To już ostatni artykuł poświęcony budżetowi a konkretnie wydatkom na urzędy i organy administracji samorządowej. W związku z tym, że temat ten może wzbudzić niepotrzebne emocje komentarz ograniczę do minimum.
Jednak zanim przejdziemy do wydatków na urząd pochylę się nad wydatkami na wynagrodzenia w oświacie. Jak wcześniej już pokazywałem wydatki bieżące na oświatę nie są pokrywane przez subwencję oświatową ale obiecałem, że sprawdzimy czy zabezpiecza chociaż wynagrodzenia. Poniższy wykres odpowiada na pytanie w tym obszarze.
Jak widzimy subwencja oświatowa nie wystarcza nawet na wynagrodzenia nauczycieli. Dlaczego skoro subwencja oświatowa jest wyliczana na podstawie algorytmu uwzględniającego liczbę uczniów oraz strukturę nauczycieli uwzględniającą stopień awansu zawodowego? Niestety subwencja oświatowa zawsze wychodzi za mała jeżeli chcemy mieć doświadczonych nauczycieli. Jeżeli byśmy zatrudnili samych stażystów to subwencja spokojnie pokryłaby wydatki na ich wynagrodzenia ale przecież nie o to jest celem oświatowym w mieście. Dość powiedzieć, że wg stanu na dzień 30 września 2013 roku Lidzbark Warmiński, w szkołach mu podlegających miał 134 etaty w tym 117 nauczycieli pełnoetatowych. Nie będę przeliczał jakie jest średnie wynagrodzenie nauczyciela w mieście – mogą Państwo zrobić to sami.
Wróćmy to naszego głównego tematu czyli administracji i organów samorządowych. Na początku warto podkreślić fakt, że wydatki na samorząd i urząd nie zależą od wielkości miasta, wysokości dochodów czy innego czynnika. Dlatego różnica pomiędzy zarobkami burmistrza Lidzbarka Warmińskiego czy prezydenta Olsztyna nie jest duża. Planuje się wprowadzić zależność np. od liczby mieszkańców ale to są plany, na które nie ma zgody politycznej. Dlatego wójt w gminie 3.000 mieszkańców zarobi tyle co burmistrz miasta, które zamieszkuje 16.000 mieszkańców.
To samo dotyczy innych wydatków związanych z urzędami ponieważ liczba zagadnień, z którymi mają do czynienia urzędnicy jest taka sama w gminach, miastach i metropoliach – różni je tylko skala wielkości bo im więcej mieszkańców tym więcej spraw. Dlatego kwestię obsługi obywatela (nie petenta) regulują urzędy liczbą urzędników tak aby mieszkaniec nie musiał długo czekać na decyzję administracyjną.
Spójrzmy na poniższą grafikę pokazującą nam podstawową strukturę wydatków na administrację samorządową.
Jak widać znaczącą pozycją są wynagrodzenia, które są niezbędne aby urząd mógł realizować zadania związane z zadaniami powierzonymi przez administrację rządową i wspólnotę mieszkańców.
Zazwyczaj analitycy odnoszą poziom wydatków wynagrodzeń do wydatków bieżących albo do liczby mieszkańców. Jednak nie zawsze jest to miarodajny wskaźnik absorbcji środków wydatkowanych na urzędy. My posłużymy się odniesieniem do dochodów własnych bieżących czyli inaczej mówiąc jaki procent naszych podatków i opłat lokalnych oraz dochodów z PIT i CIT jest przeznaczany na wynagrodzenia urzędników. Jak spojrzymy na poniższy wykres obrazujący wydatki to okaże się, że wskaźnik w Lidzbarku Warmińskim jest poniżej 10%. To jest naprawdę dobry wynik ponieważ są w Polsce gminy, których wskaźnik przekracza grubo 50% – tam urząd zwyczajnie „zjada” obywateli.
Rada miasta jest organem stanowiącym gminy a liczba radnych jest uzależniona od jej wielkości. Minimalna liczba radnych wynosi 15 niezależnie od tego czy zamieszkuje ją 3.000 czy też 20.000 mieszkańców. Tak jest i z tym się nie dyskutuje. Ale wydatki na radę też stanowią wydatek i warto pokazać jak on się kształtuje w naszym mieście w unikalnym wskaźniku zaprezentowanym poniżej.
Jak Państwo zapewne zauważyli brakuje w tej grupie wydatków na promocję. Nie jest to aż takie dziwne ponieważ akurat Lidzbark Warmiński w odróżnieniu od innych miast promuje się przez kulturę i to tam są umieszczone wydatki.
Dziękując Państwu za uwagę i poświęcony czas pragnę zapewnić, że wszystkie analizy związane z budżetem Lidzbarka Warmińskiego dały mi wiele satysfakcji ze względu na swoją niepowtarzalną charakterystykę. Oczywiście aby dokładnie omówić budżet miasta musielibyśmy spędzić wiele godzin ale ten materiał daje podstawową wiedzę wystarczającą do poznania mechanizmów dochodowych i wydatkowych naszego miasta.
A co z Ob.przewodniczącym miasta Andrzejem Kędzierskim i jego funkcją w mieście? po niedzieli?? Kto wie?
