kw. 182022
 
Co rozumiemy poprzez rozwój miasta?

Głównym wyznacznikiem rozwoju miasta jest ilość ludzi w nim mieszkająca. Jeśli mieszkańców przybywa, oznacza to rozwój miasta, zwiększa się ilość mieszkań, staje się ono atrakcyjne młodym ludziom, którzy nie „uciekną” do większych miejscowości. Co decyduje o tym, że dwudziestolatek chciałby mieszkać, pracować i zestarzeć się w Lidzbarku Warmińskim? Takie pytanie zadaliśmy osobie na progu dorosłego życia, mieszkańcowi naszego miasta.

„Pierwszą rzeczą, która przychodzi  na myśl osobie, która po studiach chce zostać w swoim rodzinnym mieście, jest miejsce do stabilnej i godnej pracy. Niestety nie ma w Lidzbarku Warmińskim perspektyw dla młodych ludzi. Ilekroć padnie pytanie związane z pracą, padają propozycje takie jak Termy, gdzie można animować dzieci lub pracować jako kelner, czy Szkło i Polmlek, które nie mają zbyt dobrej reputacji. Bez tego pozostaje tylko wycieczka do dużego miasta, gdzie jest zdecydowanie więcej propozycji dla osób bez doświadczenia. Dodatkowo rozwój kojarzę ze wzrostem liczby mieszkań, które mieszczą się w możliwościach finansowych mieszkańców. Niestety bez pracy trudno wynająć lub kupić mieszkanie. Moim zdaniem najważniejsze jest zapewnienie dobrego życia obecnym mieszkańcom, zachęcanie ich do pozostania i założenia  rodziny, zamiast uciekania w poszukiwaniu pracy i mieszkania. W następnej kolejności warto by było pomyśleć o atrakcjach dla mieszkańców. Obecnie, brakuje tu zwykłej kawiarenki do spotkania się, gdy już wyjdzie się ze znajomymi, zostaje bardzo mało opcji; pójście na kebaba (których akurat tu nie brakuje), czy spacer po deptaku z hotdogiem z żabki w ręku. Pomysł na postawienie wiat w parkach i innej przestrzeni publicznej był moim zdaniem, bardzo trafny, jednak nikt nie zajmuje się tymi miejscami. Idąc wieczorami, czy nawet w dzień można zobaczyć tam pijących alkohol nastolatków, którzy zostawiają po sobie niewyobrażalny brud. Oczywiście, nikt tego nie sprząta, a służby tam nie zaglądają. Ponadto, ważna jest różnorodność, nie mówię oczywiście, że nagle powinno postać  10 restauracji i kawiarni naraz, jednak mieszkańcy powinni mieć minimalny wybór w tym, gdzie chcą się udać. Zaraz zacznie się sezon letni, więc będzie można spotykać się i pielęgnować życie towarzyskie w lodziarniach, czy nad jeziorem, jednak poza sezonem jest tu zwyczajnie szaro.”

Podsumowując, najważniejszym dla młodego mieszkańca Lidzbarka Warmińskiego jest praca i miejsce do mieszkania. Bez tego, Lidzbark pustoszeje co widać każdego dnia. Po 17-tej w centrum „miasta turystycznego” nie ma żywej duszy, deptak zieje złowrogą pustką.

Rozwój miasta to godne miejsca pracy, mieszkania, niskie podatki. Proste zasady, tak niezrozumiałe dla jego władz. Co jednak robić, kiedy miasto umiera? Jak siać pozytywny wizerunek, głosić kalumnie na temat rozwoju? Można z dumą głosić ilość pozyskanych środków unijnych, które nijak nie mają związku z tym, o czym pisze młody mieszkaniec miasta. Środki są marnotrawione bez pożytku mieszkańcom. Kierunek uzdrowiskowy to wyrok śmierci miastu, wystarczy spojrzeć na listę miast z najstarszymi mieszkańcami. Na jego czele królują miasta uzdrowiskowe. Czy w tym kierunku chcemy iść? Czy Burmistrz, który w kampanii wyborczej wyraźnie twierdził, że uzdrowisko jest złym kierunkiem rozwoju miasta, a kilka miesięcy po wyborze nagle zmienił zdanie, godny jest zaufania?

