Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści.
Hipokryzja może się przejawiać na kilka sposobów:
- Oficjalne głoszenie przestrzegania określonych zasad moralnych i jednoczesne ich „ciche” łamanie, gdy nikt ważny tego nie widzi (np. głoszenie przez polityka, że walczy z korupcją i jednoczesne branie przez tego polityka po cichu łapówek),
- Stosowanie różnych, sprzecznych wzajemnie zasad moralnych przy różnych sytuacjach (np. wymaganie od żony, żeby nie zdradzała i jednoczesne zdradzanie żony),
- wymyślanie rozmaitych teorii, które w pokrętny sposób tłumaczą stosowanie różnych norm moralnych przy różnych sytuacjach (np. głoszenie, że zabijanie dzieci wroga w czasie wojny jest dobre dlatego, że wróg ten popełnił wcześniej zbrodnię mordując nasze dzieci),
- Tworzenie obszarów tabu, czyli spraw, o których się nigdy nie rozmawia publicznie; zazwyczaj są to sprawy, które w świadomości wielu ludzi są niemoralne, ale są lub były jednocześnie masowo praktykowane (zob. też tajemnica poliszynela).(źródło: Wikipedia)
Część właściwa – Nostalgiczna (czyli jak dawniej rządzono w Lidzbarku Warmińskim).
Jeszcze 7-10 lat temu, sesja rady miasta trwała przeważnie ponad 3 godziny, choć bywały też krótsze 1,5-2 godziny. Zdarzało się, że zapraszani byli uczniowie Liceum Ogólnokształcącego. Mogli wtedy obserwować przebieg często burzliwych obrad w sali konferencyjnej UM, wtedy przy ulicy Ratuszowej. Pan Byczkowski, ówczesny burmistrz, zmagał się z wyjątkowo częstymi słowami krytyki, płynącymi głównie z ust przewodniczącego rady miasta pana Artura Wajsa. Bardzo aktywnym radnym wówczas był pan Malewicz, który wspierał jak mógł pana Wajsa. Aby nie być gołosłownym, dalsza część artykułu składać się będzie głównie z cytatów ówczesnych radnych, wraz z moim krótkim komentarzem.
Przenieśmy się, zatem do 10 grudnia 2003 roku, XIII sesja RM. Radny Henryk Malewicz stwierdził:
„zgodnie ze Statutem Miasta każdy obywatel może uczestniczyć w pracach Komisji i Rady Miejskiej’
Brawo dla jakże demokratycznej postawy pana radnego. Zamierzam skorzystać w pełni z tego prawa. Niewiele osób pamięta, że w Lidzbarku Warmińskim planowano utworzenie stref płatnego parkowania. W tej jakże niepotrzebnej inicjatywie przodował pan Radny Wajs, oto, co powiedział w tej sprawie:
(11 luty 2004 VI sesja RM) „Kolejna sprawa dotyczy utworzenia w mieście strefy płatnego parkowania […] Zajmujemy się sprawą utworzenia strefy płatnego parkowania od roku. Prośba do Pana Burmistrza, żebyśmy w tym temacie się sprężyli.[…] Czy będzie można tą sprawę strefy przyśpieszyć, żeby to sfinalizować.[…] (3 marca 2004 XVII sesja RM) w naszym mieście było zaplanowanych ponad 200 miejsc płatnego parkowania nie zgadzam się , że w Lidzbarku Warmińskim planuje się utworzyć 75 miejsc.[…] (31 marzec 2004 XVIII sesja RM) Ja jestem zwolennikiem powstania w naszym mieście strefy płatnego parkowania i niech wszyscy obecni zapoznają się z tym stanowiskiem.”
Pan burmistrz Byczkowski na to (ta sama sesja RM):
„przy dużych trudnościach finansowych miasta i wejściu Polski do Unii Europejskiej nie powinniśmy mieszkańcom miasta wprowadza dodatkowych opłat. Powinniśmy rozpocząć od konsultacji społecznej w sprawie utworzenia strefy płatnego parkowania. Gro samochodów będzie parkować przy Urzędzie Miasta, Agacie i Biedronce.”
Na to radny Wajs:
„środki finansowe z wpływów za płatne parkowanie będą przeznaczone na „ poprawę estetyki miasta Lidzbarka Warmińskiego”. Pobierając opłatę za parkowanie nie uderzymy w osoby najbiedniejsze i symboliczną opłatę mogą płacić.”
