Serce się moje się raduje ponieważ jest nas dużo dużo więcej niż rok temu – m.in. powiedział Burmistrz Miasta pan Jacek Wiśniowski podczas dzisiejszej Wigilii Miejskiej. Cieszył się też zapewne z tego, że tym razem nie był sam na scenie jak w grudniu ubiegłego roku, towarzyszyli mu wójt gminy wiejskiej, księża i komendant Hufca. Dzisiejsze spotkanie wigilijne zorganizowano wspólnie z gminą wiejską, więc kiermasz świąteczny uratowały stoiska gospodyń z kół wiejskich. Jak co roku usłyszeliśmy występ osób nagrodzonych w konkursie kolęd, można było skosztować wigilijnych potraw. Z roku na rok jest ich coraz więcej, tak by każdy kto podejdzie do stołu mógł się poczęstować. Harcerze zostawili betlejemskie światełko pokoju, pomogli w rozdawaniu posiłków, roznosili opłatek. Sielsko anielska przedświąteczna atmosfera. Każdy z każdym dzielił się opłatkiem, Mikołaj rozdawał dzieciom słodycze na straganach prezentowały się koła gospodyń wiejskich. Jedynie pogoda zamiast sypnąć śniegiem i lekko zmrozić udaje że jest wiosna. Trzeba napisać list do Mikołaja by za rok wszystko wróciło do normy i pogoda dopasowała się do aktualnych świąt, czyli choinka ma stać w śniegu a pisanki leżeć w zielonej trawce. Rada Miasta powinna zatwierdzić uchwałę przyporządkowującą rodzaj pogody do konkretnego święta.
Święta tuż, tuż. Dla jednych czas odpoczynku, dla drugich czas wytężonej pracy. Niech każdy spędzi je tak, jak chce, i dostanie to czego pragnie. Przecież na tym właśnie polega szczęście.
Kilka zdjęć z imprezy TUTAJ. Poniżej krótki materiał wideo.
Pod Wysoka Bramą zaparkowała duża czerwona ciężarówka. Wokół niej stworzono małe czerwono białe miasteczko radości. Coca –Cola zawitała do Lidzbarka Warmińskiego. Przybyli pod Bramę mieszkańcy mogli wykonać ozdobę świąteczną, zrobić sobie zdjęcie w pokoju Mikołaja oraz wykonać puszkę napoju z własnym imieniem. Drobne przyjemności, a sprawiły tyle radości zapracowanym Lidzbarczanom. Takie okazje zawsze są fajnym pretekstem do spędzania aktywnego czasu z dziećmi, choćby miało to polegać na staniu w kolejce. W tłumie ludzi który zgromadził się dziś pod Bramą widać było ogromną potrzebę radości, przyjemności i zabawy. Zwykła ciężarówka, ozdobiona logo ulubionego przez mnóstwo ludzi napoju i święcąca niczym choinka stała się dziś wieczór najlepszym tłem do zrobienia zdjęcia. Okazało się też, że w mieście mamy całkiem sporo dzieci które na co dzień poukrywane są w placówkach edukacyjnych lub pod skrzydłami opiekujących się nimi matek. Dziś radośnie uczestniczyły w organizowanych zabawach. Mimo tłoku chyba nikt nie ucierpiał, starsi uważali na młodszych, ci zaś dbali o to by nie oddalać się zbytnio od swych opiekunów. I mimo tego, że jutro trzeba znowu rano iść do pracy, dziś wieczór było po prostu radośnie. Bez śniegu a w powietrzu czuć było świąteczną atmosferę, blask choinek i zapach piernika. Szkoda, że tej radości nie można było zapakować do pudeł i postawić pod choinką. Wszak dla wielu z nas byłyby to najlepsze prezenty świąteczne.
Poniżej krótki materiał wideo z dzisiejszej imprezy.
Sesja rozpoczęła się od złożenia podziękowań dla Burmistrza za bezpłatne udostępnienie fosy przy zamku na rzecz kółek wędkarskich działających przy kole PZW. Młodzi adepci znaleźli bardzo fajne miejsce na treningi, na zawody i efektem tego było zdobycie przez jedną ze szkółek I miejsca w zawodach organizowanych przez okręg olsztyński PZW. Serdecznie dziękujemy i chcielibyśmy żeby pan nas dalej wspierał w tych działaniach i chcieliśmy na pana ręce złożyć ten piękny puchar oraz te skromne kwiatki – powiedział przedstawiciel PZW.