 Posted by at 7:23 pm
mar 072022
 

Komentarz redakcyjny

Spotkanie mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego z Burmistrzem Wiśniowskim. 02.03.2022 r.

2 marca 2022 r. mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego spotkali się
z Burmistrzem Wiśniowskim. Do sali LDK przybyło 14 osób, z czego połowa musiała tam być z oczywistych przyczyn. Kilka osób wyszło pod koniec  zadawszy pytanie o przyczyny zalewania ich piwnic po remoncie drogi na ul. Słowackiego. Pierwsza część to 90 minut monologu Wiśniowskiego o niezwykłych dokonaniach na polu inwestycji i rozwoju miasta, aby ludziom żyło się lepiej i dostatniej. Prelegent z wyraźną tremą i łamiącym głosem przedstawiał na prezentacjach osiągnięcia; roztaczające się perspektywy mieszańców na lepsze jutro – głównie dzięki inwestycjom uzdrowiskowym. Nazwa miasta „Lidzbarg”, „Lidzbargu” padała z ust Wiśniowskiego dziesiątki razy, podkreślając jakiego miasta jest Burmistrzem – On. Niezwykła trema Burmistrza wynikać mogła z faktu, że sam nie wierzył w to, co mówił lub obecności na sali sił „diabelskich” w osobie Redaktora czy byłego kontrkandydata w poprzednich wyborach pana Zdanowicza. W trakcie laudacji na swój temat, „padł” system prezentacyjny i to także złożono na karb „sił wrogich”.

Nie takiej frekwencji spodziewał się włodarz miasta. Przypomnijmy spotkania Lidzbarczan z Burmistrzem Wiśniowskim w 2015 r., kiedy jeszcze mieszkańcy wierzyli w zapowiadane i obiecywane zmiany zgodnie z wiodącym hasłem kampanii wyborczej „Czas Zmian”. 15 września 2015 r. do Gimnazjum nr 2 przybyło 140 osób, trzeba było dostawiać krzesła, brakowało miejsca. Jednak im dalej trwała kadencja, tym Lidzbarczan na spotkania przychodziło coraz mniej. Jedna z mieszkanek rok później zapytała nawet –

„Panie Burmistrzu,  zobaczy pan na tę frekwencję dzisiejszą, a rok temu ile było? Więc ludzie jakoś tracą zaufanie chyba”. Burmistrz odparł – „chyba nie […] to jest wina w sam raz mieszkańców”.

W tym miejscu należy odnieść się bardziej merytorycznie do niedorzeczności jakimi karmi nas Burmistrz. Trudno orzec, czy wzorcem są Wiadomości TVP, Fakty czy sowiecka propaganda. Skupić się należy na budżecie miasta. Wg Burmistrza, z roku na rok rośnie, jest coraz więcej inwestycji i to ma przekładać się na sukces gospodarczy. Tak się składa, że w 2020 r. Burmistrz Wiśniowski zadłużył mieszkańców do rekordowych 33 mln zł. Budżet miasta w owym roku wynosił 96 mln zł. Wydawać by się mogło, że dług w wysokości 1/3 budżetu nie jest taki straszny. Nic bardziej mylnego! W skład budżetu miasta wliczane są np. subwencje oświatowe, wszelkie świadczenia społeczne jak np. 500 plus i wiele innych. Tych pieniędzy Burmistrz nawet nie widzi, one przychodzą ze skarbu państwa i są przekazywane beneficjentom. Nie mają nic wspólnego z bogactwem budżetu, rozwojem gospodarczym.

