„CO MÓWIĄ O WÓJCIE ARTURZE JANKOWSKIM MIESZKAŃCY GMINY?”

Na prośbę inicjatorów referendum w sprawie odwołania Wójta, zamieszczam tekst przez nich przekazany.

„CO MÓWIĄ O WÓJCIE ARTURZE JANKOWSKIM MIESZKAŃCY GMINY?

Rolnik: „- Panie, swój swoich dożyna i jeszcze mówi, że tak trzeba!

– Gdzie na naszych słabych ziemiach podatek najwyższy w kraju?

– 100% więcej niż w tamtym roku.

– Czy nasze produkty podrożały? Czy w rolnictwie wzrosła opłacalność? Wręcz przeciwnie!

– Jak mam kształcić dzieci, wiązać koniec z końcem?

– On niby ze wsi, ale widać od ziemi zupełnie oderwany

– Z moich podatków wywindował sobie pensję, zatrudnia ludzi z innych gmin, zamiast ze swojej.

– To tak u siebie likwiduje się bezrobocie? To tak się w Gminie oszczędza?

– Do tego marnotrawi dorobek minionych lat, zadłuża Gminę, likwiduje szkoły i sprzedaje za półdarmo majątek gminny.

– Odwołać jak najszybciej!

– Całą rodziną idziemy na głosowanie, a nawet babcię weźmiemy ze sobą.”

Mieszkaniec Gminy pracujący w mieście:

„ – Mam dom, budynki gospodarcze, które odziedziczyłem po rodzicach.

– Panie, jak zobaczyłem nakaz podatku, to włosy mi się zjeżyły.

– Poborów mam 1700zł, troje dzieci, żona nie pracuje, a tu za stare rudery i kawałek gruntu dla Gminy trzeba oddać jedną pensję.

– Jak się dowiedziałem, ile oni w Gminie zarabiają i do tego tak marnują nasze pieniądze,    to ja mam im płacić?  – NIGDY! – Idę na referendum i namawiam sąsiadów, żeby też poszli.”

Nauczyciel: „ – Dla mnie dobro dziecka jest najważniejsze.

– Te pięcioletnie maluchy mają się tułać kilka godzin dziennie, by dojechać do swojej szkoły.

– Przecież na oświacie i kulturze nie zarabia się. To jest dziedzina, która musi być dotowana.

– Nie godzę się z likwidacją pięknej szkoły w Łaniewie i wypchaniem dla stowarzyszenia szkoły w Kłębowie, dołączeniem do obwodu w Kraszewie likwidowanego gimnazjum w Łaniewie, do którego należą miejscowości: Drwęca, Babiak, Miejska Wola, Runowo, Bugi, Kaszuny, Zaręby, Workiejmy, Ignalin, Łaniewo itd.

– Dzieci z tych miejscowości w większości nie przejdą do gimnazjum w Kraszewie, ale pójdą do miasta i jaka będzie z tego oszczędność?

– Gmina straci subwencję na te dzieci, nauczyciele stracą miejsca pracy, a dzieci będą się męczyć długimi dojazdami.

– Pójdę na referendum. Wiem, jak zagłosuję. Wielu myśli podobnie.”

Emerytka: „ – Nie myślałam, że dożyję takich trudnych czasów.

– Co oni chcą z nami zrobić? Mam emerytury 900zł. Na leki wydaję miesięcznie 300zł, zapisałem się na operację na oczy, która kosztuje 2,5tys.zł, jeszcze do tego opłaty: światło, woda, opał na zimę, coś trzeba zjeść, a tu podatek od budynków coraz większy.

– Co mam zrobić? Rozebrać? Całe życie się remontowało, żeby było bezpiecznie i ładnie, a teraz serce boli. Łza się w oku kręci.

– Jak dostałem nakaz podatkowy, to pogubiłem się i dopiero, jak syn w niedzielę przyjechał, to rozczytał te sumy do zapłaty.

– Ludzie, bądźcie ludźmi! Uszanujcie nas emerytów za naszą ciężką pracę.

