Przedziwne sytuacje stwarza tzw. demokracja w Polskim wydaniu. Powszechne i wolne wybory, miały być przecież gwarancją sprawiedliwości i równości, jednak tylko w teorii. Praktyka pokazuje, że głosowania opierają się na zupełnie innych mechanizmach niż wskazywał ustawodawca. Demokracja stała się reliktem przeszłości, tworem sztucznie podtrzymywanym przez konstytucyjne zapisy. Powszechnie łamie się jej zapisy, jak chociażby oddzielenie państwa od kościoła czy świeckość państwa. Postęp cywilizacyjny wymusza szukanie nowych rozwiązań prawnych, które zapewniałyby względny dobrobyt społeczeństwa i nie będzie to demokracja.
Zanim nastąpią te ważne zmiany w skali globalnej, należy zająć się naszym małym podwórkiem. Życie w Lidzbarku Warmińskim, przypomina mi nieco czasy powstawania „Solidarności”, czy też okresu okupacji sowieckiej. Takie wnioski wyciągam, obserwując zachowanie się „zwykłych obywateli”. W czasie rozmów prywatnych wyrażają oni niepochlebną opinię o rządach Burmistrza i Starosty, wytykają nepotyzm i układy mafijne. Jednak, posłusznie jak niewolnicy chadzają na różnorakie „imprezy” partyjne w roli klakierów. Wytworzyła się konspiracja, drugi obieg informacji, plotki. Niestety obecnie jeszcze nie ma takiej siły, która powiedziałaby „stop” tym układom i machlojkom. Ludzie boją się oficjalnie mówić o takich sprawach, żyją w strachu i obawiają się utraty zatrudnienia.
Otrzymuję korespondencję od mieszkańców, dzwonią do mnie, informują o licznych nieprawidłowościach i marnotrawstwie, których dopuszcza się obecna władza. Jednak kategorycznie zabraniają mi podania źródła informacji i w ogóle że taka rozmowa miała miejsce. Między innymi są to pracownicy Urzędu Miasta i jego spółek, Urzędu Gminy i innych. Informacje zbieram, notuję, jednak bez weryfikacji nie mogę opublikować. Jednak przyjdzie taki czas i ludzie dowiedzą się o występkach obecnej władzy.
Niedługo otrzymam sądowy wpis do rejestru czasopism i gazet. Naszlidzbark.pl otrzyma prawny status dziennika, a ja redaktora naczelnego;) Wtedy obowiązywać mnie będzie ustawa o prawie prasowym, co za tym idzie tajemnica dziennikarska. O wiele większe uprawnienia spowodują wzbogacenie treści tej strony.
Przechodzę do meritum sprawy:)
Bardzo niewiele trzeba, aby zasiadać w Radzie Miasta, tylko 103 głosy z tego większość wymuszona. Proponuję wszystkim niezadowolonym z działań Burmistrza i obecnej rady pójście na najbliższe wybory samorządowe, czyli w przyszłym roku. Niby to odległy horyzont czasowy, ale nie w polityce. Kampania bardzo powoli już się rozpoczyna. Siedzenie w domu i narzekanie z pewnością nie przyniesie zmian w UM.
Proponuję założenie stowarzyszenia, którego celem byłoby podnoszenie świadomości obywatelskiej wśród Lidzbarczan. Jeden z celów statutowych to informowanie mieszkańców o działaniach naszych władz, poczynaniach Burmistrza, zasadach wybierania członków rad nadzorczych i zdawanie relacji z posiedzeń komisji i sesji Rady Miasta. Obecnie takie informacje nie wychodzą poza mury budynku przy ulicy Świętochowskiego. Dalszym celem takiego stowarzyszenia mógłby być prowadzenie debaty społecznej na temat kandydatów do zasiadania w Radzie Miasta i samego Burmistrza. Stowarzyszenie wysunie swoich kandydatów w najbliższych wyborach, będą to społecznie zaakceptowani ludzie.
