze szczescia jak by rozebrano po roku termy, nastepnie Dowgiałło zwinął hotel a budynki oddał dla muzeum z Cygańskim na czele?
bardzo infantylnie pan napisał…panie Adamie..
..to tak jakby informacje prasowe o wypadkach samochodowych miały wpływ na podaż czy popyt na samochody…..
Inwestor i biznesmen kieruję się innymi kryteriami niż komentarze i artykuły na miejskich stronkach…..przecież trudno oczekiwać aby na takim zadupiu miałby się ukazywać się prasa typu…..Corriere della sera.
..jakiej alternatywy spodziewasz się po takiej stronce…? alternatywy gospodarczej..?….tu chyba chodzi raczej o alternatywę społeczną..
..wyrażać swoje niezadowolenie należy…..protestować i opisywać też…. przecież gdyby nie Sołzenicyn….itp…
Rzekome problemy? Doprawdy zazazdroszczę optymizmu, a może to aż tak głębokie uwielbienie do władzy …
Uszczknęlibyśmy? Może Ty byś uszczknął trochę zimnej wody i niekorzystnych dla zdrowia minerałów …
Przyjmij wreszcie do wiadomości, że Lidzbark pod żadnym względem nie nadaje się na Uzdrowisko przede wszystkim z jednego bardzo ważnego względu – woda ma tu TYLKO 17,9 stopni! Jakby nie patrzeć wciąż brakuje do wymaganych 20, choć i to wcale nie jest temperatura zadowalająca patrząc na inne, bardzo dobrze prosperujące obiekty tego typu w Polsce.
Odważnych ludzi? Niedobrze się robi jak czyta się takie bzdury – kiedy odważnymi nazywa się ludzi pazernych, nieczułych na potrzeby lokalnej społeczności, zapatrzonych w swoje paskudne oblicza. A jeśli już mowa o ciemnym ludzie to uważasz, że Lidzbark bez tych trojga zginie "z ręką w …" a trzej celebryci zrobią karierę w innym miejscu? Ciemny jesteś niestety właśnie Ty ze swoimi infantylnymi argumentami. Z jednym się tylko zgodzę – dziadostwo jest, miejmy nadzieję, że już niebawem zniknie – w postaci trzech wyżej wymienionych pajaców. Co Ty bierzesz człowieku – może za duża dawka albo zmień dilera 😉
Ale Ci pasuje słowo "infantylny". Wszędzie go wstawiasz
wszędzie ? to znaczy gdzie..? …z tego co sobie przypominam rzadko go używam…
Zgadzam się w zupełności z Apim. W ostatnim zdaniu artykułu. 😉
Do tej trójcy dodałbym czwartego. O gminie tez jest bardzo głośno w mediach:)
Inwestycje są po to, aby w przyszłości nie tylko się zwróciły, ale dawały miastu, powiatowi dochody. Skoro starosta mówi o dokładaniu w przyszłości to gdzie tu sens. To już nie inwestycja a raczej marnotrawstwo publicznych pieniędzy. Już się zaczęło "oszczędzanie" czyli drenaż kieszeni mieszkańców. Nowe opłaty śmieciowe, cięcia w oświacie .., i co jeszcze …?
Różne inwestycje wstrzymywano…..lub cofano dotacje….Nie w tym rzecz., rzecz w arogancji władzy i pomijaniu przez nią oczekiwań i konsultacji społecznych- to jest irytujące…Ale wracając do chybionych inwestycji zacytuję..;
Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF), to specjalna komórka Komisji Europejskiej powołana do zwalczania malwersacji i nadużyć środków unijnych. Biuro liczy 475 inspektorów, wśród których są oddelegowani specjalnie do tej pracy krajowi prokuratorzy i sędziowie. OLAF ma uprawnienia do niezapowiedzianych kontroli wszystkich unijnych beneficjentów (firm i instytucji). Biuro działa w sposób doraźny, dochodzenia podejmowane są w związku z doniesieniem obywatelskim lub na wniosek krajowych organów ścigania.
W ubiegłym roku kontrolerzy prowadzili na terenie całej UE ok. 500 dochodzeń, odzyskali 68 mln euro, na ich wniosek skazano osoby dopuszczające się nadużyć na łączną karę 125 lat pozbawienia wolności. OLAF sam nie wymierza kar. Sporządza raport ze śledztwa, od którego beneficjentowi nie przysługuje odwołanie. Dokument ten następnie trafia do odpowiedniej dyrekcji w Komisji Europejskiej, która na jego podstawie może skierować sprawę do sądu lub domagać się zwrotu wypłaconych beneficjentowi środków wraz z odsetkami. Najdotkliwszą karą jest odebranie beneficjentowi prawa do ubiegania się o środki unijne przez kolejne 10 lat.
Do tej pory dochodzenia OLAF-u były wszczynane dopiero po zakończeniu inwestycji i rozliczeniu projektu. Od nowej perspektywy budżetowej na lata 2014 – 2020 śledczy będą mogli interweniować – wnioskując o zawieszenie lub cofnięcie finansowania – już w połowie okresu realizacji projektu.
moim zdaniem skoro już jest taka ogromna inwestycja to nie ma już co marudzić tylko trzymać kciuki aby się udało ją zrealizować. Czasem odnoszę wrażenie że Pan redaktor najlepiej zaorał by Lidzbark i zasiał trawę. Nic nigdy nie pasuje. A czy są jakieś pozytywne artykuły odnośnie naszej "cudownej" władzy? Tylko krytyka i "dziennikarski bełkot".
Strona ogólnie dobra i więcej informacji niż GL.
Artykuły odnośnie naszej "cudownej" władzy? pisze Gazeta Lidzbarska
Zaorać Lidzbark? Nigdy w życiu! To bardzo fajne miasto, tylko mieszkańcy są zastraszeni przez lokalną mafię. Nie rozwija się "pro publico bono" , tylko dla dobra samych rządzących.