Po niedzieli bedzie nowy p Jan S. ktory roznosil ulotki z p. JW. Bez powodu tego nie robil 🙂 pozdrawiam
Raczej Pan Marek G. Przedwczoraj znalazłam w skrzynce podziękowanie za głosy oddane na Niego ( ja tego nie zrobiłam, ani moja rodzina). Do podziękowania została dołączona prośba o oddanie głosów na Pana Jacka W oraz Jego ulotka. W ulotce przeczytałam, że głównym wysiłkiem Pana Jacka będzie "Racjonalne gospodarowanie środkami finansowymi i mieniem Urzędu". W związku z tym należy "Poddać weryfikacji wynagrodzenie Burmistrza". Chciałabym się już dziś dowiedzieć o jakie wynagrodzenie będzie "prosił" Radę Miasta Pan Jacek w przypadku wygrania wyborów. Chcę też wiedzieć, czy zlikwiduje swoją bardzo prężną jednoosobową firmę, aby mieć więcej czasu na "bezpośredni i stały kontakt z Mieszkańcami". Bardzo zależy mi na tych informacjach, ponieważ od nich zależy moja niedzielna decyzja.
Od takich drobiazgów uzależniasz los tysięcy ludzi ? Wstydź się ,małostkowość z ciebie wychodzi .
I koniecznie powiadom Pana M.G , że na niego nie głosowałaś ,na pewno cię przeprosi i zabierze ulotki .
Jeżeli, tak pisze i obiecuje w ulotkach i słownie "racjonalnie" , to ja się tego boję.
Jak zacznie "racjonalnie" podejmować decyzje, to mamy przechlapane 4 lata.
Każdy decydent czy przedsiębiorca wie, o istnieniu ryzyka, którego się racjonalnie nie przewidzi.
Była bida, jest i będzie bida, podchodźmy do niej "racjonalnie".
Im większe ryzyko, tym większy zysk.
Po przeczytaniu wyjaśnień PANI Ewy uśwwiadomilem sobie, jak podły jest OB. WAJS.To ten człowiek i jego ekipa niszczyła moje zdrowie i zdrowie psychiczne mieszkańców naszego miasta, nie miasta WAJSA i jego przydupasów.Obywatelu!!Świadomy Wyborco – nie zmarnuj w niedzielę swojego głosu! WAJS- NIE,NIE,NIE.
https://www.facebook.com/radbie
181 000 za 1.5 dnia i Wajs – dobry !!!
przykra sprawa panie Radku
jak widać każdego można kupić. przykre ale prawdziwe
To jest wynagrodzenie dla wszystkich artystów biorących udział w koncercie w amfiteatrze. Wychodzi na osobę poniżej średniej. Było o tym już pisane wcześniej.
https://drive.google.com/folderview?id=0BwO_rpfTR…
Burmistrz posprzedawał mieszkania w odrapanych budynkach, których miasto nigdy nie remontowało a teraz za pomocą Nadzoru Budowlanego każe wspólnotom remontować. Tak właśnie to wygląda. Bo przecież musi się miastem pochwalić. Moi drodzy ten kto nie mieszka we wspólnocie ten nawet nie wie na czym ten "twór" polega.
Unijne pieniądze przeznaczone są nie tylko na polbruki, asfalty czy termy. To zależy tylko od projektu jakie miasto przygotuje, ale nie było chęci ze strony ekipy Burmistrza i radnych, żeby coś w tym kierunku zrobić. Podpowiem jeszcze, że były już rozmowy w ekipie Burmistrza, żebyśmy płacili podatek od deszczu spadającego na dachy budynków. Tak więc moi mili przygotujcie się i na to jak burmistrzem zostanie Pan Wajs. Głosujmy na Jacka Wiśniowskiego .
akurat.
czy miszkancy KRASZEWA gościnnie moga głosować na Jacka
Uwaga Uwaga: Dzisiaj włączono wszystkie lampy na ulicy Orneckiej! Wajs nadchodzi!
Na pewno Pani Ewo, Pani wyborcy zagłosują na Pana Jacka:)
Proszę, Pani, wyborcy na Pani temat już się wypowiedzieli, z jakiego w ogóle kapelusza Pani wyskoczyła, żeby mącić? Pomyliła Pani szoł, trzeba iść do mam talent….
Nie ważne, ale ponad 370 osób na P.Żuryło głosowało:) oddane glosy dla P.Jacka:)
Mam prośbę do czytelników, wejdźcie na stronę Gazety Lidzbarskiej i dajcie choć jeden komentarz do artykułu o wyborach, zlitujcie się nad gazetą bo nam Naczelną zmienią;)
Może o to nam chodzi .? A tak właściwie , to tam nawet najbardziej złośliwe trole przestały się pojawiać .
A jeszcze jedno. Zastanawiam się dlaczego nie ma złośliwych komentarzy na temat p. Wiśniowskiego. I co słyszę i widzę. Ulicą przejeżdża baner z piękną twarzyczką GURU i głos z megafonu, że jest "spęd" w spółdzielni przy ul. Orneckiej. Po powrocie stamtąd to się zacznie.
A ja do Pana Jacka Wiśniowskiego. CIERPLIWOŚCI – bo wszyscy ci którzy tu opluwają Pana dobre imię i nas elektorat to w przypadku Pana wygranej – w co wierzę i serdecznie Panu życzę, już w poniedziałek będą klepać po plecach i mówić "jak to dobrze że przegoniliśmy stąd Wajsa". Wierzę, że tylko Pan jest w stanie wprowadzić nowoczesny i przyjazny styl rządzenia w UM. Okazuje się, że marszałkiem będzie członek PSL myślę że będziecie w stanie się zaprzyjaźnić i dogadać co do pozyskiwania nowych środków na rozwój miasta.