Oczywiście to jest tylko wstępne założenie, rys, ideaa takiej organizacji. Strona naszlidzbark ma dość sporą grupę czytelników, zdecydowana większość gratuluje mi pomysłu i odwagi, życzy powodzenia i jest zadowolona z faktu zaistnienia opozycyjnego dziennika(za kilka dni oficjalnego). Z pewnością obecność osoby w Radzie Miasta, związanego ze stowarzyszeniem byłaby solą w oku działaczy PO. Może więcej niż jedna osoba, może uda się uzyskać większość? Wtedy ludzie w Lidzbarku Warmińskim, podnieśliby czoło i nie byli już więcej upadlani. Skończyłyby się sztuczne imprezy i balowanie na nasz koszt. Z pewnością wiele ukrytych spraw wyszłoby na jaw.
Taki jest plan na najbliższy rok, czy dojdzie do skutku? To zależy wyłącznie od nas samych. Deklaruję się do organizacji pierwszego spotkania założycielskiego stowarzyszenia o ile przybędzie nań przynajmniej 15 osób. To się da zrobić, tylko trzeba zacząć. Proszę w komentarzach o opinię na ten temat, ewentualnie zgłaszanie się chętnych do stowarzyszenia. Drogą mailową też może być pieslak2@wp.pl
Zapewniam pełną dyskrecję i anonimowość, biorąc pod uwagę ewentualne szykany i prześladowania ze strony władz.
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,48726,13550217…
No i sprzedaż G. Krzyżowej i kto maczał w tej sprzedaży palce. .Teraz amnezja.
Uwielbiam Przemasa byłego radnego. Czego dokonał ten radny ? Obawiam się, że niewiele. Próbuje zaistnieć w necie. Z drugiej wiadomo to pistolet propagandowy. Mimo wszystko jak dla mnie małokalibrowy z zepsutym spustem. Jak widać po zaangażowaniu zamierza wrócić do polityki i swoich platformianych kolesi w nazwie dla niepoznaki Warmia …… Jego stosunek do piszących jest cyniczny. O czym to mówi ? O podobnym stosunku do obywateli gdy był radnym. Dobrze ,że jednak wyeliminowano tego głupio- mądrego radnego. Były radny zapomniał ,że po wpisie czyli wypowiedzi poznaje się człowieka. Partia kiedyś się rozleci z rozpusty i zachłanności niczym Rzym.. Ważne figury z Twojej szachownicy niestety są wyjątkowo umaczane w szambie. Rządy obecne nie mają nic wspólnego z działaniem dla dobra obywateli tego miasta. Wszechobecne kumoterstwo i prywata. Strach przed konkurencją czy może Ty i Twoi koledzy będziecie zdziwieni jak Pawlak ? Przemku miałeś gębę zdziwią po wyborach ? Mam nadzieję ,że i jeszcze kilku się zdziwi. Po rządach obecnych i zostawienia kosmicznych długów nie spodziewajmy się jakichkolwiek wyników czy fajerwerków w następnych kadencjach. Do tego trzeba będzie utrzymać fanaberie typu termy i kredyty spłacić. Przemku pisują tu sami przeciwnicy, bo zwolennicy mają swoją gazetkę propagandową GL. Tam piszemy o kotkach i pieskach.
Nie zapominajmy o stadionie. Wydano 12,5 mln złotychbez sensu
pamiętam i o Wajsówce bez pozwolenia też. Milczeniem pominę rabat przy sprzedaży przedzamcza.
Czy do stowarzyszenia mogą wstąpić osoby z sąsiedniej gminy?
Jestem za ,a nawet przeciw jak to powiedział człowiek ,ktorym kiedyś był.
Po niektórych wpisach widać,że lekka sraczka co niektórych bierze. Najważniejsze żeby nie zrobić ,albo zeby nie zrobili z tego jakiegoś stowarzyszenia sympatyków np. po. lub pis-u.Osobiscie na wszystkich głosowałem oprócz komuchów i mam serdecznie dość politykow czy z prawa czy z lewa czy ze środka, najważniejsze to kierować sie rozumem i logiką oczywiscie jesli ma sie ten rozum w odróżnieniu do naszych władz lidzbarskich. Pozdr.
