admin

cze 142013
 
Okładka książki

Okładka książki

 Lada moment w księgarniach ukaże się szósty tomik poetycki Andrzeja Ballo.  Książkę wydaje  warszawskie Wydawnictwo Barbelo,  które ma zamiar potraktować autora i jego dzieło z dużym promocyjnym rozmachem. Autor jest mieszkańcem naszego miasta. Na szczęście i niestety, ponieważ jest postacią dość kontrowersyjną. Zaryzykowałem i poprosiłem go o krótki wywiad. Zgodził się pod warunkiem, że będę mówił basem.

Sądzisz, że mieszkańcy naszego miasta czytują poezję?

Podejrzewam, że najbardziej poczytną książką w naszym mieście jest katechizm, zaraz przed Kodeksem Ruchu Drogowego. Wcale się nie dziwię. Być może znajdzie się tu jednak kilkunastu dewiantów, którzy od czasu do czasu przetrawią jakąś poezję, może nawet i moją. Wiersze skłaniają do refleksji a na nią nie ma miejsca w tym pięknym mieście. Tu trzeba ciągle uważać żeby się nie potknąć albo nie wpaść do wykopu…

Mała popularność poezji nie zniechęca Cię do jej pisania? 

Piszę wiersze ponieważ odczuwam jakiś wewnętrzny imperatyw. Nie jest to kaprys i nie jest to mam nadzieję grafomania czy twórczość ludowa. Zapisuję to, co niezbędne. Nie piszę bo powinienem. Wielki polski poeta Józef Czechowicz zniszczył około pół tysiąca swoich wierszy. Oczywiście przed publikacją. Ja niszczę te zbędne jeszcze przed zapisaniem. Oprócz poezji pisuję też prozę. Sztuki teatralne, scenariusze filmowe, opowiadania, felietony itp.

Łatwo być literatem?

Tak, literatura jest bardzo prosta. Wystarczy usiąść i ją napisać.( śmiech)

Nasze miasto jest dla Ciebie inspiracją? Napisałeś coś o nim? Jak je literacko postrzegasz?

Miasto to ludzie z ich nadziejami, marzeniami, oczekiwaniami, snami, pracą, miłością i tragediami. Jest najbliższą mi rzeczywistością.  Trudno się do niej nie odnieść. Ostatnio o Lidzbarku piszą pochodzący stąd twórcy min. prof. Z. Mikołejko w swojej „ Jak błądzić skutecznie”, czy mój przyjaciel, zacny poeta Andrzej Niewiadomski w „ Mapie. Prolegomenie”. Zainspirowany miastem a właściwie stosunkami społecznymi w nim obecnie panującymi napisałem dwie sztuki teatralne i kilka wierszy. ”Śniło mi się miasto, z którego nie mogę wyjechać”… piszę w swoim wierszu dając wyraz nierealności tego miasta i mentalności mieszkańców..Wyczuwam jakiś tragizm w tym mieście, który pomieszany z absurdem urzędniczych działań i wypełniającą przestrzeń kulturową groteską tworzy atmosferę złowieszczego zawieszenia. Tu nie ma tej czytelności, lekkości międzyludzkiej i ludyczności jak w powieściach Steinbecka, choćby w „Tortila Flat”. Bardziej przypomina mi to Dickensowską prozę zabarwioną wyzyskiem, pazernością, żądzą zysku i władzy. Oczywiście lekko demonizuję, ale literacko. Jednakże przestrzeń międzyludzką lepiej wypełniać życzliwością, nadziejami, perspektywami niż kostka brukową i asfaltem. Epatowanie władzą, urzędem, statusem materialnym w społeczności niedostatku, bezrobocia i jakiegoś wycofania jest dużym nietaktem a wręcz głupotą. Nie powinno się swojego wysokiego poczucia wartości budować w taki sposób.

W lidzbarskiej Jagiellonce w Galerii Sław „wisisz” podobno obok naszego marszałka i burmistrza… Jak Ci jest z tym.?

To oni też coś napisali…? (śmiech).Poczytałbym przed snem.

Jak Ci się żyję w naszym mieście?

Nieśpiesznie. Dzielę los większości obywateli dzielnie walcząc z niedostatkiem i znużeniem.  Chętnie korzystam ze stoisk „30 % taniej” w pobliskim Lidlu. Moje życie społeczne ogranicza się do mnie ,do moich dzieci i kilku przyjaciół. Resztę znam z plotek i z doniesień prasowych. (śmiech)

Podobno masz zamiar wyjechać?