Ja pragnę tylko jednego, żeby w tym mieście było normalnie – a nie strach, nagonka, fałsz i esbeckie metody.
No, nie sądzę że Partia Gowina dogada się z PSL ! Poczytajcie co dzisiaj mówi PIS o PSL. A Gowin to …PIS.
cd
Obywatelom wolno oceniać dokonania władzy, choć wielu próbuje zaciemniać i zabierać prawo do głosu przeciwnikom tych dokonań, zwanych przez ludzi niezorientowanych inwestycjami miejskimi lub rozwojem miasta.
Tu powinni obywatele zapoznać się ze słowem inwestycja, która w przypadku miasta inwestycją jest tylko w momencie budowy (inwestor miejski- prawo budowlane), a po jej wykonaniu (np. chodnik, ulica) nie przynosi dochodu budującemu, a więc przestała być inwestycją.
Rozwój miasta- to kolejna technika wciskania ludziom tzw. polepszacza. W tym przypadku istnieją wskaźniki miastotwórcze, które na podstawie tych danych jasno określają czy dane miasto się rozwija czy nie.
To proces nieskomplikowany i jednym z elementów jest wzrastająca liczba mieszkańców. Jest jeszcze kilka innych ważnych czynników miastotwórczych np. przemysł od którego uzależniony jest rozwój miast. Pozostałe elementy mogę omówić jak ktoś będzie ciekawy. Zresztą były tu chyba omawiane.
Inny fałszywie stosowany element i nadużywany – to rewitalizacja. Ten proces bez poprawy bytu mieszkańców miasta, dzielnicy jest zwykłym remontem przestrzeni miejskiej.
Pozyskiwanie funduszy unijnych. Kolejny element niesamowitości. Otóż proszę państwa, to nie burmistrzowie piszą takie plany po nocach, tylko wybiera się firmę lub program komputerowy ewentualnie pisze je w miarę rozgarnięty urzędnik. Twierdzenie iż jak zmieni się władza to nici z dotacji jest tylko propagandą i motywem za utrzymaniem władzy.
Wiek i doświadczenie. Hm. Każdy kiedyś zaczynał, a obecny burmistrz miał dokładnie tyle samo lat. Debata ? Lidzbark to nie Warszawa czy Kraków i ludzie sobie poradzą bez sztuczek marketingowych.
Czy odnowione ulice dały coś mieszkańcom ? Raczej jest to element dekoracyjny. Pieniądze unijne należy tak inwestować , aby rzeczywiście przynosiły dochód mieszkańcom nie na wodotryski.
Pożegnanie obecnego marszałka spowoduje osłabienie lokalnych notabli, u których nastąpiło zdziwienie, chyba nie mniejsze niż u Jacka wszystko to moje Protasa. Wypadł z fotela. Jak widać dobrobyt głoszony przez piewców niezbyt odpowiada społeczeństwu lub widocznie się na nim nie znają. Jak będą głodni, to mogą sobie popodziwiać widoki miasta, aż ich nogi zabolą od szlifowania bruku i o głodzie zapomną.
Pierwsza tura wyborów zmiotła głównego pretendenta i nieco oszołomiła. Zaciął rozmawiać ludzkim głosem, ze społeczeństwem ze strachu przed utratą stanowiska. Polityka to świetny biznes za gruby szmal bez odpowiedzialności i sposób na życie. Pozwolę sobie policzyć 12000 zł x 48 miesięcy= 576 000zł , to tyle jest warta kadencja, więc jest o co walczyć. Kto miał ten wie co traci. A gdy już przegrana zajrzy w oczy zacznie się wyszarpywanie stołków wśród partyjnej braci.
Obywatelom wolno oceniać dokonania władzy, choć wielu próbuje zaciemniać i zabierać prawo do głosu przeciwnikom tych dokonań, zwanych przez ludzi niezorientowanych inwestycjami miejskimi lub rozwojem miasta.
Tu powinni obywatele zapoznać się ze słowem inwestycja, która w przypadku miasta inwestycją jest tylko w momencie budowy (inwestor miejski- prawo budowlane), a po jej wykonaniu (np. chodnik, ulica) nie przynosi dochodu budującemu, a więc przestała być inwestycją.
Rozwój miasta- to kolejna technika wciskania ludziom tzw. polepszacza. W tym przypadku istnieją wskaźniki miastotwórcze, które na podstawie tych danych jasno określają czy dane miasto się rozwija czy nie.
To proces nieskomplikowany i jednym z elementów jest wzrastająca liczba mieszkańców. Jest jeszcze kilka innych ważnych czynników miastotwórczych np. przemysł od którego uzależniony jest rozwój miast. Pozostałe elementy mogę omówić jak ktoś będzie ciekawy. Zresztą były tu chyba omawiane.
Inny fałszywie stosowany element i nadużywany – to rewitalizacja. Ten proces bez poprawy bytu mieszkańców miasta, dzielnicy jest zwykłym remontem przestrzeni miejskiej.
Pozyskiwanie funduszy unijnych. Kolejny element niesamowitości. Otóż proszę państwa, to nie burmistrzowie piszą takie plany po nocach, tylko wybiera się firmę lub program komputerowy ewentualnie pisze je w miarę rozgarnięty urzędnik. Twierdzenie iż jak zmieni się władza to nici z dotacji jest tylko propagandą i motywem za utrzymaniem władzy.