Api nie zawracaj sobie głowy tymi kukułkami i innymi z rodziny PO to jest celowe aby rozbić ruch.Jestem za i bede glosował na Naszlidzbark.Ich działania są przemyślane i celowo prowokacyjne.Prosze niech odpowiedzą sensownie na szlaban,b……l w miescie,sniadanka w zajezdzie,itp.Trzeba zebrac osoby ktore chca głosowac za twoja inicjatywa i nie musza od razu sie ujawniac.Niech tylko swoje głosy dadza na twoje listy,moga pracowac w UM ,Starostwie i gdzie chca.To jest cel przekonac ich do tego.POzdrawiam i popieram.
Wiesz Przemku, moje działania wbrew pozorom też są przemyślane i prowokacyjne. Nie będę jednak zdradzał się tutaj, bo czytają konfidenci.
Słowo jest najpotężniejszym orężem, można nim zawalczyć.
Do założenia stowarzyszenia potrzeba minimum 15 osób, 5 już się zgłosiło, czekam na dalszych chętnych, co wyrażają poparcie.
Oczywiście, młodych powinnością jest zmieniać świat, kształtować wg własnych potrzeb i wizji.
Trzeba baczyć na świat zastany, jego przebiegłość, okrucieństwo, dwulicowość i struktury.
Zniszczyć Was może łatwo, stosowane często w Lidzbarku – PLOTKA.
Zyczę powodzenia.
Wg mnie Wasz pierwszy "manifest" powinien brzmieć;
"Mamy program, inwestora,technologię, kapitał.
pt.: Fabryka motocykli od 50 do 1500 cm3 pojemności. Zatrudnimy w pierwszym roku 100 osób w następnym 300. Potrzebujemy pięć hektarów ziemi uzbrojonej i pracowników odpowiednio przeszkolonych"
Macie w Lidzbarku wszystkie drzwi otwarte a u mnie 500 głosów poparcia.
Lub.
"Mamy program,kapitał,technologię,inwestora. pt. "Gorzelnie LW". Zatrudnimy 100-200 osób.Potrzebujemy placu uzbrojonego 2 hektary. Kto na nas zagłosuje dostaje jeden litr spirytusu gratis".
Macie u stóp cały Lidzbark wraz z gminą. Mego poparcia brak.
500 głosami dysponujesz i nie poszedłeś na wybory? Takie hasła wyborcze są przecież za każdym razem głoszone, może nie konkretnie o motocyklach.
….. bo mnie polityka absolutnie nie interesuje. Gospodarka ………..
Myślę sobie tak, wsiadasz na konia myśląc, że to rumak a okazuję się, że jest to stara szkapa,
– pozostaje, – " palić kota"
..panie Adamie..
…czy któryś z obecnych włodarzy mógłby sie porozumieć z obcym kapitałem..? ciekaw jestem w jakim języku…? Nie wszystko można załatwić przy wódce….może więc włodarze są świadomi swojej miałkości i w obawie przed kompromitacją nie sprowadzają tu gości z Europy i zza Oceanu…Nie wyobrażam sobie np. pana Starosty (choć jest człowiekiem charyzmatycznym i jowialnym) konwersującego w obcym języku..z przedstawicielem większego biznesu, polityki czy sztuki…Gwarą posługuje się nieżle.;-)..Don't worry be happy..;-)..cóż najłatwiej być "kimś" na prowincji….
Zam takiego, który pochodzi z Lidzbarka kończył/przelazł/ trójkę ,liceum w Olsztynie, studia w Wa-wie. Lata po świeci, załatwia sprawy handlowe o poważnych kwotach,bywa w Lidzbarku czasami z sentymentu. Ale Lidzbark dla niego, – za mały biznes. Dużo ludzi uciekło, ponieważ było duszno. Uciekali najbardziej twórczy i energiczni. Podobnie dzieje się z młodymi w kraju.
