paź 032017
 

fot. UM

Burmistrz Lidzbarka Warmińskiego pan Jacek Wiśniowski zarabia miesięcznie ponad 11 tys zł. Do tego otrzymuje jeszcze premię roczną tzw. 13-tkę. W realiach Lidzbarka Warmińskiego to bardzo, bardzo dużo, zważywszy iż z tytułu wykonywania swojej pracy nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Mimo to wziął z kasy miasta 600 zł na garnitur, koszulę i krawat. Za wszystko zapłacił 801,90 zł (600 zł dołożyli podatnicy). Nowy garnitur Burmistrza – Stema Slim M kosztował 799,90 zł, a krawat i koszulę sprzedawca dołożył za złotówkę. Za takie pieniądze nie kupimy ubrania z czystej wełny, kaszmiru czy innej modnej tkaniny. Porządny męski garnitur kosztuje kilka tys zł i nawet taki wydatek nie powinien być problemem dla osoby zarabiającej kilkakrotność średniej pensji mieszkańca Lidzbarka Warmińskiego. Nieco tańsze wełniane to wydatek ok. 1,5 tys zł, no ale szkoda takiej kasy, szybko brudzi się, szczególnie na ramieniu (od poklepywania).

Ubranie zakupione na koszt podatnika (wypłacono ekwiwalent pieniężny), zgodnie z zarządzeniem Burmistrza Miasta pana Jacka Wiśniowskiego traktowane jest jako ubiór służbowy przysługujący Kierownikowi Urzędu Stanu Cywilnego. Burmistrz udzielił kilka ślubów, więc czemu nie skorzystać z zarządzenia wydanego przez samego siebie, 600 zł piechotą nie chodzi.

Gdzie Burmistrz kupił służbowe ubranie? Burmistrz kupił nowe ubranie w Galerii Warmińskiej w Olsztynie. Nie dał zarobić lokalnemu przedsiębiorcy, który także jest podatnikiem. Od tego zakupu nie wpłynęła więc ani kropelka podatku do miejskiej kasy. Wspieranie lokalnych przedsiębiorców było jednym z założeń programu wyborczego komitetu 5Gmin.

Życie na koszt podatnika jest łatwe i przyjemne. Radni organizują sobie zagraniczne wycieczki na nasz koszt, oficjalnie nazywając to współpracą partnerską.Pamiętajmy o tym, płacąc podatek od nieruchomości, od wieczystego użytkowania i wielu innych spraw.

 Posted by at 10:48 pm
paź 022017
 

źródło: biznes.trojmiasto.pl
fot. Maciej Kosycarz / KFP

Jak niedawno poinformowaliśmy, Spółdzielnia Mleczarska Polmlek – Maćkowy ma zostać zlikwidowana do końca 2017 roku, a na jej miejscu pozostanie jedynie skup mleka i hurtownia. Powody takiej decyzji były niejasne. Mówiono o nierentowności zakładu i zakusach deweloperów na tereny zajmowane przez spółdzielnię. Jak wyjaśnia zarząd Grupy Polmlek „Maćki” znikają bo... ich dalszy rozwój mógłby być uciążliwy dla otoczenia i mieszkańców. 

Wygaszenie produkcji w Spółdzielni Mleczarskiej Polmlek-Maćkowy potrwa do 31 grudnia 2017 roku. W związku z tym pracę może stracić ponad 200 osób. Dlaczego podjęto decyzję o zamknięciu zakładu w Gdańsku?