Sesja była jak zwykle nagrywana na wideo przez pracownika Urzędu Miasta, jednak daremnie szukać owych nagrań na stronie BIP, profilu FB czy też ostatnio bardzo promowanej przez Burmistrza lidzbarkw.eu . Komu i czemu ma służyć utrwalanie sesji – nie wiadomo. Wiadomym jest, iż robi to pracownik UM posługujący się drogim sprzętem należącym do gminy, czyli do nas.
Pierwsze 18 z 22 punktów sesji, czyli głosowania i zgłaszanie uwag do projektów uchwał, dawno nie przebiegały tak szybko i jednomyślnie. Dotarcie do 19 punktu, czyli interpelacji radnych trwało niecałe 20 minut. Żaden z radnych, podobnie jak na komisjach, nie zgłosił jakiegokolwiek zastrzeżenia czy uwagi do zatwierdzanych uchwał. Jednomyślnie przegłosowano podwyżkę opłat za wodę i odprowadzanie ścieków. Jedynie Uchwała w sprawie zawarcia porozumienia z Gminą Wiejską Lidzbark Warmiński w sprawie wspólnego opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla strefy „A” uzdrowiska przyniosła 5 głosów wstrzymujących się – żadnego sprzeciwu. Uważny obserwator sceny „politycznej” z pewnością zauważył, iż radni z KWW 5Gmin, wcześniej dociekliwi i broniący interesów mieszkańców, nagle zamilkli. Zbiega się to, całkiem przypadkowo z powołaniem na zastępcę Burmistrza pana Sebastiana Kuźniewskiego – nieformalnego lidera tego komitetu wyborczego.
„Wolne wnioski”, czyli Orwellowska rzeczywistość
Porządek obrad Sesji RM, mimo obowiązywania nowego statutu nadal zawiera punkt „wolne wnioski”. Wg. nowego prawa uchwalonego przez RM jego brzmienie powinno być następujące – „wnioski mieszkańców miasta Lidzbarka Warmińskiego”. Nowością statutu jest konieczność zgłoszenia jeszcze przed sesją chęci zabrania głosu w wyżej wymienionym punkcie.
Burmistrz Miasta pan Jacek Wiśniowski w powyższym punkcie obrad (tylko on zgłosił chęć zabrania głosu), przedstawił podsumowanie cyklu spotkań z mieszkańcami miasta, a także podał wyniki ankiety na temat Straży Miejskiej. Spotkania z mieszkańcami to konsekwencja złożonych obietnic przedwyborczych– powiedział Burmistrz. Odbyło się 8 spotkań na których było średnio 50 osób […] Spotkania są istotne dla kształtowania demokracji […] Dialog społeczny jest na dobrym poziomie – podsumowywał. Przed ujawnieniem wyników ankiety, Burmistrz długo mówił o roli SM, tego co ta służba robi dobrego dla lokalnej społeczności i jak bardzo jest nam wszystkim potrzebna. Dodał, iż utrzymanie SM nie powoduje znacznego obciążenia finansowego, a zadań ma bardzo dużo. W tym roku strażnicy wystawili 50 mandatów na łączną kwotę 4 490zł z czego 20 z nich było za spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym. Dla kontrastu podał, że w mieście partnerskim Milanówek jest aż 23 strażników, a u nas tylko 3. (od redakcji: budżet na SM w Milanówku na 2015r. 1 371 394zł – 23 strażników, Lidzbark Warmiński 415 000zł – 3 strażników).
Wyniki ankiety którą wypełniali mieszkańcy na spotkaniach z Burmistrzem
Tak odpowiadali na pytania mieszkańcy:
Jak oceniasz działalność Straży Miejskiej?
71 osób – pozytywnie
70 osób – negatywnie
Czy działania Straży Miejskiej są potrzebne?
69 osób – tak
63 osoby – nie
Czy 3 osobowa Straż Miejska jest wystarczająca?
58 osób – tak
69 osób – nie
Odpowiedzi na pozostałe pytania czytelnicy znajdą na stronie internetowej miasta. Po prezentacji głos zabrał radny Grzmiączka. Powiedział m.in., że skład SM powinien być co najmniej 8 osobowy. Radny Brodowski stwierdził, że w obecnej formule SM nie sprawdza się i Rada Miasta powinna zwiększyć zatrudnienie. Głos zabrał także Komendant KPP w Lidzbarku Warmińskim insp. Tomasz Kamiński – Straż Miejska w Lidzbarku stała się taką ofiarą medialnych nagonek i patologii straży miejskich w kraju – powiedział.