…ja nie uciekłem jeszcze…;-))…i ciągle jestem młody….o czym byśmy mówili gdyby wszystko funkcjonowało sprawnie i idealnie?…z drugiej strony powinien panować jakiś rygor estetyczny….nie wspomnę o przyzwoitości czy dobrym smaku…Zresztą w sobotę to nie ma znaczenia….
Można i tak, jak prawisz, tylko co z tego, będzie miał prosty obywatel, jemu trzeba /chleba/ pracy.
Kapitał musi przyjść z zewnątrz. Posiadany kapitał jest "mielony" wewnątrz i pochodzi z dotacji rządowych, gdyby kurek został zakręcony Lidzbark "zdycha z głodu". Sam za mało produkuje na zewnątrz, prawie nic. Jak dorwiecie się do Rady Miasta zobaczycie jaka jest "mizeria". Podatki podniesiecie jeszcze bardziej. "Punkt widzenia zmienia się z miejscem siedzenia". Samo chciejstwo nic nie zmieni. "Łzami/narzekaniem/ Moskwy nie
obronimy……… trzeba krwi……."."Krwi"w Lidzbarku nie ma. Coś trzeba zmieniać,dlatego jestem – ZA.
amen
Adaś…;-)…
…to oczywiste…..dlatego np. Termy miałyby sens..jakby w naszym mieście były zakłady Forda czy Winiary…..zależy komu ufa i wierzy władza…analitykom i doradcom ekonomicznym, konsultacjom społecznym….czy własnej nieomylności…?.Żeby nie dotacje i inicjatywy a właściwie pomysły z zewnątrz np. centrum wyglądałoby gorzej niż w średniowieczu, nie byłoby Orlików itp….itp. jakie inicjatywy pochodzą od naszych władz? autorskie pomysły….Gala Osobowości..?;-))..najpierw więc warto mieć pomysły a potem starać się je przeforsować jako radny….lub wyżej..
cóż znaczy "dorwiecie do Rady Miasta"..? proszę mnie z niczym i nikim nie identyfikować…;-)
Andrzejku, Termy i Krasicki nie są dla mieszkańców Lidzbarka, gdyby tak się stało, to faktycznie szkoda zachodu.
..czyli nic w tym mieście nie jest dla jego mieszkańców…..;-))
……. dla mieszkańców tylko praca, którą trzeba sprzedać na "zewnątrz". Żeby żyć, trzeba mieć pieni pieniądz. Podstawa ekonomii.
Władza lubi pieniądze, – pieniądze lubią władzę. Kto ma pieniądze ten ma ładzę.
Niestety, Lidzbark nie ma pieniędzy, ma taka władzę, ile ma pieniędzy. Jeżeli ma, to tylko wirtualne.
Z pustego i Salomon nie naleje. Lidzbark jest miastem biskupów. / Brak inwestycji z czasów PRL/.
Sam z siebie nie jest w stanie wykrzesać kapitału.
Radzę trzymać kciuki za 'Krasicki" i "Termy". To jest jakieś światełko, że miasto będzie rozpoznawalne.
Chyba wiecie, że Lidzbark ostał się powiatem, dzięki Glempowi. Co w manifeście napisano?
– Błąd polityczny. Jak tak dalej będzie ,będzie – sołectwo.
..można też pozbawić Lidzbark praw miejskich… sołectwo bardziej do nas pasuje…;-).. Władze zmienić łatwo…gorzej z mentalnością mieszkańców. Właściwie z tymi, którzy tu zostają..Ciekaw jestem jaki odsetek studiujących młodych lidzbarczan zostaje w naszym mieście.?.Trudno szukać elektoratu wśród rencistów i emerytów. …co tak naprawdę naszemu miastu potrzeba..?…nawet pan Adam Berbeć nie zgadnie..;-)… Inicjatywa powstania stowarzyszenia całkiem do rzeczy…..jak każda inicjatywa "pro publico bono"… ;-).. z racji zawodu nie angażuje się politycznie…Poszydzić, pokpić jak najbardziej….
