mar 252013
 

API w Sądzie 😉

Poruszany w komentarzach temat skażenia wody w Lidzbarku Warmińskim, wydał się na tyle poważny, iż postanowiłem zasięgnąć informacji u źródła, czyli w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Pracująca tam pani zapewniła, iż żadnego skażenia wody nie ma i My mieszkańcy nie mamy się  czego obawiać. Na pytanie o jakość wody w jednostce wojskowej – nabrała wody w usta. Nie potwierdziła, jak i nie zaprzeczyła, że doszło tam do skażenia. Zapewniła mnie jednak, że „miasto jest bezpieczne”.

Dzwoniłem też do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, tam szefowa działu higieny komunalnej – pani mgr Agnieszka Jankowska, potwierdziła, iż niebezpieczeństwa nie ma. Dzisiaj pobrano próbki wody do badań laboratoryjnych, tak na wszelki wypadek. Plotka żyje własnym życiem i od chwili jej poczęcia potrafi niczym deficyt w budżecie miasta, rozrosnąć się do niewyobrażalnych rozmiarów.

Sprawa następna dotyczy dzisiejszego postanowienia sądu rejonowego dotyczącego zbiórki pieniędzy. Zostałem ukarany grzywną w wysokości 100zł i przepadkiem zebranych funduszy. Sędzia nie był pewny orzecznictwa w tej sprawie, w czasie ustalania wyroku robił wywiad „środowiskowy”, czyli dowiadywał się jak inne sądy postąpiły w podobnych wypadkach. Więcej o tym w „Debacie”, obszerna relacja i wnioski. Nasuwa mi się pewna myśl, policja na podstawie donosu wszczyna postępowanie, sąd nie jest pewny orzecznictwa, jak więc może funkcjonować prawidłowo cały system prawny w kraju? Poprosiłem sąd o pisemne uzasadnienie wyroku, potem złożę odwołanie do sądu okręgowego. Nie chodzi mi absolutnie o te 100zł, jakoś bym tam zapłacił, ważniejszym dla mnie jest poczucie sprawiedliwości. Tutaj tego nie było.

Teraz przejdę do najprzyjemniejszej części tego dziwnego wpisu. Znowu będzie o sądzie, z tym że nie o jego ciemnej stronie. Otrzymałem potwierdzenie o wpisie do rejestru dzienników i czasopism strony internetowej „naszlidzbark.pl”. Bardzo oficjalne pismo sądowe, trzy pieczątki, dwa podpisy, normalny biurokratyczny majstersztyk. Sąd dokonał wpisu już 15 marca i od tamtej chwili stałem się oficjalnie redaktorem naczelnym i wydawcą, a mój dom siedzibą redakcji. Czuję się zobowiązany do płodzenia mniej bełkotliwych artykułów i używania szarych komórek z większym zaangażowaniem. Jako autora i redaktora naczelnego, obowiązuje mnie teraz ustawa o prawie prasowym. Najbardziej przydatna jego część dotyczy zachowania tajemnicy dziennikarskiej i nie ujawniania źródeł informacji. Tak więc donosiciele wszelkiej maści, zapraszam do współpracy ze mną, policja już się napracowała.

Temat termalny zatacza coraz szersze kręgi. Jeden z naszych czytelników doniósł o publikacji na Onecie, artykułu dotyczącego kontroli inwestycji, jaką przeprowadzi resort rozwoju regionalnego.

„Ministerstwo Rozwoju Regionalnego sprawdzi dokumentację dotyczącą budowy Term Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim. Inwestycja budzi kontrowersje, gdyż wody termalne, które zasilą baseny, mają temperaturę nieco powyżej 20 st. i będą wymagać podgrzewania.

W poniedziałek do Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie wpłynęło pismo z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego dotyczące budowy term w Lidzbarku Warmińskim.

„Przygotujemy wszystkie informacje, o jakie nas w tym piśmie poproszono, pokażemy dokumenty. To jest standardowa procedura, z którą się spotykamy nie po raz pierwszy” – powiedział Łukasz Bielewski z gabinetu marszałka woj. warmińsko-mazurskiego. Dodał, że nie zna szczegółów korespondencji, jaka nadeszła z MRR, ponieważ „trafiła ona bezpośrednio do marszałka”. Beneficjentem projektu budowy term jest powiat lidzbarski. Jego starosta Jan Harhaj powiedział, że jest spokojny o wynik kontroli.”

Na jego miejscu nie byłbym taki spokojny, sprawa jest zbyt poważna i nawet znajomości nie pozwolą pozamiatać jej pod dywan jak to zwykle się dzieje. Polecą głowy, najpewniej pan Jan odejdzie ze stanowiska ze względu na stan zdrowia, o czym widzowie mogli się przekonać oglądając materiał TVN-u. Nie wyglądał zbyt zdrowo.

