mar 052015
 

Sprawa przedstawiona w artykule z dnia 29 stycznia 2015 r. „4 “Białoruska” Sesja Rady Miasta […]” kiedy to doszło do powtórzenia głosowania nad tym samym projektem uchwały doczekała się dalszego ciągu. Redakcja złożyła do Wojewody Warmińsko-Mazurskiego skargę na działanie Rady Miasta, a także wniosek o wydanie rozstrzygnięcia nadzorczego wobec, zdaniem redakcji, nielegalnie przyjętej uchwały o odwołaniu Skarbnika Miasta. Wojewoda ma 30 dni na rozpatrzenie wniosku, a o jego wyniku czytelnicy zostaną poinformowani niezwłocznie. Pismo do Wojewody TUTAJ do poczytania.

Przejdźmy do ciasteczka. W trakcie przygotowywania wniosku redakcja dotarła do, jej zdaniem, ciekawych dokumentów dotyczących zatrudnienia byłej już Skarbnik Miasta. Okazuje się, że pani Piasecka nie pierwszy już raz złożyła wniosek aby odwołać ją z tego stanowiska. 18 stycznia 2012 r. Rada Miasta podejmuje uchwałę nr OR.BR.0007.2.2012.EK przedstawioną przez Burmistrza Artura Wajsa o odwołaniu Skarbnika Miasta na Jej prośbę. Jeszcze podczas tej samej sesji, po kilku zaledwie minutach, podejmowana jest kolejna uchwała nr OR.BR.0007.5.2012.EK o powołaniu pani Piaseckiej na stanowisko Skarbnika Miasta z dniem 20 stycznia 2012 r., na wniosek Burmistrza Artura Wajsa. Przy czym 20 stycznia 2012 r. jest datą wartą zapamiętania.

Zdawać by się mogło, iż trochę to bez sensu odwoływać Skarbnika Miasta, aby już za chwilę powołać tę samą osobę. Czemy to może służyć? Nieco światła na opisane wyżej postępowanie może rzucić analiza wydruku kartoteki zarobkowej pani Skarbnik za 2012 r. Kartotekę zarobkową posiada każdy pracownik samorządowy, wyszczególnia się tam wszystkie składniki płacy, premii, składek itp. Poniżej kartoteka pani Piaseckiej za 2012 r.

odp-um-skarbnik-4

Od razu rzuca się w oczy kwota 36 315,60 zł jakie otrzymała z publicznej kasy odchodząca z pracy pani Skarbnik, zapewne tytułem odprawy emerytalnej. Można przyjąć założenie, że pani Piasecka odeszła na emeryturę 18 stycznia 2012 r. i z tego tytułu otrzymała odprawę, aby już 2 dni później zostać zatrudniona na poprzednim stanowisku. Przyjęte założenie zawiera jednak sporą nieścisłość, bowiem jak wynika z oświadczenia majątkowego za 2010 r. i 2011 r. pani Piasecka była już na emeryturze i ją pobierała.

Nie do końca wiadomo jaki był cel opisanych powyżej manewrów kadrowych, a jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze…w tym przypadku publiczne, pochodzące z naszych podatków.

Wydaje się nie być przypadkowa data kolejnej prośby pani Piaseckiej o odwołanie Jej ze stanowiska Skarbnika Miasta. Rada Miasta podjęła taką decyzję 28 stycznia 2015 r. a więc zaledwie 8 dni po tym jak staż pracy pani Skarbnik Miasta przekroczył 3 lata. Wtedy zgodnie z Kodeksem Pracy przysługuje Jej 3 miesięczny okres wypowiedzenia a nie 1 miesięczny jakby staż był krótszy choć o jeden dzień. Obecnie pani Piasecka otrzymuje wynagrodzenie należne Skarbnikowi Miasta (do 28 kwietnia 2015 r.), lecz nie świadczy pracy.