Oby sie udało ,mam duzo znajomych niepochlebnie oceniajacych władzę , jak sie uda jeszcze kilka osób w dostarczyć do tej naszej malutkiej opozycji to bedzie super ! Mam już dość tych fanaberii rzadzących miastem !!! pozdrawiam
Uuuuuuuu… Rzucasz się na wodę nie znając/głębokość/ problemów. Nie odkrywaj się, – dostaniesz cios! Poszukaj doradców, znających problem. Oby Ci się udało.
Już jestem szykanowany, ale nie boję się. Pływać umiem, problem leży w zachęceniu ludzi do głosowania, a nie w tym co jest obecnie.
Andrzeju, nie kreuj się na Jezusa zbawiającego świat lub na Konrada, który "za miliony, kocha i cierpi katusze"… a może uważasz się za Prometeusza naszych czasów niosącego "lidzbarskiej ciemnocie" światełko prawdy?
Jeśli chcesz "zbawić" Lidzbark "usiądz w drugim rzędzie" i kieruj pociągając za sznurki "kukłę".
Wszystkie ciosy spadną na nią, zawsze możesz ją wymienić na nowszy model. Zniszczą Cię.
Lokalna prasa/niby niezależna/, jest niszczona przez wszelką władzę lokalną. Ciebie to czeka.
Za dużo zdań w "manifeście". naraziłeś się wielu. Politykiem jesteś słabym. Dobry polityk, wszystkim "kadzi", – kukła realizuje plany.
W ogóle nie jestem politykiem. Zwykłym mieszkańcem jestem, którego szlag trafia kiedy widzi poczynania lokalnych władz. Dążę więc do uzdrowienia sytuacji, poprzez próbę ich zmiany. To mój obywatelski obowiązek.
…a kto jest dobrym politykiem..? poproszę panie Adamie o przykład…;-)…konformizm a serwilizm to trochę odmienne postawy….Zresztą o jakiej my władzy mówimy…? jaką można mieć władzę w 17 tys. mieście…? ..można mieć tylko iluzję posiadania władzy….
W 17 tyś obywateli, nie widzę możliwości działania po głosownia na Tymińskiego swego czasu. "Lud", nie "wyrobiony" politycznie. Będąc kiedyś na zebraniu otwartym solidarności, wyszedłem przed czasem. Długo myślałem…… po co, nam to było……..
Będąc na Radzie Miasta , popadłem w "depresję" polityczną. – Czym głupszy, dłużej zabierał głos. Jedyne wyjście, albo walczyć z otwartą przyłbicą wraz z młodymi, albo połączyć siły, chęci i umysły z już istniejącymi ugrupowaniami, Ostrzegam , tam są konfidenci dawnych struktur/ przeżytych kształtów……"/.
… "notom się uhahał" 😀
Prawie jak Manifest Komunistyczny 😉
… a na poważnie.
API, życzę Ci jak najlepiej, nawet podoba mi się Twoje (Wasze) wyście z cienia. Może w końcu będzie regulamin tej stronki, jakaś polityka prywatności, respektowanie praw autorskich i odpowiedzialność za słowa. Może zamiast gadania pojawią się działania…
Życzę Wam również powodzenia w następnych wyborach i wprowadzenie do Rady Miasta choć kilku swoich reprezentantów – wówczas pogadamy o Waszych osiągnięciach… Mam nadzieję, że będziecie się kierowali (jak piszesz) odpowiedzialnością za lidzbarskie społeczeństwo i niemarnotrawieniem środków publicznych, a nie koniunkturalizmem i demagogią (której niestety jest tu na stronie dużo). Mam nadzieję, że przepisy prawa nie będą stały Wam na przeszkodzie w spełnianiu obietnic wyborczych.
Obyście byli lepsi w działaniu, niż w gadaniu… a ja "posiedzę, popatrzę, co grają w tym teatrze" 😉
Moją pierwszą obietnicą wyborczą jest przestanie finansowania hotelu krasicki z publicznych pieniędzy, poprzez organizowanie tam imprezek.
Co ty na to?
Pomysł przedni… można przyjmować gości np. na "Polanie harcerskiej"… czemu nie?! 😀
P.S.