Daje się zauważyć, że już wtedy radny Wajs traktował Lidzbark Warmiński jak swoją własność. Pouczał mieszkańców i chciał uczyć ich kultury:
(30 sierpień 2004 XXIV sesja RM)„To jest przecież praca Straży Miejskiej. Uważam, że Straż Miejska powinna w od godz. 20.0 do 2.00 kontrolować młodzież przed lokalami. Jeżeli cofnie się koncesję na sprzedaż alkoholu to wtedy w porządku. W naszym mieście jest kilka lokali, w których bawi się młodzież i może to Straż Miejska skontrolować Koncesje na sprzedaż napojów alkoholowych trzeba cofać, w przypadkach kiedy nieletnia młodzież pije alkohol. Natomiast sprawa psów jest dalej nie rozwiązana. Wcześniej już mówiliśmy jak temat psów ma być załatwiony. Uważam, że trzeba uczyć nasze społeczeństwo kultury. Trzeba wprowadzić zwiększoną częstotliwość patroli i systematycznie przeprowadzać kontrole w sklepach i lokalach, które sprzedają napoje alkoholowe osobom nieletnim.”
Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta te czasy, kiedy to straż miejska patrolowała wieczorem ulice i lokale. Wtedy jeszcze do czegoś się nadawała. Czemu obecny burmistrz nie wprowadzi w życie swoich postulatów? Teraz przecież może to zrobić, jest szefem straży miejskiej. Gdyby SM spełniała funkcje, o jakie wnioskował ówczesny radny Wajs, młodzi ludzie nie zbieraliby się na wieczorne popijawy nad rzeką przy ulicy Kopernika.
Teraz wybrany cytat z ciągłego narzekania radnego Wajsa (jakbym siebie słyszał):
(11 luty 2004 XV sesja RM) „Czym były ustalenia z przed roku pytam się Burmistrza dotyczące prywatyzacji Przedszkola – nic, fosa – nic, strefa płatnego parkowania – nic, „Klejnot z obrączką” – nic. To trwa już rok, a przecież Burmistrz realizuje politykę wskazaną przez Radę.”
Burmistrz Byczkowski odpiera zarzuty:
„po wypowiedzi Pana Przewodniczącego Rady wszyscy obecni mają wrażenie ,że nic nie robimy i jesteśmy nieudolni[…]Proszę nas nie traktować, że nic nie robimy i że jesteśmy nieudolni w swoich działaniach, staramy się wykonywać sumiennie swoje zadania.”
Ku zdziwieniu wszystkich, okazuje się, że to burmistrz powinien realizować politykę RM! Teraz jest odwrotnie, czyli nie pomyśli ówczesnego radnego Wajsa.
19 sesja RM (21 kwiecień 2004), była ciekawa ze względu na pewną wypowiedź (znowu) radnego Wajsa:
„Pan Artur Wajs Przewodniczący Rady poinformował, ze w planie zagospodarowania przestrzennego miasta jest zaplanowana budowa krytego basenu na górze koło Mleczarni.
-Uważam, że jest to miejsce niefortunne. Proszę o zmianę lokalizacji tego basenu na bardziej dostępne miejsce dla dzieci i młodzieży lidzbarskich szkół oraz mieszkańców miasta.”
Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie zacytować tej wypowiedzi. Wcale nie będę pisał, że kojarzy mi się to z termami;)
Na tej samej sesji: Radny Michał Achrem stwierdził:
-Pani Anna Kajaniec z Kuriera Lidzbarskiego powinna nagłaśniać w swojej gazecie sprawy dotyczące miasta.
Kto jeszcze pamięta taką gazetę? Radni aż prosili się, aby pisać o nich, o ich pracy i tym co się dzieje w UM.
Szalenie ciekawa była 22 sesja RM (30 czerwiec, 2004) na której uchwalono podwyżkę dla burmistrza Byczkowskiego, oto jak zareagował przewodniczący rady Artur Wajs:
„- ja osobiście nie zgadzam się z taką podwyżką dla Burmistrza. W naszym mieście panuje bieda, a o kwotę 550 zł podwyższa się Burmistrzowi. Burmistrz nie przyczynił się swoimi działaniami do polepszenia trudnej sytuacji w mieście Wprost przeciwnie obniża się zasiłki w MOPS, podwyższamy podatki, upadłość PEC. Przy takiej biedzie w mieście taka podwyżka. Jest to moje prywatne zdanie.”
