Radna Wioletta Jaskólska podczas pełnienia dyżuru w UM
Zgodnie z art. 23a Ustawy o Samorządzie Gminnym „[…]Radny utrzymuje stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami, a w szczególności przyjmuje zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawia je organom gminy do rozpatrzenia […]”. W praktyce samorządowej przyjęło się iż wypełnienie dyspozycji zawartej w powyższej ustawie polega na pełnieniu godzinnych dyżurów przez radnych, zgodnie z przyjętym i ogłoszonym harmonogramem TUTAJ. Wynika z niego, że radny przeznacza zaledwie 5 godzin w ciągu roku na spotkanie z wyborcami (wyjątkiem jest Przewodniczący Rady, pełni on dyżur 2 razy w miesiącu).
W komentarzu do ustawy o samorządzie, Andrzej Szewc[1] stwierdza, iż głównymi celami kontaktów (utrzymywania stałej więzi z mieszkańcami oraz ich organizacjami) są:
1) przyjmowanie postulatów, wniosków, skarg i zażaleń oraz uwag i propozycji wyborców; 2) informowanie wyborców o aktualnej sytuacji gminy oraz celach, kierunkach i formach działania jej organów; 3) konsultowanie ważniejszych zamierzonych przez radę i zarząd rozstrzygnięć oraz informowanie o już podjętych uchwałach i decyzjach, ich wyjaśnianie i propagowanie; 4) zachęcanie wyborców do współdziałania w realizacji zadań i programów działania gminy; 5) informowanie ich o swojej działalności w radzie oraz w innych organach samorządowych, do których radny został wybrany lub desygnowany.
Z powyższego wynika, iż bycie radnym to nie tylko uczestnictwo raz w miesiącu w sesji i komisjach, czy wspólna z Burmistrzem kolacja na koszt mieszkańców, a potem czekanie na przelew na konto. Zakres obowiązków radnego jest szeroki i z pewnością niemożliwy do realizacji w przeciągu 5 godzin rocznie. Należy także wziąć pod uwagę, iż popołudniowy dyżur w godzinach od 16 do 17-tej nie każdemu odpowiada. Jeśli uda się wygospodarować czas na wizytę u radnego to nie ma żadnej gwarancji, że zostaniemy przyjęci. W przypadku kilku chętnych, możemy po prostu nie zdążyć, bo radny lub radna „zwija się” z dyżuru o 17-tej. Podsumowując – utrzymanie stałej więzi z mieszkańcami, przyjmowanie wniosków jak i pozostały wachlarz obowiązków radnego nie może być spełniony w aktualnie przyjętej formule kontaktów polegających na pełnieniu dyżurów.
Dlaczego więc nie sięgnąć do bardziej nowoczesnych technik komunikacji takich jak email czy telefon komórkowy i nie włączyć ich do obecnego schematu pracy radnych? Skład Rady Miasta w obecnej kadencji nieco „odmłodniał” i zapewne wszystkim radnym nie obca jest elektroniczna forma komunikacji. Jeden z nich prowadzi nawet portal o naszym mieście, a techniki nowoczesnej komunikacji stały się nieodzownym elementem naszego życia codziennego z którego korzystamy prawie wszyscy. Radni powinni podać wyborcom swoje numery telefonów i adresy email, aby kontakt z nimi był jak najszerszy i co ważne realny. Byłoby to wygodne rozwiązanie dla samych radnych jak i ich wyborców. Oczywiście publikacja prywatnych numerów telefonów i maili radnych stanowi ich dobrą wolę i nie jest obowiązkowa. Do powyższych wniosków doszli radni gminy Skawina i zgodzili się na publikację swoich danych kontaktowych w BIP-e.
Już jutro do Rady Miasta Lidzbark Warmiński wpłynie wniosek, aby radni wyrazili zgodę na umieszczenie ich numerów telefonów i adresów email w Biuletynie Informacji Publicznej.
[1] Andrzej Szewc – doktor habilitowany nauk prawnych, emerytowany profesor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, profesor Wyższej Szkoły Ekonomii i Administracji w Bytomiu oraz Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu; czynny zawodowo radca prawny specjalizujący się w problematyce samorządu terytorialnego; autor i współautor wielu publikacji z tego zakresu.