– Grupa Polmlek rozwija i unowocześnia produkcję. Celem strategicznym Grupy jest prowadzenie działalności z poszanowaniem środowiska naturalnego, oraz w zgodnym współżyciu z lokalną społecznością – twierdzi Przemysław Mikołajczyk, prezes Grupy Polmlek. – Zakład w Gdańsku osiągnął swój maksymalny poziom rozwoju, jego dalszy rozwój w otoczeniu, w jaki się znajduje, tzn. miasto, sąsiedztwo osiedli mieszkaniowych mógłby być uciążliwy dla mieszkańców miasta – naszych sąsiadów. Mając na względzie interes ekonomiczny, konieczność rozwoju i zwiększenie produkcji, zarząd zdecydował o przeniesieniu produkcji z Gdańska. Grupa dysponuje zakładami, których rozwój może przebiegać bez uciążliwego oddziaływania na lokalną społeczność oraz środowisko naturalne.
Wygaszanie produkcji wiąże się z utratą pracy przez pracowników Spółdzielni. Jak zapewnia prezes Mikołajczyk, firma nie chce stracić cennych fachowców i oferuje pracownikom likwidowanych zakładów zatrudnienie w innych oddziałach Polmleku. Jak informowaliśmy część pracowników może otrzymać propozycję zatrudnienia w: Makowie Mazowieckiem, Grudziądzu czy Raciążu.

– Stworzyliśmy specjalny system pomocowy, który chętnym i otwartym na zmiany ułatwi przeprowadzkę, lub czasową zmianę miejsca zamieszkania. Takie osoby, które zdecydują się dojeżdżać z obecnego miejsca zamieszkania do naszych oddalonych od Trójmiasta zakładów będą miały zagwarantowaną pomoc – zapewnia Mikołajczyk – Żaden z ponad 200 pracowników, jeśli nie będzie to jego wolą, nie straci pracy.
W Gdańsku Polmlek nadal będzie skupował mleko. Będzie tu także prowadzona działalność handlowa – hurtowania i magazyn Grupy.

 

Powyższy artykuł pochodzi https://m.trojmiasto.pl

Link do artykułu TUTAJ

Komentarz do powyższego wydaje się zbędny.

 

 Posted by at 10:18 pm
wrz 262017
 

Zrzut ścieków z Polmleku do Rzeki Łyny 22 sierpnia 2017 r.

26 września 2017 r. redakcja NaszLidzbark otrzymała pismo od wiceprezesa zarządu POLMLEK Sp. z o.o. w Warszawie pana Marcina Witulskiego. Władze spółki wnoszą o zamieszczenie sprostowania w związku z nieprawdziwymi i fałszywymi informacjami na temat zatruwania przez Polmlek rzeki Łyny, jakie ukazały się w artykułach 20 i 29 sierpnia 2017 r. na łamach NaszLidzbark. Z treści pisma wynika także, że firma pana Witulskiego nie zatruwała rzeki, a jedynie „rzekomo zatruwała”. Mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego odczuwali więc rzekomy smród, a rzeką przez tygodnie płynęła rzekoma czarna maź. Takież i kary za przekroczenia norm płaci Polmlek – rzekome.

Wiceprezes zarzuca redaktorowi NaszLidzbark publikowanie fałszywych informacji, brak rzetelności dziennikarskiej. Są to poważne zarzuty, obok których redakcja NaszLidzbark nie może przejść obojętnie. Poniżej pismo traktujące o rzekomym zatruwaniu rzeki otrzymane dzisiaj od wiceprezesa Witulskiego. Zamieszczenie pisma nie wypełnia dyspozycji art. 31a ustawy Prawo Prasowe. Odpowiedź na tenże bełkot wiceprezes Witulski otrzyma na piśmie, rzekomo.

„Zarząd POLMLEK Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, w związku z artykułami zamieszczonymi w dniach 20 i 29 sierpnia 2017 roku, na stronie internetowej, na której publikowany jest dziennik „Nasz Lidzbark” — www.naszlidzbark.pl, które w swej treści zawierają fałszywe i nieprawdziwe informacje na temat działalności Zakładu Spółki w Lidzbarku Warmińskim, zmuszony jest przedstawić własne stanowisko w kwestiach tam podniesionych.