Rada Miasta nie była jednomyślna w przyznaniu tej podwyżki. 3 osoby wstrzymały się od głosu, jedna była przeciwna. To bardzo szlachetne ze strony radnego Wajsa, że wykazał wtedy daleko idącą troskę o budżet miasta. Jednak kiedy sam złożył ślubowanie na burmistrza, 1 grudnia 2006 roku i na tej samej sesji RM uchwaliła podwyżkę jego wynagrodzenia, obiekcji już takich nie miał w stosunku do swojej osoby. Podobnie było też na 21 sesji, kiedy ponownie podniesiono wynagrodzenie burmistrzowi aż o 2484 złotych – nie protestował.
Na 26 sesji (24 listopad 2004) radny Wajs wyraził swoją opinię na temat zatrudniania w Lidzbarku Warmińskim, osób z poza miasta, konkretnie z Olsztyna:
Pan Artur Wajs Przewodniczący Rady Miejskiej zwrócił się z zapytaniem w sprawie podania szczegółowych kwalifikacji Pani Adrianny Narkiewicz, która została zatrudniona na stanowisku podinspektora ds. pozyskiwania funduszy europejskich.
[…]Zatrudniona osoba jest mieszkanka Olsztyna i to ona będzie decydować co my mamy robić w naszym mieście. Jestem tym zdegustowany.”
Nie mogę znaleźć odpowiednego słowa – jak określić osobę zdegustowaną, która przestała być zdegustowana? Obecnie burmistrz zatrudnia osoby z Olsztyna, płaci im naszymi pieniędzmi i „zdegustowania” już w tym nie widzi. Skąd więc taka zmiana światopoglądu?
Jest też zazdrosny:
(XXX sesja RM, 2 luty 2005) „W Gazecie Lidzbarskiej czytałem o sukcesach Burmistrza, ale ja uważam, że są to sukcesy całej Rady Miejskiej, a nie tylko Burmistrza. Miejska hala sportowa taka, jaka jest została wybudowana pod naciskiem Rady. Sprawa prywatyzacji PEC została zrobiona także pod naciskiem Radnych i jest sukcesem tej Rady. To samo dotyczy realizacji Projektu „Klejnot z Obrączką” Uważam, że wszystkie sukcesy Burmistrza Miasta są sukcesami tej Rady, ponieważ powstawały pod naciskiem Radnych.”
„ Sukces ma wielu ojców a porażka jest sierotą”. Można jeszcze godzinami cytować wypowiedzi krytyczne radnego Wajsa w kierunku ówczesnego burmistrza. W owych działaniach, bardzo przypominał obecnego mnie;) Nic mi się nie podoba, wszystko krytykuję –jak się okazało jest to droga do sukcesu. Jednak nie mam ambicji politycznych, nie pcham się do władzy. Uważam, że rządzić naszym miastem powinny osoby znające się na tym z racji swego wykształcenia i doświadczenia zawodowego. Nie mniej ważną cechą przywódcy jest przyjazny stosunek do innych ludzi, zrozumienie potrzeb tych najsłabszych i najbiedniejszych obywateli miasta.
Na zakończenie cytat radnego Zielińskiego. (VIII sesja RM 27 kwiecień 2007)
„Radny Rafał Zieliński poinformował, że jest do udostępnienia film, który został wyemitowany w telewizji TVN o Lidzbarku Warmińskim. Jest on zrobiony bardzo tendencyjnie i pokazuje nie tylko plusy, ale i minusy naszego miasta.”
Myślę, że jest to dobra definicja obecnej polityki władz miasta. Teraz sesje RM nie trwają dłużej niż pół godziny, wszystko działa jak w zegarku.
Co do artykułu rewelacja: Przysłowie o wole i cielaku tu pasuje jak ulał.
Przemuś to taki nasz portalowy transwestyta. :)))) Rozszyfrowany,
Przemku..vel Ma czy Elblągu….;-)
jeżeli zasłaniasz kogoś piersią ( w tym wypadku burmistrza) to z drugiej strony wypinasz do niego dupę…;-)…a przede wszystkim jak już siejesz dywersję to rób to błyskotliwiej i w bardziej humorystyczny sposób….nie da się tego co piszesz czytać…"to" jest nawet gorsze od Gazety Lidzbarskiej ….właśnie…a gdzie Kabaret Dworski..?;-)
Och Andrzejku, kochany, wróć do nas , na ziemię, bo chyba troszkę się "odrealniłeś" 😉
Jak pisałam poprzednio "zezgredzenie" i upodobnienie się do niektórych forumowiczów, wynika wyłącznie z faktu przebywania tutaj. Rozważam możliwość zaprzestania przebywania w tym, Waszym, szacownym gronie, ponieważ pragnę uratować jeszcze resztki moich szarych komórek 🙁
Pozdrawiam śniadaniowo 🙂
;-)))
Ma~ …nie wiem właściwie czy reprezentujesz siebie, czy włodarzy czy cokolwiek….nie bardzo mnie to obchodzi..Obserwuj baczniej to co się dzieje dookoła i to mniej pragmatycznie. A jeżeli chcesz temu miastu jakoś pomóc, polepszyć byt albo nawet samopoczucie jego mieszkańców to się z nami tym podziel propozycjami czy pomysłami… Niekoniecznie tu, może być z ambony lub w Gazecie Lidzbarskiej.