Ankietę i jej wyniki można więc podsumować: Burmistrz spełnił obietnicę przedwyborczą – przeprowadził konsultacje ze społeczeństwem w sprawie likwidacji Straży Miejskiej. Społeczeństwo opowiedziało się za utrzymaniem tej służby. W najbliższym czasie nie dojdzie więc do jej likwidacji, a wręcz odwrotnie – należy się spodziewać jej powiększenia o kolejne etaty.
Przypomnijmy. Redakcja NaszLidzbark także przeprowadziła wśród mieszkańców ankietę dotyczącą likwidacji Straży Miejskiej. Za likwidacją opowiedziały się 424 osoby, za pozostawieniem 26. Wyniki TUTAJ. Trudno wytłumaczyć tak wielkie rozbieżności w wynikach tych dwóch ankiet.
Równi i równiejsi
Nie udzielam panu głosu– grzmiał Przewodniczący Kędzierski, kiedy jeden z mieszkańców naszego miasta chciał go zabrać w „wolnych wnioskach”. Mimo próśb pana Romaszko o powiedzenie 2 zdań, przewodniczący nie ustępował. W ten sposób pan zamyka nam głos, dziękuję jestem ostatni raz– skwitował pan Romaszko i wyszedł. Bić brawo zaczął Prezes ABK pan Krasowski, po chwili do owacji dołączyło kilku radnych z komitetu WNMO.
Brak słów na określenie zachowania części radnych bijących w tej chwili brawo. Było to przedstawienie pychy i arogancji wobec mieszkańca miasta – pracodawcy m.in. Prezesa ABK. Pokaz degrengolady środowiska samorządowego odbył się przy biernej postawie Przewodniczącego Rady Miasta. Nikt z obecnych nie zareagował, kiedy pan Romaszko opuszczał salę konferencyjną. To wydarzenie, postawa osób obecnych na sesji, w ocenie redakcji, stanowi prawdziwe podsumowanie egzaminu z obywatelskości naszego samorządu. Wstyd panowie i panie, wielki wstyd.
W dniu 11.11.2015 roku w Lidzbarku Warmińskim mszą świętą o godzinie 10:00, w kościele parafialnym pod wezwaniem Świętych Apostołów Piotra i Pawła rozpoczęły się obchody 97 rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości. We mszy świętej uczestniczyli: władze miasta, kompania honorowa Wojska Polskiego, oraz poczty sztandarowe ze szkół, organizacji i stowarzyszeń. Po uroczystościach kościelnych, w centrum miasta rozpoczął się apel z wojskową asystą honorową, po zakończeniu którego Lidzbarczanie mogli obejrzeć prezentację sprzętu wojskowego. Pomimo deszczowej aury frekwencja przedstawicieli naszego zacnego miasta była imponująca.
I tak można by było podsumować obchody święta niepodległości, święta którego tak naprawdę ciągle uczymy się obchodzić.
To że nadal się uczymy widać chociażby poprzez nasze utożsamianie się z symbolami narodowymi, których wciąż w naszym mieście, w naszych oknach, czy na naszych balkonach widać tak mało. Od pewnego czasu na maszcie na Lidzbarskim cmentarzu na stałe powiewa flaga narodowa. Stało się to na wniosek przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości z Lidzbarka Warmińskiego pana Dariusza WAROTA, który za zgodą władz miasta podjął się sprawowania opieki jako „Strażnika Flagi”. Ważny jest również sposób eksponowania symboli narodowych, które często zawieszone w tradycyjny sposób, wiszą zakręcone lub pozawijane przez wiatr. Na pomysł rozwiązania tego problemu, aby flaga mogła być z godnością eksponowana wpadli nasi mieszkańcy, pan Roman SOBOLEWSKI, oraz pan Dariusz WAROT, którzy postanowili wyeksponować wiecznie pozawijaną flagę na maszcie przy pomniku Bohaterów Narodowych na cmentarzu komunalnym. Jeśli pomysł się sprawdzi i wytrzyma trudy walki z naturą, można będzie go zastosować w innych miejscach, oceńcie to państwo sami.
