mar 182013
 

Kolejny raz sala lidzbarskiego domu kultury zapełniała się po brzegi za sprawą stowarzyszenia „Miej Marzenia”. Panie zorganizowały koncert „On Marzenia moje zgadł”, na który zaprosiły znakomitych umuzykalnionych gości: pracowników  Szkoły Muzycznej, Chór Męski Rolika, duet Bukowski i Śpiewankiewicz, Sintarski. Przyznano tytuł „Przyjaciel Stowarzyszenia” dla Męskiego Chóru Rolika i symboliczne pamiątki w postaci m.in. pamiątkowego zdjęcia chóru (podobne zdjęcie do mojego, wydrukowane w fatalnej jakości).

Widzowie byli zadowoleni (większość) i to jest chyba najważniejsze.

Śpiewankiewicz wspominał czasy, kiedy 30 lat temu występował na Lidzbarskich Biesiadach Humoru i Satyry, potem był przesłuchiwany przez organa cenzorskie w wojewódzkiej komendzie milicji. Sytuacja do złudzenia przypomina tą z kabaretem LIMO, tyle tylko, że to czasy współczesne. Cenzura polityczna nadal istnieje, jest tylko mądrzejsza niż w tamtych czasach. Stara się być niezauważana, jednak działa nie mniej skutecznie.

Nie będę wypowiadał się na temat poziomu artystów występujących na scenie. Nie jestem kompetentny zabierać głos w tej sprawie.

Kilka zdjęć znajdziecie TUTAJ

 Posted by at 8:18 am
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
21 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
API
12 lat temu

Tyle dzieje się, a ja nie mam kiedy napisać artykułu. Brak czasu na wszystko. Przydałaby się pomoc redakcyjna 🙂

fankaandiego
12 lat temu

jaki?

KARO
12 lat temu
Reply to  fankaandiego

brak marzeń.
każda członkini stowarzyszenia musi je posiadać.

tss
12 lat temu
Reply to  fankaandiego

imię też kontrowersyjne, wiek do przełknięcia, choć poniżej średniej

fankaandiego
12 lat temu

chciałabym się zapisać do Stowarzyszenia ale nie mam marzeń i jestem chyba za młoda, 32 lata

tss
12 lat temu
Reply to  fankaandiego

punkt pierwszy cię dyskwalifikuje 🙂

Fotoman
12 lat temu

Andrzeju P.
tzn zdjęcie pamiątkowe chóru, o którym wspominasz w swoim tekście , nie jest Twojego autorstwa.

API
12 lat temu
Reply to  Fotoman

no to przepraszam, biję się w piersi, odszczekuję. Zdjęcie do złudzenia przypomina mi inne.

mija ma
12 lat temu
Reply to  API

bo pewnie ustawienie to samo, w końcu mamy ograniczony repertuar ustawień i min… 🙂

Fotoman
12 lat temu

Andrzeju P.
zdjęcie nie jest Twojego autorstwa

ewa
12 lat temu

gdzie te zdjęcia można zobaczyć?

API
12 lat temu
Reply to  ewa

Prawda, nie dałem linku, już poprawiłem.

okrągła
12 lat temu

Co Ci?hehehe

Andrzejek
12 lat temu

Hm, hm..napisany wcześniej , specjalnie przygotowany , mocno szyderczy komentarz pod adresem Stowarzyszenia Miej Marzenia musiałem niestety odłożyć ..może przyda się na inną okoliczność..np. wielkanocnej homilii proboszcza..
Podobał mi się nawet niedzielny koncert..(nie , nie brałem żadnych środków uspokajających ).Widać i słychać było, że nie jest obciążony typowymi dla pań w tym nobliwym wieku nadęciami, waporami, ambicjami i pstrokacizną. Może żeby nie być posądzonym o niekonstruktywność , w miarę rzeczowo odpowiem- dlaczego mi się podobało.
– scenografia była stonowana, nie było koloru żółtego i różowego, które słabo grają na takich scenach z takim oświetleniem..-
– dobre dictum wybrane zostało na motto tego koncertu..
– prezeska nie dała się ponieść gawędziarstwu ( choć przyznam, że potrafi mówić ze swadą- co na trzeźwo u Polaków jest rarytasem) i mówiła i do rzeczy i do ludzi.
– Chór Rolika zaśpiewał przyzwoicie…śpiewa coraz lepiej , coraz swobodniej …Był najmocniejszym punktem koncertu..W takiej konwencji – zawieszonej między kabaretem a poważnym chórem jest mu chyba najlepiej. W takim stanie muzycznego przygotowania można już wychodzić pomału na scenę…;-)..Na scenie lidzbarskiego domu kultury swobodnie może pomieścić się 7-8 osób… śpiewający powinien mieć swobodę i jakąś przestrzeń ( dlatego tak słabo wypadło Baiao bongo)..Panowie z chóru mogliby stanąć w lekkim wklęsłym łuku, wtedy każdy wykonawca widzi się lepiej i lepiej na mocy złudzenia optycznego widać to z widowni… na marginesie ciekaw jestem kto ustalał wysokość sceny i wysokość siedzeń …proporcje wydają mi się nieadekwatne i zubożają percepcje widza….
– koncert przebiegł w miłej atmosferze..nikt nie próbował mnie szarpać na nogawki i nikt nie pokazywał mi serdecznego palca… starsze panie i przedstawicielki lokalnej biurokracji nie ziewały i nie stękały… pracownicy LDK-u byli wyjątkowo mili i poruszali się z gracją.…pani sprzątaczka dobrze zaopatrzyła męską ubikację w mydło i papier toaletowy …pani dyrektorka nie zabrała głosu choć potrafi go zabrać nawet jak jej nie ma… Mógłbym tak wymieniać pozytywy ale nie chciałbym zajmować tu miejsca…
..nie podobały mi się stosowane przez Jarka Śpiewankiewicza loopy..(nadmiernie syntetyczne) i wieszaki w szatni…
mam nadzieję, że czas kolęd odszedł bezpowrotnie nie tylko z powodów kanonicznych… miłego tygodnia..;-)

nobliwa z wap/lorami
12 lat temu
Reply to  Andrzejek

Coś mi tu się nie podoba… Nick nie pasuje do komentarza. Węszę podstęp…
Wypowiadane w takim tonie są do zniesienia i słowa krytyczne, i nawet te zaskakujące komplementy.
To chyba wiosna topi śniegi i lody…;)

Andrzejek
12 lat temu

.byłem w spowiedzi….;-)

nobliwa mija ma
12 lat temu
Reply to  Andrzejek

czyjej?… "u spowiedzi" się mówi … i bywa

Andrzejek
12 lat temu

..u spowiedzi..to tzw. frazeologizm….ja spowiadałem więc byłem "w"..

mija ma
12 lat temu
Reply to  Andrzejek

jak mogłam pomyśleć inaczej, wielebny ojcze Andrzeju…:)

fankaandiego
12 lat temu
Reply to  mija ma

Andy to niezły model ;-)))

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  fankaandiego

…wstyd mi…

21
0
Would love your thoughts, please comment.x