Kredyty zaciągnięte przez Burmistrza spłacane są z dochodów własnych gminy

, a te wyglądają zupełnie inaczej na tle budżetu.  Za Wikipedią „podstawowym dochodem własnym gmin jest podatek od nieruchomości oraz udział w podatku dochodowym od osób fizycznych. Pozostałe źródła są zdecydowanie mniej istotne”. Przyjrzyjmy się więc dochodom gminy miejskiej Lidzbark Warmiński na przestrzeni ostatnich 7 lat (2013 – 2020) oraz zadłużeniu. Dla zasady do dochodów wliczono – podatek dochodowy od osób fizycznych, podatek dochodowy od osób prawnych oraz podatek od nieruchomości oraz dodatkowe mniej istotne dochody

– podatek rolny
– podatek leśny
– podatek od środków transportowych
– podatek od spadków i darowizn
– podatek od czynności cywilnoprawnych
– podatek od działalności gospodarczej osób fizycznych, opłacany w formie karty podatkowej

W 2022 r. dochody własne gminy wyniosły ok. 26,4 mln zł zaś zadłużenie 33 mln zł. Co oznacza, że Burmistrz Wiśniowski zadłużył mieszkańców grubo ponad dochody podatkowe, czyli pulę środków z jakich spłacamy te długi.

Dochody własne gminy miejskiej Lidzbark Warmiński w latach 2013 – 2022 skorelowane z zadłużeniem

Analizując dochody własne, należy pomniejszyć je o wskaźnik inflacji i co znacznie istotniejsze o skalę podwyżek podatków lokalnych. Krzywa wzrostu dochodów nie wynika więc jedynie z coraz to zasobniejszych portfeli mieszkańców. Należy przekazywać mieszkańcom prawdziwe, realne informacje dotyczące ich pieniędzy.

Na zakończenie pewna refleksja dotycząca miejsca spotkania – sali Lidzbarskiego Domu Kultury.

Niedziela „cittaslow” 8 grudnia 2014 r. Na sali 14 osób.

28 grudnia 2014r. na tejże sali ówczesny Burmistrz Wajs, zorganizował tzw. „niedzielę cittaslow”. Impreza okazała się kompletną porażką, bowiem przybyło 14 osób, z czego połowa musiała tam być z oczywistych przyczyn. Zbieżność ilości osób i późniejszej klęski wyborczej Wasja? – Nie sądzę 😉

 

 

 Posted by at 8:09 pm
mar 032022
 

Nowy Starosta Jan Harhaj

Jan Harhaj ponownie wybrany na starostę lidzbarskiego. Stało się w czwartek 3 marca na sesji Rady Powiatu Lidzbarka Warmińskiego. Harhaj był jedynym kandydatem. ZA było 14 osób, a radny Jerzy Kielak z PiS nie wziął udziału w głosowaniu, bo uznał, że sytuacja jest niepoważna.

Bowiem dwa tygodnie temu Jan Harhaj nagle zrezygnował ze stanowiska starosty lidzbarskiego. Jako powód podał „sprawy osobiste”. W czwartek oznajmił przed Radą Powiatu Lidzbarskiego, że te powody minęły i radni wybrali go znów na starostę.

– To jest robienie sobie farsy z samorządu. Samorząd ma za zadanie służyć mieszkańcom, a nie wprowadzać zamęt i granie na nosie – skomentował Radiu Olsztyn radny Jerzy Kielak.

Radni Powiatu Lidzbarskiego wybrali też na wicestarostę Jarosława Koguta, który dotychczas pełnił tę funkcję. Członkami zarządu powiatu zostały także te same osoby co dotąd, czyli Janusz Mucha, Aleksander Olechnowicz i Ireneusz Gołębiewski.