Wiek i doświadczenie. Hm. Każdy kiedyś zaczynał, a obecny burmistrz miał dokładnie tyle samo lat. Debata ? Lidzbark to nie Warszawa czy Kraków i ludzie sobie poradzą bez sztuczek marketingowych.
Czy odnowione ulice dały coś mieszkańcom ? Raczej jest to element dekoracyjny. Pieniądze unijne należy tak inwestować , aby rzeczywiście przynosiły dochód mieszkańcom nie na wodotryski.
Pożegnanie obecnego marszałka spowoduje osłabienie lokalnych notabli, u których nastąpiło zdziwienie, chyba nie mniejsze niż u Jacka wszystko to moje Protasa. Wypadł z fotela. Jak widać dobrobyt głoszony przez piewców niezbyt odpowiada społeczeństwu lub widocznie się na nim nie znają. Jak będą głodni, to mogą sobie popodziwiać widoki miasta, aż ich nogi zabolą od szlifowania bruku i o głodzie zapomną.
Pierwsza tura wyborów zmiotła głównego pretendenta i nieco oszołomiła. Zaciął rozmawiać ludzkim głosem, ze społeczeństwem ze strachu przed utratą stanowiska. Polityka to świetny biznes za gruby szmal bez odpowiedzialności i sposób na życie. Pozwolę sobie policzyć 12000 zł x 48 miesięcy= 576 000zł , to tyle jest warta kadencja, więc jest o co walczyć. Kto miał ten wie co traci. A gdy już przegrana zajrzy w oczy zacznie się wyszarpywanie stołków wśród partyjnej braci.
Stąd więc aktywność i żebranina po domach, wożenie się lawetami i agitacja na spotkaniach wyborczych. Taki dobry władca odwiedzający swoich poddanych w domach i firmach lidzbarskich z obietnicami. Jakże ludzki pan tylko tego „ja” nie może się odzwyczaić.
Szanowni Państwo,
obejrzałam film ze spotkania Pana Wajsa z mieszkańcami w LDK. ( Fajnie, że do wielu błędów przyznał się sam, uwiodła mnie jego pokora :)). Pomijam wypowiedzi i zostawiam komentarze ich przez szacunek do tych, którzy na tego Pana oddali swój głos. Odniosę się jednak do odpowiedzi na temat wykorzystania sceny przy Wysokiej Bramie i LDK. To kłamstwa, kłamstwa wypowiedziane przez Pana Wajsa i Panią dyrektor LDK. Sali Domu Kultury nam nie wynajęła mówiąc, że nie może i musimy sobie poszukać innego miejsca do wynajęcia. Prosiliśmy Ją, jako prezesa UTW, o możliwość spotkania ze słuchaczami Uniwersytetu. Niestety, nie było mowy ani o spotkaniu z Uniwersytetem, ani nawet o 15 minutach, po którymś ze spotkań. NIE i już, bez pytania o zdanie słuchaczy Uniwersytetu. A za darmo tego nie proponawliśmy. Odnośnie sceny przy Wysokiej Bramie- gdyby Pan Wajs wiedział, że istnieje Ustawa o organizacji imprez… wiedziałby też, że organizator spotkania, a mój Komitet był nim w tej sytuacji, ponosi pełna odpowiedzialność za wykorzystywany sprzęt, miejsce i bezpieczeństwo. Niestety wymówka, że scena nie ma atestów pojawiła sie dopiero teraz, bo Pan Wajs nawet nie odpowiedział nam na pismo. Nie odpowiedział ani pisemnie, ani ustnie, bo schował sie w Urzędzie, gdy przyszliśmy prosić o wyjaśnienie. Jedyne co zrobił, to wysłał Straż Miejską, aby nas usunęła z tego miejsca- miejsca, które jest własnością miasta, a nie Wajsa. Jedyne co powiedziała nam Straż Miejska było to, że nie możemy wykorzystać tego miejsca i już.. Miasto Wajsa, reszta won z folwarku! Takiego Macie Gospodarza!
DRODZY MIESZKAŃCY, CI KTÓRZY NA MNIE ODDALI GŁOS I CI KTÓRZY JESZCZE SIĘ WAHAJĄ , PROSZĘ ODDAJCIE SWOJE GŁOSY W II TURZE NA PANA JACKA WIŚNIOWSKIEGO, BO LIDZBARK POTRZEBUJE ZMIANY!!!!!!!
Wiemy jakiego gospodarza mamy dlatego wszyscy razem głosujemy na Jacka Wiśniowskiego. 🙂
Popieram ..również głosuje na Pana JACKA
Pani Ewo,czytam komentarze,ale do tej pory nie wypowiadałam się na temat tego,co myślę o ,mam nadzieję,ustępującej władzy.Dziękuję Pani za ten wpis i myślę,że wielu ludziom otworzyła Pani oczy na problem uczciwości w walce o stanowisko.Głosowałam na Pana Jacka i po raz kolejny to zrobię.Pozdrawiam.
Szanowna Pani Ewo! Jakie ma Pani prawo oceniać wydarzenia społeczne w Lidzbarku i decydować o wyborze burmistrza? Przecież Pani tu nie mieszka! W niedzielę proszę wybierać burmistrza w swoim mieście. My sobie poradzimy bez Pani opinii.