sam fakt istnienia niezależnej czy nawet opozycyjnej prasy.( mam na myśli NL)..jest już jakąś klęską polityczną rządzących w tym mieście.
właściwie mam w dupie kto rządzi tym miastem.. czy idiota, czy koń czy lekarz …. aby dbał o szeroko czy wąsko rozumiane dobra jego wszystkich mieszkańców…a w takiej małej społeczności jest to dość istotne..
wybacz ..ale leczenie swoich kompleksów i podnoszenie swojej wartości kosztem kilkunastu tysięcy mieszkańców…uważam co najmniej za głupotę…Ba….robienie tego z coraz większą arogancją i tupetem….Jeżeli Ci to Przemku imponuje..to po prostu rób podobnie, ale nie oczekuj z tego powodu pochwał czy aprobaty…bynajmniej ode mnie…;-)
"sam fakt istnienia niezależnej czy nawet opozycyjnej prasy".
Chłopie, zejdź na ziemię.
Co ten portal tworzy?
Podziemie buntu?
Opozycję w jednej osobie?
Armię krzykaczy?
Autor tej strony raczy nas swoimi subiektywnymi odczuciami, na temat spraw które go dotykają. Nie mam nic przeciwko temu. Z niektórymi się nawet zgadzam.
Tylko jaka jest tego przyszłość? Przekroczy próg wyborczy?
Jaki próg wyborczy? Nie zamierzam nigdzie kandydować.
Kurator…. nie pisz bzdur…
Autor powinien raczyć nas subiektywnymi odczuciami….wynika to już z samej definicji autorstwa..A jaka jest przyszłość Gazety Lidzbarskiej ? jaka jest przyszłość szemrania za plecami.? itp..
Sytuacje geopolityczna i gospodarcza utworzyła specyficzna strukturę społeczną. Żaden urzędnik nie zaoponuje bo będzie się bał,że jak zburzy się lokalne status quo to straci posadę..A posad w Lidzbarku to podstawa bytu.Z kolei najbiedniejsi głosu nie mają, ba nie mają często nawet dostępu do netu czy komputera.Zresztą nie są żadnym lobby…
Mogę więc się nie zgadzać ze stylistyką wypowiedzi autora tej strony, jego dziennikarskimi umiejętnościami itp…ale nie kwestionuję zasadności takiej e-prasy czy portalu…tym bardziej,że włodarze nie są chyba ani chętni ani zdolni do dialogu…
miłej soboty..;-)
Panie API dlaczego nie usuwa Pan wpisów Andrzejka. Nazwanie kogoś "pedałem" rażąco narusza regulamin. Można przecież nazwać rozmówcę (w zasadzie "pisawcę" :):
1. "Panem homoseksualistą"
2. " Szanownym gejem"
3. "osobą transseksualną o wysokiej kulturze"
Nigdy ale to nigdy "pedałem" To wysoce obraźliwe określenie jest niedopuszczalne i powinno zostać usunięte. Pan redaktor powinien to rozumieć najlepiej, wszak sam zdradził swoje źródło utrzymania. A poza tym regulamin!!!!
PS.
Artykuł jest wspaniały, styl cudowny, a do tego to ujęcie problemu, jestem zachwycony 🙂
przyszłemu burmistrzowi wszystko uchodzi…;-))
Ma~ czyli Przemku….;-).. Twoje "PS" jest chyba najbardziej charakterystyczne. Bardzo trudno zmienić styl..Dlatego pisałem o zabawie…Ale,że zostałeś pedałem…….. To miasto jednak wykolei każdego..;-)
Och Andrzejku, kochanie 😉 Starałam upodobnić się do "okrągłej" (bo ponoć styl nie jest do podrobienia, prawda?!), a "zezgredziałam" jak Przemas – czyżby to skutek przebywania tutaj ?
