Zabierałem się właśnie do napisania dalszej części historii o ściekach w rzece Łynie, kiedy do drzwi dwa razy zadzwonił listonosz. Otrzymałem list polecony ze Starostwa Powiatowego, w nim 2 kartki A4 z drukowanymi, groźnie wyglądającymi czarnymi literami. Zapowiadało się na niezły thriller – jak u Boba Rafelsona. Po zapoznaniu się z treścią owych pism, stwierdziłem, że jednak bliżej im do twórczości Franza Kafki, w której to ja jestem głównym bohaterem.
Tym razem zostałem posądzony o naruszanie dóbr osobistych Starosty pana Jana Harhaja. Czci i godności piastującego to stanowisko – broni jego zastępca wicestarosta mgr Jarosław Kogut. Zaiste, szlachetne to postępowanie, popieram i jestem całym sercem z panem wicestarostą. Należy piętnować osoby, które w jakikolwiek sposób (czynem, słowem, zaniedbaniem) szargają dobre imię niewinnych ludzi.
Dziwi tylko, że moje słowa:
„[…] za sprawą tytułującego się starostą pana Jana Harhaja[…]”
„[…] zacytuję słowa tytułującego się starostą pana Jana Harhaja[…]”
Zawarte w artykule „Starosta Skarży redaktora NaszLidzbark do sądu” uznane zostały przez wicestarostę mgr Jarosława Koguta, jako obraźliwe czy naruszające dobra osobiste (jeden czort jak to zwał). Czasami moją inspiracją i wzorem do naśladowania są wypowiedzi i pisma innych – mądrzejszych ode mnie ludzi, nierzadko mających przed nazwiskiem „mgr”(ja niestety jestem za głupi, aby zdobyć te 3 literki przed nazwiskiem). W tym samym artykule zamieściłem skan aktu oskarżenia, jaki Starosta mgr Jan Harhaj sporządził 18 lipca 2013 roku. Dotyczy on mojej skromnej osoby, ale nie to jest istotne. Poniżej zamieszczam jego fragment, który zainspirował mnie do napisania cytowanych powyżej słów. Dokument ten podpisany jest przez Starostę mgr Jana Harhaja, stanowi więc informację publiczną (nie jest prywatnym pismem pana Harhaja).
„Oskarżony tytułuje się jako dziennikarz – redaktor portalu: naszlidzbark.pl”. Są to słowa napisane przez Starostę pana mgr Jana Harhaja. Skąd jak nie od niego samego brać dobry przykład? Czy słowa te mogą naruszać dobra osobiste redaktora portalu? Poniżej skan wpisu do rejestru dzienników i czasopism:
Wyjaśniam dla średnio-zorientowanych: rubryka 4 – dane osobowe redaktora naczelnego.
Zestawiając akt oskarżenia Starosty pana mgr Jana Harhaja i pismo pana wicestarosty mgr Jarosława Koguta, czuję się zdezorientowany. Naprawdę nie wiem, kto ma rację. Czy Starosta, używając określenia „tytułuje się jako dziennikarz” – dopuszcza taki zwrot w stosunku do innych, czy wicestarosta, który stwierdza iż jest to naruszenie dóbr osobistych.
Jest też inne wytłumaczenie tej sprzeczności. Niektórzy uzależniają pojęcie „dobra osobistego” od posiadania dóbr.
Według słownika: http://sjp.pwn.pl/slownik/2531742/tytu%C5%82owa%C…
tytułować się (znaczy):
1. «tytułować siebie wzajemnie»
2. «nosić tytuł»
P.S. A co w ogóle chodzi ;-)))
Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz wytrwałości 🙂
Trzeba przyznac, ze w deptaniu ludzi o innych pogladach i nie z <Ich malej ojczyzny> sa bardzo dobrzy. Z tzw. przestrzeni publicznej zniknelo wielu wartosciowych ludzi. W Lidzbarku a nawet Olsztynie, gdzie koronnym przykladem jest Pan Janusz Cyganski, byly juz dyrektor Muzeum Warmii i Mazur.
To prawda co piszą Sławek i referendum, dodam ,że przeciwników próbują wdeptać w ziemię. Pomija się jakiekolwiek konsultacje społeczne, a kontrolę obywatela przyjmują z oburzeniem Przed wyborami będziemy mieli kumulację osiągnięć, uśmiechy, prasa lokalna., piękne fotki. Niczym za Gierka. Polityka lokalna to biznes.
Dlaczego mieszkańcy wybierają wciąż tych samych ludzi od wielu kadencji ?