Zapraszam autorów do publikowania na stronach dziennika „NaszLidzbark.pl” Zapewniam legitymację prasową i pełną poufność.

 

 Posted by at 7:43 pm
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Berbeć Adam
12 lat temu

Uprzejmie donoszę, zobaczyłem stopkę redakcji. Zadzwonię . Dziękuję.
Żeby jeszcze godziny kontaktu.

API
12 lat temu
Reply to  Berbeć Adam

Dla Ciebie, to będzie pomiędzy 7:30, a 7:31 😉

Berbeć Adam
12 lat temu

Podoba mi się obrazek – i nie podoba. Jest bardzo sugestywny i przerażający. Oby nie był proroczy, dla piszących na tej stronie. Wygląda, jakby wykonany na komendzie w Lidzbarku.

mija ma
12 lat temu
Reply to  Berbeć Adam

po wizycie w komendzie to się fotografuje zupełnie inne kończyny…;)

aga
12 lat temu
Reply to  mija ma

ha ha dobre:)

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  mija ma

bravo…mija ma….. pierwszy raz się odważyłaś….;-)

Przemas wredny zgred
12 lat temu

Adaś… toć API napisał, że zgłębia tajniki 😉 … a musi jeszcze opracować kilka dokumentów, by działać zgodnie z prawem… daj Mu więc spokój 😛

Berbeć Adam
12 lat temu

Uprzejmie donoszę, że nie widzę telefonu do Pana Redaktora

API
12 lat temu
Reply to  Berbeć Adam

uprzejmie informuję, iż dzisiaj uzupełnię dane. Dziękuję za donosik;)

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  Berbeć Adam

panie Adamie..czyżby Pan chciał objąć gazetę mecenatem… 😉 ?

Berbeć Adam
12 lat temu
Reply to  Andrzejek

Panie Andrzeju, wczoraj już nie jadłem obiadu, dziś też, jak wytrzyma, to jutro również i sumka się nazbiera.

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  Berbeć Adam

..też jadam w Caritasie….;-)

konr
12 lat temu

To jak można wesprzeć Pana portal. Bo jesli datki mają być konfiskowne to troche bez sensu. Czekamy na wyrok sądu w Olsztynie?

API
12 lat temu
Reply to  konr

Serdecznie dziękuję za okazane zainteresowanie, portal można będzie wesprzeć inną formą pomocy. Wyrok sądu nie jest prawomocny, kolejna rozprawa pewnie latem lub jesienią. Zgłębiam tajniki budowy strony, bo nie znam się na tym kompletnie. Być może zebrane ewentualnie fundusze przeznaczyć dla kogoś kto opracuje profesjonalną szatę graficzną?

Gość
12 lat temu
Reply to  API

API, koniecznie prosimy o udostępnienie uzasadnienia wyroku z SR

Gość
12 lat temu
Reply to  API

No brakuje tylko żebyś swoją profesjonalną działalność zaczął od przerostu formy na treścią 🙂 Może ktoś z czytelników pokleiłby layout strony pro bono? Zresztą to nie muzeum – zaglądamy tu po fakty i wypasione ramki i guziczki to chyba zbytek. Zmartwię się jak pod tym wątkiem rozwinie się dyskusja 🙂

Gość
12 lat temu

KTO RZĄDZI ŚWIATEM? Marian Hemar

Po latach rozmyśliwań,
niemal u schyłku życia,
dokonałem niezmiernie
głębokiego odkrycia.

Moje wielkie odkrycie
raz na zawsze, niezbicie
rozwiązuje odwieczną
zagadkę, mianowicie,

rozstrzyga nieomylnie,
ustala niezachwianie
ostateczna odpowiedz
na ciekawe pytanie,

co dręczy nas od wieków
i wciąż wraca od nowa:
kto rządzi światem? jaka
mafia anonimowa?

Nie wierzcie w bajki. Nie ma
żadnego synhedrionu
sekretnych władców. nie ma
żadnych “mędrców syjonu”.

Wiec to bajka. i bujda,
że “światem rządzą kobiety”
i nieprawda, że światem
rządzą żydzi – niestety.

Nie my, t.j. nie oni.
nie żydzi i nie masoni,
nie mormoni, nie kwakrzy
nie fabrykanci broni.

Nie junkrzy, nie sztabowi
wojskowi kondotierzy,
nie monopole, kartele,
bankierzy ni bukmakierzy,

Nie związki zawodowe,
nie “standard oil”, nie Watykan,
nie internacjonalka
kalwinow czy anglikan,

nie międzynarodówka
komuny, czy “kapitalu” –
Ktoś inny. kto? – pytacie.
zaraz, ludzie, pomału.