Zakończę cytatem Williama Shakespeare’a – „Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których się filozofom nie śniło”

 Posted by at 7:39 pm
mar 032015
 
Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego

Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego

Wielka polityka zawitała do naszego małego miasteczka za sprawą posła Andrzeja Dudy, który dzisiaj spotkał się z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego. Na leciwej scenie pod Wysoką Bramą, kandydat w wyborach na Prezydenta RP przedstawił najważniejsze punkty swojego programu wyborczego, a także odpowiedział na kilka pytań od mieszkańców miasta. Andrzeja Dudę przywitali na scenie posłowie – Zbigniew Babalski, Jerzy Szmit, Leonard Krasulski, a także pani Alicja Szukis. Nad sprawnym przebiegiem wizyty czuwali jego lokalni organizatorzy – pełnomocnik PIS-u pan Roman Sobolewski a także panowie Dariusz Warot i Jacek Pawlik. Wielu przybyłych na spotkanie mieszkańców robiło sobie „selfie” z kandydatem w wyborach na Prezydenta RP, składano życzenia, były kwiaty i uściski rąk – immanentna część kampanii wyborczej. Zbierano także głosy poparcia kandydatury Andrzeja Dudy w prezydenckich wyborach.

Spotkanie Andrzeja Dudy z mieszkańcami miasta bacznie obserwował z okien budynku PSS Społem Sekretarz Regionu PO RP Jan Harhaj.

Kilka zdjęć ze spotkania TUTAJ, poniżej krótki materiał wideo (dostępna jakość HD).

 

 Posted by at 10:33 pm
mar 012015
 
_API9926

Uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” na cmentarzu komunalnym w Lidzbarku Warmińskim

Dla Polaków walczących o niepodległość RP, II wojna światowa wcale nie zakończyła się z chwilą opuszczenia ziem polskich przez niemiecką armię. W 1944 r. ze wschodu przybył nie mniej okrutny i zbrodniczy okupant w mundurze z czerwoną gwiazdą – armia sowiecka. Wbrew propagandzie wpajanej nam przez dziesięciolecia, Polacy przegrali II wojnę światową, a niepodległość jaką rzekomo uzyskaliśmy, była czysto iluzoryczna. Żołnierze i cywile kolejny raz zeszli do podziemia, aby walczyć z nowym wrogiem, dzikim i nieokiełznanym, stosującym wobec Polaków masowe mordy i gwałty. Przy obojętności świata zachodniego, żołnierze niepodległościowego podziemia aż do połowy lat 50-tych prowadzili wojnę z okupantem i kolaborantami. Władze komunistyczne robiły wszystko, aby zatrzeć pamięć o 200 tys patriotów, walczących w obronie naszej niepodległości z czego 50 tys z nich zostało zamordowanych m.in. w obozie koncentracyjnym w Majdanku (przejętym po faszystach). Terror, strach i działania propagandowe przyniosły skutek – do dzisiaj niektórzy z uczestników tamtych wydarzeń boją się mówić o tym co przeżyli. Młodsze pokolenie wychowane na sfałszowanej historii (m.in. na filmach takich jak „Czterej pancerni i pies”, czy „Stawka większa niż życie” zdaje się nie widzieć w sowietach agresora czy okupanta. Dzisiaj obojętnie przechodzą obok licznych pomników wdzięczności armii sowieckiej jakie powstały w okresie powojennym, także w Lidzbarku Warmińskim. Dzisiaj mamy możliwość opowiedzenia prawdziwej historii naszych ziem, a młodzi ludzie mają prawo rozliczyć zbrodnie sowieckich okupantów.

Trzeba było czekać, aż do 3 lutego 2011 r. aby Sejm RP oddał cześć wszystkim patriotom walczącym z sowietami o niepodległość Polski i mocą ustawy ustanowił 1 marca Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Jest to prawdopodobnie najkrótsza ustawa, więc jej całość poniżej:

„W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” — bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu — stanowi się, co następuje:

Art. 1. Dzień 1 marca ustanawia się Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

Art. 2. Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jest świętem państwowym.

Art. 3.Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.”

W Lidzbarku Warmińskim obchody dnia „Żołnierzy Wyklętych” rozpoczęły się od mszy świętej w ich intencji w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego przy ul. Wiejskiej w asyście honorowej Wojska Polskiego i ZHP. Następnie na cmentarzu komunalnym odbyła się krótka uroczystość, podczas której złożono kwiaty pod pomnikiem obrońców ojczyzny i odśpiewano Hymn Narodowy. Krótka relacja fotograficzna z uroczystości TUTAJ. Organizatorem dzisiejszych obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w Lidzbarku Warmińskim były środowiska patriotyczne Lidzbarka Warmińskiego.