Raczej tak. Pisać mogę przecież wszędzie. Czekam, aż dorośnie moja kilkunastoletnia córka, która zresztą także chce opuścić nasze miasteczko i to z całkiem logicznych powodów. Zresztą moglibyśmy (jak proponuję w swojej sztuce) zasłonić albo ukryć nasze miasto na kilkadziesiąt lat. Może czas coś w nim zmieni? Może biskup Krasicki się zreinkarnuje? Może ktoś kopiąc ogródek znajdzie złoża uranu?.Tu zdarzyć może się wszystko. Uwielbiam absurd, ale w literaturze. W życiu bywa śmiercionośny, zwłaszcza w codziennym wydaniu.

Co sądzisz o kulturze w Lidzbarku.?

Jeszcze się nie odnalazła..

A lokalna polityka ?

Podobnież, choć leży trochę niżej.

Nie da się nie zauważyć, że czytasz nagminnie Nasz Lidzbark i chętnie komentujesz.

Rzeczywiście. Jest to dobre miejsce obserwacji i poligon doświadczalny. Na początku byłem nastawiony dość krytycznie. Potem po zastosowaniu odpowiedniej diety przywykłem. Lubię obserwacje socjologiczne. Dlatego uwielbiam też poczytać Zygmunta Baumana, choć i jego Lidzbark wprawiłby w zakłopotanie.

Nie bądź cyniczny.

Lubię być cyniczny. Takie mam DNA.

Jakie masz plany artystyczne na ten rok?

Wydam najprawdopodobniej jeszcze jedną książkę. Tym razem prozę. Prawdopodobnie jesienią będzie można zobaczyć w warszawskich teatrach jedną z moich sztuk. Realizuję etiudę filmową według własnego scenariusza, tu na miejscu w Lidzbarku. Mam kilka pomysłów na filmy dokumentalne o naszym mieście. Takie lekko sfabularyzowane i niekoniecznie offowe. Może uda mi się, któryś zrealizować. Zresztą nigdzie mi się nie śpieszy.  Jestem już po obiedzie.

Dziękuję więc za sympatyczną rozmowę!

Dziękuję i ja! Zachęcam do kupienia mojego nowego tomiku a nawet do przeczytania. Pozdrawiam czytelników Naszego Lidzbarka, nawet tych, którzy czytają go pod urzędniczym biurkiem.

 Posted by at 2:21 pm
cze 092013
 

 

mariusz1O 11:20 odnaleziono ciało 23-letniego Mariusza. W poszukiwaniach wzięła udział jednostka płetwonurków z Bartoszyc. Ciało odnaleziono w pobliżu pomostu pływającego przy moście na ulicy Kopernika. Dalsze czynności podejmie prokuratura, w tym sekcję zwłok, aby ustalić przyczyny zgonu.

 

 

MAJO5657_cr MAJO5639_cr MAJO5645_cr MAJO5647_cr MAJO5649_cr MAJO5651_cr MAJO5652_cr MAJO5668_cr MAJO5660_crOkoło godziny 21:40 młody mężczyzna wpadł do Łyny. Jego koledzy bezskutecznie próbowali udzielić pomocy. Do zdarzenia doszło w okolicy ul Kopernika, w rejonie budowy nowego parkingu. Na miejsce zdarzenia przybyła policja i straż pożarna. Z Bartoszyc przyjechała ekipa płetwonurków. Świadkowie zdarzenia przesłuchiwani są na komendzie.

Ze względu na ciemności i całkowicie nieprzejrzystą wodę, nurkowie

MAJO5605_cr

zakończyli poszukiwania. Obecnie rejon od parkingu w kierunku do elektrowni patrolowany jest przez strażaków.

Zaginionym młodym mężczyzną jest mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego. Policja skierowała wniosek do wojewódzkiego komendanta staży pożarnej o zadysponowanie ludzi i sprzętu w celu przeszukania rzeki. Jak tylko zatwierdzony wniosek dotrze do naszej komendy straży, poszukiwania zostaną podjęte na nowo. Policja prowadzi czynności w celu wyjaśnienia przyczyny wypadku. Ustalono, iż najprawdopodobniej grupa młodych ludzi spożywała alkohol nad brzegiem rzeki, jeden z nich pośliznął się i wpadł do wody. Tyle wiadomo oficjalnie.

 

MAJO5615_cr MAJO5619_cr

 Posted by at 10:51 pm
cze 072013
 

Stra¿ miejskaW dniu 6 kwietnia 1990r. została uchwalona Ustawa o Policji, która stanowiła podstawę prawną umożliwiającą powoływanie straży miejskich. Jej pierwotne przeznaczenie służenia mieszkańcom miast oraz wykonywania czynności porządkowych szybko ustąpiło miejsca uprzykrzaniu obywatelom życia oraz wypisywaniu im największej możliwej ilości mandatów za najdrobniejsze wykroczenia. Doszło do wojny totalnej, w której wszystkie siły skierowane zostały na front łupienia obywatela i łatania dziur w rozmaitych budżetach. Obecnie straży miejskiej nie ma już w 12 polskich miastach: m.in. w Chrzanowie, Trzebini, Szczyrku, Zakroczymiu i Żorach. Jednym z większych miast obywającym się bez Straży Miejskiej jest Stalowa Wola. Jak mówi prezydent

„Likwidacja straży była bardzo dobrą decyzją. Oszczędzamy milion rocznie, a statystyki przestępstw i wykroczeń nie pogorszyły się. Straż była po prostu zbyt kosztowna i zbyt mało efektywna.”