Skad jestes kobieto? Poleglas w i rundzie i nie madz niech lidzbarczanie sami zaglosuja a nie baba z nikad jest aw i jw nie mieszaj sie! A przede wszystkim nie spamuj
Kolego odczep się od " bab". One maja więcej siły i mądrości jak ty i cała ekipa POpleczników razem wzięta
Stąd więc aktywność i żebranina po domach, wożenie się lawetami i agitacja na spotkaniach wyborczych. Taki dobry władca odwiedzający swoich poddanych w domach i firmach lidzbarskich z obietnicami. Jakże ludzki pan tylko tego „ja” nie może się odzwyczaić.
Zastosowana technika wyborcza ma przynieść sukces : ulotki z tłumaczeniem http://pl.wikipedia.org/wiki/Door-to-door_%28mark…. łażenie samego kandydata i jego popleczników. Raz na 4 lata ludzka twarz to za mało.
Pozyskiwanie funduszy to żadne cuda, patrząc na inne miasta, tylko wydawanie powinno być z sensem nie budowa wszystkiego na co dają i udawanie budowniczego- znawcę. Tu jest problem. Wybudować jest łatwo tylko w jakim celu i kto to utrzyma ? Za termy z czasem też ktoś beknie.
Wizje uzdrowiskowe uwolniły burmistrza Gołdapi, od realizacji chorych pomysłów. Wszystko dzięki społeczeństwu i wyborom.
Ta desperacja jest zabawna, szczególnie ,gdy na portalach pisują poplecznicy i wybrańcy, ich rodziny. Odkrycie internetu, fb i innych np.kwejk, budzi uśmiech, ale i pewien strach przed otworzeniem lodówki. Wszechobecność pokazuje determinację i strach przed utratą władzy. Był kiedyś burmistrz co przy obywatelu bezczelnie czytał gazetę i po jednej kadencji wyleciał z ratusza. Arogancja.
Obiecanki na ulotkach. Najpierw podnosi się czynsze, w tym za jasne kuchnie, piwnice, centrum. W ulotce ksero pisze się ,że to konieczne i tak wychodzi. W następnej ulotce pisze się , że obniży się czynsze o 20 %. Podnosi się opłaty za śmieci na maksa i później obiecuje obniżki. Czy ktoś z kogoś nie robi głupka ? Czy to owe półprawdy i manipulacje. To znaczy , że ktoś nas przez 4 lata robił w konia i naliczał za dużo ? Kompetencje ? Doświadczenie ?
Obywatele myślcie, bo wiecie na co kto zasłużył i zapracował. Nie dajcie się zmanipulować i nie bójcie się zmian. Tu wiecie wszystko. Przypomina to dylemat inwestora
Czy zostawić nie słuchającego inwestora butnego i zarozumiałego fachowca, aby dokończył nieudanego dzieła, które nam się nie podoba, płacąc mu jeszcze, aby naprawiał to co zepsuł czy poszukać kogoś nowego ?
Podobny dylemat będą mieli wyborcy wybierają burmistrzów w Polsce. Czas już wiedzieć kto tu jest dla kogo i po co ?
I tu zastosuję sztuczkę z odręcznym podpisem:
Z poważaniem Świadomy Wyborca
Agenci CBA weszli między innymi do gabinetu dyrektora departamentu polityki jakości. Departament ten zajmuje się promowaniem lokalnej żywności, nadaje też certyfikaty "Smaki Warmii, Mazur i Powiśla" oraz "Produkt Warmii i Mazur", które mają pomóc lokalnym przedsiębiorcom w zdobywaniu klientów. Departament organizuje także festiwale kulinarne
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-agenci-cba-….
Czy świętosera pojawi się na liście???
ser nie , bo to bardzo śmierdzący temat :):):) dla niektórych
Warto przeczytać: http://wiadomosci.wp.pl/page,2,title,Prof-Norman-…
Posumowanie.
Zmiany na ważnym stanowisku urzędowym nie powodują śmierci miasta Kompetencje ? Ech jakże to subiektywne odczucie czytając punkty powyżej. Wiek kandydata w chwili obejmowania stanowiska- dokładnie taki sam. Moralność wysoko postawionej osoby reprezentującej miasto jest ważnym czynnikiem. Człowiek taki musi umieć komunikować się ze społeczeństwem i nie może być osobą dwulicową.
Straszenie ludzi zmianami. Rada się zmieniła i bardzo dobrze, choć i poziom polityczny niektórych radnych zastanawia mnie, ale trudno. Nie mniej dzięki portalowi przemieszano olewaczy. Będziemy indywidualnie przyglądać się radnym, nie opcjom politycznym. Jeśli będą nadal grać na nosie jak poprzednicy bez żalu lub będą kierowani z tylnego fotela to zrobimy im w następnych wyborach pa. pa. Niech przypomną sobie twarze przegranych na mitingu wyborczym w hotelu ( szampany się chłodziły ?) . Impra okazała się stypą.
Czy publicznie burmistrz może powiedzieć, że mamy większość w radzie to wszystko zrobimy. To błąd. Burmistrz nie jest od narzucania swoich wizji radzie, gdyż inna jest rola burmistrza. W Lidzbarku dawno stało to na głowie, pomylenie ciała ustawodawczego z wykonawczym. Wizyty w zakładach pracy i obiecanki przedsiębiorcom cudów na kiju. Z drugiej strony wizja pracy przy koszeniu trawy i odśnieżaniu w termach warmińskich.
Nawet zaprzęgnięcie instytucji , która powinna być apolityczna jaką jest kościół świadczy o strachu przed przegraną. Ciekawe kto za te wszystkie obietnice zapłaci ?
Dlaczego tak się stało I turze ?