Większość stąd wyjechała za chlebem. Elektoratowi emeryckiemu wystarczy pojawienie się w świątyni i pochwały od proboszcza, jakiś festynik, uścisk reki raz na 4 lata, ciepłe słowo jak zdrowie. Do pełni głosów jeśli dodamy budżetówkę, to naprawdę wystarczy. No ewentualnie bajki w stylu jak to miasto się rozwija, pięknieje i rośnie w siłę. Wtedy duma rozpiera wszystkich. O tym co nie wychodzi cicho sza. Szczególnie wy wylewający żółć na forach. Przecież miasta tego typu są oazą szczęśliwości. Miasto ślimaków.
Ściganie APi-ego to "odgrywka" za Termy i próby kontroli wydawania publicznych pieniędzy przez urzędników na znaczących stołkach. Skoro jest gazeta, która chwali to i niech będzie portal który gani i pilnuje władzę.
Czy dożyjemy transparentnego sprawowania władzy, tak jak jest to np. w Legionowie czy Nowej Soli ? Obawiam się ,że nie prędko.
szkoda ,że nie można robić korekty po wpisie * nieprędko
Jeżeli chodzi o nasze władze to mam takie wiadomości że mili czytelnicy pospadacie z stołków.Wobec narastającej bufonady tych "WŁODARZY"-wyczerpało moją cierpliwość i postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami(w chwili obecnej poza portalem)a póżniej zobaczymy co nadaje się do publikacji publicznej,gdyż nie jestem prawnikiem i nie chcąc naruszyć dóbr osobistych tych "PANÓW WŁADCÓW"-OLIMPU-LIDZBARKA-WARMIŃSKIEGO i POWIATU-zasięgnąć rady co można nam zwykłym obywatelom a co HRABIOM tego miasta-bo władza teraz wszystko może.A świadkiem byłem wielu ciekawych scen z życia tych PANÓW.Nadmienię tylko że byłem piłkarzem który nie z jednego pieca chleb jadł.
Podziel się ze mną swoją wiedzą. Telefon do mnie znajdziesz w zakładce kontakt. Bądź niezależny…
Co z tymi wiadomosciami?
To pismo, to moim zdaniem przejaw braku elementarnej wiedzy o demokracji. W Polsce, a więc kraju od dawien dawna przeżartym rakiem korupcji, prywaty i cwaniactwa nic się nie zmienia. Pod hasłami władzy dla ludu mamy takie twory jak: starostowie, ich zastępcy, burmistrzowie, wójtowie itd. Ludzi wybranych przez lud do sprawowania w jego imieniu zarządu. Mieszkańcy oddają w pieczę swoje dobra i chcą, aby władza reprezentowała ich przy podejmowaniu decyzji. W każdej demokracji władza jest kontrolowana, ale niestety przez opanowanie wszystkich stanowisk kontrolach Kraju przez tę samą partię i w ten sposób zaprzeczeniu rzetelnej weryfikacji pracy, musi to robić ktoś inny. W dojrzałych społecznościach robią to dziennikarze. Nie muszę tutaj podawać siły i ważności dziennikarstwa w USA. Każdy szanujący się polityk, czy urzędnik liczy się z mediami i stara się współpracować. Musi motywować swoje decyzje argumentami i logiką, a przede wszystkim dobrem mieszkańców, a nie własnym.
Może by tak wprowadzić jawność zarobków również rodzin „naszych wybrańców”. Wzorem Norwegii, gdzie każdy wie ile zarabia sąsiad, nie mówiąc o politykach czy urzędnikach. Może na przykład dokaże się, że żona wysoko postanowionego urzędnika przejęła jego firmę, kiedy od objął stanowisko, a następnie dostaje zlecenia z urzędu. Oczywiście, że nie bezpośrednio, bo przecież te trzy literki wystarczą, aby w cwany sposób obejść przepisy i zlecić robotę przez tzw. „słup”. Myślę, że wszyscy dobrze wiecie, o czym tutaj piszę.
Jednak w Polsce w małych miejscowościach a w szczególności w Lidzbarku panowie urzędnicy inaczej pojmują „demokrację” Z czytanych tutaj news’ów wnoszę, że ludzie Ci traktują swoją pozycję do osiągnięcia korzyści społecznych, być może materialnych, z arogancją traktują każdego, kto raczy zadać pytanie. Czy nie przypomina wam to „folwarku zwierzęcego”, czy też komuny, gdzie były grupy władzy i inni do posłusznej niewolniczej pracy. Te czasy minęły. Jeśli nasi urzędnicy tego nie rozumieją, to proponuję rozejrzeć się za taczką dla siebie. Referenda, to sposób na wybór nowych „reprezentantów”.
Zatem chciałbym zaapelować do władz Lidzbarka o konstruktywną współpracę z nie toczenie bitew.