Mając powyższe na uwadze, w oparciu o art. 31a ustawy Prawo prasowe, Polmlek Sp. z o.o. wnosi o zamieszczenie ich sprostowania poprzez opublikowanie przedstawionego poniżej stanowiska Spółki:

„Artykuły opublikowane w w/w dniach przez Dziennik, zostały opracowane w sposób sprzeczny z zasadami rzetelnego dziennikarstwa i jako takie godzą wprost w dobre imię Spółki POLMLEK Sp. z o.o. Treść tychże artykułów sprowadza się do wskazania przez autora nieprawdziwych bądź niezweryfikowanych informacji na temat pracy Zakładu Produkcyjnego Spółki w Lidzbarku Warmińskim i funkcjonowania w nim przyzakładowej oczyszczalni ścieków. Autor artykułów przed ich opublikowaniem nie zweryfikował otrzymanych informacji o rzekomym zatruwaniu przez zakład rzeki Łyny w dniach 20 sierpnia 2017r i kolejnych. Przed opublikowaniem obu artykułów ich autor nie zgłosił się do POLMLEK Sp. z o.o. w Warszawie, nie umożliwił przedstawienia własnego stanowiska i odniesienia się do uzyskanych przez Dziennik informacji.

Zarząd Spółki pragnie z całą mocą podkreślić, iż publikowane w obu artykułach informacje są w zdecydowanej większości nieprawdziwe. W dniu 22 sierpnia 2017r. kiedy to miało mieć miejsce zdarzenie opisywane w artykule i dokumentowane zdjęciem w Zakładzie w Lidzbarku miała miejsce kontrola przeprowadzana przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, w czasie której nie dopatrzono się opisywanych nieprawidłowości w funkcjonowaniu zakładowej oczyszczalni. Inspektorzy WIOŚ przebywali na terenie Zakładu i w trakcie swojego pobytu kontrolowali również stan wody odprowadzanej z oczyszczalni do rzeki. W trakcie kontroli nie zostały ujawnione żadne rzekome zrzuty ścieków do rzeki Łyny, które opisuje artykuł i zamieszczone tam zdjęcie.

Strona 1 z 2

Zakład Spółki POLMLEK Sp. z o.o. w Lidzbarku Warmińskim działa od 40 lat, w czasie których nieprzerwanie zajmuje się przetwórstwem mleka surowego. Od wielu lat zakład jest modernizowany, a w ostatnich latach została wykonana jego największa modernizacji, której efektem jest utworzenie jednej z najnowocześniejszych linii przetwórstwa koncentratu białek serwatkowych (WPC) i cukru mlecznego (laktozy). Wszelkie działania Spółki związane z modernizacją i rozbudową zakładu podejmowane są zgodnie z prawem, w oparciu o stosowne zezwolenia, jak również z uwzględnieniem norm i przepisów dotyczących ochrony środowiska. Zakładowa oczyszczalnia ścieków, która jest elementem niezbędnym dla funkcjonowania zakładu również podlegała i podlega nadal modernizacji, celem jej dostosowania do potrzeb zakładu i ochrony środowiska. Spółka w tym zakresie przez cały czas współpracuje z organami państwowymi zajmującymi się ochroną środowiska, poddaje się ich kontrolom i stosuje do wszelkich zaleceń bądź decyzji. Spółka nigdy nie zanieczyszczała środowiska w sposób świadomy bądź celowy, co sugerują oba artykuły. Ewentualne nieprawidłowości w funkcjonowaniu zakładowej oczyszczalni miały charakter incydentalny, ich skutki były niezwłocznie usuwane i mogą uzasadniać tezy forsowanej przez autora o przestępczym charakterze działalności Spółki.

Prezentowane powyżej stanowisko potwierdza stosowna dokumentacja będąca w posiadaniu Spółki, jak również Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie, z której zapoznaniem się autor artykułów nie był zainteresowany. Doprowadziło to do zamieszczenia fałszywych i niepopartych żadnymi dowodami informacji, które w swej treści godzą w dobre imię Spółki.”

 Posted by at 9:32 pm
wrz 232017
 

Próg zwalniający na ul. Spółdzielców

Umieszczenie progu zwalniającego na ul. Spółdzielców wywołało zdziwienie kierowców, ich zdaniem całą ulicę taktować można jak próg zwalniający, ze względu na fatalny stan nawierzchni. Nikt rozsądny nie przekracza tam dozwolonej prędkości w obawie o stan pojazdu. Dostało się Burmistrzowi, choć zarządcą drogi jest Zarząd Dróg Powiatowych, jednostka podległa Staroście. Skąd więc pomysł na budowę progu zwalniającego?