Andrzejku, a może wybierzemy się do Włoch i popływamy po takim WIELKIM (jak to będzie po włosku?) kanale? 😉
po co do Włoch…..przeróbmy Lidzbark na Wenecję….pomyśl razem z burmistrzem i starostą, które tu ulice można zalać….;-)..za swoje polityczne harcerstwo zostaniesz wiosłem….w tej osobliwej "gondoli"..;-)
Och Andrzejku, kochany, czym powodowana jest Twoja frustracja? Czyżby brakiem docenienia w lokalnych mediach? Może w ogóle w mediach? Czyżby nikt nie poznał się na Twoim geniuszu? Czyżby poczucie własnej WIELKOŚCI nie pozwalało Ci przyznać, że inni mogą mieć inne zdanie od Twojego?
Chyba przestanę Cie lubić – pozostanie Ci jedynie "okrągła" 😉
Andrzejek jest bardzo znany w kraju.Mamy jakieś lokalne media? hehehehe. Odczep się
och Andrzejku ! myślałam, że się puszczę z Tobą jak okrągła, ale UE chce mnie opodatkować 🙁 więc nic z tego, a z nadmiaru wolnego czasu poczytam sobie archiwalne artykuły. Ciekawe cóż ciekawego znajdę ?! 😉
P.S.
Psa sąsiada nie porwę, bo mi nie będzie do niczego potrzebny – chińszczyzny nie lubię, a do "masowania" wystarczy mi mój "masażer", który mam od lat (tylko czasem baterie wysiadają) 😉
Ma~ zdecyduj się jaką masz płeć , raz piszesz jako mężczyzna a raz jako kobieta , rozdwojenie jaźni czy co ?
Och Anja, kochana, od tego czytania artykułów we łbie mi się jebie i sama nie wiem kim jestem. Może polecisz mi swego doktora, to mnie naprawi i uczyni tak idealną jak Ty. Dasz mi jego numer? 😉
Idealnym nie jest potrzebny doktor , a wybrakowany" towar" już nikt nie naprawi , trzeba wymienić na nowy ! Możesz zrobić przeszczep serca , wątroby , nerek ale mózgu niestety już nie 🙂
Anja, kochana, więc jak to się udało w Twoim przypadku ?! 😉
idealnym trzeba się urodzić , jest to zasługa wyłącznie genów przodków , a więc bardzo mi przykro Tobie już nic nie pomoże ! 🙁
Och Anja, kochana, skoro "jest to zasługa wyłącznie genów przodków" to właśnie dlatego Cię pytam – jak Ci się to udało? 😉
Anja czytać to trzeba ze zrozumieniem
to czytaj ze zrozumieniem zwłaszcza wcześniejsze komentarze
Ma~
..gdybyśmy na przykład na "Nędzników" patrzyli pod kątem przywar Wiktora Hugo, który był kutwą, molestował służące i traktował wszystkich pogardliwie to owa książka nie byłaby arcydziełem…. W tym wypadku mamy do czynienia z artykułami dotyczącymi naszego miasta….i nie ma większego znaczenia czy napisał je złodziej, hipokryta czy przeciętny obywatel..Oczywiście można się czepiać stylu, fleksji, ortografii, koncepcji itp…ale autora..?….przecież nie zmieni to faktów zawartych w artykule…czyż nie tak..?
ale miło mi,że jesteś przynajmniej zdemoralizowana…to ułatwia relacje ;-)))
Ta osobista wycieczka Andrzejka rażąco łamie regulamin. Powinna zostać natychmiast usunięta. To jest niedopuszczalne.
PS.
Artykuł jest wspaniały, styl cudowny, a do tego to ujęcie problemu, jestem zachwycony 🙂
Andrzejku ! "Hu-go Wi, ktora" książka może zasługiwać na miano arcydzieła, a która nie. Nie jest to bynajmniej kwestia stylistyki, czy ujęcia tematu – to tylko "wstrzelenie" się w modę, w zapotrzebowanie rynku. Tak jak "niedorozwój" Nikifor doczekał się uznania (i co dziwne – za życia) za swoje bazgrołki, tak i ja czytając ten portal pomalutku staje się przedstawicielką "prymitywizmu" 🙂
Och, ależ czemuż ja się tym tak przejmuję – ponoć idiotom łatwiej się żyje – czego sobie i innym życzę 😉
poziom dyskusji opadł jak dla staruszka
Artykuł miał pokazać, że godność, honor , empatia nie mają tu nic do gadani. Ludzie zmieniają sięj ak chorągiewki na wietrze
Wyścig szczurów
Prawdziwi altruiści są na wymarciu….
no to zagadka – kto to powiedział i się nie zmienił ?