Niezależnie od tego, gdzie zorganizujesz "imprezkę", zawsze będziesz posądzony o finansowanie kogoś.
Jeżeli masz 100 milionów na działalność polityczną, już zaufanych ludzi, co najmniej dwudziestu, aparycję jak w którymś tam moim poście wcześniejszym, – ruszaj.
Zważ jednak, że w pierwszej kolejności zlecą się do Ciebie, konfidenci wszystkich innych ugrupowań
jakie istnieją w Lidzbarku, będą Ci świecić w oczy aż do oślepienia.
O innych problemach w następnych postach.
Nazywasz mnie przydupasem burmistrza? Bardzo elegancko. Nie można się z tobą nie zgadzać bez narażania się na inwektywy? Nie zachęcasz do rzeczowych dyskusji, obrażając rozmówców. Za chwilę będziesz miał tu wpisy wyłącznie swoich zwolenników. O to ci chodzi, API?
Oczywiście że tak, to bardzo buduje moje ego 😉
Przepraszam za to niezgodne z prawdą stwierdzenie o przydupasie burmistrza. Powinno być napisane, że jesteś przydupasem starosty. Tak to błąd rzeczowy, przepraszam. Siedzisz sobie na ciepłej posadce w starostwie, rekomendacja rodzinno-znajoma działa, więc bronisz swego. Nie dziwię się Tobie.
Pudło, szerloku holmsie. Śmiało, strzelaj dalej. Tylko brodę sobie wytrzyj, bo się trochę oplułeś
Artykuł brzmi jak manifest.
Jestem daleki od polityki.
Skłaniam się ku budowaniu społecznego dobrobytu.
Nauczono mnie w życiu jednego,
" Każda świnka głośno kwiczy, zanim dorwie się do koryta".
Przepraszam za trywialne słowa. Jestem jednak, – ZA.
Całe życie jestem daleki od polityki. Jednak pozostawanie biernym wobec tego co się dzieje, świadczy o nieodpowiedzialności, przynajmniej za siebie i swoją rodzinę. Bierność ludzi wobec złodziei, to najlepsze co może zdarzyć się ekipie u władzy.
Dobrze w końcu jakiś dalszy ciąg tego wszystkiego oby pozytywnie wciąż ! Oby więcej takich ludzi jak API i będzie dobrze ! Ja popieram tą akcje w 100% 🙂
Dziękuję Pawle za poparcie, czy jednak pójdziesz na wybory i zagłosujesz za kandydatem ze stowarzyszenia "Nasz Lidzbark"? Może zmobilizujesz kilku znajomych, rodzinę? Tylko w takim przypadku akcja ma sens. Inaczej nie da się zdjąć kajdanów niewolnictwa w naszym mieście.
Iiii… a ja myślałam, że założysz stowarzyszenie, żeby coś stworzyć, a nie coś krytykować i niszczyć. Przekonanie o nieskuteczności demokracji przy jednoczesnej próbie wykorzystania jej do wprowadzenia do Rady Miasta swoich ludzi trąci lekką schizofrenią. Okupacja sowiecka, układy mafijne, niewolnicy w roli klakierów, układy i machlojki, strach, podnieść czoło, upadlani ludzie – to nie mój język. Ale na pewno znajdziesz zwolenników, zwłaszcza bliżej placu kościelnego. Tyle że ich jest w mieście niewielu, co pokazują wybory. Na szczęście wolno nam wyrażać swoją opinię, jaka by ona nie była. Działaj więc. Trochę jestem rozczarowana, bo spodziewałam się czegoś konkretniejszego. Pewnie znajdą się chętni do założenia stowarzyszenia, większym problemem będzie utrzymaniem jego działalności, gdy osłabnie już entuzjazm pierwszych spotkań i janosikowanie. Na negowaniu i krytykowaniu nie można poprzestać, bo każdy potrzebuje bodźców pozytywnych i poczucia, że robi coś dobrego i pożytecznego. Życzę więc powodzenia i sukcesów większych niż "dokopanie władzy" w formie zjadliwych artykułów od tchórzliwych informatorów chronionych prawem prasowym. Beze mnie.