– Z czego ja mam żyć? Czy nie wykupywać leków, a zapłacić podatek do Gminy?

– To jest eutanazja! Takiej władzy nam nie trzeba!”

Urzędniczka: „ – Nam obniżył pobory o 30%, a sobie tylko o 5%. Stworzył nowe 3 etaty kierownicze dublując już istniejące. Niektórym już zrobił podwyżkę. Jaka to oszczędność?

– Bez szacunku odnosi się do ludzi.

– Przepracowałam już kilkanaście lat i jak wspomnę, takiej atmosfery w Urzędzie Gminy jeszcze nie było.  Nie da się dobrze pracować w takich warunkach.

– Na nic te wykształcenie, gdy nie rozumie się ludzi i nie potrafi się z nimi współpracować.”

Maturzysta: „- Co z tych świetlic i sal gimnastycznych, kiedy są niedostępne i nie ma pieniędzy na ich wyposażenie. Boiska zarośnięte.

– Chcielibyśmy pograć w piłkę na boisku, czy na sali gimnastycznej, poćwiczyć na siłowni, ale nie ma sprzętu i opiekunów. Gdzie ten instruktor od piłki nożnej? Już kilka lat go nie widać.

– Tu w terenie o nas zupełnie zapomnieli.

– Wójt powinien znać nasze potrzeby, utrzymywać z nami kontakt, a nie tylko przed wyborami o nas pamięta.

– Nie chcemy takiego nieinteresującego się nami, zarozumiałego Wójta!

– Pierwszego lipca idziemy do referendum! „

Przedsiębiorca: „ – W Ameryce, kto ma pieniądze, ten ma władzę, a u nas kto ma władzę, ten ma pieniądze.

– Niestety pchają się do władzy ludzie niezweryfikowani przez życie, bez doświadczenia życiowego. Oprócz fakultetów i innych świadectw potrzebna jest szkoła życia.

– Różne czasy przeżyłem i wiem, że przez podnoszenie podatków miejsc pracy nie przybędzie. Trzeba stworzyć warunki do rozwoju przedsiębiorczości.

– Mam nadzieję, że ten stan jest chwilowy.

– Jak najbardziej, na referendum idę i zachęcam innych.”

Mieszkaniec Lidzbarka: „ – Nie wiem, co w tej Gminie się dzieje, ale chyba w głowach im się pomieszało.

– Przecież na naszych terenach są takie wspaniałe warunki do rozwoju turystyki i tak dużo już w tym kierunku zrobiono, a tu taki niewypał – wiatraki i to jeszcze w Wielochowie, gdzie nad jeziorem przez całe lato prawie całe miasto wypoczywa. Czy te „Termy Warmińskie”, piękne ścieżki rowerowe – między wiatrakami?

– Jak w takich warunkach wypoczywać i kto zechce do nas przyjechać?

– Podobno, gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.

– Tak, swoją drogą, ciekawe, kto „dostał w łapę”?

– Dobrze, że znaleźli się w tej gminie ludzie, którzy doprowadzili do referendum i oby im się powiodło.”

Bezrobotny: „ – Jestem bliski całkowitego załamania.

– Nie mam pracy, nie mam z czego utrzymywać rodziny. Jest mi wstyd z tego powodu.

– Jeszcze kilka lat temu Gmina brała nas na prace interwencyjne, a teraz nie ma nic.

– Im to wszystko można. Wójt jeździł sobie samochodem bez ubezpieczenia, rozbił go, nawet nie przyjął mandatu, a gmina za ten samochód podobno 83 tysiące zapłaciła.

– Mam dosyć takiej sprawiedliwości, takich rządów, tych na górze i tych na dole.

– Trzeba im jak najszybciej podziękować.”

Radny:  – Radnym jestem kilka kadencji, ale takich problemów, arogancji władzy, ignorancji wyborców i radnych jeszcze nie było. Wójt, Przewodniczący Rady nie liczą się z nami.