"Co do komentarzy jakie piszę w różnych mediach, nigdy nikogo nie „minusowałem”, nie zmieniałem też specjalnie adresu IP, nie używam wulgarnych słów w tym co piszę (o ile nie pamięć nie myli). Takie pomówienia są śmieszne, jestem za stary na takie zabawy w trollowanie na forach. Nie pozwala mi na to moje poczucie własnej godności. Jednocześnie zastanawiam się, skąd biorą się tacy ludzie? Nigdy też nie usunąłem żadnego komentarza na naszlidzbark.pl, niechcianym spamem zajmuje się filtr. Wpisy które czasem znikają, przywracam z powrotem (filtr jest bardzo czuły), w sumie nie więcej niż 5 czy 6 komentarzy usunięto i przywrócono. Smuci mnie, że w lokalnej gazecie manipuluje się wpisami internautów i niewygodne kasuje, tak jak mój komentarz na temat tomiku poezji. To o czymś świadczy, głównie o ludziach. O hipokryzji bohaterów tematu nie wspomnę."
Ma~ w imieniu mieszkańców lewobrzeżnego Lidzbarka uprzejmie Cię proszę abyś przestała pierdolić….przynajmniej w kółku, bo to zbyt perwersyjne jak na naszą prowincjonalną mieścinę..;-)
Ma~` a ja w imieniu własnym wręcz przeciwnie. więcej takich komentarzy które pokazują hipokryzję Administratora proszę. A Andrzejek…. cóż nie mamandatu by występować w IMIENIU MIESZKAŃCÓW., :-I
masz rację…żadnego w tym roku nie dostałem..;-)…API 2 jesteście z Ma~ warmińskimi terrorystami….? nie wysadzajcie tylko kładki u podnóża WSI …bliżej tędy mam na targ….;-)..ale możecie porwać dla okupu psa mojego sąsiada…;-)
To nie jest wyścig szczurów. Tu już zwycięzca został dawno wskazany ( przynajmnie w tej ekipie) . Tu jest wyścig w lizaniu pośladków wodza. Kuźwa ja w Korei Północnej. Każdy kto tak robi musi czuć obrzydzenie do samego siebie.Można to nazwać efektem Tołdiego (Gumisie) Będąc młodym człowiekiem ( a było to już trochę lat temu ) nie sądziłem ,że poprzez schlebianie jakiejkolwiek władzy , czy też przełożonym można tak się upodlić i z tym żyć. Życie pokazało co innego, jednak moje poglądy i zachowania się nie zmieniły. Jednak najgorsze jest to ,że przełożeni , którzy pozwalają nas takie zachowania to bezwzględne prymitywy , ustawione wyłączne na swój interes prywatny , a nie na dobro ogółu czy grupy , której mają służyć. Grupę zawsze można zmienić i miasta zawsze można się wyprowadzić. Przywództwo takiego osobnika jest odwrotnie proporcjonalne do poziomu inteligencji ,wykształcenia , oczytania i moralności do i wprostproprcjonalne do poziomu apatii w społeczności lokalnej.
ach jak wspaniale jest móc przebywać w Waszym towarzystwie,
ach jak wspaniale jest móc podzielać Wasze zdanie na wszystkie tematy,
ach jak wspaniale jest móc prawdziwie dyskutować i wyrażać swoje poglądy bez żadnej cenzury
ach jak wspaniale jest móc w ogóle coś napisać na tym portaliku
ach dziękuję Wam wszystkim za możliwość przebywania z Wami (póki mnie nie zbanują)
ach kocham Was wszystkich, a szczególnie administratora 😉
gdyby mniej było takich pacanów jak Ty to ta strona wróci do swojej postaci, gdyby mniej dziamgolenia a więcej konstruktywności to pewnie byś się udławił(a), szkoda słów na takie teksty ech:)
Jak ktoś umie korzystać z internetu tylko za pomocą komputera stacjonarnego to już nie moja wina takiego ograniczonego myślenia
Administrator mógłby uczyć się cenzury od byłego prezydenta Olsztyna 🙂
Nigdy nie dotykałem stricte twojego życia osobistego prywatnego, nigdy nie było nie jest i nie będzie zdyskrdytowanie Andrzeja Pleśniaka ale jako APIEGO już tak. Bo swoimi tekstami moim zdaniem nie pokazuje prawdy wiec ja jedynie pokazuje hipokryzje autora tekstów, a mimo tego moje komentarze zostały usunięte.