Jan Harhaj ur. 12 stycznia 1957 roku w Pasłęku, z wykształcenia jest technikiem weterynarii. Prowadził przedsiębiorstwo budowalne, które przejęła jego żona, gdy został starostą. Jest sekretarzem generalnym PO na Warmię i Mazury. Więcej na temat starosty TUTAJ

KOMENTARZ
Myliłem się pisząc 2 tygodnie temu, iż za rezygnacją Jana Harhaja z funkcji starosty lidzbarskiego stoi sprawa bankructwa Zimnych Term i wystawienie ich na przetarg. Powód jego rezygnacji jest bardzo prozaiczny. Otóż Jan Harhaj osiągnął 12 stycznia 2022 roku wiek emerytalny. Rezygnując z pracy, nabył prawa emerytalne i mógł pobrać 6-miesięczną odprawę.

Dzwoniłem do starosty Harhaja, ale nie odebrał, więc na obie jego komórki wysłałem SMS-a, że jeśli nie zaprzeczy, iż sprawa emerytalnej odprawy była powodem jego nagłej rezygnacji 2 tygodnie temu, to podam ten powód do wiadomości publicznej. Jan Harhaj nie zaprzeczył

Adam Socha

Komentarz NaszLidzbark

Na łamach portalu Radia Olsztyn znajduje się informacja o dzisiejszym wydarzeniu (TUTAJ). Jednym z komentujących dla Radia, jest Radny Leszek Sierputowicz. Wcześniej tzw. działacz lidzbarskiego PiS-u, później po  „cudownej metamorfozie” zawsze milcząco głosujący „za”. Szerzej dla przypomnienia niezwykłej przemiany radnego lektura artykułu

Leszek Sierputowicz odchodzi z PiS-u. Nareszcie! – pozostali członkowie partii

 

Artykuł oryginalny na portalu Debata TUTAJ

 

 

 

 

 Posted by at 10:43 pm
lut 172022
 

 

Starosta i Zarząd Powiatu ostatni raz na tym miejscu

Rada Powiatu lidzbarskiego na dzisiejszej sesji odwołała Jana Harhaja ze stanowiska Starosty, oraz zarząd powiatu w całości. Wniosek o odwołanie złożył sam Starosta Harhaj, jednak bez merytorycznego uzasadnienia. Już po sesji stwierdził, że rezygnacja ze stanowiska wynika z przyczyn osobistych, a w niedługim czasie poda więcej informacji na ten temat. Zaznaczył także, że rezygnacja nie ma związku ze sprawą Term Warmińskich. Radni zagłosowali: 16 za, 1 odmówił udziału w głosowaniu. Jedyny sprzeciwiający się decyzji o odwołaniu Harhaja,  radny Kielak stwierdził, że obecny starosta powinien zakończyć sprawy z termami, stąd głos sprzeciwu. Decyzja Harhaja o rezygnacji była całkowitym zaskoczeniem – dodał Kielak.

Radni przyjęli także uchwałę o sprzedaży Term Warmińskich za kwotę 48,1 mln zł (wystawieniu na przetarg). Jedynym przeciwnikiem uchwały był ponownie radny Kielak, twierdząc, że 48 mln to za niska cena, budowa kosztowała 2 razy tyle, a inflacja i koszty materiałów dodatkowo potęgują dysproporcję między kosztami budowy, a sprzedażą. Sama wycena nieruchomości kosztowała 40 tys zł.

Na kolejnej sesji Rada Powiatu wybierze nowego Starostę oraz Zarząd Powiatu.

Na sesji była ekipa TVP Olsztyn.

 Posted by at 5:23 pm
lut 132022
 

Wielkie otwarcie Term Warmińskich 7 stycznia 2016r.  Fot. API

Rada lidzbarskiego powiatu podejmie uchwałę o wystawieniu na sprzedaż Term Warmińskich. Cenę wywoławczą ustalono na 41,8 mln zł. W uzasadnieniu do projektu uchwały czytamy:

Działka nr 45/14 o po w. 10,2951 ha oraz posadowione na niej budynki i budowle tworzą infrastrukturę sportowo-rekreacyjną pod nazwą „Termy Warmińskie*’. Obiekt ten stanowił wkład własny Powiatu Lidzbarskiego oraz Gminy Miejskiej Lidzbark Warmiński w partnerstwo publiczno-prywatne dotyczące przedsięwzięcia polegającego na świadczeniu usług rekreacyjnych i innych, realizowane na podstawie umowy Nr OR.272.12.2015 z dnia 22.10.2015 r.