Wszyscy wiedza co oni( tzw. wybrancy) tu wyprawiaja, ale spora czesc mieszkancow( sadzac po glosowaniach)jest za nimi bo sa w jakis sposob zwiazani, uwiklani czy tez dostaja troche okruchow i resztek ze stolu ( dla nich dobre i to). Inni nie godza sie z tym stanem rzeczy, ale sami lub rodzina, pracuja w spolkach , instytucjach i jednostkach podleglych lub ze zwierzchnikiem z ukadu, wiec siedza cicho. Inni siedza cicho bo jeszcze na cos licza – moze i im jakis okruch spadnie. Innym sie juz nic niechce…I tylko czesc mieszkancow probuje jeszcze cos zmienic, m.in. dzieki temu portalowi i odwaznym dzialaniom redaktora API. Ich liczba stale rosnie bo dzieki tej stronie dowiaduja sie na kogo glosowali. I z tego wlasnie powodu tymi pismami atakuja API. Chca go zastraszyc i tym samym zastraszyc innych. Ale zdaje sie , ze sami juz sie mocno trzesa. W perspektywie taczka a w najlepszym razie referendum.
:):) jako tech.wety to: gnój i bydło nie jest mu obce. Podobno. krowę potrafi sam wydoic w 15 minut.
Chlający radni w Polsce norma, to taki lek na mordowanie sumienia tych kukielek.
Lektyka ? Cięzko siedzieć. Proponuje wóz drabiniasty wymoszczony słomą. Pojazd jak najbardziej szykowny, ekologiczny i pasujacy do tutejszej elity, a i material do wypchania butów pod ręką.
raczej taczka !!
Starosta i tak ma niebywałe szczęście..;-)
W normalnym, cywilizowanym świecie czynny alkoholizm dyskwalifikuje osobę ubiegającą się o piastowanie państwowej czy publicznej funkcji..Niestety w naszym miasteczku wszystko jest możliwe , ba nawet osoby piastujące państwowe urzędy objęte są podobnie jak papież dogmatem o nieomylności. ;-). Proponuję więc (adekwatnie) nosić je w lektykach…zwłaszcza przy wynoszeniu z lokali gastronomicznych..;-).
Dlaczego Kogut składa doniesienie za pana staroste Harhraja , czyżby Pan starosta nie odnajdował sie w świecie nowoczesnych technologii???
W każdym razie co by tam nie mówić nieżle sobie poczyna "nasza" władza.
Harhaj jest starostą, czy to się komuś podoba czy nie – sformułowanie „tytułujący się starostą” może wskazywać, że nie do końca ma do tego prawo. Ty API, skoro nie masz wykształcenia dziennikarskiego, ani – co widać po artykułach – nie masz odpowiedniego warsztatu, możesz co najwyżej tytułować się dziennikarzem. Samo zarejestrowanie bloga jako gazety, co uczyniło z Ciebie „redaktora naczelnego” nie czyni z Ciebie dziennikarza.
wcieło mój komentarz o co chodzi ? Informacja ,ze pojawi sie po zaakceptowaniu przez ?
Uwaga. Burmistrz Wajs szykuje nagonkę na p. API. Informacja nieoficjalna
Pewnie list otwarty do mieszkańców zamieszczony w gazecie 😉 lub zbieranie głosów poparcia na ulicach 😉 API staszono wczesniej anonimowymi donosami ,komentarzami ,teraz oficjany pozew sadowy ,ciekawe co jeszcze wymyslą ? Smieszne
Jakieś nieoficjalne szczegóły ? 😉
Moze to ten atak na strone?
ktos celowo wstawia apele w sprawie api do GL,moze to dzialania ludzi z jedynie slusznaj opcji
wydaje mi sie ze KG rozsadnie mysli ,w przyszlosci Chyl na burmistrza a Mucha na staroste ,to swoi ludzie i przez ich kadencje odpoczniemy od tych panow wajsow i harhajow ,aby w nastepnej kadencji mogli wracac na swoje pielesze i o tym trzeba pamietac,jak odsunac od wladzy to calosc tych panow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To prawda. W pełni się zgadzam. Nie zmienia to faktu, że nie ma się co chwalić brakiem wykształcenia 🙂
Czy wszyscy w Polsce musza byc po studiach? Chcialbym, aby np. politolog probowal polozyc Ci kafelki w lazience lub upiekl chleb, a historyk wybudowal dom wraz z instalacjami. .:):) Czesto bylo iz studia nie konczyli ludzie zdolni lecz pracowici lub z koneksjami. Pamietac nalezy, ze niektorych na studia nie bylo stac. Czy to znaczy, ze jak nie masz studiow to zes głab? Głabow po studiach tez wielu chodzi po swieci. Ukoczone szkoly nie maja wplywu na inteligencje.