1 marca jest świętem państwowym, więc władze samorządowe mają obowiązek wywieszenia na swych urzędach flag narodowych. Przepisy te zdają się nie dotyczyć Starosty Powiatowego, który flagi na starostwie niestety nie wywiesił, nie było go także na uroczystości ani żadnego członka władz powiatu.

 

Budynek Starostwa Powaitowego

Budynek Starostwa Powiatowego 1 marca 2015 r.

Budynek Urzędu Miasta

Budynek Urzędu Miasta 1 marca 2015 r.

 Posted by at 8:31 pm
lut 262015
 

vlcsnap-2015-02-26-14h08m36s54Sesję Rady Miasta Lidzbark Warmiński w dniu 25.02.2015r. prowadziła w tej roli debiutantka pani Dorota Michalak. Sesja już od samego początku miała bardzo nerwowy przebieg po tym jak radny Moroz uzasadnił swój wniosek formalny o zdjęciu pkt 10 z obrad sesji. Punkt ten dotyczył wyłączenia parkingu przy restauracji Starówka z planu zagospodarowania przestrzennego, który przewidywał w tym miejscu działkę budowlaną. O ile nie ma wątpliwości, iż w tym miejscu nie powinien powstać żaden budynek, to problem w tym, iż działkę bezpośrednio sąsiadującą z parkingiem nabył radny Grzmiączka i to on zawnioskował do Burmistrza o przygotowanie tego jak się okazało kontrowersyjnego projektu uchwały. Radny Moroz zwrócił uwagę, iż w uzasadnieniu uchwały nie ma wzmianki o tym, iż jej projekt powstał na wniosek radnego Grzmiączki i dotyczy on jego interesu prawnego. Dlatego jak argumentował radny, należy zbadać sprawę i ewentualnie przesunąć głosowanie na następną sesję. Zasugerował także, iż istnieje domniemany układ między Burmistrzem a radnym, a sprawy załatwia się „pod stolikiem”. Na wypowiedź radnego Moroza o domniemanych układach zareagował Burmistrz, a także w emocjonalnym wystąpieniu radny Grzmiączka, który odpierał przedstawione zarzuty. Dla wyjaśnienia należy podać jaki interes ma radny Grzmiączka w przekształceniu planu zagospodarowania, skoro nie dotyczy to jego działki, tylko sąsiedniej (parkingu). Otóż korzyścią jaką odniesie radny Grzmiączka z zatwierdzenia uchwały, jest możliwość umieszczenia okien od strony restauracji „Starówka” w budynku jaki ma powstać na jego działce. Zgodnie z przepisami, jeśli sąsiednia działka przeznaczona jest pod zabudowę, okna można umieścić w odległości nie bliższej niż 4m od granicy działki.

Zgrzyt powstał także podczas wystąpienia radnego Grzmiączki, który przedstawił radzie kolejne argumenty przemawiające za wprowadzeniem lokalnej Karty Dużej Rodziny.

Dalszy przebieg sesji przebiegał typowo, radni głosowali, zadawali pytania i składali wnioski, co uwiecznione jest w obszernym skrócie w materiale wideo. Dowiedzieliśmy się także, że lodowisko zostało zlikwidowane ze względu na wysokie koszty jego utrzymania i gminy po prostu nie stać, kierownik OSIR-u został odwołany z przyczyn formalnych, jednak Burmistrz nie chciał ich ujawnić.

W ocenie redakcji radny Moroz słusznie zauważył, iż pod uzasadnieniem uchwały powinien widnieć jej wnioskodawca z imienia i nazwiska, a także informacja że dotyczy ona interesu prawnego jednego z radnych. Jednak zasugerowanie istnienia tzw. układu i załatwiania spraw pod stolikiem jest oskarżeniem dość pochopnym, szczególnie że dotyczy ono funkcjonariuszy publicznych w osobie Burmistrza i radnego.