1)arogancja z butą wobec ludzi /
2)zbyt długie zajmowanie stanowiska z przekonaniem iż jest się świetnym budowniczym z pominięciem dyskusji społecznych z ludźmi mądrymi ,których nie brakuje w mieście.
Czytam forum od dwóch tygodni i zrobiłem takie podsumowanie ( jeśli redaktor uważa, może to być materiał na artykuł. to proszę )
Ocena burmistrza i byłej rady
1)stadion miejski- duża pompa, duże pieniądze i marne wykorzystanie obiektu. Miał służyć do MP w lekkiej atletyce, a po wybudowaniu nie spełnia już takich norm- 12,5 mln – wykorzystanie ?
2)hotel- duma władz z ulotki PO- niestety nie przyciąga klientów, bo Lidzbark niczego poza spacerem po bruku nie oferuje. Wsadzone pieniądze w szkolenia PUP i pomoc decydentów w zorganizowanie szkoleń urzędników z województwa świadczy o chybionym pomyśle lokalizacji tej klasy hotelu w L.W.. Kto tam pracuje i ilu z L.W, oprócz partyjnych kolegów z PO ?
3)brukowanie ulic. Niestety Lidzbark dawno został pozbawiony starego miasta i fiki- miki z brukiem było niestety poronionym pomysłem, z racji kiepskiej nawierzchni ( hałas, kiepskie, pracochłonne w utrzymani) Zaburzono proporcję szerokości ulica- chodnik i to wygląda komicznie, a poczekamy , aż spadnie śnieg i wtedy służby będą zmuszone do wywożenia śniegu z centrum. Koszty ? Zabawa dla ekonomistów. Ten pomysł to była sztuka dla sztuki. Dodam brak parkingu w centrum odcina sklepy od klientów. Deptak – wybaczcie, Lidzbark to nie Sopot i sopocki Moniak. Żadna kafejka się tu nie utrzyma. Wizja spacerujących mieszkańców po bruku chybiona.
4)Parking na Kopernika. Marna i fatalna lokalizacja i kładka nie wiadomo po co, gdy w bliskiej odległości jest most ? Przerost treści nad formą i moim zdaniem zmarnowane pieniądze. Brak parkingu dla autobusów.
5)Wiata na rynku. Przygotowana dla rolników. Warto zobaczyć jak obecnie wygląda jej wykorzystanie i w L.W nie ma rolników, więc dla kogo ją budowano ? Dlaczego nie konsultowano sprawy z przedsiębiorcami ? Czyżby znowu władza wiedziała lepiej co potrzeba innym ?
6)Fatalna wizja zagospodarowania plaży miejskiej z wcześniejszą sprzedażą i fatalna sprzedaż ośrodka w Kłębowie.
7)Ścieżki rowerowe pozostawiam rowerzystom, ale tabunów cyklistów nie widać w starzejącym się mieście ( artykuł znajdziecie w G.L)
8)Gwóźdź do trumny to termy, o których tyle napisano. Kosztowny gadżet wyborczy obecnej władzy i wielka niewiadoma w kosztach. Fatalny wizualnie projekt, bez rzetelnej oceny kosztów. Promowany przez władzę, obecnie jest w kampanii zapomnianym tematem. Kredyty nabrane i kto je będzie spłacał ? Porażka za którą powinni być rozliczeni decydenci. Podtekst podwykonawcy to po prostu kpina z obywateli. Konferencje prasowe bez jakichkolwiek dokumentów. Miałby być sukcesem przedwyborczym zostały sierotą. Miś termalny poparty przez 7 instytucji. Udziałowcem jest miasto czyli my. Zupełna beztroska w analizie przedsięwzięcia przez u.m..
9)Pomysł uzdrowiska. Kolejne fanaberie, pętające L.W w rozwoju. Bez bazy domów sanatoryjnych, szpitala z wyposażeniem to science-ficion naszych władz. Na NFZ jako głównego fundatora pomysłu nie liczyłbym zbytnio, gdyż tę boską pomoc NFZ widać świetnie po kondycji naszych szpitali, poradni specjalistycznych Nie tędy droga. L.W to nie górskie kurorty.
10)Jeśli do tego dodamy worek buty, ignorancji, czy korzystania z mienia bez ograniczeń jako swojego, to mamy cały obraz 8 lat. Przypominając sobie jak to burmistrz decyduje za ciało ustawodawcze, jakim jest rada miasta Ta niby jedność jest kpiną ze społeczeństwa i wskazuje tylko ,że nie liczą się mieszkańcy tylko kasa i profity z tytułu zajmowanego stanowiska.
11)Cittaslow- żaden show. Związek miast pipidówek, mających mydlić oczy niezorientowanym, iż to taki świetny projekt. Niestety udział w nim kosztuje i niewiele daje. No może oprócz wycieczek dla uprzywilejowanych na koszt podatnika.
12)Wszelkie pisma z u.m pisane w pokrętny sposób, brak jawności i transparentności. Brak kontroli społecznej przez lata rozbestwił władzę.
13)Wysokie czynsze mieszkań, podatki i media.
14) Utrzymywanie sekcji ping- ponga, bo np., władza lubi sobie pograć.
15) Kumoterstwo i nepotyzm to kolejna cecha charakterystyczna dla rozbestwionej władzy.
16)Zadłużenie finansów miejskich
17)Śmietnisko w Medynach i błąkające się po mieście ciężarówki ze śmieciami z całego województwa, jeżdżące po nowych studzienkach kanalizacyjnych. W tym projekcie także baterie i akumulatory. Korsze II nam się szykuje ?