Póki co Mirku to twoi ulubieńcy z PO rządzą Lidzbarkiem Warmińskim. Piękna inicjatywa z "termami" na przyszły koszt podatników z Powiatu Lidzbarskiego !!! Takie rzeczy powinni budować biznesmeni za swoje pieniądze, a nie włodarze miasta na koszt podatnika!
Jacy nasi wybrańcy? Ja tu nie widzę agitowania na nikogo. Jest merytoryczna dyskusja na temat obecnej sytuacji w Lidzbarskich urzędach.
Solą w oku dla takich jak ty są niezależne media. Waszym nieszczęściem jest też to że niezależny serwis naszlidzbark ma bardzo dużą siłę oddziaływania na lokalne społeczeństwo.
Nikt tu nie wylewa pomyj na PO. Tu są same fakty i prawdy na temat afer związanych z PO. Jeśli by tu były pomyje już dawno byście skorzystali z niezawisłych sądów.
PS. Regulamin regulaminem , w internecie obowiązuje netykieta. Jedną z zasad życia społecznego jest niemarudzenie.
Mirosławie nie jesteś merytoryczny. Lejesz wodę. Piszesz bzdetne komentarze. Bujasz w obłokach. Nie zauważyłem w komentarzach by ktoś pisał na twój temat "posłaniec bandery". Prawdą jest że "posłaniec bandery" nijaki Jaś broni cię na tym forum.
Nie masz ani 1 pozytywnie ocenionej wypowiedzi. To o czymś świadczy! Trafnie NonGrata napisał.
" Drogi " Adamie. Wiemy wszyscy że strona http://www.naszlidzbark.pl nie została powołana do realnej, potwierdzonej dowodami oceny rzeczywistości politycznej. Została stworzona po to, aby odsunąć PO i ludzi z nią związanych od władzy, zwłaszcza Panów Wajsa, Harhaja ( dzięki Bogu nie udało się ), Protasa. Dlatego każdy kto jest przeciwny Waszym ocenom jest napiętnowany. Tylko życie i czas pokaże że nie Wy a ja miałem rację w swoich ocenach. Zobaczymy w krótkim czasie co Wasi wybrańcy potrafią dobrego zrobić dla miasta, jakież to inwestycje rozwojowe przeprowadzą, ile środków unijnych pozyskają itp, itd. Prawda w oczy kole. Tak było zawsze, jest i będzie. Nie będę Waszym klakierem nigdy, bo poza konfabulacjami, oczernianiem poprzedników i wylewanie pomyj na PO nic sensownego napisać nie Potraficie. PS A skoro naruszam swoimi wypowiedziami jakikolwiek punkt Regulaminu to Proszę to napisać .
Smerfie marudo nie pisz juz bo glowa zaczyna bolec od twoich dyrdymalow i sluzalczego podlizywania sie PO.!!
Nie mieszaj do twojego bełkotu imienia …Jest w dekalogu 2. przykazanie, jesli wiesz o czym pisze, ty… (niecenzuralnie)
Do Pana Mirosława Maczyty .Mam nadzieje ,że administrator zacznie pańskie artykuliki cenzurować./
Mirek brak ci taktu, samokrytyki, intuicji … Nie rozumiesz, że ludzie nie chcą z tobą przebywać na tym forum ? Jesteś tu personą non grata.
Czytaj, myśl. Nikt ci tego nie broni, ale na miłość Boską! nie komentuj.
Mirek pisz pisz 😀
Faktycznie, pan Mirosław jest tu jak perła rzucona przed wieprze.
Mirosławukrainezbaw
Panie M.M. Kup Pan sobie lustro wypukle albo wklęsłe i mów Pan do niego – może ono zrozumie……..
Drogi Adwersarzu " nie? " ten błąd był zamierzony, dlaczego to Proszę się domyśleć. Mam brata Józefa i doskonale wiem jak to imię się pisze. Pozdrawiam
Panie M, właśnie tego, wybierając nowego burmistrza chcieliśmy – TROCHĘ SPOKOJU i MNIEJ REALIZOWANYCH PORONIONYCH POMYSŁÓW. Lepiej mniej a mądrze niż dużo i głupio , nie?
Po prostu – Czas zmiany!