Czy wobec tego zasadnym wydaje się likwidacja tej instytucji w naszym mieście? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zapoznać się z kosztami utrzymania straży miejskiej w Lidzbarku Warmińskim. W 2013 roku Rada Miasta przeznacza na ten cel 370 260 zł. W tej kwocie zawiera się: 321 180 zł przeznaczone na wynagrodzenia pracowników straży miejskiej, 42 880 zł kosztów związanych ze realizacją statutowych zadań, 6 200 zł to świadczenia na rzecz osób fizycznych.

Z informacji uzyskanej z Urzędu Miasta:

Skład osobowy pracowników straży miejskiej:

1. Szutowicz Piotr – Komendant Straży Miejskiej

2.Strzeszewski Marcin Strażnik Straży Miejskiej

3.Świder Robert – Strażnik Specjalista

4. Przybyszewski Andrzej Strażnik Straży Miejskiej

5. Bekieszczuk Dariusz – Strażnik Straży Miejskiej

W 2012 roku nasi dzielni strażnicy nałożyli 549 mandatów na kwotę 67 700 zł oraz skierowali 33 wnioski o ukaranie do sądu.

Zapraszam do dyskusji na temat  „Co my jako mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego otrzymujemy od straży miejskiej w zamian za finansowanie tej instytucji.”

 

 Posted by at 10:35 pm
cze 072013
 

 „Z pieśnią przez dzieje Polski”

  IMG_0967        Patriotyczne pieśni towarzyszyły Polakom od wieków, wspierając w trudnych, dziejowych momentach. Chcąc zachować ich żywotność oraz nie pozwolić na zapomnienie, tej części historii narodowej na scenie Gminnego Ośrodka Kultury 16 maja odbył się uroczysty koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu dwunastoosobowego chóru Zespołu Szkół w Kiwitach  pod kierownictwem pani Bożeny Pelik-Ogonowskiej – inicjatorki tego artystycznego wydarzenia w gminie.

Uroczystość rozpoczęła Pani Irena Borsuk Dyrektor Zespołu Szkół w Kiwitach. Chwilę później, Gospodarz Gminy Pan Wiesław Tkaczuk powitał zaproszonych gości oraz wspomniał o patriotyzmie i niedawno obchodzonych państwowych świętach majowych.

Wśród zaproszonych gości na widowni zasiedli: Dowódca Grupy  Rozpoznania Elektronicznego JW. 4411 mjr Robert Chrobak, Dowódca 9 Pułku Rozpoznawczego  płk dypl. Wiesław Marszałek, Wojskowy Komendant Uzupełnień ppłk  Piotr Chełmicki,  Prezes Oddziału gen. bryg. Związku Piłsudczyków RP Pan Józef Zysk, Przewodniczący Światowego Związku Żołnierzy  AK Józef Rusak, Przewodniczącego Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Pan por. Jan Krunis i członek tegoż zarządu kapitan Jan  Hałabiś ,      Proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej Ks.dr  Józef Leonowicz,  porucznik rezerwy Władysław Bożyczko, Radni Gminni i Sołtysi Gminy Kiwity oraz miejscowa ludność.

Następnie Pan Władysław Bożyczko, jedyny żyjący na terenie gminy kombatant, otrzymał od stowarzyszenia kombatantów okolicznościowy dyplom z okazji swoich 85 urodzin.

Widowisko okraszone zostało rysem historycznym prezentowanych pieśni oraz imponującym pokazem slajdów, które stworzyły niezapomniany spektakl muzyczno – słowny. Przed oczami widzów  ukazały się  mniej lub bardziej znane obrazy o tematyce  batalistycznej malujące chwałę polskiego oręża i bohaterstwo Polaków. Na ich tle widniały teksty śpiewanych utworów. Najistotniejsze jednak były pieśni i piosenki, zaśpiewne przez szkolny zespół, które poruszyły we wszystkich tę nutę, często na co dzień zapomnianą, a tu na scenie na nowo  obecną-zwaną patriotyzmem.  Uczennice prowadziły słuchaczy przez wydarzenia i znaki tamtych czasów, które poszczególne utwory przywoływały. Zaprezentowano też piosenki lżejsze i popularne, których zadaniem jest malować dawny obyczaj, folklor i historię. W repertuarze znalazły się: „Bogurodzica”, „Bartoszu, Bartoszu”, „Hej, hej ułani”, „Witaj majowa jutrzenko”, „Biały mazurek”, „W krwawym polu”, „My pierwsza brygada”, „Przybyli ułani pod okienko” oraz „ Serce w plecaku”. Na zakończenie zaplanowano raperski  występ do dialogu: „Kto ty jesteś”, po którym rozległy się brawa.