 

 

Redakcja wystąpiła do właściciela drogi, Starosty Jana Harhaja o udostępnienie informacji:

„Na czyj wniosek, jak wybrano konkretne miejsce, lokalizację, czy rozważano konieczność budowy progu itp. Do odpowiedzi proszę załączyć odpowiednie dokumenty np. kopie wniosku, korespondencję i inne dokumenty związane z koncepcją powstania progu zwalniającego w postaci skanu dokumentów.”

Po dwóch tygodniach oczekiwania, pan Starosta odpowiedział, że… nie posiada wnioskowanych informacji. Jednocześnie z wnioskiem do Starosty identyczne zapytanie skierowaliśmy do Zarządu Dróg Powiatowych w Lidzbarku Warmińskim. Po ponad 2 tygodniach oczekiwania, redakcja otrzymała dokumenty, z których niewiele wynika. Lecz po kolei.

23 lutego 2017 r. Komendant Straży Miejskiej zwraca się do Zarządu Dróg Powiatowych:

„W związku z sygnałami od mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego dotyczących konieczności poprawy bezpieczeństwa osób korzystających z przejść dla pieszych na ul. Spółdzielców w Lidzbarku Warmińskim, zwracam się z prośbą o rozważenie poprawy oznakowania tych przejść, wymalowania znaków poziomych zastosowania urządzeń technicznych poprawiających bezpieczeństwo dla pieszych. Przeanalizowania zasadności przesunięcia przejścia dla pieszych znajdującego się bezpośrednio za zakrętem drogi, jadąc od ul. Lipowej. Wyżej wymienione rozwiązania są proponowane po przeprowadzeniu analizy z Policjantami Wydziału Ruchu Drogowego w Lidzbarku Warmińskim.”

14.03.2017 r. zebrała się komisja ds. Zmian Organizacji Ruchu w sprawie poprawy bezpieczeństwa osób korzystających z przejść dla pieszych na ul. Spółdzielców.

Komisja w składzie

  1. Łukasz Hrycyna – Wydział Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Lidzbarku Warm.
  2. Ireneusz Sławiński – UM Lidzbark Warm.
  3. Andrzej Lisowski – ZDP Lidzbark Warm.

W pracach komisji uczestniczyli:

  1. Robert Świder Komendant Straży Miejskiej w Lidzbarku Warm.

obradowała, radziła i wymyśliła, że nic w tej sprawie nie da się zrobić, koniec i kropka – żadna decyzja nie zapadała. Protokół z posiedzenia komisji do pobrania TUTAJ. W niedługim czasie zarządca drogi miał już gotowy projekt stałej zmiany organizacji ruchu w postaci budowy progu zwalniającego i odpowiedniego oznaczenia znakami. Ów projekt zatwierdzony osobiście przez Starostę Jana Harhaja (nie posiadającego żadnej wiedzy po co ten próg i jak wybrano lokalizację) przesłano Burmistrzowi Miasta oraz Komendantowi Policji. Ci jednak nie wnieśli żadnych uwag, zaakceptowali budowę progu zgodnie z projektem. Projekt zmiany organizacji ruchu do pobrania TUTAJ (wraz z kartami uzgodnień).

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Czy ul. Spółdzielców jest „czarnym punktem” na mapie zdarzeń drogowych i czy budowa progu zwalniającego jest uzasadniona?