A tak na marginesie, człowiek , który chwali się, że skończył kilka uczelni powinien chyba wiedziec jak się pisze znane imiona, nie?
kto chciał ten chciał…Obawiam się że z Wiśniowskim nie będzie ani mniej,ani więcej (tylko w cale) ani też mądrze (bo niby skąd) raczej marazm, bełkot, ale……co zauważam już bez słów św. Mateusza hi hi
Pan MM ma rację!
smutna i prawdziwa ta racja 🙁
Dokładnie ! Zdecydowała DEMOKRACJA , niektóre osobniki nadal nie mogę przełknąć gorzkiej pigułki.
p.s M.M pisze sie " huzia na Józia " byka walnąłęś !
wytłumacz , nie mogę sie domysleć.
Należy zadać sobie pytanie, czy w urzędzie pana Protasa takie rzeczy były wyjątkiem czy raczej normalnie stosowaną praktyką. http://ro.com.pl/cba-zatrzymalo-3-pracownice-urze…
Chyba Pan trochę pojechał po bandzie Panie Redaktorze. Widzę, że od poprzedniej władzy nie może redakcja przejść do aktualnej oceny rzeczywistości. Jakoś nic nie ma nt aktualnie realizowanych nowych pomysłów nowej władzy w mieście. Nikt się nie wychyla.Kurtyna milczenia zapadła. A jak brakuje opału do redakcyjnego pieca to " huzia na Juzia " na poprzedników i już 'dalej jedziemy ". Pana ciekawi Urząd Marszałkowski. Ciekawe, czy nowo wybrany burmistrz też poda się do dymisji jak nie daj Boże jakiś podwładny podpadnie,albo w godzinach pracy zrobi zakupy, czy kielicha machnie w knajpie na spotkaniu z interesantem. To już staje się – Proszę wybaczyć – komiczne, nudne i nic nie wnoszące do merytorycznej dyskusji.
http://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/olsztyn/41…
jak mówiłem,wychodzą na jaw kolejne "perełki", tzw "spuścizna" PO byłym układzie !
Oj tam spuścizna po PO 😉
"Polacy nic się nie stało" i "huzia na Juzia". By wszystkim tkwiącym w układzie żyło się lepiej.
Po 2020 r. jak skończą się dopłaty oddamy władzę, tzn. jak szczury opuścimy tonący okręt.
Może ktoś napisze jakie było zainteresowanie społeczeństwa dyżurami innych radnych ? Bo jak na razie pojawia się tylko jedna radna .
Czy ktoś coś wie na temat powstania " cudownego uzdrowiska " w "grodzie " Lidzbarkiem Warmińskim zwanym ??????????
Ta Pani w poprzedniej kadencji reprezentowała WNMO .
Jedno pytanie Api , dlaczego w Swoich artykułach nie " uwieczniasz " na zdjęciach innych radnych, a tylko jedną radną. Czyżby pozostali nie zasłużyli na taki zaszczyt . Dyżurów radnych na pewno było już kilka .
Tak często mają dyżury, że cięzko kogoś innego "złapać" ;-p
Dobre. Uśmiałem się z samego rana 🙂
Podsumowując Państwa komentarze nasuwa się jedna myśl. Radny nie ma prawa do prywatnego życia, musi być 24 godziny do dyspozycji wyborców. Chciałem zauważyć, że nawet policjant, strażak, czy żołnierz po służbie ma czas wolny. A każdy radny ( a ) oprócz wypełniania mandatu radnego ma własne życie, zarówno zawodowe jak i prywatne.Czy Pan redaktor sprawdził zgodność treści artykułu z ustawą " O ochronie danych osobowych " – chyba nie ?? Bo sugerując takie rozwiązanie z góry zakłada, że radny lub radna ,którzy nie zgodzą się tą koncepcją-nakazem będą potępieni przez większość tutaj piszących. A to chyba nie tak miało być podczas "Czas na zmiany " Jeszcze trochę czasu minie a Pan Burmistrz będzie musiał konsultować się z redakcją przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Pozdrawiam komentujących.
Panie Mirosławie radny to osoba publiczna i każda ingerencja jeżeli nie jest niezgodna z prawem i jest prawdziwa , będzie dopuszczalna, Radny decydując sie na objęcie tej funkcji musi liczyć się z tym , że będzie pod obserwacją społeczeństwa , a każde potknięcie będzie poddane cenzurze społeczeństwa . Tak z politykami rządu czy tv . Polityk jest cały czas monitorowany przez społeczeństwo , więc tym samym praktycznie życie prywatne przestaje być prywatnym.