Następnym punktem programu był wspólny śpiew przy dźwiękach akordeonu, którego instrumentalistą był mieszkaniec Kiwit Pan Jacek Pasławski. Wspólnie z Panią Bożeną Pelik-Ogonowską rozśpiewali przybyłych na koncert gości. Podczas śpiewu, można było korzystać z tekstów przygotowanych na prezentacji multimedialnej.

Część muzyczną zakończyła Pani Irena Borsuk – Dyrektor Zespołu Szkół, która   podziękowała za występ oraz poparła idee wskrzeszenia wspólnego śpiewania.  Chwilę później Wójt Gminy Kiwity Pan Wiesław Tkaczuk z pomocą swojego zastępcy Pana Jacka Pawlika wręczył kombatantom pamiątkowe upominki  oraz zaprosił do stołu na wspólny  słodki poczęstunek.

17 maja okazję do wysłuchania pięknych pieśni w wykonaniu szkolnego zespołu mieli uczniowie Zespołu Szkół w Kiwitach.

 

Bożena Pelik-Ogonowska

 

Serdecznie dziękuję za nadesłanie materiału.

9 IMG_0885 IMG_0901 IMG_0962

 

 Posted by at 9:51 pm
cze 062013
 

20130525081Dnia 11.05.2013 roku w Supraślu odbyły sie eliminacje do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w zapasach w stylu klasycznym.
Zawodnicy LUKS WARMIA Skonieczny Łukasz w kategorii wagowej  50 kg wywalczył II miejsce i Adamiec Cezary w kategorii wagowej  63 kg wywalczył III miejsce.
Tydzień później 18.05.2013 roku odbyły sie eliminacje do Ogólnopolskiej olimpiady Młodzieży w zapasach w stylu wolnym w Świeciu.
Kowalik Seweryn w kategorii wagowej  63 kg zajął III miejsce,Skonieczny Łukasz w kategorii wagowej 54 kg zajął III miejsce,Sobolewska Klaudia w kategori wagowej 52kg
zajeła III miejsce,Wrześniewska Weronika w kategorii wagowej 52 kg zajęła III miejsce.
25.05.2013 w Lubawie odbył sie III Rzut Ligi Szkolnej Młodzików.W klasyfikacji grupowej LUKS WARMIA Lidzbark Warmiński zajął II miejsce.Poszczególni zawodnicy
Szymon Szymonowicz w kategorii wagowej 66 kg zajął I miejsce,Kamil Chapanionek w kategorii wagowej 32 kg zajął I miejsce,Krystian Jakszewicz w kategorii wagowej 38 kg zajął II miejsce, Jakub Kozłowski w kategorii wagowej 85 kg zajął II miejsce.
W dniach 31.05 do 02.06 2013 roku w Poznaniu odbyły się Mistrzostwa Polski LZS.Zawodnik Lidzbarskiego klubu Krzysztof Przybysz w kategorii wagowej 84 kg zajął II miejsce.
Lidzbarscy zapaśnicy biorą też udział w zawodach sumo odnosząc tam niemałe sukcesy.
Dnia 27.04.2013 w Bydgoszczy  Piotr Wiśniewski zdobył złoty medal na Mistrzostwach Polski w Sumo,tym samym zakwalifikował się do Mistrzostw Europy w Sumo na Ukrainie W Łucku gdzie wygrał jedną walkę i dwie przegrał.
Wielka szkoda,że ze względu na brak finansów na stypendia dla zawodników LUKS WARMIA nie zameldowanych w Lidzbarku Warmińskim oddano 2 zawodniczki Karine Konarską i Anetę Skomoruchę  do AGROS Zamość.Te dwie zawodniczki tydzień po przejściu do innego klubu na Mistrzostwach Polski w Sumo w Bydgoszczy zdobyły złoty i brązowy medal.
Aneta Skomorucha kwalifikując się do Mistrzostw Europy w Sumo na Ukrainie wywalczyła tam złoty medal zostając Mistrzynią Europy w Sumo.

                                                                                                                                                                                                                                                 Bartosz Fiedorowicz

20130602085 20130525077 20130427028 20130427033 20130525082

 Posted by at 8:14 am