Z pisma Komendanta Straży Miejskiej wynika, iż pojawiały się sygnały od mieszkańców miasta w sprawie poprawienia bezpieczeństwa osób korzystających z przejść dla pieszych. Jednak nie było w nim mowy o budowie progu zwalniającego. Redaktor tego portalu codziennie kilka razy przejeżdża ulicą Spółdzielców i nie zaobserwował niczego niepokojącego, no może prócz fatalnego stanu nawierzchni, która skutecznie ogranicza prędkość jazdy. Jednak to subiektywna opinia. Zwróciliśmy się do Komendy Policji w Lidzbarku Warmińskim o dane obiektywne, czyli liczbę zdarzeń drogowych na tejże ulicy. Rzecznik KPP w Lidzbarku Warmińskim informuje, że od stycznia 2014 r. na ul. Spółdzielców doszło do jednego potrącenia pieszego i trzech kolizji drogowych (a więc bez rannych). Trudno ocenić, czy 3 kolizje i jedno potrącenie na przestrzeni prawie 3 lat uzasadnia budowę kolejnego już progu zwalniającego na lidzbarskich ulicach. Być może skuteczniejszą metodą poprawy bezpieczeństwa na ulicach byłby ich remont, tak aby nadawały się do jeżdżenia?

O jeden próg za daleko

Budowa i lokalizacja progów zwalniających jest określona przepisami. Nie można ich „kłaść” gdzie popadnie. Kwestie prawne uszczegółowia  Dziennik Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, załącznik do nru 220, poz. 2181 z dnia 23 grudnia 2003 r. „Szczegółowe warunki techniczne dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunki ich umieszczania na drogach” Na stronie 424 znajdujemy odpowiednie zapisy:

„Progi zwalniające nie mogą być umieszczane bliżej niż:

— 40 m od skrzyżowania ulic lub dróg,

— 20 m od kocowego punktu łuku poziomego drogi, gdy wewnętrzny promień łuku jest mniejszy od 50 m,

— 20 m od punktu początkowego spadku drogi, gdy spadek ten przekracza 10 %,

30 m od przejścia dla pieszych […]”

Na projekcie zmiany organizacji ruchu, znajduje się mapka sytuacyjna z naniesionym rysunkiem lokalizacji progu. Brakuje tam jednak wymiarowania. Z dokonanych pomiarów w terenie wynika, że próg zwalniający na u. Spółdzielców znajduje się 25,1m od przejścia dla pieszych. Oznacza to, iż próg wybudowano z naruszeniem prawa. Co więcej, próg na ul. Lipowej znajduje się zaledwie 16m od przejścia dla pieszych. W najbliższych dniach zapytamy o tę sprawę Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad pana Krzysztofa Kondraciuka.

 

 Posted by at 1:25 pm
wrz 202017
 

Dzień przedszkolaka na deptaku.

Już po raz drugi dzieci spotkały się by wspólnie uczcić swoje święto. Burmistrz miasta przywitał osobiście każdego przedszkolaka oraz wręczył im klucze do miasta. Następnie w rytmie Marsza Radeckiego dzieci prowadzone przez harcerzy wędrowały przez deptak wręczając nieco zaskoczonym mieszkańcom papierowe kwiaty życząc im miłego dnia. Plac pod Wysoką Bramą na godzinę stał się miejscem pełnym dziecięcego śmiechu i zabawy. Wszystko z okazji przypadającego dziś Dnia Przedszkolaka. Bawiły się dzieci, rodzice, przechodnie i harcerze. Jest to święto dosyć nowe, jednak na tyle miłe by na dobre zagościło w naszym mieście. Wśród dzieci pracowicie uwijali się harcerze hufca Orneta którzy bawili się wraz z dziećmi, wspólnie  z nimi maszerowali i śpiewali. Nawet pogoda postanowiła zwinąć swe czarne deszczowe chmury które wciąż widujemy nad miastem i na dziś zapewniła nam odpowiednią ilość słońca i ciepła. Dziecięce głosy i ich niczym nieskrępowana radość wywoływały uśmiech na twarzach przechodniów. Dziękujemy wszystkim którzy zaangażowali się, by dzisiejszy dzień był tak radosny.

Dzisiaj odbyła się Sesja Rady Miasta, wydaje się jednak, iż wszystkie podjęte uchwały nie mają mocy prawnej, bowiem władzę w mieście przejęły dzieci (na jeden dzień). Więcej zdjęć TUTAJ

Poniżej krótkie nagranie wideo.

Dzień Przedszkolaka w Lidzbarku Warmińskim

 Posted by at 10:47 pm