Mając na uwadze fakt że wolność i suwerenność nie jest nikomu dana raz na zawsze, chciałoby się tu przytoczyć słowa Świętego Jana Pawła II mówiące o tym ileż trzeba pracy
i odpowiedzialności aby tej wolności nie stracić;
„W dwudziesty pierwszy wiek Polska wchodzi jako kraj wolny i suwerenny. Wolność ta, jeżeli nie ma zostać zmarnowana, wymaga ludzi świadomych nie tylko swoich praw, ale i obowiązków: ofiarnych, ożywionych miłością Ojczyzny i duchem służby, którzy solidarnie pragną budować dobro wspólne i zagospodarować wszystkie przestrzenie wolności w wymiarze osobistym, rodzinnym, i społecznym. Wolność wymaga też – jak to już nieraz podkreślałem – ustawicznego odniesienia do prawdy Ewangelii oraz do trwałych i wypróbowanych norm moralnych, które pozwalają odróżnić dobro od zła. Jest to szczególnie ważne właśnie dzisiaj, w dobie reform, jakie Polska przeżywa.”
Ale świętowanie, oprócz całej aury radości to przede wszystkim hołd i pamięć o tych Niezłomnych Bohaterach dzięki którym dane nam jest żyć w takiej, a nie innej rzeczywistości, ponieważ „Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci”. W naszym mieście jest wiele takich miejsc, a jedno z nich zostało uczczone przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości z Lidzbarka Warmińskiego w osobach:
Pani Elwira SZCZEBIOT, pana Dariusza WAROTA, Pana Romana SOBOLEWSKIEGO;
złożeniem wiązanki kwiatów na cmentarzu komunalnym, przy pomniku tych którzy oddali
to co najdroższe – ŻYCIE, za wolność naszej Ojczyzny, za wartości takie jak; BÓG, HONOR, OJCZYZNA.
Każdy mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego jest winien bankom w przybliżeniu 2 400 zł i to bez odsetek. Na taką kwotę zostali zadłużeni (od niemowlęcia do seniora) mieszkańcy piękniejącego miasta przez władze samorządowe gminne i powiatowe.
Zadłużenie powiatu wg. informacji o wykonaniu budżetu za III kwartał 2015r. (dostępne TUTAJ) wynosi 30 397 723zł (bez odsetek), a spłata raty+odsetki pochłania prawie 5% dochodu powiatu. Planowane dochody powiatu w 2015r. wynoszą niecałe 78 mln zł co daje w ujęciu procentowym dochód/zadłużenie ok. 39% co stanowi jeszcze bezpieczną wartość. Należy jednak wziąć pod uwagę, iż do dochodów wlicza się także środki na inwestycje pochodzące z UE. W tym roku powiat otrzymał 17,64mln zł z funduszów unijnych na budowę Term. W przyszłorocznym budżecie takiej sumy już nie będzie, więc dochód/zadłużenie wzrośnie do wartości ok. 50% (przy założeniu wykonania planu dochodów). Poniższy wykres przedstawia zadłużenie powiatu od 2007r. do dzisiaj.
Zadłużenie powiatu lidzbarskiego w latach 2007 – 2015
Wg. informacji zawartej w analizie ekonomiczno-gospodarczej (dostępna TUTAJ), dług miasta na koniec 2015r. wyniesie nieco ponad 26mln zł (przyjmując optymistyczną wersję przedstawioną przez Burmistrza). Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców miasta i powiatu można dokonać szacowania długu przypadającego na jedną osobę. Przyjęto następujące założenia:
Liczba mieszkańców powiatu – 40tys. Liczba mieszkańców miasta – 17tys
Dług na jednego mieszkańca powiatu: dług powiatu/liczba mieszkańców powiatu = 777 zł
Dług na jednego mieszkańca miasta: dług miasta/liczba mieszkańców miasta = 1 588 zł + dług mieszkańca powiatu = 2 365 zł
Na poniższym wykresie kształtowanie się zadłużenia miasta od 2011r do dziś.
Zadłużenie gminy miejskiej Lidzbark Warmiński 2007 – 2015
Należy mieć nadzieję, iż w najbliższym czasie zadłużanie mieszkańców miasta ulegnie wyhamowaniu, bowiem spłata rat kredytów wraz z odsetkami pochłonie 10% dochodów ogółem (powiat+gmina).