API możesz się nie zgadzać z moją opinią. Ale musisz ją niestety respektować ale masz prawo poddawać ją pod wątpliwość. Tak jak rozumiem dyskusje. Jeżeli chodzi o błędy moje w tekście to fakt bije się w piersi i obiecuj poprawę. Na swoją obronę mam tylko to ze często moje komentarze wpisuje z urządzenia mobilnego.
no tak….w urzędowym komputerze szef może przejrzeć historię…;-)
Informacja dla tych co obawiają się, że szef będzie chciał przeglądnąć historię odwiedzanych stron:
Używam Firefoxa, wystarczy wejść w tryb "prywatny" naciskając jednocześnie klawisze: prawy "Ctrl shift p" wtedy przeglądarka przechodzi w tryb nie pozostawiający śladów po stronach które się odwiedzało. Pewna metoda i bezpieczna.
Są poważne fora dyskusyjne, na których moderatorzy usuwają wpisy zawierające np. błędy ortograficzne (API2 nie miałby szans). Tutaj zaczął robić się kurnik, bałagan. Wprowadzenie regulaminu ma na celu ograniczanie praktyk, mających na celu zdyskredytowanie tej strony poprzez umieszczanie coraz to durniejszych komentarzy. Wcześniej nie widziałem potrzeby usuwania żadnych wpisów, bo nie było takiej potrzeby. Panowała jako taka kultura. Ktoś kto nie jest w stanie odróżnić sfery życia osobistego wydawcy, od głoszonych przez niego poglądów, nie ma czego tu szukać. Można z całą zajadłością krytykować treści zamieszczane w artykułach, nie zgadzać się z nimi, wytykać mi błędy rzeczowe, przedstawiać inny punkt widzenia na temat opisany na tej stronie. Nie pozwolę jednak na dotykanie mojego życia osobistego, krytykowanie postępowania w życiu prywatnym. Nie jestem osobą publiczną, więc proszę uszanować moją prywatność. Drwiny w komentarzach z regulaminu jaki zamieściłem jest jego łamaniem. Jeśli ktoś nie potrafi stosować jego zasad, niech odpuści sobie pisanie tutaj.
komentarze rzecz ulotna…..dlatego warto je właśnie traktować bardziej jako zabawę…zabawę w forum czy w dyskusję..Najważniejszy tu, czy na blogu czy w prasie jest sam artykuł….
Lidzbarski Dom Kultury….zablokował mi np. możliwość komentowania ich dokonań czy inicjatyw na ich fejsbukowych stronach, podobnież Kabaret Dworski i jego spiritus movens…;-).i to nie z racji wspominanych wyżej wycieczek personalnych ale niepochlebnych, krytycznych acz merytorycznych komentarzy… Dość dziwny sposób kształtowania wizerunku…upewniający mnie w słuszności mojej krytyki czy kpin….Ale nie mam zamiaru z tego powodu psuć sobie nastroju….wręcz przeciwnie…Pozdrawiam..
Co Wam tak zależy na komentarzach ? Płacą za każdy ? heheheheh
A może API pisać prawdę o burmistrzu – dobrze ? czy źle ?
ktoś nie cheć aby wyszła prawda na jaw i pisać źle o API ( bo może ciepłą posadkę stracić ) – dobrze ? czy źle ?
Każdy ma swój punkt widzenia , każdy ma prawo do swojego własnego zdania i nie ważne czy ktoś się z tym zgadza czy nie.
Myślisz , że kogoś to interesuje , że idziesz na obiad ? jak pójdziesz za potrzebą do WC to również napiszesz? Pomyliłeś FB z forum NL ?
Pewnie,że nikogo to nie interesuje, więc takie komentarze jak " API · 4 dni temu
Jak wspomniano, stałem się osobą, a utrzymuje się z nierządu.", też pewnie nikogo nie interesuje ?!
Więc po co to pisać ??? 😉
P.S.