Żeś wydumał teorię.
Poza tym- czego tak się pchali do koryta? Tu nie ma pier…w stołek tylko robota dla nas – lidzbarczan! Nie głosowałem na nikogo z nich, ale ..tak jak reszta społecxeństwa WYMAGAM lojalności i sumienności!
….a, jaki problem mieć drugi telefon służbowy, od UM?
Każdy radny sam zgadzał się bycia radnym i wiedzał o swoich obowiązkach i zaszczytach.
Jednym zdaniem, "jak chciał być grzybem niech lezie w kosz",
Dostęp do radnych powinien być możliwyi 24 g/dobę na wszelkie sposoby,
PanM,M, nie ma racji.
A kto to jest pan Maczyta? Słyszałem nazwisko kilka razy, ale co ON robi, gdzie pracuje – bo stwierdzam, że wypowiedzi ma inteligentne – nie wiem tylko, czy poparte wiedzą "z życis wziętą".
Zapewniam Pana, że pracuję na własny rachunek. Nikogo nigdy o nic nie prosiłem i prosić nie zamierzam. Nie należę do żadnej opcji politycznej, komentuję tylko aktualną rzeczywistość, bez stronniczości czego nie można powiedzieć o wielu pozostałych na tym forum. Wielu kieruje się zasadą, rodem od separatystów z Donbasu – obojętnie jak dobre rozwiązanie konfliktu będzie zaproponowane to każde będzie odrzucone i potępione. Wielu tu piszących uważa, że w Lidzbarku przez ostatnie lata nic się nie zmieniło, nic nie poprawiło, nic nie zostało zrobione. Bo przecież były unijne dotacje to każdy głupi potrafi wszystko zrobić. Problem polega na tym , żeby cokolwiek dostać trzeba posiadać własne środki w odpowiednio procentowej skali aby dostać dofinansowanie, napisać projekt zaakceptowany pod wieloma względami przez komórki nadzorujące unijny grosz. A tutaj już każdy głupi tego nie zrobi, trzeba dysponować odpowiednimi kadrami,samemu posiadać wiedzę w tym zakresie. A najważniejsze,mieć silne poparcie "na górze " dla tych projektów. Dlatego Proszę się nie dziwić, że nowy Pan Burmistrz idzie na kielicha ze swoimi oponentami politycznymi bo doskonale wie, że bez ich poparcia i przyzwolenia niewiele da się zrobić. Chętnych na unijne środki jest 4 razy tyle ile środków do dyspozycji. Warto o tym pamiętać i mieć elementarną wiedzę przed krytykowaniem wszystkiego w czambuł. Pozdrawiam
Drogi Panie, żeby "komentować aktualną rzeczywistość" trzeba mieć szeroką wiedzę. Pan tylko wyraża swoje zdanie, do tego bardzo subiektywne i często mijające się z prawdą. I te wtręty o separatystach, czy inne geopolityczne wątki…Ech, hadko czytać. Robi pan za propagandzistę banderowskiego majdanu?
Pan Maczyta jak zwykle ma racje, a domaganie się, aby radny był dostępny 24h/doba to chyba jakiś idiotyzm. Jakież to sprawy ma załatwiać radny np. o22-giej lub 4-tej rano?
Proponuję jedno z prostych rozwiązań;telefon Urzędu Miasta w czasie dyżuru radnego powinien znajdować się w sali konferencyjnej w ktorej dyżur pełni "radny – dyżurny" ( i już mamy kontakt ).Proste? Dziękuję za wsparcie.
Może radni , szczególnie frakcja WNMO , zajmą się wnioskami o naprawę ostatnio " zrewitalizowanych " ulic w centrum miasta.
Ulica Reja – kamienie polne wypadają z ulicy. Jak tak dalej pójdzie to będziemy jeździć za jakiś czas po pisaku.
No i co z tym smrodem na Reja – po prostu kanalizacją "wali". – Jak żyć?
Sprawdzić inne " kamienne ulice " . Czemu w niektórych miejscach powstały zagłębienia. Skrzyżowanie Kasprowicza – Prosta .
Dlaczego WNMO. To za rządów ich idola powstała ta budowla.
A co robi twój idol?…bredzi
Mój idol jak coś robi to drogo i dobrze.