Daje się zaobserwować coraz głębszy podział w Radzie Miasta, a radni zamiast współpracować skupiają się na wzajemnych oskarżeniach. Należy także zauważyć niezwykłą aktywność radnych w obozu WNMO, którzy w zasadzie zdominowali posiedzenie rady, przy dość biernej postawie obozu z pod znaku 5Gmin. Ilość zgłoszonych uwag, interpelacji, wątpliwości tylko na tej jednej sesji starczyłaby zapewne za całą poprzednią kadencję. Sytuacja do złudzenia przypomina czasy kiedy Burmistrzem był pan Byczkowski, a najaktywniejszym radnym pan Artur Wajs. Najbardziej „dostało” się radnemu Grzmiączce, być może jest to kara za bycie aktywnym i czytanie ze zrozumieniem projektów uchwał, a być może także za kupno działki budowlanej tuż obok działki należącej do Jacka Protasa i jego syna. Może tylko dziwić, iż wydano ciężką kasę na renowację murów obronnych, a teraz zostaną one szczelnie zakryte szeregową zabudową mieszkalno-usługową.

Poniżej 2 materiały wideo. Pierwszy z nich zawiera wycinek z kontrowersyjną wypowiedzią radnego Moroza, a także wypowiedzią Burmistrza i radnego Grzmiączki. Drugi materiał zawiera obszerny skrót z całej sesji.

 

 

 

 Posted by at 2:20 pm
lut 192015
 

pru-bez-fb18 lutego 2015r. Burmistrz Lidzbarka Warmińskiego wydał zarządzenie nr SE.0050.26 .2015.M.G w sprawie wprowadzenia Centralnego Rejestru Umów i jego publikacji na stronie Biuletynu Informacji Publicznej. Rejestr będzie prowadzony w formie elektronicznej, a umieszczone w nim informacje mają dotyczyć zawieranych przez gminę wszelkich umów z wyłączeniem umów o pracę. Światło dzienne rejestr ujrzy już 25 lutego i ma być uzupełniany na bieżąco.
Mogłoby się powiedzieć – Nareszcie! Publikacja rejestru to bardzo dobry krok w kierunku jawności wydawania naszych pieniędzy. Mieszkańcy miasta będą mogli na bieżąco sprawdzić komu i za co Burmistrz płaci ich pieniędzmi. Otwiera to zupełnie nieznane wcześniej Lidzbarczanom możliwości kontroli obywatelskiej i ewentualnego zażądania wyjaśnień w sprawach zawieranych umów. Rejestr umów to także większa dyscyplina w wydatkowaniu środków publicznych, a także „czyste sumienie” urzędników. Dla jasności i uczciwości, w rejestrze powinny się znaleźć także umowy z lat ubiegłych, (przynajmniej 2013-2014) a sytuacją idealną byłoby wykazanie wszystkich umów z poprzedniej kadencji Burmistrza Artura Wajsa.
Publikacja rejestru umów była najważniejszym celem do jakiego dążyła redakcja NaszLidzbark. Kolejne cele są także bardzo ważne, gdyż służą zwiększeniu kontroli obywatelskiej nad władzami samorządowymi, czyli czymś co w zamyśle ustawodawcy było podstawą demokracji. Następne rzeczy, które przybliżą nas do cywilizacji to:

– Publikowanie zapisów wideo z przebiegu Sesji i posiedzeń komisji Rady Miasta
– Publikowanie informacji o nagrodach wszystkich pracowników urzędu
– Publikowanie wniosków o dostęp do informacji publicznej i odpowiedzi organu
– Publikowanie interpelacji radnych i odpowiedzi na nie
– Wprowadzenie imiennego głosowania radnych
– Publikowanie kopii materiałów jakie otrzymują radni (na kilka dni przed sesją)
– Publikowanie wykazu spraw sądowych, których stroną jest organ gminy
– Publikowanie terminów i miejsca posiedzeń komisji Rady Miasta
– Publikowanie protokołów z posiedzeń komisji Rady Miasta
– Publikowanie operatów szacunkowych przy zbywaniu/dzierżawie nieruchomości

Lidzbark Warmiński to nie tylko gmina miejska, ale także i powiat. Należy więc dążyć do utworzenia publicznego rejestru umów także w Starostwie, a co za tym idzie we wszystkich jego gminach. Burmistrz Lidzbarka Warmińskiego podjął już decyzję, czy w jego ślady pójdzie Starosta Jan Harhaj, Burmistrz Ornety Ireneusz Popiel i pozostali Wójtowie w gminach?

 Posted by at 8:53 pm