– Nawet radni, którzy kandydowali z komitetu wójta, odwrócili się od niego, a jedna osoba z nich zrezygnowała z mandatu. To najlepiej świadczy o atmosferze panującej w Radzie.

– Do referendum powinni pójść wszyscy. Jest to przywilej i bardzo dobre narzędzie demokracji. Wójt i radni, chociaż nim jestem, nie powinni czuć się nietykalni przez 4 lata. Zostaliśmy wybrani, by służyć mieszkańcom Naszej Gminy, a nie dbać o wygody i interes Wójta. ”

Nowa mieszkanka Gminy: „ – Tak marzyłam o spokojnej wsi, o życiu blisko natury.

– Kupiliśmy ziemię, wybudowaliśmy dom i bardzo dobrze nam się tu żyje.

– Teraz, gdy dowiedziałam się, że w pobliżu mojego domu mają stanąć wiatraki, moje życie stało się koszmarem.

– Jak można było nas o tym nie uprzedzić?

– Przecież w Studium Uwarunkowań i Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Lidzbark Warmiński nic nie było o wiatrakach.

– Przecież mogliśmy kupić działkę budowlaną w innej gminie.

– Teraz, jeżeli ktoś w ogóle od nas zechce kupić ten dom z ziemią, to za marny grosz i nigdy nie odzyskamy włożonych pieniędzy.

– Jak tu się planuje?

– Jaka jest tu strategia rozwoju? Pakują ogromne pieniądze w rozwój turystyki, a tu wiatraki, które wykluczają turystykę.

– Wszystkie hotele i gospodarstwa agroturystyczne na pewno zbankrutują!

– Czy w tej gminie nie ma ludzi roztropnie myślących o współmieszkańcach?

– Kto tu rządzi?

– Słyszałam, że pierwszego lipca będzie referendum, to pójdę, żeby odwołać taką nieodpowiedzialną władzę. Mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone.

Samorządowiec:  „ – Budujemy Nasz Samorząd od 90 roku, to już 22lata.

– Proszę Pana, jak widzę tego Wice Wójta Stanisława Piaseckiego członka Komitetu Gminnego PZPR i czasami słyszę Wójta Artura Jankowskiego propagandystę „Wicie, rozumicie”, przeczytam lokalną tubę rządzących, to mam wrażenie, że cofnąłem się do lat siedemdziesiątych.

– Czy oni nie czują nietaktu? Czy im nie wstyd? Czy ten Wice Wójt, który dawno jest emerytem, powinien jeszcze pracować?  – Czy w gminie nie ma ludzi wykształconych, sprawniejszych, którzy z pewnością lepiej by sprawdzili się na tym stanowisku?

– Niestety młodzi muszą szukać pracy na wygnaniu.

– Ich ubolewanie nad zastaną po wyborach, bardzo złą sytuacją gminy i zwalanie wszystkich niepowodzeń na poprzedników jest wysoce niemoralne.

– Przecież Pan Stanisław Piasecki przyszedł do Gminy w 1999 roku, jako doświadczony (emeryt) z30 letnim stażem w oświacie, żeby wprowadzać reformę oświaty w Naszej Gminie i reformuje ją nadal, jako Wice Wójt.

– Pan Artur Jankowski w Gminie zaczął pracować na stanowisku wice wójta od 2007roku jako doświadczony, młody, wykształcony, z wymaganym stażem na stanowisku kierowniczym (było to nieprawdą, gdyż staż był za krótki).

– Czy Ci Panowie nie wiedzieli, co dzieje się w gminie?

– Jak można mówić, że po wyborach sytuacja nas zaskoczyła?

– To za co przez tyle lat brali pobory?

– W samorządzie trzeba służyć ludziom, a nie mamonie.

– Podziękujmy tym panom dopóki nie wszystko popsuli.

– Popieram referendum i namawiam wszystkich do wzięcia w nim udziału.

– Oczywiście, jestem na TAK.

Sondaż przeprowadzony wśród mieszkańców Gminy Lidzbark Warmiński w dniach od 01.06.2012r. do 10.06.2012r.”