Gotowiście na wszystko?
Ha, dobrze, jam tez gotów.
Słuchajcie: światem rządzi
wielka zmowa idiotów.

Światem rządzi sekretna
pomiędzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.

Trade union grafomanów,
tajna loża bęcwałów,
klub ćwierćinteligentów,
konfederacja cymbałów,

aeropag jełopów,
jałowych namaszczeńców,
pompatycznych ważniaków,
indyczych napuszeńców.

To oni, sprzymierzeni
w powszechnym związku, który
rozstrzyga o powodzeniu
teatru, literatury.

Gramofonowej płyty,
filmu, obrazu, symfonii.
to oni decydują
o kulturze, to oni.

Przydzielają posady
stypendia, nagrody, szanse,
ordery, renumeracje,
bonusy i awanse.

Samym instynktem głupoty
odnajdują się wzajem.
Rozumieją się wspólnym
językiem i obyczajem.

I hasłem, które wola
z ochota raźną i rączą:
kretyni wszystkich krajów
łączcie się! wiec się łączą.

Przeciw wszelkim ambicjom,
przeciw wszystkim talentom,
przeciwko swoim wrogom,
przeciw nam – inteligentom.

To oni – pan generał,
co dziś rozumie bezwiednie,
jak dziś w cuglach, szach mach, wygrać
wszystkie wojny poprzednie.

To cenzor, który skreśla
wszystkie mądre kawały,
tak, aby w rękopisie
same głupie zostały.

To krytyk, co bełkoce,
chociaż nikt go nie słucha
i czepia się cudzego
pióra, jak wesz kożucha.

Ekonomista, który
kosztem ogólnej nędzy
uzdrowi “wymianę dewiz”
i “pokrycie pieniędzy”.

To polityk, mąż stanu
dyplomata, co wkopie
niewinnych ludzi w Azji,
w Afryce i w Europie

w tak trudne sytuacje,
w tak kręte labirynty,
w tak polityczne kanty
i dyplomatyczne finty,

że z nich jedyne wyjście
na świat i światło Boże –
przez wojnę, której nikt nie chce,
przez morze krwi i morze

lecz. – oni nas trzymają
w ryzach, za twarz i pod batem.
to ONI – i to jest właśnie
ta mafia, co rządzi światem.

A jaka na nich rada?
Bo czuje moi mili,
że z dziecięcą ufnością
pytacie mnie w tej chwili,

musze prawdę powiedzieć,
wbrew ufności dziecięcej:
niestety, nas jest za mało.
Durniów jest znacznie więcej.

My skłóceni, wiec słabi.
durnie zgodni, wiec silni.
my się często mylimy.
durnie są nieomylni.

My sceptycy, zbłąkani
na ziemi i na niebie –
a ONI tak aroganccy
i tacy pewni siebie

i tacy energiczni
że serce z trwogi mdleje.
Ach, nie znam żadnej rady.
Mam tylko jedna nadzieje.

Żyje tylko tą drobną
otuchą i nadzieją
że my umiemy śmiać się.
A durnie nie umieją.

Kto wie… może po wiekach,
kto wie… może w oddali,
to jedno przed durniami
obroni nas i ocali.

Tym śmiechem was zasłonię
i do serca przygarnę.
I może nie pójdziemy
ze wszystkim na he… marne

1961r.

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  Gość

..jak miło,że ktoś pamięta Hemara….pisał świetne piosenki, skecze kabaretowe, fraszki, satyry, słuchowiska…parodie polityczne…Kabaret Dworski mógłby się wiele od niego nauczyć, my zresztą też…..;-)

Andrzejek
12 lat temu

..Dobry polityk musi umieć przepowiedzieć, co będzie się działo jutro, za tydzień, czy za rok i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło to, co przepowiedział. ..tak pisał Churchill..;-)….polityk powinienem ubrać w nawias w wypadku naszych "bohaterów"….Przegrać też trzeba umieć…no ale do tego potrzebna jest godność..
Podejrzewam ,że nie tylko Ministerstwo Rozwoju Regionalnego…sprawdza poczynania "bohaterów"….;-)

Gość
12 lat temu
Reply to  Andrzejek

Po nagłośnieniu termalnego absurdu w Lidzbarku Warmińskim będziemy obserwować teraz spektakl pt. IDZIEMY W ZAPARTE w wykonaniu władz regionalnych i lokalnych ( tych Lidzbarskich). Czy może być inaczej? Wydano już miliony złotych na prace projektowe i odwiert, uruchomiono potężną machinę propagandową opiewającą przyszły gigantyczny sukces turystyczny miasta. Przyznanie się do błędu na etapie takiego już rozpętania inwestycji oznaczałoby druzgoczącą katastrofę dla całego politycznego środowiska Jacka Protasa, Jana Harhaja i Artura Wajsa. Dlatego lidzbarscy bohaterowie brnąć będą do samego tragicznego końca. To wcale nie jest zabawne. Ostatecznie zapłacą za te paranoiczne wyczyny wszyscy mieszkańcy miasta i powiatu.