18)Turystyka – duża konkurencja na WiM Lidzbark w swoim klimacie jako „perły” wypada mizernie. Wystarczy popatrzeć na statystyki. Dochód z tego tytułu mizerny. Kolejna mrzonka władz i wciskanie ludziom ciemnoty.
Nie zapomnijmy o likwidacji stołówek szkolnych.
Ciekawe wyznanie. Warte obiektywnej ocenie. Boję się jednak że to nie dotrze do elektoraty AW i w poniedziałek obudzimy się "po staremu" SZKODA.
niestety ostatnie dwa ostatnie posty z podsumowaniem mi nie wchodzą.
Oczywiście, że Lidzbark to nie Sopot czy Zakopane. Ale czy z tego powodu mieliśmy czekać bezczynnie aż przedzamcze się zawali? Żaden poprzedni burmistrz nie potrafił rozwiązać problemu przedzamcza, które straszyło turystów. Nie przynosiło dochodów, bo jak nikt nie używał to i nikt nie płacił podatku od nieruchomości. Teraz Hotel płaci dla naszego miasta większy podatek niż Biedronki czy Lidl, bo ma największy metraż.Może to co niektórych zdziwić, ale tak właśnie jest. Pracowników też zatrudnia więcej.
Mówisz o podatkach które i to są opłacane z naszych pieniędzy bo imprezki urzędu miasta, starostwa oraz urzędu marszałkowskiego jakie się obywały w tym hotelu to chyba nie były sponsorowane z prywatnych finansów? Po za tym z jednym się zgodzę że przedzamcze nie jest ruiną tylko ładnie odnowione.
Ręce opadają. Jeżeli urząd marszałkowski urządza u nas impresę to powinniśmy się cieszyć. Po pierwsze dlatego, że oni nie robią imprez byle gdzie, po drugie robią za swoje (wojewódzkie) pieniądze. Lidzbark nic na tym nie traci tylko zyskuje- pracownicy hotelu mają pracę, a nasze miasto coś znaczy w województwie. Jeżeli mylisz, że teraz jak wygrało PSL nie będą robić imprez to się mylisz. Najprawdopodobniej będą robić w innych miastach i tacy jak Ty będą zadowoleni, bo "czego oczy nie widzą to serce nie boli". Jak Wy mało wiecie o życiu.
Świetnie że obiekt odzyskał dawny blask, że przestał straszyć mieszkańców, dobrze się stało. Już dawno temu pisałem o tym, że można tę ruinę oddać komukolwiek za 1 zł, aby to wyremontował. Świetnie, że hotel płaci podatki do kasy miasta, z tym że miasto robi imprezy w hotelu i podatek wraca. Uczciwej byłoby jednak ogłosić sprzedaż przedzamcza z adnotacją, że ten co je kupi, zupełnie w gratisie dostanie 17 mln złotych od (byłego chyba) Marszałka Protasa, czyli naszych pieniędzy publicznych. Tak jest po prostu uczciwiej. Późniejsza pomoc Marszałka dla pana D. też nie jest bez znaczenia. W ostatnich kilku latach Urząd Marszałkowski wydał ponad 5 mln złotych w hotelach należących do pana D. Jak na tym wszystkim zarabiają mieszkańcy Lidzbarka? Ano ni jak. Mrzonki o poprawie wizerunku miasta i przyciąganiu turystów można włożyć między bajki. Hotel to głównie imprezy firmowe, w naszym mieście turysta po prostu nie ma gdzie pójść.
Pewną atrakcją mogłoby być zwiedzanie budynku przy ul Wyszyńskiego 27 i wnętrz budynków komunalnych – na zasadzie "warunki mieszkaniowe w Polskich slumsach".
Uczciwie by było powiedzieć, że w chwili sprzedawania przedzamcza nic nie było wiadomo o dofinansowaniu. Kwota dofinansowania została wywalczona przez nabywcę w Olsztynie i Lidzbark nie miał nic do tego. Uczciwie było by też powiedzieć, że inwestor wydał 40 milionów swoich pieniędzy. Procent dofinansowania był w związku z tym najniższy o jakim wiem. Wszyscy inni inwestorzy otrzymali dofinansowanie na większy procent inwestycji. Poza tym bardzo dużo środków zostało przeznaczone na "zadowolenie" oczekiwań, a w zasadzie żądań konserwatora zabytków. Oczywiście marszałek mógł dać ( nie on sam o tym decyduje) te 17 mln. do innego miasta. Czy wtedy byłoby lepiej dla Lidzbarka, bo naprawdę nie rozumiem o co Tobie chodzi. Gdyby nie było Hotelu Krasicki to urząd marszałkowski i tak by wydał te 5 mln. tylko w innym miejscu. A teraz nowy urząd marszałkowski również wyda podobne pieniądze.
Świadomy mieszkańcu, poczytaj o uczciwości inwestora
http://www.naszlidzbark.pl/ogolna/sprawa-falszowa…
Czytałem i się na ten temat wypowiadałem. Pod różnymi nickami między innymi jako antyurzędnik, więc nie chcę się powtarzać. Ty naprawdę wierzysz we wszystko co piszesz, czy Ci dobrze za to płacą? Ja chcę dla mojego miasta jak najlepiej i dlatego męczę się tłumacząc Ci, że w wielu sprawach się mylisz. Tłumaczę bo jestem starszy, mam kontakty z ludźmi biznesu w Olsztynie, sam też trochę zarabiam i mam pojęcie o biznesie. Jestem niezależny finansowo i mógłbym nawet otworzyć gazetę naprawdę niezależną , ale nie czuję powołania.
