paź 152012
 

10 tygodni

Tydzień bez pseudo-artykuliku mojego autorstwa to tydzień stracony. Uspokajam swoich fanów, nie uległem fali krytyki pod moim adresem. Przeciwnie, motywuje mnie to dalszego pisania i dobrej zabawy jednocześnie. Osobnikom wyczekującym nowych wpisów i pragnącym czytać ewentualne odpowiedzi do swoich komentarzy polecam subskrybować odpowiedni kanał RSS. Na stronie jest takie coś „Entries RSS i Coments RSS”. Chcąc otrzymać natychmiastową informację o nowym wpisie klikamy na „Entries RSS” i wskazujemy, jaki program ma nas o tym powiadamiać. Najwygodniejsze jest wskazanie klienta poczty np. outlooka, lub też zakładki w przeglądarce. Z komentarzami jest dokładnie tak samo. Dla osób średnio zorientowanych lub z Kraszewa, mogę napisać specjalny poradnik jak tego dokonać. Szkoda, aby licznik odwiedzin kręcił się tylko w celu sprawdzenia czy jest coś nowego. Nie ma takiej potrzeby. Oczywiście każdy wybierze jak mu wygodniej. Niepostrzeżenie cyferki wskazujące liczbę wejść na stronę przekroczyły 100 tysięcy po ponad roku. 200 tysięcy będzie już w znacznie krótszym czasie, co wskazuje na wzrost zainteresowania czytelników treściami tu publikowanymi. Do googla jeszcze mi troszkę brakuje, oni mają 100 tysięcy odwiedzin, ale na sekundę:)

Bardzo ciekawą inicjatywę ustawodawczą przedstawiła Solidarna Polska. Dotyczy ona zaostrzenia i tak już restrykcyjnego prawa do aborcji. Nowelizacja istniejącej ustawy wniesiona przez SP (Solidarna Polska), przewiduje wykreślenie z art. 4a w punkcie 1 ustępu 2, ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, który pozwala na dokonanie aborcji, jeśli „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”. Pięknie to brzmi i jakże poważnie. Przekładając to na język zrozumiały nawet dla niektórych mieszkańców Kraszewa, polega to na tym, że: nie będzie można usunąć ciąży nawet, jeśli płód będzie niezdolny do dalszego samodzielnego życia, lub też będzie miał jakiś defekt genetyczny, czy też nie wykształci się prawidłowo. Brawo Solidarna Polsko!

Trzeba tępić heretyków i innowierców. Mimo, iż propozycja zmiany prawa aborcyjnego dotyczy tylko 10% naszego społeczeństwa, to i tak jest o kogo walczyć. Pozostałe 90% do zadeklarowani katolicy, więc o nich jestem spokojny. Żadna katoliczka przecież nie usunie ciąży, bo to grzech. Urodzi cokolwiek by to nie było. Genialni posłowie z SP powinni też zakazać badań USG płodu. Cokolwiek ono wykaże, to niczego nie zmieni, i tak trzeba będzie urodzić. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na pomoc dla noworodków, które urodziły się np. bez wykształconego mózgu. Być może nawet niektórzy inicjatorzy zmian prawa aborcyjnego mają taka wadę i żyją. To najlepszy dowód na słuszność nowelizacji tej ustawy i gwarancja dopływu nowych członków tej partii. Dodatkowo proponuję: zakazu opuszczania kraju przez kobiety w ciąży (Zakaz oczywiście nie obowiązuje kobiet-katoliczek) i nałożenie na nich środka zapobiegawczo-aborcyjnego w postaci nadzoru policyjnego. Tak, aby codziennie meldowały się w specjalnych ośrodkach, gdzie na podstawie badania USG (aparatów wycofanych ze szpitali), potwierdzi się fakt bycia w ciąży. Kobiety szczególnie podejrzane ideologicznie, należy umieszczać w zamkniętych ośrodkach porodowych, które wybuduje NFZ. Tylko w ten sposób można będzie uniknąć wyjazdu kobiety np. do Włoch, gdzie aborcja dla obywatelki Unii Europejskiej jest całkowicie legalna i bezpłatna i co zgrozo niezależna od przesłanek medycznych. Tak, więc taka heretyczka może kupić bilet autokarowy (400-500zł w obie strony) do najbliższego włoskiego szpitala i tam mieć zabieg. Tego samego dnia wraca do Polski, zhańbiona swym postępkiem. Nie można do tego dopuścić! Włochy to bardzo heretycki kraj! Kolejną ustawę, jaką powinni zaproponować posłowie z SP, to nacjonalizacja macicy. To radykalnie powinno rozwiązać problem. Każda będzie oc(z)ipowana z modułem GPS. Powoła się Centrum Inwigilacji Położenia Aparatury (CIPA), które będzie monitorowało zachodzące w niej zmiany.