Jurand
12 lat temu

Gratuluję Szanowny Panie Redaktorze.Tak trzymać. Pozdrawiam.

mała mi
12 lat temu

Niestety, myślę, że choćby stawali na głowie, chodzili do szamanów, wróżek i innych tego typu stworów – z tego absurdu z pewnością się nie wybronią i nic im nie pomoże. I dobrze, może to będzie jakiś przełom w tych żenujących rządach.

API
12 lat temu

Mój informator doniósł mi, iż burmistrz udał się w podróż służbową do miasta Gołdapi, aby zrobić wywiad wśród partyjnych kolegów – jak z zatęchłego miasteczka, gdzie setki kominów codziennie wypluwają tony popiołów i dymów, zrobić uzdrowisko. To bardzo ważne dla dalszej obrony sensu budowy term.

Gość
12 lat temu
Reply to  API

Uprzejmie informuję, że panowie burmistrzowie Gołdapi ( Marek Miros i jego wieloletni zastępca Jarosław Słoma) zabiegali o uzdrowiskowy charakter swojego miasta przez ponad dwadzieścia lat. Trzeba było pokonywać cierpliwie wiele biurokratycznych barier i dokonywać niepopularnych samoograniczeń wśród własnych mieszkańców. Uzyskanie statusu miejscowości uzdrowiskowej to istna droga przez mękę. Na pewno w końcowym rozrachunku to pomysł bardzo opłacalny dla rozwoju miasta. Jednak w kontekście osławionych Term Lidzbarskich kompletnie abstrakcyjny, bo wymagający wywrócenia do góry nogami obowiązującej dokumentacji i zawartości merytorycznej wniosku, na bazie którego przyznano wielomilionową dotację Starostwu Lidzbarskiemu. A miałoby się to dziać w otoczeniu prawnym, które na dzisiaj wyklucza ( w każdym, najmniejszym nawet stopniu) aspiracje uzdrowiskowe Lidzbarka Warmińskiego!

API
12 lat temu

Podałem sędziemu te dwa przypadki, nie podzielił jednak zdania swoich kolegów sędziów. Wyszło jak wyszło.

może pomoże
12 lat temu

W tym artykule z Onetu miałeś dwa przykłady orzecznictwa. Zresztą są one przytaczane na wielu stronach gdzie hasłem kluczowym jest "fundraising" szeroko pojęty. Całe środowisko (zajmujące się zbiórkami wszelkiej maści) wie, że nawet rozporządzenie ministra MSWiA nie poprawiło ustawy o zbiórkach publicznych z 1933 roku (sic!) bo stawiało się ponad ustawę i było niekonstytucjonalne. Odczucia i widzimisię to jedno ale logika w sporze powinna być górą (choć nie zawsze jest logiczna w potocznym słowa znaczeniu). Masz czarno na białym, że nie zbierałeś gotówki ani fantów więc w czym problem? Domniemywa się na starcie, że jesteś niewinny przecież 🙂

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  może pomoże

..całkiem rozsądny wpis….. niczym konspekt 😉

Przemas wredny zgred
12 lat temu

… żebym nie był posądzony o nieprzychylność temu portalowi, polecam API-emu link http://wszystkoociasteczkach.pl (zmiana w prawie telekomunikacyjnym obowiązująca już 3 dni).

Odnośnie wpisu do rejestru to mimo wszystko "współczuję" – teraz się dopiero zacznie zabawa 😉

API
12 lat temu

Wiązać to się będzie z pewnymi zmianami na stronie. Musi być stopka redakcyjna itp. Jutro trochę zmienię układ strony, na bardziej dziennikarski 😉

mała mi
12 lat temu

A Berbeć znów zaczyna swoje dyrdymały …

Berbeć Adam
12 lat temu
Reply to  mała mi

Proszę o konkrety………..

Berbeć Adam
12 lat temu

To dobre wiadomości a zarazem jedna nie bardzo. Piszący i dyskutujący muszą się pilnować by nikogo nie obrażać. Grożą sądy i odszkodowania a tym samym cenzurowanie i usuwanie postów.
Jest to zmartwienie naczelnego i nas piszących. Tego wymaga nie tylko kultura ale i morale.
Oby nie zaczęło się; " uprzejmie donoszę ………………"
Proszę o nr. telefonu. N.R./komórka/

32
0
Would love your thoughts, please comment.x