Komentarz powinien zostać usunięty, ponieważ nie spełnia kryteriów regulaminu 🙂
Jak żeś nie wróżka to swoje przypuszczenia na czym opierasz ? wrzuć kilka fotek jak redaktor przebiera nóżkami 🙂 Liczą i fakty poparte dowodami , swoje przypuszczenia zostaw na ploty przy piwku z kumplami jak nie macie fajniejszych tematów.
jaki chaos wdarł się do komentarzy……a może nawet dywersja..;-)
Kontrowersyjność tej stronki i jej autora uzasadnia jej istnienie i świadczy o demokratycznym porządku naszej części wszechświata…Zaglądam tu codziennie, chociażby po to aby uzyskać jakieś informacje na temat miasteczka w , którym mieszkam..Informacje, komentarze itp..inspirują mnie do różnych poczynań, jak na razie niekaralnych i niezbrodniczych..Autor odwołuje się do faktów…w postaci zdjęć, kopii dokumentów itp..Zdecydowanie wykracza poza tak hołubiony nie tylko na prowincji plotkarski wymiar…
Jak na razie nie ma innego miarodajnego żródła informacji o naszym mieście..Wprawdzie jest jeszcze Gazeta Lidzbarska ale jest ona raczej wyrazem realizmu magicznego, przejawiającego się w sublimacji rzeczywistych problemów tego miasta na zdjęcia czy konkursy na najsympatyczniejszego dzielnicowego, czy najciekawiej zaginionego psa…;-). Wydawca gazety zainteresowany jest zyskiem płynącym z reklam i ma w dupie mieszkańców naszego miasta ..Niepotrzebne wydawcy są artykuły zniechęcające i krzywdzące jego reklamodawców ..typu Starostwo, UM czy UG… A panie dziennikarki są od pilnowania tychże spraw…. W żadnej normalnej gazecie nie przepracowałyby tygodnia..;-)
Autor tej stronki lubi sobie zadrwić….słusznie..Dziennikarstwo to balansowanie na krawędzi. Ze mnie też drwił….;-)…Na szczęście mam dystans…Zresztą nikt mi nie każe tu zaglądać…;-). Komentującym też…… bawmy się więc..dopóki jest to bezpłatne..;-)
Mał-Ty chyba nie czytałaś jak Andrzejek "jechał" z Redaktorem hehehehe. To dopiero były wycieczki hehehehe
ach czytałam, czytałam moja kochana – ale jakie były "jaja" z tymi facetami (albo tych facetów) 😉
Włos się jeży na głowie. Więcej takiej literatury archiwalnej z sesji RM to może ludzie otrzeźwieją.
A nie mówiłem, że burmistrz cudze sukcesy przekuwa na swoje.
No i co doktorku ,ładnie tak .
” 12 gniewnych ludzi ” to świetny film. Szkoda ,że w życiu jest zawsze inaczej.
Prawda zawsze wygrywa ale potrzebuje bohatera lub męczennika.
Czy to prawda, że wczoraj 21.07.13 znów zginęli ludzie na remontowanej drodze Lidzbark-Orneta ? Podobno również spalili się żywcem bo wpadli do dziury
POruszono tutaj projekt Klejnot z obraczka czy ktos sie zastanowil jakie srodki zostaly utopione w tym projekcie Suma sumarum przedzamcze zostalo sprzedane a w/w wymieniony projekt wyladowal w koszu na smieci takze tak sie trwoni pieniadze w naszym pieknym grodzie
"… uwag do redakcji, te należy przekazywać w sposób opisany w pkt 9 niniejszego regulaminu
wpisów dotyczących życia prywatnego wydawcy"
Jeszcze ze wpisów Dotyczących prywatnego życia wydawcy – to rozumiem, ale żeby zabraniać pisania uwag do redakcji?! Po prostu moje jest najmojsze API. Tak być nie powinno, skoro pozwalasz na komentarze to musisz liczyć się ze ktoś będzie dyskutował nad tym co piszesz i w jaki sposób.
Uważam że z artykułu na artykuł poziom pisania jest Coraz gorszy
No właśnie dyskusja , tylko jak ktoś nie wie co to jest dyskusja i wylewa swoje chamskie wypociny w komentarzach pod artykułem …
Od kilku dni obowiązuje regulamin zamieszczania komentarzy pod artykułami. Ktoś, kto nie zgadza się z nim, nie powinien zamieszczać komentarza. To takie proste, lecz jakże trudne do zrozumienia.
Proszę stosować się do zasad pisania komentarzy. Następne z podobnym zabarwieniem osobistym wobec redaktora będą usuwane.
Miejmy nadzieję,że burmistrz jako lekarz nie kłamie heheheh . Przepisuje lewatywę i trampki ???heheheh. Co lekarska komisja etyczna na takie pajacowanie ? Lekarz, który nie zdradza żadnych oznak wrażliwości.
Im mniejszy rozum, tym większa zarozumiałość.
zarozumiałość ???!!!! a chamstwo,buta i głupota !!!!???
a więc jestem wytrwała:D no i lubię czytać:) a to co robi wspomniany w tekście pan,to hipokryzja w czystym wydaniu.Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia niestety w tym przypadku