Temat aborcji zawsze wywoływał skrajne postawy społeczeństwa. To jak podchodzi ono do tego tematu wyznacza poziom cywilizacji narodu. W Polsce osiągnięto jakiś tam konsensus w tej sprawie i wydawało się, że temat nigdy już nie powróci. Jednak ciemne moce, co jakiś czas odzywają się i wywołują kolejne fale dyskusji nikomu nie potrzebnej. W tym przypadku SP chcąc zyskać jakikolwiek rozgłos i poklask Torunia, bez wahania sięgają do tematów już dawno zamkniętych. Komu to ma służyć i po co – niech każdy odpowie sobie sam.

PS. Lokalne środowisko moherowe powinno wziąć na celownik Posła Cieślińskiego. Głosował za odrzuceniem nowelizacji ustawy o prawie aborcyjnym. Co za heretyk, a do kościoła pewnie chodzi. Na dodatek głosował za znacznym podniesieniem opłat koncesyjnych dla nadawców radiowych i telewizyjnych, między innymi dla TV Trwam i Radia Maryja. Jakichś egzorcyzmów wymaga, czy zaprzedał już duszę diabłu?

 

 Posted by at 9:07 pm
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ma~
12 lat temu

Ogólnie, z wieloma opiniami autora, publikowanymi w tym portalu, się nie zgadzam, lecz ten artykuł uważam ze wszech miar za zabawny. Co więcej – bardzo podoba mi się ten szyderczy ton wypowiedzi. O dziwo, prezentowana opinia na temat nowelizacji ustawy, pokrywa się z moją.
Jestem na TAK 😉

P.S.
Andrzeju, napisałeś o celowości powołania Centrum Inwigilacji Położenia Aparatury (CIPA). Muszę stwierdzić, że solidne podstawy już są – w końcu połowa ludzkiej populacji urodziła się już z C(z)IPAMI 😉

Gość
12 lat temu

a co nauczyciel może powiedzieć o biznesie?

Sofija
12 lat temu

Może to zaciekawi, bo sprawami ideologicznymi nie można wiecznie się zajmować.
Fabryka paneli dotykowych do telefonu, produkcja soczewek kontaktowych, a może budowa lotniska? Podczas wczorajszej wizyty w Urzędzie Marszałkowskim, przedsiębiorcy z Korei przedstawili swoje pomysły na inwestycje w naszym regionie. Szkoda tylko, że w rozmowach biznesowych zabrakło najważniejszej osoby, czyli marszałka Jacka Protasa.

Azjaci są żywo zainteresowani inwestowaniem w Polsce, bo twierdzą, że tutaj nie ma kryzysu, a gospodarka się pnie. Takie zainteresowanie Koreańczyków to dla mieszkańców naszego miasta wielka szansa na nowe miejsca pracy. Mało tego, Koreańczycy z Południa wiedzą, że nie mogą pracownikom płacić tyle, co w Chinach czy Indiach. Chcemy tu inwestować, nie ze względu na tanią siłę roboczą, bo takiej w Polsce nie znajdziemy – mówi Chang Hyung Tae, przedstawiciel firmy Hyundai, która oprócz aut, zajmuje się również budową infrastruktury.

– Tutaj wiele się dzieje, szczególnie, jeśli chodzi o inwestycje drogowe. Bardzo poważnie jesteśmy zainteresowani wejściem na tutejszy rynek. Dlatego pytamy o możliwości uczestniczenia w budowie lotniska, portu w Elblągu, czy choćby dróg. Pozostali koreańscy przedsiębiorcy przedstawili inne propozycje m.in. budowy fabryki paneli dotykowych do telefonów i soczewek kontaktowych.

Niestety, w rozmowach z Azjatami nie uczestniczył marszałek Jacek Protas. Dlaczego? W gabinecie marszałka dowiedzieliśmy się, że nie mógł i koniec. Nie wiadomo czy to zagadkowe zniknięcie związane jest z chorobą, sprawami osobistymi, czy służbowym wyjazdem. A może powód był jeszcze inny? Pracownicy gabinetu mieli przede wszystkim za zadanie dochować ścisłej tajemnicy. I to im się udało. Na razie.

Autor: kng http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/marszalek-

OKO
12 lat temu
Reply to  jacobs4000

Jeśli tak jest, jak piszesz jacob4000, to dlaczego są te przytyki dla Kraszewa i akurat łączysz to z Solidarną Polską?

gość
12 lat temu

a tak na poważnie ?

Mika
12 lat temu

co ma autor tego artykułu do ludzi z Kraszewa 😀 nie jestem ze wspomnianej miejscowości ,ale ot taka zwykła,babska ciekawość mnie naszła;)

Andrzejek
12 lat temu
Reply to  Mika

..mieszkańcy Kraszewa oblali autora smołą i wytarzali w pierzu..co jak widać nieco utrudnia pisanie..;-)…miłego dnia…

8
0
Would love your thoughts, please comment.x