Bez poprawek ,działa jak trzeba i wygląda schludnie.
Co :
"Nawet aureole prawda w oczy kole" .
Wiesz czemu tak jest ? Robili szybko i byle jak, zeby były burmistrz miał się czym wykazać. Czy ktoś z was miał okazje przyjrzeć się pracom w centrum miasta , bo tak . Gdyby taką chałturę odwali dla mnie to musieliby jeszcze raz to robić to samo za te same pieniądze .
Spieprzonej roboty nic nie tłumaczy.
To była inwestycja powiatu i to drogi powiatowe, więc pretensje do radnych powiatowych, a raczej do wykonawcy.
Panie Maczyta , Panu wiecznie coś na przeciw . Pisze Pan bez mała " artykuły " z których nic nie wynika , a całość można podsumować w ten sposób : najlepiej niech radni siedzą na tyłkach , w urzedach przyjmują w godzinach wyznaczonych i podnoszą rękę za uchwałami. Do tego dorzućmy brak zainteresowania społeczeństwem i cztery lata miną radnym nie zakłócając ich błogiego spokoju.
Arni opisane przez Ciebie zjawisko sięga pochodzenia naszego społeczeństwa /elita została wymordowana przez Niemców i Rosjan/. Niewolnictwo, albo jak to podsłuchany wielki POlityk Sikorski podsumował "murzyństwo" !
Cóż można napisać ? Chyba tylko tyle, że "NaszLidzbark" z Panem Redaktorem na czele przejmuje rolę jaką kiedyś pełnił Pan Krzaklewski. Z tylnego siedzenia zamierza rządzić miastem. Bo jak widać radni zostali wybrani, zaprzysiężeni, wydaje mi się, że obdarzeni publicznym zaufaniem, którego teraz się ich pozbawia. Bo co to ma być, podawanie prywatnych maili numerów telefonów do publicznej wiadomości ? Ustawa o ochronie danych osobowych " się kłania. Do czego to doprowadzi, że ktoś chlapnie gdzieś kielicha, czy dwa i będzie w środku nocy wydzwaniał do radnej, czy radnego z wydumanym problemem. Konia z rzędem temu kto wytłumaczy później żonie,czy partnerce radnego lub mężowi czy partnerowi radnej, że to dzwoni "wyborca" a nie kochanek,kochanka. To dopiero byłby galimatias. Każdy radny został wybrany z odpowiedniego okręgu wyborczego i to w jego interesie leży, aby się interesował problemami swoich wyborców bo inaczej to będzie jego ostatnia kadencja jako radny ( a). Każdy z mieszkańców może napisać w formie mailowej,listowej swoje zastrzeżenia do poszczególnego członka rady miejskiej i wysłać adresując do konkretnej osoby na adres mailowy Urzędu Miasta, czy zostawić w sekretariacie. Skoro obdarzyliśmy ludzi społecznym zaufaniem to nie próbujmy uważać się za najmądrzejszych w tym mieście i za nich nie podejmujmy decyzji. A jak przeglądam zapisy wideo z posiedzeń RM, przecież otwartych dla wszystkich to jest tak "ogromne" zainteresowanie pracą RM że na palcach dwu rąk można policzyć zainteresowanych. A Szanowna redakcja niech w końcu zacznie interesować czymś pożytecznym, może sprawą bezpieczeństwa dzieci w szkołach, może szerzeniem jakieś wolontariatu wśród młodzieży. Tak wiele osób potrzebuje pomocy, chociażby w codziennych sprawunkach, pomocy w zakupach itp. Łączyć a nie dzielić Szanowni Forumowicze. To nie boli -naprawdę.
panie Maczeta, e-maili można mieć np.dwa prywatny i "dla społeczeństwa " z telefonami moim zdaniem nie chwyci .