No co ty wypisujesz? Chyba nie czytałeś ulotki pozostawionej mieszkańcom " Lidzbarski Informator Wyborczy Artura Wajsa" tam jest tak pięknie wszystko opisane nawet burmistrz wypowiada się o budżecie, dochodach i wydatkach miasta siląc się na ośmieszenie redaktora naszego lidzbarka za artykuły jakie zostały zamieszczone na temat finansów miasta popartych wykresami. Niestety wg mnie jest to kolejna ulotka napisana bez sensu.
Cytuję:
"Rosną wpływy z tytułu podatku od nieruchomości. Powodem może być wzrost wysokości podatku lub wzrost powierzchni, od której płacony jest podatek. ten drugi przypadek świadczy o rozwoju przedsiębiorczości w mieście. Sprawdziłem i wiem, że wzrosła wysokość podatków od powierzchni, od której są odprowadzane. Skoro wysokość podatków nie zahamowała wzrostu powierzchni, od której odprowadzony jest podatek, to dowód na rozwój miasta."
To teraz właściciel firm powinni się wypowiedzieć czy są szczęśliwi płacąc większe podatki, które to pieniądze można by było przeznaczyć na rozwój firmy.
A teraz z innej beczki pan burmistrz gdzie tylko może udziela się i agituje nie odpuścił nawet pszczelarzom zaszczycając ich swoją obecnością i namawiając do głosowania na swoja osobę.
Mieszkańcy lidzbarka może i mamy ładne ulice, ronda, chodniki, ale mamy coraz bardziej puste kieszenie, co powoduje, że nie stać nas na dodatkowe wydatki i fanaberie włodarzy. Bo jeżeli nie będzie pracy w mieście to jego rozwój jest tylko i wyłącznie mrzonką i bajką.
To ruszcie się i coś zróbcie by nasze miasto naprawdę się rozwijało, a nie w bajecznych wizjach burmistrza.
A świadomy wyborca zrobił kawał dobrej roboty punktując niby te sukcesy burmistrza.
Co zrobiono?
1)ronda- w niektórych przypadkach słuszne rozwiązanie zatorów w ruchu. Za wyjątkiem rond na osiedlu Żytnia , bo w jakim celu je robiono nie wiadomo .Z drugiej strony jak na prosty projekt komunikacyjny potrzeba było dwóch udziałowców ?
2)Kanalizacja- nie znam się na tym i jakość wykonania wyjdzie w tzw. praniu.
3)Oranżeria ??? Nie mam wiedzy, ale ciągnie się
4)Fasady i elewacje. W dużej mierze zrobili to mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych i właściciele kamienic.
5)Orliki czy aż 4 ?
Nie zapominajmy, że wiele projektów robiono, bo i tak należały do zadań własnych gminy i tu zastosowano starą sztuczkę umieszczenia tego rodzaju robót w ulotki wyborcze. Kanalizację i tak miasto musiało wykonać do 2016 roku, bo w innym przypadku płacono by wysokie kary do Unii E. Ulice i chodniki to normalne zadania dla gminy i powiatu. Żaden nadludzki wysiłek.
API automat skraca adres tak że staje się nieczytelny
Poniżej skrócony link do strony RMF gdzie znajduje się artykuł na temat wejścia CBA do olsztyńskiego Urzędu Marszałkowskiego: http://skroc.pl/2d685
Nie musi być czytelny, wystarczy kliknąć i przenosi.
znowu lipa pod patronatem wuefisty
Skąd taka liczba nauczycieli, żadnych źródeł, a liczba to tylko publiczne, przedszkola podstawówki i gimnazja, a szkoły średnie, też ciągną z budżetu państwowego. Niemożliwe że średnio nauczyciele zarabiają ponad 6000 zł(sam wyliczyłem z zamieszczonych tu danych). Proszę o źródła i jakie szkoły składają się na liczbę 134 i wypłaty rzędu 10mln.
Co powiecie na to że w dniu wczorajszym w godzinach wieczornych odbyło się spotkanie w jednym lidzbarskim zajezdzie .A na tym spotkaniu pan J.W.no i oczywiście pan Ryszard N. zbieg okolicznosci ,tak samo jak zdjęcia krążące na fb .Wyborcy pan J.W.jest tylko przedstawicielem pana R.N.i to on bedzie miał więcej do gadania niż J.W.
Potwierdzam sam widziałem
Jaka pusta prowokacja ? http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-agenci-cba-…
co za pusta prowokacja ???
Wydatki miasta mówisz 🙂
Poniższy link tyczy się raczej zysków ludzi z olsztyńskiego urzędu marszałkowskiego:
Link jest tak interesujący, że wart jest przeklejenia
Kończy się dobra passa naszych członków PO http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-agenci-cba-….
Czyżby kulisy święta kaczek, święta serów mają podobne podłoże?
Dużo się dzieje…
Złodziei nie sieją, sami się rodzą. Wszędzie. Dlatego cieszę się, że CBA czyt. PO tak reaguje na złodziei. Powinni jeszcze zamknąć złodziei z czegoś co nazywało się Telegraf i związane było z Porozumieniem Centrum, którego szefem był Kaczyński
To CBA zareagowało na PO… Porządki przed wejściem nowego pana.