"Ktoś musiał zrobić doniesienie na Andrzeja P…"
Tak bez zartow, to chlopaki ze starostwa chyba sie piekielnie nudzą w robocie.
Napisz np. o dziurach w drodze , to zaraz odpowiadają ,ze kasy nie mają , nie ma kasy – nie ma władzy , nie ma władzy – nie ma roboty. To chociaż internet sobie przeglądają.Swoją drogą , po co tworzyć takie byty urzędnicze , od których nic nie zależy i które nic nie mogą ?
..po to są takie byty, zeby mozna było na stolkach posadzić ich odbyty :):)……… idzie o elektorat.
To Harhaj sam nie potrafi napisać kilku słów i musi do tego mieć jakiegoś Koguta ?? Mam nadzieje , że mnie nie pozwie za " jakiegoś" …
''
Dla mniej wtajemniczonych, informuję iż starosta zanim został starostą już wiedział ,że będzie starostą. Ciekawe to? Jakby ciągnąć temat dalej, to były starosta p M. Chyl zamiast zostać radnym powiatowym to został radnym miejskim. Przecież na sprawach powiatu znał się lepiej niż na sprawach miejskich.Natomiast v-ce burmistrz został radnym powiatowym zamiast radnym miejskim. Cz ktoś to rozumie inaczej niż ja? Jak z powyższego wynika starosta został wybrany jeszcze przed wyborami. Pan Kogut napisał że starosta został wybrany przez Radę Powiatu- toż to żywa kpina. Teraz taki numer już się nie uda. Więc dla p starosty już podziękujemy ale również będziemy śledzić jego dalsza karierę na stanowisku dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych. Jak narazie to bardzo silnie trzyma to stanowisko dla siebie. Swoja droga to czy przez okres kiedy dyrektorem jest osoba tylko pełniąca obowiązki dyrektora nie można rozpisać konkursu na to stanowisko. Do tej pory są tylko zmieniane osoby na tym stanowisku. Czyżby Pan Harchaj był w tym najlepszy? Oj będziemy się przyglądać , a teraz szczególnie.
Zanim zaczna sie wybory, to oni sa juz poukladani jak klawicze w fortepianie.
…..to taki skomasowany solidarny akt poparcia glupoty urzedniczej i lokalnych kacykow partyjnych.
A juz myslalem, ze przyszlo opamietanie do magistrow.
co do wyksztalcenia Aleksandrze to:
nie pomogą doktoraty , kiedy człowiek chamowaty.
A przepraszam ten Kogut to kto ? Adwokat tego Harhaja ???
A oto kolejny paradoks w naszym miescie i powiecie , Po zimnych termach – kogut papugą!
Zobacz ile on zarabia to bedziesz wiedział dlaczego tak broni tego układu.
Nie ma co się chwalić brakiem wykształcenia 🙂
Niektóre dyplomy kupowane na bazarku i magisterki robione świńskim truchtem czyli plagiacik, też chwały nie przynoszą.
Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze!
Czytają.
Jakie uczelnie, jacy profesorowie dali tym Panom tytuly mgr ??? No, pytam, powaznie, szczegolnie o mgr pana Janka. Czy ktos wie jaka Uczelnie ukonczyl? Jaki kierunek? A moze tytul pracy magisterskiej?
Podobno Kóltóre i Śtóke, ale cichosza, bo to na Ujocie.
Gratuluję – miło przeczytać miłośnika Grzegorza T.
🙂 chyba ze korespondencyjnie. chociaz widac zafascynowanie szklem. eeee nie inne……. WSTG wydzial BC
WYZSZA SZKOŁA TANCA GÓRALSKIEGO WYDZIAL . BEZ CIUPAGI a powaznie:
moze warto zapytac oficjalnie co ukonczyli ci panowie, a noz tytuluja sie bezprawnie jak niejaki Bartoszewski. :):) Moze papiery dala nielegalna szkola lodzka filia L.W.. ????
Janek skonczyl UG – histerie jak wielu POwaznych politykow. Herr Kogut- ??? tajemnica.
Po studium weterynaryjnym… historie? To się kupy nie trzyma.
Dobrze by bylo pociagnac ten temat.
Jakieś wątpliwości masz co do wykształcenia Pana Koguta?
Raczej JH. Wszyscy widzą i słyszą , że intelektem, erudycją i elokwencją , grzecznie mówiąc… nie błyszczy.
Zresztą nie ma co sie przejmowac , strona zyska tylko jeszcze wiekszy posłuch szerszym gronie .pozdrawiam
Mozna było tak prawomocnie tytułujacego się starostą ,lepiej ? To w Ornecie tez czytaja NaszLidzbark !
Czytają nie tylko w Ornecie. Otrzymuję informacje, maile i telefony z różnych stron świata:)