W innych gminach chwyciło i nie ma z tym problemu. Tutaj w naszym mieście nadal panuje przekonanie, że radni to beton zamknięty na głos mieszkańców. Taka to spuścizna z kilku poprzednich kadencji. Z braku odpowiednich wzorców, asymiluje się te zastane. Radni strzegą zazdrośnie tego skrawka władzy jaką im dano, nie publikują dokumentów im przekazywanych, traktując je jak tajemnicę państwową;)
Będąc radnym, informowałbym czytelników o tym czego dokonała SM w ubiegłym miesiącu, bo takie zestawienie jest im przekazywane, co robił burmistrz bo składa raport, o czym napisali mieszkańcy do RM i bardzo wiele wiele innych rzeczy. Kiedy zbiera się komisja stypendialna i jak przebiegło przyznawanie kasy, co porabiała komisja mieszkaniowa, z czym boryka się rewizyjna itp itd. Mieszkańcy widzą tylko skrawek góry lodowej, a pewnie chcieliby mieć pełniejszy obraz pracy UM i RM – problem w tym, że ta druga strona ma coś do ukrycia – swoją niekompetencję i dyletanctwo.
"Będąc radnym, informowałbym czytelników o tym" – trzeba było kandydować 🙂
no ale po co? jeszcze by mnie skrytykowali i nie mógłbym tego skasować 😛
mówisz i masz;) będę kandydować.
Bardzo dobrze! Popieram!
mimo, iż "mogłem, a nie kandydowałem" mogę wymagać ile mi się podoba i tyleż samo krytykować, to podstawa demokracji- jawność i krytyczne myślenie wszystkich obywateli bez obawy o pracę i życie
Szanowny Panie Maczeta(o) skącz Pan i wstydu oszczędz. Mam juz dość czytania pańskich pustych i nic nie wnoszących do tematów wypowiedzi!!!
Ni jak nie mogę Pana zabanować na moim monitorze i aż przykro się robi, żę wsród ludzi z jakimiś pomyslami, planami i ogólnie zdrowymi wypowiedziami MUSZĘ CZYTAĆ codziennie wypowiedzi SMERFA MARUDY na temat jak zatruć komuś wątrobę!!!!
Poczytaj Pan sobie dzielnego wojaka Szwejka, tam leczyli Panskie przypadłości lewatywą, zapewne Panu tez pomoże.
Nie ma Pan nic do roboty w domu to prosze wyjść „na miasto” i tam wlasnoręcznie zająć się upiększaniem okolicy.
Możesz Pan w ramach wolontariatu z grabiami i taczką zająć się wiosennymi porządkami lub podjąć dyskusję na swoim poziomie z „ziomalami”, ale czytajac panskie dyrdymaly, bylo by to zbyt niebezpieczne dla panskiego zdrowia – chlopaki by tego nie zdzierżyli.
Jeszcze raz prosze na zakonczenie SMERFIE MARUDO… WSTYDU OSZCZĘDZ!! i zajmij się czymś pożytecznym a nie mąceniem. Pozdrawiam zdrowo myślących forumowiczów (marudo to nie było o tobie).
Radny z chwilą wyboru stał się osobą publiczną i podanie adresu e – mail i telefonu do kontaktu z wyborcami nie ma nic wspólnego z ustawą o danych osobowych. Podnosząc taką kwestię trzeba zapoznać się z tą ustawą. Ponadto radny /a/ powinien wyjść w teren do wyborców , a nie przyjmować jak lekarz w gabinecie i tworzyć poczekalnię w UM.
Koncert Szewczenkowski był;)
Znowu?Zastanawiam sie gdzie te zmiany
Apiemu kończą się tematy. W/w miał już swoje miejsce i były również wypowiedzi i opinie na temat dyżurów radnych.
to nie czytaj
Jakie ty. Koleżanka….. Szacunek dla starszych, smarkata.
Co prawda temat dyżurów był omawiany, ale w zupełnie innym aspekcie. W poprzednim artykule pisałem o wzrastającej popularności dyżurów i dodałem sugestię o możliwości wprowadzenia komunikacji elektronicznej.
Tutaj wyraźnie zaznaczam, iż poczta elektroniczna i telefon to narzędzia współczesnej komunikacji i należy ich po prostu używać. Poruszany temat jest także wstępem do próby zmiany mentalności postrzegania pracy radnego, jako społecznika – angażującego się w sprawy mieszkańców. Bycie radnym to nie tylko rządzenie, to przede wszystkim rozumienie potrzeb swoich wyborców i działanie dla ich dobra. Ten kto tego nie rozumie, nie powinien pełnić tej odpowiedzialnej funkcji.
Nie każdy artykuł musi mieć kilkaset komentarzy;)
I to jest to. …..Może radni zrozumieją, po co żyją i komu mają s ł u ż y ć….. za pieniądze..