Wobec rozwiązania powyższej umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym oraz nie celowości samodzielnego świadczenia przedmiotowych usług przez Powiat Lidzbarski, Rada Powiatu Lidzbarskiego uznaje za zasadną sprzedaż tej nieruchomości. Dalszą działalność w obiekcie Termy Warmińskie będzie prowadził jego nabywca, zaś Powiat Lidzbarski środki uzyskane ze sprzedaży (50%) będzie mógł przeznaczyć na realizację innych przypisanych mu zadań publicznych.

Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 48 100 000,00 zł (czterdzieści osiem milionów sto tysięcy złotych), na którą składa się cena nieruchomości w wysokości 46 200 000,00 zł oraz cena środków trwałych znajdujących się w obiekcie Termy Warmińskie w wysokości 1 900 000,00 zł. Cenę wywoławczą określono z uwzględnieniem wartości rynkowej ustalonej podstawie operatu szacunkowego sporządzonego przez RIW-NIERUCHOMOŚCI Spółka z. o.o., 10-546 Olsztyn ul. Kajki 7/6. Sporządziła Naczelnik PŚZ Dorota Adamowicz” (całość TUTAJ) 

Przypomnijmy, że budowa Term Warmińskich kosztowała podatników ponad 120 mln zł i w dalszym ciągu mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego i powiatu spłacają kredyty zaciągnięte na ich budowę. Wg pomysłodawców i inwestora z powiatu Termy miały być sukcesem biznesowym.

14 stycznia 2020 r. odbył się 4 bal w Termach Warmińskich, warto więc przytoczyć fragment artykułu „NaszLidzbark”  opisującego tamte wydarzenia.

Jak twierdzi prezeska zarządu p. Lendo, w ubiegłym roku odwiedziło termy ponoć 370 tys. gości, to jest sukces i trzeba się tym chwalić – dodaje. Samorządowcy jak jeden mąż pieją z zachwytu do kamery (choć swego czasu wicestarosta Kogut, przed kamerą TVP uciekał w popłochu). Termy przyczyniają się do rozwoju miasta – Burmistrz Wiśniowski, lidzbarski powiat zyskał, rozkwit miasta, jego przyszłość – wtóruje Starosta Harhaj. Dodaje, iż dzięki termom powstały nowe miejsca pracy, nowe usługi, nowe taksówki. Wisienkę na torcie kładzie wicemarszałek Kuchciński stwierdzając, że Termy to sukces, ma bardzo dobre wyniki finansowe, to udany projekt.” Całość TUTAJ

Oficjalne otwarcie Term Warmińskich miało miejsce 7 stycznia 2016 r. „NaszLidzbark” relacjonował to wielkie wydarzenie. Fragment artykułu:

Zjechali się do Term posłowie z regionu Warmińsko-Mazurskiego (nie było żadnego z PiS), sam Marszałek Brzezin, Zarząd Województwa, Starosta Lidzbarski, Burmistrz, radni, przedsiębiorcy, delegacja samorządowców z Niemiec, duchowieństwo oraz wielu, wielu innych gości oraz jeden senator. Podczas uroczystości głos zabrał m.in. Starosta Jan Harhaj, poseł Jacek Protas oraz Marszałek Brzezin. Wszyscy oni chwalili tak wielką i potrzebą dla rozwoju regionu inwestycję jaka powstała w naszym mieście. Poseł Protas nie zapomniał wspomnieć o malkontentach i niedowiarkach, którzy poddawali w wątpliwość sens budowy Term w miejscu gdzie nie ma gorącej wody Termalnej.” (całość TUTAJ).

Polecam już historyczny materiał z otwarcia Term wyprodukowany przez „NaszLidzbark”.

 Posted by at 9:47 pm