Chodzi o to by była jakaś konkretna ilosciowa opozycja w RM , bo niedługo te podwyzki, "trafne wykorzystanie pieniedzy z UE " zjedzą doszczetnie wiekszości juz zubozałe społeczeństwo Lidzbark Warmińskiego ! Co do bodzców pozytywnych to moim zdaniem te miasto ma az nadto,sporo mieszkańców zostało wprowadzonych w tzw. BŁOGOSTAN i nie widzą nie chcą widzieć ,że spora cześć ludzi żyje na skaraju ubóstwa co mądrzejsi wyjechali (zostali emeryci-KSIĄDZ zwiazany z ….. ,cieżko pracujący za "wielkie kokosy" (np mleczarnia ,szkło,inwalidzi-DYREKTOR zwiazany z …..) oraz CI na PAŃSTWOWYM WIKCIE oni boja sie odezwać zaprotestować !
Cieszę się z wpisu Kukułki, to ważna informacja ze strony przydupasów Burmistrza, zaczynają się bać 🙂 Z drugiej strony dobrze mieć opozycję, tylko nie taką bezsensowną jak kukułczana:)
Popieram Kukułkę
Krytykanctwo i obrażanie innych nie wnosi nic do tematu i świadczy jedynie o niskiej samoocenie i nieakceptacji społecznej. Jest dążeniem zwrócenia na siebie uwagi i błaganiem o akceptację 😉
Przemas i Kukułka obrońcami prawa 😉 Kukułka, masz blisko do starosty, zapytaj się go co zrobił w sprawie samowoli budowlanej w postaci ustawienia szlabanu na drodze powiatowej? Chodzi o ten do hotelu. Czy i ile pism wystosował do właściciela terenu w sprawie nakazu likwidacji tej budowli. Ty masz czelność pisać o prawie? Pan Harhaj w końcu zalegalizował samowolę.
Samowoli budowlanej Starosta zalegalizować nie mógł, nie ma takiej mocy. Przeczytaj Prawo budowlane – samowolnymi obiektami czy też ich legalizacją zajmuję się PINB
No weź mnie normalnie nie rozśmieszaj takimi tekstami, że starosta nie może zalegalizować samowoli… pytam się co zrobił aby ją zlikwidować?
Podaje adres PINB tej instytucji co wspomniałeś:
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego
11-100 Lidzbark Warmiński, ul. Wyszyńskiego 37
tel. 89 767 69 00, fax 89 767 79 59
woj. warmińsko-mazurskie, powiat lidzbarski
Adres brzmi znajomo?
Proponuję aby chętne osoby pisały do mnie na adres mailowy, najlepiej Imię nr. tel i ile osób może dołaczyć ze sobą. To bardzo ułatwi późniejszą organizację spotkania założycielskiego. Oczywiście tutaj też można wyrazić swoją opinię.
Takie zrywy niepodległościowe były w Gminie Wiejskiej Lidzbark Warmiński. Wszyscy mówili że wszystko trzeba zmienić a potem poszli na referendum i miękkości w kolanach dostali. Może to jakiś relikt PRL że niektórzy inaczej nie mogą iść przez życie jak tylko na kolanach.
Masz rację, tak było. Gmina wiejska ma kilkukrotnie mniej głosujących. Łatwiej nad nimi zapanować, odpowiednio zastraszyć, zorganizować festyn ludowy w dniu referendum.
Tutaj nie odwołujemy Burmistrza, chcemy tylko aby w RM zasiadało więcej ludzi samodzielnie myślących.
A wiesz, co to "dyscyplina partyjna", bez niej nic nie zdziałasz.
raczej nie poszli ,a czemu? wszyscy wiemy
super pomysł ,ja wchodzę mam kilku znajomych zdeterminownych i chetnych do działnia !
wiele osób jest za – jeszcze więcej boi się wyjść zza krzaka… bojąc się o to co się już ma